forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: słoń w 14 Sierpień 2018, 17:27:50
-
Witam wszystkich :)
Obecnie używam Delonghi EC680, nieco zmodyfikowanego (dysza spieniania mleka, filtry z pojedynczym dnem). Po przesiadce z "rozpuszczalników" na tę maszynę byłem w siódmym niebie i ten stan utrzymywał się jakieś 1,5 roku. Ale... chcę więcej. Od jakiegoś czasu czytam to forum jako gość i przeglądam różne oferty internetowe w poszukiwaniu lepszego sprzętu dla siebie.
Co pijam? Mleczne kawy, głównie cappu i latte. Wiele razy próbowałem przekonać się do espresso ale nie dam rady chyba... już za stary jestem na to, poza tym w moim wieku należy uzupełniać czymś wapń w kościach ;)
Czego oczekuję od nowego ekspresu (oprócz stabilnej temperatury itp. oczywistości):
- natychmiastowego dostępu do pary oraz jednoczesnego spieniania mleka i zaparzania kawy. To ogranicza mój wybór do HX lub układów z podwójnym bojlerem/termoblokiem lub ich kombinacji.
- Wolę mechaniczne dźwignie pary zamiast przełączników (ascaso duo) czy pokręteł
- przyzwyczaiłem się, że w EC680 są programowalne przyciski na pojedynczą i podwójną kawę, fajnie byłoby to mieć. Ale nie jest to warunek konieczny.
- dysza pary musi być normalna nie jakieś panarello którego nie umiem używać.
- filtry 58mm z pojedynczym dnem.
Ile mogę dać pieniędzy? Nie wiem. Minimum pewnie 4500 za sam ekspres. Górna granica? Hmm.... w granicach rozsądku.
Co do młynka, bo tak jak czytam różne wątki to podejrzewam, że zaraz się ktoś odezwie - jak już wybiorę ekspres to zamówię i młynek, mam już kilka polecanych tutaj modeli zapisanych w zakładkach ;) coś wybiorę z tego.
Moje typy:
- Myślałem o Sage BES920 / Breville BES920XL (dual boiler) - ta nowsza wersja z możliwością odkamieniania i poprawioną podobno parą (więcej pary niż stara wersja).
Ten ekspres ma w zasadzie wszystko co chcę. Niestety jego dostępność na naszym rynku jest żadna, wszystko od dawna wyprzedane, jest chyba jedna czy dwie oferty ale na starszą wersję której nie chcę. - Lelit Mara - totalny manual. HX, czyli problemy ze stabilnością temperatury i konieczność upuszczania wody przed parzeniem kawy. Jakoś nie jestem przekonany do HXów...
- Podobnie Bezzera BZ10 S PM, na plus w stosunku do Lelita dźwignie zamiast pokręteł.
- Nuova Simonelli Oscar II - kompletnie nie podchodzi mi jego wygląd. Przepraszam, ale jest to dla mnie ważne. Szkoda bo notowania ma niezłe, pomimo jakichś drobnych
dolegliwości które opisane są w wątku dotyczącym tego modelu. - Ascaso Duo PID - fajnie wygląda, jest tu nawet polecany, ale z tego co widziałem parę włącza się przełącznikiem i chwilę trzeba czekać aż "nabierze mocy", nie przemawia to do mnie.
I tyle co znalazłem na razie.
Co do systemu grzania - w zasadzie nieważne dla mnie czy to będzie bojler czy termoblok. Uważam, że każdy z tych systemów może zapewnić właściwą temperaturę.
Coś jeszcze godnego uwagi znajdę w tym segmencie cenowym?
Dzięki wielkie! Pozdrawiam!
Słoń
-
A może ROCKET Appartamento Copper z uwagi na E61?
-
Co do Breville to nowsza wersja pojawia się na allegro pod nazwą Catler. Pod taką sprzedają to w Czechach.
-
Rocket Appartamento ma wszystko czego potrzebujesz i zmieścisz się w budzecie.
Zapraszam :ok:
-
@słoń gdyby zainteresował Cię dual bojler z Lelita to myślę że mógłbym zaproponować Ciekawą ofertę na Elizabeth
https://www.konesso.pl/product-pol-3608-Ekspres-do-kawy-Lelit-Elizabeth-PL92T.html
-
Czego oczekuję od nowego ekspresu (oprócz stabilnej temperatury itp. oczywistości):
- natychmiastowego dostępu do pary oraz jednoczesnego spieniania mleka i zaparzania kawy. To ogranicza mój wybór do HX lub układów z podwójnym bojlerem/termoblokiem lub ich kombinacji.
- Wolę mechaniczne dźwignie pary zamiast przełączników (ascaso duo) czy pokręteł
- przyzwyczaiłem się, że w EC680 są programowalne przyciski na pojedynczą i podwójną kawę, fajnie byłoby to mieć. Ale nie jest to warunek konieczny.
- dysza pary musi być normalna nie jakieś panarello którego nie umiem używać.
- filtry 58mm z pojedynczym dnem.
Do Twoich oczekiwań świetnie pasuje Bezzera Magica S. Nie posiada jedynie programowalnych przycisków, ale jak sam napisałeś, nie jest to warunek konieczny :)
Zapraszam do kontaktu :)
-
Dzięki za odpowiedzi. Chyba zdecyduję się na którąś Bezzerę. Myślę o BZ 10 lub w droższej wersji BZ 13 z PID. Obie mają dodatkowo podgrzewaną grupę. To co mi się podoba w BZ 13 to zabudowana grupa i skrócony czas rozgrzewania całości. Chyba dozbieram do niej właśnie.
Dzięki!
Pzdr
Słoń.
-
Do Twoich oczekiwań świetnie pasuje Bezzera Magica S.
Używam modelu Bezzera Magica S PID i jestem zadowolony. Fantastyczny ekspresik. Espresso i kawy mleczne wychodzą super. PID pozwala na "poszukiwanie" smaków w tych samych ziarnach. Pozwala po oglądzie wypalenia ziarna podjąć decyzję na jaką temperaturę ustawić PID.
-
Słoniu, zerknij na Lelit Bianca PL162T: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=6083.0
-
Ekspres super, tylko cena... :(
-
nie wiem czy tu jest odpowiednie miejsce, ale także rozglądam się za ekspresem do kaw mlecznych, ale ten budżet to tak przez połowe 2k... coś używanego? czy coś nowego? ktoś coś pomoże?
-
Kolbowy, do mlecznych za 1000pln? Rozumiem że młynek masz? Można wiedzieć jaki?
-
Jest jeszcze Profitec Pro 300. Też dwa bojlery i blisko zakładanego budżetu (choć nie spełnia wszystkich kryteriów).
-
Taki jak w opisie, Compak K3 Touch Advanced :P sam ekspres do 2k:P
-
Z nowych masz Rancilio Silvia, ASCASO Dream, Lelit Anna w tej cenie z używanych trafisz coś ciekawszego jak dobrze poszukasz.
-
Dokladnie jak poprzednik pisze, odrobina cierpliwości i ciekawa uzywka się trafi. Do kaw mlecznych hx bedzie wygodniejszy niż maszyna jednobojlerowa, chyba że zakładasz max 2 kawy na raz.
-
oki, no własnie o tych nowych myślałem, natomiast o tych ciekawych używkach nic nie wiem:D , na co patrzeć, za czym się rozglądać? o czym myślicie ze może się trafić? w sumie 2 na raz wystarczą;D choć jak znajomi wpadną to hmmm...
-
Witam,
Jako że jest to mój pierwszy post najpierw chciałem się przywitać (͡°͜ʖ͡°)
Planuję zakup ekspresu i przekopując to forum trafiłem na ten post. Warunki określone przez autora postu są zbieżne z moimi (dlatego postanowiłem napisać tutaj), jednakże jak ktoś już kiedyś powiedział "diabł tkwi w szczegółach" :). Aktualnie mam automat (będzie dalej służył), ale czasem brakuje mi porządnego espresso oraz bardzo dobrze spienionego mleka (teraz głównie są to kawy mleczne, bo espresso z mojego automatu mi nie smakuje). A że chcę kupić ekspres kolbowy "na lata" (młynek chcę kupić za ~2k zł), to mam kilka pytań:
1. Kwestia serwisu i dostępności części oraz uszczelek w Polsce - jak to się ma do takich marek jak Bezzera, VIBIEMME, Lelit, ECM, Rocket, Profitec, Quickmill, Elba, czy Ascaso (te ekspresy mi się wizualnie podobają). Kupując sprzęt za =>5k zł nie chciałbym się np. za 5 lat dowiedzieć, że części albo uszczelek już do mojego modelu nie ma.
2. Czy każdy z ekspresów jestem w stanie sam odkamienić/wyczyścić?
3. Ekspresu nie będę podłączał do wodociągu (być może kiedyś), będę wlewał wodę filtrowaną.
4. Jakie mogą wchodzić jeszcze w grę rozwiązania techniczne biorąc pod uwagę, że być może i przez 2 lub 3 dni nie będę używał ekspresu? Czy w takim razie jestem zdany tylko na termoblok? A może jednak bojler/2 bojlery/hx? Co prawda woda będzie filtrowana, ale może parę dni w ekspresie postać.
5. Skoro kawa będzie głównie mleczna (chyba, że po kupnie zestawu więcej będzie espresso - na co mam nadzieję) to w grę wchodzi natychmiastowy dostęp do pary i chciałbym (chociaż może ktoś mnie przekona, że to jest niepotrzebne) mieć możliwość sterowania mocą/ciśnieniem pary.
6. Piorytet - wygoda użytkowania i robienia kaw jednak głównie mlecznych.
Sporo czytałem o Ascaso steel duo PID i mam pytania do osób użytkujących ten ekspres:
1. Czy te przyciski przy wyświetlaczu są dobrej jakości?
2. Czy faktycznie muszę wejść do menu żeby włączyć termoblok z parą (gdzieś to wyczytałem)?
3. Czy brak pokrętła (brak klasycznego zaworu pary) do sterowania mocą pary nie jest przeszkadzający? W wersji "uno" jest pokrętło i moim zdaniem dzięki niemu ma się lepszą kontrolę nad procesem spieniania mleka. Nie bardzo rozumiem, dlaczego w wersji "duo" z tego zrezygnowano. Czy faktycznie mleko spienia się na "gęsty jogurt"?
Młynek będziek kupiony z tych trzech (biorąc pod uwagę rozmiar PF ekspresu): Baratza Sette, F4 nano (i-bar mini), ceado e5p/e6p.
Jeśli coś wymaga doprecyzowania, to proszę o info.
Dziękuję za pomoc.
-
1. Czy te przyciski przy wyświetlaczu są dobrej jakości?
2. Czy faktycznie muszę wejść do menu żeby włączyć termoblok z parą (gdzieś to wyczytałem)?
3. Czy brak pokrętła (brak klasycznego zaworu pary) do sterowania mocą pary nie jest przeszkadzający? W wersji "uno" jest pokrętło i moim zdaniem dzięki niemu ma się lepszą kontrolę nad procesem spieniania mleka. Nie bardzo rozumiem, dlaczego w wersji "duo" z tego zrezygnowano. Czy faktycznie mleko spienia się na "gęsty jogurt"?
Ja tylko tak na szybko w celu sprostowania.
1. Przyciski są metalowe. Trudno o lepsze.
2. Termoblok pary jest włączony. Wejść w menu trzeba aby go ewentualnie wyłączyć na stałe. Operacja włączenia lub wyłączenia trwa 5 - 10 sekund.
3. Nam nie przeszkadza i wychodzi piękny jogurcik ale niech się wypowiedzą użytkownicy.
PS. Możesz sam sprawdzić na naszym stoisku nr 12 podczas Warszawskiego Festiwalu Kawy.
-
Ja tylko tak na szybko w celu sprostowania.
1. Przyciski są metalowe. Trudno o lepsze.
2. Termoblok pary jest włączony. Wejść w menu trzeba aby go ewentualnie wyłączyć na stałe. Operacja włączenia lub wyłączenia trwa 5 - 10 sekund.
3. Nam nie przeszkadza i wychodzi piękny jogurcik ale niech się wypowiedzą użytkownicy.
PS. Możesz sam sprawdzić na naszym stoisku nr 12 podczas Warszawskiego Festiwalu Kawy.
Dziękuję za wyjaśnienia i zaproszenie, ale niestety, aktualne remonty na liniach kolejowych PKP powodują, że do Warszawy mam ponad 7 godzin jazdy (mieszkam w Szczecinie), a to już robi się spora wycieczka.
Dla mnie jeszcze istotnym czynnikiem przy wyborze (jednak dosyć drogiego sprzętu do zastosowań domowych) jest kwestia późniejszego serwisu. Rozumiem, że w przypadku Ascaso nie będzie w przyszłości problemu z żadną częscią zamienną? Natomiast widzę jeszcze u Was w ofercie również takie marki jak Elba, La Macatec, czy Vibiemme. Czy to są także uznane marki? No i jakie są szanse ich późniejszego serwisowania w Polsce, czy dostępności części?
-
Części do tych marek są ogólnodostępne. I to niekoniecznie u dystrybutorów. Można je dostać w ATP lub Gastroparts.
-
Z tej strony założyciel wątku.
Tak tylko piszę informacyjnie, że finalnie zdecydowałem się na:
- młynek: Eureka Mignon Specialita,
- ekspres: Graef Contessa ES1000.
Wiem, że nie cieszy się ten ekspres powodzeniem i znaleźć jakąś o nim opinię graniczy z cudem, ale trudno. Zdecydowały względy praktyczne oraz cena, ok 5000 vs 6200 za BZ13 DE PID.
Pozdrawiam!
Słoń
-
Podziel się opinią.
-
Co on ma w lewym"oczku"? ;-) bo w prawym widzę manometr...
-
kto pisze takie opisy :)
· Porcjomierz do espresso z timerem
· Bezszmerowa pompa espresso, maks. 16 barów
naprawdę coś takiego kupiłeś? na targowisku masz piękną BZ za 6k
-
Ja myślałem, że to HX z E61 A to termoblok :wow2:
-
naprawdę coś takiego kupiłeś? na targowisku masz piękną BZ za 6k
No jeszcze nie kupiłem, na razie się zdecydowałem. Z zakupem muszę poczekać do przeprowadzki bo nie mam gdzie go postawić obecnie, nawet na podłodze miejsca mam mało ;).
-
@Słoń. Może Ciebie zainteresuję. :mhh: Będę miał na sprzedaż Bezzerę Ellisse 1GR. Jest to model starszy ale za to z lepszą bo nie odchudzoną grupą.
Wygląda podobnie jak ten w linku.
https://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fimg.archiexpo.it%2Fimages_ae%2Fphoto-g%2F49481-4295705.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.archiexpo.it%2Fprod%2Fbezzera%2Fproduct-49481-1011731.html&docid=DNQeQjF2cNBSMM&tbnid=Ge5YBETjHG4YZM%3A&vet=10ahUKEwix-qSbwZDeAhXGkywKHaiIADwQMwhgKBswGw..i&w=700&h=531&itg=1&client=opera&bih=1044&biw=2048&q=bezzera%20ellisse%201gr&ved=0ahUKEwix-qSbwZDeAhXGkywKHaiIADwQMwhgKBswGw&iact=mrc&uact=8 (https://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fimg.archiexpo.it%2Fimages_ae%2Fphoto-g%2F49481-4295705.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.archiexpo.it%2Fprod%2Fbezzera%2Fproduct-49481-1011731.html&docid=DNQeQjF2cNBSMM&tbnid=Ge5YBETjHG4YZM%3A&vet=10ahUKEwix-qSbwZDeAhXGkywKHaiIADwQMwhgKBswGw..i&w=700&h=531&itg=1&client=opera&bih=1044&biw=2048&q=bezzera%20ellisse%201gr&ved=0ahUKEwix-qSbwZDeAhXGkywKHaiIADwQMwhgKBswGw&iact=mrc&uact=8)
-
Przepraszam za odkopanie wątku, nie chcę zakładać nowego jako, że poniższy post jest bezpośrednią kontynuacją moich rozterek.
Dokonało się - zakupiłem nowy ekspres. W pierwszym poście macie mniej-więcej czego oczekiwałem po nowej maszynie - miała służyć przede wszystkim do kaw z mlekiem.
Dlatego chciałem dwubojlerowca, dwutermoblokowca lub HX. Bo nie chciałem długo czekać na przełączanie się pomiędzy parzeniem kawy a spienianiem mleka.
W międzyczasie zakupiłem młynek - Eureka Mignon Specialita, który >>niestety<< musiałem sprzedać, pozdrawiam nowego właściciela - mam nadzieję, że służy mu dzielnie.
Dziś wiem, że sprzedałem go niepotrzebnie. No ale stało się.
Tak więc musiałem zakupić zarówno ekspres jak i nowy młynek, oczywiście znowu chciałem Eurekę.
Ale... życie płata figle i YouTube podpowiedział mi w propozycjach recenzję nowego Breville Barista Pro, u nas znany jako Sage Barista Pro.
Jeśli chodzi o Sage/Breville jedynym modelem który brałem pod uwagę był Dual Boiler. Rozważałem go na poważnie, ale resztę modeli automatycznie odpuściłem jako
niespełniające wymagań (1 termoblok) lub przerost formy nad treścią i cena (Oracle).
Tymczasem obejrzawszy z ciekawości reckę Baristy Pro dowiedziałem się, że wyposażony jest on w ThermoJet, który przełącza maszynę z trybu pary na parzenie i odwrotnie
niemal natychmiast. Bez czekania, lub upuszczania i marnowania wody jak w moim poprzednim ekspresie.
Potraktowałem to jako fajną ciekawostkę. Ale - stety lub niestety - ziarno zostało zasiane w mojej głowie i od tamtej pory zacząłem najpierw sporadycznie a potem
coraz częściej zastanawiać się, czy aby to mi nie wystarczy, czy naprawdę potrzebuję jednoczesnego parzenia i spieniania skoro przełączanie się pomiędzy nimi trwa tyle co nic.
Biorąc dodatkowo pod uwagę, że jest on wyposażony w młynek i zakup tego ekspresu byłby nieporównywalnie tańszy niż zestawu o którym myślałem od początku, stopniowo coraz częściej rozważałem jego zakup. Szukałem wad - młynek nie ma zbyt wysokich notowań, niestandardowy rozmiar filtrów, brak ciśnieniomierza... ale tak:
- jeśli nie będę z młynka zadowolony - kupię tę Eurekę,
- sprawdziłem w Necie dostępność akcesoriów do tego portafiltra - wszystko co potrzebuję jest dostępne w rozmiarze 54mm: tampery, distribution tools, nawet NPF jest dostępny,
- ciśnieniomierza nie miałem wcześniej i nauczyłem się obchodzić bez niego, potrafię ocenić ekstrakcję po jej przebiegu i odpowiednio zmienić parametry mielenia czy ilości kawy w sitku...
Tak więc biorąc pod uwagę wszystkie "za" i "przeciw" zakupiłem Sage Barista Pro w kolorze czarnym. Po 5 dniach użytkownia mogę jedynie bardzo krótko napisać, że:
- Zrobienie 6 latte pod rząd to żaden problem, to przełączanie się z pary na kawę działa naprawdę szybko i świetnie,
- Jakość wykonania portafiltra w porównaniu z Dedicą to niebo a ziemia (stal vs aluminium),
- Dla Was to norma, ale ja cieszę się z posiadania w końcu zaworu trójdrożnego,
- Nie bez znaczenia jest obecność PID,
- Młynek póki co daje radę, na pewno nie jest gorszy od mojego poprzedniego, fajnie się go tuninguje no i jest cichszy (choć do Eureki mu bardzo daleko).
Wątek do zamknięcia :)
Pozdro
Słoń.
-
Gratuluje zakupu Nie zapomnij o przedłużeniu gwarancji do 3 lat (trzeba się zarejestrować na stronie).
-
Przedłużenie gwarancji zrobione, spokojnie :)