forum.wszystkookawie.pl
Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Przygotowanie kawy => Wątek zaczęty przez: Poe w 23 Lipiec 2013, 21:31:26
-
Mamy środek lata, słońce świeci, kobiety pokazują nogi, życie toczy się wolniej, urlopujemy się, spotykamy ze znajomymi... Słowem - sielanka! Czy do tej sielanki możemy dorzucić coś jeszcze? Oczywiście - kawę! A że gdy żar leje się z nieba, niekoniecznie każdy musi mieć ochotę na 250ml gorącego naparu z aeropressa czy nawet na 25ml espresso. Z pomocą pochodzą kawy podawane na zimno, jak wspomniane choćby w innym wątku Cold Brew (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=322.0), jednak nie każdemu może się chcieć czekać przynajmniej kilka godzin na kawę.
Z pomocą przychodzi Affogato. Coś banalnego i urzekającego w swojej prostocie - połączenie espresso i lodów waniliowych/śmietankowych.
Czyli czego potrzebujemy, by na szybko ochłodzić się, a jednocześnie pokrzepić małą czarną? Przygotowujemy klasyczneespresso z naszych ulubionych ziaren, jednak zamiast do malutkiej filiżanki najlepiej zrobić je albo w filiżance przeznaczonej do cappuccino, albo w jakiejś ładnej, niskiej, szerokiej szklance. Kiedy zaparzymy espresso (tudzież doppio), do filiżanki/szklanki wkładamy gałkę lodów, najlepiej waniliowych lub śmietankowych, o jak najlepszej konsystencji (mocno kremowe, dobrej jakości).
E viola! Fertig! Bon Apetit!
:)
-
Zawsze miałem dylemat: czy gałkę lodów do espresso, czy espresso do filiżanki z gałką lodów?
-
Smakowo chyba różnicy nie odczujesz ; ) wizualnie jedynie lepiej lody do espresso - robisz kawę, i dajesz ładną, świeżą gałkę lodów, wtykasz łyżeczkę i podajesz. Robiąc espresso na lody, strużki kawy stopią od góry lody, porobią jakieś wyżłobienia itp.
-
Nie no, wiem. :) I właśnie o to mi chodzi. Zawsze się zastanawiam co jest sednem tej kawy, czy gorąca kawa z gałką lodów, czy kawa wymieszana z roztopionymi lodami z gałką lodów. Czy może, jak w Niebieskim, lody polane odrobiną kawy?
Większość osób, które pytałem, mimo wszystko woli tak jak mówisz, lody do espresso. Może tylko ja się niepotrzebnie nad tym zastanawiam. :?
-
dK - nieprawda! Warto się zastanawiać.
Wygląd jest ważny, gałka, potem espresso - te wżery są często podziwiane przez naszych gości.
I IMHO żadne śmietankowe (pfuj!) waniliowe, tylko mocno waniliowe.
Z resztą (jakość lodów oraz solidność espresso shot'a) się zgadzam.
-
Temperatury nieco spadły, ale w temacie affogato tez można zrobić coś alternatywnie.
Wielu z nas miało okazję pić niesamowicie owocowe espresso, może udanym połączeniem było by dołożenie lodów dajmy na to wiśniowych. Albo łączyć czekoladową kawę z wiśniami.
-
Czasem dodaję jeszcze odrobinę spienionego mleka - wydaje mi się, że to poprawia konsystencję :)