Na prośbę forumowiczów zrobiłem porównanie dwóch dripperów z tytułu. Temat przeniosłem z wątku "Coffeedrinkers.pl" żeby tam nie zaśmiecać oferty sklepu.
Od razu zaznaczam że pierwszy raz robiłem tego typu porównanie, i coś pewnie przeoczyłem. Test robiłem sam, więc ocena końcowego naparu jest bardzo subiektywna, pomimo tego że był to test na ślepo. Moje umiejętności sensoryczne są mega bazowe, więc ograniczam się do opisów typowego domowego baristy
Użyta kawaDoubleshot -Burundi Mikumba Washed
Przepis18g kawy, 300ml wody
Przemiał: 32 klik na Comandante
Temperatura wody: 90C
(Niższa temperatura i grubszy przemiał z uwagi na troszkę ciemniejszy wypał niż typowy jasny pod przelew)
Zalewanie: 40g - preinfuzja, w 30 sekundzie dolewka do 150g, w 1:00 dolewka do 200g, 1:20 do 250g, 1:40 do 300g
Zaparzanie: w tym samym czasie, ~10 sekund odstępu pomiędzy Kalitą i Brewistą. Dwa niezależne stopery, więc czasy całkowite są pod dany dripper.
Filtry: jasne Kalita 185
Napary - miaryKalita
- czas całkowity 2:45
- TDS 1.45%
- temperatura naparu: 66C
Brewista
- czas całkowity 2:55
- TDS 1.43%
- temperatura naparu: 70C
Porównanie naparówNapary wyszły podobne. Zbalansowane, słodkie, bez goryczki.
Po pierwszym spróbowaniu w Kalicie minimalnie bardziej cytrusowo, a w Brewiście bardziej słodko.
Przy kolejnych łykach coraz ciężej było wyłapać różnice. Oba napary miały długi posmak charakterystyczny dla kaw z Burundi ale ciężko mi opisać to w większych szczegółach.
Kilka fotek