Forum > Pozostały sprzęt kuchenny i nie tylko

Lody

(1/43) > >>

tom517:
Poszukuje jakiejś dobrej maszyny do lodów (do domu). Kupiłem swego czasu Unolda, ale niestety mała moc, nie dawał rady kręcić. Chyba cały sekret w tym żeby mocno w miarę szybko zmrozić i to dobrze kręcić. Może coś ktoś widział w przestępnej cenie, ewentualnie sposób na fajne lody. Chciałbym osiągnąć efekt podobny do tradycyjnych gałkowych jak przed laty :). Testowałem z mrożeniem w zamrażarce i mieszaniu, ale to nie to, nie ta konsystencja. Przepis myślę w miarę ok, mleko z cukrem do wrzenia, ucieramy żółtka z cukrem, razem łączę podgrzewam i mrożę, sprawdzałem też inne bez gotowania z kondensowanym mlekiem itp. ale gorszy efekt. Podsumowując może coś znacie do szybkiego mrożenia i mocnego kręcenia :)

kulka:
Nie zgodzę się, że potrzebujesz jakieś dużej mocy, na pewno nie szybkiego kręcenia, absolutnie nie o szybkość w kręceniu lodów chodzi :)
Poszukaj prostej maszyny - misę wkładasz do zamrażarki na dobę. Później do niej wkładasz mieszadło, wlewasz (mocno schłodzoną) mieszankę lodową (nie więcej niż połowę objętości misy) i kręcisz 15-20m, aż będę pulchne i do zamrażarki do zmrożenia (maszyna ma spulchnić i nie pozwolić na grudki). Jak ma być na gwałt zmrożone to tylko ciekły azot ;)

Lody robię co tydzień, przepisy z MojeWypieki. Maszyna choćby taka.

sobota:
Może coś tego typu, jeżeli budżet pozwala?
https://www.xxlgastro.pl/pl/bartscher-outlet-maszyna-do-lodow-14l-150w-230v-29.html

Używam podobnej do tej (https://www.xxlgastro.pl/pl/bartscher-maszyna-do-lodow-2l-180w-230v-270x315xh3.html) z kompresorem ale moja z 15 lat pewnie ma i jeszcze jest cała analogowa. Jak wychłodzę w lodówce mase to lody zrobią się w 15-25 min w zależności os temperatury otoczenia

Jeżyk:
Swojego czasu widziałem w akcji maszynkę do lodów, której miska miała bardzo grube ścianki i chyba wewnątrz był jakiś płyn. Wkładało się ją pustą do zamrażarki na noc i później wlewało do środka po trochu produkty. Mieszadło pracowało raczej wolno i po czasie około 20 minut miałeś miskę lodów. Nie pamiętam jaka to marka, wiem, że była cała ze stali nierdzewnej. Małe "lodziarki" ze sprężarkami są słabe. Kiedyś za czasów PRL było takie urządzenie, które wkładało się do zamrażarki i podłączało do prądu, mieszało się w zamrażarce a lody wychodziły całkiem dobre.

tom517:
Szukam chyba czegoś takiego: https://www.olx.pl/oferta/maszyna-do-lodow-tradycyjnych-na-galki-CID628-IDjhSsB.html#85502692d3
tylko do 1/4 rozmiarów i za 1/4 ceny :)
Z tego co mi się udało ustalić, to do dobrej konsystencji trzeba szybko zmrozić i przy tym kręcić, a te małe sprężarkowe nie wyrabiają jak jeszcze trzeba by się trochę konsystencja zagęściła przez zamrażanie urządzenie robi stop.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej