Myślę, że trochę przesadzacie. To, że jakaś firma nie odlicza vatu przy wysyłce za granicę nie oznacza jeszcze, że kogokolwiek okrada.
(przy czym wątpię żeby Niche oddawał VAT za eksportowane młynki Koronie, więc po prostu rąbał ludzi spoza UK na 20%).
Jeśli faktycznie tak myślisz, to powinieneś to zgłosić "Koronie"

, a król z pewnością nie omieszka Cię wynagrodzić sakiewką złota

, a jakbyś miał jeszcze jakieś dowody na to, to pewnie i dwóch by nie poskąpił

. To jest oskarżenie o zwykłe oszustwo skarbowe, na dość dużą skalę, które raczej trudno byłoby ukryć.
Jak jeszcze sprzedawali przez Indiegogo to możliwe, że unikali jakiś podatków, ale to raczej w zgodzie z obowiązującym prawem. Natomiast od czasu jak zaczęli normalnie sprzedawać przez swoją stronę internetową, to zawsze na "potwierdzeniu zamówienia", bo faktycznie nie była to faktura vat, była zawsze wyszczególniona pozycja "taxes" i było to 20% od ceny brutto. Tak to mniej więcej wyglądało wcześniej i dalej tak samo wygląda potwierdzenie zamówienia na Niche Duo.
Taki np. James Hoffmann też na swojej stronie sprzedaje młynki do kawy (podaję link dla ułatwienia:
https://shop.squaremilecoffee.com/products/wilfa-uniform-grinder ). Może niech ktoś spróbuje go sobie zamówić i ciekawe, czy mu James odliczy Vat angielski? Nie odliczył? To pewnie oszust, złodziej i pijak.
Tylko niektóre firmy odliczają Vat przy wysyłce za granicę i jest to ich dobra wola, że ogarniają zwrotu vatu za swoich klientów, a nie obowiązek. Oczywiście, robią to dla zwiększenia sprzedaży, ale posądzanie o oszustwo firm, które tego nie robią, jest co najmniej przesadą.