W Brasiliach jest komora w kształcie cylindra z ruchomym "tłoczkiem" na sprężynie -- to zmodyfikowana grupa, zwana chyba Rossi B61. Woda wypełnia tę komorę przez parę sekund, podczas gdy ciastko kawowe ma swobodny kontakt z wodą -- jakieś niewielkie ciśnienie oddziałuje na kawę. Dopiero po nasyceniu się cylindra, pełne ciśnienie pompy kieruje strumień wody przez ciastko. Ok, chyba nadużyłem tu określenia dyfuzor, mea culpa.