Lelit Victoria PL91T

[pawel890]

1. Zacznij robić na podwójnym sitku, nikt nie robi espresso na pojedynczym.
40s to trochę zbyt długa ekstrakcja od pierwszej kropli, max 30-35s starałbym się utrzymać

2. Ja liczę od pierwszej kropli, są pod to stworzone specjalne wagi które liczą auto czas od pierwszej kropli.

4. Nie zmieniałbym domyślnych ustawień, zostań przy 95C, pamiętaj, że bardzo ważne jest rozgrzanie ekspresu przed ekstrakcja minimum 20-30min

[Artisz]

Popieram jak wyzej, zmień sitko na podwójne będzie Ci dużo łatwiej, zmień mielenie na grubsze bo z twojego opisu masz za drobno a do podwójnego potrzeba jeszcze grubiej.
Temperaturę pary też sobie obniż będziesz miał więcej czasu na poprawne spienianie szczególnie przy małej ilości mleka jak podałeś 150ml.
Temperaturę ekstrakcji ja bym trochę obniżył przy średnim paleniu ale to możesz pobawić się na koniec jak już ogarniesz ważniejsze rzeczy.

[GostRado]

Doza 10g w pojedynczym sitku, dotąd ciastko przyklejało się do prysznica, albo było błoto, ostatnie 2x się nie przyklejiło, jest nieco wilgotne, o konsystencji cremy nie ma mowy
*Uzyskuję 15g naparu i to licząc ok. 40s. od pojawienia się pierwszej kropli

Ciekawe. Przemiał chyba mączny😉 Jak będziesz mimo wszystko zdeterminowany, aby robić espresso na pojedynczym sitku, to zgłoś się do @hammerhead lub do mnie, to Cię przeszkolimy, jednakże wiążę się to z dokonaniem zakupu niezbędnych akcesorii.

Edit:
Hammerhead poniżej pokazał.

[hammerhead]

Ech
Nauczyłem się i robię pojedyncze raz na pół roku. Już nawet malzowinka pije americano z podwójnego.

[GostRado]

To samo i u mnie. Najpierw się uparłem, a jak już się nauczyłem, to od wielkiego dzwonu piję z pojedynczego.

[Furgalad]

Dzięki za odpowiedzi. 😀

ważne jest rozgrzanie ekspresu przed ekstrakcja minimum 20-30min

U mnie sygnał OK pojawia się po ok 5 minutach, mam czekać jeszcze 20 minut 😯?

Ciekawe. Przemiał chyba mączny😉

Nie jest mączny, tzn na moje oko, nawet myślałam, że za grubo, bo podobno na espresso ma być bardzo drobno. . Hm.Czyli jak?..

Temperaturę pary też sobie obniż

Do ilu? 130- 120?

Jak będziesz mimo wszystko zdeterminowany, aby robić espresso na pojedynczym sitku, to zgłoś się do @hammerhead lub do mnie, to Cię przeszkolimy, jednakże wiążę się to z dokonaniem zakupu niezbędnych akcesorii.

Wzięłam pojedyncze, bo podwójne robiło mi się strasznie mocne, jak smoła i gorzko-kwaśne i oczywiście bardzo mało naparu. Po prostu próbuje coś zmieniać, żeby w końcu coś zaczęło wychodzić, ale z tego co widzę, to trzeba się uczyć na podwójnym.
Czyli na podwójne ma być zmielone grubiej niż na pojedyncze?

[hammerhead]

Strasznie mocne jak smoła i gorzko-kwaśne?...
Brzmi jak prawidłowo zrobione espresso!

[Furgalad]

Zrobiłam przed chwilą na podwójnym- pół st większy przemiał,16 g kawy i 35 sek. ekstrakcji od pierwszej kropli, wyszło 58 gr naparu, i muszę powiedzieć, że smak do niczego, lepsze było to z pojedynczego sitka, i którym pisałam wcześniej

[Furgalad]

Strasznie mocne jak smoła i gorzko-kwaśne?...
Brzmi jak prawidłowo zrobione espresso!

Brakuje mi słodyczy w tym czymś, moim zdaniem zbyt kwaśne i gorzkie

[hammerhead]

Espresso nie zawiera cukru.
A resztę niech może wytłumaczą ci mądrzejsi:)

[GostRado]

oczywiście bardzo mało naparu

Tak kombinuj ze stopniem mielenia, abyś się wstrzelił w ratio 1:2 ÷ 1:3 w czasie 25÷30s. Na tym podwójnym sitku ustal do każdego przemiału prawidłową odległość ubitej mielonki w sitku do prysznica, tzw test monety lub zmiel trochę więcej do sitka i zbierz nadmiar przy pomocy palców i dłoni.

Czyli na podwójne ma być zmielone grubiej niż na pojedyncze?

Tak, ale j.w.

Strasznie mocne jak smoła i gorzko-kwaśne?...
Brzmi jak prawidłowo zrobione espresso!

👌

[pawel890]

@Furgalad

U mnie sygnał OK pojawia się po ok 5 minutach, mam czekać jeszcze 20 minut 😯?

To trochę pomijany aspekt, ale ogromnie ważny, w 5min nagrzewa się sama woda w bojlerze, ale cała konstrukcja rurki itd. potrzebują trochę czasu, żeby nabrały ciepła od bojlera, a bez tego, woda będzie bardzo szybko tracić temperaturę.

[Artisz]

Do ilu? 130- 120?

No spróbuj przykładowo od 125, jak dojdziesz do wprawy i będziesz gotowy szybciej to sobie zwiększ o 5 stopni.

Strasznie mocne jak smoła i gorzko-kwaśne?...

Przykro że musisz takie pić, ja najbardziej czuję słodycz i delikatnie goryczkę lub kwasek w swoim ale to dopiero od kiedy mam możliwość profilowania.

Espresso nie zawiera cukru.

Niby nie, ale jak piję to dałbym sobie rękę uciąć że jest posłodzone.

To trochę pomijany aspekt, ale ogromnie ważny, w 5min nagrzewa się sama woda w bojlerze, ale cała konstrukcja rurki itd. potrzebują trochę czasu, żeby nabrały ciepła od bojlera, a bez tego, woda będzie bardzo szybko tracić temperaturę.

Rurki to pół biedy, najwięcej czasu zajmuje żeby nagrzała się grupa i kolba z sitkiem.

[hammerhead]

Przykro że musisz takie pić, ja najbardziej czuję słodycz i delikatnie goryczkę lub kwasek w swoim ale to dopiero od kiedy mam możliwość profilowania.

Ja tylko miałem na myśli, że espresso to acquired taste, tak samo jak choćby whisky czy mnostwo innych rzeczy, nie wspominajac nawet o słonej lukrecji z salmiakiem. Nie na darmo amerykańscy żołnierze nie byli w stanie pić un cafe i wymyślono dla nich americano.

Mnie też się wydawało, że kawa którą robię jest kwaśna i gorzka, niedobra i w ogóle. A potem spędziłem kilka godzin 1:1 z pewnym baristą , zrobiłem i skosztowałem z nim tyle espresso, że szybko zacząłem wypluwać i oczy mi się zaczęły otwierać.

Jeśli sugerujesz, że poprawne espresso wymaga profilowania, to wybacz, ale nie kupuję. Espresso po prostu wymaga nauczenia się, zarówno robienia go jak i smakowania.

I na tym skończę, bo znowu zacznę gównoburzę jak się rozpędzę

[GostRado]

Jeśli sugerujesz, że poprawne espresso wymaga profilowania, to wybacz, ale nie kupuję. Espresso po prostu wymaga nauczenia się, zarówno robienia go jak i smakowania.

👍