Cześć, od jakiegoś czasu borykam się z małym problemem, który pojawił się jak przez około 2-3 tygodnie nie korzystałem w ekspresie z kawy ziarnistej, tylko mielonej. Po tym czasie zapchał się młynek (a przynajmniej taka była moja diagnoza), ustawiony był na najmniejszy przemiał i nie chciał mielić kawy, za każdym razem podczas parzenia pojawiał się napis "Przerwij", po czym parzenie się przerywało i wyskakiwał komunikat "Dosyp ziarna kawy", pomimo że pojemnik był pełny. Zwiększyłem przemiał i robiłem tak kawę kilka dni, później ustawiłem na środkowy. Próbowałem ponownie zmniejszać na najmniejszy ale problem znowu się pojawiał. Zostawiłem na średnim przemiale i teraz problem pojawia się okazjonalnie.
Najgorsze w tym jest to, że z tego co wywnioskowałem, to ekspres pobiera sobie jakąś ilość kawy z młynka, która jest zbyt mała do parzenia i wyrzuca ją do tacki ale nie w ten sam sposób jakby to robił normalnie, tylko cały tylna część bloku zaparzacza jest brudna od zmielonej kawy. Oprócz tego zauważyłem, że krążki kawowe które trafiają do pojemnika na fusy są bardzo mokre, wilgotne i się rozpadają, czasem jest tam trochę samej wody (niewiele ale jednak). Wydaje mi się, że przed tym jak zaczęły się problemy, fusy były dużo suchsze i bardziej zbite. Czy ktoś może miał podobny problem? Czy wymagana jest wysyłka na serwis i czy to podchodzi pod naprawę gwarancyjną, czy może można coś samemu poradzić?
