Comandante - ręczny ubermłynek

[pj.w]

Ja czekam aż Nespresso wystawi Clooneya na zawody. Pozamiata całe to towarzystwo.

[PiotrekM]

@pj.w. made my day

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[pj.w]

2 lata będzie w kwietniu.
Jak ktoś umie ocenić jakość przemiału po tym co zostaje w dripperze to proszę.



30 gram, zmielone za grubo - 25 klik, powinno być pewnie 23. Już chyba z pół roku nie przelewałem. Na koniec mi jeszcze zabrakło wody w czajniczku  , więc zamiast 500 g, dolane 460. Kawa Cloud Picker - Honduras El Roble.

[pj.w]

Ta sama kawa, ta sama doza w Moccamaster.

[kafcio]

Cześć pj.w.
Fajnie że chcialo ci się zrobić te piękne fotki
Obracając ten wątek z kraterami w żart, a propos twoich fotografii to:
Czy to jest Chemex? - NIE
Czy to jest V60 - NIE
Czy dystrybucja wzbudzała na tyle kawę by utworzyć krater? - NIE

No bracie, czy ty aby rozróżniasz Chemex od Clevera a V60 od Kality?
 
 

O coś takiego mi chodzilo

[pj.w]

Cieszę się, że fotki się podobają. Hmmm, całe życie myślałem że mam Chemexa a to Kalita. Ach Ci nieuczciwi sprzedawcy.
Jak chcesz przelać swoim sposobem przemiał C40 daj znać, mogę Ci pożyczyć.

[Szczympek]

V60. Komes prawie dwuletni, mocno uzywany, myśle ze mógł zmielić nawet 40 kg kawy.
Na zdjęciu myta etiopia yirgacheffe od Bailies Coffee.

[krystians]

Widać, że stary, jakoś mało to rozdrobnił

[Szczympek]

40 gramów, 650 ml wody. Przy tak twardej kawie, lubię zmielić trochę grubiej

[kafcio]

Widać, że taka 'kraterowa' polewka nie jest zbytnio popularna. Szczympek mieli stosunkowo grubo. Ja też lubię grubo, ale wydaje się, że można by pójść w troszkę drobniejszy żwirek. Nie za szybko woda przechodzi przez to?
Na tym zdjęciu pyłu zbytnio nie widać, za to dużo łusek. Ale, tak jak pisałem, by pył się wytrącił trzeba by wzbudzić bardziej przemiał i wykopać krater.

[Antonio]

OK, wyciągnąłem przed chwilą z rękawa nowiutkiego Commandante, pomalowany jest w "zebrzane" paski. Konsternacja: przeklikałem do 24-25. Zmieliłem 20g Etiopii Deri Kocha, z naturalnej obróbki. Kręcenie trwało 2.5 razy częściej/dłużej niż dla KM47, hands down. Nie było znacząco lżej, jeśli w ogóle było lżej. Na pewno było głośniej. Proces zaparzania w V60 jest bardzo OK, kawa w kubku też jest bardzo OK. I tyle.

Metoda z kraterem jest super, bo w zasadzie neutralizuje negatywną rolę pyłu w tłumieniu przepływu. Ale fotki teraz nie zrobiłem.

[Szczympek]

3:30 w czasie. TDS 1.41, ekstrakcja 20.59%. Mega smaczna kawa. Mokra obróbka to i sporo łusek zostało

[Szczympek]

A to nie jest tak, ze kawa, która jest na samej gorze „krateru” ma krotszy kontakt z wodą przez co nie wyda tyle dobroci co ta kawa na dole krateru i ekstrakcja będzie nierównomierna?
Czasem spływanie kawy to ponad minuta wiec różnica znaczna

[dopeman]

O coś takiego mi chodzilo

To i ja spróbowałem, może to o to chodzi?

Komendant na 26(22) 18/300 przelew trwał łącznie 1:50..lałem w środek małymi spiralami, dość intensywnie.

Coś tam widać?

[wasku]

Ciekawe ile kosztuje taki gadżet