I jeszcze scyzoryk, ubranie na przebranie (dzieci biegają, dorośli nie patrzą gdzie idą), może jakiś detergent, żeby na szybko coś przetrzeć, może jakieś syropy smakowe, kakao do posypywania, jakaś lampka do doświetlenia, może jakieś herbatniczki lub ciastka korzenne, żeby dokładać do kawy (choć przy braku spodków chyba jednak nie ma sensu)? Pojemnik na wodę czystą, żeby móc przetrzeć dyszę wilgotną szmatką. Tych ręczników papierowych to naprawdę dużo. Wygodne buty. Coś do rozcinania torebek z kawą.