forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: Białek w 09 Wrzesień 2019, 13:17:44

Tytuł: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Białek w 09 Wrzesień 2019, 13:17:44
Po 3 ekspresach kapsułkowych kupiłem kolbę i jest fajnie. Jednak wejście w nowy temat zwykle, mimo intensywnej lektury wprowadzającej wiąże się z szansą na zdobycie doświadczenia czyli z błędami.

Poniżej opiszę moje doświadczenia, co przydać się może innym świeżakom.

Anita jako ekspres zintegrowany z młynkiem wydawał mi się idealny - tańszy niż Fred+Anna, zgrabniejszy no i jeszcze z wbudowanym tamperem. Jest dobry, ale nie idealny, o czym poniżej.

Początki - pierwszy przemiał tak, jak młynek przyszedł, bez regulacji - za drobno, woda nie przecisnęła się przez kawę. Druga próba - szło po kropelce - prawie 40 sekund na 40g podwójnego espresso z 18g kawy (wagę kupiłem). Trzecia próba - 26 sekund, fajna kawa. Kolejne, już bez przestawiania młynka - w okolicy celu, akceptowalne, a z mlekiem bardzo dobre. Spienianie - pierwsza próba - tylko ciepłe. Potem YouTube i w drugiej próbie ładna pianka. Potem - raz lepiej raz gorzej, ale spienione i nieprzegrzane. Czyli da się żyć, bo poziom znacznie lepszy niż z ekspresu kapsułkowego osiągnąłem w mniej niż godzinę. Przede mną poziom kawiarniany :)

Urządzenie - wygląda jak na zdjęciu - ładnie błyszczy i wszystko działa, ale konstrukcja jest jak prawie jak made in Soviet Union 1980 - prawie, bo blacha cieńsza. Wada to zbiornik na wodę - słabo widać poziom, trudno wyjąć (trzeba włożyć palec do środka), klapka nie ma nawet zawiasu - po prostu leży na wierzchu. Przełączniki dokładnie jak w statku Sojuz. Ale działa OK, dość logicznie. Kolba łatwo się zapina, dysza ma spory zakres ruchu. Stoi stabilnie. Hałasuje, ale do zniesienia. Młynek ma ponoć mechanizm Freda, ale się różni - włączyć go można tylko kolbą, a przycisk, wylot i widełki stabilizujące są z plastiku. Nie wypowiem się o jakości przemiału (ale kawa wychodzi, nie mam kanałowania, ładne ciastka) ale muszę stwierdzić, że trudno rozprowadza się kawę w kolbie - młynek usypuje górkę z jednej strony sitka i jak by nie kręcić nie da się zasypać całego równo - trzeba rozprowadzać. Wbudowany tamper - może jest mistrz, co równo nim przyciśnie, ale ja kupiłem Mottę, bo wbudowanym nie daję rady poziomo.
Tacki ociekowe - spore - łatwo wyjąć, na tyle głębokie, że jeszcze nie rozlałem. Ekspres szybko nagrzewa się z kawy do pary, nie mierzyłem, ale zanim znajdę mleko, naleję to już 130C i para leci (szybkość startu ma mniejsze znaczenie - o czym dalej), kolba przestronna - 18g do podwójnego sitka bez problemu.

Na forum pytano, czy kawa w hopperze się nie grzeje - więc grzeje się - przy temperaturze pomieszczenia 24C i grzaniu przez 2h w zamkniętym hopperze było 38C. Staram się nie trzymać tam kawy, ale precyzyjne single dose też nie wychodzi. Ogólnie największa trudność to powtarzalne dozowanie kawy. Zdecydowanie wolał bym teraz zestaw Anna+Fred (lub inny młynek).

Błędy świeżaka: raz napełniłem portafiltr bez sitka - dziwiłem się, że tak dużo kawy weszło :) . Praktycznie nie ogarniam jednocześnie stopera, wagi, manometru i koloru kawy - lepiej idzie we dwoje albo tylko patrzę na wagę i stoper. Jeszcze wiele zabawy przede mną...

I dodatek - ekspres ma wyłącznik z tyłu. Ja podłączyłem go do inteligentnego  gniazdka. Włącza się sam na pół godziny przed śniadaniem, w przypadku użycia w dzień - sam wyłącza po godzinie. Mogę go włączyć zdalnie, nawet z poza domu. Mam też pomiar mocy - na start 975W, ale jak się już nagrzeje, to średnia moc z czasu włączenia wychodzi ok 40W.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: skansen w 09 Wrzesień 2019, 14:40:22
Fajna recenzja-ode mnie plus. Wreszcie zweryfikowano przypuszczenia o nagrzewaniu się kawy w hopperze...

Ja u siebie wodę nalewam dzbankiem. Możliwość wyjmowania zbiornika jest chyba bardziej na potrzeby okresowego czyszczenia. Oszalałbym gdybym musiał za każdym razem wyjmować zbiornik do nalania wody...

Ciekawi mnie kwestia klapki nad zbiornikiem. W linii VIP nie ma ona zawiasu, ma formę korka. Natomiast w testowanej przeze mnie ostatnio Glendzie (linia 50s, obudowa podobna jak w Anicie) blachy obudowy i zgięcie klapki tworzyło "zawias":
  [ You are not allowed to view attachments ]
Wrzucisz zdjęcia?

Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: WarrenB w 03 Styczeń 2021, 00:45:41
Cześć,

Od dwóch dni jestem posiadaczem Anity z PID.
Pierwszy strzal - pojedyncze espresso- podobnie jak u kolegi nawet sie nie przebiło... kolejne również kiepsko... obecnie młynek mam ustawiony w okolicach 3, ale wciąż mam wrażenie, że coś jest nie tak jak powinno... crema jest mizerna- kawa: Caffe Vergano Anticabottega- palona w lipcu br. Poza tym, musze zaopatrzyć sie w tamper ( bo standardowy to nieporozunienie)- moze macie jakis sprawdzony, bo niestety rozmiar sita oscyluje pomiedzy 57 a 58 mm a nie tak jak pisze producent 57 mm.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Damian w 03 Styczeń 2021, 10:02:50
Pierwszy problem to kawa. Jest dość stara i zwietrzała, pewnie sucha jak wiór. Ciężko przy jej pomocy będzie przeprowadzić prawidłową ekstrakcję. Postaraj się o coś świezopalonego, dobrej jakości, może być z palarni polecanych na forum lub może masz gdzieś niedaleko jakąś fajną palarnie kaw speciality?
Piszesz ze robisz pojedyncze espresso, czyli używasz małego sitka? Jeżeli tak, to są one bardzo kapryśne i trudne do okiełznania, użyj sitka na dwie kawy. Jest łatwiej. Tamper możesz kupić np w Konesso, albo jeżeli chcesz mieć idealnie dopasowany, to można dorobić pod wymiar. Do tego przyda się waga, z dokładnością najlepiej 0,1g. Na allegro są nawet za kilkanaście złociszy. Pomaga to w dobraniu odpowiedniej ilości kawy w sitku oraz ważeniu kawy w trakcie zaparzania espresso.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: JarekB w 03 Styczeń 2021, 10:54:00
Jaką temperaturę na PID ustawiacie?
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: jarrro w 03 Styczeń 2021, 12:27:31
A w instrukcji nie ma informacji na temat temperatury?
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Henry w 03 Styczeń 2021, 14:40:00
Nie wiesz jak się pisze w instrukcjach?
"Ustawiliśmy PID fabrycznie na 95 stopni. Jak chcesz to se przestaw, ale nasze ustawienie daje excellent espresso." ;-)
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: arizonaoov w 03 Styczeń 2021, 16:33:27
Urządzenie - wygląda jak na zdjęciu - ładnie błyszczy i wszystko działa, ale konstrukcja jest jak prawie jak made in Soviet Union 1980 - prawie, bo blacha cieńsza.
Możesz wrzucić kilka fotek Twojego egzemplarza? U siebie nie mam aż takiego wrażenia. Bardziej, że kasa za zakup idzie w technologie, r&d, "bebechy" i możliwości ustawień, a na obudowę i dizajn akurat tyle, aby dział marketingu nie biadolił bardziej niż to konieczne. Chciałbym kiedyś zobaczyć jakiegoś ECMa czy Profiteca na żywo aby porównać bo być może zyję w bańce myśląc, że Lelit jest przyzwoicie zbudowany.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: damianj w 03 Styczeń 2021, 17:24:25
musze zaopatrzyć sie w tamper ( bo standardowy to nieporozunienie)- moze macie jakis sprawdzony

Forumowy Metiu robi piękne tampery. FB - M Coffee Accessories.

Ja mam i polecam. Piękny kawałek drewna :)
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: lukaszt2004 w 03 Styczeń 2021, 20:39:24
Poza tym, musze zaopatrzyć sie w tamper ( bo standardowy to nieporozunienie)- moze macie jakis sprawdzony

Ten tamper: https://www.konesso.pl/product-pol-2665-Tamper-Lelit-PLA471R-do-ubijania-kawy-57-mm-czerwone-drewno.html?query_id=2

Odkąd go zakupiłem zapomniałem co to kanałowanie, brak problemów z ekstrakcją. Bardzo dobrze spasowany.

Forumowy Metiu robi piękne tampery.

Robi jeszcze? Chciałem od niego kiedyś kupić, ale bardzo długo czekałem na odpowiedź. A po odpowiedzi którą w końcu uzyskałem widziałem, że nie zależy mu na zarobieniu pieniędzy.
Kupiłem więc oryginalny Lelit i nie żałuję.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: damianj w 03 Styczeń 2021, 21:34:05
Robi jeszcze?
Ja od niego kupowałem jakieś 2 miesiące temu. Kontakt na facebooku, potem telefon. 2 dni później tamper miałem w domu :)
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Tottoro w 04 Styczeń 2021, 15:16:04
Witam.
Przede wszystkim najlepsze noworoczne życzenia. Zdrowia i powrotu do normalnych relacji społecznych :)

Jestem użytkownikiem Anity (bez PID'a) od ponad roku. Nie jestem ekspertem i na pewno wypowiadane się w obecności takich fachowców w sprawach Lelita jak Pan Skansen przychodzi mi z drżeniem palców :) Mówię poważnie. Czytałem chyba wszystkie recenzje i porady związane z użytkowaniem ekspresów Lelit pańskiego autorstwa. Są bardzo pomocne.

Ale do rzeczy:
1. Tamper. Używałem przez kilka miesięcy Motta 57 mm ale rzeczywiście jest za luźny. Używam teraz dedykowanego tampera Lelit o średnicy 57,35mm. Moim zdaniem idealny, choć są tacy, którzy psioczą i na ten ubijak, twierdząc, że nadal mają luz na sitku (vide: recenzje na konesso). Wbudowany tamper w samym ekspresie jest ok, ale rzeczywiście konia z rzędem temu, kto równo ustawi taflę kawy względem sitka tym ustrojstwem :)
 [ You are not allowed to view attachments ]
2. Młynek. Potwierdzam, że kawa w zasobniku młynka się nagrzewa. Ja używam - jak wielu użytkowników - wagi z aliekspresu. Udało mi sie trafić na bardzo dokładną (deklarowane 0,01 zgodne z rzeczywistością).
 [ You are not allowed to view attachments ]
Dzięki temu nie trzymam kawy w hopperze. Co do gradacji przemiału, to młynek nie jest fabrycznie kalibrowany a oznaczenia na 1, 2, 3... itd na obwodzie zasobnika są orientacyjne, ponieważ można nim swobodnie obracać. Do satysfakcjonującej grubości przemiału trzeba dojść samemu metodą prób i błędów. Ja ustawiam młynek na nowo przy każdej zmianie mieszanki. Na szczęście preferuję dwie, trzy ulubione ale i tak jest problem, bo ja piję włoską 60/40 a żona preferuje arabikę.
Moim zdaniem przemiał w młynku jest równy (zaznaczam, że moje doświadczenie ogranicza sie do Hario Skerton i marketowego, żarnowego Krupsa).
Na rozsypującą się - w wyniku mojego niechlujstwa, konstrukcji gardzieli i przycisku oraz zjawisk elektrostatycznych - kawę znalazłem sposób, kupując na ali pierścień zasypowy. średnica 57,5. Stal nierdzewna. Solidnie wykonany. Pasuje idealnie. Co więcej, przesyłkę otrzymałem w rekordowym czasie 10 dni!!!. Wiadomosć mogę wysłąć na priv, bo nie mogę umieszczać linków.
 [ You are not allowed to view attachments ]  [ You are not allowed to view attachments ]
Dodatkowo z korka i zakupionych w internetowym sklepie jubilerskim trzech haczyków do zawieszek (kolczyków, wisiorów), zrobiłem sobie całkiem dobrze sprawujące się mieszadło do dystrybucji kawy w sitku.
3. Dystrybucja i ubicie. Tak jak wspomniałem. Po namieleniu dozy rozprowadzam je w sitku mieszadłem. Pierścień zasypowy jest bardzo pomocny bo można zamieszać w sitku zdecydowanie i bez obaw, że wysypiemy zawartość. 18 g nigdy m nie weszło do sitka do doppio. Mieści mi się tam 14 g i moim zdaniem na portafilter 57 to jest idealna doza. Osobiście lubię zdecydowane i mocne espresso, dlatego dla siebie przyrządzam kawę w kolbie NPF z sitkiem na 18-21g. Ja namielam ok. 18,5g Mefisto. Odkąd kupiłem pierścień i zacząłem rozprowadzać kawę w sitku mieszadłem, nie miałem problem z martwymi strefami czy strzykającymi na boki strózkami kawy. Skończył sie problem z kanałowaniem.
4. Zbiornik.
Rzeczywiście - nie ma potrzeby go wyciagać. Ja zalewam go w ten sposób :)
 [ You are not allowed to view attachments ]
Oczywiście w celach higieniczno-konserwacyjnych wyjmuję go od czasu do czasu by przepłukać wodą z octem.

Z refleksji po kilku miesiacach użytkowania;
Maszyna budżetowa ale daje radę zrobić smaczne espresso. Młynek wystarczający na domowe potrzeby.
Dysza spisuje się doskonale.
Konstrukcja ekspresu prosta i właściwie wszystko można naprawić we własnym zakresie. Części dostępne. Po odkręceniu tacy podgrzewacza mamy łatwy dostęp do wnętrza. W tym roku wymieniałem silikonowe wężyki, bo stare już trochę zżółkły i straciły na elastyczności. Wymieniałem też uszczelki grupy.
Moim zdaniem optymalna maszyna za niewielkie pieniądze.

To mniej więcej tyle
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Tottoro w 04 Styczeń 2021, 15:17:48
Przepraszam, ale nie mam doświadczenia w dodawania fotek. dlatego takie wielkie :(

Następnym razem zwrócę na to uwagę
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: jarrro w 04 Styczeń 2021, 20:42:30
Panowie, a jak z powtarzalnością? Brak możliwości zaprogramowania czasu mielenia sprawia, że to raczej trudne do osiągnięcia. Czy może się mylę?
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Tottoro w 04 Styczeń 2021, 21:39:33
a jak z powtarzalnością?
Ja odważam dozę przed przemiałem, więc przynajmniej jeśli chodzi o wagę kawy nie mam wątpliwości, że jest powtarzalna :) A tak zupełnie serio, to największy postęp w powtarzalności jakości, smaku, konsystencji i ilości naparu uzyskałem chyba dzięki skupieniu się na lepszej dystrybucji zmielonej kawy w sitku. Ten korek z trzema igłami robi na prawdę dobrą robotę. Powtarzalność siły ubicia namiału w sitku trudno mi ocenić. Korzystam z sitka 18-21g z NPF-em więc staram się zrównać górną krawędź walca tampera z krawędzią sitka. Może nie jest to najlepsza metoda, ale u mnie przy dozie 18,5 g to działa. Jeśli zmieniam ziarna (a robię to rzadko, bo te które preferuję są na prawdę dobre) to oczywiście próbuję metodą prób i błędów zmieniać nastawy młynka. Zazwyczaj wystarczą 2-3 kawy by go wyregulować. Problemem są oczywiście w tego rodzaju urządzeniu inne preferencje smakowe dwóch różnych użytkowników. Jakoś dajemy radę :)

Pewnie długo się z Anitą nie rozstanę. Miałem fazę zbierania na coś lepszego, gdy jeszcze nie potrafiłem dobrze posługiwać się tym ekspresem i w swej ignorancji wyobrażałem sobie, że lepsza i droższa maszyna zrobi lepsze espresso. Jak już nauczyłem się robić całkiem przyzwoite espresso tym co mam to stwierdziłem, że lepsza mi nie potrzebna.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: jarrro w 05 Styczeń 2021, 00:05:39
Dzień ja za odpowiedź. Jestem dopiero na etapie planowania zakupu,  który jest dość odległy, planowałem kupno Lelit Anny plus młynek , co w rezultacie dałoby sumę czterech tysięcy złotych. Coś czuję, że żona na taki wydatek się nie zgodzi, dlatego zapewne kupię kiedyś Anitę
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: WarrenB w 09 Styczeń 2021, 23:32:48
Dzień ja za odpowiedź. Jestem dopiero na etapie planowania zakupu,  który jest dość odległy, planowałem kupno Lelit Anny plus młynek , co w rezultacie dałoby sumę czterech tysięcy złotych. Coś czuję, że żona na taki wydatek się nie zgodzi, dlatego zapewne kupię kiedyś Anitę


Kupiłem nowa Anitę z PID za 2100 zł - chwile przed nowym rokiem.
@Tottoro świetny post- spróbuję zmniejszyc ilość kawy do 14 g na podwójnym sicie. Obecnie jakiego stopnia zmielenia używasz?
Co do Tapera- zamówiłem tamper na Ali 57,5 mm (polecany na tym jak i na kilku innych zagranicznych forach) - zdam relacje jak tylko dotrze.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Tottoro w 10 Styczeń 2021, 15:47:23

Kupiłem nowa Anitę z PID za 2100 zł - chwile przed nowym rokiem.
@Tottoro świetny post- spróbuję zmniejszyc ilość kawy do 14 g na podwójnym sicie. Obecnie jakiego stopnia zmielenia używasz?
Co do Tapera- zamówiłem tamper na Ali 57,5 mm (polecany na tym jak i na kilku innych zagranicznych forach) - zdam relacje jak tylko dotrze.

Cieszę się. PID to jedyna rzecz jakiej mi brakuje w moim modelu. Ja swój - z bardzo małym przebiegiem, niemal nówka - kupiłem tu na pchlim targu. Będziesz zadowolony... do momentu gdy zapragniesz czegoś więcej :)
Napisałem wcześniej, że w swej ignorancji uważałem, że droższy ekspres zrobi lepsze espresso. Trochę się nieprecyzyjnie wyraziłem. Chodziło mi o to, że uważałem, że droższy ekspres "zrobi za mnie" lepsze espresso. Na pewno lepszy i droższy ekspres zrobi lepsze espresso niż Anita, pod warunkiem, że obsługuje go sprawny barista. Ja na razie poziomu, który zapewnia mi Anita nie przeskoczyłem, więc z pogoni za królikiem póki co się wyleczyłem :)

Z Anity wyciśniesz bardzo przyzwoitą kawę. Młynek - moim zdaniem spokojnie do tego wystarcza. Nie powiem Ci na jakich nastawach mielę kawę bo po prostu nie wiem :) Mam go już mniej więcej skalibrowanego i przy zmianie ziarenek po prostu kręcę śrubą po pół obrotu w kierunku FINE lub COARSE. Zazwyczaj druga lub trzecia kawa wychodzi już jak należy.

Jak dostaniesz ten tamper, to skrobnij w tym wątku parę słów. Może się też skusze na drugi. Zachęcam do zakupu tego pierścienia zasypowego. Też na ALI i też średnica 57,5. Pasuje idealnie.

Kupiłeś fajną maszynę w przyzwoitej cenę. Podziel się wrażeniami jak już się z nią zżyjesz!
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: jarrro w 10 Styczeń 2021, 23:10:17
@WarrenB
Koniecznie podziel się wrażeniami za kilka miesięcy, kiedy już okiełznasz tę maszynę
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: lukaszt2004 w 11 Styczeń 2021, 13:40:20
PID to jedyna rzecz jakiej mi brakuje w moim modelu.

Za około 50zł na allegro można sobie kupić elektroniczny regulator temperatury, który da się zaadoptować do każdego ekspresu, przy użyciu odpowiednich narzędzi które tez należy posiadać.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Tottoro w 12 Styczeń 2021, 07:59:22
a około 50zł na allegro można sobie kupić elektroniczny regulator temperatury, który da się zaadoptować do każdego ekspresu, przy użyciu odpowiednich narzędzi które tez należy posiadać

Wiem. Niezbędne narzędzia też posiadam :) Na razie nie znalazłem takiego co by mi się podobał :D
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: WarrenB w 18 Styczeń 2021, 23:48:48
Cześć,
mały upadate, dzis dotarł do mnie tamper oraz podstawa (??) do tampowania, oba produkty zamówiłem na aliexpress.
Tamper w rozmiarze 57,5 mm ( niestety nie zweryfikowane z powodu braku suwmiarki), pasuje idealnie, jakość wykonania dbdb, podstawa stabilna, wykonana poprawnie. Wzgledem tampera przytwierdzonego do ekspresu roznica jest znaczna, tamper pieknie przylega do ścianek, kawa jest rowno ubita, ekstrakcją równa.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: jarrro w 25 Styczeń 2021, 14:32:08
@Tottoro
Co to jest kolba npf? Ten pierścień służy do ochrony kawy przed rozsypaniem i można go kupić na alie?
Temperaturę na ile masz nastawioną?
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: szym-h w 25 Styczeń 2021, 15:00:38
Kolba npf - 3 sekundy w google (https://www.google.com/search?source=hp&ei=qM4OYOrNLvKZlwTq8omQCw&q=kolba+npf&oq=kolba+npf&gs_lcp=CgZwc3ktYWIQAzICCAA6CAgAELEDEIMBOgUILhCxAzoICC4QsQMQgwE6CwgAELEDEMcBEKMCOgUIABCxAzoCCC46CwgAELEDEMcBEK8BOggIABDHARCvAToGCAAQFhAeUPQIWOMZYPEaaABwAHgAgAGRAYgB-waSAQM3LjKYAQCgAQGqAQdnd3Mtd2l6&sclient=psy-ab&ved=0ahUKEwjqwfqGn7fuAhXyzIUKHWp5ArIQ4dUDCAY&uact=5)
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Tottoro w 25 Styczeń 2021, 15:07:15
Co to jest kolba npf? Ten pierścień służy do ochrony kawy przed rozsypaniem i można go kupić na alie?
Temperaturę na ile masz nastawioną?

Kolba NPF - tak jak już wyżej kolega zauważył :) Widać gołe sitko od spodu, dzięki temu widzisz czy równo się przesącza woda przez ciastko.

Nie mam PID więc spuszczam trochę wody z grupy bezpośrednio przed ekstrakcją. Podpinam kolbę i włączam pompę.

P.S.
Zupełnie poza tematem...
Znajoma dentystka powiedziała mi kiedyś, że dzień bez ekstrakcji jest dla niej dniem straconym. Zgadzam się z nią, ale pewnie każde z nas rozumie to inaczej :)))

Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: jarrro w 25 Styczeń 2021, 15:47:55
Ekstrakcja rządzi!!! Dzięki Panowie za pomoc. Co prawda aktualnie kawa mi szkodzi, więc staram się jej unikać, ekspres automat mimo dziesięciu lat nie chce się zepsuć, ale żyję marzeniami o kolbie i gęstym, aromatycznym espresso. Nawet końca pandemii nie widać, ech, poszłoby się do dobrej knajpy z dobrą kawą...
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: cfm w 10 Luty 2021, 10:51:37
Pytanie do posiadaczy Lelitow. Czy musicie mocno dokręcać zawór do dyszy spieniającej żeby nie kapała woda podczas zaparzania kawy?

Kupiłem sobie niedawno Lelit Anna, nie chce dokręcać zaworu używając siły ale jak zaparzam kawę - woda kapie mi po kropelce z spieniacza. Czy to jest wada ekspresu czy może powinienem mocno dokręcać zawór ?

Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Psyche w 10 Luty 2021, 14:31:23
Czy to jest wada ekspresu czy może powinienem mocno dokręcać zawór ?
W mojej Grace też tak czasem jest i wtedy z wyczuciem (nie za mocno) dociskam pokrętło. Spróbuj podczas tego kapania delikatnie docisnąć i jak zauważysz że pomaga to super, a jak nie to może być coś z zaworem
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: cfm w 10 Luty 2021, 15:48:38
Dociskałem powoli (nie chciałem za mocno, żeby nie popsuć  :) ) i przestało więc nie ruszam. Ale jak bym chciał zacząć używać dyszy do spieniania - będzie trzeba wyczuć odpowiednie miejsce albo reklamować.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: kawanas w 16 Luty 2021, 10:10:29
Mam nieco inny problem - również z zaworem pary.
W trakcie spieniania mleka - przy odpiętej kolbie zdarza się że bucha para z pod prysznica. Przy zapiętej kolbie kapie z niej woda.
Gdy kończę spieniać i zakręcam zawór to para jeszcze się ulatnia przez parę sekund po czym ustaje.
Z drugiej strony gdy robię espreso dysza pozostaje sucha.
Rozkręciłem zawór (jak pokazano na kanale YT - lelit insider) i go delikatnie nasmarowałem na o-ringach. Niestety problem pozostał.
Gdy poznam rozwiązanie problemu na pewno się nim podzielę na forum.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: skansen w 16 Luty 2021, 11:39:29
@kawanas używasz miękkiej/filtrowanej wody? Robisz regularnie backflushe?
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: kawanas w 16 Luty 2021, 15:26:33
@kawanas używasz miękkiej/filtrowanej wody? Robisz regularnie backflushe?
@skansen
Robię backflushe z Puly Caff raz w tygodniu.
Leję wodę z kranu filtrowaną za pomocą filtra Dafi Unimax.
Ekspres jest prawie dwuletni, mam go z drugiej ręki od 4 miesięcy. Problem pojawił się po ok 1-2 miesiącach użytkowania.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: rapoh w 16 Luty 2021, 17:07:06
Urządzenie - wygląda jak na zdjęciu - ładnie błyszczy i wszystko działa, ale konstrukcja jest jak prawie jak made in Soviet Union 1980 - prawie, bo blacha cieńsza.

Wolałbyś ładnie "spasowane" elementy jak w automatach? :-)
Przypomina mi to opowieść znajomego stolarza, który robił angielską bibliotekę za duży piniondz dla zamożnej klientki.
Dostał od niej opr, że słoje na drzwiach szuflad są różne i fronty nie są identyczne.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Latte.Fart w 16 Luty 2021, 17:54:49
Pytanie do posiadaczy Lelitow. Czy musicie mocno dokręcać zawór do dyszy spieniającej żeby nie kapała woda podczas zaparzania kawy?

Kupiłem sobie niedawno Lelit Anna, nie chce dokręcać zaworu używając siły ale jak zaparzam kawę - woda kapie mi po kropelce z spieniacza. Czy to jest wada ekspresu czy może powinienem mocno dokręcać zawór ?

Duża szansa że zawór pary w Lelitach jest iglicowy (podobnie jak w Gaggia Classic) – kamień po jakimś czasie będzie powodował nieszczelność.

W GC zawór można przerobić na "rozbieralny" (opis z bloga Moja Gaggia – Moje Mody (http://"https://gaggiaclassicmods.blogspot.com/2014/12/gaggia-classic-cieknacy-zawor-pary-i_26.html")), nie wiem jak to wygląda w jednobojlerowcach Lelit... Mam w swojej GC przerobiony ale i tak kieliszek pod dyszą stoi u mnie non stop ;)
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Prawns w 25 Wrzesień 2021, 12:05:37
Dzień ja za odpowiedź. Jestem dopiero na etapie planowania zakupu,  który jest dość odległy, planowałem kupno Lelit Anny plus młynek , co w rezultacie dałoby sumę czterech tysięcy złotych. Coś czuję, że żona na taki wydatek się nie zgodzi, dlatego zapewne kupię kiedyś Anitę


Kupiłem nowa Anitę z PID za 2100 zł - chwile przed nowym rokiem.
@Tottoro świetny post- spróbuję zmniejszyc ilość kawy do 14 g na podwójnym sicie. Obecnie jakiego stopnia zmielenia używasz?
Co do Tapera- zamówiłem tamper na Ali 57,5 mm (polecany na tym jak i na kilku innych zagranicznych forach) - zdam relacje jak tylko dotrze.

Cześć. Zdradzisz gdzie kupiłeś Anitę w takiej cenie?
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: MatroX w 06 Listopad 2021, 14:34:43
Zastanawiam nad wymianą swojej wagi z Aliexpress.
Jakich wag używacie które wchodzą pod wylewkę Lelit Anna PL41TEM? Jak mierzyłem tacka ma 13cm i Timemore Black Mirror również ma 13cm na długość.
Ktoś używał takiego zestawu?
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 06 Listopad 2021, 16:39:41
Oczywiście w celach higieniczno-konserwacyjnych wyjmuję go od czasu do czasu by przepłukać wodą z octem.

Lepiej czyścić wodą z sodą spożywczą. Ocet zostawia zapach, zaś soda pochłania zapachy i ma właściwości czyszczące. Właśnie dlatego soda znajduje się w środkach do zmywarek.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: dembiec w 06 Listopad 2021, 21:29:48
Zastanawiam nad wymianą swojej wagi z Aliexpress.
Jakich wag używacie które wchodzą pod wylewkę Lelit Anna PL41TEM? Jak mierzyłem tacka ma 13cm i Timemore Black Mirror również ma 13cm na długość.
Ktoś używał takiego zestawu?
Zobacz felicita arc  10.5 x 13.5 , mam używam i mogę polecić

Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: MatroX w 07 Listopad 2021, 00:03:17
Zastanawiam nad wymianą swojej wagi z Aliexpress.
Jakich wag używacie które wchodzą pod wylewkę Lelit Anna PL41TEM? Jak mierzyłem tacka ma 13cm i Timemore Black Mirror również ma 13cm na długość.
Ktoś używał takiego zestawu?

Zobacz felicita arc  10.5 x 13.5 , mam używam i mogę polecić

Felicita Arc kusi ale cena odstrasza trochę... szukam czegoś tańszego ;)
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: TheTick w 10 Czerwiec 2023, 18:45:13
Witam.
Przede wszystkim najlepsze noworoczne życzenia. Zdrowia i powrotu do normalnych relacji społecznych :)

Jestem użytkownikiem Anity (bez PID'a) od ponad roku. Nie jestem ekspertem i na pewno wypowiadane się w obecności takich fachowców w sprawach Lelita jak Pan Skansen przychodzi mi z drżeniem palców :) Mówię poważnie. Czytałem chyba wszystkie recenzje i porady związane z użytkowaniem ekspresów Lelit pańskiego autorstwa. Są bardzo pomocne.

Ale do rzeczy:
1. Tamper. Używałem przez kilka miesięcy Motta 57 mm ale rzeczywiście jest za luźny. Używam teraz dedykowanego tampera Lelit o średnicy 57,35mm. Moim zdaniem idealny, choć są tacy, którzy psioczą i na ten ubijak, twierdząc, że nadal mają luz na sitku (vide: recenzje na konesso). Wbudowany tamper w samym ekspresie jest ok, ale rzeczywiście konia z rzędem temu, kto równo ustawi taflę kawy względem sitka tym ustrojstwem :)
 [ You are not allowed to view attachments ]
2. Młynek. Potwierdzam, że kawa w zasobniku młynka się nagrzewa. Ja używam - jak wielu użytkowników - wagi z aliekspresu. Udało mi sie trafić na bardzo dokładną (deklarowane 0,01 zgodne z rzeczywistością).
 [ You are not allowed to view attachments ]
Dzięki temu nie trzymam kawy w hopperze. Co do gradacji przemiału, to młynek nie jest fabrycznie kalibrowany a oznaczenia na 1, 2, 3... itd na obwodzie zasobnika są orientacyjne, ponieważ można nim swobodnie obracać. Do satysfakcjonującej grubości przemiału trzeba dojść samemu metodą prób i błędów. Ja ustawiam młynek na nowo przy każdej zmianie mieszanki. Na szczęście preferuję dwie, trzy ulubione ale i tak jest problem, bo ja piję włoską 60/40 a żona preferuje arabikę.
Moim zdaniem przemiał w młynku jest równy (zaznaczam, że moje doświadczenie ogranicza sie do Hario Skerton i marketowego, żarnowego Krupsa).
Na rozsypującą się - w wyniku mojego niechlujstwa, konstrukcji gardzieli i przycisku oraz zjawisk elektrostatycznych - kawę znalazłem sposób, kupując na ali pierścień zasypowy. średnica 57,5. Stal nierdzewna. Solidnie wykonany. Pasuje idealnie. Co więcej, przesyłkę otrzymałem w rekordowym czasie 10 dni!!!. Wiadomosć mogę wysłąć na priv, bo nie mogę umieszczać linków.
 [ You are not allowed to view attachments ]  [ You are not allowed to view attachments ]
Dodatkowo z korka i zakupionych w internetowym sklepie jubilerskim trzech haczyków do zawieszek (kolczyków, wisiorów), zrobiłem sobie całkiem dobrze sprawujące się mieszadło do dystrybucji kawy w sitku.
3. Dystrybucja i ubicie. Tak jak wspomniałem. Po namieleniu dozy rozprowadzam je w sitku mieszadłem. Pierścień zasypowy jest bardzo pomocny bo można zamieszać w sitku zdecydowanie i bez obaw, że wysypiemy zawartość. 18 g nigdy m nie weszło do sitka do doppio. Mieści mi się tam 14 g i moim zdaniem na portafilter 57 to jest idealna doza. Osobiście lubię zdecydowane i mocne espresso, dlatego dla siebie przyrządzam kawę w kolbie NPF z sitkiem na 18-21g. Ja namielam ok. 18,5g Mefisto. Odkąd kupiłem pierścień i zacząłem rozprowadzać kawę w sitku mieszadłem, nie miałem problem z martwymi strefami czy strzykającymi na boki strózkami kawy. Skończył sie problem z kanałowaniem.
4. Zbiornik.
Rzeczywiście - nie ma potrzeby go wyciagać. Ja zalewam go w ten sposób :)
 [ You are not allowed to view attachments ]
Oczywiście w celach higieniczno-konserwacyjnych wyjmuję go od czasu do czasu by przepłukać wodą z octem.

Z refleksji po kilku miesiacach użytkowania;
Maszyna budżetowa ale daje radę zrobić smaczne espresso. Młynek wystarczający na domowe potrzeby.
Dysza spisuje się doskonale.
Konstrukcja ekspresu prosta i właściwie wszystko można naprawić we własnym zakresie. Części dostępne. Po odkręceniu tacy podgrzewacza mamy łatwy dostęp do wnętrza. W tym roku wymieniałem silikonowe wężyki, bo stare już trochę zżółkły i straciły na elastyczności. Wymieniałem też uszczelki grupy.
Moim zdaniem optymalna maszyna za niewielkie pieniądze.

To mniej więcej tyle

Dzięki tej wiadomości kupiłem Anitę. Zdjęcia oraz opis zrobione w tak zachęcający sposób, że trudno mi było rozważać inne ekspresy ;) ale nie napisałeś nic o odkamienianiu oraz jakich filtrów używasz (używałeś, jeśli już nie masz Anity). Opisz proszę jaka masz twardość wody i jak sobie radzisz z odkamienianiem, bo zdania są podzielone na tym forum. A jeśli już tego ekspresu nie masz, to dlaczego i jak długo z nim wytrzymałeś? Dziękuję z góry za odpowiedź.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Luty w 11 Czerwiec 2023, 10:35:43
Witam. Konto Tottoro niestety zamknąłem wiele miesięcy temu. Obecnie też się na forum nie udzielam pod nowym nickiem. Za długo by gadać dlaczego. Głównie wynika to z cech mojego charakteru, które biorą górę podczas dyskusji off-topic :) Dlatego postanowiłem zrezygnować z aktywnego korzystania z bloga, ale śledzę go cały czas uważnie jako czytelnik.

Ale ad rem. Anitę posiadam i użytkuję do dziś. Nie widzę na razie sensu wymiany na lepszy ekspres z kilku przyczyn. Nie stać mnie na przeskok na maszynę za +7-8000 + kupno młynka, co wydaje mi się miałoby realny wpływ na poprawienie jakości espresso. Wymianę ekspresu w tym samym segmencie cenowym wydaje mi się niecelowa. No może Rancillio Silvia - ze względu na znacznie lepsza jakość wykonania, większy bojler, grupę 58 i znacznie mocniejszą dyszę. Z tym, że jak wspomniałem, dochodzi zakup młynka. Na razie mnie na to nie stać, więc pozostaję przy Anicie.

Kilka refleksji, dodatnich i ujemnych, bo jak każdy budżetowy ekspres, Anita ma swoje braki i kaprysy, ale traktowana z szacunkiem i miłością, odwzajemni się pysznym eso.

"- "
1. Grupa 57. Pierwszy i największy minus. bardzo trudno znaleźć na Ali leveler czy jakiekolwiek ustrojstwo do tej średnicy. Jednak 58 jest powszechnie respektowanym standardem, co przekłada się na spore możliwości zakupu tańszych gadżetów. W temacie 57 - niestety plaża :)
2. Jakość wykonania. Tu niestety wrażenie, że mamy do czynienia z nieco lepszą blachą dedykowaną do konserw narzuca się samo z siebie po zdjęciu blachy podgrzewacza. Krawędzie są ostre i trzeba uważać podczas prac serwisowych, żeby sie po prostu nie skaleczyć.
3. Jeśli robisz dużo kaw ze spienionym mlekiem, to bojler 250 ml nie zapewnia komfortu czasowego :) Trzeba się naczekać na następną parę

"+"
1. Prostota konstrukcji. Jeśli tylko masz odrobinę zdolności manualnych i nieskomplikowane narzędzia typu klucz i śrubokręt, uszczelniacz do gwintów (najczęściej to Molycote) to dokonasz serwisu we własnym zakresie. Bo musisz wiedzieć, że naprawa pogwarancyjna jest mocno problematyczna. Obdzwoniłem wszystkie znane mi serwisy i zostałem po prostu uświadomiony, że tani ekspres po gwarancji, biedota jest zmuszona naprawić we własnym zakresie ;)
2. Dostepność części. Ja w tym roku wymieniłem zawór trójdrożny (zakup na polskim portalu z częściami zamiennymi), ponadto cały moduł kranika do pary (2200066+2200064+MC072+MC080/1) zakupiony na włoskim portalu. Wyszło taniej niż zakup w Polsce. Mój model miał wadliwą pompę ale też wymieniłem ją we własnym zakresie. Zakup w Polsce.
3. Rozebranie i odkamienienie bojlera np w garnku z roztworem kwasku cytrynowego - żaden problem. Też już mam to za sobą.
4. Potężna "dokumentacja" serwisowa na YT na kanale LELIT'a. Nieocenione źródło wsparcia przy naprawach we własnym zakresie.
5. Ekspres szybko się wygrzewa.

Z obserwacji, których nie ująłem w cytowanym przez Ciebie poście:
1. Nowe żarna zapewniają równy przemiał i naprawdę stożek spływającego z NPFa ekstraktu cieszy oko. Moje już niestety upominają się o zasłużoną emeryturę i przemiał nie jest już tak równy co skutkuje kanałowaniem i różnymi niekontrolowanymi stróżkami i sikawkami podczas tłoczenia przez "golasa". Niebawem je wymienię
2. Polipropylenowy zasobnik na wodę nigdy nie budził mojego entuzjazmu. Zrezygnowałem z trzymania w nim wody. Obok ekspresu stoi prosta szklana "karafka" z szyjką o sporej średnicy. Zdaje się, ze z Ikei. Wężyki wyciągnąłem przez boczny wziernik i po prostu zanurzyłem w naczyniu. Teraz mogę pd czasu do czasu umyć ten zasobnik w zmywarce i mam wodę ze szkła a nie z plastiku :) oczywiscie to tylko moja fanaberia.
3. Nie używam filtra w zasobniku (poza fabrycznym siteczkiem na końcu wężyka). Wodę mam średnio-twardą: 272 mg CaCO3/l. Używam dzbanka "flirtującego" :) Brita i raz na pół roku odkamieniam ekspres roztworem kwasu cytrynowego.
4. Z temperaturą wody do ekstrakcji radzę sobie tak. Spuszczam wodę z prysznica, aż zaświeci się lampka + jeszcze sekunda/dwie. Termostat niższej temperatury zdaje się jest skalibrowany na 95 Celsjuszy, więc teoretycznie woda po odlaniu wrzątku powinna mieć w "czajniczku" pożądaną do espreso ciepłotę. Zapinam kolbę i rozpoczynam ekstrakcję. Rozwiązanie tanie, niezbyt precyzyjne ale kawa wychodzi ok :)

P.S. Gdybyś miał jakieś konkretne pytania a ja znałbym na nie odpowiedź, to śmiało pisz na priw

Uszanowanie
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 11 Czerwiec 2023, 11:00:48
Porządne i konkretne informacje 👍

Witam. Konto Tottoro niestety zamknąłem wiele miesięcy temu. Obecnie też się na forum nie udzielam pod nowym nickiem. Za długo by gadać dlaczego. Głównie wynika to z cech mojego charakteru, które biorą górę podczas dyskusji off-topic
Tottoro, nie należy przejmować się komentarzami niektórych WoKowiczów, którzy chcą się dowartościować albo lepiej się poczuć, gdy komuś napiszą brzydką odpowiedź. Ja także parę razy miałem ochotę usunąć aktualne konto, na podłe, niemerytoryczne, tj argumentum ad personam wpisy konkretnych forumowiczów, choć zdaję sobie sprawę, że sam do aniołków się nie zaliczam i niekiedy powinienem trzymać język za zębami. Konkludując, Twoje komentarze miały wartość dodaną, więc jeśli zechcesz aktywnie  powrócić na forum, to nasza kawowa społeczność tylko zyska, także ze względu na Twoją wiedzę nie stricte kawową.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Czerwiec 2023, 12:13:37
Ty jesteś już poza konkurencją ;). Ostatnie strofowanie Janusza było dosyć nie fair.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: TheTick w 11 Czerwiec 2023, 12:16:59
Ale ad rem. Anitę posiadam i użytkuję do dziś. Nie widzę na razie sensu wymiany na lepszy ekspres z kilku przyczyn. Nie stać mnie na przeskok na maszynę za +7-8000 + kupno młynka, co wydaje mi się miałoby realny wpływ na poprawienie jakości espresso. Wymianę ekspresu w tym samym segmencie cenowym wydaje mi się niecelowa. No może Rancillio Silvia - ze względu na znacznie lepsza jakość wykonania, większy bojler, grupę 58 i znacznie mocniejszą dyszę. Z tym, że jak wspomniałem, dochodzi zakup młynka. Na razie mnie na to nie stać, więc pozostaję przy Anicie.

Kilka refleksji, dodatnich i ujemnych, bo jak każdy budżetowy ekspres, Anita ma swoje braki i kaprysy, ale traktowana z szacunkiem i miłością, odwzajemni się pysznym eso.

"- "
1. Grupa 57. Pierwszy i największy minus. bardzo trudno znaleźć na Ali leveler czy jakiekolwiek ustrojstwo do tej średnicy. Jednak 58 jest powszechnie respektowanym standardem, co przekłada się na spore możliwości zakupu tańszych gadżetów. W temacie 57 - niestety plaża :)
2. Jakość wykonania. Tu niestety wrażenie, że mamy do czynienia z nieco lepszą blachą dedykowaną do konserw narzuca się samo z siebie po zdjęciu blachy podgrzewacza. Krawędzie są ostre i trzeba uważać podczas prac serwisowych, żeby sie po prostu nie skaleczyć.
3. Jeśli robisz dużo kaw ze spienionym mlekiem, to bojler 250 ml nie zapewnia komfortu czasowego :) Trzeba się naczekać na następną parę

"+"
1. Prostota konstrukcji. Jeśli tylko masz odrobinę zdolności manualnych i nieskomplikowane narzędzia typu klucz i śrubokręt, uszczelniacz do gwintów (najczęściej to Molycote) to dokonasz serwisu we własnym zakresie. Bo musisz wiedzieć, że naprawa pogwarancyjna jest mocno problematyczna. Obdzwoniłem wszystkie znane mi serwisy i zostałem po prostu uświadomiony, że tani ekspres po gwarancji, biedota jest zmuszona naprawić we własnym zakresie ;)
2. Dostepność części. Ja w tym roku wymieniłem zawór trójdrożny (zakup na polskim portalu z częściami zamiennymi), ponadto cały moduł kranika do pary (2200066+2200064+MC072+MC080/1) zakupiony na włoskim portalu. Wyszło taniej niż zakup w Polsce. Mój model miał wadliwą pompę ale też wymieniłem ją we własnym zakresie. Zakup w Polsce.
3. Rozebranie i odkamienienie bojlera np w garnku z roztworem kwasku cytrynowego - żaden problem. Też już mam to za sobą.
4. Potężna "dokumentacja" serwisowa na YT na kanale LELIT'a. Nieocenione źródło wsparcia przy naprawach we własnym zakresie.
5. Ekspres szybko się wygrzewa.

Z obserwacji, których nie ująłem w cytowanym przez Ciebie poście:
1. Nowe żarna zapewniają równy przemiał i naprawdę stożek spływającego z NPFa ekstraktu cieszy oko. Moje już niestety upominają się o zasłużoną emeryturę i przemiał nie jest już tak równy co skutkuje kanałowaniem i różnymi niekontrolowanymi stróżkami i sikawkami podczas tłoczenia przez "golasa". Niebawem je wymienię
2. Polipropylenowy zasobnik na wodę nigdy nie budził mojego entuzjazmu. Zrezygnowałem z trzymania w nim wody. Obok ekspresu stoi prosta szklana "karafka" z szyjką o sporej średnicy. Zdaje się, ze z Ikei. Wężyki wyciągnąłem przez boczny wziernik i po prostu zanurzyłem w naczyniu. Teraz mogę pd czasu do czasu umyć ten zasobnik w zmywarce i mam wodę ze szkła a nie z plastiku :) oczywiscie to tylko moja fanaberia.
3. Nie używam filtra w zasobniku (poza fabrycznym siteczkiem na końcu wężyka). Wodę mam średnio-twardą: 272 mg CaCO3/l. Używam dzbanka "flirtującego" :) Brita i raz na pół roku odkamieniam ekspres roztworem kwasu cytrynowego.
4. Z temperaturą wody do ekstrakcji radzę sobie tak. Spuszczam wodę z prysznica, aż zaświeci się lampka + jeszcze sekunda/dwie. Termostat niższej temperatury zdaje się jest skalibrowany na 95 Celsjuszy, więc teoretycznie woda po odlaniu wrzątku powinna mieć w "czajniczku" pożądaną do espreso ciepłotę. Zapinam kolbę i rozpoczynam ekstrakcję. Rozwiązanie tanie, niezbyt precyzyjne ale kawa wychodzi ok :)

P.S. Gdybyś miał jakieś konkretne pytania a ja znałbym na nie odpowiedź, to śmiało pisz na priw

Uszanowanie


Super dziękuję za merytoryczną odpowiedź. Wiele przydatnych informacji. Kanał Lelit inside śledzę od kilku dni i mam większość materiałów (dotyczących pl042) ogarniętych. Budowa tego ekspresu rzeczywiście nie jest skomplikowana. Sam serwisowałem swój poprzedni ekspres De’longhi ESAM4200, także myślę że z wymianą pompy, czy czyszczeniem bojlera nie bede miał problemu. Co do zbiornika na wodę, to rzeczywiście zastanawiałem się dlaczego został wstawiony do tego ekspresu najtańszy pojemnik i myślałem również nad przełożeniem rurek do szklanego naczynia, ale dam najpierw szansę temu wbudowanemu zbiornikowi. Jeśli chodzi o akcesoria „57,5”, to faktycznie jest ich jak na lekarstwo (w porównaniu np. do 58mm), ale kupiłem wszystkie na Aliexpress. Zobaczymy co przyjdzie i jakiej to będzie jakości.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 11 Czerwiec 2023, 12:19:48
Ty jesteś już poza konkurencją ;). Ostatnie strofowanie Janusza było dosyć nie fair.
Andy, Twój komentarz jest niesprawiedliwy, bo moja wymiana zdań z Januszem nie nosiła absolutnie żadnych znamion tego, o czym napisałem w moim powyższym komentarzu.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Czerwiec 2023, 12:25:56
Napisałeś, że do aniołków nie należysz ;).
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Dawid1144 w 11 Czerwiec 2023, 12:30:13
Porządne i konkretne informacje 👍

Witam. Konto Tottoro niestety zamknąłem wiele miesięcy temu. Obecnie też się na forum nie udzielam pod nowym nickiem. Za długo by gadać dlaczego. Głównie wynika to z cech mojego charakteru, które biorą górę podczas dyskusji off-topic
Tottoro, nie należy przejmować się komentarzami niektórych WoKowiczów, którzy chcą się dowartościować albo lepiej się poczuć, gdy komuś napiszą brzydką odpowiedź. Ja także parę razy miałem ochotę usunąć aktualne konto, na podłe, niemerytoryczne, tj argumentum ad personam wpisy konkretnych forumowiczów, choć zdaję sobie sprawę, że sam do aniołków się nie zaliczam i niekiedy powinienem trzymać język za zębami. Konkludując, Twoje komentarze miały wartość dodaną, więc jeśli zechcesz aktywnie  powrócić na forum, to nasza kawowa społeczność tylko zyska, także ze względu na Twoją wiedzę nie stricte kawową.

Mnie też drażnił tutaj szereg zachowań. Pomijając już to że niektórzy za absolutnie w 100% przekonani że są nieomylni i cisną każdego kto ma inne poglądy, to zwyczajnie momentami robiło się niekulturalnie. Niedawno Filip Bartelak wspominał że kiedyś na Caffe Prego jak się wypowiedział to ktoś rzucił mu tekst w stylu " te gościu, a Ty się znasz na paleniu kawy w ogóle, co?". Tak to czasami bywa, po napisaniu 100 postów sporo osób czuje się ekspertami, nie bacząc na to kto siedzi po drugiej stronie.

Co do Anity - sporo prawdy wyżej zostało napisane, nie do końca zgodzę się z akcesoriami. Oczywiście na grupę 58 jest tego masa, ale na 57 poza pierścieniem dozującym też da się ogarnąć, są dostępne akcesoria choćby w Konesso, leveler też, sitko precyzyjne u Janusza, nie ma wcale aż tak biedy. Ja pierścień sam sobie dorobiłem, fakt, kupienie go to był problem.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 11 Czerwiec 2023, 12:42:29
Napisałeś, że do aniołków nie należysz ;).
No tak, ale nasza wymiana zdań była odnośnie technik sprzedaży.
Tytuł: Odp: LELIT Anita PL042TEMD oczami świeżaka
Wiadomość wysłana przez: Wetys043 w 27 Luty 2024, 00:47:11
Cześć wszystkim.

Kupiłem kilka tygodni temu po mojej wysłużonej Gagii Classic ekspres Lelit Anita pl042temd.

Problem pojawił się jak postanowiłem odkamienić ekspres.

Użyłem uniwersalnego środka z Amazon : niemiecki Uniwersal Entkalker który miał dobre opinie.
 
Powstał duży problem: Zmatowiał mi portafiler oraz jedno sitko oraz spieniacz  - jak to możliwe i co zrobić, by przywrócić dawny blask?

Czy teraz nadaje się to do używania czy tylko pozostaje wymiana? Na co?

Z góry dziękuję za poratowanie.