Totalnie nietrafne porównanie i bardzo uproszczone. Historia Bałkanów jest bardziej komplikowana a winne konfliktów na pewno nie ponosi tylko jedna strona. Kosowo kiedyś było sercem Serbii, Prizren był stolicą. Setki cerkiew i klasztorów świadczy(ło) o tych czasach bo do dzisiaj są celowo niszczone jak i wszystko co serbskie.
W porównaniu do Kaszub, Kosowo miało pozycję autonomii w Jugosławii, swój parlament, wolne wybory, szkolnictwo i uniwersytety w języku albańskim, prasę i media też w swoim języku. Walka o niepodległość i utworzenie wielkiej Albanii zaczęła się dużo wcześniej, jeszcze za czasów turków. Chociaż uważają się za starodawnych Ilirów to w czasie wielkiego serbskiego księstwa ich na Kosowie nie było w ogóle lub w bardzo małej ilości. Ile ich tam było dokładnie, świadczą spisy ludności wykonane przez turków w XV wieku ( głównie ze względów podatkowych ). Historia Kosowa w skrócie, niestety w języku angielskim :
https://en.wikipedia.org/wiki/History_of_Kosovo Nie słyszałem że Kaszuby podpalają domy swoim sąsiadom polakom, niszczą płony, kupują broń u niemców i organizowanie atakują posterunki policyjne. Jaką reakcję rządu można potem oczekiwać. W starciach zginęło około 600 członków wojska/policji serbskiej i 1200 członków wojska wyzwoleńczego Kosowa. O tej masakrze cywilów we wsi Racak, która została jako punkt startowy do zmasowanego ataku NATO na Serbie można poczytać tu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Raczaku. Niestety, niektórzy szukają analogii w obecnym konflikcie a sprzyja im medialne zamknięcie ze stron naszych władz.
Jak jest dzisiaj na Kosowie? Albańczycy, więcej niż żaden inny naród ( prawie 80% się tak deklaruję ) chce opuścić swoje domy i wyjechać ale zachód ich nie chce. Serbowie którzy tam zostały, głównie na północy Kosowa, jakoś egzystują i walczą o swój bit ale przez władzę Kosowa mają bardzo utrudnione życie. Prezydent Serbii i premier Albanii próbują utworzą razem państwa bez granic, Kosowo jednak nie pokazuję chęć dołączenia.
NATO bombarduje Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. Następuje otrzeźwienie polskiego rządu.
O Pałac Kultury i Nauki nikt by się nie martwił bo to i tak ruskie powiedziała by duża liczba osób, ale o życie niewinnych ludzi tu chodzi. Zbombardowano fabryki chemiczne, magazyny paliw, NATO zastosowało prawie tę samą taktykę co Miloszević: przemoc, która zaowocowała tysiącami uchodźców i zabitych. Dziś Serbia jest członkiem NATO-wskiego programu "Partnerstwo dla Pokoju". Jednak o ile integracja z Unią Europejską jest jednym z celów rządu serbskiego, to o ewentualnym wejściu do NATO się nie mówi.
@ranGo Dobrze wiesz, tak jak i ja, że nikt z Serbią nie będzie rozmawiał w sprawie przystąpienia do UE do czasu aż Serbia nie uzna Kosowa.
Unia nie rozmawia, Unia żąda. Nikt ze zdrowym rozumem nie zrzeknie się swojej historii w zamian pustych obietnic urzędników unijnych. Unia po prostu nie potrzebuję rozszerzenia swoich problemów przyjęciem nowych członków i taki zamrożony status jej odpowiada. Nie wydaje mi się realnym że przyjmą kogokolwiek przed reformą która będzie nieunikniona ze względu na różne interesy wiodących państw.
WOJNA TO ZŁO!Piosenka ukraińskiego zespołu 5’nizza która tworzy muzykę w języku rosyjskim i ukraińskim w wykonaniu mołdawskiego projektu muzycznego Carla's Dream
Jestem żołnierzem.
Nie spałem pięć lat
i worki mam pod oczami.
Sam nie widziałem,
ale tak mi powiedzieli.
Jestem żołnierzem.
Straciłem głowę,
rozbili ją kamaszami.
Jo-jo-jo. Walka to zło.
Rozerwane usta u żołdaka
od wybuchu granatu...
Biała wata,
czerwona wata - nie ratuje kamrata.
Jestem żołnierzem.
Poronionym dzieckiem wojny.
Jestem żołnierzem.
Mamo, ulecz me rany.
Jestem żołnierzem.
Żołnierzem kraju zapomnianego przez Boga.
Jestem bohaterem.
Powiedzcie mi, jakiej powieści.
Jestem żołnierzem.
Smutno mi, gdy mam ostatni nabój,
Tylko ja albo on.
Ostatni wagon,
samogon.
Jest nas takich milion
w O-O-O-ON
Jestem żołnierzem
i znam swój fach.
Moim zadaniem strzelać,
by kula trafiła
w ciało wroga.
Oto reggae dla ciebie, matko-wojno.
Czy jesteś teraz szczęśliwa?