Wiadomość wysłana przez: Strigi w 10 Kwiecień 2021, 13:36:00
Dzisiaj żona włączyła ekspres chcąc zrobić kolejną pyszną kawkę i mamy problem. Ekspres nagrzał się, ale w ogóle nie nabiło ciśnienia. Co sie wydarzyło, czy jestem w stanie naprawić usterkę czy zostaje tylko serwis? Pomóżcie bo żona nie może żyć bez kawy a tu jeszcze praca zdalna... :/
Wiadomość wysłana przez: skansen w 10 Kwiecień 2021, 13:44:35
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 10 Kwiecień 2021, 15:25:12
Wiadomość wysłana przez: skansen w 10 Kwiecień 2021, 15:32:43
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 10 Kwiecień 2021, 15:58:43
Wiadomość wysłana przez: WS w 10 Kwiecień 2021, 16:29:21
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 10 Kwiecień 2021, 16:32:16
Wiadomość wysłana przez: skansen w 10 Kwiecień 2021, 16:40:47
Wiadomość wysłana przez: WS w 10 Kwiecień 2021, 16:46:46
po włączeniu jest takie "cyknięcie" jakby grzałkę załączał
Ekspres grzeje wodę?
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 10 Kwiecień 2021, 17:03:54
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 10 Kwiecień 2021, 17:52:04
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 12 Kwiecień 2021, 15:00:42
Wiadomość wysłana przez: skansen w 12 Kwiecień 2021, 15:14:53
Uszkodzeniu ulec mógł presostat, połączony z nim przekaźnik sterujący grzałką lub sama grzałka. Mogło też coś się rozłączyć w środku.
Najbardziej właściwy byłby serwis ekspresów. Jeśli takiego nie ma w pobliżu, to wystarczy "człowiek z miernikiem" i zacięciem elektrycznym (elektrotechnicznym). W tym akurat ekspresie elektroniki w zasadzie nie ma.
Off-Topic:Jako dziecko interesowały mnie wszystkie urządzenia techniczne. Pamiętam, że fachowcy od telefonów mówili, że telefon nie jest urządzeniem elektronicznym ale elektrycznym. Wtedy tak rzeczywiście można było powiedzieć o telefonie z tarczą do wybierania. W między czasie postęp poszedł tak do przodu, że telefon to mały komputer :)
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 12 Kwiecień 2021, 15:51:56
Wiadomość wysłana przez: skansen w 12 Kwiecień 2021, 16:07:45
Tutaj link do instrukcji w której jest schemat elektryczny (strona 7):
https://kaffeezentrale.ch/pdf/Bezzera-BZ10.pdf
Widać, że to stosunkowo prosta pod względem elektrycznym maszyna.
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Kwiecień 2021, 16:16:31
Z tym grzaniem to jednak średnio, grupa gorącą, natomiast puściłem wodę z grupy, temperatura około 50 stopni, cóż to sie dzieje? Hmm
Grupa ma małą grzałkę -- to dlatego ciepła woda na wyjściu. Jeśli bojler jest zimny, to problem z grzałką lub jej sterowaniem. Pompa nie uruchamia się po włączeniu, bo poziom wody w bojlerze jest OK. Przedtem bojler zmieniał swój stan. Jakiś sensowny elektryk powinien pomóc.
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 12 Kwiecień 2021, 16:16:41
Wiadomość wysłana przez: skansen w 12 Kwiecień 2021, 21:10:30
Miernikiem sprawdziłbym obwody elektryczne, czyli dokąd "dochodzi" prąd. Zacząłbym od grzałki i od pompy. Jeśli grzałka jest zasilana a mimo to nie grzeje to zmierzyłbym rezystancję grzałki... Oczywiście trzeba to robić z zachowaniem zasad BHP. Ja nie wykonuje nigdy takich prac jak jestem sam w domu... Z prądem nie ma żartów.
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 13 Kwiecień 2021, 14:18:02
Wiadomość wysłana przez: skansen w 13 Kwiecień 2021, 14:53:15
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 13 Kwiecień 2021, 15:10:03
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 13 Kwiecień 2021, 15:29:27
Bezpiecznik jest tuż przy podłączeniu grzałki. Zwykle ma czerwony przycisk -- spróbuj go przycisnąć. Jeśli był rozłączony, to masz szansę, że maszyna ruszy. Ale wątpię.
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 13 Kwiecień 2021, 18:22:36
Wiadomość wysłana przez: ziarenko w 13 Kwiecień 2021, 21:15:15
Wiadomość wysłana przez: WS w 13 Kwiecień 2021, 21:51:59
. Rosumiem jak zdemontuję grzałkę to będzie na niej widać ewentualny kamień. A jak z procesem odkamieniania, ciężko to wykonać we własnym zakresie w donu?
Na Twoim miejscu zacząłbym od sprawdzenia, czy to nie jest problem z blokadą grzałki w przypadku braku wody. To dosyć częsta przypadłość takich ekspresów.
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 14 Kwiecień 2021, 01:12:11
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 14 Kwiecień 2021, 14:26:30
Wiadomość wysłana przez: Eustachiusz w 14 Kwiecień 2021, 19:09:58
Wiadomość wysłana przez: Biff w 14 Kwiecień 2021, 21:25:37
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 14 Kwiecień 2021, 22:16:28
Wiadomość wysłana przez: Eustachiusz w 14 Kwiecień 2021, 22:53:43
Raczej około 40 ohmCzytałem na zagranicznym forum, ale tam była grzałka na 110 V, stąd mój błąd.
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Kwiecień 2021, 12:03:48
trochę kamienia na niej jednak jestMyślę, że nie ma to związku z jej awarią.
Wiadomość wysłana przez: Biff w 15 Kwiecień 2021, 17:29:40
Wiadomość wysłana przez: skansen w 15 Kwiecień 2021, 18:34:04
Jeżeli nie ma różnicówki i obwód ma uziemienie to warto dołożyć różnicówkę.
Dokładałem ostatnio różnicówkę do obwodu oświetlenia w moim mieszkaniu. Mieszkanie w bloku z 2003 roku. Obwody gniazd i kuchenki zabezpieczenie takie miały. Oświetlenie jako jedynie takiego zabezpieczenia nie miało. Kiedyś tak właśnie z różnych przyczyn robiono :picardpalm: Dołożyłem różnicówkę, teraz są takie fajne różnicówki o szerokości jednego bezpiecznika - jednego "eSa", nie trzeba szukać miejsca w rozdzielnicy tylko można wymienić zwykły nadprądowy bezpiecznik na różnicówkę będącą jednocześnie bezpiecznikiem.
Wiadomość wysłana przez: Biff w 15 Kwiecień 2021, 23:13:26
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Kwiecień 2021, 00:06:25
Wiadomość wysłana przez: Henry w 16 Kwiecień 2021, 08:43:04
Owszem, wyłączniki różnicowoprądowe z członem nadprądowym o szerokości jednego modułu to super wygodna sprawa, ale niestety k******o droga... No i jak któryś człon się zepsuje to trzeba wymienić cały wyłącznik. Jeżeli jest miejsce to czasami warto wymienić rozdzielnicę na większą.
Tylko dwa razy droższe niż 2 modułowe i sto razy tańsze niż pogrzeb. Wiadomo że lepiej osobno, no ale tu chyba mówimy o modyfikacji już istniejącej instalacji na zasadzie wymiany bezpiecznika.
Ale różnicówka do światła wewnątrz domu... na bogato. :-)
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 16 Kwiecień 2021, 09:17:34
Ale różnicówka do światła wewnątrz domu... na bogato.
No właśnie, ja mam instalację z 2008 roku, z tego co mi się wydaje to Pan Heniek różnicówkę zastosował tylko do obwodów gniazdek. Oświetlenie sufitowe mam na dwóch osobnych obwodach ale bez N. Teraz z tego co czytam bawiąc się w inteligentny dom robi się już inaczej, brak neutralnego dla oświetlenia zawęża wybór łączników wifi, sterowanie jest utrudnione, zagrożenie chyba niewielkie.
Wiadomość wysłana przez: skansen w 16 Kwiecień 2021, 09:50:32
Możesz natomiast nie mieć przewodu N w puszce włącznika oświetlenia.
Wiadomość wysłana przez: Henry w 16 Kwiecień 2021, 12:26:02
Tak samo z różnicówką - jak się N odepnie w żyrandolu i ktoś będzie grzebał śrubokrętem przy włączonym zasilaniu to najwyżej z krzesła spadnie. O śmiertelny wypadek raczej trudno, dlatego nawet w nowych instalacjach często elektrycy nie dają różnicówki na wszystko.
Wiadomość wysłana przez: skansen w 16 Kwiecień 2021, 12:40:53
To chyba chodziło o brak PE?W kontekście smart domu chodziło o brak N w puszce włącznika oświetlenia. Powoduje to, że jeśli chcemy zastosować smart wyłacznik to potrzebny jest włącznik "bez N" zasilany na podobnej zasadzie jak kiedyś diody podświetlające włączniki. Jeśli mamy przewód N w puszce włącznika (zwykły włącznik go nie potrzebuje) to możemy zastosować normalnie zasilany smart włącznik.
Tak samo z różnicówką - jak się N odepnie w żyrandolu i ktoś będzie grzebał śrubokrętem przy włączonym zasilaniu to najwyżej z krzesła spadnie. O śmiertelny wypadek raczej trudnoSąsiad wylądował w szpitalu po tym jak wymieniał żarówkę w łazience, powodem hospitalizacji był upadek a nie działanie prądu. Sąsiad miał lampę włączaną "po N" co jest jeszcze większym archaizmem. Kiedyś tak właśnie podłączano-żyrandol był cały czas zasilany prądem (L) a włącznik zamykał obwód przewodem neutralnym...
Wiadomość wysłana przez: Henry w 16 Kwiecień 2021, 14:55:18
Wyłącznik na N to straszne partactwo, ale kiedyś to mało kto zatrudniał elektryka do instalacji w domu. Ostatnio ojcu tłumaczyłem bo podłączył halogen na podwórku - a na ledowych to od razu widać że jest napięcie, bo wyłączone się "żarzą".
Wiadomość wysłana przez: mlopus w 16 Kwiecień 2021, 16:44:46
Wiadomość wysłana przez: Biff w 16 Kwiecień 2021, 21:13:38
Tylko dwa razy droższe niż 2 modułowe i sto razy tańsze niż pogrzeb. Wiadomo że lepiej osobno, no ale tu chyba mówimy o modyfikacji już istniejącej instalacji na zasadzie wymiany bezpiecznika.Oczywiście, że jeśli nie ma możliwości zastosowania osobnych modułów, to takie rozwiązanie jest lepsze niż żadne. I nie ma nic dziwnego w stosowaniu różnicówki skoro przewód PE bardzo często wystaje z sufitu właśnie do podłączenia żyrandola. Ja nawet w łazience we wnęce na pralkę mam wyprowadzony ze ściany przewód ochronny do uziemienia obudowy (zastałem go już w mieszkaniu).
Ale różnicówka do światła wewnątrz domu... na bogato. :-)
To chyba chodziło o brak PE? Szanse przebicia na metalową obudowę lampy są małe, ale przypadkiem tam nikt palca nie włoży, więc kiedyś się oszczędzało na przewodach. U mnie dopiero jak elektryk przerabiał wszystko od nowa kilka lat temu to pozmieniał.A dla mnie przebicie na obudowę nie jest niczym dziwnym. Sam zastałem w mieszkaniu żyrandol w kuchni z możliwością obracania oprawek. Problem w tym, że można było nimi kręcić bez żadnego ograniczenia (być może jakaś blokada się uszkodziła wewnątrz), resztę można sobie wyobrazić. Przy pierwszej wymianie zastanych halogenów na LEDy i ustawieniu światła wg własnego uznania, wywaliło zabezpieczenie przedlicznikowe na klatce. Faza się urwała i zrobiła pełne zwarcie do obudowy. Lecąc z drabiny mogłem uderzyć głową w kant blatu, więc wszystko mogło się wydarzyć. Całe szczeście tam akurat był przewód ochronny, a zwarcie było pełne (nie było różnicówki).
Tak samo z różnicówką - jak się N odepnie w żyrandolu i ktoś będzie grzebał śrubokrętem przy włączonym zasilaniu to najwyżej z krzesła spadnie. O śmiertelny wypadek raczej trudno, dlatego nawet w nowych instalacjach często elektrycy nie dają różnicówki na wszystko.
Wyłącznik na N to straszne partactwo, ale kiedyś to mało kto zatrudniał elektryka do instalacji w domu. Ostatnio ojcu tłumaczyłem bo podłączył halogen na podwórku - a na ledowych to od razu widać że jest napięcie, bo wyłączone się "żarzą".Takie sytuacje to w rodzinnym domu zastałem po remontach robionych przez "złote rączki". Oczywiście zorientowałem się kiedy dorosłem i liznąłem trochę wiedzy. Nawet faza na przewodzie niebieskim w gniazdach w salonie była... :picardpalm:
A co do LEDów to problem właśnie w tym, że mogą się żarzyć nawet kiedy instalacja jest poprawnie wykonana...
Niemniej odeszliśmy znacząco od tematu. :)
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 21 Kwiecień 2021, 22:07:11
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 26 Kwiecień 2021, 21:15:21
Wiadomość wysłana przez: Biff w 26 Kwiecień 2021, 21:44:31
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 01 Październik 2023, 14:42:24
Wiadomość wysłana przez: Fux w 01 Październik 2023, 15:07:12
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 01 Październik 2023, 19:04:33
Wiadomość wysłana przez: Fux w 01 Październik 2023, 19:26:04
Pytanie, w jakim stanie jest ten element w grzałce.
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 01 Październik 2023, 19:34:28
Wiadomość wysłana przez: Krakus w 01 Październik 2023, 22:07:06
To by źle wróżyło.
Wiadomość wysłana przez: Strigi w 08 Październik 2023, 06:51:01
Wiadomość wysłana przez: WS w 08 Październik 2023, 18:37:57