Mastro Antonio

[Antonio]

Tak, tak. Właśnie czeka na spakowanie . Na początku był jeden mikrolot, ostatnio zaś nieco inny mikrolot z tejże plantacji. Oba niesamowite, ale drugi chyba bardziej nietypowy -- i ten pewnie testujesz . Nie wiem jeszcze niestety na czym polega ta "kontrolowana" fermentacja. Może ktoś mógłby nam ten temat nieco przybliżyć?

[Antonio]

Kto zgadnie co to za arystokraci dziś do nas zawitali?

[kulka]

Jordis ?

[Antonio]

Myślałem, że to będzie nie lada zagadka . Myślę, że te "czeskie czekolady" mają w sobie coś, czego naszym rodzimym jeszcze trochę brakuje. Oprócz tabliczek kupiłem sobie trochę ziaren i znowu jestem zachwycony. Kakao Jordis jest wypalone tak, że niczego tu nie brakuje . Jest trochę ciemniej niż w stylu Michaeli, ale można wyczuć również fajną kwaskowatość. Czekolady Jordis są znacznie bardziej "popowe", popularne, bo parę tabliczek to istne szlagiery: wyłożone po brzegi kruszonym ziarnem kakao. W ofercie Jordis nie ma za dużo ideologii single-origin -- w większości mamy do czynienia z mieszankami. Jest więc "setka" (100%), "tmava" (ciemna 77%), są tabliczki z nibsami: biała, mleczna i ciemna, np. taki odlot: ciemna z pomarańczami i imbirem. Dla porównania z czekoladami od Michaeli kupiłem trochę Tanzanii Kokoa Kamili 75%. Wkróce to jakoś poukładam i będzie można zrobić sobie cupping czekolad (polsko-czeski).

[SZWED557]

Czy Pink Bourbon z Kolumbii zawita u Was w tym sezonie?

[Antonio]

Nie wiem, niewykluczone. Na razie jednak nie. Tyle tych pięknych kaw, że nie wiadomo za co się zabrać .

[czarodziejnocy]

Hej, będzie jeszcze promo odswieżane dzisiaj? Mam już w koszyku to co chciałem i się waham czy czekać, żeby coś dobrać

[Antonio]

Na pewno więcej różnych "promocyj" będzie w najbliższej przyszłości. Ostatnio nie ogarniam zasobów naszego sklepu, bo szybko się zmieniają. Może jutro zdołam wszystko sprawdzić i posegregować.

Dziś wprowadziłem do kategorii "akcesoria" parę fajnych rzeczy. Polecam ten blaszany dripper z Italii: -->> Flower dripper. Sam korzystam z niego od wielu już miesięcy i nie zamienię na nic innego.

"Na stanie" są już wspomniane "czekoladowe stwory" z Jordis Chocolate. To taki mały powrót do nas po 3 chyba latach. Mają te czekolady jakąś swoją klasę, nie są też bardzo drogie w porównaniu np. z naszym Beskidem. Tak czy owak polecam .

[jakub_stanecki]

Dziś wprowadziłem do kategorii "akcesoria" parę fajnych rzeczy. Polecam ten blaszany dripper z Italii: -->> Flower dripper. Sam korzystam z niego od wielu już miesięcy i nie zamienię na nic innego.

zgadzam się także korzystam i ani mi się śni zmiana na cokolwiek innego

[dober]

Dzisiaj skończyłem paczkę Honduras Miriam i muszę przyznać, że zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Młynek i2 mini wydobył z tej kawy bardzo fajnie nuty kwiatowe, to ciekawe jakby smakowała przy lepszym młynku 

Bardzo miło wspominam również jedno espresso z kawy Londrina, które raz wyszło mi wybitne, bardzo słodka kwasowość, później już nie mogłem osiągnąć tego efektu.

[Antonio]

bardzo fajnie nuty kwiatowe

Tak, to jest bardzo "kwiatowa" kawa. Espresso bardzo też uwydatnia tę cechę.

Przed chwilą w sklepie pojawił się mały mój eksperyment, ciekawostka dla każdego, kto che się zmierzyć z odrobiną szaleństwa. Obie te kawy są po prostu inne . Kolumbia jest palona ciemniej, Brazylia nieco jaśniej, ale to i tak na moim typowym poziomie "średniego brązu". Kolumbia jest z obróbki mokrej, Brazylia to wspomniana już Londrina. Dlaczego Londrina jest ekscentryczna wiadomo -- nowatorskie podejście do obróbki. A Granadilla? Jest to też bardzo nietypowa kawa. Postarałem się ją nieco okiełznać i ograniczyć dość wyraźną kwaskowatość -- jest teraz trochę jak słodki grapefruit . Ale nie mogę tego ściśle określić -- jest zupełnie inna niż nasze pozostałe ziarna z Kolumbii.

-->> Ekscentryczne espresso

[fill]

Panowie co znaczy termin "kwiatowa kawa" ? Dla mnie to duża zagadka, bo kwiatów nie jadam, więc nie mam zielonego pojęcia jakie nuty smakowe zawiera kwiatowość kawy.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[pietro]

Mi się wydaje, że wrażenie jest kwiatowe i aromaty, a smaki tropikalnych owoców, choć może być inaczej, dawno nie piłem nic w ten deseń, ani omawianej  kawy.

[Antonio]

Co to jest kwiatowa kawa? To taka kawa, charakteryzująca się zapachem, aromatem kwiatów . Może to trochę pomoże: -->> Espresso sensory map.



Smak to nieco inna historia: gdzieś między kwaśnym a gorzkim, w zależności od stopnia palenia i zaparzenia. Nasz kawowy światek "specialty coffee" może wylewać pomyje na włoskie sprawy, ale przynajmniej te spod znaku INEI od lat są bardzo mądre i w ogóle naukowe. Przede wszystkim, wszelkie kursy dla baristów zaczynają się od szkolenia w zakresie testowania espresso. Jest to całkiem pokaźna wiedza z pogranicza fizyki, biologii, chemii, maetmatyki i psychologii. Ta wiedza naprawdę ułatwia potem podejście do wszelkich technicznych aspektów pracy baristy.

[fill]

Dziękuję za info . Generalnie kwiatowość kawy wiąże z jej aromatem, a nie konkretnym smakiem. Profile smakowe kaw speciality to temat rzeka, więc trzeba jednak grubo testować, by znaleźć odpowiedni dla siebie profil sensoryczny kwiatowej kawy. Z pewnością to ciekawe poszukiwania, biorąc pod uwagę nietuzinkowość kaw speciality, jednak mieszanki pod tym względem są bezpieczniejsze, bo zawsze pijalne


Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka