Pomóż mi, robię espresso

[smiley34]

Czy mógłby podzielić się ktoś przepisem na Ariadnę?
Próbuje już na różne sposoby, ale mam wrażenie że cały czas to nie to.
Na ten moment stosuje dozę 16g z tego z reguły uzyskuje 42g.
Nie zależnie czy to jest w 23s czy 30s to i tak mam wrażenie, że jest trochę zbyt kwaśna i bardzo mało słodyczy.
Jeszcze mam takie spostrzeżenie, że wydaje mi się że muszę ją dość drobno mielić w porównaniu do podobnie palonych kaw. Jak tylko zmielę ją nieco grubiej to występuje kanałowanie.

[Antonio]

Może więcej niż 16g zmieni nieco postać rzeczy? 18-19g w odpowiednim sitku? To kanałowanie tak działa -- jeśli kawa za grubo jest zmielona, to łatwiej wodzie się przebić. Jeśli grubość kawowego ciastka jest za mała, to też łatwiej.

Jak podchodzisz do wypełniania sitka i do tampera? Z jaką datą jest ta kawa? Ostatnio przewijały się różne Brazylie, ale jedna z nich chce się bardzo grubo zmielić...

Jeśli nie dasz sobie rady, daj znać a wyślę Ci coś mocniej palonego. Właśnie biorąc pod uwagę parę głosów, zrewidowałem moje ostatnie profile. 2-3 stopni różnicy w finalnej temperaturze ziarna w piecu zmienia charakter kawy zupełnie. Z niegorzkiego kwaśnego w niekwaśną goryczkę Łatwo można wylądować tuż przed tą niewidzialną linią jakoś wyjątkowo za daleko, gdy z jednej strony mamy rutynę a z drugiej -- kolejną partię niby tych samych ziaren...

[GostRado]

Jeśli nie dasz sobie rady, daj znać a wyślę Ci coś mocniej palonego. Właśnie biorąc pod uwagę parę głosów, zrewidowałem moje ostatnie profile.

Tylko żebyś nie wylał dziecka z kąpielą. Wg mojego doświadczenia (wiesz, o czym mówię) wystarczy jak wypalisz jakąś jedną Brazylię, tzw dark, bo nie ma sensu szukać innych rozwiązań, gdy Twoje kawki są wybitne, tak jak Eli.

Z niegorzkiego kwaśnego w niekwaśną goryczkę

👌Otóż to. Trafnie napisałeś.

Nie zależnie czy to jest w 23s czy 30s to i tak mam wrażenie, że jest trochę zbyt kwaśna i bardzo mało słodyczy.

Przy takiej ilości procentowej Robusty, jaka jest w Ariadnie nie wyeliminujesz kwasowości Arabiki. Zwiększając goryczkę jednak nie wycinamy znacząco kwasowości. Aby całkowicie pozbyć się  "kwasu" to wg mnie należy kupić: mieszankę 40÷50% Robusty, wtedy czujesz tylko czekoladę lub blend z ziarnami konkretnie ciemno palonymi, tzw błyszczące.

[smiley34]

Może więcej niż 16g zmieni nieco postać rzeczy? 18-19g w odpowiednim sitku?

Spróbowałem że zwiększeniem dozy na 18g i było lepiej, ale muszę jeszcze trochę protestować bo dziś miałem gości i trochę zamieszania było więc się nie skupiałem aż tak.
Sitko mam Lelita 14-18g

Jak podchodzisz do wypełniania sitka i do tampera? Z jaką datą jest ta kawa?

Jak chodzi o dozę to wstępnie ustalam poprzez wypełnienie całego sitka i zważeniu ile się mieści, ale to tylko poglądowo bo zwykle nie podchodzę do tego co wyjdzie na sztywno.  Jak podchodzę do tampera? Co masz na myśli? Jak chodzi o sile ubicia to raczej dość mocno.
Kawa jest z 4.03.24

[Antonio]

Można tak po obwodzie krawędzią mocniej ubić.

[Antonio]

Tylko żebyś nie wylał dziecka z kąpielą.

No niestety... . Straszne to jest: gdy się chce dogodzić jednej stronie, druga cierpi. I na odwrót. Dosłownie 2 stopnie w górę przy końcowej temperaturze w procesie palenia ok. 210 stopni i efekt w filiżance -- totalnie inny. Nie ma kwasu ale nie ma aromatu (jest ale palenia, pieczenia, kawy i ew. czekolady). Jest goryczka i tyle -- dla niektórych aż tyle .

[GostRado]

Ale ziarna nie świecą?

[Antonio]

Wcale . Wg kolorymetru są niezbyt ciemne.

[GostRado]

Wysłałem PW 

[Karsin]

Panowie, serdecznie dziękuję za pomoc
Okazało się, że moje problemy prawdopodobnie wynikały ze zbyt wysokiej temperatury - uszkodzony był czujnik w ekspresie

... chociaż może to zasługa Ariadny Dzisiejszy kremowy shot

[Szkice]

Kawa Brazylia instytut kawy - 18 gram kawy jakieś 28 sekund i uzysk 28 g. Cętki tygrysie

[GostRado]

Ristretto  

[Ziomegz364]

Cześć, zawsze korzystałem z ekspresu kolbowego w którym samemu było trzeba odmierzać odpowiedni czas parzenia. Teraz mam do czynienia z ekspresem astorii który jest programowalny. Na jakiej zasadzie działa to automatyczne wyłączania parzenia? Za każdym razem ekspres przygotowuje taką samą ilość espresso na podstawie pobranej wody? Czy jest to obojętne na jakiej grubości ziaren zaprogramuje ekspres aby uzyskać pożądaną ilość espresso? Powiedzmy, że zaprogramowałem parzenie tak, żeby uzyskać 40g espresso, czy po przestawieniu młynka ekspres nadal będzie automatycznie przygotowywał 40 g espresso, a zmieniał czas parzenia?
I jeszcze jedno pytanie. Przy parzeniu podwójnego espresso (z podwójnej kolby) powinienem się kierować bardziej uzyskaniem około 60 ml kawy, czy wartością 1:2 czyli aby np. z 18 g kawy uzyskać 36 gram naparu?

[Antonio]

Ekspresy zwykle mierzą objętość przepływającej wody za pomocą elektronicznych mierników. Programuje się odpowiednie objętości dla przycisków na panelu sterowania. Lepiej oczywiście ustalić sobie wagowe uzyski -- jest to bardziej precyzyjne. Objętościowy pomiar jest niezależny od różnorodności kaw i zawsze mierniki odmierzą zaprogramowaną objętość. Dla różnych kaw oznacza to jednak różne masy w filiżance.