Forum > Pozostały sprzęt kuchenny i nie tylko
Urządzenie do robienia wody gazowanej
Jka57:
Czasami chce mi się napić czegoś gazowanego.
Przeszukałem ten dział i nic nie znalazłem na ten temat (może w złym temat założyłem)
Macie może jakieś doświadczenia z takim ustrojstwem.
Ma to być używane w domu przez jedną osobę.
Gdzie by to kupić, co warto od razu dokupić itp. takie informacje chętnie bym poczytał.
Uwagi że to nie zdrowe i temu podobne można sobie darować.
Dziękuję za podpowiedzi i na kierowanie co by sobie kupić
Jurek
Jka
gromog:
Jedynym rozwiązaniem będzie chyba saturator sodastream.
Kiedyś zastanawiałem się nad tym rozwiązaniem.
Jka57:
Dzięki za podpowiedz poczytam sobie o tym
Jka
kulka:
Sodastream, mam i polecam. Zastanawiałem się nad zwykłym saturatorem, ale możliwość dawkowania ilości gazu naprawdę robi robotę. Jest tylko trochę zamieszania z butelkami - podane pojemności dotyczą butelki, a wody trzeba nalać mniej (np do butelki 1l można nalać 840 czy 850ml). Druga rzecz, nowsze butelki z tritanu można myć w zmywarce (do 70C), inne tylko ręcznie do 50C (i jest to zwykły PET). Modele obsługujące butelki szklane (które są jeszcze mniej pojemne niż plastikowe 1l) nie obsłużą 0,5l. No i tylko dedykowane butelki wchodzą w grę (które mają datę przydatności, na to też warto zwrócić uwagę). Ostatnia rzecz - naboje z gazem. Dostępność jest ok, warto dokupić drugi nabój żeby nie mieć przerwy w dostawie gazu. Rynek nie lubi próżni więc można zlecić komuś nabicie (taniej), nabijać samemu lub podłączyć znacznie większą butlę. Oczywiście na własna odpowiedzialność, ja nie próbowałem.
P.s. Gazować można tylko czystą wodę, dopiero potem wlewa się solo, syropy itd. Jest inny saturator na rynku, który na to pozwala - nie pamietam nazwy, nie znam też jego zalet i mankamentów.
sanderus:
To ja dodam jeszcze tylko, że warto przemyśleć zakup dużej butli z CO2 (8l.) i "przetoczki" do samodzielnego napełniania nabojów gazem.
Zakup zwraca się bardzo szybko i nie trzeba zawracać sobie głowy wymianą pustych oryginalnych na pełne, a sam proces jest banalnie prosty.
Używamy od ponad roku i jesteśmy zadowoleni. Nasycasz wodę gazem pod własne preferencje. Trudno byłoby mi teraz cofnąć się do czasów zakupów butelek i "produkcji" tej masy pustych opakowań.
Nawigacja
[#] Następna strona