Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1533089 razy)

Offline pistolero

  • Wiadomości: 161
  • Ekspres: Mr.Clever, Aeropress, Phin, V60, Moka, FP.
  • Młynek: Comandante MK3 IRONHEART, Wilfa 130B, Rhinowares
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6330 dnia: 05 Marzec 2020, 21:39:49 »
Wczoraj dostałem w paczce Kenię Gicherori. W sklepie data palenia to 1 marca. Ja dostałem 3 paczki z 1 stycznia. Ta kawa już jest stara. A jak ją będe kończył pod koniec maja, to będzie bardzo stara.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6331 dnia: 05 Marzec 2020, 22:33:46 »
Eetam, nie jest stara, bo wyszła z pieca w niedzielę. Bywa że w oprogramowaniu drukarki zmienimy tylko dzień, a miesiąc zostawimy w ferworze pracy bez zmian.

Gdyby nawet ta kawa była tak stara jak sugeruje data, to byłaby dalej bardzo dobra. Czuję w Tobie straszne rozczarowanie ;). Bardzo stara to jest kawa, która ma rok, a ziarna Eli są świeże i smakowite przez wiele miesięcy. Często po miesiącach odkrywają swoje walory.

Przez parę ostatnich dni zaparzam sobie Etiopię (QW) paloną 12 stycznia i żyję ;). Nic złego nie mam jej do zarzucenia. A torebka otwarta została w styczniu i była otwierana wiele razy. Nie cierpię tego strachu przed kawową "starością". Ja bardziej boję się świeżości kawy...
« Ostatnia zmiana: 05 Marzec 2020, 22:46:22 wysłana przez Antonio »

Offline picasso83 Mężczyzna

  • Wiadomości: 503
  • Ekspres: Profitec Pro 500 PID, Aeropress, Clever Dripper, V60, Phin, tygielek, Chemex, Kalita Wave, French Press Bodum, Hario Mizudashi, Hario V60 Ice Coffee Maker, Gabi Master A
  • Młynek: Ceado E6P, Ręczne: Comandante Nitro Blade, Kinu M47 Phoenix, Aergrind, PeDe, Dienes
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6332 dnia: 05 Marzec 2020, 23:03:56 »
Wczoraj dostałem w paczce Kenię Gicherori. W sklepie data palenia to 1 marca. Ja dostałem 3 paczki z 1 stycznia. Ta kawa już jest stara. A jak ją będe kończył pod koniec maja, to będzie bardzo stara.
Jeśli idzie o starzenie się kaw od Antonia to muszę stwierdzić, że występuje tu pewien fenomen, którego do końca nie rozumiem. Nie doświadczyłem tego w przypadku kaw z innych palarni speciality. Jest to bardzo powolne starzenie się kawy Piłem kawy Synestezji nawet 5-6 m-cy po wypaleniu i smakowały jakby miały co najwyżej 1 m-c od daty palenia. Nie wiem jak Antonio z Elą to robią, ale wiem, że to działa nadzwyczajnie

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6333 dnia: 05 Marzec 2020, 23:21:12 »
wyszła z pieca w niedzielę (...) w ferworze

Tak, to jest to słowo. Wasze "biuro" jest w ferworze, nieustającym. Zupełnie jak kiedyś pracownia znajomego malarza - chłopak ma talent (mam kilka jego dzieł na ścianie) i notoryczny "ferwor" w pracowni. Kilka sztalug, kilkanaście płócien i arkuszy z niedokończonymi pracami, farby i kredki na każdej płaskiej powierzchni, sterta ram w kącie, stara szafa z albumami i okuta skrzynia ze sprzętem wspinaczkowym. To chyba częsta cecha osób twórczych, taki lepiej lub gorzej kontrolowany chaos. Bez tego nie są w stanie funkcjonować. Skąd wiem? Malarz przeniósł się z malowaniem do domu (frank drogi, kredyt ciśnie, dzieci na studiach a czynsz za pracownię to jednak parę złotych) gdzie miejsca na ferwor już nie ma i aż przykro patrzeć jak gaśnie z dnia na dzień, tak on jak i jego obrazy. Więc nie zmieniajcie tego bo kawa ucierpi, pewnie będzie nadal dobra ale już nie zdarzy się genialna.
Nie wiem jak Antonio z Elą to robią,
Dynamicznie.

avidrock

  • Gość
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6334 dnia: 06 Marzec 2020, 00:12:02 »
Wczoraj dostałem w paczce Kenię Gicherori. W sklepie data palenia to 1 marca. Ja dostałem 3 paczki z 1 stycznia. Ta kawa już jest stara. A jak ją będe kończył pod koniec maja, to będzie bardzo stara.
Z chęcią taką "starą" kawę bym wypił, ale najpierw bym opróżnił swoje zapasy które dzisiaj od Antonio odebrałem 😁  Tylko wtedy ta kawa byłaby "bardzo stara"  czyli pyszna jak stare wino😁

Offline pistolero

  • Wiadomości: 161
  • Ekspres: Mr.Clever, Aeropress, Phin, V60, Moka, FP.
  • Młynek: Comandante MK3 IRONHEART, Wilfa 130B, Rhinowares
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6335 dnia: 06 Marzec 2020, 02:46:33 »
Eetam, nie jest stara, bo wyszła z pieca w niedzielę.

To ok.
Aktualnie kończę pić Kenie od Was które mają przeszło 2-3 miesiące i o ile określenie 'stare" jest rzeczywiście nie na miejscu, to jednak kawy te trochę się już zmieniły. Nie są złe, ale nie mają już tej wyraźnej kwaskowatości co na początku.
Dlatego bałem się, że ta nowa dostawa od Was, ma już przeszło 2 miesiące i za kolejne 2-3 miesiące będę miał Brazylię a nie Kenię.
Wiem, wiem, Brazylie też mogą być smaczne.

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6336 dnia: 06 Marzec 2020, 08:15:17 »
Kenia Gicherori była palona w niedzielę. W sklepie nie ma paleń ze stycznia.
Zawiodła "drukarka".

Offline Dorota MA

  • Wiadomości: 54
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6337 dnia: 06 Marzec 2020, 09:55:03 »
Przyznaję, że zawinił czynnik ludzki, w sprawie kawy ze stycznia, bo ja pakowałam te kawy i jak już wyjechały z kurierem to zauważyłam błąd drukowania. Mamy do kaw Eli nową drukarkę, która czasem robi mi takie żarty. Kawa jest z niedzieli, jeszcze się zachwycałam jej zapachem jak wzięłam torebkę do ręki, świeży, owocowy. Jak dla mnie obłęd.

Offline Dorota MA

  • Wiadomości: 54
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6338 dnia: 06 Marzec 2020, 09:56:44 »
Na koniec tygodnia mam dla Was konkurs ;)
W konkursie bierze udział każdy, kto zakupi naszą mieszankę kaw do metod przelewowych
https://mastroantonio.pl/Dwie-Etiopie-do-dripu-p489
I jest to tak naprawdę jedyny warunek.
Miło nam jak napiszecie opinie o naszej kawie, ale nie jest to warunek konieczny.
Czas trwania konkursu: 6.03.2020- ... to zależy od Was, kiedy wykupicie kawę, jedna kawa to jeden los (tak, tak, to będzie losowanie).
I jeszcze nagrody. Wygrywa jedna osoba!
Do wygrania rewelacyjny Dripper Pourigami, zwłaszcza doceniany na wyjazdach (zajmuje bardzo mało miejsca), oraz 250 gram kawy do metod przelewowych, wybranej przez nas ;)
Zapraszamy do zabawy!

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6339 dnia: 06 Marzec 2020, 15:33:10 »
Konkurs jak najbardziej serio -- zapraszamy i czekamy na wiadomości zwrotne na temat wspomnianej kawy -->> Dwie Etiopie. Losowanie wykona jakiś wbudowany algorytm Julii, zainstalowanej na moim PC ;).

Przy okazji wspomnę tylko o tym, co mam w kubkach na biurku. Przed chwilą zaparzyłem po długiej, długiej przerwie, po raz pierwszy w zasadzie świeżą partię ziarenek od pani Miriam Perez z Hondurasu. Jest to piękne po prostu -- czyste, słodkie, pachnie owocami zarówno suszonymi i świeżymi. Bardzo polecam. Jest to jeszcze lepsze ziarno niż poprzednie zbiory.

Zaparzyłem też jedną z ciekawych kaw z gatunku robusta. Zwykle moje robusty trafiają do mieszanek i do espresso -- i tyle. Teraz wypaliłem ziarna z obróbki pulped-natural, czyste, zdrowe, selekcjonowane w Fazenda Venturim w Brazylii. Generalnie gdy ziarna robusty mielę w młynku do espresso, spostrzegam że są one dość jasne i nawet trzeba je bardzo drobno mielić. Trzeba naprawdę dużo ciepła, żeby popchnąć je dalej, na podobny poziom jak moje kawy do espresso. Pewnie ze względu na takie "jasne" palenie, np. Ariadna nie jest "bardzo" gorzka. Postanowiłem tę fajną robustę zmielić w moim Kinu M47 i zaparzyć w V60. No i mam :).

Jest to słodkie, gorzkie, ma całkiem ciekawy aromat -- biorąc pod uwagę, że to robusta, nie jest źle :). Na horyzoncie jest jeszcze jedna fajna robusta -- z obróbki "naturalnej fermentowanej". Wkrótce pojawi się w sklepie.

Ostatnio popełniłem też kolejne wydanie/palenie Chocolate Wave. Miałem jednak do dyspozycji nową i świeżą kawę z Brazylii, coś tam zmieniłem też z proporcjami paru mytych kaw... Mam teraz mieszane uczucia czy nie powinienem dodać do nazwy podtytułu: " Red Band", bo jest w espresso nieco więcej aromatów owocowych i nieco więcej kwaskowatości. Oczywiście charakter dobrze palonego ziarna, aromaty kakao, orzechów i zbóż też są wyraźne...

Offline Henry Mężczyzna

  • Wiadomości: 650
  • Ekspres: Sage Dual Boiler BES920, Gaggia Classic "Automat" (mod), Cafe phin
  • Młynek: Baratza Sette 270, Kazak Tura, MYM54
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6340 dnia: 07 Marzec 2020, 08:03:48 »


Mam teraz mieszane uczucia czy nie powinienem dodać do nazwy podtytułu: " Red Band", bo jest w espresso nieco więcej aromatów owocowych i nieco więcej kwaskowatości. Oczywiście charakter dobrze palonego ziarna, aromaty kakao, orzechów i zbóż też są wyraźne...

Oczywiście że powinieneś ostrzec klientów.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6341 dnia: 07 Marzec 2020, 09:32:34 »
Ze świeżo paloną kawą nic nie wiadomo. Po paru dniach jesteśmy zupełnie gdzie indziej. Zwłaszcza blendy żyją swoim tajnym życiem... Dzisiaj rano mam jeszcze inną opinię ;).
« Ostatnia zmiana: 07 Marzec 2020, 09:48:28 wysłana przez Antonio »

Offline MaciejF Mężczyzna

  • Wiadomości: 223
  • Ekspres: Steel Uno Prof
  • Młynek: Ceado E6P, Comandante C40 IronHeart
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6342 dnia: 07 Marzec 2020, 09:52:24 »
Ja właśnie piję Miriam Elisabeth z 1 lipca 2019 i jest na prawdę bardzo ok. Kiedyś również przywiązywałem większą uwagę do daty palenia jednak przez moją nieuwagę zdażało mi się zapomnieć o kupionych wcześniej ziarenkach i wielokrotnie się przekonywałem, że w przypadku jasnych paleń nie ma to aż takiego znaczenia, a w ziarnach do espresso to nawet preferuję czasami "sezonowane" paczki kawy  :-D

Dobre ziarna dają dobre rezultaty. W mojej opinii jedynie czasami trzeba drobniej zmielić starsze ziarna pod espresso, process zaparzania jest łagodniejszy i może trochę mniejsza crema ale smak w filiżance jest taki jak trzeba  kawka a zdażało się, że był lepszy..

Offline Damian

  • Wiadomości: 876
  • Ekspres: Lelit Pl41e, V60, kawiarka GAT 3tz, Aeropress
  • Młynek: Fiorenzato F4 Eco, ascaso i2 mini, Hario skerton, xeoleo
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6343 dnia: 07 Marzec 2020, 10:20:27 »
Temat był już nie raz wspominany na forum. Kawa, o ile jest z dobrego źródła, starzeje się bardzo dobrze. Niekiedy taka paczka otwarta np 6 tygodni wcześniej smakuje lepiej niż po trzech czy czterech dniach po wypaleniu, bo właśnie zdąży się ułożyć... Może to subiektywna opinia niektórych osób, ale u mnie często się to zdarza, że otworze kawę, wypije połowę i czeka na drugie podejście. A napewno nigdy nie było tak, że taka otwarta kawa, po dwóch miesiącach od wypalenia miałaby mi nie smakować..

Offline ZELAND Mężczyzna

  • Wiadomości: 124
  • Ekspres: Rocket Giotto Evoluzione2
  • Młynek: Mazzer SJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #6344 dnia: 07 Marzec 2020, 10:40:51 »
Dzień dobry Pani Dorotko MA. 

W połowie lutego do mojego zamówienia dostałem w prezencie  małą paczuszkę kawy - była to mała przezroczysta paczuszka na której nie była żadnego opisu. Pani Dorotko,ta kawa  była SUPER ,była gorzka, bez kwasku - ciemno palona . Jeżeli Pani ją kojarzy  to proszę o jej nazwę
Poza tym - mój syn się zawsze zachwyca kawami Antonio  - wysłałem synowie do Nowej Zelandii 3 paczki kawy z ostatniego zamówienia  - niestety, Kawa leży już 7 dzień w urzędzie celnym w Auckland ,czeka na badanie biologiczne /chodzi o wirusa/ nie wiadomo kiedy zostanie paczka zbadana .W Ub. roku była podobna sytuacja  - w importowanych truskawkach z Australii celnicy w N.Z. znaleźli  jakieś maleńkie skrawki metalu, kawałki igieł,/chyba jakaś konkurencja działała /badanie i szukanie winnego trwało tez z tydzień.a moja paczka z kawą i michałkami leżała.  Dzięki - pozdrawiam. ---

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi