Pytanie za 5 punktów. Potrzebuję taniego rozwiązania na rota pompę. Ekspres w końcu działa jak powinien(chyba), sterownik jakieś zaprogramowane dozy ma więc zakładam, że z nim wszystko ok, ale... Nie wiem czy tak być powinno lub czy tak może być, ale chyba się cofa woda z rota pompy do zbiorniczka. Flojet odpada ze względów finansowych na wstępie, więc ten temat można pominąć, tak samo jak podłączenie do sieci - nie wchodzi to w grę w żaden sposób. No i co zrobić? Nawet między porcjami kawy woda się cofa. Nie wiem jak bardzo, bo nawet nie zwróciłem uwagi, ale tak obrazowo. Zrobiłem kawkę, przepłukałem grupę(backflusha jeszcze nie robiłem), wypiłem, poszedłem po inne ziarno(co mi chwilę zajęło), wróciłem, zmieliłem, zważyłem itd, flush i... zonk. Wody brak. Zaciągnęło dość sporo z pojemnika stojącego obok, poszło. I nie wiem czy powinienem stawiać zbiornik wyżej, czy zrobić jakiś mini stojący na zbiorniku i dorobiony do niego wąż wychodzący przez otwór od zbiornika z wersji z pompą wibracyjną, czy wykombinować coś jeszcze innego... Jakiś pomysł? Gdyby się dało to od razu podciągnąłbym wodę, no ale niestety takiej możliwości nie ma.