Autor Wątek: MAHLKÖNIG E65S GBW  (Przeczytany 7367 razy)

3DSK

  • Gość
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #30 dnia: 07 Wrzesień 2020, 09:57:04 »
No to już nie biorę młynka do siebie, skoro już wszystko wiemy po filmikach z youtube i eksperckim porównywaniu części za 4 złote...

Walnij focha i nie bierz, poczekaj aż jakiś autorytet napisze Ci, że super młynek.

Te rozbierane filmy młynków, a najlepiej spare parts plan najwięcej mówią o młynku. Ja się już na tym przejechałem. Jak widzę, że clump crusher jest 5cm od żaren to już mogę sobie wyrobić zdanie o retencji młynka.

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2221
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #31 dnia: 07 Wrzesień 2020, 11:11:12 »
Teraz coś napisze, ale uważaj, bo może rozwalić Ci mózg. A wiesz, ze są mlynki bez clump crushera? A sam clump crusher można wyciągnąć?
Btw nie sądziłem, ze znajdzie się ktoś bardziej wszystkowiedzący niż Tedi, ale widzę, ze jesteś blisko.
WITAM I POZDRAWIAM :)

3DSK

  • Gość
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #32 dnia: 07 Wrzesień 2020, 11:41:55 »
A wiesz, ze są mlynki bez clump crushera? A sam clump crusher można wyciągnąć?
Niesamowite wiadomości !!! Wincyj! Wincyj!

Offline Szczympek Mężczyzna

  • Wiadomości: 2221
  • Ekspres: Rota + alternatywy
  • Młynek: Comandante, E65GBW, X54, Arco w drodze.
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #33 dnia: 14 Listopad 2020, 22:07:17 »
7 godzin zabawy z tym młynkiem za mną ;)
Na szybkości mogę napisać, że młynek robi wrażenie. Nie wiem czy to przez obycie z mythosem czy nie, ale Mythos wygląda przy e65s gbw jak plastikowa zabawka. Czuć produkt klasy premium. Piękne, matowe plastiki, bardzo ładnie wbudowany, czytelny wyświetlacz, solidny i ciężki hopper, mocne, kolorowe diody led - biała gdy mieli, czerwona przy tarowaniu, zielona po zmieleniu. Ładna srebrna pokrywka - dość łatwo się palcuje. Pokrętła chodzą lekko, choć trzeba dość mocno naciskać guziki by zadziałały. Uchwyt na PF wygląda mocarnie. Misterna konstrukcja połączona z wagą.
Na wyświetlaczu:
- Od góry "Odległość żaren od siebie" do 0.001mm (o tym dlaczego w cudzysłowie za chwile)
- Od lewej, przycisk górny - manualne dozowanie, przycisk dolny - zmiana wagi docelowej
- od prawej ustawiamy pokrętłem czy chcemy single shot (domyślnie 12 gramów), double shot (18 gramów), NPF (jeszcze się nie bawiłem) i ustawienia młynka. Jest ich kilkanaście, nawet nie zdążyłem ich przejrzeć ;)
- od dołu - terperatura, tylko czego? podjerzewam, że okolic żaren. W kawiarni panuje ta sama temperatura cały dzień, a termometr wskazywał 14 stopni o 10 rano i 33 stopnie o 15.00

Mielenie: Poezja. Od razu po wypakowaniu PF od Black Eagle pasował idealnie. Tarowanie nie trwa nawet sekundy! Czas zmielenie 18 gramów to około 4 sekundy, dla porównanie 6.95 sec na mythosie, więc E65s GBW jest szybszy, bo nie trzeba już ważyć PF :) Przemiał, ładny, puchaty, nie wysypuje się dookoła.

To wyżej to fakty. Moje odczucia poniżej.

Brzmi dobrze?
Niestety, muszę ostudzić swój zapał. Jest źle. Najgorsze wspomnienia wracają po około godzinie pracy z młynkiem. Czas ekstrakcji spada, czas wyregulować grubość przemiału i zaczyna się absurd za absurdem.
Blokada zmiany grubości przemiału. W skrócie - ustawiamy daną "odległość od żaren", w moim przypadku 0.040mm i mamy możliwość zablokowania zmiany grubości przemiału, gdybyśmy mieli przez przypadek coś zmienić. Tylko, dlaczego, DLACZEGO, blokada jest... z tyłu młynka?!! Nie gdzieś, gdzie szybko możemy szybko przekręcić na blokadę, tylko, do cholery, z tyłu? Jeśli gdzieś jest wyższa lada, czy barista jest nie wysoki, to będzie musiał obejść ladę dookoła i odblokować, wrócić za bar, ustawić grubość, iść za ladę i zablokować, i wrócić za bar. Pięknie. Jeśli ktoś planuje go postawić gdzieś przy ścianie, to polecam się najpierw rozpędzić, nachylić i uderzyć głową w tą ścianę. Powinno pomóc. 
Btw, jak ustawić grubość przemiału? Wracają najgorsze wspomnienia pracy za barem. Ciemność, groza, ból. Paznokcie obgryzione do krwi. Krew, pot i łzy. Najgorsze ustawienie młynka w historii młynków powraca ze zdwojoną siłą. Głos z tyłu głowy woła K30, K30, K30... Nie ma śruby mikrometrycznej, tylko ten nieszczęsny "talerz" który jest mniej więcej tak samo precyzyjny jak pijany człowiek z parkinsonem po wypiciu 15 kaw, który próbuje nawlec nitkę na igłe, stojąc na linie podczas huraganu, mając w majtkach setki czerwonych mrówek. Może trochę uogólniam.
To jest złe. Bardzo złe. Nie lubię tego. Ale największy absurd ma dopiero nadejść.

Godzina 10

Rano, zimno, 14 stopni na młynku. Ustawienie młynka 0.040mm. Piękny przemiał, pyszne espresso.

Godzina 12

Około 50 kaw zmielonych. Cieplej, 22 stopnie na młynku. Ustawienie młynka 0.024mm. Piękny przemiał, pyszne espresso.

Godzina 14

Ponad 100 kaw zmielonych. 30 stopni na młynku. Ustawienie młynka 0.006mm(!). Piękny przemiał, pyszne espresso.

Godzina 15

120 zmielonych kaw. 33 stopnie na młynku. Brakło skali. Ekstrakcja kończy się po 18 sekundach.

Wnioski:
To chyba jakiś żart. Egzemplarz, który dostałem do mielenia kawy pod espresso, na najdrobniejszym ustawieniu mieli za grubo do espresso. Co trzeba zrobić? Zdjąć hopper (uwaga, lepiej usiądźcie), żeby zdjąc hopper trzeba mieć śrubokręt i poluzować śrubkę, która znajduje się gdzie? Tak, dokładnie! Z tyłu młynka! Kiedy już wrócimy z wycieczki to po ściągnięciu hoppera, odkręcamy kolejne 2 śrubki, kręcimy zabezpieczeniami, wyciągamy kawałki metali i przeklętą pokrywę. Dalej kolejne trzy śrubki i mamy górne żarno w ręce. Malutkie, leciutkie. Myślę: Hej! jeśli ustawię żarna tak samo, ale przeklętą pokrywę czy talerz na cyferce 3 zamiast 1, to oszukam system i będę mógł mielić drobniej! [ęrzynjer mołd on]. Wkręcam kolejne śrubki, zakładam hopper i idę na przebieżkę, żeby wkręcić śrubkę do hoppera. Wracam. Odpalam sprzęt. Myślę o ostatnim shocie przed pójściem do domu. HAHAHAHAHAHAHA - powiedział Mahlkonig e65s GBW. Żadnej zmiany. Ciągle to samo. Idę do domu.


To powyżej to przekoloryzowana prawda ;) trzeba rozkręcać nowy młynek i ustawiać go od nowa. Poza tym jest super, zostaje w kawiarni, a wywalam Mythosa.
Pozdrawiam.

WITAM I POZDRAWIAM :)

Offline PiotrekBM Mężczyzna

  • Wiadomości: 1332
  • Ekspres: LM LM
  • Młynek: Kafatek MC4, Kinu M47, Comandante IH, Ditting KE 640 V (= Mahlkonig K30 V), Acaia Lunar
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #34 dnia: 15 Listopad 2020, 23:52:38 »
Lubię czytać takie  "opinie na gorąco ". Chociaż pewnie z czasem i na spokojnie więcej możemy o sprzęcie powiedzieć.
Widać  podekscytowanie fajnym , nowym  sprzętem do kawy ale przecież nam , miłośnikom  dobrej kawy o to właśnie chodzi.
Zazdroszczę  też trochę  możliwości  poekspresymentowania /potestowania fajnego  kawowego  sprzętu  gastro.
Czekam na  ciąg dalszy opinii ( po jakimś już czasie obeznania się ze sprzętem ).

ps. Dobrze wiedzieć , że Mahlkonig nie spoczął na laurach. Ten konkretny młyn (niekoniecznie jako GBW) jest następca mojego Dittinga. (=Mahlkoniga  K 30)
« Ostatnia zmiana: 15 Listopad 2020, 23:55:06 wysłana przez PiotrekBM »

Offline MarcinT Mężczyzna

  • Wiadomości: 37
  • Ekspres: La Marzocco Linea Mini
  • Młynek: Mahlkonig E80 GBW, Niche zero
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #35 dnia: 10 Styczeń 2024, 14:19:38 »
Ostatnio mialem okazje popracowac troche z e65s gbw no i strasznie mi sie spodobal.
Wiadomo, zaperzenie 30 kaw, to nie jakis wielki test ale bardzo mi lezy jego koncepcja.
- kultura pracy
- glosnosc
- intuicyjna obsluga
- czysto
- interface oraz swiatelka robia robote dla mojej gadzierskiej strony
no i oczywiscie waga!

Obecnie posiadam Ceado 37S, z ktorego jestem srednio zadowolony - tzn przemial ma perfekcyjny - ale sama obsluga czyli nastawianie mlynka, zmiany czasu pracy oraz grubosci mielenia troche mnie mecza.
Dlatego dokupilem jeszcze niche zero, zeby moc sobie robic pojedyncze szoty z innych kaw poza ta, ktora jest w hoperze.

Pytanie czy wymiana Ceado 37S na E65S gpw to nie bedzie downgrade jezeli chodzi o sam przemial?
Zastosowanie strickte domowe.

Offline kafcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 691
  • Ekspres: LaMa Micra, Chemex, V60, Kalita, TCA-2, Gene Roaster
  • Młynek: Ceado E37S, Santos#4, C3, 1Zpresso K-max
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #36 dnia: 10 Styczeń 2024, 17:29:33 »
Naprawdę 37s jest taki wstrętny w obsłudze? Ja jestem z niego bardzo zadowolony, co prawda zmieniłem Zenith 65E na niego ale jakość przemiału jest rewelacyjna jak dla mnie a taka prosta gumka z Aliexpress załatwia sprawę zmiany na cokolwiek po każdym szocie. Nic w nim nie zostaje. Mieli pojedynczą dozę trochę dłużej - ok 15sek, ale mi to nie przeszkadza zupełnie.
Dla mnie taka zmiana to downgrade...

Offline MSL

  • Wiadomości: 699
  • Ekspres: Decent, ECM Technika IV Profi, Orchestrale Nota
  • Młynek: Ceado E37S, Ceado E37J, Ceado E6P, Compak K3
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #37 dnia: 10 Styczeń 2024, 20:31:03 »
To będzie skok w bok, ani upgrade ani downgrade. Inne zalety i wady w każdym przypadku. Zależy od Twoich priorytetów.

Sam mam 37S od wielu lat i jest to przekrojowo dobry młynek. Czy kupiłbym go ponownie - teraz? Nie, kilka lat temu wybór był bardzo ograniczony i ceny za młynki podobnej klasy równie wysokie. Dziś wybór jest wielokrotnie większy, a porównywalne pod względem przemiału możesz kupić za znacznie mniejsze pieniądze. Ceado w obecnej rzeczywistości na rynku młynków jest bardzo przewartościowane.

Offline zdezintegrowany Mężczyzna

  • Wiadomości: 45
  • Młynek: Ceado E37S
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #38 dnia: 12 Styczeń 2024, 08:51:45 »
@MSL
Jak oceniasz jakość przemiału E65S vs Ceado E37S?
"honeste vivere, alterum non laedere, suum cuique tribuere"

Offline MSL

  • Wiadomości: 699
  • Ekspres: Decent, ECM Technika IV Profi, Orchestrale Nota
  • Młynek: Ceado E37S, Ceado E37J, Ceado E6P, Compak K3
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #39 dnia: 12 Styczeń 2024, 13:07:17 »
Nie miałem E65S w domu, aby bezpośrednio porównać, a jedynie w zaprzyjaźnionej kawiarni trochę się nim pobawiłem.

Realnie nie sądzę abyś zobaczył/wyczuł jakąś większą różnice w kubku, chyba, że zajmujesz się tym zawodowo i trenujesz kubki smakowe, ale i tak stawiam, iż w najlepszym razie będzie ona subtelna.

Zasadnicza różnica pomiędzy tymi młynkami to wygoda i szybkość mielenia. E65S GBW ma wagę więc zmieli Ci zawsze tyle ile chcesz bez żadnej dodatkowej zabawy. Z drugiej strony E37S mieli nieco szybciej. Hopper w E65S jest gigantyczny, wchodzi tam lekko ponad 2kg kawy, wiadomo do kawiarni idealnie, do domu tak sobie. Na wyświetlaczu pokazuje Ci również odległość pomiędzy górnym, a dolnym żarnem więc zawsze możesz dokładnie wrócić do tego jeśli np. czyścisz młynek lub często robisz espresso i jakiś przelew. Ma też kilka innych bajerów(np. automatyczne wykrywanie danego portafiltra po jego wadze i możesz do każdego z nich przypisać inną dozę kawy), ale w domowym użytku ich przydatność jest mocno dyskusyjna.

Generalnie różnica sprowadza się do żaren - ich wielkość warunkuje właśnie wspomnianą szybkość. Smak to już bardziej ich geometria, a teraz praktycznie każdy producent ma swoje "autorskie" żarna, które akcentują lub też nie specyficzne smaki w kawie. Kwestia Twoich preferencji.

Offline MarcinT Mężczyzna

  • Wiadomości: 37
  • Ekspres: La Marzocco Linea Mini
  • Młynek: Mahlkonig E80 GBW, Niche zero
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #40 dnia: 14 Styczeń 2024, 13:57:21 »
Tez mi sie wydaje, ze w kubku roznicy nie odczuje specjalnie. Hoper mozna domowic 250g wiec powinien sie zmiescic w kuchni.
Natomiast jestem mocno zaskoczony cena w Niemckich sklepach gdzie ceny zaczynaja sie od 1995 Euro. czyli srednio okolo 5.000 zl taniej!!
Dlatego zaczalem zerkac w strone e80s gbw - tutaj czas mielenia okolo 2-3 sekund - po co w domu to komu? nie wiem ale mi sie podoba;)
Czy ktos z was mial doswiadczenia z kupowaniem tego typu sprzetu za granica?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #41 dnia: 14 Styczeń 2024, 21:12:06 »
tutaj czas mielenia okolo 2-3 sekund
Im szybciej młynek pracuje, tym trudniej o precyzję dozowania w trybie on-demand.

Offline MarcinT Mężczyzna

  • Wiadomości: 37
  • Ekspres: La Marzocco Linea Mini
  • Młynek: Mahlkonig E80 GBW, Niche zero
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #42 dnia: 22 Styczeń 2024, 20:49:07 »
Dla mnie taka zmiana to downgrade...
Przyjechal ale E80S GBW pomijajac juz jakosc obslugi i kulture pracy to sam przemial jest jak na moje bardzo amatorskie oko o poziom wyzej vs e37s, ekstracja wydaje sie byc rownomierna a samo dostrojnie mlynka to czysta przyjemnosc. Za mna dopiero pierwsze szoty ale juz jest mega skok po pierwszych zabawach. No i co istotne w Niemczech te mlynki duzo duzo tansze niz w Polsce i z tamtad go zamowilem..

Offline MSL

  • Wiadomości: 699
  • Ekspres: Decent, ECM Technika IV Profi, Orchestrale Nota
  • Młynek: Ceado E37S, Ceado E37J, Ceado E6P, Compak K3
Odp: MAHLKÖNIG E65S GBW
« Odpowiedź #43 dnia: 22 Styczeń 2024, 20:59:35 »
Jestem ciekaw, większej wersji, którą masz, bo bawiłem się tylko mniejszą, więc daj znać jak to wygląda w dłuższej praktyce. Faktem jest, że wiele młynków można sporo taniej kupić w innych krajach EU niż u nas. Jak to mówią - skoro nie ma różnicy to po co przepłacać, wysyłka dziś to żaden problem.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi