Autor Wątek: Jura J6  (Przeczytany 3218 razy)

Offline rena1963ta

  • Wiadomości: 18
  • Ekspres: Nivona 778
Jura J6
« dnia: 01 Marzec 2020, 22:10:38 »
Kłaniam się wszystkim po długiej nieobecności na forum. Kiedyś rozważałam tu zakup nowego automatu, gdyż ze swojej Nivony jestem średnio zadowolona. pod uwagę brałam Jurę, bo podobają mi się, no i kiedyś przez miesiąc mogłam testować Jura J85 - model, którego na rynku już praktycznie nie ma. Kawa była wspaniała. O Jura 6 mówi się, że jest mercedesem wśród Jur, ale kilka razy miałam okazję wypić kawkę na degustacji w Media Markt, no i z nóg nie zwalała, ale tłumaczyłam sobie, że to kwestia ustawień. Tymczasem popijałam kawę z Niwony, i czekałam na moment, gdy już definitywnie powiem dość, albo gdy natrafię na dobrą okazję. Przegapiłam ich kilka, a były na idealo.de ciekawe oferty na Jura 6 i Jura E8, no ale stało się. No i tak jakoś ostatnio pomyślałam, żeby poszukać jednak używanej Jury J85, która mnie wbiła w zachwyt, w końcu jestem z pokolenia, w którym te poprzednie modele stanowiły jakość, a nie te nowe, na krótki czas. Przejrzałam różne aukcje, coś tam znalazłam, na ebayu, tam jest sporo różnej Jury jak to mi google tłumaczy "odnowione", są też używane o przebiegu ponad 5000 kaw, to raczej dużo? No ale znalazłam, i podnieciłam się aukcją Jura J6, bo prawie nówka, kupiona w OTTO w listopadzie 2019, licznik 120 kaw, cena niska, w licytacji ok 20 osób. Sprzedawca się zgodził w razie czego wysłać do Polski, mało tego, ja do niego kulawym niemieckim, on do mnie po polsku :) to Ukrainiec, który studiował kiedyś w Szczecinie, dlatego mogliśmy sobie pogadać. No i wygrałam tę aukcję, doszło do prawie 940 euro.  I byłabym pewnie zadowolona, gdyby gość nie zaczął mnie dopytywać, czy to dla mnie ten ekspres, no i zaczął odradzać. jako powód podał, że to za droga maszyna, i jest problem z każdorazowym czyszczeniem po mlecznej kawie. Że to tylko zwykły plastik nie wart tej ceny. Stwierdził, że miał wcześniej Jura E8, i była tańsza i lepsza, a z J6 nie jest zadowolony i dlatego sprzedaje, i sam chce ponownie kupić nową E8, co i mi doradza, albo Siemens Q9. Mówi, że może bez problemu sprzedać kolejnej osobie z aukcji, ale decyzja jest moja. No i co ja mam o tym myśleć, pomóżcie.Bo są 2 opcje, albo mówi szczerze, bo ma jakiś sentyment do Polski, albo do mnie (?), albo ta kolejna osoba z aukcji namawia go, i daje coś więcej. O Jura J6 mało jest tutaj wpisów, dlatego  potrzebna mi Wasza opinia.

Offline ARKO

  • Wiadomości: 1
  • Ekspres: Jura Z6, Nivona 960
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Kwiecień 2020, 14:28:54 »
Cześć. jestem nowy na forum ale to nie znaczy, że nowy w ekspresach. Miałem już 6 ekspresów, które albo się popsuły albo je sprzedałem. Siemensy EQ7 i EQ9 po 3 latach nie nadawały sie do taniej naprawy. Padaja całe płyty elektroniczne modułu sterowania. Naprawa w EQ7 1200zł w EQ9 wymiana jeszcze na gwarancji. Więcej nie kupię Siemensa. To samo było z Krupsem i Philipsem. A nie jestem jakimś mega kawoszem- 1 do 2 kaw dziennie. 3 lata temu kupiłem Jure E8, która odsprzedałem kuzynowi. Obecnie mam Jure Z6 a córce kupiłem Nivonę 960. Oba mamy od grudnia. Napisze krótko: nie bardzo sie da porównać ekspresy z górnej ligi z ekspresem średniakiem (Jura E8) a głwonie chodzi tu o obsługę i wykonanie. Kawa w smaku jest podobna choć Z6 lepiej spienia mleko niz Jura E8. A najlepiej robi to Nivona 960 i uważam, że jest to najlepszy ekspres w klasie do 6 tysięcy zł. Powyżej tej kwoty można się zastanawiać nad Jura J6 czy Z6. Osobiście nie polecam Jury S80 z dotykowym wyświetlaczem bo działa on bardzo wolno i z opóźnieniem. A jak masz mokre palce to już w ogóle ciężko coś włączyć. Obie te marki są solidne. Wyższe modele produkowane są w Szwajcarii. Nivona zrobiła bardzo duży postęp w ciagu ostatnich pięciu lat. Stosuje lepsze młynki i termo bloki. Awaryjność jest bardzo niska. Z czystym sumieniem rekomenduje Jure J6, Z6 i Nivonę 960/970. A z niższych modeli Jure E8. Odradzam natomiast ENA8 osobom, które lubią gorącą kawę bo ENA takiej nie zrobi. Choć Siemens ma świetny wygląd i obsługę to nie polecam ze względu na awaryjność i budowę modułową. Mellite ma siostra i jest bardzo zadowolona. Cicha i robi świetna kawe ale obsługa jest dość problematyczna. Jest to trzeci w kolejności producentów wybór. Firmy DeLonghi nie znam osobiście ale koledzy z serwisów twierdzą, że jest dość solidnym sprzętem ale nie tak dobrym jak wymienione 3 marki.

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1046
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Kwiecień 2020, 11:13:26 »
Szkoda, że nie macie kogoś kto ma porządną kolbę, a może i lepiej, bo później kompleksy...

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Kwiecień 2020, 11:56:38 »
to jest niesamowite, tyle zachodu, tyle sprzętu, tak drogiego, tyle pieniędzy władowane tylko w to, żeby nie napić się dobrej kawy :doh: Ja wiem że to nie moje pieniądze i nie moje upodobania i każdy robi co chce ale ta mania i brednia że to tylko ekspresy robią te prawdziwą kawę nakłania ludzi do takich pomysłów :sciana:

Offline Damian

  • Wiadomości: 876
  • Ekspres: Lelit Pl41e, V60, kawiarka GAT 3tz, Aeropress
  • Młynek: Fiorenzato F4 Eco, ascaso i2 mini, Hario skerton, xeoleo
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Kwiecień 2020, 08:17:34 »
Bo Pany od marketingów i piarów mówili, że najlepsza to jest kawa z ekspresu. I koniec. Tadam... Szkoda, że nie dodali, że najlepsza kawa to jest z najlepszych ziarenek kawy... Przecież jak kupisz tania kawę z marketu i wsypiesz ją do automatu za kilka tysięcy złociszy, to napewno jakość tych ziarenek wzrośnie, taki mały cud. A ekspres nie musi być super automatyczny (swoją drogą, co to za automatyczny, jak trzeba go tyle manualnie czyścić...)
Fakt, automaty mają swoje plusy, ale wg mnie nie przeważają one minusów, dlatego wolę manualne maszyny lub dripper na kilkanaście złotych.

Z tymi ekspresami i ich marketingiem jest trochę tak, jak z reklamą McDonald. Cały czas mówią, że to restauracja... Ta... Napewno..

Ale wracając do sedna twojego pytania, to użytkowników automatycznych ekspresów jest tutaj mało i w świecie kawowych fanatyków/pasjonatów są one raczej na marginesie.. U rodziny, w pracy, każdy się z nimi spotyka, ale do domów większość woli inne zabawki. Sądzę, że niestety musisz sama podjąć decyzję o zakupie tej maszyny. Jak wiesz, ewentualne naprawy mogą być zbyt kosztowne..


Offline pietro

  • Wiadomości: 676
  • Ekspres: La Spaziale Vivaldi II
  • Młynek: Mazzer mini
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Kwiecień 2020, 09:45:18 »
W ekspresach automatycznych z tego co czytam, często wygląd ma większe znaczenie, i to jest zrozumiałe jak jesteśmy na okrągło  bombardowani wizjami szczęścia z prospektu ;)

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2397
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Kwiecień 2020, 18:52:00 »
Wygląd, prestiż marki i wygoda. Jak pytam o ziarno to takie z biedronki w dużych paczkach z promocji bo kilo wychodzi za 16 zł  czy 18 zł.
 Ale jak komuś to odpowiada to czemu nie.

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1046
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Kwiecień 2020, 18:58:55 »
Sypanie do automatu ziarna za 150zł, to marnotrawstwo.

Offline mlopus Mężczyzna

  • Wiadomości: 2397
  • Ekspres: HX GRIMAC Baristar SN 000009,Bialetti Experss Mini, LP Europiccola
  • Młynek: Mazzer Luigi Super Jolly DR, 1Zpresso Q2
Odp: Jura J6
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Kwiecień 2020, 19:01:58 »
Też prawda.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi