Autor Wątek: Tampery czyli czym ubijamy :)  (Przeczytany 313439 razy)

Offline sccoty Mężczyzna

  • Wiadomości: 313
  • Ekspres: Nuova Personal 1
  • Młynek: Mahlkonig ek43, mazzer SJ Timer Mod, Mazzer Major Timer Mod
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #405 dnia: 23 Wrzesień 2016, 20:52:58 »
widziałem już kilka innych  dla mnie ciekawe wykonanie i regulacja :)

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #406 dnia: 25 Wrzesień 2016, 12:03:10 »
Chwila prawdy. Z perspektywy czasu, koledzy którzy zmienili tampery 58mm na te 58,5 czy też 58,8(?) z ostrą krawędzią a'la pergtamp, by pergerować czy też robić nutację.
Warto?

Ja nadal mam 58mm i używam tylko sitka ims 12/18. Robię wszystko co powyżej, pytanie czy wiele zyskam po zmianie narzędzia na - teoretycznie - lepsze?

Czy Wy wiele zyskaliście?

Offline Metiu

  • Wiadomości: 518
    • M Coffee Accessories
  • Ekspres: Isomac Tea II, La Pavoni Prof.
  • Młynek: Mazzer Mini A Digital, Wilfa, Feldgrind, Comandate Mk3
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #407 dnia: 25 Wrzesień 2016, 12:53:51 »
To nie tylko o nautcję chodzi lecz o dobre dopasowanie tampera do średnicy sitka - nie może być zbyt ciasno, bo będzie tamper się klinował albo zasysał powietrze (efekt tłoka) ale zbyt duży luz spowoduje kanałowanie, "brud" w sitku poprzez pozostawanie nieubitych cząsteczek oraz zmienną ekstrakcję.
Spasowanie i "kultura pracy" dobrze dobranego tampera do sitka to jedno, a nautacja to dodatkowy trick. Najlepiej działa to z cylindrycznym sitkiem typu VST i tamperem o skośnych ściankach bo jest on mocno dopasowany do średnicy sitka, jednocześnie dzięki skośnym ściankom odprowadzone jest powietrze, a także skos ułatwia wychylanie tampera po obwodzie przy jednoczesnym pozostawaniu dolnej krawędzi przy samej ściance. (Średnica sitek VST to 58,8 mm podczas gdy tamper ma 58,5 mm)



Rozumiem, że ja mogę brzmieć stronniczo więc niech się też inni forumowicze wypowiedzą.  :szampan:
Czy potrzebujesz tampera ? - > clik !

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #408 dnia: 25 Wrzesień 2016, 19:00:10 »
Wszystko jasne. Ale jak bardzo różni się praca ze zwykłym tamperem od pracy z takim lepszym.
Nie mam powodów do narzekania ale może być też że nie wiem co tracę nie mając 58,5mm [emoji14]

Z ims to też działa tak jak z vst?

Offline Deszcz

    • Czarny Deszcz
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 119
    • Czarny Deszcz
  • Ekspres: Nuova Simonelli Appia i inne
  • Młynek: Fiorenzato 64 evo
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #409 dnia: 26 Wrzesień 2016, 22:15:40 »
Moim zdaniem IMSy są wykonane z nieco gorszej stali niż IMSy. W tych drugich na wadze widać wyższą jakość użytego materiału i optycznie wydają się być lepiej zrobione. Na korzyść VST przemawia też certyfikacja każdego z sitka i faktycznie bardzo dobrze trzymają rozmiar. W przypadku IMSów jest różnie, dlatego zawsze polecam je mierzyć. Niemniej jednak nie mogę narzekać na IMSy, są tańsze i OK. Kilkukrotnie ich używałem i byłem zadowolony, jednak większym zaufaniem i sympatią darzę VST.  :)
Którekolwiek byś nie wybierał, zawsze polecam wersję bez przetłoczenia, bo te może powodować kanałowanie, gdy poziom kawy po tampingu wyjdzie Ci na jego wysokości a nie tuż pod. A jeśli o nautację chodzi to możesz ją przeprowadzać w każdym sitku.
Czarny Deszcz pada od 2014 roku

Offline dopeman

  • Wiadomości: 1044
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #410 dnia: 27 Wrzesień 2016, 08:03:26 »
@Deszcz co do tamperów to dużą różnicę odczułeś po zmianie na 58,5?

Mam ims z rantem. Póki co problem jest tylko z bardzo świeżymi mieszankami espresso. Bardzo puchną i wtedy ten rant chyba szkodzi. W pozostałych przypadkach na szczęście nie :)

essewissa

  • Gość
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #411 dnia: 27 Wrzesień 2016, 10:03:42 »
Używa ktoś może tamperów Motta z serii competition 58.4? Chciałem zamówić razem z sitkiem VST, ale tu też mam problem bo nie wiem czy wziąć wersję 15, cz 18gr, obecnie jadę na dozie 15gr.

Offline Metiu

  • Wiadomości: 518
    • M Coffee Accessories
  • Ekspres: Isomac Tea II, La Pavoni Prof.
  • Młynek: Mazzer Mini A Digital, Wilfa, Feldgrind, Comandate Mk3
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #412 dnia: 27 Wrzesień 2016, 10:49:57 »
Dopeman - to była moja odpowiedź. Deszcz to konto z którego piszę w imieniu Czarnego Deszczu w ramach mojej pracy. Przez nieuwagę i zamotanie napisałem z Deszczowego konta na temat tamperów. Nie chcę żeby wyglądało to na mieszanie i fabrykowanie opinii. Wybacz.  ;)

Jeśli chodzi o rant to najczęściej jest właśnie tak jak napisałeś. Natomiast różnica między tamperem 58 mm a 58,5 mm (przy założeniu że do danego sitka 58,5 mm jest dobrze dobrany) jest moim zdaniem jest to mocno odczuwalna. Ekstrakcje są pełniejsze i stabilniejsze, uzyski lepsze, ryzyko kanałowania zmniejszone, czystość i wygoda pracy bez porównania lepsza, a i uszczelka po ekstrakcji też czystsza (przy zbyt małym tamperze nieubite cząsteczki kawy podczas ekstrakcji "pływają", powodując "brud" w sitku i na prysznicu a także zaparzają się inaczej niż pozostała ubita część kawy.
Są to też powody dla których zacząłem robić tampery. Najpierw dla siebie - w zasadzie od początku swojej przygody używałem tampera DIY dobranego do średnicy sitka. Moja przygoda z chińczykiem była krótka. Zwłaszcza, że producent deklarował 58 mm a po zmierzeniu wymiar był ok 0,5 mm inny po za tym egzemplarz który miałem był wykonany jak eeh...  ;) Moje stopki są zrobione z dokładnością do trzech setnych milimetra. Potem zrobiłem tampery dla znajomych, aż pomyślałem że może pokarzę moje prace publicznie. WOK przyjął je z entuzjazmem zachęcając do rozwoju w tym temacie (po stokroć dzięki !  :szampan:) i tak w wolnym czasie sobie dłubię.
Cieszy mnie fakt, że zwraca się coraz większą uwagę nie tylko na wypasiony sprzęt i upchaną w nim elektronikę - Pidy, wagi itd., ale też na akcesoria i procesy które tworzą finalnie espresso. Nie uzyskamy niczego dobrego, albo nie będzie to powtarzalne nawet jeśli używać będziemy Black Eagle z wagami w parze z super młynkiem, a woda zamiast przez cistko będzie leciała po najmniejszej (nie ubitej) linii oporu. Dlatego precyzja tampera jest tak ważna... Fizyka !  :D
Czy potrzebujesz tampera ? - > clik !

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #413 dnia: 27 Wrzesień 2016, 12:02:26 »
Deszcz to konto z którego piszę w imieniu Czarnego Deszczu w ramach mojej pracy
A nie możesz deszczowych postów pisać ze swojego konta? Wrzuć w stopkę, że pracujesz w Deszczu, a deszczowe konto zostaw Adamowi -- a tak nie wiadomo kto za słowami stoi.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #414 dnia: 27 Wrzesień 2016, 13:22:16 »
Dokładnie. Popieram od zawsze takie podejście.

Offline Metiu

  • Wiadomości: 518
    • M Coffee Accessories
  • Ekspres: Isomac Tea II, La Pavoni Prof.
  • Młynek: Mazzer Mini A Digital, Wilfa, Feldgrind, Comandate Mk3
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #415 dnia: 27 Wrzesień 2016, 23:18:41 »
Nie jest to takie proste i w dużej mierze zależy to od mojego wyboru.
Z deszczowego konta nie piszę i nie będę załatwiał prywatnych spraw oraz nie będę pisał w imieniu Czarnego Deszczu na tematy które tej firmy nie dotyczą. Owszem, piszę gdy po za informowaniem forumowiczów o ofercie Deszczu, trzeba pomóc forumowiczom, gdy sprawa dotyczy sprzętu itd.
Inne akcje, typu udział w zakupach grupowych czy choćby sprawy dotyczące tamperów nie są w zakresie działalności Czarnego Deszczu i za to Deszcz nie odpowiada. Prowadzenie spraw Czarnego Deszczu na forum Adam powierzył mi.
Innym argumentem jest fakt, że konto pod nickiem Metiu prowadzę od lat jeszcze zanim pracowałem w Czarnym Deszczu i bardzo chciałbym przy nim pozostać, to coś jak moje forumowe - internetowe - kawowe "ja" na które długo pracowałem zdobywając wiedzę, przekazując ją innym i budując zaufanie innych forumowiczów. ;)
Proszę mi uwierzyć, nie jedno na forum (działałem wcześniej na prego) widziałem. I nie mam zamiaru wykorzystywać konta prywatnego, na korzyść konta komercyjnego i na odwrót, ani nadużywać zaufania forumowiczów. Dbam o te kwestie. A jeśli mój post na temat tamperów napisany z konta Deszcz narusza takie zaufanie, proszę administrację o jego moderację - zamianę nicka pod postem na "Metiu" lub jego usunięcie.
Czy potrzebujesz tampera ? - > clik !

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #416 dnia: 28 Wrzesień 2016, 03:17:00 »
Rany zagmatwane to strasznie. Nie można tych technicznych spraw moje konto nie moje Twoje gdzie indziej załatwić?

Offline Metiu

  • Wiadomości: 518
    • M Coffee Accessories
  • Ekspres: Isomac Tea II, La Pavoni Prof.
  • Młynek: Mazzer Mini A Digital, Wilfa, Feldgrind, Comandate Mk3
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #417 dnia: 28 Wrzesień 2016, 09:12:55 »
To jest proste manfredzie. Już jest załatwione, odpowiedziałem na zapytanie i kończymy tutaj offtopic.
Czy potrzebujesz tampera ? - > clik !

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #418 dnia: 28 Wrzesień 2016, 10:10:57 »
Nie można tych technicznych spraw moje konto nie moje Twoje gdzie indziej załatwić?
Pewnie, że można, wszystko można :) można też parzyć kawę zamiast pisać off topy, ale co to za forum bez off topów? oschłe, nudne, schematyczne i bez życia.

Offline Biogon35

  • Wiadomości: 282
  • Ekspres: Izzo Alex Duetto
  • Młynek: Mahlkönig K30
Odp: Tampery czyli czym ubijamy :)
« Odpowiedź #419 dnia: 30 Wrzesień 2016, 11:48:39 »
Wszystko jasne. Ale jak bardzo różni się praca ze zwykłym tamperem od pracy z takim lepszym.
Nie mam powodów do narzekania ale może być też że nie wiem co tracę nie mając 58,5mm [emoji14]
Z ims to też działa tak jak z vst?

Wytoczyłem 58,5 pod VST. Rant ostry. Działa DUŻO lepiej niż stary 58,0.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi