Ceny niektórych sprzętów, kawowych akcesoriów, czasem także kawy, mogłyby być europejskie.u nas jest tak, że zawsze jak są ceny wyższe to się płacze i narzeka a jak są niższe to nigdzie się o tym nie mówi .... niestety większość niższych cen uzależniona jest od obrotów, a obroty od klientów itp ...[/quote]
Taki show room mi się marzy. Maszyny różnych producentów w jednym miejscu.o tak, mi także się marzy :) niestety to nie takie proste, byłem w Stoll i nie można było sprawdzić na żywo wszystkich maszyn, reszta tylko wizualnie :) ale oj jak chciałbym mieć tak jak oni ...... :)
Brakuje mi nazwijmy to wrażliwości głównych graczy na kawowych na rynku - dostawcy kawy do sklepów i marketów jak Sztrałs, Czibo, Jakobs, EmKa Kafe. Oni chcą sprzedać ziarno. Najczęściej słabe i tanie, sprzedają za nieadekwatne pieniądze. A gdyby tak zainwestowali w nauczanie Polaków o kawieoni nie są po to aby edukować tylko aby zarabiać - to jest biznes - postaw się na ich miejscu jako własciciela takiego giganta. Gdyby chcieli edukować Polacy nie byli by w scisłej światowej czołówce w konsumpcji kaw rozpuszczalnych, a jesteśmy na podium.
o tak, mi także się marzy niestety to nie takie proste, byłem w Stoll i nie można było sprawdzić na żywo wszystkich maszyn, reszta tylko wizualnie ale oj jak chciałbym mieć tak jak oni ......
Jednak porownując ceny sklepowe (np. Rocketa) u mnie i w obu wspomninych sklepach, naprawdę nie mam się czego wstydzić
Takiego mocno zorganizowanego, patrzac jak wyglądają kawowe eventy i zawody np. w Czechach lub na Słowacji to naprawdę, jesteśmy dalego z tyłu.
u nas jest tak, że zawsze jak są ceny wyższe to się płacze i narzeka a jak są niższe to nigdzie się o tym nie mówi ..
Czego brakuje nam w Polsce jeżeli chodzi o temat kawy ?I tym podobnie.
ile razy na jakimkolwiek kawowym forum padnie temat wyższych cen, to też słychać płacz, handlowców/handlarzy. Czy słuszny?tu żaden płacz :) chyba że wiesz lepiej co miałem na myśli :) :) :)
A nieuprzejme określenie treści mojego posta jako „ płacz i narzekanie”, tego nie zmieni.nic takiego nie miało miejsca. Serdecznie Cię pozdrawiam.
Ja myślę, że niczego. Kto chce może kupić jeżeli go stać.Doprecyzuj do kogo się zwracasz, gdyż robi się zamieszanie.
A propos, lokomotywy ponoć staniały. Ktoś to jeszcze łapie?
Kulturę kawiarniano-ciastkarnianą zniszczył u nas stan wojenny, kto pamięta ten wie.
Resztę dobiła świetna sytuacja gospodarcza (padły dwa sklepy u mnie w mieście).
Obecnie modę kształtuje papierowy kubek i kapsuła.
Stabilność, która jest podstawą właściwie wszystkiego. Pracy, zarobków, cen.
Mój ulubiony dostawca zrobił jakiś czas temu promocję. Zniżka x%, ale ceny promocyjne zwiększone.
Chyba wiesz złotko, że to o Tobie!!!
To może niech Autor informacji o tych cenach czeskich poda, ile to w Czechach rzeczony filtr kosztuje, na ile starcza, czy to ten sam dostawca/producent i wtedy możemy dywagować dalej.
Powiedział co wiedział...Skomentował jak umiał...
[...]Ja tam nie narzekam na ceny w PL. Bez problemu można kupić u nas kawowy sprzęt za "Czeskie" ceny.Podziel się namiarami, chętnie sprawdzę.
Kawę też kupuję w 80% w PL od wielu lat od tego samego sprzedawcy, który się na forach nie reklamuje... Bo nie musi ?[...]
Chemexowy filtr w Czechch jest dla Czechów - wysyłka do PL (275 CZK) rujnuje bonus cenowy. To już się nie opłaca.