Pierwsza sprawa - ten typ nigdy nie był mistrzem swiata latte art
sam się tak nazwał. To tak jakbym ja z kumplem z Norwegii, RPA, Filipin i Australii robili latte art i bym wygrał i nazywał siebie mistrzem swiata. (To jedna z przyczyn przez które nie ufam w ani jedno słowo tego człowieka)
https://www.worldlatteart.org/past-rankings/Rozumiem, ze wszytskie książki o latte art przeczytałeś i nie pomogły, skoro jesteś przekonany, ze ŻADNA nie równa się z wytłumaczeniem dużego typa?
Idąc Twoim tokiem myslenia, jeśli oglądam mnóstwo piłki nożnej i gram w fifę to automatycznie będę dobrym piłkarzem, bo większość ludzi to wzrokowcy?
Po co czytać to forum i najdłuższy wątek o espresso, skoro filmików w necie jest 100 tysięcy?
Nikogo nie atakuje. Mam doświadczenie, wiedzę i praktykę. Sam byłem zdziwiony gdy powiedziałem lata temu mojemu managerowi, ze chciałbym ulepszyć swoje latte art a on dał mi książkę. Przeleżała kilka miesięcy, bo bylem bardzo sceptyczny, ale okazało się, że to strzał w dziesiątkę.
Miałeś te książkę w rękach? Przeczytałeś, spróbowałeś nawet nie tyle się nauczyć, co może poprawić swoją technikę?
Jeśli nie, to dlaczego czujesz, że możesz podważyć to co napisałem?