Witam wszystkich po dłuższej przerwie.
Uprzejmie proszę o pomoc- wczoraj w moim mahlokoenig Vario home przemielił zamiast kawy cały swój napęd (silnik, zębatki i pasek zębaty). Uważam, że naprawa tyleż kosztowna co i czasochłonna, a kawę pic trzeba, szczególnie mając Gorana niemal pod oknami.
Szukam zatem młynka. Koniecznie on demand z czasomierzem( miałem wcześniej fiorka f5 d, który posiada teraz ws) i widzę, że wygoda także potrafi uzależnić.
Największym problemem jest wielkość młyna - fiorka sprzedałem właśnie dlatego, że żona kazała zabrać ten wielki sprzęt z blatu.
Po wczorajszym czytaniu forum wytypowałem :
Fiorka f4 nano
eureka mignon specjalista
I
Ceado e6p, bo piszecie, że mały....
Za czym innym ewentualnie se rozglądać? Lub co z powyższej trójki?
Mielę tylko na espresso, cała regulacja to jedynie pod kolejne nowe nabytki od EuroCafe.