Do czego doszedłem po paru dniach picia wyłącznie z kawiarek i po przeanalizowaniu dawnych doświadczeń:
* Większości ziaren - oprócz jaśniejszych średnich-omni - służy b. wolna ekstrakcja + filtr.
* Zimna woda zdecydowanie służy ziarnom b. ciemnym, ciemnym i - w pewnym stopniu - ciemniejszym średnim.
* Gorąca woda służy średnim, omni oraz jasnym- zimna sprawia, że są zbyt kwaśne.
* Na mój smak omni i jasne do kawiarki bez sensu - o wiele lepiej je przelewać. Jeśli już - to gorąca woda i szybka ekstrakcja.
* Jeśli jednak zdecydujemy się na jaśniejsze palenia - to naturale.
* B. ciemne, ciemne i ciemniejsze średnie - te lubi kawiarka. Typowe średnie jako tako. Na mój smak.
* Wolna ekstrakcja + zimna woda w pojemnościach poniżej 4tz = chłodnawy napar, konieczne mocne wygrzanie filiżanki.
* Im jaśniejsze ziarno, tym należy grubiej mielić - i zawsze mielić najgrubiej, jak to możliwe bez utraty jakości ekstrakcji oraz głębi naparu , bo im drobniejsze mielenie - tym większe ryzyko "przepalenia" i zapylenia. Ta grubość mielenia to b. ważny parametr - może radykalnie zmienić jakość napoju.
* Im większa pojemność, tym grubiej mielić, ale bez przesady - drobna korekta.
* Gotowe mielonki pod mokę, ja znam tylko Bialetti, są za drobne.
* Sypać do sitka po rant, bez żadnego ubijania, wyrównać, ewent. ostukać.
* Wodę lać co najmniej tuż pod zaworek, choć czasem lepszy efekt daje większa ilość wody... UWAGA: Piszący te słowa nie bierze odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia sprzętu i ciała poniesione w wyniku wlewania ilości wody większej niż podano w instrukcji producenta.
Wszystkie ostatnie testy robiłem w kawiarkach stalowych Venus 2tz, 4tz, 6tz i bardzo podobnej do Venus Musa 1tz.
Wniosek ogólny 1: Zasady w swych fundamentach zbliżone do espresso.
Wniosek ogólny 2 - Trez ma rację wysokość ekstrakcji [ja bym to nazwał ciśnieniem] z jasnym paleniem.