Za zgodą kolegi z zagranicznego forum umieszczam wykresy i garść przetłumaczonych informacji:
-- POCZĄTEK CYTATU --
Rozgrzanie zimnego (wyłączonego) ekspresu trwa około 25 minut i kosztuje 9 pensów. Wypiłem dzisiaj 3 kawy - pierwszą o 7:40, kolejną o 12:00 i ostatnią o 14:45. Włączając i wyłączając ekspres za każdym razem do końca dnia wyszłoby około 27 pensów. Zamiast tego pozostawienie go włączonego od 7:15 do 15:00 kosztowało łącznie 13 pensów, jak widać na poniższym wykresie:
Powyższy wykres pokazuje również moc w watach przez ostatnie 8 godzin pracy ekspresu. Podczas każdego zaparzania wyraźnie widać wzrost mocy do około 1400W, ale pomiędzy shotami cyklicznie wynosiła około 250W, aby utrzymać stabilną temperaturę.
Poniżej przedstawiono odczyt mocy w watach od 9:00 do 10:00, gdy maszyna była bezczynna:
Jeśli chodzi o stabilność temperatury: grupa utrzymywała temp. na stałym poziomie, pomimo przykrycia jej przeze mnie, aby utrzymać ciepło. Temperatura parzenia jest ustawiona na 90C i chociaż urządzenie pokazuje 91C na PID, grupa pokazuje prawie 90C. To zdjęcie zostało zrobione około 12:00 (zaraz po odkryciu grupy), ekspres był włączony przez około 4 godziny bez robienia "cooling flush":
Jestem bardzo zaskoczony jak stabilna i tania jest obsługa tego ekspresu, pozostawienie go włączonego przez cały dzień było czymś, czego nigdy nie chciałem robić w kontekście ceny zużycia energii.
-- KONIEC CYTATU --
To tyle z mojej strony jak na razie