forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Młynki => Wątek zaczęty przez: Waty w 10 Lipiec 2020, 11:25:45
-
Dzień dobry,
Stoję przed wyborem zestawu młynek + ekspres kolbowy.
Do tej pory używałem french pressa a wcześniej ekspresu kapsułkowego.
Od kilku dni czytam różne blogi i fora a im więcej czytam tym więcej mam dylematów.
W tym wątku chciałem zapytać o kilka technicznych kwestii związanych z wyborem młynka.
1. Moc silnika. Jakie ma to praktyczne znaczenie? Im większa moc tym dłużej ekspres jest w stanie pracować w trybie ciągłym i się nie przegrzać? Tym głośniejszy? Jaka jest sensowna moc na potrzeby domowe tak na co dzień 2 kawy pod rząd, w porywach 8-10 kaw?
2. Waga. Czy duża waga świadczy o lepszej jakości? Np Lelit William (6kg) vs Mazzer Mini (10kg).
3. Automatyczny vs manualny. Pod pojęciem manualny nie mam na myśli ręczny. Np. Młynek Mazzer Super Jolly – Manual vs Mazzer Super Jolly – Automatic. Na czym polega różnica? Czy dobrze myślę, że w automatycznym można ustawić czas mielenia dla jednego naciśnięcia a w manualnym po prostu muszę ręcznie wyłączyć przycisk aby młynek przestał mielić? Jeśli tak to czy ma to w praktyce duże znaczenie w użytkowaniu domowym, gdy można zwyczajnie odmierzyć i wsypać potrzebną ilość kawy? Bo jednak różnice w cenie są spore...
4. Bezpośrednie namielanie - jakie ma to znaczenie w praktyce? Domyślam się, że przy bezpośrednim odchodzi kilka problemów z właściwym dozowaniem kawy, wietrzeniem nadmiaru, czyszczeniem dozownika? Czy wymienione kwestie to duży problem? Czy jest coś jeszcze?
5. Uruchamianie kolbą czy przyciskiem? Pewnie to kwestia indywidualna ale może ktoś by mógł coś i w tym temacie doradzić.
6. Czy odczuję różnicę w jakości espresso zmielonego np. Mazzer Mini – Electronic a Lelit William pl72 a powiedzmy Fiorenzato F4 E NANO V2? Który byście polecili? Czy znajdzie się coś lepszego w budżecie 2-3k?
Z góry dziękuję za pomoc!
-
Ostatecznie zdecydowałem się na Fiorenzato F64 evo.
Młynek dotarł niestety jest z nim pewien problem.
Wg instrukcji niebieska dioda powinna świecić w trybie ciągłym gdy młynek jest włączony (pozycja ON) lub migać gdy młynek mieli.
W egzemplarzu, który otrzymałem dioda miga nawet gdy młynek nie pracuje. Częstotliwość migania jest różna, czasem szybciej, czasem wolniej; zdarza się też, że przez chwilę świeci ciągłym trybem (tak jak powinna) po czym znów zaczyna migać.
Czy ktoś się spotkał z takim problemem? Doszukałem się jednego wątku na ten temat na jakimś zagranicznym forum. Wątek jest z 2017 roku i nie kończy się żadną sensowną konkluzją...
-
Nie cierpię migających diodek, więc nie mam takiego młynka ;). Kto to tam wymyślił, był chyba zielony z ergonomii? Nie przejmuj się -- jeśli działa najważniejsza funkcja urządzenia...
-
Może być uszkodzona dioda albo coś nie styka stąd miganie lub losowy sposób świecenia.
-
Dzięki. Wg serwisu możliwe. że doszło do wypięcia czujnika najprawdopodobniej podczas transportu młynka. Młynek sam w sobie wydaje się solidny, aż trudno uwierzyć, że elektronika taka krucha.
Tak czy owak zamierzam go raczej odesłać i kupić nowy niż serwisować już na starcie (młynek nie był jeszcze używany).
I mam przez to kolejny dylemat bo zacząłem się zastanawiać, czy faktycznie jest mi potrzebny taki przemysłowy niemal młyn. Tym bardziej, że w instrukcji jest wyraźnie napisane i jeszcze podkreślone, że młynek nie jest przeznaczony do użytku domowego. Tak wiem - napisać można wiele, papier wszystko przyjmie. Ale po co piszą i podkreślają coś takiego?
Czy Fiorenzato f4 nano kosztujący ok 1100 PLN mniej będzie dużo gorszym wyborem? Niestety chyba też ma tę diodę...