Kawka z torebki.

[DrUsagi]

Bardzo fajny patent i bardzo smaczna kawa na szybko w warunkach polowych. Bez fusów. Tylko ciepłą wodę mieć.
Na nasze 6 PLN za 300ml.

[Metiu]

Wow ale patent ! Gdzie coś takiego można kupić ?

[WS]

Widziałem u nas, ze trzy lata temu, chyba po 12 zł, jakiejś duńskiej firmy.

[slusar_o2]

Przecież to nie po Bożemu mieloną kawkę pić Są mniejsze opakowania?

[DrUsagi]

Ja na kempingu w Danii kupiłem.
Jak ktoś chce to za te 10DKK mogę kupić.
Mniejszych nie ma ale te 300ml lane na oko dało akurat dwie filiżanki.

Swojej kawy i młynka nie brałem bo akurat kawy brak. A to jest naprawdę fajne i smaczne.

[roger]

to już stary patent (widziałem to chyba w 2008-9 roku) w Dani popularny, łatwo dostępny także w Australii

[Spinacz]

Fajnie byłoby móc przed wakacjami kupić coś takiego - na wyjazdy byłoby w sam raz

[Antonio]

Jak to działa?

[DrUsagi]

W torebce robiącej za dzbanek wisi filtr  z włókniny. Wlewasz z góry wodę, czekasz 5 min i dziubkiem z boku wylewasz jak z konewki. Kawa zatrzymana w filtrze, dość grubo mielona, prawie jak chemex.

Można się nawet w preinfuzje pobawić.

[WS]

Więcej informacji:http://growerscup.com/the-coffeebrewer-brew-coffee-like-a-pro/.

[Spinacz]

Dzięki uprzejmości DrUsagi miałem przyjemność spróbować tej kawy. Może nie są to dripowe wyżyny ale napar z tego "urządzenia" wychodzi bardzo fajny. Przy cenie 5-7zł/szt (a to 2 filiżanki!) jest to rewelacja. Bardzo funkcjonalne, wygodne i mobilne. W filiżance pozostaje nieco pyłu a ilość wody i czas parzenia wymagają wypraktykowania, niemniej za tą cenę na wyjazdy bardzo chętnie bym zakupił.

[Antonio]

Może to działa i jest fajne, ale w dość wysokich temperaturach tworzywo takiej torebki, jak sądzę, nie jest obojętne dla zdrowia... Wolę wietnamczyka... .

[Spinacz]

Niby tak ALE w przypadku torebki nie muszę zabierać ze sobą nic więcej - jedyne czego potrzebuję to wrzątek. To rozwiązanie doraźne a nie stałe