Starbucks

[gromog]

Otrzymałem niedawno paczuszkę kawy Starbucks prosto ze Stanów.
U nas co prawda nie ma jeszcze tej sieci w okolicy, ale nie wiem czy chciałbym tam wyskoczyć na kawę.
Mówi się, że Włosi mocno palą kawę, ale tak spalonej jeszcze nie widziałem. Pomimo zalewania tej kawy dużą ilością mleka i tak wyraźnie posmak spalenizny przebija się.
Natomiast pozostawiona paczuszka w samochodzie na kilka godzin zostawiła po sobie bardzo silny zapach.

[donkiszot]

Nie wiem czy się pomylę mówiąc, że znakomita większość ich kaw jest po drugim cracku, do french roast włącznie. Pamiętam jak kiedyś postanowiłem przetestować ich kawę z przelewowego -- smakowała jak wywar z przypalonych, gumowych kapci. Nie dałem rady nawet pięciu łyków, wylałem.

[bigmaciek]

Szukałem żeby nie otwierać nowego wątku. Mam nadzieję, że tu jest OK.

Ten artykuł powinien przeczytać każdy, kto interesuje się kawą.  Nie chodzi o biznes ale o sposób spojrzenia.


http://www.forbes.pl/howard-schultz-prezes-starbucksa-odchodzi,artykuly,212154,1,1.html