forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: Stonish w 23 Marzec 2016, 21:03:55

Tytuł: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 23 Marzec 2016, 21:03:55
Tematu na forum o tym nie ma (ku mojemu zaskoczeniu), a że w temacie coffeedesk padły pytania, a nie chcę tam prowadzić o tym dyskusji więc jest nowy temat.
Czym jest kawa kuloodporna poczytać można tutaj:
https://www.bulletproofexec.com/how-to-make-your-coffee-bulletproof-and-your-morning-too/ (https://www.bulletproofexec.com/how-to-make-your-coffee-bulletproof-and-your-morning-too/)
A skrócony opis po polsku tutaj:
http://www.fitness-food.pl/blog/2015/czym-jest-kuloodporna-kawa-czyli-bulletproof-coffee/ (http://www.fitness-food.pl/blog/2015/czym-jest-kuloodporna-kawa-czyli-bulletproof-coffee/)

Osobiście jestem wielkim fanem i pijam już chyba z pół roku codziennie czasami w miejsce śniadania, a czasami jako dodatek. Walory smakowe są mega jak dla mnie, po wymianie zwykłej kawki sklepowej na taką droższą oczywiście - nie ma porównania. Kawa ta posiada mleczno kokosowy posmak (raczej nie jest to niespodzianka) i bardzo charakterystyczną piankę na górze. Jest bardzo delikatna.

Jeśli chodzi o dostępność odpowiednich składników w Polsce - masło irlandzkie Kerrygold i olej kokosowy NIERAFINOWANY extra virgin. Lepszego masła u nas nie znajdziecie, a jeśli chodzi o olej kokosowy to jest tego troche. Ceny wachają się od 30 do 60zł za 900ml w zależności od wersji "zwykłej" lub BIO. Jeśli chodzi o odpowiednią kawę to ciągle szukam ;-) Naprawde polecam spróbować ;-)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 23 Marzec 2016, 22:18:22
Tak z masłem rozbełtana kawa może być chyba dowolna... Czego tu można jeszcze szukać? ;)

Masła dobrego jest w Polsce coraz więcej, bo coraz więcej ujawnia się ekologicznych gospodarstw. Na wsi u rolników, hodująych krowy i "produkujących" mleko można dostać najlepszej jakości śmietanę i masło. Jaki sens ma import masła z Irlandii do kraju mlekiem i miodem płynącego? Jaki sens ma wspieranie irlandzkich rolników a nie polskich?  :picardpalm:

Ta idea jest świetną alternatywą dla kawy z mlekiem i tyle. Na tysiąc procent zdrowiej jest spożyć na śniadanie łychę masła niż kubek mleka.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 23 Marzec 2016, 22:22:32
Rozumiem że ma to sens dla leśniczego na kole podbiegunowym, czy innych ludzi zmagającymi się z ciężkimi warunkami atmosferycznymi w ciągu dnia. Szczególnie jeśli spełnia rolę śniadania i napoju w jednym. Pewnie w jakiś sposób zmienia też proces przyswajania kofeiny, podejrzewam, że wydłuża. Dla ludzi chcących schudnąć może i jest dobre przed treningiem bo z tłuszczu szybko będzie energia. Natomiast po takim smarowaniu układu pokarmowego, to co wrzuci się w krótkim czasie na ruszt, szybko przez człowieka przeleci. Ja jako osoba szczupła, lubiąca naturalny smak kawy bez dodatków, mieszkając w Polsce nie widzę dla siebie zastosowania takiegoż wynalazku.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 24 Marzec 2016, 07:12:27
Masła dobrego jest w Polsce coraz więcej, bo coraz więcej ujawnia się ekologicznych gospodarstw. Na wsi u rolników, hodująych krowy i "produkujących" mleko można dostać najlepszej jakości śmietanę i masło. Jaki sens ma import masła z Irlandii do kraju mlekiem i miodem płynącego? Jaki sens ma wspieranie irlandzkich rolników a nie polskich?  :picardpalm:

Nie każdy ma dostęp do rolników, którzy zaoferują mu tyle masła ile potrzeba - ja zużywam na jedną kawę 50g. Wspomniałem o dostępnym maśle w naszych polskich sklepach - to wszystkie masła ekstra, łaciate itp to niestety mieszanki tłuszczowe, które z prawdziwym masłem nie mają za dużo wspólnego. Zgadzam się, że te od rolnika najpewniejsze - ale jak wspomniałem - w sklepach ich nie ma ;-)

Rozumiem że ma to sens dla leśniczego na kole podbiegunowym, czy innych ludzi zmagającymi się z ciężkimi warunkami atmosferycznymi w ciągu dnia. Szczególnie jeśli spełnia rolę śniadania i napoju w jednym. Pewnie w jakiś sposób zmienia też proces przyswajania kofeiny, podejrzewam, że wydłuża. Dla ludzi chcących schudnąć może i jest dobre przed treningiem bo z tłuszczu szybko będzie energia. Natomiast po takim smarowaniu układu pokarmowego, to co wrzuci się w krótkim czasie na ruszt, szybko przez człowieka przeleci. Ja jako osoba szczupła, lubiąca naturalny smak kawy bez dodatków, mieszkając w Polsce nie widzę dla siebie zastosowania takiegoż wynalazku.

Nie tylko dla leśniczego hehhehe, nic mylnego :) Taka kawa jest bardzo popularna wśród sportowców oraz osób odżywiających się wysokotłuszczowo. Mowa o dietach LCHF, paleo itd. Nie chciałbym wchodzić w tematy zdrowotne bo zawsze powstaje dyskusja między osobami niedoinformowanymi i doinformowanymi, a mija się to z celem. Kto doczyta troche literatury będzie wiedział o pozytywnych skutkach takiej kawy.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 24 Marzec 2016, 07:29:49
Nie każdy ma dostęp do rolników, którzy zaoferują mu tyle masła ile potrzeba
Każdy ma Interet ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: piomic w 24 Marzec 2016, 10:02:14
Wspomniałem o dostępnym maśle w naszych polskich sklepach - to wszystkie masła ekstra, łaciate itp to niestety mieszanki tłuszczowe, które z prawdziwym masłem nie mają za dużo wspólnego
Od dłuższego czasu w kuchni mam tylko "Osełkę górską" Sobika. Jest spoko – wiadomo że to nie jest samodzielnie ubite z domowej śmietany ale dość blisko pod warunkiem zakupu w dobrym sklepie (niektóre markety miewają jakąś lewą wersję, nie wiem podróbka czy "specjalna" oszukana po taniości), kupuję zwykle w makro.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 24 Marzec 2016, 10:41:03
Pomijając MCT z kokosa, masło, to ta cala bulletproof nie ma żadnych badań za sobą. Wręcz kawa tam zbędna, niepotrzebnie podwyższasz
temperatury tłuszczu...

BTW czemu ghee (klaryfikowane), przecież nie smażysz na nim, wiec zwykle masło jest lepsze i tańsze.

Lepiej poczytaj np. ukryte terapie i suplementuj się badanymi witaminami (choc często w porcjach gdzie zwykły lekarz wybałuszy oczy).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Edwin Jagger w 24 Marzec 2016, 11:14:49
może i jest dobre przed treningiem bo z tłuszczu szybko będzie energia
Szybko to z węgli. Żeby była z tłuszczu to trochę trzeba sobie pomachać kończynami.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lubusz w 24 Marzec 2016, 11:33:49
Szybko to z węgli. Żeby była z tłuszczu to trochę trzeba sobie pomachać kończynami.

Mam mętlik w głowie. Jeśli przyjmiemy, że poziom węglowodanów w organizmie jest stały i nie można go zwiększyć poprzez trening, to w czasie długotrwałego wysiłku, kiedy wyczerpiemy już węglowodany, efektywniej będzie dostarczać je w trakcie, czy lepiej będzie zaopatrzyć organizm w "zapasik" tłuszczu przed wysiłkiem. Może, to i to jednocześnie ?
Tak, czy inaczej zaintrygowany tematem kupiłem "kuloodporny zestaw" i go wypróbuję w przyszłym tygodniu rano przed treningiem miotla
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Edwin Jagger w 24 Marzec 2016, 11:44:46
Szybko
to w czasie długotrwałego wysiłku
O to właśnie chodzi. Tłuszcze wchodzą po węglach, a nie na szybko. Na szybko to banan i ognia.
Tak, czy inaczej zaintrygowany tematem kupiłem "kuloodporny zestaw" i go wypróbuję w przyszłym tygodniu rano przed treningiem miotla
Nawet o tym nie myśl. Nie kombinuj przed samym maratonem. Spróbujesz po maratonie czy jest OK.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Kekacz w 24 Marzec 2016, 11:52:20
Ktoś siedzący w temacie wyjaśni genezę kuloodpornej nazwy? Czy w skrajnych przypadkach spożywający hoduje sobie dość pokaźną kamizelkę, której nie przebije pocisk, nóż czy prośby o przejście na dietę? ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lubusz w 24 Marzec 2016, 12:02:10
Nawet o tym nie myśl. Nie kombinuj przed samym maratonem. Spróbujesz po maratonie czy jest OK.

Coś Ty ? Wprawdzie na trasie stoją "Toytoye" ale mógłbym nie zdążyć ;) Wypróbuje przed treningiem, najpóźniej we wtorek.

(http://i65.tinypic.com/25i216f.jpg)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Edwin Jagger w 24 Marzec 2016, 12:08:13
Jasnopalona  :smiech:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 24 Marzec 2016, 12:09:30
Szybko to z węgli.
Ponoć te MCT są specyficzne pod tym względem.. może to rozwiązanie ekologiczne, bez węgla ;).  Jak dla mnie to kolejna moda z ameryki, gościa który zachwycił się kulturą wschodu. Pewnie trochę niedotleniony był jak pił tą herbatkę w Tybecie, co wywarło jeszcze większe poczucie objawienia :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: grex w 24 Marzec 2016, 12:19:02
ciekawy sposób na kawę, ale raczej do kawy sporych objętościowo, bo przy maleńkim espresso trochę trudny do zastosowania.
Z herbatą jeszcze bardziej można kombinować, Tybetańczycy spożywają z tłuszczem i solą, a nawet do zup się ją dosypuje. Kakao też tradycyjnie było jedzone w wersji słonej, z cukrem wymyślił dopiero Cortez.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 24 Marzec 2016, 12:20:28
Do mnie ten pomysł nie trafia, łączenie kawy z masłem jakoś mnie osobiście obrzydza (choć nie próbowałem!) jak nutella z kiszonym ogórkiem  ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: gromog w 24 Marzec 2016, 13:38:12
Masło z OSM hajnówka polecam.  Mleko z okolic Puszczy Białowieskiej. Tereny nieskażone i zazwyczaj niewielkie hodowle krów.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 24 Marzec 2016, 14:22:45
Ktoś siedzący w temacie wyjaśni genezę kuloodpornej nazwy? Czy w skrajnych przypadkach spożywający hoduje sobie dość pokaźną kamizelkę, której nie przebije pocisk, nóż czy prośby o przejście na dietę? ;)
kuloodporna to angielski idiom, coś jak nasze Nie tylko dla orłów, a tu znaczy że się nie można przyczepić
3.   so well thought out as to be resistant to criticism or certain to succeed; as, a bulletproof plan.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 25 Marzec 2016, 18:32:09
Ktoś wspomniał, że nie ma badań na temat takiej kawy. Po co komuś badać kawę jak wystarcza, że przebadano działanie poszczególnych jej składników. Tu chodzi tylko o połączenie tych składników w jedną smaczną całość, która ma efekt jak najbardziej ciekawy.

Bardzo fajnie i szczegółowo wyjaśnił wszystko Thomas DeLauer tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=UVFiPkVteOM (https://www.youtube.com/watch?v=UVFiPkVteOM)

To co on mówi jest poparte badaniami, dla bardziej zaciekawionych tematem zdrowych tłuszczu polecam przeczytać "Przeprogramuj swoje geny", "Grain Brain" czy też wiele innych tytułów.

Naprawde polecam każdemu spróbowanie takiej kawy z samej ciekawości smaku. To czy będziecie ją pić częściej to już wasza wola ;-)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pafcio0 w 25 Marzec 2016, 18:41:10
Po co komuś badać kawę jak wystarcza, że przebadano działanie poszczególnych jej składników.
Obawiam się, że to nie takie proste... ;)
Na ten przykład pomidor i ogórek to niby zdrowe warzywa. Ale łączyć się ich nie powinno - askorbinaza z ogóra niszczy witaminę C.

Szybki gogiel pokazał takie coś:
O łączeniu kawy i herbaty z nabiałem:
Zawarty w kawie i herbacie kwas szczawiowy łączy się z wapniem znajdującym się w twarożku, jogurcie i serze żółtym. W ten sposób tworzą się szczawiany, które odkładają się w postaci kamieni w drogach moczowych. Natomiast wapń nie może być wykorzystany przez organizm, gdyż zostaje związany.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 25 Marzec 2016, 22:20:03
Chętnie spróbuję, szczególnie jako coś energetycznego przed treningiem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 25 Marzec 2016, 23:43:06
Po co komuś badać kawę jak wystarcza, że przebadano działanie poszczególnych jej składników
To podejście bardzo bliskie amerykańskim biznesmenom z branż farmaceutyków, suplementów i innych cudów dodawanych do żywności. Dwie bezpieczne substancje mogą być niebezpieczne razem, co przecież dla każdego kto chociażby myślał trochę nt. chemii nie jest niczym szokującym. W tym przypadku nie podejrzewam żeby to było jakieś specjalnie niezdrowe, jednak łączę z wprowadzeniem na rynek olejów kokosowych. W końcu trzeba pomóc nabywcy znaleźć potrzebę zakupienia produktu, który wcześniej w tej szerokości geograficznej nie był szeroko dystrybuowany.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 26 Marzec 2016, 05:32:28
Patrząc na to w ten sposób to cała dieta wysoko tłuszczowa jest w Polsce malo popularna. Co nie oznacza, że nie zdrowa.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 26 Marzec 2016, 17:31:53
Zrobiłem sobie rano, na razie tylko z masłem ale zamowiłem ten olej kokosowy extra virgin.
Całkiem smaczne.
Do wymieszania składników użyłem tłoczkowej spieniaczki do mleka, pianka się zrobiła.
Wydaje mi się, że taki trochę inny rodzaj pobudzenia energetycznego czułem przez jakiś czas.
Smakuje, trochę jak kawa z mlekiem ale bez mleka :-)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 26 Marzec 2016, 18:08:19
Zrobiłem sobie rano, na razie tylko z masłem ale zamowiłem ten olej kokosowy extra virgin.
Całkiem smaczne.
Do wymieszania składników użyłem tłoczkowej spieniaczki do mleka, pianka się zrobiła.
Wydaje mi się, że taki trochę inny rodzaj pobudzenia energetycznego czułem przez jakiś czas.
Smakuje, trochę jak kawa z mlekiem ale bez mleka :-)

Skoro się spieniła to wydaje się, że dobrze się zmieszało. U mnie po zrobieniu w blenderze w proporcjach 40g masła, 40g oleju kokosowego po wlaniu do kubka mam pianki na 2cm. Trzeba się przez nią przegrzebać do kawy :D Generalnie kawa z samym masłem jest smaczniejsza i zdrowsza niż kawa z mlekiem. No chyba, że mówimy o mleku, które bierzemy od pobliskiego gospodarza.

https://www.youtube.com/watch?v=0Sv92tjgqN0 (https://www.youtube.com/watch?v=0Sv92tjgqN0)

Tu jeszcze jeden filmik gdzie Thomas omawia działanie dodawanie tłuszczy do kawy.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lubusz w 31 Marzec 2016, 17:15:45
Zrobiłem sobie rano, na razie tylko z masłem ale zamowiłem ten olej kokosowy extra virgin.
Całkiem smaczne.
Do wymieszania składników użyłem tłoczkowej spieniaczki do mleka, pianka się zrobiła.
Wydaje mi się, że taki trochę inny rodzaj pobudzenia energetycznego czułem przez jakiś czas.
Smakuje, trochę jak kawa z mlekiem ale bez mleka :-)

Potwierdzam. Smakuje jak kawa z mlekiem bez mleka :)
Zrobiłem z masłem klarowanym (Ghee) i olejem kokosowym 30g + 30 g + 180 g americano. Dosłodziłem troszeczkę dla smaku. Była całkiem, całkiem. Trzy godziny po spożyciu nie czuję negatywnych objawów. Za godzinę na treningu sprawdzę , czy została dobrze strawiona  miotla
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 31 Marzec 2016, 17:29:11
Zwykle od tłuszczu nie ma negatywnych reperkusji, a najczęściej bywa błogo... ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lubusz w 31 Marzec 2016, 19:39:44
Zrobiłem sobie rano, na razie tylko z masłem ale zamowiłem ten olej kokosowy extra virgin.
Całkiem smaczne.
Do wymieszania składników użyłem tłoczkowej spieniaczki do mleka, pianka się zrobiła.
Wydaje mi się, że taki trochę inny rodzaj pobudzenia energetycznego czułem przez jakiś czas.
Smakuje, trochę jak kawa z mlekiem ale bez mleka :-)

Potwierdzam. Smakuje jak kawa z mlekiem bez mleka :)
Zrobiłem z masłem klarowanym (Ghee) i olejem kokosowym 30g + 30 g + 180 g americano. Dosłodziłem troszeczkę dla smaku. Była całkiem, całkiem. Trzy godziny po spożyciu nie czuję negatywnych objawów. Za godzinę na treningu sprawdzę , czy została dobrze strawiona  miotla

Na 12 km pod koniec treningu biegowego pojawiła się dość mocna kolka jelitowa w dolnej partii brzucha. Dotychczas nie miałem takich problemów.
Na 100 % nie mogę stwierdzić, czy przyczyną bólu była ta kawa. Przed zawodami, czy przed mocniejszym treningiem nie będę ryzykował ale w przyszłym tygodniu wypróbuję jeszcze raz.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Edwin Jagger w 31 Marzec 2016, 21:15:54
Widziałem Endo - zapiąłeś 2 km po 4 minuty  miotla
Może stąd kolka  :Bicz:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lubusz w 31 Marzec 2016, 21:56:57
Widziałem Endo - zapiąłeś 2 km po 4 minuty 
Może stąd kolka 

To był luzik. Takie tam pobudzenie mięśni przed startem :taniec: Właśnie pod koniec tej dwójki poczułem, że "kuloodporna" siedzi jeszcze w moich jelitach.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 31 Marzec 2016, 22:15:14
Lubusz pamiętaj, że przy jakimkolwiek treningu ważne jest, aby dostarczyć również białko do organizmu dla mięśni, a w tej kawie go nie mamy. Druga sprawa to masło klarowane - jeżeli nie było to masło znajomego Ci pochodzenia tylko jakieś tanie sklepowe to mniej na uwadze, że to czysta trucizna.

Wiele źródeł mówi o tym jak można zastąpić śniadanie kuloodporną, ale osobiście tego nie polecam. Jeżeli kogoś celem jest zrzucenie wagi to i owszem, można wypić rano i ciągnąć do momentu jak poczujemy się głodni, zaletą oleju kokosowego jest to iż jest to tłuszcz nie przyswajalny, a masło znowu jako tłuszcz mleczny ma tę przewagę, że około 50% wchłania się do krwi praktycznie odrazu. Swoją drogą - po tej kawie nie musisz odczekać 4 godzin zanim pójdziesz na trening. Znam kilka osób, które piją taką kawę wcześnie rano na 15-20 minut przed treningiem siłowym (nie biegowym) i sobie chwalą. Sam to stosowałem kilka razy i jest całkiem spoko.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: raf77 w 31 Marzec 2016, 22:46:06
Przyszedł zakupiony  olej kokosowy, no i nie za bardzo mi smakuje, chyba lepsze było z samym masłem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lubusz w 31 Marzec 2016, 23:47:31
Dam radę @Stonish i wiem, że nie tylko kawą człowiek żyje. Masełko i olej pierwsza klasa: masło klarowane Bio Finck-Ayurveda, a olej Kokosowy Nierafinowany Surowy Bio Planete. Ta kolka mogła być przypadkowa i nie twierdzę stanowczo, że to z powodu "kuloodpornej"
Wysiłek biegacza, jest trochę inny jak trening na siłowni. W moim przypadku rola białka jako źródła energii jest minimalna. Podstawą energetyczną są węglowodany (glukoza we krwi oraz glikogen w mięśniach i wątrobie). Jest to źródło najłatwiej dostępne dla organizmu i w pierwszej kolejności będzie z niego czerpał energię (glikoliza). Mamy tej energii ok 2000 kcal (  starcza na ok 2 h biegu). Potem  dopiero spalany będzie tłuszcz. Tak więc nie mogę jak kulturysta zastąpić węglowodanów tłuszczem, którego zamiana na energię jest "długa i trudna". W pierwszej kolejności potrzebuję "węgli"
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 01 Kwiecień 2016, 11:17:21
czemu klarowane?
Oryginalna receptura chce zwykle maslo z krow pasionych na trawie!

Masło klarowane/ ghee można samemu zrobić, potrzebna jest obróbka cieplna.
A wszyscy tak narzekają na pasteryzację mleka...
Ghee służy do smażenia, bo ma wyższą temperaturę spalania (nie jest w niczym zdrowsze)...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Kwiecień 2016, 11:36:54
Jest w tym zdrowsze, że nie ma w nim już mleka, jest to czysty tłuszcz.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lubusz w 01 Kwiecień 2016, 11:59:12
czemu klarowane?

W moim przypadku z powodu nietolerancji laktozy.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 01 Kwiecień 2016, 19:27:06
W moim przypadku z powodu nietolerancji laktozy.

I tyle w temacie hehe
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 04 Kwiecień 2016, 13:18:19
Pomijajac, że masło praktycznie nie ma laktozy
http://www.nola.com/health/index.ssf/2012/07/some_dairy_products_may_be_ok.html (http://www.nola.com/health/index.ssf/2012/07/some_dairy_products_may_be_ok.html)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 04 Kwiecień 2016, 13:54:33
Masło klarowane nie ma.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Stonish w 04 Kwiecień 2016, 19:20:19
Masło klarowane nie ma.

1 Tbsp butter: 0.01 grams

Na stronce wymienione jest zwykłe. Nie znam sie na nietolerancji laktozy, ale to chyba nie dużo...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 04 Kwiecień 2016, 19:22:04
Czy to niedużo? Warto samemu przeprowadzić proces klarowania. Widać wtedy ile tych szumowin... ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 05 Kwiecień 2016, 13:34:21
Milk solid to nie tylko laktoza
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 05 Kwiecień 2016, 14:00:28
Nieważne. Spróbuj tego ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Maj 2021, 14:31:35
Cześć! Po latach wrócimy może do tej ciekawej rozmowy? Czy coś przez ten czas u was się zmieniło? Ubyło nam po kilka lat i przybyło kilka kg? Jak tam zdrówko?
Na pewno ruch LCHF (low carb high fat) jest coraz bardziej popularny i modny. Myślę, że to bardzo dobrze. Myślę, że to jakieś "oświecenie" i droga do prawdy w końcu trafia do ludzi...

Ostatnio odwiedził mnie sympatyczny gość. Kupił kolejne nasze kawki i spróbował po raz pierwszy jakiejś Etiopii z filtra. Porozmawialiśmy trochę o kawie. Pan był bardzo mocno "puszysty" i zapytał mnie czy można bezpiecznie pić kawę? Wspomniał o swojej wizycie u kardiologa i tegoż lekarza odpowiedź: "pić do oporu!" Moja odpowiedź w zasadzie była podobna: wszystko zależy od dawki; pijemy kawę, gdy się dobrze z tym czujemy. Potem zamieniliśmy parę zdań o jednej z lubianych, ogólnopolskich sieci cukierni. Ich kawa, wiadomo, nie jest tak dobra jak nasza. Ale te ciastka, wypieki, słodycze? Wyszeptałem filozoficznie, że to tylko trucizna... W zasadzie oprócz kawy, wszystkie produkty takiej cukierni to samo zło: najgorsze rafinowane cukry, oleje roślinne i pszeniczna mąka. Do mojego gościa ta refleksja w ogóle nie trafiła, choć przecież powinna. Oficjalna medycyna wciąż zaleca w przypadkach otyłości, cukrzycy, schorzeń serca i układu krążenia... Zgadnijcie co tam medycy zalecają? Unikanie tłuszczu zwierzęcego (masło, smalec itp.), kilka posiłków dziennie, pszenne bułeczki (!). Masakra.

Cieszę się, że coś tam powoli w naszej zbiorowej świadomości się zmienia i hasło keto robi karierę :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Johnny_Malini w 12 Maj 2021, 14:44:21
Cześć  :)

Unikanie tłuszczów zwierzęcych to jak najbardziej dobra rada ogólna, w kwestii kardiologii również.
Spożywanie bułeczek pszennych już nie bardzo.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Maj 2021, 14:50:41
W kwestii tłuszczu i otyłości, polecam taką oto "jaskółkę swobody" -->>

https://youtu.be/-nasug2Dzj4

Kanał ten na YouTube jest pełen pozytywnych treści -- od "awangardowych" medyków :). Od tygodnia nie mogę się od ich zabawnych materiałów oderwać :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 12 Maj 2021, 14:54:20
Ja tam nie czuję potrzeby odchudzania. Na mnie dalej dobre są spodnie  rozmiar 30, w których 23 lata temu przyjechałem pierwszy raz do Łodzi. Swoją droga kiedyś to szyli ubrania. Bulletproofa dalej nie piję, może jakbym zaczął tyć, to się zastanowię. :D Nigdy się nie odchudzałem, zawsze jadłem przynajmniej 5 posiłków dziennie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Johnny_Malini w 12 Maj 2021, 15:05:16
Przy odpowiednim, zdrowym odżywianiu, odchudzanie wcale nie jest jest konieczne  :)

Ja z kolei polecam taką oto książkę o odżywianiu:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/122988/nowoczesne-zasady-odzywiania-przelomowe-badanie-wplywu-zywienia-na-zdrowie

Oparta na rzetelnych, długich badaniach - do mnie przemawia, ale oczywiście nic nikomu nie chcę narzucać.

Dla mających mniej czasu taki oto film:

https://m.imdb.com/title/tt5541848/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 12 Maj 2021, 15:05:38
Nie tyjesz bo Twój bilans kaloryczny jest zrównoważony, mniej więcej tyle samo kalorii dostarczasz co spalasz.
Jak nic nie zmienisz w swojej diecie tylko dodasz masło do kawy, to przytyjesz.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Maj 2021, 16:16:05
Mało cukru dużo tłuszczu działa pozytywnie nie tylko na otyłych. Mnie frapuje, w związku z tym hasłem, nasza fizjologia. Owszem, jesz te 5 posiłków dziennie plus przekąski co chwila, a we wszystkim dużo węglowodanów (kasze, ziemniaki, chleb, pieczywo, ciastka, ryż, "zdrowy" batonik "fit" itp. itd.) -- bywa, że staje się to samonapędzającą się wyrzutnią do autodestrukcji. Sam się złapałem na tym, że sięgam po słodkie pierdoły, by się "odżywić", nie zasnąć itp. itd. Po tym wszystkim czuję się gorzej i gorzej, odczucie głodu i wieczne zmęczenie. Jest to sprawka hormonów i tylko hormonów -- toż "nigdy" człowiek w swojej historii nie był otoczony makaronem, batonikami, naleśnikami, owocami, kawą z mlekiem ;). Im większa zmiana poziomu insuliny, tym większy imperatyw, by wziąć "do gęby" kolejną porcję, jeszcze większą parę godzin później. To, co proponują bracia lekarze do mnie przemawia. Powoli wyrywam się z pędzącej na hormonach karuzeli, by mieć trochę więcej kontroli nad sobą.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: trez w 12 Maj 2021, 17:07:23
Dla mających mniej czasu taki oto film:

https://m.imdb.com/title/tt5541848/

Ja za to przestrzegam przed tym filmem, klasyczne demagogiczne udowadnianie tezy, bo zło tego świata to produkty zwierzęce, wszystkie i to "udowadnia". Rozwiązaniem światowego szczęścia jest wyłącznie dieta roślinna, nawet była jakaś pani pokazana, co to po 2 tygodniach wyleczyła serce, astmę i coś tam jeszcze, stała z workiem leków, których już niby nie potrzebuje. Serio można dojść do wniosku, jogurt zabije wam żonę ;) Nawet pojawił się lekarz, mówiąc, ze cukry są też dobre i ta cała moda na niby nadmiar karbo jest absurdalna a najlepsze, że pojawił się zupełnie bez kontekstu, od taki przerywnik, dodatkowy argument a słyszała pani, że ten morderca i gwałciciel to jeszcze i dzieńdobry nie mówił :D
To zupełnie nie jest film dokumentalny, z nauką ma tyle wspólnego co Dlaczego Ja :P Mieszanka wyrwanych z kontekstu półprawd i dawno wytłumaczonych zabobonów, argumenty na tzw chłopski rozum, liczby wyrywane wręcz z szyku zdania, no dosłownie w Moskwie samochody rozdają.

Dla rozsądnego promowania roślin w diecie to to jest raczej antyreklama, ja przynajmniej tak reaguję na podobne fanatyczne manifesty
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pepo w 12 Maj 2021, 17:07:48
Jestem od miesica na keto, głównie żeby zrzucić kilogramy. Czuję się fantastycznie, odpowiada mi takie jedzenie, wiadomo, tęsknie czasem za chlebem, ryżem czy makaronem. Moją główną słabością było literalne uzależnienie od słodyczy. Na keto praktycznie od samego początku mniej mnie do tych słodyczy ciągnęło. Super sprawą jest też to, że jem dwa posiłki dziennie, plus jakaś "przekąska" mniejsza między nimi. Duża oszczędność czasu, super samopoczucie, smaczne jedzenie, fajne efekty. Bardzo polecam poczytanie o tym sposobie odżywiania/życia :)

Ale jestem też świadomy, że każda dieta jeżeli będzie przestrzegana będzie dobra, czego sam jestem przykładem, bo już kiedyś na zwykłym "zdrowym" odżywianiu zjechałem ze 110 kg do 77 kg i ukończyłem w tym czasie dwa maratony. Także nie ma co szukać tej "najlepszej", tylko wybrać taką, która nam pasuję, na której nie zmuszamy się do tego przysłowiowego trzymania michy, bo najważniejsze jest to, żeby zmienić nawyki żywieniowe, a nie przejść na dietę, schudnąć i jazda lecimy znowu w górę (z czym właśnie ja miałem problem wielokrotnie) ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Johnny_Malini w 12 Maj 2021, 18:09:36
nauką ma tyle wspólnego co Dlaczego Ja  Mieszanka wyrwanych z kontekstu półprawd i dawno wytłumaczonych zabobonów, argumenty na tzw chłopski rozum, liczby wyrywane wręcz z szyku zdania, no dosłownie w Moskwie samochody rozdają

W takim razie poczytaj książkę, którą wspominałem. Potwierdza to co zawiera film podając mnóstwo wyników badań. Jeśli chcesz oczywiście, nie zamierzam bronić tu fanatycznie moich racji i używać prześmiewczych argumentów atakując inne racje.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 12 Maj 2021, 18:24:45
15 minut. Proste zasady. Problemem nie jest brak wiedzy co i jak jeść a raczej brak implementacji tych zaleceń. I szukanie dróg na skróty ;)

https://www.ted.com/talks/dr_mike_israetel_the_scientific_landscape_of_healthy_eating
A co do filmu: https://broresearch.com/a-point-by-point-review-of-what-the-health/

Trochę prawdy, trochę sensacji żeby ktoś obejrzał.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 12 Maj 2021, 19:16:23
To jest niesamowite, że nasze ciało napędza to co spożywamy.  Niestety, często złe wzorce wpisywane są nam już gdzieś przez rodzinę. Nie wiem jak Wasze babcie, ale moja zawsze za cel sobie stawiała żeby mnie podtuczyć.

W obecnym świecie chyba nie jest aż tak trudno w miarę zdrowo się odżywiać, ale często nam się nie chce, bo mamy tysiące problemów na głowach i oczywiste jest że próbujemy sobie życie upraszczać

Tu młoda dziewczyna prowadzi fajne konto z poradami, takimi na co dzień, a nie w stylu przebuduj swoje życie by być nadczłowiekiem.
https://www.instagram.com/niekoniecznie_dietetycznie/

Podoba mi się w tym filmie od pj.w motyw przewodni "Logic, science and evidence", wielu problemów możemy dzięki temu uniknąć. Niestety problemem są jeszcze inne czynniki, które zaburzają nam pracę hormonów i z wagą potrafią się cuda dziać. Większość kobiet, które znam, miały problemy z tarczycą albo cukrem przed 30 rokiem życia. Weterynarze także zauważają, że zwierzęta domowe coraz częściej mają problemy hormonalne.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: trez w 12 Maj 2021, 19:46:53
W takim razie poczytaj książkę, którą wspominałem. Potwierdza to co zawiera film podając mnóstwo wyników badań.
...

Oby nie, to by było bardzo szkoda tyle papieru ;)

Nie no serio, nie znam książki i o niej nie wspominam. Nie zamierzam mądrzyć się o dietach, w nosie mam co kto je i co komu smakuje. Nawet samemu stawiając roślinność za podstawę, wolę argumentować to rzetelnie a nie straszyć mięsnym jeżem ;) Ostrzegam przed samym filmem, który oglądałem, weryfikowałem i który obiektywnie jest napędzany manipulacją. Tak to niestety jest, jeżeli wybiera się tylko fragmenty pod tezę i podaje je z budowaniem emocji godnych pasków w wiadomościach. W ostatnich latach takie drama-para-dokumenty się dobrze sprzedają, łatwo znajdują zainteresowanych sponsorów a rzetelność jest nuuuudna.

Dawno to oglądałem, ale pamiętam typowy, złośliwy przykład, z zwiększeniem zachorowalności. Już nawet nie pamiętam na co ale o 20% tylko nie wytłumaczono procent czego, przeszli dalej. Tylko, że jeżeli teraz mam np 10% szans, to dodatkowe 20% z tej liczby to 12% a przecież 20 zawsze wygląda lepiej jak 2 ;)

Już w innych tematach zwracałem na to uwagę i jeszcze raz powtórzę, jeżeli weźmiemy wiarygodną informację i wytniemy z niej pasujący kawałek, osadzając go w innym kontekście, to staje się niewiarygodna. Jeżeli weźmiemy jakąś liczę, nawet z zrecenzowanej publikacji naukowej i użyjemy jej winnym kontekście czy innym wyliczeniu, to staje się elementem manipulacji. 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Johnny_Malini w 12 Maj 2021, 20:07:45
Też nie chcę się mądrzyć ani nikogo "nawracać", ale rzeczywiście czytając Wasze opinie oraz przywołane tu odnośniki, przyznam że film gra na emocjach i szuka sensacji. Ale zawiera też trochę prawdy, każdy może sobie go przefiltrować po swojemu  :)
Książkę czytałem przed oglądaniem i może na tej fali nazbyt entuzjastycznie łyknąłem wszystko co film przedstawia.

Podkreślę, że film nie jest ekranizacją tej książki i z tego co wiem nie są ze sobą powiązane.
Książka na pewno ma dużo większą wartość merytoryczną i każdy wniosek jest tam czymś podparty.
Nie czyta się jej szybko i łatwo ze względu na naukowy charakter, więc jako drugą opcję podałem film - jednak przewaga tej książki nad filmem to jak przewaga naszych forumowych kaw nad marketowymi  ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 12 Maj 2021, 22:03:48
W ostatnich latach takie drama-para-dokumenty się dobrze sprzedają,
Emocje zawsze się dobrze sprzedawały, to nie jest kwestia ostatnich lat.  Wiele cennych dokumentów powstaje, ale nie przebijają się, bo oczekiwania widzów też są jakie są. Nie chcemy zagłębiać się, studiować, oglądać z różnych stron problemu. Chcemy szybkich rozwiązań, uniwersalnego przepisu na najlepszego dripa, teraz, zaraz na zawsze, prosto, szybko, zdecydowanie. Tymczasem świat nie jest czarno-biały i nie da się opisać w kilku prostych zdaniach brzmiących zgodnie z ostatnim krzykiem mody.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 13 Maj 2021, 09:43:17
Weterynarze także zauważają, że zwierzęta domowe coraz częściej mają problemy hormonalne.
Niestety, to się wydaje straszne. Np. psy są z nami bardzo związane i na nas skazane. Chyba tutaj też mamy do czynienia z "plagą" otyłości.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Koziołek w 13 Maj 2021, 10:27:38
Co tu nie mówić żyje nam się lepiej więc i więcej jemy (a niekoniecznie musimy). Pokarmy są bardziej przetworzone więc i bardziej kaloryczne na co nie zwracamy uwagi i w efekcie tyjemy. Mało kto jednak kontroluje co je, a gdyby policzyć dokładnie to praca za biurkiem, a dieta (miska) jak górnik. Ale przecież w internetach wszędzie reklamy że można "zrobić kaloryfer" w miesiąc... :picardpalm: jak zacznę dziś to jeszcze zdążę do wakacji :hihihi:

Byłem kiedyś na ketozie. To trudna dieta acz dla mnie też była skuteczna. Warto jednak skonsultować to z lekarzem aby sobie nie zaszkodzić. Wszystkie diety eliminacyjne powinny być z kimś skonsultowane. Warzywa i owoce są bardzo zdrowe więc wolę prostszą zbilansowaną dietę. Nie bez kozery piramida żywieniowa została zaktualizowana o dolne pole w postaci ruchu/sportu oraz dobrego snu i odpowiedniego nawodnienia.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 13 Maj 2021, 11:03:20
piramida żywieniowa

Ci zabawni doktorzy od "zdrowego niejedzenia" nazywają to "piramidą korupcji" i mają na to naukowe dowody. W keto-diecie też trzeba korzystać z warzyw i owoców, ale fajniejszych niż banany i kartofle ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 13 Maj 2021, 11:11:14
Co to znaczy fajniejsze? Bo trochę mnie to mierzi jak myślę o tych cudownych "superfudach" z drugiego końca świata. W sumie banany i ziemniaki to też nie europejskie rośliny. Często nie zastanawiamy się nad tym co rośnie obok naszego domu. Myślę, że warto skupić się jednak na roślinach z naszych stron, których trawienie i przyswajanie, dla naszego organizmu, najprawdopodobniej będzie łatwiejsze i korzystniejsze. Tutaj można polecić np. Łukasza Łuczaja piszącego o występujących u nas roślinach jadalnych.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 13 Maj 2021, 11:20:29
Hej, przecież kapusta, sałata, kalarepa, nawet rukola itp. itd są nasze, polskie i tradycyjne. "Zdrowe niejedzenie" to nie jest jedzenie skrobii (cukru) i tylko tyle. Banany i kartofle to po prostu najbardziej typowe przykłady niezbyt fajnego pożywienia. Z owoców keto-dieta też bierze to, co najlepsze czyli leśne jagody, borówki, jabłka itp., czyli też nasze polskie. Pokrzywa i podagrycznik jak najbardziej pasują do Low carb ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 13 Maj 2021, 11:24:09
Ja nie zarzucam nic keto diecie nie przyglądałem się nigdy aż tak szczegółowo dietom, jako że nie interesują mnie metki i marketing. Po prostu "fajne" może znaczyć bardzo wiele różnych rzeczy dla różnych osób ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Koziołek w 13 Maj 2021, 11:26:23
W keto-diecie też trzeba korzystać z warzyw i owoców, ale fajniejszych niż banany i kartofle .
Banany i ziemniaki nie są aż tak złe. Mają swoje zalety ale jak we wszystkim należy zachować umiar i zdrowy rozsądek. Nie wiem o której keto diecie piszesz/mówisz ale przy ketozie i chęci wprowadzenia organizmu w ten stan ograniczamy spożycie węgli do bardzo niskiego poziomu. Zostajesz tylko na białku dopasowanym do Twoich potrzeb i tłuszczach. Banan po okresie wychodzenia z ketozy albo w okresach przejściowych to taka porcja cukru, że lewitowałem pod sufitem ze szczęścia ;) Warto też dodać że dobra ketoza to też droga dieta.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 13 Maj 2021, 11:49:24
Warto też dodać że dobra ketoza to też droga dieta.
Tego nie wiem. W zasadzie nie mam jakiegoś parcia na taką specjalną dietę. Po prostu staram się ograniczyć węglowodany i wdrożyć "umiarkowanie" w jedzeniu i piciu ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Czerwiec 2021, 10:22:51
Dziś miałem niezwykłe doświadczenie sensoryczne. Zaparzyłem sobie La Claudina z obróbki naturalnej za pomocą FP i dodałem trochę soli oraz maleńką kostkę masła, taką hotelowo-śniadaniową. Wziąłem to do ust i... Bomba! ;) Aromat sera pleśniowego Roquefort, bardzo oryginalny i przyjemny ;). Myślę, że proces "fermentacji" na granicy "jełczenia" dał taki niesamowity efekt.

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Miro Miro w 02 Czerwiec 2021, 00:41:03
@krystians  - doktor Łuczaj jest niegłupi, ale nie trzeba po łąkach szukać - choć czasem to robię dla celów poznawczych :taktak: Kasze, ziemniaki, rośliny z naszego rejonu z nawiązką mogą robić za wszystkie superżarcia. 99% diet funkcjonujących w masowym obiegu informacji to tylko i wyłącznie łojenie kasy na różnych ludzkich potrzebach psychicznych, emocjonalnych, robienie sobie nazwiska, no i bazowanie na pseudonauce. Wliczam w to wszystkie diety "eko" - takie same pseudonaukowe brednie jak inne albo i bardziej. Ze smutkiem to stwierdzam, bo ochrona środowiska leży mi na sercu i trochę się w to bawię - i wiem, jaka jest różnica pomiędzy naukami empirycznymi a przekonaniami. Tak samo jest z dietami.

Niekiedy się obawiam, że te wszystkie najbardziej subtelne niuanse smakowe kawy, te wagi, stopery, ułamki stopni itd. też przekraczają granicę wmówień i przekonań, nierejestrowanych rzeczywiście w sposób istotny przez nasze zmysły...  ::) No ale jakaś zabawa w życiu musi być. :) Sorry za trochę OT.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Koziołek w 04 Czerwiec 2021, 08:33:05
99% diet funkcjonujących w masowym obiegu informacji to tylko i wyłącznie łojenie kasy na różnych ludzkich potrzebach psychicznych, emocjonalnych, robienie sobie nazwiska, no i bazowanie na pseudonauce. Wliczam w to wszystkie diety "eko" - takie same pseudonaukowe brednie jak inne albo i bardziej.
Bo ludzie szukają szybkich rozwiązań, widzą rezultaty u innych i z nadzieją liczą, że im też się uda... do wakacji ;)

Niekiedy się obawiam, że te wszystkie najbardziej subtelne niuanse smakowe kawy, te wagi, stopery, ułamki stopni itd. też przekraczają granicę wmówień i przekonań, nierejestrowanych rzeczywiście w sposób istotny przez nasze zmysły... 
Przybijam piątkę po części w tej części wypowiedzi. Waga, czas, temperatura daje nam drogowskaz. Nie jest to wyrocznia i jedyna droga, ale już namierzalne wskazanie do możliwości powtórzenia.

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Psyche w 04 Czerwiec 2021, 09:55:31
Ja od zawsze byłem uznawany za chudzielca, więc w niczym nigdy sobie nie odmawiałem, ale jak wiadomo wiek robi swoje i z czasem pojawił się podbródek, brzuszek i boki i w związku z czym moja waga skoczyła do góry. Tragicznie jeszcze nie było bo przy wzroście 186, 84 kg to jeszcze nie jest dużo, ale tendencja wzrostowa już mi się włączyła. Postanowiłem nie czekać i zacząć działać  i nie dopuścić do dalszych wzrostów więc wymyśliłem metodę  na początek prostą jak drzwi i jak na razie od roku czasu skuteczna:
- po 19 nie jem nić, ale  czasem coś tam skubnę (dosłownie) do piwa (tak, dobre kraftowe  piwo uwielbiam i nie potrafię bez niego)
- co dziennie intensywnie  ćwiczę 15 minut, dwa podejścia z załączonego filmiku.
- odżywiam się zwyczajnie, stosuje w kuchni jakościowe produkty. Produkty  typu knorr czy winiary lub polewanie potraw ketchupem/majonezem to nigdy nie tolerowałem.
- słodkości jak najbardziej lecz z umiarem, dwie małe kostki dobrej czekolady. Jakieś ciasteczko lub kawałem dobrego  ciasta też sobie pozwalam.

Nawiązując do w/w najważniejsze to kontrolować siebie samego i jak widzimy, że coś tam chyba nam przybywa, mamy gorsze samopoczucie to znaczy czas działać. W żadnym wypadku nie odkładać na później na jutro, bo za chwile całą garderobę trzeba będzie wymienić na większa.

Dwa podjęcia:
https://www.youtube.com/watch?v=nod4GVKxidE&ab_channel=%D0%90%D0%9D%D0%94%D0%A0%D0%95%D0%99%D0%A4%D0%98%D0%9B%D0%98%D0%9F%D0%9E%D0%92%D0%90%D0%9D%D0%94%D0%A0%D0%95%D0%99%D0%A4%D0%98%D0%9B%D0%98%D0%9F%D0%9E%D0%92Zweryfikowano

Dwa podejścia:
https://www.youtube.com/watch?v=JuJ6TjqBfXc&ab_channel=%D0%90%D0%9D%D0%94%D0%A0%D0%95%D0%99%D0%A4%D0%98%D0%9B%D0%98%D0%9F%D0%9E%D0%92%D0%90%D0%9D%D0%94%D0%A0%D0%95%D0%99%D0%A4%D0%98%D0%9B%D0%98%D0%9F%D0%9E%D0%92Zweryfikowano

Dwa podejścia:
https://www.youtube.com/watch?v=xqRCaRC6No0&ab_channel=%D0%90%D0%9D%D0%94%D0%A0%D0%95%D0%99%D0%A4%D0%98%D0%9B%D0%98%D0%9F%D0%9E%D0%92%D0%90%D0%9D%D0%94%D0%A0%D0%95%D0%99%D0%A4%D0%98%D0%9B%D0%98%D0%9F%D0%9E%D0%92Zweryfikowano

Te trzy ćwiczenia robię zmianowo, każdy dzień inne. Oczywiście na początku ledwo co jeno podejście robiłem. Teraz robię dwa, ale po nich jestem wyciśnięty jak cytryna i to tylko 15 minut  :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 05 Czerwiec 2021, 07:42:43
Trochę się to rozkręciło ale zbyt filozoficznie, gdy idea LCHF jest genialnie prosta. Bierzesz do ust kawałek chleba lub czekoladkę jakąś? Robisz tak częściej? To wciąż dajesz sobie kopa z insuliny. Im większego, tym większy głód poczujesz za chwilę. Po co nam więc takie "mocne" węglowodany? Żeby sięgać po nie bez końca i odkładać produkowany z nich tłuszcz? Można z tego wyjść i "łapczywie" nie łapać się na cukier, można dość łatwo skończyć z takim głodem. Nie jeść węglowodanów i spalać tłuszcz.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 05 Czerwiec 2021, 08:14:19
po 19 nie jem nić, ale  czasem coś tam skubnę (dosłownie) do piwa (tak, dobre kraftowe  piwo uwielbiam i nie potrafię bez niego)
- co dziennie intensywnie  ćwiczę 15 minut, dwa podejścia z załączonego filmiku.
Podobnie: codzienny trening z rana (rozciąganie, sztanga i zmodyfikowane pompki), w tym czasie ekspres się grzeje 🙂, wieczorem nie jem, delektuję się odrobiną whisky. Generalnie moja recepta to systematyczny trening i bardzo specjalna dieta: "" tzn mniej żryj 🙃
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Psyche w 05 Czerwiec 2021, 08:15:49
"MŻ" tzn mniej żryj 🙃
No właśnie, to chyba najbardziej właściwa dietą 😁
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 05 Czerwiec 2021, 12:24:42
Bierzesz do ust kawałek chleba lub czekoladkę jakąś?
To jedno z wielu uproszczeń, które dyskredytuje węglowodany.

 [ You are not allowed to view attachments ]
Ciasteczka, czekoladki, pizze, etc - tak mają sporo cukru i masę tłuszczów. Chlebek, cóż, najczęściej jest z masełkiem i tłustym serkiem lub szyneczką.
Czekolada, zerknij na skład, większość kalorii pochodzi z tłuszczów. 
Mało jest osób które biorą szklankę wody i dosypują do niej 10 łyżeczek cukru.

Dieta keto, jeżeli komuś pomaga być w deficycie kalorycznym i schudnąć do prawidłowej wagi jest spoko. Ale nie jest to dla większości ludzi sposób odżywiania na całe życie. To bardziej doraźne lekarstwo niż długofalowy plan żywienia.
Większość badań, które skupiają się na długofalowych badaniach sposobu odżywiania i ich wpływu na jakość i długość życia sugeruje odżywianie zbliżone do diety śródziemnomorskiej. Dużo węglowodanów, sporo tłuszczów roślinnych i niewiele białka, głównie roślinnego.
Pozbycie się z diety roślin strączkowych, zbóż, owoców na rzecz masła w kawie - tylko na własną odpowiedzialność i nie polecałbym tego innym.

A tłuszcz spalasz będąc w deficycie kalorycznym a nie dlatego, że jesz tłuszcz.

Z ciekawości jak wygląda Twój jadłospis na diecie LCHF?



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 05 Czerwiec 2021, 16:36:03
Rozwiązaniem chyba powinna być świadomość i umiarkowanie. Dla każdego to może być inna droga, bo wszyscy jesteśmy różni. Jednak na ogół zdajemy sobie sprawę co nam służy, a co nie. Moim zdaniem powinniśmy kierować się świadomością własnego ciała, jego potrzeb i problemów. Potem zostaje tylko ćwiczyć umiejętność wyważania między chwilami namiętności, a długofalową nauką czerpania radości z rozwoju i bycia w danym miejscu i czasie.  Moim zdaniem to co robi bogatsza połowa świata, czyli obżeranie się śmieciami, a potem zamęczanie się żeby na takim syfiastym paliwie jechać na wysokich obrotach, jest w najlepszym wypadku kontrproduktywne.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Czerwiec 2021, 00:25:53
Dieta śródziemnomorska to wcale nie znaczy "dużo węglowodanów". Rzekłbym, że to tylko ten rozpływający się w ustach brioche rano z kawą. Potem na obiad insalata z oliwą i octem obok konkretnego mięsa. Wieczorem może być trochę lżej, czyli insalata z oliwą i octem ;). Czegóż więcej trzeba? Idealnie pasuje do tego trochę masła ;). Italia to wcale nie pizza i makaron ani lody i ciastka. To świetnie przyrządzone ryby, owoce morza, mięso i odlot różnorodnych warzyw o jakich się nam nie śniło. LCHF -- w najprostszej, "uderzeniowej" wersji, właśnie jako remedium na wszelkie problemy to po prostu pewne określone warzywa i mięso (plus wybrane tłuszcze). Pewnie działa to też bez mięsa, ale trudniej. Zdaje mi się, że nawet dr Dąbrowska zmieniła kurs na keto -- na keto-wyjście z postu warzywno-owocowego. Ketoza to specyficzny stan ciała, nie związany z żadną dietą. Można sobie mierzyć ilość "ketonów" we krwi i testować własne ciało. Najprostszy sposób na osiągnięcie tego stanu to głodówka -- po paru dniach jest się w ketozie. I wtedy umysł jest czysty i klarowny, niezamulony.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 06 Czerwiec 2021, 10:54:53
Zdaje mi się, że nawet dr Dąbrowska zmieniła kurs na keto -- na keto-wyjście z postu warzywno-owocowego. Ketoza to specyficzny stan ciała, nie związany z żadną dietą. Można sobie mierzyć ilość "ketonów" we krwi i testować własne ciało. Najprostszy sposób na osiągnięcie tego stanu to głodówka -- po paru dniach jest się w ketozie. I wtedy umysł jest czysty i klarowny, niezamulony.

Możesz sobie przetestować kiedyś 5 dni FMD, drogie, na pierwszy raz można gotowca brać, potem już samemu próbować można gotowania, bo w paczce są dobrze opisane potrawy ich składniki i kaloryczność. http://prolon.pl/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Czerwiec 2021, 17:56:03
Ciekawy "interes" :).

Wracam do tematu. Przez dłuższy czas, gdy miałem niezbyt fajne samopoczucie, obwiniałem za to kawę. Najłatwiej tak zrzucić winę na coś, co niby jest strasznie "niezdrowe". Kawa bywa wymówką, wytłumaczeniem -- odstawiamy ją, ograniczamy, bo ze zdrowiem się mijamy. Moje "liźnięcie" tematu keto diety czyli bullet-proof coffee, pozwoliło mi spojrzeć na to nieco inaczej. Całe życie budziłem się rano i zabierałem za śniadanie: wymuszone w rodzinnym domu, wymuszone poczuciem głodu, poczuciem obowiązku itp. Często "burczący" brzuch domaga się jedzenia: już, teraz, jak najprędzej. Coś w tym nie gra, coś nie pasuje. To właśnie cała ta insulinowa "gorączka". Niektórych tak bardzo "bierze", że są w stanie zamordować za "jedzenie". Nie można być niewolnikiem jedzenia śniadania i 5-7-9 posiłków dziennie. Od niedawna staram się nieco skręcić w stronę keto i po prostu bardziej się pilnuję: nie jadam, gdy nie chcę, nie jadam cukrów, mąki itp. Zupełnie zmieniłem stosunek do kawy. Na nowo się nią rozkoszuję i odkrywam, że nic w niej złego nie ma :). Za złą sławę kawy odpowiada moim zdaniem "jedzeniowe" szaleństwo, głównie węglowodanowe. Kawa "fajnie" się przecież sprzedaje razem z ciasteczkiem, mlekiem i lodami... Ludzie schorowani nie stronią od piekarni, ciastkarni, lodziarni, ale o dziwo unikają kawy. Kawa na "burczący" brzuch okazuje się bardzo fajnym początkiem dnia -- o ile damy sobie spokój z "insulino-wywalającym" jedzeniem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 08 Czerwiec 2021, 18:15:00
Od kilkudziesięciu lat zawsze z rana to samo, porządne jakościowo musli (kiedyś 50% suszonych owoców, nasion,  orzechów, teraz 30% z podgrzanym do 65°C chudym mlekiem, jeśli jestem w domu, a potem kawa, jak dla mnie, tzn mój żołądek jest zadowolony, ale NIGDY bym nie wypił espresso na czczo.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Czerwiec 2021, 18:16:08
A ja owszem, a ja tak ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 08 Czerwiec 2021, 18:20:45
Nie wiem na 100%, czy to dobre dla żołądka człowieka  :mhh:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 09 Czerwiec 2021, 11:24:54
Ja natomiast od rana nie mam potrzeby ani pić kawy, ani jeść. Za to mam potrzebę napicia się wody i umiarkowanego ruchu. Dopiero gdy załatwię wszystko co mam do zrobienia od rana, wtedy zjadam coś, a potem kawa. 

Akurat kawa czy herbata z masłem raczej nie powinna być specjalnie drażniąca. Za to syci i pobudza na pewno. Jak komuś odpowiada to czemu nie.

Ja tylko byłbym ostrożny w uogólnianiu, że jak jednej osobie coś służy, to na pewno wszystkim innym też powinno. Na pewno służy nam pozybycie się z diety rzeczy uciążliwych dla danego organizmu jak i nie łączenie rzeczy, które utrudniają sprawne i skuteczne trawienie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 09 Czerwiec 2021, 12:52:05
Zerknij sobie na to badanie na temat pomijania śniadań.

https://www.acc.org/about-acc/press-releases/2017/10/02/13/56/skipping-breakfast-associated-with-hardening-of-the-arteries



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pytlakos w 09 Czerwiec 2021, 16:52:15
Hmm, no z tego artkułu wynika, że jak nie jesz śniadań to jest większa szansa, że prowadzisz niezdrowy styl życia, jesteś otyły i pomijając śniadania próbujesz zrzucić wagę ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Czerwiec 2021, 20:15:43
Jest ostatnio w światku keto dyskusja na ten temat. Pominięcie śniadania zakłada idea postu przerywanego. Niektórzy są za, inni przeciw połączeniu jednego z drugim. Na pewno dieta ketogenna i post przerywany pomagają w ciężkich przypadkach cukrzycy, otyłości itp.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 09 Czerwiec 2021, 23:40:20
Zerknij sobie na to badanie na temat pomijania śniadań.
Ale ja nie pomijam śniadania, tylko zaczynam jeść kilka godzin po tym jak wstanę :) 

Hmm, no z tego artkułu wynika, że jak nie jesz śniadań to jest większa szansa, że prowadzisz niezdrowy styl życia, jesteś otyły i pomijając śniadania próbujesz zrzucić wagę
Jak widać to nie dotyczy takich  dziwaków jak ja. Od 25 lat nie zmienił mi się rozmiar ubrań, codziennie robię na pieszo przynajmniej koło 10 km, chyba że na wyjeździe w plenerze, to koło 30 km.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Lipiec 2021, 09:57:14
Idea diety ketogennej jakoś mnie wciągnęła. Jest to tak banalne i proste, że nie mogę pojąć dlaczego dopiero teraz mnie oświeciło. Węglowodany zawsze wywołują duże skoki insuliny a spożywane często, ustawiają organizm w tryb magazynowania, produkcji tkanki tłuszczowej. Im większy skok insuliny, tym większe odczucie głodu później.

Tłuszcze są zupełnie inne: prawie wcale nie powodują uruchomienia insulinowego mechanizmu, a są znacznie bardziej energetyczne niż cukry. Dlaczego więc nie odwrócić naszego nastawienia? Zamiast wcinać cukry, weźmy tłuszcze. Oprócz wywołania wyrzutów insuliny do krwi, cukry też nie zostają obojętne dla układu naszej flory bakteryjnej. Tuszcze zaś nie mają złego wpływu na bakterie acidofilne. Od mojego ostatniego wpisu zjadłem może że cztery garści jawnych węglowodanów w postaci owoców, czekolady, jogurtu -- i żyję ;). Przedtem wiedziałem, że węglowodany są takie jakie są, ale korzystałem z nich nader często, nie zdając sobie sprawy z podstępności insulinowej pułapki. Efekty odstawienia węgli są spektakularne: powrót do wagi i sylwetki sprzed paru dekad.

Na śniadanie: espresso affogato z masłem. Wziąłem małą 50g kostkę całkiem smacznego masła z Danii, pojedyncze espresso z Brazylii Londrina, szczypta soli. Świetne połączenie!
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 11 Lipiec 2021, 20:53:02
Na śniadanie: espresso affogato z masłem. Wziąłem małą 50g kostkę całkiem smacznego masła z Danii, pojedyncze espresso z Brazylii Londrina, szczypta soli. Świetne połączenie!
A tyle samo kalorii ma Panera...
(https://www.andiemitchell.com/wp-content/uploads/2019/01/homemade-panera-fuji-apple-salad.jpg)

Do tego białko, węglowodany, błonnik i masa witamin.


Cytuj (zaznaczone)
Efekty odstawienia węgli są spektakularne: powrót do wagi i sylwetki sprzed paru dekad.
Brawo. Ale to efekt tego, że dostarczasz mniej kalorii niż spalasz. A nie tego, że nie jadasz węglowodanów.

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Lipiec 2021, 21:30:37
Zgadza się, ale dzięki tłuszczom nie głoduję. Zdaję sobie sprawę z silnego oddziaływania węglowodanów na moje obwody ;). Chciałbym się od tego uwolnić, choćby na jakiś czas. Jakieś tam węglowodany jadam: sałaty, jagody, awokado, kapusta, brokuły itp. itd. Czasem skoki w bok też miewam, ale generalnie wolę się nie "nastrzykiwać" insuliną. Fizjologia związana z rolą insuliny bardzo mną wstrząsnęła. Kiedyś przenigdy nie pomyślałbym nawet, że mogę zjeść ogromny kawał masła. Teraz miewam takie smakowite posiłki co jakiś czas. Co jakiś czas też pławię się w soli niczym owca -- raz o mało co nie zjadłem całej solniczki w jakiejś knajpce ;). Tyle złego się mówi o soli -- ale to bardzo zależy od punktu widzenia i od stanu naszego organizmu.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 11 Lipiec 2021, 23:34:26
Bo ważniejszy niż ilość kalorii jest ładunek glikemiczny, coś o czym rzadko kiedy do niedawna się mówiło, ale w obliczu coraz powszechniejszych chorób, powoli zaczyna pojawiać się w świadomości ludzi.

Co do diety keto, to lekarze jednak nie są nią zachwyceni jak w przypadku każdej diety wyłączającej część składników odżywczych. Mój znajomy mówił mi o tej diecie jakieś 20 lat temu, ponoć wśród bokserów, zapaśników i aktorów w USA od dawna jest popularna, ale jako były zawodnik, wcale nie był nią zachwycony w kwestii zdrowotnej. Niestety o szczegóły nie mogę teraz go zapytać, bo już niestety nie żyje.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Lipiec 2021, 08:51:28
Sportowcy to specyficzna bardzo grupa podwyższonego ryzyka... Wcześniej podałem jeden z wielu filmów dwóch bliźniaków lekarzy na temat keto. Oni są za. Nie ma się czego bać w stylu keto, zwłaszcza gdy w brzuchu mamy balon własnego tłuszczu a mniejsze posiłki i większy ruch nie pomagają się go pozbyć.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Lipiec 2021, 15:31:42
@krystians jedni lekarze wpędzają ludzi w choroby, inni faktycznie pomagają w odzyskaniu zdrowia. Bardzo lubię tego oto lekarza, tutaj z fajnym wykładem na temat pułapki węglowodanowo-insulinowej:

https://youtu.be/aACFi0ZIO8w
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pytlakos w 12 Lipiec 2021, 16:24:52
Nie wnikam czy to co ten pan mówi jest prawdą, ale radzę zachować zasadę ograniczonego zaufania do tego typu osób. Wygląda na to, że wcale nie jest lekarzem, tj. nie skończył studiów medycznych, jest chiropraktykiem, czyli zajmuje się dziedziną co do zasady niemedyczną.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Lipiec 2021, 16:27:42
Możliwe, ale nic w tym wykładzie szokującego ani kłamliwego nie ma. Jest sporo lekarzy bardzo zaangażowanych w badania nad keto dietą właśnie. Niedawno chyba dokopałem się do źródeł -- tu dość pasjonująca opowieść o ketozie z punktu widzenia medycyny. Zaczyna się zabawnym zagajeniem o kolarstwie:

https://youtu.be/1IEuhp8RFMU

Jeszcze ciekawsze są wykłady wspomnianego w tym materiale kolegi tego pana... A teraz takie proste pytanie: czym ryzykujesz, nie jedząc ziemniaków, bułek, ryżu, ciastek i batoników? ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 12 Lipiec 2021, 23:24:43
Każdy powinien własnego organizmu słuchać, dla jednych coś działa, dla innych nie, tak zawsze było i będzie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Domes w 13 Lipiec 2021, 12:11:42
Mogę podzielić się własnymi doświadczeniami z perspektywy 9 miesięcy na keto, które miało być tylko na próbę. Na ten moment jestem bardzo zadowolony i nie zamierzam wracać do 'klasycznego', wysokowęglowodanowego sposobu odżywania. Najtrudniej było wyzbyć się ukochanego chleba... Przez kilka pierwszych miesięcy kupowałem jeszcze różne wersje niskowęglowodanowe, aktualnie całkowicie się z tej potrzeby wyleczyłem. Patrząc z perspektywy czasu nie wiem czy to nie powinno być traktowane w kategorii nałogu... Jeżeli chodzi o profity, których na sobie doświadczam: -12kg bez żadnego głodowania, zniknęła potrzeba podjadania i napady wilczego apetytu, 2 max 3 posiłki dziennie. Wysoki, równy poziom energii przez cały dzień i dużo większa sprawność głowy... W skrócie jem rzadko, do syta, nie liczę kalorii, czuję się świetnie. Z dodatkowych rzeczy znacząco polepszył się wygląd skóry, zwłaszcza twarzy. Od czasu do czasu zjem kawałek domowego ciasta, chleba, lody i nie robię sobie z tego powodu wyrzutów.

Nie słuchajcie jednak ślepo pojedynczych osób, poczytajcie, zgłębcie temat, spróbujcie na sobie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 13 Lipiec 2021, 12:15:59
Nie słuchajcie jednak ślepo pojedynczych osób, poczytajcie, zgłębcie temat, spróbujcie na sobie.
Jasne, że tak, ale od czegoś trzeba zacząć. Od refleksji pojedynczej osoby (np. Ciebie) też można zacząć ograniczać spożycie przekąsek w ciągu dnia.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 13 Lipiec 2021, 12:48:18
Dieta keto nie jest zdrowa. Mięso w diecie tak, ale baardzo niewiele.
Zerknijcie na te badania
medonet.pl/koronawirus,weganie-i-wegetarianie-mniej-narazeni-na-ciezki-przebieg-covid-19--nowe-badania,artykul,82523473.html
dla mnie są szokujące, tzn. wielkości bo, to, że koronawirus i mięso = problem to wiedziałem i bez tych badań. Mam porównanie jak dieta "polsko-mięsna", dieta bezmięsna radziły sobie z koronawirusem, z pierwszej ręki i pokrywały się z tymi z linku. Ok, ktoś powie, co ma koronawirus do keto, koronawirusa się miewa, a na dicie keto się jet. Koronawirus to choroba, straszna, mięso może zabić, dosłownie. Możemy mieć, a pewnie większość ludzi ma różne utajone choroby, stany zapalne, stany przedchorobowe, w ich przypadku wpływ mięsa w diecie pewnie nie będzie tak "spektakularny" jak przy koronie, ale będzie. Może tego problemu nie będzie widać, ale kropla drąży skałę. Nawet jest jeszcze gorzej, bo duże problemy widzimy i na nie reagujemy, te drobne, niewidoczne, zabijają po cichu.

Co do tego nieszczęsnego chleba, jaki chleb jecie, ze sklepu? Praktycznie 100% sklepowego chleba zawiera cukier i to duże ilości. Miałem w rodzinie kobietę z cukrzycą ciążową, ogarnięta osoba, po każdym chlebie ze sklepu wywalało jej cukier, glukometr nie kłamie, nawet te wszystkie eko, bio chleby, wsio cukier. Skończyło się na tym, że chleb był pieczony w domu, problemów z cukrem zero. Zwykły chleb na drożdżach, nawet nie na zakwasie, na zakwasie jest jeszcze lepszy, ale pracochłonny.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Lipiec 2021, 07:26:23
Dieta keto nie znaczy, że odżywiasz się mięsem w sposób typowy, ani że musisz odżywiać się mięsem. Dieta keto usuwa stany zapalne jak również namiar tkanki tłuszczowej, prowadzi do zdrowia. Jest to normalna cecha naszej fizjologii. Nie wiadomo dlaczego od wielu lat, może od początku istnienia tego podejścia, różne siły, media, ludzie starają się temu zaprzeczyć. Pomyśl tylko: ta straszna pandemia i straszny wirus bardziej lubi ludzi otyłych, cukrzyków, chorujących na choroby układu krążenia, serca, słowem: ludzi schorowanych. Co to ma z mięsem wspólnego? Nic.

Chleb jest nieszczęsny, trafnie to ująłeś. To proste jest. Bierzesz kęs chleba, nawet tego domowego -- od razu wchodzisz w insulinowy mechanizm tak samo, jakbyś zjadł łyżkę czystego cukru.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 14 Lipiec 2021, 08:18:51
Przesadzasz Antonio, tak jak posłałem, info o koronie i mięsie mam z pierwszej ręki/rąk. To nie są jakieś tam farmazony z Youtuba. WHO chyba obecnie zaleca mięso max 2 w tygodniu, to jest max, korzystniej byłoby raz w tygodniu, albo raz np i jako drugie mięso w tygodniu dzika ryba.
Nie wiem czy keto leczy stany zapalne, wegetarianizm napewno tak, jest to potwierdzone wieloma klinicznymi badaniami.
Keto to nie mięso? Ile razy w tygodniu jesz mięso?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pawel890 w 14 Lipiec 2021, 08:31:21
Demonizowanie mięsa w diecie przeciętnego Polaka to komedia. U większości osób mięso to zaledwie 5-10% udziału kalorii, reszta to rafinowane tłuszcze i węglowodany.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 14 Lipiec 2021, 08:58:22
Ja myślę, że jedzą dużo, w diecie jest obecne praktycznie codziennie. Mięso to nie tylko sztuka mięsa na talerzu, ale i okrasa ze skwarek, kanapka z wędlinką, pasztetem ma śniadanie, paróweczki itp, itd. Jemy prawie 2x więcej niż reszta świata. Nie chcę się tym emocjonować, sam jem mięso. Problem z mięsem jest też taki, że jest bardzo tanie i sycące, z drugiej strony dobrej jakości mięso jest bardzo drogie i jest też problem z jego dostępnością.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Lipiec 2021, 11:35:07
Ale co to ma wspólnego z bullet-proof coffee? Temat nawiązuje do specyficznej diety (o której mało kto słyszał, a jeśli już słyszał, to słyszał źle), a nie do jedzenia czy niejedzenia mięsa. W uproszczeniu, idea "keto" polega na zamianie paliwa dla mózgu i na odpowiednim ułożeniu metabolizmu. Ketogenicy preferują wytworzone z tłuszczu (najczęściej tego odłożonego w tkankach na czarną godzinę) ketony, a nie glukozę jako paliwo dla swoich szarych komórek. I tyle. Większość "zjadaczy chleba" dodaje do kawy cukier i mleko. Ketoludzie inaczej, do kawy dodają tłuszcz i sól. Mięso jest dobrym tematem na burzliwą ale osobną dyskusję, może nawiązującą do nowego, rozkręcającego się porządku świata.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 14 Lipiec 2021, 12:02:25
Idea diety ketogennej jakoś mnie wciągnęła.
Po prostu wątek sprowadził się do diety keto. Ok, energia z tłuszczy. Z jakich tłuszczy(poza tymi z własnego brzucha) ?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Lipiec 2021, 12:47:53
No nie, wątek sprowadziłeś do mięsa, nie zapoznawszy się z cytowanymi przeze mnie materiałami, ani z tytułowym wpisem ;). Tutaj po polsku i na temat, ci zabawni lekarze:

https://youtu.be/g2zG28qzPBs
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 14 Lipiec 2021, 12:53:41
O diecie ketogenicznej mogę trochę napisać, wszak zarówno ja, żona oraz nasze córki przestawiły się na nią blisko 2 lata temu i nie zamierzamy tego zmieniać, bo efekty są bardzo dobre. Jednym z największych mitów jest fakt, że musisz dosłownie zrezygnować z jakiegokolwiek cukru aby być na diecie keto; to jest bzdura i z zasady jest to niemożliwe. Jak zawsze chodzi o ilość, powszechnie uważa się, że norma, dla której organizm przestawi się na konwertowanie tłuszczu w energię w wątrobie nie powinna zawierać sumarycznie więcej niż 20-50g cukru na dobę. Co oznacza, że nie trzeba rezygnować np. z tradycyjnego cappuccino, bo przykładowo w 150 ml krowiego mleka jest raptem 7,5g cukru. U mnie w domu zarówno córki jak i żona piją dwie takie na dobę i nie ma powodów aby przestać. Wystarczy zrezygnować z oczywistych min cukrowych i poświęcić trochę własnego czasu na przygotowanie przemyślanych posiłków.

Zalety keto z obserwacji siebie i własnej rodziny:

+ waga, praktycznie zawsze wraca do idealnego poziomu i stoi w miejscu (kobiety są zachwycone)
+ zupełnie stały poziom energii przez cały dzień (dla mnie to była spora, pozytywna zmiana)
+ żadnych ciągotek do nagłego spożycia czegoś słodkiego czy czegokolwiek w środku nocy
+ oczywiste - unormowany poziom cukru we krwi i wszystko, co z tym jest powiązane

Minusy:

- w przypadku większego wysiłku fizycznego, "dojście do siebie" zajmuje więcej czasu niż w przypadku "cukrowego odżywiania"
- utrzymanie reżimu nawet małych "głodówek" (a warto je stosować w połączeniu z keto) np. w systemie 16/8 (godziny) stwarza różne pomniejsze problemy socjalne, nie możesz u kogoś czegoś zjeść, czegoś się napić itd...

Mięso samo w sobie wedle obecnie wszystkich badań naukowych nie szkodzi, o ile zwierzęta, które później spożywasz karmiły się lub były karmione w naturalnym jedzeniem. Nie cud paszami, antybiotykami i generalnie chemią, którą spożywamy później my sami pośrednio konsumując to mięso. Taka jest prawda, nie mięso samo w sobie jest problemem tylko człowiek, a konkretnie komercjalizacja przemysłu mięsnego w imię zasady - jak najtaniej, jak najszybciej, jak najwięcej. Na całe szczęście powoli się to zmienia i takie póki co abstrakcyjne drogie mięso wagyu, które zalicza się teoretycznie do najbardziej szkodliwego rodzaju mięs - czerwonego, jest obecnie powszechnie uznane za zdrowe, a nawet prozdrowotne. Ponownie należy podkreślić mięso samo w sobie nie jest problemem.

Idea diety ketogennej jakoś mnie wciągnęła.
Po prostu wątek sprowadził się do diety keto. Ok, energia z tłuszczy. Z jakich tłuszczy(poza tymi z własnego brzucha) ?

1. Oliwa oraz wybrane oleje (tłoczone na zimno)
2. Orzechy (np. makadamia)
3. Masło
4. Mięso (w umiarkowanych ilościach)
5. Nabiał (oszczędnie)
6. Ryby (określone gatunki)

Jest tego dużo więcej, naprawdę nie ma problemu z dostarczeniem w znakomitej większości zdrowych tłuszczy organizmowi, który gromadzi się w komórkach, a później jest z nich pobierany do wątroby, gdzie zostaje przetworzony na energię.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 14 Lipiec 2021, 13:03:49
4. Mięso (w umiarkowanych ilościach)
Jakie to są te umiarkowane ilości?
Ryby to też mięso.
Ile posiłków w tygodniu stanowi mięso (ryby)?


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 14 Lipiec 2021, 13:59:17
Ja doceniam skutki keto przy postach, czy nawet w diecie redukcyjnej z ujemnym bilansem kalorycznym, ale na dłuższą metę nie przemawia do mnie.
Stawanie przed wyborem czy dziś mogę zjeść jedno jabłko czy może dwie szklanki jagód to za duże wyrzeczenie i nie mogę się przekonać, że lepsza od tego będzie łyżka masła :)

Do tego jestem fanem roślin strączkowych, ryżu, chleba.

Diety wykluczające są ogólnie słabe, lepiej skupić się aby dostarczyć wszystkie makro i mikro składniki potrzebne do życia i dobrego samopoczucia, a i na śmieciowe jedzenie znajdzie się miejsce jeżeli zgadza się nam bilans kaloryczny.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pietro w 14 Lipiec 2021, 14:31:33
Dieta keto często jest pomocna dla ludzi mających problemy zdrowotne, bądź "szukających" potrzebujących zmian. Dla zdrowych nie jest atrakcyjna, po co cokolwiek zmieniać skoro jest dobrze :)
 
Jak starałem się jeść intuicyjnie, obserwując reakcje swojego ciała, wykluczyłem na jakiś czas produkty, które czułłem że mi szkodzą, to w  badaniu wyszły mi ciała ketonowe w moczu i jak zacząłem szukać informacji na ten temat, to trafiłem na opis diety ketogenicznej, który w większości pokrywał się z tym co jadłem,  prawdopodobnie byłem w ketozie nie będąc do końca świadomym tego faktu :) Choć możliwe że to zbieg okoliczności, a przyczyna była inna, tak czy inaczej dieta nie leczy, a jedynie zmniejsza objawy, bądź eliminuje, ale raczej w czasie jej stosowania( nie mam doświadczenia w dłuższym okresie)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 14 Lipiec 2021, 15:29:11
Ja doceniam skutki keto przy postach, czy nawet w diecie redukcyjnej z ujemnym bilansem kalorycznym, ale na dłuższą metę nie przemawia do mnie.
Stawanie przed wyborem czy dziś mogę zjeść jedno jabłko czy może dwie szklanki jagód to za duże wyrzeczenie i nie mogę się przekonać, że lepsza od tego będzie łyżka masła :)

Do tego jestem fanem roślin strączkowych, ryżu, chleba.

Diety wykluczające są ogólnie słabe, lepiej skupić się aby dostarczyć wszystkie makro i mikro składniki potrzebne do życia i dobrego samopoczucia, a i na śmieciowe jedzenie znajdzie się miejsce jeżeli zgadza się nam bilans kaloryczny.

Każda dieta z natury w sumie jest wykluczająca, a rzadziej tylko ograniczająca. Jedyna moja uwaga to jedzenie śmieciowe, bo bilans kaloryczny to jedno, ale cały ten crap (chemia) jak w nie ładują (a często jest tam pół tablicy Mendelejewa) imo wyklucza je z nawet jadłospisu "od święta". Chyba, że sam je przyrządzisz, a nie kupisz w jakimś McDonaldzie czy innym KFC.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 14 Lipiec 2021, 16:24:08
Chemia mówisz ;)
https://www.instagram.com/p/CRSEps3DpGW/?utm_source=ig_web_copy_link
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Lipiec 2021, 17:01:43
aby dostarczyć wszystkie makro i mikro składniki potrzebne do życia i dobrego samopoczucia,
Zgoda, ale pojęcie kalorii raczej nic do tego nie ma, bo przecież można zjeść energetycznie identyczną porcję cukru lub tłuszczu ale efekt jaki to wywoła w naszych organizmach będzie zupełnie inny. Co jest nam niezbędne do życia? Ważniejsza jest chyba jakość tychże makroskładników i jakość ich spożywania a nie li tylko ilość kalorii?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 14 Lipiec 2021, 17:21:57
Chemia mówisz ;)

No nie jest tajemnicą, że znajdziesz ją prawie wszędzie, to nie oznacza, że musisz jej sobie dokładać umyślnie jedzeniem śmieciowym. Szczególnie, że możesz takowe zrobić sobie sam i będzie zdrowsze, a całkiem możliwe, że i smaczniejsze. ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pawel890 w 14 Lipiec 2021, 21:00:41
>Do tego jestem fanem roślin strączkowych, ryżu, chleba.

Akurat rośliny strączkowe i gluten są niezdrowe, bardziej niż mięso :)

Rośliny strączkowe są naturalnie trujące, a po długiej obróbce powodują wzdęcia - czy to jest naturalnie zdrowe?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 14 Lipiec 2021, 21:29:51
gluten są niezdrowe
😂😂😂
Pewnie dlatego ze Ania Lewandowska tak mówi.
Wytłumacz, proszę, jeśli wiesz dlaczego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 14 Lipiec 2021, 22:24:40
4. Mięso (w umiarkowanych ilościach)
Jakie to są te umiarkowane ilości?
Ryby to też mięso.
Ile posiłków w tygodniu stanowi mięso (ryby)?

Umiarkowane ilości to średnio w zależności od diety dwie jednostki mięsa do 8 jednostek warzyw. Ile razy w tygodniu to zależy od tego jak sobie dietę ułożysz, nie ma jednego optymalnego scenariusza. Dietę układa się indywidualnie. Tak ryby to też mięso w rozumieniu taksonomii, w dietach jednak się rozgranicza od potocznego mięsa ze względu na ich znacznie lepsze zbilansowanie ogólnie rozumianych wartości odżywczych (białka, witamin, nienasyconych kwasów tłuszczowych, mikroelementów itd..).


>Do tego jestem fanem roślin strączkowych, ryżu, chleba.

Akurat rośliny strączkowe i gluten są niezdrowe, bardziej niż mięso :)

Rośliny strączkowe są naturalnie trujące, a po długiej obróbce powodują wzdęcia - czy to jest naturalnie zdrowe?

Gluten sam w sobie nie jest szkodliwy. Jedynie dla jakiegoś małego procenta ludzi, którzy są na niego uczuleni czy mają chorobę Hashimoto. Problemem jest raczej fakt opierania swojej diety na produktach zbożowych, wtedy dostarczasz sobie olbrzymich ilości glutenu, co jest niewskazane, bo zazwyczaj jest duża korelacja z ilością przyjmowanych węglowodanów, co jest wedle obecnej wiedzy medycznej jest szkodliwe.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 15 Lipiec 2021, 08:53:52
Umiarkowane ilości to średnio w zależności od diety dwie jednostki mięsa do 8 jednostek warzyw.
Czyli mięso codziennie. Wszyscy jak ognia unikają tematu mięsa w diecie keto, podobnie paleo, wstydliwy temat; jakieś eufemizmy  o tłuszczach. Do tego jeszcze nabiał;  plus cappuccino codziennie, czyli tez nabiał.
Wg. tego co mówią badania, a jest tego sporo taka dieta  nie jest zdrowa. Mnie się też pokrywa to z tym co obserwuję u siebie. Najchętniej bym całkowicie zrezygnował z mięsa, jem go niewiele, ale najchętniej bym całkowicie zrezygnował. W sumie odstawienie  „typowego” mięsa nie byłoby dla mnie problemem, coraz mniej mi smakuje, ale ryb szkoda :) Podobnie z nabiałem, bardzo lubię, sery uwielbiam, raczej nie jadam, sporadycznie.
Ryby da się jeszcze kupić sensowne, z mięsem jest problem, nie chce mi się jeździć po eko sklepach, sam hodował nie  będę. Mnie mięso śmierdzi, im gorszej jakości tym bardziej.  Podobnie jest z rybami hodowlanymi, nie śmierdzą, ale mają specyficzny smak.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Lipiec 2021, 09:22:47
Ale o co Ci chodzi, @Jozin von Bazin ? Jakie eufemizmy o tłuszczach? Jaki znowu nabiał? Czepiasz się nie wiadomo czego. Chcesz pogadać o mięchu, to idź gdzie indziej -- gdzieś tam mamy bardzo mocny wątek na ten temat.

Nie chcesz jadać mięsa -- nie jadaj. Twoja sprawa. Śmierdzi Ci? To daj sobie spokój. Chcesz zjeść trawożerną krowę -- to ją zjedz. Co to ma do rzeczy? Nie masz pojęcia o podstawach naukowych keto -- to nie pisz na ten temat :).

Mięso, mięso... Co w tym wstydliwego? Wyciągasz do niniejszej dyskusji jakieś niemerytoryczne argumenty. Badania naukowe? Weź i wysłuchaj tego ostatniego, cytowanego przeze mnie kawałka Braci Rodzeń. Badania naukowe, a jest tego sporo, odradzają nam tłuste jedzenie, tak? Odradzają nam mięso? Tak? Polecają nam dużo węglowodanów i dużo ruchu? Jakie stoją za tym motywy i pobudki? Niecne...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 15 Lipiec 2021, 09:41:28
za dużo emocji Antonio, po prostu rozmawiamy :). Nie ma nic wstydliwego w jedzeniu mięsa. Dużego spożycia mięsa nie da się w świetle obecnych badań obronić jako zdrowej diety. Plus moje opinie z obserwacji. Choroby są o tyle "fajne", że uwypuklają, są jak lupa, vide koronawirus i mięso. Podobnie jest  z kawą, miałem kiedyś problemy gastryczne, dobrej jakości kawa zero problemów, wypiłem podłą kawę i była jazda. Z mięsem czy rybami jest podobnie jak się ma punkt odniesienia. Nie dziwię się np. że niektóre "religie nie jedzą" wieprzowiny jako mięsa nieczystego, ono po prostu śmierdzi. Warto sobie zrobić eksperyment i nie jeść wieprzowiny kilka miesięcy, rok, później jest nie do przełknięcia. Z wieprzowiną jest o tyle zabawnie, że jest to mięso relatywnie "zdrowe", mniej nafaszerowane chemią niż np drób, który do niedawna był białym mięsem, tym zdrowym :)
Mięso z królika bardzo lubię, ale tak jak pisałem wcześniej nie chcę mi się ganiać po bio sklepach, tam też nie wiadomo  jak to do końca z tym mięsem jest. Króliki hodowlane są karmione głównie gotowymi karmami,  rybami :) mączką rybną, kostną, to sprawia, że mięso ma charakterystyczny słodki, "mączny" smak, mnie to nie pasuje. Podobnie jest z rybami hodowlanymi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 15 Lipiec 2021, 09:42:08
Teraz mi się przypomniało, kiedyś czytałem... A może dieta powinna być uwarunkowana tym, jaką mamy grupę krwi, tym samym jaką grupę mieli nasi dalecy przodkowie i czym się żywili w swoim naturalnym środowisku, upraszczając: mięsem albo rybami, czy nasionami i owocami?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Lipiec 2021, 11:21:31
Ok, @Jozin von Bazin. Jakoś mnie obrany przez Ciebie temat nie interesuje. Interesuje mnie kawa i niektórzy z moich klientów, ludzie otyli z chorobami metabolicznymi. Dla nich wymyślono kawę kuloodporną i dietę keto. Jest mnóstwo przykładów cudownych uzdrowień z nieuleczalnych chorób na drodze keto, więc nie truj ;). Nie wyjeżdżaj z koroną, bo to bez sensu i bez związku.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 15 Lipiec 2021, 12:01:24
Jest mnóstwo przykładów cudownych uzdrowień z nieuleczalnych chorób na drodze keto
To mi wygląda trochę jak religia, widzę też, że masz takie wyznaniowe podejście do diety  :lol2:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 15 Lipiec 2021, 12:15:44
OK, dalej już nie komentujemy a piszemy tylko o kawie kuloodpornej.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Lipiec 2021, 13:30:49
To mi wygląda trochę jak religia, widzę też, że masz takie wyznaniowe podejście do diety  :lol2:
Nie mam wcale, nie jestem wyznawcą diety. Myślę, że Ty jesteś największym, fanatycznym wyznawcą naszego forum, wywracającym je wciąż do góry nogami. Piszesz nie na temat i bez sensu tylko po to, by zaistnieć? O "cudowności" keto napisałem z przekąsem, z uśmiechem -- cynicznym ;).

Moje studia nad keto pogłębiły się ostatnio, ale zaczęły się chyba właśnie od niniejszego tematu i od fizycznej wizyty sympatycznego acz ogromnego w sensie tuszy gościa w naszym sklepie. Stało się to kilka miesięcy temu. Dało mi to do myślenia i szukania drogi wyjścia również dla własnego brzucha, bynajmniej nie wyrzeźbionego. Rzekłbym, że keto-kawa czyni cuda, a pasek na spodniach co jakiś czas coraz mocniej zaciskam.

Mój udział w ninijszym wątku ma związek z kawą w ogromnej mierze. Idea, dieta keto to w zasadzie jedyna taka "prozdrowotna" dieta, która kawy nie wyklucza. Tak mi się wydaje. Rok temu zrobiłem sobie inny eksperyment na własnym ciele: post wg dr Dąbrowskiej. Podobało mi się to i miałem całkiem fajne samopoczucie. De facto byłem w stanie ketozy, bo przecież w takim poście w zasadzie też wycina się węglowodany. Wszystko co dobre jednak mija i mój post odbił się echem w obwodzie pasa ;). Keto albo LCHF (low carb high fat) w połączeniu z postem przerywanym -- zastosowane jako środek w celu uszczuplenia sobie tkanki tłuszczowej nie ma sobie równych, działa na mnie ;). Koniec i kropka  :picardpalm:.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 15 Lipiec 2021, 13:53:37
A do samej kawy, wedle oryginalnego przepisu co się dodaje?
MCT i masło klarowane?

Nie smaczniej by było sam olej kokosowy? Pytanie czy się dobrze z kawą rozpuści? Mieszasz łyżką czy w blenderze?

Cytuj (zaznaczone)
Ważniejsza jest chyba jakość tychże makroskładników i jakość ich spożywania a nie li tylko ilość kalorii?
Obie rzeczy są ważne. Najlepszy jakościowo pokarm który dostarczy za dużą ilość kalorii spowoduje tycie. Pokarm o niskich wartościach odżywczych i z deficytem kalorii spowoduje utratę wagi. Akurat zależność kalorii i wagi jest prosta. Wpływ odżywiania na jakość i długość życia jest dużo bardziej skomplikowany.




 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Lipiec 2021, 14:07:48
A do samej kawy, wedle oryginalnego przepisu co się dodaje?
O oleju MCT dowiedziałem się parę tygodni temu. Interesujące to jest, ale nie próbowałem jeszcze. Jeśli to tak działa, jak to opisują, że w całości idzie to do krwiobiegu, bez trawienia, to jest to niesamowite.
Do kawy BP dodaję to, co mam pod ręką: masło, masło klarowane, olej kokosowy, wszytko razem i osobno w dowolnych proporcjach.

Najlepszy jakościowo pokarm który dostarczy za dużą ilość kalorii spowoduje tycie
Jesteś o tym przekonany? Weźmy taką abstrakcyjną sytuację albo i dwie. Bierzemy dwóch ochotników. Jednego karmimy dowolnym cukrem, a drugiego dowolnym smalcem, równo co do kalorii albo i do syta. W jakim stanie ich zastaniemy po kilku tygodniach?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 15 Lipiec 2021, 14:41:24
Czyli zakładasz, że dostarczamy im tyle samo kalorii, w okolicach ich zapotrzebowania.
Wagowo powinni zostać na tym samym poziomie.
Na dłuższą metę bez tłuszczu nie pociągniesz jednak bo omega 3 i 6 to EFA, trzeba dostarczać organizm nie umie sam tego wyprodukować.
Ale obaj będą mieli problemy. Brak białka a co za tym idzie aminokwasów EAA, brak błonnika, brak witamin.
Nie wróżę żadnemu dobrze ;). Ale z dwojga złego bym brał olej.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jozin von Bazin w 15 Lipiec 2021, 15:01:14
OK, dalej już nie komentujemy a piszemy tylko o kawie kuloodpornej.

Mój udział w ninijszym wątku ma związek z kawą w ogromnej mierze. Idea, dieta keto to w zasadzie jedyna taka "prozdrowotna" dieta, która kawy nie wyklucza. Tak mi się wydaje. Rok temu zrobiłem sobie inny eksperyment na własnym ciele: post wg dr Dąbrowskiej. Podobało mi się to i miałem całkiem fajne samopoczucie. De facto byłem w stanie ketozy, bo przecież w takim poście w zasadzie też wycina się węglowodany. Wszystko co dobre jednak mija i mój post odbił się echem w obwodzie pasa ;). Keto albo LCHF (low carb high fat) w połączeniu z postem przerywanym -- zastosowane jako środek w celu uszczuplenia sobie tkanki tłuszczowej nie ma sobie równych, działa na mnie ;). Koniec i kropka  :picardpalm:.
Jesteś o tym przekonany? Weźmy taką abstrakcyjną sytuację albo i dwie. Bierzemy dwóch ochotników. Jednego karmimy dowolnym cukrem, a drugiego dowolnym smalcem, równo co do kalorii albo i do syta. W jakim stanie ich zastaniemy po kilku tygodniach?
Czyli zakładasz, że dostarczamy im tyle samo kalorii, w okolicach ich zapotrzebowania.
Wagowo powinni zostać na tym samym poziomie.
Na dłuższą metę bez tłuszczu nie pociągniesz jednak bo omega 3 i 6 to EFA, trzeba dostarczać organizm nie umie sam tego wyprodukować.
Ale obaj będą mieli problemy. Brak białka a co za tym idzie aminokwasów EAA, brak błonnika, brak witamin.
Nie wróżę żadnemu dobrze ;). Ale z dwojga złego bym brał olej.

 :picardpalm:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Lipiec 2021, 22:39:04



Nie wróżę żadnemu dobrze ;). Ale z dwojga złego bym brał olej.

Smalec dałby chyba jeszcze większą szansę przeżycia ;). Tutaj fajne, filozoficzne przedstawienie istoty węglowodanów:

https://youtu.be/raE8WiUpmXw

Coś tam się urwało w tej rozmowie, ale może będzie ciąg dalszy...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 16 Lipiec 2021, 10:35:43
A propos smalcu i ogólnie tłuszczów nasyconych vs tłuszczów MUFA/PUFA.
Tu podsumowanie kilku badań i wpływu tych tłuszczów na otłuszczenie wątroby (nadwyżka kalorii i sprawdzenie gdzie się tkanka tłuszczowa odkłada).
PUFA mają złą prasę ostatnio, ale te badania sugerują, że mimo wszystko przynajmniej w aspekcie miejsca odkładania się tłuszczy mają przewagę.

A może w takim razie kawa z oliwą z oliwek? Bardziej po włosku się nie da ;)

https://www.instagram.com/p/CRWvX2kHvr1/?utm_source=ig_web_copy_link


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Lipiec 2021, 11:37:16
To jest też ciekawy temat. W Italii cukier jest na porządku dziennym. W kawie, w deserach, lodach. Wydaje się, że jest tego nawet więcej niż u nas. Ale ludzi otyłych jest mniej, nie widać ich. Może więc oliwa właśnie czyni ich odpornymi na konsekwencje spożycia węglowodanów? Nie wiem :). Mam pod nosem plażę, ludzi pełno, w pełnej krasie: szczupła sylwetka to rzadkość :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pietro w 16 Lipiec 2021, 11:52:56
Mam pod nosem plażę, ludzi pełno, w pełnej krasie: szczupła sylwetka to rzadkość .
Może ci szczuplejsi preferują inną formę wypoczynku ;)

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 16 Lipiec 2021, 11:55:05
szczupła sylwetka to rzadkość .
Dobrobyt :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 20 Lipiec 2021, 16:58:40
Słyszeliście o tej dziewczynie? To gwiazda latte art, Chiara Bergonzi. Chetoni to ketony ;).

https://www.instagram.com/reel/CRhLUseqsI4/?utm_medium=copy_link
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 22 Listopad 2021, 10:52:41
Coraz częściej myślę, że kawa jest po prostu idealnym "medium" dla tłuszczu, jest stworzona do tytułowej roli. Nic innego nie sprawdza się tak, jak kawa.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Pawcio w 22 Listopad 2021, 11:43:58
Nie wiem . Mam pod nosem plażę, ludzi pełno, w pełnej krasie: szczupła sylwetka to rzadkość .

Na dodatek coraz więcej ludzi z otyłością monstrualną. Ledwo idą, nogi jak u świnki, dupsko jak szafa trzydrzwiowa. Nie chce się samemu gotować, dzieci są żywione śmieciami. Pamiętam jak w podstawówce na 30 osób w klasie może jeden czy dwóch grubasków się trafiło. Ale to były takie lekko otłuszczone grubaski. Dzisiaj nikt by ich grubaskami nie nazwał.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 22 Listopad 2021, 22:45:31
Jaki sens ma import masła z Irlandii do kraju mlekiem i miodem płynącego? Jaki sens ma wspieranie irlandzkich rolników a nie polskich?

Antonio, pewnie u ciebie na północy jest inaczej.   W Warszawie rolników jak na lekarstwo, a  w sklepach jedyne dobre masło w to właśnie irlandzkie. Jeszcze niedawno bywało równie dobre  masło fińskie, ale ostatnio nie bywa. Też lubię wspierać polskich rolników, ale muszę mieć na to szansę.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 23 Listopad 2021, 12:35:12
W Warszawie rolników jak na lekarstwo
Wpadnij w niedzielę na bazar Olimpia (Wola).
Można kupić swojskie masło.

Z gotowych niezłe jest Strzałkowo (http://www.smu.com.pl/produkty/maslo-2/maslozestrzalkowa/), Ziembiński (https://www.frisco.pl/pid,107989/n,ziembinski-maslo/stn,product) i Nowak (to w jakichś sklepach Eko lokalnych). 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: ROSS JB w 23 Listopad 2021, 21:39:07
Wpadnij w niedzielę na bazar Olimpia (Wola).

Thx, zbyt daleko nie mam, zwłaszcza że w pobliżu jest  przystanek metra. 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 23 Listopad 2021, 21:52:13
Pisząc te słowa o polskim maśle nie miałem pojęcia o bulletproof coffee ani o keto, więc napisałem co myślę o maśle. Dziś wydaje mi się, że faktycznie irlandzkie jest pyszne. W dzisiejszych zwariowanych czasach bywa (teraz) tańsze od naszego. Żyć nie umierać :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Wrzesień 2022, 21:26:51
Ależ brednie. Piszą, że kawa na czczo zmniejsza poziom insuliny we krwi, ale to niby prowadzi do cukrzycy. Ratunku, toż to matrix. Cukrzyca wiąże się z nadmiarem insuliny i insulinoopornością naszych komórek przecież...
Potem piszą o kortyzolu, że *regularne* picie kawy na czczo osłabia jego działanie i że od tego też cukrzyca albo nawet choroby serca. O rany, toż od nadmiaru kortyzolu człowiek się robi za gruby...

https://zywienie.medonet.pl/produkty-spozywcze/napoje/co-sie-dzieje-z-twoim-cialem-gdy-pijesz-kawe-przed-sniadaniem/qyltxr2

Pijam kawę na pusty żołądek, czyli nawet przed obiadem/kolacją, a śniadań nie jadam i w nosie mam takie chore teksty. No dobrze, spokojniej, po prostu lubię kawę :). Nie napisali nic o bulletproof -- bo taka forma pozwala odpuścić sobie śniadanie i przenieść je bezboleśnie na obiad. To typowe śniadanie (typu płatki z mlekiem) wywołuje w nas wyrzuty insuliny, a gdy komórki przestają na nią reagować, poziom cukru we krwi jest duży i już zapadamy na cukrzycę...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 11 Wrzesień 2022, 22:06:56
wiara cudowne diety łącznie z keto to marketing , dieta ketogeniczna na dłuższa metę jest bardzo szkodliwa , zbilansowane żywienie oparte o dobrej  jakości składniki równe dobowemu  zapotrzebowaniu kalorycznemu lub trochę poniżej plus dużo umiarkowanego ruchu to klucz do w miarę zdrowego funkcjonowania ,jeśli są problemy metaboliczne plus skoki insulinowe warto odżywiać się produktami o niskim IG i komponować posiłki i niskim Ładunku glikemicznym i pic duzo wody min 3 litry na dobę :)szkodliwosc kawy to mit co raz więcej badań potwierdza prozdrowotne właściwości :):) oczywiście kawa kawie nierówna .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 11 Wrzesień 2022, 22:14:02
wiara cudowne diety łącznie z keto to marketing , dieta ketogeniczna na dłuższa metę jest bardzo szkodliwa , zbilansowane żywienie oparte o dobrej  jakości składniki równe dobowemu  zapotrzebowaniu kalorycznemu lub trochę poniżej plus dużo umiarkowanego ruchu to klucz do w miarę zdrowego funkcjonowania ,jeśli są problemy metaboliczne plus skoki insulinowe warto odżywiać się produktami o niskim IG i komponować posiłki i niskim Ładunku glikemicznym i pic duzo wody min 3 litry na dobę :)szkodliwosc kawy to mit co raz więcej badań potwierdza prozdrowotne właściwości :):) oczywiście kawa kawie nierówna .

Nie ma absolutnie żadnych dowodów naukowych no to, że dieta ketogeniczna jest szkodliwa, czy to na krótko czy na długo. Większość obecnie dostępnych, jeśli jest to prawidłowo prowadzona dieta keto(nie na przetworzonym jedzeniu, nie głównie na tłuszczach zwierzęcych) wskazuje na wiele pozytywnych skutków dla zdrowia. Otoczka marketingowa jest bez znaczenia dla efektywności tej diety, zawsze będą ludzie i firmy, które chcą się dorobić na czymkolwiek się da.

Badania nad jej "cudownymi" właściwościami trwają, pewne jest już natomiast, że może Cię praktycznie wyleczyć z cukrzycy typu 2 czego żadne leki póki, co nie oferują. Jak zawsze, ponieważ wszyscy jesteśmy różni - nie każda dieta jest dla każdego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 11 Wrzesień 2022, 22:57:19
bzdury niestety piszesz , polecam ogarnietęgo lekarza który wyjaśni ci dlaczego, dowodów na szkodliwość dłuższego stosowania diety ketogenicznej jest masa i są to dowody naukowe , pierwsze z brzegu skutki długotrwałej ketozy to m. in.: zwiększenie stężenia kwasu moczowego i co za tym idzie kamica moczowa , znaczne zubożenie flory jelitowej , niedobory witaminowe problemy miażdżycowe i zaburzony lipidogram .Nie zaprzeczam oczywiście pozytywnym skutkom stosowania tego sposobu żywienia przy niektórych schorzeniach pod kontrola lekarza , jako stricte dieta i sposób żywienia przez cale życie to absolutne nieporozumienia w zasadzie jest zaprzeczeniem współczesnych  zaleceń żywieniowych.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 11 Wrzesień 2022, 23:21:12
1. Piszesz Ty, a nie lekarz X, więc nie zasłaniaj się nim, tylko pokaż te wyniki badań, które dowodzą, że dieta ketogeniczna jest bardzo szkodliwa. Patrząc na to, napisałeś - pisanie bzdur, niestety pasuje bardziej do tego, co Ty czynisz. Widać od razu, że nie zgłębiłeś zagadnienia.

2. Kamienica moczowa, nie grozi w keto, tak samo jak nie grozi przy weganizmie, gdzie warzywa krzyżowe występują też w dużej ilości, zwyczajnie spożywa się inne(alkalizujące) które wyrównują poziom. Słowo klucz w każdej diecie, keto też - balans.

3. Wedle najnowszej wiedzy medycznej, keto jeszcze poprawia lipidogram i przeciwdziała miażdżycy. Wynika to z prostego faktu, że sumaryczny cholesterol nie ma większego znaczenia(a jest wysoki w przypadku diety keto), największe znaczenie ma jedna z frakcji LDL, tzw. sd(small dense)-LDL, która umożliwia tworzenie się blaszek miażdżycowych, a na tą keto działa wyjątkowo korzystnie. U nas w kraju nawet się jeszcze tego(sd-LDL) nie oznacza(tylko sumaryczny LDL), w bardziej rozwiniętych np. USA to już podstawa.

4. Wszystkie niezbędne witaminy oraz inne składniki odżywcze możesz pozyskać z produktów dozwolonych w diecie ketogenicznej. Ponownie, jak każda dieta i ta musi być ułożona z głową.

5. Nie ma absolutnie żadnych badań naukowych(a nie obserwacyjnych), które by sugerowały, że zminimalizowanie przyjmowanie węglowodanów(co jest podstawą keto) i przejście na wytwarzanie energii ze(zdrowego) tłuszczu jest długofalowo szkodliwe. Jest natomiast "pierdyliard" badań naukowych, że spożywanie cukru(i to nie tylko w rozumianym medycznie nadmiarze) jest uzależniające, szkodliwe lub znacznie częściej - bardzo szkodliwe.

6. Dyskusyjne(badane obecnie) jest stosowanie diety keto w przypadku pacjentów z nowotworami ze względu na fakt ich funkcjonowania(energii potrzebnej do ciągłej replikacji) i pewnych korelacji z ciałami ketonowymi, więc generalnie odradza się takim pacjentom stosowanie keto.

7. Połowa mojej najbliższej i dalszej rodziny to lekarze(różne specjalizacje) lub farmaceuci; prowadziliśmy dyskusje w tym temacie dziesiątki razy. Dieta keto nie jest idealna, żadna dieta nie jest. Natomiast, póki nie pojawią się jakieś nowe, naukowe badania nie ma absolutnie żadnych dowodów, że jest szkodliwa - niezależnie od czasu stosowania.

Każda dieta musi być odpowiednio zbilansowana(ułożona), oparta na zdrowych składnikach, tak samo keto.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 12 Wrzesień 2022, 00:11:57
Jak widać to połowa Twojej rodziny to lekarze i  farmaceuci wiec  Ty zasłaniasz się lekarzami X i Y , mogę zagrać tak samo proszę pokaz mi wyniki  klinicznych dużej grupy stosującej ta  dietę i wyniki ich badań po np.roku ale wchodzimy na dyskusje czysto akademicka , jak jest jakiś lekarz na forum niech się wypowie :).
długotrwała ketoza zaburza prace wątroby brak węglowodanowo zaburza prace mózgu jaki i tarczycy , potencjalne pozytywne efekty nie kompensują negatywnych .Wyraźne zaznaczyłem ze przy pewnych chorobach stosowanie metody jest sensowne jako wspomaganie leczenia konwencjonalnego jako dieta to nieporozumienie .
Mogę przyznać ci racje ze krótkotrwałe stosowanie diety ketogenicznej i zupełnie zdrowej osoby w celu redukcji wagi moze przynieść pozytywny efekt , długotrwałe stosowanie tej diety to destrukcja dla organizmu .
Nie stwierdziłem nigdzie ze spożywanie cukru jest zdrowe :), cukier powinien zostać wykluczony z każdej formy żywienia .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 12 Wrzesień 2022, 00:19:51
https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fnut.2021.702802/full

Do przeczytania sensowna analiza poparta szeregiem publikacji .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 12 Wrzesień 2022, 00:45:02
Obaliłem każdy Twój argument, który podałeś w pierwszej wiadomości. Do każdego z nich są odpowiednie badania nawet na publicznym pubmedzie, jeśli chcesz - służę linkami.

Długotrwałe stosowanie diety keto występuje najczęściej u osób z otyłością, z oczywistych względów.

Badania długoterminowe, takie pierwsze w z brzegu bardziej znanych ośrodków:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2716748/
https://www.hsph.harvard.edu/nutritionsource/healthy-weight/diet-reviews/ketogenic-diet/

i jest tego dużo więcej, łatwo znajdziesz jeśli będziesz chciał.

I od razu przytoczę Ci też fragment, wspominający o możliwych problemach:

"Some negative side effects of a long-term ketogenic diet have been suggested, including increased risk of kidney stones and osteoporosis, and increased blood levels of uric acid (a risk factor for gout). Possible nutrient deficiencies may arise if a variety of recommended foods on the ketogenic diet are not included. It is important to not solely focus on eating high-fat foods, but to include a daily variety of the allowed meats, fish, vegetables, fruits, nuts, and seeds to ensure adequate intakes of fiber, B vitamins, and minerals (iron, magnesium, zinc)—nutrients typically found in foods like whole grains that are restricted from the diet. Because whole food groups are excluded, assistance from a registered dietitian may be beneficial in creating a ketogenic diet that minimizes nutrient deficiencies."

Wszystkim można zaradzić i są one tylko potencjalne, ponieważ - ponownie, nie ma póki co długofalowych badań naukowych potwierdzających.

Z tego, co Ty podałeś, podsumowanie:

"Very-low-carbohydrate diets are associated with marked risks. LDL-C can rise, sometimes dramatically. Pregnant women on such diets are more likely to have a child with a neural tube defect, even when supplementing folic acid. And these diets may increase chronic disease risk: Foods and dietary components that typically increase on ketogenic diets (eg, red meat, processed meat, saturated fat) are linked to an increased risk of CKD, cardiovascular disease, cancer, diabetes, and Alzheimer's disease, whereas intake of protective foods (eg, vegetables, fruits, legumes, whole grains) typically decreases. Current evidence suggests that for most individuals, the risks of such diets outweigh the benefits."

To nie ma nic wspólnego ze zdrową dietą keto, tutaj biorą pod uwagę najgorszy rodzaj oparty na czerwonym mięsie, przetworzonym mięsie i tłuszczach nasyconych. Wszystkie te produkty same w sobie są szkodliwe i powodują to, co napisane w kolejnym zdaniu. Nikt nie powinien stosować jakiejkolwiek diety opartej na tych produktach.

Nie ma póki co wystarczającej ilości badań naukowych(obserwacyjne są bez większej wartości), które potwierdziłyby, że dieta keto stosowana długofalowo jest destrukcyjna dla organizmu. Działa to też w drugą stronę do pewnego stopnia, tyle że nikt nie próbuje tutaj powiedzieć, że dieta ketogeniczna to cud, Ty natomiast usilnie próbujesz obrócić to zdanie o 360 stopni, na co zwyczajnie nie ma dowodów naukowych.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 12 Wrzesień 2022, 01:13:12
usilnie próbujesz obrócić to zdanie o 360 stopni,
Chlopaki, jak tak już chcecie się obracać o 360, to jakąś turbinkę załączcie ;). Będzie prąd bez węgla ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 12 Wrzesień 2022, 01:15:18
Kto wie, to może być dobry plan na zimę. ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 12 Wrzesień 2022, 07:44:24
Bardzo mnie frapuje sam stan ketozy. Można go osiągnąć w różny sposób. Najprościej jest zrobić sobie 3-dniowy post. W tymże stanie, zmienia się wszystko. Ciało, jego organy, tkanki, komórki pracują inaczej niż na węglach ;). Np. ciśnienie krwi maleje, bo nerki zmieniły tryb pracy i usuwają sód -- nadciśnienie bywa przyczyną trwałych uszkodzeń nerek; medycyna ma na to specjalne leki obniżające ciśnienie. Po trzech dniach postu podobno regeneruje się układ immunologiczny, ale przede wszystkim regenerują się mitochondria komórek...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 12 Wrzesień 2022, 09:21:23
Dieta ketogeniczna to taka imitacja postu, czyli wszystkie korzyści z takiej diety są jakby namiastką tych występujących podczas postu. Oczywiście, jak ktoś nie może utrzymać długotrwałego postu, to drugą najlepszą dietą będzie dieta ketogeniczna, lub jakaś jej odmiana.
Zupełne przejście na taką dietę jest pewnie przesadą i raczej trudno byłoby to nazwać naturalnym, ale okresowe i nawet długotrwałe jej stosowanie ma na pewno niepodważalne korzyści.

Od każdej zasady są oczywiście wyjątki i raczej trudno byłoby polecać post komuś z anoreksją ;).

Natomiast bulletproof coffee bardzo pomaga, szczególnie w początkach przechodzenia na keto dietę i jest jakby kompletnym posiłkiem. Myślę, że dwie takie kawy dziennie i można całkowicie zapomnieć o głodzie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: m.jaksan w 12 Wrzesień 2022, 10:31:29
Dorzucę swoje doświadczenie z tytułową kawą. Od kilku lat piję ją codziennie rano na czczo, w ramach a niech będzie- śniadania, około godziny 6 rano. Następny posiłek staram się wrzucić maks około godziny 11 (głównie białka i jakieś tam tłuszcze). Później klasyczny, polski obiad (czyli sporo węgli) i jeśli wieczorem czuję głód to zjem niewielką kolację (kanapkę najczęściej). Dlaczego w ten sposób? Pracuję w biurze, w którym cierpiałem na klasyczne "MÓJ BOŻE JAK MI SIĘ NIE CHCE (NO CHYBA, ŻE SPAĆ)". Od momentu wdrożenie porannej tłustej kawy czuję się zdecydowanie lepiej, a należy dodać, że w tym czasie pojawiły się dzieci, przez co jakość mojego snu spadła radykalnie. Jeśli chodzi o wagę, to nie mogę nic tu konkretnego napisać. Jako były sportowiec piłem już bulletproof caffee będąc w ciągłym treningu. Teraz dalej piję i wpadło kilka ekstra kg przez brak aktywności (ale obiecuję Wam się poprawić  ;) ). Będąc w klubie musiałem odbywać okresowe badania i mam nawyk ich robienia również teraz. Wszelkie wyniki mam wzorowe. Do czego zmierzam? Ano do tego, że ta mieszanka jest jak najbardziej w porządku. Picie kawy w towarzystwie tłuszczy na pusty żołądek (w moim przypadku) nie wyrządziło mu żadnej krzywdy. Cudownie wagi nie zbija, jeśli nie zgadza się bilans kaloryczny. No i najważniejsze- nie trzeba się od razu radykalizować i wojować: "tylko keto", "gluten zabija", "nie kłóćcie się, chodźcie na Mac'a". Wielu osobom pomogła obojętnie jaka dieta, za to po prostu taka którą uczciwie wprowadzili, dzięki czemu nauczyli się dbać o jakość posiłków. Ja jak widać jestem na keto do południa, później zdecydowanie nie jestem :D
To trochę jak w tym dowcipie, ale w sumie zupełnie inaczej: czy ja jestem na diecie? Nawet na dwóch, bo jedną się nie najadam  :evil:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 12 Wrzesień 2022, 10:52:19
na keto można być albo nie być nie ma stanu pośredniego :), istota jest wprowadzenie organizmu w stan ketozy , w innym przypadku stosujecie po prostu dietę eliminacyjną.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 12 Wrzesień 2022, 10:55:22
Ty natomiast usilnie próbujesz obrócić to zdanie o 360 stopni

jak o 360 to w zasadzie bez zmian  :):):), napisałem też ze krótkofalowo u osób zupełnie zdrowych osób  jest korzystna, jakiś lekarz miłośnik kawy powinien się wypowiedzieć :):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 12 Wrzesień 2022, 11:22:41
Było już bardzo późno jak Ci odpisywałem, mój błąd, ale wiadomo, o co chodziło. :)

Bardzo mnie frapuje sam stan ketozy. Można go osiągnąć w różny sposób. Najprościej jest zrobić sobie 3-dniowy post. W tymże stanie, zmienia się wszystko. Ciało, jego organy, tkanki, komórki pracują inaczej niż na węglach ;). Np. ciśnienie krwi maleje, bo nerki zmieniły tryb pracy i usuwają sód -- nadciśnienie bywa przyczyną trwałych uszkodzeń nerek; medycyna ma na to specjalne leki obniżające ciśnienie. Po trzech dniach postu podobno regeneruje się układ immunologiczny, ale przede wszystkim regenerują się mitochondria komórek...

Można, ale generalnie takie wchodzenie i wychodzenie(czyli bardzo krótki post) z ketozy jest nieprzyjemne i nie polecam. Dłużej będzie trwał(dla większości osób), stan przejściowy, który pewnie znasz - tzw. grypa keto - no nie jest to przyjemne, szczególnie za pierwszym czy drugim razem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 12 Wrzesień 2022, 11:26:50
Było już bardzo późno jak Ci odpisywałem, mój błąd, ale wiadomo, o co chodziło.


tak myślałem ale wrodzona przekora wzięła górę :):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 12 Wrzesień 2022, 13:47:55
Ja tak jeszcze wrócę do tego keto, bo mówił mi o tym mój neurolog - i zacząłem zgłębiać temat. PRAWDZIWA dieta ketogenna jest skomplikowana w prowadzeniu, organizm przestawia się kilka tygodni, na początku jest się mocno osłabionym, a do tego nie dość, że nie nadaje się dla każdego to musi być prowadzona przez dietetyka, pod kontrolą lekarza i nie może trwać za długo. Odważone porcje, liczenie kalorii, określone rzeczy itd. itp. - skomplikowana sprawa. Więc nie, nie jest tak, jak niektórzy twierdzą, że na diecie keto od razu ma się więcej energii i na dłuższą metę nie jest ona szkodliwa. Tak jak ta śmieszna medycyna holistyczna - lekarze często bez kwalifikacji i wiedzy, którzy leczą wszystko tym samym. I z góry mówię - nie próbujcie mnie przekonywać, że jest inaczej, bo dieta keto przy moich problemach jest wręcz wskazana, a prędzej uwierzę swojemu lekarzowi niż jakimś ludziom z yt, na którym za gadanie bzdur nikomu nic nie grozi i można szerzyć różne dziwne teorie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 12 Wrzesień 2022, 13:55:43
Zgadzam się z powyższym .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 12 Wrzesień 2022, 14:44:52
Nikt, nikogo nie zamierza przekonywać, każdy może mieć swoje zdanie lub sobie je wyrobić. Dieta keto, jak już zostało powiedziane wielokrotnie, jak prawie każda inna - zdecydowanie nie jest dla każdego. Wszystko inne, linki, badania itp zostało już wcześniej podane.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 12 Wrzesień 2022, 15:30:04
Najzdrowsza dieta to m.ż.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 12 Wrzesień 2022, 15:53:20
No nie do końca, mało żryć u mnie się skończyło w szpitalu :P
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 12 Wrzesień 2022, 16:10:01
No nie do końca, mało żryć u mnie się skończyło w szpitalu :P
Nie mało, tylko mniej.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 12 Wrzesień 2022, 19:27:42
No ja wiem, ale chodziło mi raczej o to, żeby nie przesadzać ;) Od mniej do mało dużo nie brakuje, ja skończyłem z 5 workami krwi i wizytami u hematologa :picardpalm: A rozeszło się o niedobory witaminy B12, kwasu foliowego i żelaza(co doprowadziło do bardzo niskiej hemoglobiny) - a z tego co pamiętam to właśnie z tymi składnikami są problemy w diecie wegańskiej. Wniosek? Albo uwzględnić w diecie albo iść do lekarza i pogadać o odpowiedniej suplementacji(tego też nie wolno na pałę robić, wbrew temu co twierdzą reklamy można sobie tym zaszkodzić).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: maciek-rz w 13 Wrzesień 2022, 13:30:25
No cóż,  to dość powszechne. Głodzenie się i brak efektów na wadze,  a tylko rozwalony organizm.
Zła dieta, brak ruchu, u kobiet szalejace hormony nie pozwalające schudnąć przez stres rganizmu wywołany dietą .
Nie mówię, że tu tak dokładnie było, ale schemat niestety powszechny

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 13 Wrzesień 2022, 22:07:54
Kolegs z pracy też chciał schudnąć, przestał prawie jeść i zaczął biegać.  Nie dość, że nie mogl schudnąć, bo organizm gromadzi wodę, to jeszcze zemdlał.. Jednak wierzę, że nie jedzenie przez ludzi, jest w stanie poprawić stan naszej planety.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 13 Wrzesień 2022, 22:17:58
Głodzenie się i brak efektów na wadze,  a tylko rozwalony organizm.
U mnie na wadze ubyło kilka kg. A dowiedziałem się po powrocie ze szpitala, bo nawet nie zwracałem uwagi na to ile ważę... Tylko jakoś dziwnie osłabiony się zrobiłem, zaczynałem mdleć jak wchodziłem po schodach, szybko się męczyłem i takie tam. A jak poszedłem do laboratorium(bo mnie na podstawowe badania wysłała pani doktor) to godzinę po powrocie był telefon, żebym wrócił, bo taka niska hemoglobina(3.6), że chyba badanie coś nie wyszło. Wróciłem tam, pobrali krew i pojechałem - tyle że do domu wróciłem tydzień później, bo mnie wzięli od razu do szpitala karetką :picardpalm:

Także gdyby ktoś wpadł na pomysł nie jeść - nie polecam. Skończyłem z tabsami i zastrzykami, chwilę później wszystko wróciło do normy i problemów brak, no ale w pamięci zostaje.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: gromog w 14 Wrzesień 2022, 02:04:14
W zeszłym roku trafiłem do szpitala na tydzień. Myślałem, że na szpitalnej diecie waga poleci. Po powrocie okazało się, że nic z tego, nafaszerowali sterydami...
Używałem leku Mysimba. Wydawało mi się, że nie działa, bo żadnych skutków ubocznych, żarłem ile chciałem, ale pomimo tego zszedłem do wagi dwucyfrowej. Za wcześnie odstawiłem, bo pomyślałem, że tyle kasy, słabo działa i bez tego poradzę sobie. Znowu mogłem się napić ulubionego kraftowego piwa i powróciłem do dawnej wagi, ale niższej. Miałem wiosną doprowadzić się do porządku, ale niestety, sytuacja na wschodzie nie sprzyjała temu. (tak, tak, to Putina wina) W lipcu odpuściłem temat i ponownie chciałem zacząć z mysimba, ale okazało się, że nie ma w aptekach. Zacząłem więc bez tego, małymi krokami, bez żadnych dietetyków. Motywacja i chęci są, efekty małe również, kondycja w górę powoli. Zauważyłem, że kilkugodzinny trening co parę dni działa lepiej niż codzień godzinkę. Dokładam magnez i structum.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 08:23:22
@gromog nie tędy droga. Chudniemy w nocy, w nocy spalamy nasze tłuszcze, na spokojnie i bez wysiłku. Nie trzeba ani leków ani mordowania się na siłowniach i rowerach. Wystarczy tylko wejść w ten specjalny tryb metabolizmu, o jakim traktuje niniejszy wątek. Szpitalne "żarcie" sprzyja tylko złemu, bo składa się głównie z węglowodanów -- jedząc mało a źle budujesz swoje podskórne zasoby.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: KlaudiuszowaPani w 14 Wrzesień 2022, 10:19:35
wiara cudowne diety łącznie z keto to marketing , dieta ketogeniczna na dłuższa metę jest bardzo szkodliwa , zbilansowane żywienie oparte o dobrej  jakości składniki równe dobowemu  zapotrzebowaniu kalorycznemu lub trochę poniżej plus dużo umiarkowanego ruchu to klucz do w miarę zdrowego funkcjonowania ,jeśli są problemy metaboliczne plus skoki insulinowe warto odżywiać się produktami o niskim IG i komponować posiłki i niskim Ładunku glikemicznym i pic duzo wody min 3 litry na dobę :)szkodliwosc kawy to mit co raz więcej badań potwierdza prozdrowotne właściwości :):) oczywiście kawa kawie nierówna .

O to to to to, bardzo dobrze napisane. Ja osobiście nie piję żadnej kawy kuloodpornej, po prostu u mnie jest kawa czarna i tyle. Co do diety keto to ja już słyszałam o tym, co piszesz. Nawet było jak co roku jakieś badanie gdzie wypowiadali się lekarze. najzdrowsza to podobno śródziemnomorska, cały czas jest na pierwszym miejscu. Z tą wodą prawda. Minimum 3l a ja mam problem z wypiciem 1,5 litra dziennie :/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 14 Wrzesień 2022, 10:24:09
To spróbuj co godzinę dziennie wypić szklankę, i zobacz czy da radę - mniejszą łyżką bardziej się najesz ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 14 Wrzesień 2022, 10:40:53
Aż sprawdziłem co to jest ta Mysimba - jeezus :picardpalm: i jeszcze ta cena ::)...
Jest dokładnie jak napisał Antonio - schudnięcie jest całkiem proste i może być nawet przyjemne (sam proces, bo efekt raczej zawsze jest ;)) - trzeba tylko zrozumieć, jak działa insulina?
https://www.youtube.com/watch?v=3d7KkyXnyB4

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 12:48:30
gdzieś powyżej kilka postów na samym początku dywagacji na temat diety keto napisałem ze jednym z najsensowniejszych sposobów odżywiania jest spożywanie produktów i niskim IG i niskim ładunku glikemicznym to dokładnie to samo tylko bez mumbo jumbo :):):)cudowne leki obniżające łaknienie to maja zastosowanie przy patologicznych otyłościach zagrażających życiu.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 13:09:54
@popcorn ależ piękne wyjaśnienie z tym strażnikiem pilnującym zapasów za zimę :smiech:. No właśnie, bierzesz coś słodkiego do ust i od razu we krwi pojawia się insulina. Jej obecność jednak nie pozwala dostać się do zgromadzonych zapasów. Mało tego, jej nadmiar staje się toksyczny i generuje różne upierdliwe choroby. Nie pozostaje nic innego, jak tylko pogodzić się z nią i nie wywoływać "głoda z jaskini" -- nie jadać zbyt często i nie jadać słodyczy (cukru, mąki, mleka, owoców, piwa). Nasza tytułowa kawa w zasadzie nie powoduje wyrzutu insuliny, a w stanie ketozy daje nam energię na dłuższy czas.

Kiedyś w ogóle nie musiałem zaspokajać pragnienia, bo go po prostu nie miałem. Wypić szklankę wody to było wyzwanie, rzec by można wodowstręt. Ale jadałem wszystko, a we wszystkim była woda i jakiś tam węglo-wodan ;). Gdy unikam węglowodanów, muszę i chcę pić mnóstwo wody. Na całodzienną podróż, zabieram ze sobą baterię 4-5 litrów wody i zawsze mam pod ręką garść grubej soli himalajskiej.

W stylu low-carb ciekawe jest też to, jak inaczej znosimy wysiłek fizyczny. Kiedyś idąc w góry, zabierałem ze sobą ogrom jedzenia: wafelki, czekolady, batony, kiełbasy, chleby i non stop jadłem. Teraz nie zabieram nic, oprócz solonej wody :). I tym bardziej widzę różnicę, gdy moją towarzyszkę, jadającą wszystko i często, w górach właśnie ogarniają straszne fale osłabienia, kryzysy, uczucia wilczego głodu (zawartość lodówki się skończyła a do piwniczki dostępu strzeże insulina).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 14 Wrzesień 2022, 13:30:55
No to robisz sobie krzywdę. Mam wrażenie, że wiedzę czerpiesz od pewnych dwóch panów z yt, a to nie jest dobre źródło. A na dłuższą metę doprowadzi to do poważnych problemów zdrowotnych, więc zastanów się kogo lepiej słuchać.

PS. Energia w stanie ketozy bierze się ze spalania tłuszczów - aż tak tłusta jest kawa, żeby była z niej energia?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 13:37:26
wszystkie produkty o niskim IG nie powodują wyrzutu insuliny , wykluczenie węglowodanów złożonych z  żywienia to prośbą o problemy zdrowotne , czekolada np ciemna ma  niskie IG teoria ze coś słodkiego wywołuje wyrzut insuliny to raczej brak wiedzy o żywieniu.Zgadzam się  kolegą powyżej ze niestety to raczej informacje z YT.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 14:03:26
A na dłuższą metę doprowadzi to do poważnych problemów zdrowotnych, więc zastanów się kogo lepiej słuchać.
Rozwiń to proszę :). Coś Ci złego ci dwaj panowie zrobili? Podaj jakiś przykład pokrzywdzonych przez nich ludzi...

czekolada np ciemna ma  niskie IG
Owszem, ma i dlatego bywa w mojej kawie Bullet-proof dosyć często :). Ale kartofli do kawy nie wrzucę ;). Moje informacje o stylu keto pochodzą z różnych źródeł. Np. z tej fajnej książki: Integralne podejście... (https://ketoza.com/produkt/integralne-podejscie-do-chorob-nowotworowych-justyna-posluszna/)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 14:15:22
No cóż żywienie to temat rzeka , osobiście uważam diety eliminacyjne za niezdrowe i szkodliwe , dieta keto która stosujesz to w zasadzie nie keto tylko eliminacyjna w stronę keto , na prawdziwej ketogenicznej musisz być pod stała kontrola lekarza i sam mieć ogrom wiedzy itp plus końskie zdrowie jeśli używasz jej w celach redukcyjnych.Wynalazki typu kawa kuloodporna i inne cuda wkładam do przegródki wszelkiego innego typu foliarskich teorii i tyle(nie powinna zaszkodzić ale tez w niczym nie pomoże ) w żywieniu , trzymaniu odpowiedniej formy fizycznej tak jak w parzeniu kawy nie ma drogi na skróty ,solidna konsekwentna praca u podstaw ,trening ,systematyczność przyniosą efekty inaczej "kawa zawsze będzie kiepska":):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 15:55:37
Mam odmienne zdanie. Od dziecka system robi z nas idiotów i wkręca w cierpienie. Zajrzyj na plażę na naszym wybrzeżu. 40 lat temu nie znalazłbyś tu żadnego grubasa. Dziś jest ich połowa populacji. Oni jedzą wszystko bo wszystko jest dla ludzi, korzystają z życia, nie zastanawiają się, tyją. Każdy jest kowalem własnego brzucha.

Ale nie tylko o brzuchy chodzi lecz o zdrowie. Mnóstwo ludzi znalazło ratunek w stylu keto i wyleczyło nieuleczalne. Mnóstwo uciekło z płaczem, z powodu ignorancji i pod wpływem mediów, nawet nie zrozumiawszy w czym rzecz.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 14 Wrzesień 2022, 16:00:09
@siewcu, to niekoniecznie musi być tak, że jak ktoś wrzuci filmik z youtube to musi być to jego jedynym źródłem informacji.
Z drugiej strony, to jeszcze nie wszystkie informacje zostały tam ocenzurowane i można jeszcze znależć ciekawe i wartościowe filmiki, które jakością i rzetelnością przekazu przewyższają niejedną aulę wykładową.

A na dłuższą metę doprowadzi to do poważnych problemów zdrowotnych, więc zastanów się kogo lepiej słuchać.
Jakbym tak miał wybrać, kogo wolałbym słuchać w zakresie własnego zdrowia: losowego lekarza, czy losowego filmiku z yt, to osobiście wybrałbym to drugie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 14 Wrzesień 2022, 16:13:56
Jeżeli ktoś je wszystko, często i zabiera w góry wafelki, to pewnie keto jest rozwiązaniem, ale na pewno nie jedynym. Da się odzywiac zdrowo jedząc węglowodany i nie jest to wcale takie trudne. Osobiście preferuję inne połączenia niż kawa z masłem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 14 Wrzesień 2022, 16:31:35
Osobiście preferuję inne połączenia niż kawa z masłem.
:D
Też bardzo dawno już nie piłem takiej kawy i nie uważam, żeby było to szczególnie smaczne, ale dziwne i irracjonalne  jest, jak ktoś, kto sam pije, lub nie widzi nic dziwnego w piciu kawy z mlekiem, nie potrafi zrozumieć "jak można pić kawę z masłem?" :). Jak można z mlekiem, to czemu nie z mlekiem skondensowanym? :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 16:34:00
@arob ależ ja Ciebie nie namawiam na kawę z masłem. Nie lubię tylko, gdy ludzie dziwią się, że nie jadam bułki z masłem ;). Nietolerancja wobec idei keto wydaje się bardzo znacząca. Sam się z taką nietolerancją spotykam dość często.

Nie zrozumiałeś moich wspomnień. Zjesz coś cukrowego, masz wyrzut insuliny, na chwilę zapominasz o głodzie, za parę godzin głód Cię pożera i musisz coś zjeść. To sprzężony hormon grelina tak działa. W trybie keto, mogę sobie nie jeść przez parę dni. I nic. Nie pożre mnie głód.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 14 Wrzesień 2022, 16:51:47
Ja bym się nie zdziwił, bo sam rzadko jem. :) Aktualnie jestem w Toskanii, więc nie mogłem pogardzić keto stekiem. :evil: Osobiście uważam, że wszystko jest dla ludzi i przy odpowiednim podejściu keto też można spróbować, ale nie lubię wszelkiej otoczki wokół skrajnych metod, które są przedstawiane jako bezwarunkowo najlepsze, jedyne (druga strona barykady również lubi sie w tych tonach wypowiadać). Odnośnie insuliny to się zgadzam, najgorsze co można chyba zrobić, to właśnie co chwilę doładowywać się cukrami prostymi. Efekt j/w. Jednak uwzględnienie w diecie węglowodanów nie implikuje automatycznie takiego zachowania.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 18:17:27
Zgoda, węglowodany są całkiem fajne. W keto jest dla nich sympatyczne miejsce na marginesie ;). Dla odmiany, gdy tylko jestem w Kołobrzegu, zawsze ulegam rzymskiej pinsie. Wiosną otwarto u nas taki prawdziwie włoski przybytek. Lepsze to niż pizza -- niebo w gębie. Wiem, że źle to wpłynie na moje jelita, ale ok, nie mogę się oprzeć. Istnieje takie pojęcie jak elastyczność metaboliczna... Warto poczytać o tym w książkach Dawida Dobropolskiego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 18:51:23
Rozumiem Antonio ze twój spsob  żywienia związany jest z jakimś stanami chorobowymi bo tylko  tam mogę wytłumaczyć opcje ze kilka dni sobie nie jesz itp.Ja prowadząc aktywny tryb funkcjonowania czyli dziennie trening plus dodatkowo rower , narty itp mam minimalne zapotrzebowanie dobowe kcl ok3500-3600 , wiec nie ma opcji nie jedzenia kilka dni czy funkkcjońiwania na kawie z masłem lub z czymkolwiek innym bo skończyłoby się to chyba kiepsko .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 19:12:33
To nie tak, nie tak napisałem. Napisałem, że mogę nie jeść przez parę dni. Jeden dzień niejedzenia razem z całodzienną aktywnością fizyczną typu wejście na Śnieżnik lub kopanie ogródka to pestka, gdy jest się w trybie keto. Jest to łatwe, bo poziom insuliny (i również tej strasznej greliny) nie waha się w tę i we w tę. Na dłuższą metę nie stosuję takich postów. Myślę, że jednak sprzyja to zdrowiu i co jakiś czas, (raz w roku) warto zrobić sobie urlop od jedzenia ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 19:18:08
zadam pytanie podstawowe jake zapotrzebowanie kcl dobowe masz na teej diecie keto która stosujesz i jak masz to rozłożone na makroskladniki bo jestem niezmiernie ciekaw :)jakoś wydaje mi się to trochę chaotyczne koncepcyjnie , jak na początku gdzieś Paweł napisał w zasadzie waga in minus lub in plus to kwestia bilansu kalorycznego czyli czysta matematyka.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 14 Wrzesień 2022, 20:21:12
waga in minus lub in plus to kwestia bilansu kalorycznego czyli czysta matematyka
No właśnie nie. Można sobie spalać cukry, tłuszcze, białka i sprawdzać jaką podczas spalania dają energię, ale nie ma w takim podejściu nic o fizjologii i chemii organizmu. Moim zdaniem ważna jest jeszcze jakość życia :). Inaczej czuję się po czystym białku (wołowina) a inaczej po czystym cukrze (pizza z frytkami ;)).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 14 Wrzesień 2022, 20:34:18
a inaczej po czystym cukrze (pizza z frytkami ).
Pizza z frytkami to po równo tłuszczy i węglowodanów jeżeli patrzysz na kcal.
A dieta na której nie można zjeść jabłka lub banana, to na dłuższą metę katorga.

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 14 Wrzesień 2022, 20:39:54
A dieta na której nie można zjeść jabłka lub banana, to na dłuższą metę katorga.

Zależy jak dla kogo, mi to zupełnie nie przeszkadzało. Zwłaszcza, że to nie są jakoś szczególnie wartościowe owoce. Wszystko zależy od człowieka, dla jednego problem, dla innego żaden.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 14 Wrzesień 2022, 21:48:00
diecie keto która stosujesz
Ale to nie jest dieta ketogeniczna. Raczej wjechało za dużo youtube'a.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 22:30:41
No właśnie nie. Można sobie spalać cukry, tłuszcze, białka i sprawdzać jaką podczas spalania dają energię, ale nie ma w takim podejściu nic o fizjologii i chemii organizmu. Moim zdaniem ważna jest jeszcze jakość życia . Inaczej czuję się po czystym białku (wołowina) a inaczej po czystym cukrze (pizza z frytkami ).
to dwa inne aspekty odżywiania :), jeśli twoje przykładowe zapotrzebowanie dobowe 2500kcl i będziesz jadł 2000 to schudniesz bez znaczenia co jesz , inna sprawa jak będziesz się czuł albo w jakim stanie będzie organizm.Białko to budulec , węglowodany i tłuszcze to energia nie wiem jak będziesz po czym się czuł :)każdy organizm jest inny wbrew pozorom.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 22:35:39
Zależy jak dla kogo, mi to zupełnie nie przeszkadzało. Zwłaszcza, że to nie są jakoś szczególnie wartościowe owoce. Wszystko zależy od człowieka, dla jednego problem, dla innego żaden.
Banan najlepiej gdy nie dojrzał zupełnie czyli lekko zielony to rewelacyjny i wartościowy owoc i niskim IG:)mój ulubiony tenisista Andre Agassi zawsze jadł w przerwach miedzy gemami:):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 14 Wrzesień 2022, 22:42:13
Nie twierdzę inaczej, ot nie jest najbardziej wartościowy owoc, a jabłko to już z pewnością nie. Bez większego znaczenia dla kontekstu, gdzie Paweł zasugerował, że to katorga nie móc zjeść jabłka czy banana. Można się obejść i nie jest to wcale problem. Jak zawsze w takich sytuacjach - zależy od preferencji danej osoby.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 14 Wrzesień 2022, 22:53:06
banan i jabłko to chyba tylko przykład ze każda dieta eliminacyjna na dłuższa metę to katorga:):) jabłko każdego ranka kroje do owsianki i zasypuje cynamonem :):)przed treningiem mój obowiązkowy posiłek po treningu Banan lub dwa (zielone ):):):)ale rozumiem o co Ci chodzi-fakt można obyć się bez w zasadzie każdej rzeczy kwestia dyscypliny i podejścia :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 14 Wrzesień 2022, 23:03:30
a jabłko to już z pewnością nie
A cóż tak złego jest w jabłku ? Mamy jakiś rodzimy owoc, ktory od wiosny do zimy jest świeży? Oczywiście różnych odmian. Szczególnie, że te twarde, późnojesienne spokojnie do wiosny można przechowywać.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 14 Wrzesień 2022, 23:16:12
A cóż tak złego jest w jabłku ? Mamy jakiś rodzimy owoc, ktory od wiosny do zimy jest świeży? Oczywiście różnych odmian. Szczególnie, że te twarde, późnojesienne spokojnie do wiosny można przechowywać.

Złego? Nigdzie nie napisałem, że jest coś złego w jabłku, raczej chodziło o przeciwny biegun i gloryfikowanie wartości odżywczych, bo szału to akurat w tym przypadku nie ma.

Zostawmy już te jabłka i banany, podkreśliłem jedynie, że nie dla każdego człowieka obycie się bez tych owoców to problem(zarówno pod względem przyjemności jak i wartości odżywczych), tyle i tylko tyle.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 07:48:12
Gdzieś widziałem fajny pojedynek: jabłko vs pączek. Werdykt wcale nie jest taki oczywisty.

@siewcu jesteś ekspertem od fizjologii mojego organizmu czy recenzentem niepoprawnych kanałów na YouTube?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 15 Wrzesień 2022, 09:17:23
jabłko vs pączek.
Na pewno zjedzenie popołudniową porą jabłka a najlepiej jabłek ma korzystny wpływ na systematyczne i lekkie poranne... sorry... wypróżnienie  :hihihi:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Blondas w 15 Wrzesień 2022, 10:23:36
Cześć,  w sumie rzadko zabieram dyskusję na forach internetowych, zwłaszcza tematach dotyczących indywidualnych preferencji, a takimi są rzeczy kawowe. Ktoś tam jednak u góry przywołał lekarza, więc się chwilowo zgłaszam.  Jestem co prawda pediatrą i nie śledzę jakoś szczególnie informacji dotyczących diety czy zaburzeń metabolicznych u dorosłych, natomiast całkiem nieźle siedzę w metodologii badań naukowych i pisania publikacji. 
Pojawia się co roku wiele wytycznych dotyczących różnych zagadnień. Proces tworzenia wytycznych zajmuje co najmniej kilka lub kilkanaście miesięcy grupie kilkunastu a nawet kilkudziesięciu ekspertów.  Wiąże się z tym systematyczne wyszukiwanie badań, skrupulatna ocena ich wiarygodności, dyskusja na ten temat i tworzenie zaleceń nad którymi ponownie podejmuje się dyskusję tak, aby zgadzała się z nimi większość ekspertów danej grupy.  Wszystko według starannie zaplanowanego protokołu, żeby uniknąć przypadkowych błędów.  Tego typu dokumenty stanowią jedne z najlepszych źródeł medycznych. To co prezentują różni guru na blogach i youtube to klasyczny cherrypicking, który nie ma nic wspólnego z przedstawianiem wiarygodnych informacji. Zawsze znajdzie się badanie pokazujące odmienne wyniki od innych, co wynika z czystego prawdopodobieństwa. w związku z tym zawsze będzie ktoś przytaczał uważając, że ma rację.
Czytając je można nie zwracać uwagę na wiele rzeczy skupiając się na wnioskach. Przykładowo przytaczane wyżej badanie https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2716748/ jako źródło na temat korzystnego wpływu diety ketogennej. Badanie dotyczyło skrajnie otyłych osób z dużymi zaburzeniami metabolicznymi, zatem trudno jego wyniki przenosić na typową populację. Autorzy w protokole badania nie podają ile tłuszczu spożywali uczestnicy, a chyba jest to jedna z najważniejszych informacji. Jeżeli policzy się kaloryczność tego co wiemy w tym badaniu (powiedzmy te 40 g węglowodanów i 100 g białka), to mamy raptem 560 kalorii, a zatem dietę głodową. Coś tam tłuszczu dostawali - ale ile nie wiadomo. Doszło do bardzo dużej utraty masy ciała oraz naturalnych w konsekwencji zmian metabolicznych. Ale czego to było skutkiem? Na pewno głodowej diety, ale czy jej charakteru też? Na podstawie protokołu tego badania nie da się powiedzieć. Ponadto badanie nie miało grupy kontrolnej która jest standardem w aktualnej nauce. Zatem badanie jest po prostu niewiarygodne i przytaczanie go jest niezasadne.
Mamy od niedawna nawet polskie, powszechnie dostępne wytyczne dotyczące zaburzeń lipidowych https://ptlipid.pl/blog/2021/09/05/wytyczne-ptl-klrwp-ptk-ptdl-ptd-ptnt-diagnostyki-i-leczenia-zaburzeniach-lipidowych-w-polsce-2021/. Nie chcę się bawić w ocenę ich wiarygodności, bo nawet nie jestem w stanie tego zrobić, jednak sądzę, że znają się na tym lepiej niż różni blogerzy czy YouTuberzy. Jest tam sporo o czynnikach ryzyka i nie jest to tylko LDL, ale również inne frakcje, a nawet HDL może mieć w wielu sytuacjach wpływ szkodliwy. I znowu przytaczanie pojedynczych badań pokazujących coś innego nie zmieni wniosku z analizy całości danych na ten temat.
https://www.mdpi.com/2072-6643/13/9/2946 to przegląd systematyczny, w którym z początkowo znalezionych badań do ostatecznej analizy zakwalifikowano tylko 10! Bo resztę uznali za niewiarygodną, więc znowu, przytaczanie gdzieś tam znalezionych badań z wielkim prawdopodobieństwem wskaże na badanie niewiarygodne.
https://www.karger.com/Article/FullText/515381 - chyba fajny przegląd, efekt dobry, ale dieta głodowa i skutki takie same jak przy innych podobnych interwencjach (czytałem tylko abstrakt, nie chce mi się więcej).
Co do głodówek, to ileś tam dni bez jedzenia człowiek może przeżyć, zapas energii jakiś tam mamy -  jeden się będzie czuł lepiej, inny gorzej. Nie można z tego wyciągać wniosków dla ogółu.
Antonio, idąc w góry możesz i wiele godzin nie jeść, tempo spalania kalorii jest względnie wolne, zapewne organizm jest w stanie przestawić się na używanie tłuszczu i białek wraz z tym zapasem węglowodanów ok 1000 kcal, który masz zgromadzony. Jednak ciężko jeżdżący czy biegający sportowcy muszą uzupełniać kalorie szybko, bo po prostu padną bez energii, co i mi się ze 2 razy zdarzyło, od tego czasu co jakiś czas coś zjadam. Więc może i Tobie pasuje, ale innych uszkodzi.  Żaden z tego wniosek dla ogółu, a na pewno nie wolno do tego przekonywać innych osób.  Z drugiej strony zjadanie tych kiełbas to była przesada w drugą stronę.
Medycyna aktualnie odchodzi od postępowania opartego na wynikach badań czy teorii molekularnych (jak coś pisane o regulacji mitochondriów, czy pojedynczych wpływach hormonalnych). One mogą co najwyżej pomagać w tłumaczeniu niektórych zjawisk, pod warunkiem że dany wynik się powtarza w wiarygodnych badaniach. Natomiast wszystko się sprowadza do obserwacji efektów bezpośrednio wpływających na długość czy jakość życia oraz występowanie chorób. Ponieważ opieranie się na samej fizjologii wielokrotnie prowadziło do błędnych wniosków, a pewnie i sporo osób przez to umarło.
Co do samej cukrzycy to jest ona skutkiem nie nadmiaru, ale niedoboru insuliny bezwzględnego (jak w cukrzycy typu 1) lub względnego (jak w typie 2, gdzie mamy hiperinsulinizm i odporność na insulinę spowodowaną np. zbyt małą gęstością receptorów; dlatego zdarza się, że stosuje się i tu insulinę i leki zwiększające jej wydzielanie).
I na koniec, uważam, że trzeba mieć wielką pokorę. Każdy ma swoje przekonania na różne tematy (w tym medyczne, poparte tym co przeczytał przykładowo na medonet czy wysłuchał na YT), ale one mogą być zupełnie niezgodne z całością wiedzy. Jesteście specjalistami z różnych działek i wielokrotnie uśmiechając się pod nosem słyszeliście dziwne tezy na temat swojej specjalności wygłaszane przez laików. Nawet się nie chciało ich prostować, ponieważ trzeba wchodzić na wysoki poziom dyskusji, a weryfikacja każdej nieprawdy jest niezwykle pracochłonna i czasochłonna. A zmiana mocno utrwalonych poglądów, zwłaszcza gdy pasują do własnych obserwacji (które też mogą nijak się mieć do standardu), jest wielokrotnie niemożliwa.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 10:23:56
jabłko vs pączek. Werdykt wcale nie jest taki oczywisty.
Wybacz Andrzeju, ale porównanie owocu w stanie nieprzetworzonym do produktu jak pączek, do przygotowania którego potrzeba składników wielokrotnie przetworzonych, i jego smażenia na głębokim oleju, może na papierze jakoś się bronić, ale w kwestii oddziaływania na organizm w ogóle się  nie broni. To wręcz zakrawa na kpinę, ale oczywiście papier wszystko przyjmie.

Indie są świetnym przykładem jak przejście z prostych, lokalnie występujących, mało przetworzonych produktów na wysoko przetworzone wpływa na organizm. Zachorowalność chociażby na raka wystrzeliła u nich nagle w kosmos.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 10:32:26
wypróżnienie 

Temat to jest bardzo ciekawy, wart komentarza. W stylu keto, czyli bez jabłek w diecie, ludzie odczuwają wyraźną ulgę w jelitach i brak sensacji z wypróżnianiem.

@krystians nie obrażaj się, proszę. To nie o papier chodzi, chyba że toaletowy ;). Była to refleksja lekarza, który pozjadał zęby na dietetyce. Podobno pokazuje on obraz "jabłka i pączka" swoim pacjentom i pyta ich co jest dobre a co złe. Oczywiście reakcja jest taka, jak Twoja. Oczywiście ludzie nie rozumieją, że jabłko może być złe dla ich zdrowia -- oczywiście zdrowemu (metabolicznie elastycznemu) jabłko nie szkodzi. Choremu bardzo może zaszkodzić, bo ma więcej cukru niż pączek. Najbardziej lubię jabłka w postaci octu, a więc produktu przetworzonego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 10:34:32
Nie obrażam się. Naturalnie występujący cukier nie jest naszym wrogiem. Cukier przetworzony owszem. Słodziki to już w ogóle jest jeszcze ciekawszy poziom szkodliwości.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 10:36:23
Jesteś zdrowy -- jadaj sobie jabłka do woli (aczkolwiek nie jest to bezkarne zupełnie ;)). Ale jeśli widzisz "otyłą jednostkę", to nie wciskaj jej kitu, że jabłko jest dlań zdrowe.

@Blondas dzięki :). Przeczytam w wolnej chwili. Czasami sprawdzam sam na sobie te youtubowe nauki, jak to tam niektórzy nazywają. Nie jestem więc gołosłowny. Na razie obserwuję i wyciągam wnioski. Myślę, że gdy dochodzi się do ściany, nie mamy wiele do stracenia, warto wtedy może zrobić coś zgoła innego, niż się robiło przez całe życie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 10:40:11
Teraz to zmieniasz temat, nie zajmujemy się tu jednostkami chorobowymi, tylko generalnymi zasadami funkcjonowania w miarę zdrowego organizmu. Śmiem wątpić czy jabłko będzie bardziej szkodliwe dla osoby z otyłością niż pączek. Nie mam na myśli raz w życiu, tylko codzienny wybór jabłko czy pączek.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 10:45:09
Nie kumasz. Jedno i drugie jest równie szkodliwe.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 10:46:52
Śmiem się nie zgodzić, jabłko nie musi być zdrowe dla każdego. Tak samo zjedzenie pączka nie musi być tragedią. Jednak zrównanie jabłka z pączkiem jest dla mnie nieporozumieniem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 10:48:14
Ale dlaczego jest to dla Ciebie takie istotne? Lubisz jabłka? Dla mnie jest to mało istotne. Nie jadam pączków a jabłek unikam, i tyle. Czyżbym zasłużył na szubienicę? ;)  :picardpalm:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 10:53:29
Istotne dla mnie  jest , i wydaje mi się, że dla tego forum również, żeby nie rozsiewać dezinformacji. Co kto je i dlaczego nie jest moją sprawą. Jednak mówienie o tym że jabłko jest tak samo niezdrowe jak pączek jest po prostu nieprawdą.

A propos Twoich obserwacji wysiłkowych i braku jedzenia. To mogę Ci powiedzieć jako osoba która je prawie wszystko i przeważnie co kilka godzin, że potrafię pracować w terenie po kilkanaście godzin na nogach mając na sobie ok. 10 kg sprzętu i będąc prawie cały czas w ruchu. Przy czym jem niewiele wtedy, bo nawet  często nie ma kiedy. O czym to miałoby niby świadczyć? Nie wiem. Od czasu liceum cały czas mieszcze się w ten sam rozmiar ubrań. Ba nawet mam jeszcze trochę ciuchów sprzed 20 lat, które nadal są na mnie dobre.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 11:19:20
żeby nie rozsiewać dezinformacji.
Masz jakiegoś bzika z tą dezinformacją... ;) Ludzki organizm reaguje podobnie zarówno na jabłka i pączki; z punktu widzenia trzustki i komórek Beta nie ma większej różnicy między takim czy owakim słodkim pokarmem. Co z tego, że jabłka są takie zdrowe a pączki takie poronione, gdy jednakowo zmuszają komórki Beta do pracy, a jabłka być może jeszcze bardziej?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 11:26:01
No cóż, każdy ma jakiegoś bzika. Uważam, że treści mogą być równie szkodliwe co złej jakości pożywienie.

Mierzenie czegoś jednostkowo, na papierze czy uruchamia to czy tamto, może się sprawdzać przy projektowaniu prostych rzeczy jak ekspresy czy piece. Niestety nasz organizm jest dużo, dużo bardziej skomplikowany niż większości keto guru bez odpowiedniej wiedzy się wydaje.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 11:30:50
Jakież to treści są szkodliwe w ogólnie i dobrze znanych mechanizmach hormonalnych, uruchamianych przez poszczególne grupy pokarmów? Mierzenie czegoś jednostkowo? Na papierze? Przecież to nauka dawno temu zbadała doświadczalnie i opisuje w ogólnodostępnych materiałach.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 11:31:25
Dla mnie fale takich mód pro-zdrowotnych jak dieta keto jest kolejnym new ageowym zastępstwem religii.
Z historii wiemy, że to się nigdy dobrze nie kończy. Zawsze są jakieś ofiary ślepej wiary, które przestają myśleć rozsądnie. 

Przecież to nauka dawno temu zbadała doświadczalnie i opisuje w ogólnodostępnych materiałach
Branie czegoś na wyrywki wyrwanego z kontekstu, nie jest prawdą. Jest po prostu fragmentem który można użyć zarówno do stworzenia prawdziwego jak i nieprawdziwego obrazu.

Zrównanie jabłka z pączkiem nie jest prawdziwym obrazem tylko ostrym cieniem mgły. Pojmowanie świata w ten sposób jest nieprawdziwe i niebezpieczne.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 11:36:46
Dla Ciebie może sobie być i religią. Dla kogoś innego dieta ketogeniczna może być drogą do zdrowia i odzyskaniem komfortu życia. Chciałbyś być jakimś Wielkim Inkwizytorem regulującym i reglamentującym nam wiedzę, styl życia itp.? Niesamowite to dla mnie, że możesz mieć takie pretensje do ludzi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 11:39:35
Zauważ, że właśnie włączyły Ci się systemy obronno-atakujące. Pleciesz jakieś andruty o inkwizycji.  Co za brednie. Przeczytaj lepiej co piszę.  Nie zamierzam nikomu narzucać jak ma jeść itp. Ja jedynie swój prywatny głos daję, że to głupoty i dezinformacja jak np. zrównywanie jabłka z pączkiem, która może być szkodliwa. Nigdzie nie stwierdziłem, że tzw. dieta keto nie może nikomu pomóc. Jednak jesteśmy różni i to co się sprawdza i jednych osób nie będzie cudownym rozwiązaniem dla wszystkich.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 11:45:52
No właśnie, poczytaj sobie to, co napisałeś. Negujesz sensowność diety ketogenicznej, choć nie masz żadnych treściwych, konkretnych argumentów przeciwko. Wysnułeś określenia: "miód pro-zdrowotne diety, new ageowe zastępstwo religii". Co to w ogóle ma znaczyć? Skoro nazywasz dietę religią i dalej jeszcze określasz ludzi stosujących taką dietę "ofiarami ślepej wiary" -- to czyż nie jest to jabłkowa inkwizycja? ;)

Owszem, jesteśmy różni. Czyż napisałem gdziekolwiek coś przeczącego? Przecież nie staram się nawet namówić Ciebie na ketony... Nie przeszkadzaj po prostu -- może komuś informacje na temat diety ketogenicznej pomogą w życiu.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 15 Wrzesień 2022, 11:50:48
Jeżeli policzy się kaloryczność tego co wiemy w tym badaniu (powiedzmy te 40 g węglowodanów i 100 g białka), to mamy raptem 560 kalorii, a zatem dietę głodową.
Czyli wciagnąłeś wniosek, że skoro nie napisano, ile dokładnie zjadali tłuszczów, to ich nie zjadali w ogóle?
Może gdybyś wiedział, że dieta ketogeniczna składa się w co najmniej 75% z tłuszczów, to nietrudno byłoby policzyć, że te 560 kalorii to nie mogło być więcej niż 25% ogółu.
Powiedziałbym, że dość skrupulatnie oceniłeś dostępne informacje i Twoje dalsze wnioski nie miały nic wspólnego z "klasycznym cherrypickingiem" .

A zmiana mocno utrwalonych poglądów, zwłaszcza gdy pasują do własnych obserwacji (które też mogą nijak się mieć do standardu), jest wielokrotnie niemożliwa.
Nie wiem do końca, co miałeś na myśli pisząc o "własnych obserwacjach", ale niewątpliwie jest sporo racji w tym stwierdzeniu.

Jeszcze ciekawsze jest to, że można nie mieć żadnych "własnych obserwacji" w temacie, ale być święcie przekonanym o swojej racji, bo w telewizji się widziało, pani w szkole tak powiedziała, albo obejrzało się filmik na youtubie :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 11:56:14
Negujesz sensowność diety ketogenicznej,

Wcale nie neguję tego, że niektórym tzw. dieta keto może pomagać. Kwestie zachowań które dla mnie są new-ageowymi zastępstwami religii, niektórych osób, dotyczą tak samo innych tematów np. żywnościowych i innych jak chociażby znany nam świat kawy speciality. Ot, jakieś mechanizmy psychologiczno-społeczne. To że dla Ciebie jest to obrażenie mądrości jakiegoś guru, to już Twój problem nie mój. Ja tylko zauważam, że powtarzasz dezinformacyjne głupoty.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 12:03:42
Mądrości jakiego guru? Naprawdę nie rozumiem. Nie mam żadnego guru poza własnym brzuchem w tytułowej sprawie. Trochę za daleko to poszło, Krystianie ;). To, że wspomniałem czyjąś anegdotkę z ciekawym porównaniem jabłka i pączka -- to z tego zrobiłeś moją religię, no fajnie. Dziękuję  :poklon:.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 12:06:34
Ludzki organizm reaguje podobnie zarówno na jabłka i pączki; z punktu widzenia trzustki i komórek Beta nie ma większej różnicy między takim czy owakim słodkim pokarmem. Co z tego, że jabłka są takie zdrowe a pączki takie poronione, gdy jednakowo zmuszają komórki Beta do pracy, a jabłka być może jeszcze bardziej
Rozumiem, że to informacja od Twojego brzucha :) Czy ma jakieś jeszcze przemyślenia, którymi chciałby się podzielić ze światem?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 12:08:29
Co to ma wspólnego z religią? To jak organizm i jego organy reagują na tłuszcze, białka, cukry nie jest chyba żadną religią ani żaden guru nie postanowił... Mój brzuch czyli mój komfort i dobrostan :smiech:.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 12:12:48
to z tego zrobiłeś moją religię, no fajnie
Nie z tego, tylko z zachowania charakterystycznego dla neofity. Generalnie nie chodzi o Ciebie tylko zmiany w społeczeństwie i traktowanie m.in. diety w sposób podobny do religii.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 12:15:31
Nie z tego, tylko z zachowania charakterystycznego dla neofity.
Ach, teraz wszystko rozumiem. Mimo to, nie widzę żadnej religijnej manii w konkretnym pakiecie wiedzy i naukowych dowodów, jakie czekają na kogoś, kto zechce przejść na ketony, by poprawić sobie warunki życia. Być może ludzie wydają się być nawiedzeni nowo poznaną wiedzą ale jeśli szczerze dążą do poprawy swojego zdrowia, to w czym problem?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 12:23:03
Byleby, sobie nikt nie zrobił krzywdy.

Naukowych dowodów? Gdzie one są? Poproszę te naukowe dowody o tym, że nieprzetworzone owoce są tak samo szkodliwe jak smażone, przetworzone jedzenie. Koniecznie z podsumowaniem jakiegoś fachowca, który weźmie pod uwagę całość wiedzy na dany temat i oddziaływanie w skali wielu lat. Nie analizę pojedynczych procesów trwających sekundy, minuty i godziny.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 12:34:28
Znowu zaczynasz i naginasz wszystko dla swojego jedynie słusznego celu. Daj już spokój... Postaraj się ochłonąć. Napisałem, że z punktu widzenia komórek Beta, wszystkie zawierające dużo cukru pokarmy wywołują jednakowe reakcje. To tylko przykład, mający uzmysłowić pacjentom wspomnianego lekarza istotę roli hormonów w ich codziennym życiu. Dla kogoś, kto zbliża się do cukrzycy albo nie może się pozbyć otyłości, jest to informacja na wagę złota a nie powód do szyderstwa.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 15 Wrzesień 2022, 12:56:18
Czyli jednak patrzysz wybiórczo i widzisz, a do tego interpretujesz tak, jak Ci pasuje, i to tylko to, co chcesz. Tym bardziej widać, że uwierzyłeś w yt - uparłeś się, że dieta keto to, tamto, siamto... Gdzie to co robisz NIE JEST dietą ketogeniczną, taką prawdziwą. I Krystian jak najbardziej ma rację.

PS. Pomyślałeś o tym, że organizm jest czymś innym niż komórka beta? Czymś bardziej złożonym na przykład, gdzie jeden rodzaj komórek nie definiuje efektu na dłuższą metę.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 12:58:21
Nie można patrzeć tylko z punktu widzenia czy coś zawiera cukier lub nie. Bo jest to zakrzywienie rzeczywistości nie mające nic wspólnego ze zdrowym żywieniem. Porównywanie jabłka i pączka tylko pod kątem cukrów jest po prostu błędem, bo zdecydowana większość obu tych produktów to inne elementy niż tylko cukier.  Natomiast uciekanie od cukru w kierunku słodzików najprawdopodobniej będzie mieć jeszcze gorsze skutki długofalowe, bo choć mają niski IG gdyż organizm nie radzi sobie z ich rozkładaniem, to to co zostaje rozłożone jest dla nas w skrócie trującei jeszcze bardziej zaburzające hormony niż przetworzony cukier. 

Ostatnio czytając etykietę produktu z dużym napisem keto w składzie w zastępstwie cukru jest sukraloza. Samo zdrowie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 15 Wrzesień 2022, 13:02:33
Nie można patrzeć tylko z punktu widzenia czy coś zawiera cukier lub nie. Bo jest to zakrzywienie rzeczywistości nie mające nic wspólnego ze zdrowym żywieniem. Porównywanie jabłka i pączka tylko pod kątem cukrów jest po prostu błędem, bo zdecydowana większość obu tych produktów to inne elementy niż tylko cukier.  Natomiast uciekanie od cukru w kierunku słodzików najprawdopodobniej będzie mieć jeszcze gorsze skutki długofalowe.

Słodzików(sztucznych) dziś chyba już nikt nie poleca, ale są dobre zamienniki - stewia, erytrytol itd.... które się nie metabolizują i są wydalane w niezmienionej postaci. Były jakieś dziwne teorie, że z tego względu mogą powodować nowotwory....ale to okazała się bzdura w badaniach naukowych. Od dodanego cukru(a jest prawie we wszystkim jeśli chodzi o produkowaną żywność, o słodyczach nie wspominając itd..) należy bezwzględnie uciekać. Na to jest akurat milion naukowych badań. Naturalna forma w warzywach to inna historia, ale i tak nie należy przesadzać.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 13:04:32
Oczywiście, że cukier pcha się wszędzie i jest to niezdrowe. Jednak cukier w jabłku i inne jego składniki, to zupełnie co innego niż pączek i zawarty w nim cukier przetworzony wielokrotnie. Mogę się zgodzić, że jabłko może być niepożądane w keto tak samo jak pączek, ale nie na generalne zrównywanie jabłka z pączkiem, bo to jest totalna aberracja.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 15 Wrzesień 2022, 13:07:40
Zostaw już to jabłko i tego pączka w spokoju. Oczywistym jest, że pączek ma jeszcze "milion" innych rzeczy szkodliwych dla organizmu(np. tłuszcze trans, biała mąka itd...), których jabłko nie posiada.

Wyklarowałem jedynie, że z cukru można spokojnie całkowicie zrezygnować, nie rezygnując ze słodkiego smaku, bo są zupełnie obojętne dla organizmu słodkie produkty zastępcze. Żadnych słodzików, są często jeszcze gorsze od cukru.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 13:10:10
Nie tylko w keto jabłko jest niepożądane. Pamiętasz tego słynnego gościa od nadgryzionego jabłka?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 13:17:47
W końcu życie jest śmiertelną chorobą przenoszoną drogą płciową.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 15 Wrzesień 2022, 13:28:56
Ale mi smaka narobiliście na jabłka :).
Tegoroczne coraz lepiej już smakują :) A jeszcze dziś przyszły świeże daktyle Bahri. Sam cukier!
I pączka też bym wciągnął ;)

Ale na kawę z masłem mnie nikt nie namówi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 13:31:05
Bon apetit :)

Kawa z masłem smakuje "śmiesznie" trochę jak z mlekiem, ale to nie moje klimaty.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 13:34:51
trochę jak z mlekiem
Można tak rzec. Trochę jak cappuccino. Ale można nieco inaczej, z solą i korzeniami, można przenieść się do Tybetu, Indii, Nepalu :).

Jabłka są fajne, w naszych górskich okolicach pełno jest dzikich jabłonek. Niektóre są niesłychane: małe ale za to pełne aromatu. Kompot z takiego surowca jest pyszny. Czasami ulegam swojemu łakomstwu i jadam jabłka, ale na zdrowy rozsądek, lepiej z jabłek zrobić ocet. Ocet jest wieczny, jest pełen cudownej kwaskowatości i aromatu. Ma tysiąc pożytecznych zastosowań i na pewno nie zaszkodzi. Facet od nadgryzionego jabłka nadużywał jabłek. Skończyło się to nowotworem. Trzustki. Takie tam plotki.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 13:39:02
Ale mi smaka narobiliście na jabłka :).
Tegoroczne coraz lepiej już smakują
Inkwizytor jabłkowy otwiera szlaban i wydaje Ci - "jabco-tak", jednak będzie trzeba odprowadzić taks na porcelanowym tronie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Blondas w 15 Wrzesień 2022, 14:18:40


Jeżeli policzy się kaloryczność tego co wiemy w tym badaniu (powiedzmy te 40 g węglowodanów i 100 g białka), to mamy raptem 560 kalorii, a zatem dietę głodową.
Czyli wciagnąłeś wniosek, że skoro nie napisano, ile dokładnie zjadali tłuszczów, to ich nie zjadali w ogóle?
Może gdybyś wiedział, że dieta ketogeniczna składa się w co najmniej 75% z tłuszczów, to nietrudno byłoby policzyć, że te 560 kalorii to nie mogło być więcej niż 25% ogółu.
Powiedziałbym, że dość skrupulatnie oceniłeś dostępne informacje i Twoje dalsze wnioski nie miały nic wspólnego z "klasycznym cherrypickingiem" .
W tym sęk, że badanie ma być opisane tak, żebym się nie musiał domyślać. Co tam sobie autorzy zrobili to tylko oni wiedzą. Jeżeli tego nie napiszą, to wnioski dla mnie są żadne, a badanie nie nadaje się do interpretacji.
A dla Twojej informacji i osobistych wycieczek, to we wstępie artykułu jest opis diety ketogennej z owymi procentami, co nijak nie zmienia braku ważnych danych w protokole. Więc daruj sobie nawiązywanie do moich zdolności intelektualnych. Nie wchodzę na ten poziom dyskusji.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 15 Wrzesień 2022, 14:43:38
Nie chodziło o Twoje zdolności intelektualne, tylko o fakt, że "Twoja analiza" była dotknięta dokładnie tymi samymi błędami, jakie innym zarzucałeś. Jeśli coś nie nadaje się do analizy to takiej analizy nie rób, a nie, że z jednej strony się nie nadaje, ale jednak wnioski pasujące do mojej narracji przedstawię.
Nie oceniałem Ciebie, ale to co napisałeś.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Blondas w 15 Wrzesień 2022, 14:49:13
Ktoś badanie przytoczył jako przykład korzystnego efektu diety. Jak mogę wykazać jego błędność, skoro nie mogę przeanalizować publikacji i pokazać jej niedociągnięcia?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 15 Wrzesień 2022, 15:32:32
Ale mi smaka narobiliście na jabłka
Polecam papierówkę, która niespotykanie w tym roku, w połowie września jeszcze "siedzi" na drzewie. Tej samej słodyczy obecnie - nie są duże - po południu zjadam ze smakiem kilkanaście.  Uważam, że dzień bez jabłka, to dzień stracony  :taktak:

Przed chwilą zerwałem:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 15 Wrzesień 2022, 15:33:38
z jabłek zrobić ocet
Ocet jabłkowy DUE VITTORIE Barrique - najlepszy jaki znam.

Uważam, że dzień bez jabłka, to dzień stracony
Ja jestem fanem HoneyCrisp.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 16:05:04
Ocet jabłkowy DUE VITTORIE Barrique - najlepszy jaki znam.
zamawiam systematyczne jest genialny od razu tez balsamiczny gold tej samej firmy :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 16:07:27
Z cały szacunkiem Antonio ale porównanie jabłka do pączka to jedna z większych bzdur jakie słyszałem (a słyszałem ich wiele) te porównanie coraz bardzie zbliża debatę do drugiego istotnego  problemu a mianowicie czy Ziemia jest płaska :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 16:46:06
Nic nie rozumiesz, z całym szacunkiem. Jeszcze raz od początku wytłumaczę. Załóżmy, że przy wzroście 178cm masz 110kg, brzuch jak beczka i codziennie zjadasz kilogram jabłek i bananów oprócz bochenka chleba z żółtym serem, bo przecież są to zdrowe produkty i coś człowiek musi jeść. Teraz mi opowiedz coś o tej płaskiej ziemi... Jak zamienić ma bohater mojego wpisu swój okrągły brzuch w piękny płaski kaloryfer?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 16:53:07
Ale wymyślasz, zamiast przyznać się do błędu.

Dokładnie napisałeś to:
Nie kumasz. Jedno i drugie jest równie szkodliwe.
W odniesieniu do jablka i paczka. Żadnych wstępnych założeń o tym ile ktoś ich zje i w jakiej jest kondycji.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 15 Wrzesień 2022, 16:56:06
Jak zamienić ma bohater mojego wpisu swój okrągły brzuch w piękny płaski kaloryfer?
Mniej żreć i trochę trenować.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 15 Wrzesień 2022, 16:59:26
Kilogram jabłek to nadal coś koło 500 kcal :)
A już dużo więcej w siebie nie zmieścisz bo jednak objętość spora.
Gorzej ten bochen chleba. 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 17:07:56
Idziemy dalej. Mam 110kg czyli o 30 za dużo. Krystian powiedział mi, że pączki są niedobre a jabłka mają dobry cukier. Wstaję rano, otwieram oczy i jestem głodny. Zaczynam od jabłka...

Co się dzieje w moim ciele?

A co jeśli zamiast jabłka zjem pączka? Jaka różnica dla mojego nietęgiego zdrowia?

Krystian, niestety ale biorąc do ust jabłko, zrobię sobie taką samą krzywdę jak z każdym innym cukrem. Moje ciało zrobi sobie z niego kolejną partię tkanki tłuszczowej. Toż to proste jak drut. Ale co tam, wezmę sobie zastrzyk insuliny i zjem jedno i drugie ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 15 Wrzesień 2022, 17:09:18

Krystian, niestety ale biorąc do ust jabłko, zrobię sobie taką samą krzywdę jak z każdym innym cukrem. Moje ciało zrobi sobie z niego kolejną partię tkanki tłuszczowej. Toż to proste jak drut.
O.MÓJ.BOŻE. Co za sieczka.
Nic nie rozumiesz, z całym szacunkiem. Jeszcze raz od początku wytłumaczę. Załóżmy, że przy wzroście 178cm masz 110kg, brzuch jak beczka i codziennie zjadasz kilogram jabłek i bananów oprócz bochenka chleba z żółtym serem, bo przecież są to zdrowe produkty i coś człowiek musi jeść. Teraz mi opowiedz coś o tej płaskiej ziemi... Jak zamienić ma bohater mojego wpisu swój okrągły brzuch w piękny płaski kaloryfer?


Mam 183cm i w październiku 2020 ważyłem 107kg. Unikałem chleba, sera, jadłem conajmniej 7 typów owoców dziennie i płatki z mlekiem. biegałem, skakałem na skakance, pływałem. Teraz wazę 81 kg (ciagle około 3 kg nadwagi) i w dwa tygodnie temu przebieglem maraton poniżej 3 godzin.
Mój przyjaciel, jadł śmieci, ale zaczął „speedwalk” godzinę dziennie. 6 miesięcy i minus 10kg.
Oczywiście to nic nie udowadnia, bo oprócz diety równie ważny jest sen, nawodnienie i wiele innych czynników.
Ale takie pierdy jak pączek vs jabłko…
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 17:19:40
Brawo :). Ale ja nie lubię biegać ani robić maratonów. Mam otyłych znajomych, znacznie starszych ode mnie z masą znacznie większą. Co mają zrobić? Mają biegać i jeść owsianki z dżemem? Nie żartuj, proszę ;).

Żeby nie stanęło na tym, że jestem otyły. Mam 189cm,  ostatnio waga pokazała mi 84. Interesuje mnie tylko i wyłącznie podejście do zdrowia. Nie rozumiem skąd bierze się niechęć i odraza do diety ketogenicznej, gdy sensownie stosowana, przynosi ludziom ulgę w cierpieniu? Czemu się oburzasz, że ktoś nie chce jeść owoców? Toż oprócz owoców są warzywa -- mają to samo ale bez nadmiaru cukru. Czy trudno zrozumieć, że czasami trzeba z czegoś zrezygnować, by dojść do zdrowia?

Ok, zakończmy już tę dyskusję: jabłko jest zdrowe! Na zdrowie!
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 17:23:11
Może i Ty byś sobie zrobił Antonio krzywdę jabłkiem,  jednak to nie znaczy że każdy, czy każdy chory.

Jakoś u mnie się nie sprawdza z tym tyciem, w sezonie letnim obżeram się owocami i nijak nie tyję. Jabłka jem praktycznie cały rok i uwielbiam od dziecka. Nijak nigdy nie można było u mnie zauważyć tkanki tłuszczowej. Wygląda na to że te druty to jednak nie takie proste.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 17:36:48
Też sobie krzywdy jabłkiem nie zrobię aczkolwiek czasami czuję dyskomfort. Nie jestem w pełni zdrowy. Mój puszysty przyjaciel robi sobie krzywdę nawet jabłkiem. Czy masz jakieś dla niego przesłanie związane z jabłkiem? ;)

Co nie jest proste? U Ciebie po prostu wszystko działa, jeszcze ;). Jeśli jesteś zdrowy, Twój metabolizm funkcjonuje jak należy, to chyba proste. Jeśli jednak ktoś nie jest zdrowy, np. ma jakieś stany zapalne, chroniczne kłopoty, zmiany nowotworowe -- wtedy zmiana diety, zmiana podejścia może pomóc, słowem może wyprostować pokręcone szlaki :).


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 17:46:59
Cóż mógłbym mu poradzić? Nie jestem uzdrowicielem. Ja bym proponował skierować się do specjalisty, który się nim fachowo zaopiekuje tj. zrobi dokładny wywiad, badania i postara się znaleźć przyczynę problemu.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 15 Wrzesień 2022, 17:49:46
Dołączę do wątku, bo już jakiś czas go czytam i nikt nie użył tu słowa "autofagia". Wiele spraw związanych z metabolizmem człowieka zostało już dawno wyjaśnionych, a znając ten mechanizm, odżywianie i funkcjonowanie człowieka i zwierząt na ubogiej diecie przestaje być wiedzą tajemną.

https://youtu.be/UCWOQVXwN6k

 Za namową kolegi, notabene lekarza, nie jem nic, jeden raz w tygodniu. Nadwagi nie mam, jestem aktywny fizycznie, więc odchudzanie nie było impulsem do eksperymentu, raczej ciekawość. Zacząłem od 36h bez jedzenia, ale dla mnie to było za długo, bo zwykle w dniu końca diety idę na siłownię i jednak odczuwam brak kalorii. Natomiast 24h głodówka w mojej wersji nie jest wyzwaniem, bo w mojej "głodówce" kawa funkcjonuje w najlepsze . W pozostałe dni tygodnia jem wszystko czego zapragnę, zawsze w rozsądnej ilości, zgodnie z hasłem PŻ - Połowę Żreć. Samopoczucie po takiej dobie bez pokarmu jest wyśmienite, więc warto spróbować.
W sierpniu podjęłem inny trud eksperymentu, otóż usiłowałem jeść możliwie dużo owoców i warzyw, a mało białka. Ekologicznie czyste warzywa i owoce z ogrodu - pomidory, ogórki, borówki, jabłka, porzeczki itd. niestety w moim przypadku powodowały jedynie permanentne wzdęcia i o dziwo kłopoty z wypróżnianiem. Prawie trzy tygodnie trwał ten eksperyment i mój przewód pokarmowy nie zareagował pozytywnie.
Taka moja refleksja - warto jednak samodzielnie testować pewne schematy żywieniowe, aby wiedzieć co służy naszemu dobremu samopoczuciu


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 17:52:26
Problem w tym, że specjalista zapisuje mu tylko leki i rozgrzesza z jedzenia jabłek i pączków a nawet piwa, opowiadając przy tym jaka to dieta keto jest najgorsza.

@fill dzięki wielkie. Autofagia to jest magia. Bardzo dobrze łączy się z przesłaniem keto.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 18:09:21
Problem w tym, że specjalista zapisuje mu tylko leki i rozgrzesza z jedzenia jabłek i pączków a nawet piwa, opowiadając przy tym jaka to dieta keto jest najgorsza
No to nie spełnia wg mnie założenia dobrej opieki. Specjaliści są różni bo to różni ludzie. Trzeba szukać takiego,  który potraktuje sprawę poważnie. Niestety wiele osób chorych nie chce samemu traktować problemu poważnie. Woleliby rozwiązania na poziomie magicznej pigułki i robienia dalej tak samo. Niestety fizyka czy fizjologia nie działają tak jak sobie tego życzymy, bo byśmy wtedy byli wszyscy zdrowi i mogli latać.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 18:09:57
Matko Boska ale nie możesz porównywać jabłka z pączkiem czy piwem , podstawa jeśli cały czas obracasz się wokół osób z problemami metabolicznymi i cukrzycowymi to indeks glikemiczny produktów a później tzw ładunek glikemiczny napisalem to  gdzieś na początku tej dyskusji, czyli jabłko ma IG 38 czyli NISKI każdą osoba z cukrzyca może jej jeść i nie nastąpi wyrzut insuliny , a ten twój  paczek ma IG 75-80 czyli WYSOKI nic nie warte śmieciowe jedzenie po którym insulina idzie od razu w górę , nie wspomnę o piwie które ma IG 100, to co wypisujesz świadczy o braku elementarnej wiedzy w zakresie żywienia tym bardziej w zakresie żywienia osób z problemamim metabolicznymi i cukrzycowymi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 18:23:50
Dlaczegóż nie mogę porównywać jabłka z czymkolwiek? Dlaczegóż ktoś miałby być połykaczem jabłek? Owszem, kiedyś jadałem jabłka na potęgę. Teraz nie i koniec.

Jeśli przeczytasz raz jeszcze, to zauważysz, że jest to przytoczony przeze mnie cytat -- przykład ilustrujący pewną problematykę zdrowotną, skierowany do ludzi z problemami metabolicznymi. Nie bardzo, nie każdy cukrzyk może jadać jabłka, niestety. Zresztą po cóż miałby jadać jabłka? Cóż one wniosą do życia cukrzyka? Wszystkich, którzy czują się odpowiedzialni za nasze zdrowe jabłka -- przepraszam :picardpalm:. Zresztą podobnie jest w innych przypadkach: cóż wniesie jabłko w zdrowie i kondycję chorego z nowotworem albo z łuszczycą, grzybicą, reumatyzmem itp. inną chorobą autoimmunologiczną?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 18:32:14
Wybacz Antonio cały ten post powyżej to już bełkot ,wyraźnie ci napisałem ze każdy chorujący na cukrzyce może jeść jabłka bo maja niski indeks glikemiczny to wiedza naukowa , oczywiście nie powinien ich jeść kilogramami ale żadnemu choremu jedno czy dwa jabłka nie zaszkodzą , paczek natomiast TAk zaszkodzi nawet jeden .Z całym szacunkiem nie ma sensu prowadzić tej dyskusji dalej bo zbaczamy na drogę pseudonaukowych  teorii itp, jestem tez pewien ze szczepionki niech będzie że te na COVID :) są dla ciebie śmiertelnym zagrożeniem i pewnie się nie szczepiłeś, jakoś spójne wydaje mi się to z teoriami żywieniowymi które wyznajesz :)?? każdy ma wolny wybór co je i jak je :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 18:34:05
Dobrze, OK, zgoda, pączek zaszkodzi każdemu jeszcze bardziej niż jabłko ;). Ale czy ja coś innego napisałem? Indeks glikemiczny OK, zgoda, jest takie pojęcie. Kiedyś tam sobie to nawet studiowałem. Ale nie porusza się go jakoś szczególnie w keto literaturze. Zasady są tutaj raczej proste: jest cukier, jest reakcja organizmu. Nie ma cukru, nie ma problemu. Zjeść jabłko czy nie zjeść jabłka...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 15 Wrzesień 2022, 18:38:35
Natomiast 24h głodówka w mojej wersji nie jest wyzwaniem, bo w mojej "głodówce" kawa funkcjonuje w najlepsze .
To przecież nie jest prawdziwa głodówka. Głodówkę przeprowadza się pod nadzorem dyplomowanego dietetyka po otrzymaniu recepty od lekarza. Co ty wiesz o głodówce? Masz szczęście, że jeszcze żyjesz foliarzu jeden, płaskoziemco!
Samopoczucie po takiej dobie bez pokarmu jest wyśmienite, więc warto spróbować.
Masz jakieś dowody naukowe, że było wyśmienite? Skąd wiesz, że jakbyś jadł jabłka cały dzień to też by nie było wyśmienite? Jak nie przeprowadziłeś badań z grupą kontrolną to nie możesz się wypowiadać o swoim samopoczuciu. Przecież to może być szkodliwe. Dla dobra swojego i całej planety przestań szerzyć dezinformację.
 :lol2:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 15 Wrzesień 2022, 18:47:21
Oprócz ponad kilograma papierówek, bezpośrednio z krzaków pożarłem: z półkilo malin i jeszcze ciemnych winogron, które przez te duże ilości słońca są najsłodsze jak pamiętam.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 18:48:49
przestań szerzyć dezinformację
Dzięki @popcorn :). Ja już odchodzę w vortex kuloodpornej kawy i wycofuję się z niniejszego wdzięcznego tematu.

@GostRado w górach obżeram się jagodami, jeżynami, malinami, czerwonymi borówkami -- to są dopiero owoce. Uprawiasz winorośl?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 18:49:44
Dobrze, OK, zgoda, pączek zaszkodzi każdemu jeszcze bardziej niż jabłko . Ale czy ja coś innego napisałem? Indeks glikemiczny OK, zgoda, jest takie pojęcie. Kiedyś tam sobie to nawet studiowałem. Ale nie porusza się go jakoś szczególnie w keto literaturze. Zasady są tutaj raczej proste: jest cukier, jest reakcja organizmu. Nie ma cukru, nie ma problemu. Zjeść jabłko czy nie zjeść jabłka...
Indeks glikemiczny to podstawa w żywieniu ludzi z cukrzycą, dieta ketogeniczna jest dieta o niskim IG oparta w zasadzie w 90% o produkty o IG równym zero stad często stosowana w leczeniu cukrzycy i insulodpornosci przynosi  znakomite efekty, natomiast jest to zasadniczo bardzo niezdrowy sposób odżywiania dla osób zdrowych tym bardziej bez konsultacji z lekarzem dietetykim i bez kontroli w trakcie stosowania ,chyba ze się mylę i stosując ta dietę wykonujesz co miesiąc pełne badanie krwi , składu ciała , hormonów i lipogram i konsultujesz to z lekarzem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: trez w 15 Wrzesień 2022, 18:51:51
a nawet piwa
zapewne myślisz, że piwo ma ig>100, popularny mit wynikający z założenia, że piwo jest praktycznie płynną maltozą. Jest kilka teorii skąd tak idiotyczne założenie i czemu trafiło do wielu starych tabel z indeksami. Nie pijamy zazwyczaj zacieru, tylko produkt odfermentowany, gdzie w przypadku najpopularniejszych jasnych lagerów tzw cukrów resztkowych są śladowe ilości

o jabłka to się tam kłóćcie się ile chcecie ale od piwa to mi wara  :piwko:

ps
nie dotyczy pastry sour, to jest świństwo i nie ma co dyskutować ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 15 Wrzesień 2022, 19:00:01
Uprawiasz winorośl?
Nie. Ktoś posadził, ale tak się rozrosły po ścianie budynku, że  wyciąłem, bo zero było pożytku z nich - strasznie kwaśne. Po jakimś czasie jedne pnącze pojawiło się  przy ogrodzeniu, więc zostawiłem i zaczęło się po nim wić. W tym roku ładnie obrodziły i jak wspomniałem, dużo słońca w tym roku i pada na ogrodzenie od wschodu do zachodu, więc są słodkie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 19:01:32
może byłem nieprecyzyjny oczywiście jeśli weźmiemy pod uwagę odfermentowany produkt to indeks piwa jasnego średnio wynosi 89 czyli piwo dalej jest produktem o wysokim indeksie glikemicznym i żaden chory na cukrzyce nie powinien go pić
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 15 Wrzesień 2022, 20:48:36


Natomiast 24h głodówka w mojej wersji nie jest wyzwaniem, bo w mojej "głodówce" kawa funkcjonuje w najlepsze .
To przecież nie jest prawdziwa głodówka. Głodówkę przeprowadza się pod nadzorem dyplomowanego dietetyka po otrzymaniu recepty od lekarza. Co ty wiesz o głodówce? Masz szczęście, że jeszcze żyjesz foliarzu jeden, płaskoziemco!
Samopoczucie po takiej dobie bez pokarmu jest wyśmienite, więc warto spróbować.
Masz jakieś dowody naukowe, że było wyśmienite? Skąd wiesz, że jakbyś jadł jabłka cały dzień to też by nie było wyśmienite? Jak nie przeprowadziłeś badań z grupą kontrolną to nie możesz się wypowiadać o swoim samopoczuciu. Przecież to może być szkodliwe. Dla dobra swojego i całej planety przestań szerzyć dezinformację.
 2:

Przeprowadziłeś badania głowy z grupą kontrolną, że piszesz na tym forum? - raczej nie, bo takich bzdur dawno nie czytałem.
To piszesz, że mam się zwrócić do grupy kontrolnej, żeby powiedzieli mi jakie mam samopoczucie
To piszesz, że jak będę głodowął z receptą i w towarzystwie dyplomowanego dietetyka to będzie  to prawdziwa głodówka?
 Kilkanaście lat walki o swoje własne zdrowie sprawiło, że potrafić rozpoznać co jest dla mnie dobre, a nie wierzyć konowałom.

Ciemniak i naiwniak, to zdecydowanie za mało, jak sobie pomyślę o twojej osobowości - to tak w nawiązaniu do foliarza i płaskoziemcy.







Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 21:12:58
nazwanie lekarza Konowałem jesz z lekka obraźliwe tak sadze , gdyby nie postęp w medycynie i lekarze setki tysięcy ludzi by umierało każdego dnia z prozaicznych w dzisiejszym ujęciu przyczyn, bawienie się w diety  i wiara w różne mambo jambo te jedno ale jak będziesz musiał wyciąć wyrostek to zrezygnuj z usług Konowała i wytnij sobie sam.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: maciek-rz w 15 Wrzesień 2022, 21:15:33

Krystian, niestety ale biorąc do ust jabłko, zrobię sobie taką samą krzywdę jak z każdym innym cukrem. Moje ciało zrobi sobie z niego kolejną partię tkanki tłuszczowej. Toż to proste jak drut.
O.MÓJ.BOŻE. Co za sieczka.
Nic nie rozumiesz, z całym szacunkiem. Jeszcze raz od początku wytłumaczę. Załóżmy, że przy wzroście 178cm masz 110kg, brzuch jak beczka i codziennie zjadasz kilogram jabłek i bananów oprócz bochenka chleba z żółtym serem, bo przecież są to zdrowe produkty i coś człowiek musi jeść. Teraz mi opowiedz coś o tej płaskiej ziemi... Jak zamienić ma bohater mojego wpisu swój okrągły brzuch w piękny płaski kaloryfer?


Mam 183cm i w październiku 2020 ważyłem 107kg. Unikałem chleba, sera, jadłem conajmniej 7 typów owoców dziennie i płatki z mlekiem. biegałem, skakałem na skakance, pływałem. Teraz wazę 81 kg (ciagle około 3 kg nadwagi) i w dwa tygodnie temu przebieglem maraton poniżej 3 godzin.
Mój przyjaciel, jadł śmieci, ale zaczął „speedwalk” godzinę dziennie. 6 miesięcy i minus 10kg.
Oczywiście to nic nie udowadnia, bo oprócz diety równie ważny jest sen, nawodnienie i wiele innych czynników.
Ale takie pierdy jak pączek vs jabłko…
No po prostu zwyczajnie miałeś ujemny bilans kaloryczny. Mógłbyś i KFC codziennie wsuwać biegając maratony,  inne takie i też byś schudł.


Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 15 Wrzesień 2022, 21:31:24


nazwanie lekarza Konowałem jesz z lekka obraźliwe tak sadze , gdyby nie postęp w medycynie i lekarze setki tysięcy ludzi by umierało każdego dnia z prozaicznych w dzisiejszym ujęciu przyczyn, bawienie się w diety  i wiara w różne mambo jambo te jedno ale jak będziesz musiał wyciąć wyrostek to zrezygnuj z usług Konowała i wytnij sobie sam.

Każdy ma inne doświadczenia, ja mam złe. Najbardziej kumatego, o dziwo, mam lekarza rodzinnego, a nie żadnego specjalistę. W ważnej dla mnie decyzji 3 specjalistów, w tym dwoje profesorów miało odmienne zdanie w tej samej kwestii... więc jak mam ich nazwać, fachowcami



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 21:33:21
@fill @popcorn zażartował sobie tylko z moich oponentów :). Głodówka, post, nawet tylko przerywany czynią cuda. Teraz latem trochę sobie odpuściłem i jadam nawet pizzę z jabłkami po 21:00, ale wkrótce chciałbym wrócić do kilkunastu godzin bez jedzenia, codziennie. Daje to dużo satysfakcji i paradoksalnie dużo siły.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 15 Wrzesień 2022, 21:46:47
natomiast jest to zasadniczo bardzo niezdrowy sposób odżywiania dla osób zdrowych tym bardziej bez konsultacji z lekarzem dietetykim i bez kontroli w trakcie stosowania ,chyba ze się mylę i stosując ta dietę wykonujesz co miesiąc pełne badanie krwi , składu ciała , hormonów i lipogram i konsultujesz to z lekarzem.
Nie, konsultuje to tylko ze swoim organizmem, który wie najlepiej. Albo z filmami na yt, które - jak widać - są genialnym źródłem wiedzy. Widzę, że jesteś jednym z niewielu, którzy rozumieją czym w ogóle jest dieta ketogeniczna i jakie to niesie zagrożenia... Ale, jak widzisz, nic tu po nas, i tak wiedzą lepiej, że jabłko jest tak samo niezdrowe jak pączek :picardpalm:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 21:54:23
Spokojnie, porozmawiamy za 5 lat. Mój kumpel też myślał,  ze złapał pana boga za nogi stosując różne alternatywne porady keto. Jak miesiąctemu po kilku latach takich diet, gorzej sie poczuł i zrobił badania, to okazało się że nerki, wątroba, i bodajże woreczek żółciowy w stanie do hospitalizacji.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 15 Wrzesień 2022, 22:33:53

Krystian, niestety ale biorąc do ust jabłko, zrobię sobie taką samą krzywdę jak z każdym innym cukrem. Moje ciało zrobi sobie z niego kolejną partię tkanki tłuszczowej. Toż to proste jak drut.
O.MÓJ.BOŻE. Co za sieczka.
Nic nie rozumiesz, z całym szacunkiem. Jeszcze raz od początku wytłumaczę. Załóżmy, że przy wzroście 178cm masz 110kg, brzuch jak beczka i codziennie zjadasz kilogram jabłek i bananów oprócz bochenka chleba z żółtym serem, bo przecież są to zdrowe produkty i coś człowiek musi jeść. Teraz mi opowiedz coś o tej płaskiej ziemi... Jak zamienić ma bohater mojego wpisu swój okrągły brzuch w piękny płaski kaloryfer?


Mam 183cm i w październiku 2020 ważyłem 107kg. Unikałem chleba, sera, jadłem conajmniej 7 typów owoców dziennie i płatki z mlekiem. biegałem, skakałem na skakance, pływałem. Teraz wazę 81 kg (ciagle około 3 kg nadwagi) i w dwa tygodnie temu przebieglem maraton poniżej 3 godzin.
Mój przyjaciel, jadł śmieci, ale zaczął „speedwalk” godzinę dziennie. 6 miesięcy i minus 10kg.
Oczywiście to nic nie udowadnia, bo oprócz diety równie ważny jest sen, nawodnienie i wiele innych czynników.
Ale takie pierdy jak pączek vs jabłko…
No po prostu zwyczajnie miałeś ujemny bilans kaloryczny. Mógłbyś i KFC codziennie wsuwać biegając maratony,  inne takie i też byś schudł.


Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka



Po jedzeniu codziennie KFC i ćwiczeniach moze i bym schudł przez ujemny bilans kaloryczny, ale nie byłbym w stanie biegać dlugodystansowo, trzymać dobrą kondycję ani mieć bardzo dobrych wyników. Mój znajomy pracuje fizycznie, spala mnóstwo kalorii w pracy, wieczorami nadrabia fast foodami i na papierze ma niedowagę, ale skóra z niego zwisa i ogólny stan zdrowia ma kiepski.
To nie takie proste jak się niektórym zdaje, co idealnie pokazuje ten wątek.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 22:34:28
No właśnie. Nic tu po was, skoro tak bardzo oburza was czyjeś poszukiwanie straconego zdrowia i szczera, merytoryczna dyskusja zdaje się niemożliwa ze względu na jedno tylko słowo: keto. Krystian, cytujesz chyba znaną z rzetelności i siły rażenia Gazetę... Właśnie keto znalazło się niedawno na celowniku.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 22:46:58
Słowo merytoryczna to klucz , nie da się prowadzić merytorycznej dyskusji gdy jedna strona nie uznaje faktów naukowych , lub ignoruje elementarna wiedzę na temat żywienia, może warto szukać straconego zdrowia w bardziej rozsądny sposób żeby nie stracić go jeszcze więcej .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 15 Wrzesień 2022, 22:52:53
Nie znalazłem w Twoich wpisach żadnych naukowych źródeł. Krystian też nie podał żadnych źródeł naukowych. Będę wdzięczny za naukowe argumenty, artykuły, wyniki badań, opracowania potwierdzające wasze antyketogeniczne zacietrzewienie.

Tutaj i w innym wątku podałem konkretne źródła moich wiadomości. Cytowana przeze mnie książka na temat chorób nowotworowych pełna jest odniesień do naukowej literatury. Mogę przytoczyć, możecie też sami sprawdzić. Ciekawe jakie wy macie konkretne argumenty przeciwko keto?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 15 Wrzesień 2022, 23:08:39
@fill, to miał być sarkazm, czy właśnie rodzaj żartu, pokazujacy logikę niektórych osób się tu wypowiadajacych.
Może nie czytałeś uważnie wszystkich wypowiedzi, żeby to załapać? ::) Tak więc bez urazy :), bo oczywiście nie pisałem tego poważnie, gdyż to ja tu jestem największym foliarzem i płaskoziemcą  :).


Wyobraźmy sobie sytuację, gdzie np. kilka osób zachwala kawę z - powiedzmy - aeropresu i mówi innym, że warto spróbować :kawa:. Ale jest też inna grupa, która kawy z aeropresu nigdy nie próbowała, ale jest przekonana, że taka kawa jest nie tylko niesmaczna, ale wręcz niezdrowa i szkodliwa. Czy nie byłoby to co najmniej zastanawiajace, że ci co spróbowali ją zachwalają, a ci co jej nigdy nie próbowali, czyli tak na prawdę nie wiedzą o czym mówią, krzyczą najgłośniej, że jest niedobra? :mhh:

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 15 Wrzesień 2022, 23:11:36
Spokojnie, porozmawiamy za 5 lat. Mój kumpel też myślał,  ze złapał pana boga za nogi stosując różne alternatywne porady keto. Jak miesiąctemu po kilku latach takich diet, gorzej sie poczuł i zrobił badania, to okazało się że nerki, wątroba, i bodajże woreczek żółciowy w stanie do hospitalizacji.

Demonizowanie w drugą stronę też nic nie daje. Każdą dietę trzeba prowadzić z głową. Jak jesteś kumaty, poświęcisz na to kupę czasu, będziesz się kontrolował badaniami możesz sam, ale wygodniej i pewniej jak Ci pomoże dietetyk. Jakakolwiek nieprawidłowo prowadzona dieta może Ci zaszkodzić. Bez wyjątków, nie tylko keto, weganizm, wegetarianizm itp... dosłownie każda.

Dla równowagi ja mogę powiedzieć, że byłem na diecie keto przez 2 lata i 8 miesięcy. Takiej prawdziwej keto, gdzie dobowe spożycie sumaryczne węglowodanów nie przekraczało 35g(dla mnie granica do 40g aby pozostać w ketozie, powyżej powoduje wyjście). Nigdy żadnych kanałów YT na jej temat nie oglądałem, publikacji przeczytałem bardzo wiele, głównie badań i nie, nie wszystkie były "cudowne". Mam w rodzinie m.in. dwóch dietetyków, jeden z nich mi pomógł dokładnie ułożyć moją tygodniową dietę. Na każdy tydzień była lekko inna, ale oczywiście z założeniem ograniczenia węglowodanów do wymaganego poziomu. Nie miałem nadwagi jak zdecydowałem się na keto, czy jakichkolwiek stwierdzonych schorzeń. Motywacją była ciekawość.

Monitorowałem praktycznie wszystkie rzeczy(badania z krwi[bardzo szeroki zakres], moczu, usg jamy brzusznej - co 6 miesięcy) z uwagi na fakt, że miałem obawy + pracodawca nas ubezpiecza prywatnie w Bupa, która u nas w kraju ma m.in. placówki Luxmed i mogę korzystać bez ograniczeń. W skrócie, bo książka z tego wyjdzie jak się zacznę rozpisywać, nie licząc całkowitego cholesterolu(wzrósł do 150 - 167 jednostek) praktycznie wszystkie parametry miałem na identycznym lub lepszym poziomie niż przed rozpoczęciem keto. Niektóre z oczywistych względów o wiele lepsze. Były też "namacalne" korzyści - praktycznie zero spadków energii w ciągu całego dnia, żadnych wahań, nic; schudłem 3kg i utrzymywałem idealną wagę przez cały czas. Żadnego uczucia głodu w trakcie dnia, pomimo, że jadłem tylko 2 duże posiłki w ciągu "dnia".

Oczywiście nie ma ideałów, więc były też minusy, a najbardziej oczywisty - konieczność żelaznej konsekwencji, żadnych odstępstw, ani raz. Wchodzenie i wychodzenie z ketozy jest bardzo nieprzyjemnym uczuciem, które objawami przypomina grypę i potrafi całkowicie zawalić 2-4 dni. Innym równie irytującym skutkiem keto jest wolniejsza rekonwalescencja po dużym wysiłku. Ja zwyczajowo robię 4 km dziennie, szybkim krokiem oraz 2 razy w tygodniu koszykówka po 2 godziny. Szczególnie w tym ostatnim przypadku odzyskanie energii po takim wysiłku zajmowało mi 2-3 godziny, gdzie wcześniej, zanim przeszedłem na keto to była maksymalnie godzina.

Od ponad 2 lat na keto już nie jestem, głównie z powodów w/w, ale nie uważam, że to jest zła dieta. Uważam, że jest to trudna dieta, która może przynieść pewne korzyści, ale z pewnością nie jest dla wszystkich(żadna dieta nie jest). Moje obecne wyniki z krwi są bardzo podobne do tych jakie miałem w trakcie keto, niższy ogólny cholesterol(120), trochę wyższy cukier, reszta bez większych fluktuacji. Obecnie nie jest praktycznie na żadnej specyficznej diecie, ale ograniczyłem cukier tylko do naturalnie występującego(i nie jem też owoców, w których jest go dużo), głównie warzywa(w tym większość surowych, zielonych; zazwyczaj robię wielką michę sałatki, która wystarcza mi na 3-4 śniadania), mięso(białe) od święta, rano zaraz po wstaniu szklanka wody + sok z jednej cytryny + 2 łyżki octu jabłkowego i kilka innych rzeczy, które również robię regularnie. Raczej żadnych dalszych zmian nie przewiduję.

Generalnie każda dieta ma swoje zalety, keto też. Prowadzona z głową i najlepiej z pomocą specjalisty może przynieść wymierne korzyści. Warto robić badania(nawet i bez keto), dla spokoju ducha. Nie ma jeszcze takich naprawdę długofalowych badań naukowych, które by odpowiedziały na pytanie czy jest ona naprawdę korzystna lub naprawdę szkodliwa więc generalnie z wyrokowaniem wolę się wstrzymać.

Na koniec - pączków nie jem w ogóle... jabłek też nie(nie licząc octu). ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 15 Wrzesień 2022, 23:19:43
Masakra ,Antonio przecież dla ciebie IG ta „jakieś tam coś co jest” a to podstawa żywienia ludzi z cukrzyca , to tak jak by dyskutować o języku a Ty stwierdziłbyś ze jest tam jakiś sobie alfabet ale to nieistotne ,skaczesz po temacie porównując jabłko z pączkiem ,później  Głodówki a teraz kwestie nowotworowe ,wielokrotnie zaznaczyłem ze diety ketogene są użyteczne przy wspomaganiu leczenia pewnych chorób ale dla zdrowej osoby nie maja sensu .Podanie setki  linków na potwierdzenie w/w co zmieni przecież nie przyznasz ze jest inaczej niż sądzisz ,ani ja ani Ty nie jesteśmy lekarzami wiec trudno wypowiadać się na tematy które wymagają specjalistycznej wiedzy ,sadze ze temat razem ze wszystkimi wyczerpaliśmy i czas wrócić do espresso które bez wątpienia ma niskie IG i według  najnowszych badań właściwości prozdrowotne :)::):) pozostaje życzyć sobie i nam wszystkim zdrowia :):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 15 Wrzesień 2022, 23:26:16
@fill, to miał być sarkazm, czy właśnie rodzaj żartu, pokazujacy logikę niektórych osób się tu wypowiadajacych.
Może nie czytałeś uważnie wszystkich wypowiedzi, żeby to załapać? ::) Tak więc bez urazy :), bo oczywiście nie pisałem tego poważnie, gdyż to ja tu jestem największym foliarzem i płaskoziemcą  :).


Wyobraźmy sobie sytuację, gdzie np. kilka osób zachwala kawę z - powiedzmy - aeropresu i mówi innym, że warto spróbować :kawa:. Ale jest też inna grupa, która kawy z aeropresu nigdy nie próbowała, ale jest przekonana, że taka kawa jest nie tylko niesmaczna, ale wręcz niezdrowa i szkodliwa. Czy nie byłoby to co najmniej zastanawiajace, że ci co spróbowali ją zachwalają, a ci co jej nigdy nie próbowali, czyli tak na prawdę nie wiedzą o czym mówią, krzyczą najgłośniej, że jest niedobra? :mhh:


Słaby przykład.
Bardziej odpowiedni to raczej, „hej, proponuje picie wódki zamiast cappuccino, bo cukru mniej i humor lepszy”. Mimo, że w życiu nie piłem wódki wiem, że to na dłuższa metę nie przyniesie nic dobrego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 15 Wrzesień 2022, 23:46:17
No właśnie Szczympek, ja mówię: pyszna kawa  :taktak:, a Ty: nie, nie próbowałem, ale wiem, że to wstrętna wóda :ohyda:.

Nie namawiam, ale wiem co piłem 8).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 15 Wrzesień 2022, 23:55:53
Krystian, cytujesz chyba znaną z rzetelności i siły rażenia Gazetę... Właśnie keto znalazło się niedawno na celowniku.
Nic mi o tym nie wiadomo. Poza tym to raczej niemożliwe,. Myślałem że wszyscy dziennikarze z mózgiem i honorem się stamtąd zwolnili. Może został ktoś z kredytami na karku..?

Demonizowanie w drugą stronę też nic nie daje.
Taka niestety prawda, że często robimy sobie sami krzywdę, robiąc coś nieodpowiedzialnie. Poważnie, życzę każdemu zdrowia. Nie warto stosować jakichś dziwnych terapii z internetu, bo czasem kończy to się tragicznie, a raczej nikt nienchce być tym procentem w statystyce.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 15 Wrzesień 2022, 23:58:54
@popcorn

Fakt nie czytałem całego wątku więc i kontekst mi umknął. Całkowicie zgadzam się z Twoim punktem widzenia .






Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 16 Wrzesień 2022, 07:09:33
poszukiwanie straconego zdrowia
No i zeszliśmy na wybitnego Marcelego Prousta 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 16 Wrzesień 2022, 08:43:09
dobre :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 16 Wrzesień 2022, 09:01:02
@MSL czyli wychodzi z tego mniej więcej tyle, że - wbrew pewnym ludzi z youtube - prawdziwa dieta keto to dieta rygorystyczna, skomplikowana, wymagająca kontroli i nie przerzucasz się na nią z dnia na dzień. Mógłbyś przy okazji zapytać jak nazwać dietę nazywaną keto, promowaną przez dwóch panów z yt(głównie) i Antonia? Ciekaw jestem jak to wygląda z punktu widzenia osób, które faktycznie się na tym znają. Bo to, że nie polecają jej "jak leci" już mówi wystarczająco dużo nt. ich wiedzy... i takim ludziom jestem skłonny uwierzyć.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Koziołek w 16 Wrzesień 2022, 09:20:45
@MSL czy przygotowywałeś się żeby przejść na keto na tak długi czas? Ze swojego doświadczenia (byłem na takim jak Ty prawdziwym keto z węglami poniżej 50g) przez pół roku. Ograniczałem jednak spożycie węgli przez okres przed (odstawiłem całkowicie niektóre produkty). W trakcie stosowania diety schudłem i jak u Ciebie zwiększył się cholesterol. Ponownie na keto raczej bym już nie chciał wchodzić. Zmieniłem nawyki żywieniowe, bilansuje posiłki, waga jest na stałym poziomie. Jeśli się zmienia to tylko wtedy kiedy faktycznie redukuję lub zwiększam kalorykę.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Wrzesień 2022, 09:32:36
@siewcu? Dajmy na to, że to kwestia nazewnictwa. Niech Ci będzie, że dieta ketogeniczna to taka szczególna dieta, wymagająca opieki i badań medycznych, nadzoru dietetyka i endokrynologa. Będziesz już zadowolony po takim ustaleniu i założeniu? Nie jestem zwolennikiem ślepego pójścia po ketony. Też uważam, że przedtem trzeba ten temat bardzo dobrze przestudiować i zrozumieć. Problemy spotkają zawsze kogoś, kto ślepo się z dnia na dzień rzuci w keto. Oczywiście spotkają go stany osłabienia i dyskomfortu. Stąd sporo głosów negatywnych.

Temat keto rozwija się od lat, istnieje literatura, istnieją medyczne badania na populacji, istnieją dowody, wreszcie względnie łatwo można to sprawdzić na własnym organizmie, jak uczynił to @MSL. Istnieje mnóstwo przykładów, gdy zastosowanie tylko wybranych elementów, z których najważniejszym jest ograniczenie spożycia węglowodanów, przynosi bardzo pozytywne, pożądane zmiany. Dlaczegóż więc nie skorzystać ze sprawdzonych dróg? Bo Gazeta Wyborcza napisała, że najgorszą z diet jest keto i po roku wysiądą nam nerki, wątroba i serce? Bo Twój lekarz to powtórzył? Bo moja dentystka to powtórzyła? Bo Krystian nie może żyć bez jabłek? Nie są to poważne argumenty. Nie są to argumenty dla kogoś, komu taka dieta może uratować życie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 16 Wrzesień 2022, 10:19:24
Antonio IG IG IG proponuje żebyś zagłebił  temat i może spróbował komponować żywienie w oparciu i Indeks Glikemiczny i Ładunek Glikemiczny a zaręczam ci ze będziesz się czul jeszcze lepiej niż. teraz , i na pewno będzie zdrowiej :):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Wrzesień 2022, 10:40:27
Czuję się dobrze, spoko ;). Zastanawia mnie tylko zła fama wokół keto w mass mediach i w związku z tym w ludzkich głowach. Zdrowiej z jabłkiem czy bez? To jest pytanie. Ale już dajmy sobie spokój.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 16 Wrzesień 2022, 10:48:33
Bo PRAWDZIWA dieta ketogeniczna jest dietą skomplikowaną i trudną, a to co Ty uznajesz, czy panowie z yt na których się wzorujesz, to nie jest prawdziwa dieta ketogeniczna. Kiedy w końcu zauważysz różnicę?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 16 Wrzesień 2022, 10:58:38
@siewcu - (prawdziwa)dieta keto jest rygorystyczna i wymaga żelaznej konsekwencji, tylko te dwa czynniki powodują, że dla znakomitej większości ludzi jest ona bardzo/zbyt trudna. Możesz się do niej przyzwyczaić, po powiedzmy pół roku czy roku, ale zawsze pozostanie relatywnie trudna w podtrzymaniu, szczególnie jeśli ktoś nie żyje na pustyni i jest społeczny... pokusy z każdej strony, cały czas, a Ty... nie możesz "nic". Ja jednak z natury(w każdym temacie) jestem człowiekiem typu "zobaczę, dotknę, sprawdzę sam to dopiero uwierzę", więc... sprawdziłem.

Przechodzenie na dietę keto z dnia na dzień to masochizm w czystej postaci i nikomu nie polecam. Rozbicie, (możliwa)gorączka, a z drugiej strony głód i ciągła walka z samym sobą i tak z 4 dni za pierwszym razem. Koniecznie trzeba to zaplanować, przygotować, przemyśleć do przodu i co najważniejsze - odpowiednio psychicznie się nastawić oraz uprzedzić bliskich.

Panów na YT to ja zobaczyłem pierwszy raz... jak już wyszedłem z keto.

Jeśli to Ci, o których myślę(jeden się nazywał Byrg czy Berg, nie pamiętam dokładnie, jeśli przekręciłem to przepraszam), to dla mnie osoby, które promują siebie i swój biznes na bazie popularnej diety, a nie na odwrót. Zwyczajowo ja kogoś takiego weryfikuję to oglądam jego pierwsze filmy jakie wrzucił w historii swojego kanału i szukam podobnego lub tego samego zagadnienia wyjaśnionego ponownie w późniejszych. Często tak jak jest, że... ich poglądy zmieniają się z czasem na dany temat, znaczy zaprzeczają sobie sami. Tak też było w tym przypadku, nigdy więcej do tego kanału YT nie wróciłem. Prawdziwa dieta keto jest nie do pomylenia... przez nikogo, stan kiedy wchodzisz w ketozę i z niej wychodzisz jest tak oczywisty, że każdy będzie wiedział. Nie mam pojęcia, co Ci panowie na YT promują(poza sobą i swoim biznesem), ale dla mnie to bardziej (jeśli w ogóle cokolwiek)styl żywienia niż prawdziwą dietę keto.

Ja z natury... wiedzy na YT nie szukam. Czasem jak już nigdzie indziej nie ma... to ok(np. ostatnio szukałem konkretnej części z Ceado E5SD i nie było jej nigdzie pokazanej, dopiero na YT, ale to pojedyncze przypadki).

@Koziołek - okres przygotowawczy trwał około trzy miesiące, przeczytałem w tym czasie prawią całą dostępną literaturę na temat keto; ze szwagrem(dietetykiem) ułożyliśmy plan żywieniowy na pierwsze 3 miesiące, nastawienie się psychicznie oraz swoich bliskich. Z punktu żywieniowego w okresie przygotowawczym stopniowo schodziłem z węglowodanów.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Koziołek w 16 Wrzesień 2022, 11:23:25
@MSL w pełni się identyfikuję z opisem Twoich doznań.
(prawdziwa)dieta keto jest rygorystyczna i wymaga żelaznej konsekwencji, tylko te dwa czynniki powodują, że dla znakomitej większości ludzi jest ona bardzo/zbyt trudna
Dodałbym jeszcze, że ta dieta jest droga- dobrej jakości tłuszcze, mięso, orzechy i brak tanich "wypełniaczy" w postaci ziemniaka, ryżu/kasz czy pieczywa.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 16 Wrzesień 2022, 11:41:45
Panów na YT to ja zobaczyłem pierwszy raz... jak już wyszedłem z keto.

Jeśli to Ci, o których myślę(jeden się nazywał Byrg czy Berg, nie pamiętam dokładnie, jeśli przekręciłem to przepraszam)
Nie, o kogoś innego chodzi. Tych dwóch ma niby ogromne doświadczenie, zagraniczne szkoły i takie tam... Dużo takich nie ma. Keto lekarstwem na wszystko, leki nasenne zrobią z człowieka narkomana itd itp..
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Wrzesień 2022, 12:04:35
Keto w pewnym sensie jest lekiem na wszystko. Prawie wszystko ma podłoże metaboliczne, vide nowotwory, choroby autoimmunologiczne. Ci dwaj niedawno zrobili wywiad z dziewczyną od dziecka zmagającą się z potworną łuszczycą. Wyobraź sobie co czuje młoda kobieta, gdy jej skóra jest szpetna. Lata całe, młodość całą spędziła w gabinetach medyków. Ratunku szukała w wege. Nic. Dopiero keto i carnivore przywróciły jej zdrowie metaboliczne, a za tym i zdrową skórę. Dziś studiuje dietetykę w Szwecji ;). Wystarczy mi ta historia, by nie wieszać psów na keto i nie wierzyć w brednie z mass mediów. Takich historii są tysiące. Ci dwaj lekarze owszem, robią na tym co robią pieniądze, ale też robią dużo dobrego. Wyciągają ludzi z zapaści i z choroby. Skutecznie wyciągają ludzi z cukrzycy, ratują przed amputacjami. Tak, są tacy, dla których (nieumiejętne) żarcie jabłek kończy się kalectwem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 16 Wrzesień 2022, 12:09:00
by nie wieszać psów na hasło keto
I to jest właśnie zachowanie typowe dla neofity. Nie zauważyłem żeby ktoś tu próbował przekonywać, że keto to samo zło. Jednak gdy ktokolwiek skrytykuje jakieś Twoje twierdzenie od razu przechodzisz do obrony.

Nie można się zgadzać na kłamstwa i półprawdy. To tak samo jakby stwierdzić, że do espresso potrzeba kawy palonej z Włoch i włoskiego ekspresu.  Reszta jest nie ważna? Każda nie Włoska i nie zaparzona we włoskim ekspresie kawa, to nie espresso? Czy to jest prawda?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 16 Wrzesień 2022, 12:34:18
Zapomniałeś o włoskiej wodzie :D
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Wrzesień 2022, 12:35:29
Krystian, znowu nie na temat piszesz :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 16 Wrzesień 2022, 12:47:42
No właśnie bardzo na temat, od tego się zaczęła dyskusja z mojej strony, że powtórzyłeś kłamstwo. Jednak bronisz się rękami i nogami żeby nie przyznać, że to bełkot.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Wrzesień 2022, 12:49:49
Jakie kłamstwo? Z tym jabłkiem? Jest tak samo okrągłe jak pączek. Czy to też kłamstwo? Ach, to przecież dezinformacja.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 16 Wrzesień 2022, 13:11:12
Ok, te Twoje wygibasy znaczeniowe, niczego nie zmieniają. Ja nie mam na celu nikogo przekonywać. Powiedziałem że dla mnie jest to kłamstwo. Każdy może sobie sprawę sam ocenić i mieć swoje zdanie. Dla mnie po prostu rozpowszechnianie bełkotu jest szkodliwe i sprzeciwiam się temu.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 16 Wrzesień 2022, 13:47:02
Powodzenia.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 16 Wrzesień 2022, 15:27:30
Dziękuję :) kawka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 27 Wrzesień 2022, 19:59:35
Co ci powiem to ci powiem, ale ci powiem. Mnie najbardziej w wersji bulletproof smakują napary z jasnych Kenii. Bardzo przyjemne wydaje mi się takie połączenie, najlepiej późnym rankiem, w ciszy i pokoju: rozcieńczony w proporcjach np. 50/50 napar z V60, 1 gram soli himalajskiej, szczypta garam masala i łyżka nierafinowanego oleju kokosowego albo jakiegoś innego masła. Wszystko zblendowane na najwyższych obrotach sfer niebieskich. Czasami sól wydaje się słodka a jej dodatek bardzo, bardzo poszerza pole sensorycznego postrzegania świata. Wydawać by się mogło, że trudno w takiej miksturze rozróżnić Kenię od Kolumbii. Okazuje się jednak, że dosyć wyraźnie czuje się różnice między kawami.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 27 Wrzesień 2022, 21:48:30
Rozróżniasz, bo masz punkty zaczepienia, znasz te kawy i wiesz mniej więcej gdzie szukać różnic.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 27 Wrzesień 2022, 22:01:02
Chyba nie, nie. Nie nastawiam się na szukanie czegokolwiek. Po prostu zauważam, że kwaśne Kenie fajnie, najfajniej komponują się z resztą mikstury. Myślę, że jest to związane ze specyfiką właśnie kenijskich kaw. Czasami zapominam o soli i wtedy bardzo mi tego brakuje. O dziwo, słony smak uwypukla kwaskowate wrażenia dobrej kawy. Albo raczej pomaga odróżnić kwaśne od gorzkiego. Do tego jeszcze percepcja smaku tłustego w jakiś sposób wpływa na te "zwykłe" kawowe historie i ukazuje je w nieco innym ujęciu. Ot, więcej dzieje się z naszym poczciwym smakiem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 28 Wrzesień 2022, 07:31:00
Czyli rozumiem cupping teraz z masłem i solą będziesz robił ?   :mrgreen:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 28 Wrzesień 2022, 07:37:39
Czyli rozumiem cupping teraz z ............ solą będziesz robił

Jakby z czasem w tym kraju i soli zabrakło to znam miejsce na świecie gdzie tak jest "sztaplowana" :)

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 28 Wrzesień 2022, 08:35:46
Czyli rozumiem cupping teraz z masłem i solą będziesz robił ?   :mrgreen:
:lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 28 Wrzesień 2022, 08:59:55
Nie od teraz a od lat tak robię ;). Sól kłodawska też jest super. Przyjaźń z solą jest tożsama z low-carb. Lata temu, nie mogłem się nadziwić, gdy nasz stary znajomy LJ na starym forum caffeprego wypisywał o kryształkach soli dodawanych przez niego do espresso. -- Jak to, sól?! Przecież miliony Włochów dają do filiżanki espresso po 5 łyżeczek cukru... Dla mnie sól mogłaby wtedy nie istnieć. Nie czułem pragnienia, nie lubiłem soli. Z chwilą, gdy rezygnuje się z węglowodanów, zmienia się przepływ takich minerałów jak sód i w związku z tym percepcja ich związków. Bardzo to frapujące, gdy się takie zmiany obserwuje na własnym organizmie :mrgreen:.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 28 Wrzesień 2022, 10:59:45
Czyli zaczynasz się specjalizować w kawach alternatywnych do kwadratu?  miotla

Sól z tego co czytałem w przypadku kawy, zmienia percepcję smaku, podbija trochę słodycz, a obniża gorycz. Generalnie spotkałem się z poleceniami do kaw gorszej jakości, raczej żeby zakryć defekty niż poszerzać percepcję :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: agazur w 28 Wrzesień 2022, 13:24:19
Nie od teraz a od lat tak robię ;). Sól kłodawska też jest super. Przyjaźń z solą jest tożsama z low-carb. Lata temu, nie mogłem się nadziwić, gdy nasz stary znajomy LJ na starym forum caffeprego wypisywał o kryształkach soli dodawanych przez niego do espresso. -- Jak to, sól?! Przecież miliony Włochów dają do filiżanki espresso po 5 łyżeczek cukru... Dla mnie sól mogłaby wtedy nie istnieć. Nie czułem pragnienia, nie lubiłem soli. Z chwilą, gdy rezygnuje się z węglowodanów, zmienia się przepływ takich minerałów jak sód i w związku z tym percepcja ich związków. Bardzo to frapujące, gdy się takie zmiany obserwuje na własnym organizmie :mrgreen:.

ooo muszę spróbować kawę z solą ;-)
ja na keto od ponad roku bo mam hipoglikemię więc dla  mnie super! jeżdżę sporo na rowerze (100-250 km dziennie) i na tłuszczykach super się czuję. I nie muszę jeść co 3 godziny jak niemowlak ;-) (tak było wcześniej).
A i sół mi zaczęła smakować bo kiedyś jak Antonio sól mogła nie istnieć :-))
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 28 Wrzesień 2022, 13:33:11
I faktycznie jest to taka prosta dieta, że nagle przestajesz jeść węglowodany i z dnia na dzień się super czujesz?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 28 Wrzesień 2022, 14:04:43
Spróbuj sam. Mnie wystarczyło zrozumieć, że gdy mam w ustach coś słodkiego, z moim organizmem dzieje się źle. Niekoniecznie keto, ale choćby po prostu ograniczenie węglowodanów w diecie -- przelicza się na zdrowie :).

Percepcja jest rzeczą niesamowicie płynną. Gdy zabraknie Ci magnezu, możesz sobie o niej marzyć... Oczywiście, że nie zrobię cuppingu ani z cukrem ani z solą -- bądźmy poważni. W moim stanie dzisiaj, sól sprawia mi sporo radości i zależy to od diety. Nic więcej.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: agazur w 28 Wrzesień 2022, 16:20:29
I faktycznie jest to taka prosta dieta, że nagle przestajesz jeść węglowodany i z dnia na dzień się super czujesz?
A pewno nie z dnia na dzień. Do tego trzeba się przygotować bo dla organizmu nawęglach to szok!
Z racji ograniczenia węglowodanów najpierw z glikogenem usuwany jest z organizmu nadmiar/ zapas wody a z nim elektrolity. Dlatego tak ważna jest sól , magnez, potas bo gdy tego zabraknie osoby    nie przygotowane teoretycznie i praktycznie źle znoszą takie przestawienie, mają tzw ketogrypę i rezygnują mówiąc że to nie dla nich albo że szkodliwa
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: trez w 28 Wrzesień 2022, 18:33:16
Eeeee jak by węglowodany szkodziły, to Włosi dawno by już wyginęli ;P
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 28 Wrzesień 2022, 19:00:10
Eeeee jak by węglowodany szkodziły, to Włosi dawno by już wyginęli ;P
Dokładnie :)::):Jestem kilka razy w roku i jakoś mało na ulicach  otyłych ludzi a dieta śródziemnomorska od lat uznawana jest za optymalną.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 28 Wrzesień 2022, 19:34:26
Ale czymże jest dieta śródziemnomorska? Dosyć jest to rozmyte hasło. Włosi jadają zdrowo: świetne mięsa, oliwki i oliwę, ryby i frutti di mare, sałaty i tysiąc serów. Istotne keto. Natomiast makarony itp. może na jeden ząb? Symbolicznie rano brioche? La Vita e Bella ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 28 Wrzesień 2022, 19:56:37
Białe pieczywo , śniadania na słodko , aperitify przed lunchem , pizzę ,foccacie itp, dolce po kolacji , makorony często jak i raviloli i szereg innych odmian makaronów szczególnie północ , risotto , beszamele itp na pewno tej diecie daleko do keto , kluczem jest ilość i jakość składników , na drugim końcu skali masz Japończyków (najbardziej dlugow]wieczna nacja ) gdzie podstawa codziennej kuchni jest ryż biały kleisty jak to się ma do twojego keto ?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 28 Wrzesień 2022, 20:07:14
O keto i mojej przygodzie wszystko napisałem wcześniej.

Niektórzy jednak popadają w jakieś dziwne stereotypy.

Wbrew popularnemu przekonaniu Włochy nie stoją obecnie(już od lat w sumie) na pizzy, makaronach czy ravioli. Dieta tam - szczególnie północna część kraju - jest o wiele bardziej zróżnicowana. Nie wspominając już o fakcie, ile oni oliwy extra virgin spożywają i w zasadzie do wszystkiego używają, czyli generalnie wartościowego tłuszczu.

Japonia to mój ulubiony kraj na całym świecie, bywam tam bardzo często, w zasadzie kiedy tylko mogę. Ryż oczywiście jest tradycją i uzupełnieniem wielu dań oraz napojów. Natomiast to zupełnie inna bajka - ilość świeżych ryb, nienawożonych warzyw, wartościowych herbat jakie oni spożywają to kosmos w porównaniu z prawie każdym innym krajem na świecie. Do tego należy zaliczyć ponadprzeciętną aktywność fizyczną, szczególnie dla osób starszych dla których są organizowane i dotowane przez państwo dosłownie dziesiątki programów aktywności fizycznej(wspólne treningi, programy nauki itd...). Zupełnie inna rzeczywistość, która musi i przynosi efekt. Gdyby zrezygnowali z węglowodanów może by żyli jeszcze dłużej, a może krócej. Na dziś trudno powiedzieć i nie ma jak stwierdzić.

Zawsze należy patrzeć na szerszy obrazek niż tylko na jeden składnik w tym przypadku - węglowodany lub ich maksymalne ograniczenie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 28 Wrzesień 2022, 20:22:15
Mam okazje tez bywać w Japoni i fakt pod katem kulinarnym to numer jeden gdzie chciałbym żyć zaraz później Włochy , daleki jestem od stereotypów ale pomijając cele bogactwo kuchni Japońskiej od świeżych ryb glonów , fermentowanej soi , pasty miso , itp jest ona bogata w węglowodany i to miał wykazać mój wcześniejszy post tak samo kuchnia włoska , na północy Włoch konkretnie w Bergamo jak i w Boloni bywam kilka razynw roku i nie zgodzę się z robią bo ravioli , pizzę , makarony , polenty , risotta to zdecydowanie w każdej restauracji znajdziesz w menu ot lokalnych po topowe z gwiazdkami Michelina , oczywiście jadam i konine będąca lokalnym rarytasem w okolicach Bergamo jak i wołowinę z Piiemontu ale to nie  zmianie faktu ze również i ta kuchnia bogata jest w węglowodany
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 28 Wrzesień 2022, 20:27:31
Dokładnie :). Generalizowanie bywa niemądre. Np. włoskie pieczywo to temat rzeka. Nijak nie można tego z naszym chlebem powiązać. No właśnie, kluczem jest oliwa. Nijak do niej z naszym kujawskim... Mnie jednak najbardziej kunszt obróbki mięsa tam ostatnio zachwycił. Nie ma szans dostać u nas np. kości szpikowych na obiad w restauracji.

Ech, znowu się czepiacie "mojego" keto, choć nie jestem w keto, bo spory kawał rzymskiej pinsy... Fajny dowcip ostatnio ci dwaj podali. Przychodzi baba do lekarza i powiada: -- doktorze, doktorze, wyeliminowałam z diety cukierki, czekoladki, pączki, ziemniaki ograniczyłam, piwa nie pijam od miesiąca... -- A dobrze, dobrze, wspaniale! -- jestem na ketoadaptacji... -- och żesz! umrzesz babo po roku, za pół roku stracisz nerki, wątroba wysiądzie...

To, że w knajpie są naleśniki, nie znaczy że wszyscy jadają na kolację naleśniki. W Italii są to primi piatti. Pierwsze dania, dania na ząb. Bo ileż można tego makaronu zjeść? Nie sposób się nim najeść. Równie dobrze mogę powiedzieć, że w kuchni włoskiej królują mięsiwa i ryby. Reszta to margines a nie bogactwo ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 28 Wrzesień 2022, 20:33:38
Od Włoch i Japonii kulinarnie dzieli nas stratosfera , masz racje nie ma co porównywać i sadze ze tego poziomu nie osiągniemy nigdy :(
Co do chleba to możesz u nas kupić porządne pieczywo bez drożdży robione na 100 letnim zakwasie z pełnej  żytniej maki ale mały bochenek takiego chleba w kraftowej piekarni  w Katowicach to 20 złoty
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 28 Wrzesień 2022, 20:51:26
ilość świeżych ryb,

od świeżych ryb

Świeższej od tej  :taktak: to ty na stałym lądzie nie dostałeś jadałeś.
Żabnica - z niej dla mnie kucharz robił szaszłyki.

 [ You are not allowed to view attachments ]

Takie też trafiały na mój talerz :)

 [ You are not allowed to view attachments ]


Jka






 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 28 Wrzesień 2022, 20:55:32
Jadałem prosto z kutra wiec równie  świeże czy to nad oceanem W UK czy to w Japoni i nie podlega dyskusji taka ryba to w zasadzie trochę soli i ziół i smakowo jest petarda :)ty masz bliżej do morza ja w Katowicach mogę ci tylko węgiel załatwić :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 28 Wrzesień 2022, 21:03:46
to ty na stałym lądzie nie dostałeś jadałeś.

Proszę :) zwróć uwagę co ja napisałem i teraz pogrubiłem.
A tutaj coś z czego robiono mi ala flaki, acha majeranek do tego miałem zawsze z kraju:)

 [ You are not allowed to view attachments ]

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 28 Wrzesień 2022, 21:05:40
Na pokładzie tez coś w życiu jadałem , ale wole mieć grunt pod nogami :P:):):P
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 28 Wrzesień 2022, 21:21:05
Hm jak czytam to widzę że ryby to wszyscy lubicie jadać  :taktak: ale one choroba jasna same na patelnie nie chcą wskakiwać.
Nic trafiło na mnie i jakoś w życiu takie epizody też miałem że rybę dostarczałem.

 [ You are not allowed to view attachments ]

A na te czerwone wystające z oczek sieci to Japończyk prywatnym samolotem już w porcie czekał :)

 [ You are not allowed to view attachments ]

Co do samej ryby to są morza oceany / łowiska z których bym jej nie tknął.

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 28 Wrzesień 2022, 22:49:34
Co do samej ryby to są morza oceany / łowiska z których bym jej nie tknął.
O, napisz proszę, które i dlaczego.

Co do ryb, to mam znajomych w Port Elisabeth i wkurzają się, że w RPA łowi sie jedne z najlepszych owoców morza, ale praktycznie nie można ich kupić lokalnie. Trochę jak z kawą dobrej jakości.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 28 Wrzesień 2022, 23:15:05
O, napisz proszę, które i dlaczego.

Nie - bo jeszcze jakiś nadgorliwy doniesie do jakiegoś producenta fileta z morszczuka i będę miał problem, już miałem kiedyś coś takiego z jednym z biur podróży jak pokazałem prawdziwe oblicze Angoli i innych krajów z tamtego kontynentu.


Co do ryb, to mam znajomych w Port Elisabeth i wkurzają się, że w RPA łowi sie jedne z najlepszych owoców morza, ale praktycznie nie można ich kupić lokalnie.

Taka jest niestety prawda wszystko idzie na wysyłkę, zobacz poniżej masz wyładunek, rekina, ryby piła, tuńczyka i te kontenery juz czekające na to.
A spróbuj w RPA tak na co dzień dostać stek z nich, już szybciej żona mi to kiedyś w kraju kupiła w biedronce :)

 [ You are not allowed to view attachments ]


Nie wspominając o tym co w tym pojemniku, to już jest kupione zanim zostanie wyładowane, a później sprzedawane jako te świeże najświeższe   :(

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jedząc takie płetwy to chyba i diety masłowo / kawowej bym nie potrzebował :)


Jka

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 29 Wrzesień 2022, 09:11:46
Jedząc takie płetwy to chyba i diety masłowo / kawowej bym nie potrzebował :)

Czyste tłuszcze Omega-3 ;). Poza tym tłuszczem trochę rtęci...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 29 Wrzesień 2022, 13:31:58
Poza tym tłuszczem trochę rtęci...

Powiedz to tym Japończykom co to na pniu skupują
Co do rtęci to na to bym za bardzo nie liczył, ryby te odłowione były na naprawdę jeszcze czystych głębokich wodach Atlantyku poza strefami ekonomicznymi (nie ma opłat licencyjnych) i gdzie nie przebiegają szlaki żeglugowe.

W przeciwieństwie do np. tak chętnie u nas i nie tylko lansowanej Soli której złowionej u wybrzeży Włoskich bym po prostu nie wziął do ust ale by o tym wiedzieć trzeba po prostu latami w tym siedzieć :)

Sola
 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka




Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 29 Wrzesień 2022, 15:28:57
Ale śledzie można solone? ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 29 Wrzesień 2022, 16:10:52
Aby nie te "majowe" spod Świnoujścia :)

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 06 Październik 2022, 14:19:53
A cóż to taka Cisza zapadła w temacie ???

Panie Panowie bez obaw w tych okolicach traficie naprawdę na smaczną i zdrową rybkę.

 [ You are not allowed to view attachments ]

Ja uwielbiam takie coś i to zrobione na taką modłę :o

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 31 Październik 2022, 13:12:47
diety niskowęglowodanowa czy ketogenna - są dla osób z cukrzycą, z otyłością, są stosowane w niektórych chorobach neurologicznych, np. w leczeniu padaczki u dzieci, natomiast nie są one dobre dla zdrowego człowieka. Nasze badanie obejmujące prawie pół miliona ludzi wykazało, że dieta ketogenna zwiększa ryzyko zgonu m.in. z powodu nowotworów, chorób serca i naczyń, jeżeli jest stosowana powyżej dwóch lat. Dieta zbilansowana jest kluczem do wszystkiego - podsumowuje prof. Banach.

https://www.escardio.org/The-ESC/Press-Office/Press-releases/Low-carbohydrate-diets-are-unsafe-and-should-be-avoided
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 31 Październik 2022, 19:48:21
Prof. Banach... Masakra.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 31 Październik 2022, 20:14:36
A co przepraszam z nim nie tak?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 31 Październik 2022, 20:24:03
Nic, wszystko z nim tak.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: trez w 31 Październik 2022, 21:39:23
Kabzior pierwsza zasada focha, domyśl się :D
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 31 Październik 2022, 22:20:30
Temat wciąż żyje :)::):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 31 Październik 2022, 23:13:49
A co przepraszam z nim nie tak?
Pewnie nie ma kanału na youtube z żółtymi napisami.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 31 Październik 2022, 23:23:27
Najbardziej nie tak to pewnie to ze to prawdziwy Lekarz przez duże „L”:):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 31 Październik 2022, 23:54:05
No właśnie dla mnie to bardzo zdolny i godny podziwu lekarz i naukowiec (i w tym drugim kolega po fachu pracujący w tej samej instytucji), stąd lekkie zdziwienie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 31 Październik 2022, 23:58:24
Musisz się zdobyć na odwagę :):)i przeczytać cały wątek wtedy poznasz odpowiedz ale twoje zdziwienie będzie jeszcze większe :):):P
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 00:21:10
i przeczytać cały wątek

 :wow2:  :picardpalm:

Ale mnie wpakowałeś ;)
Dotarłem tak gdzieś w okolice 10 strony, dalej nie dam rady, zamykam kompa, wystarczy internetów na dziś  :'(
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 00:26:17
:):)najlepsze przed Tobą
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 07:26:03
Co z nim nie tak? To proste: nie jest Stefanem. Poza tym wszystko jest tak -- przecież jest profesorem. Zwróciłem uwagę na nazwisko, bardzo mi znane. Stefan był geniuszem w poważnej, ścisłej dziedzinie, nie był nawet magistrem. Ciekawe, czy to rodzina?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 09:19:06
Co z nim nie tak? To proste: nie jest Stefanem

Zbliżamy się ponownie do granic absurdu:):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 09:39:26
To, że profesor medycyny nosi nazwisko i może jest wnukiem (może prawnukiem) geniusza matematycznego -- to dla Ciebie absurd?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 01 Listopad 2022, 09:54:02
Może warto odpuścić? Gra niewarta świeczki  - szczególnie aktualne w dniu dzisiejszym




Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 10:00:22
To, że profesor medycyny nosi nazwisko i może jest wnukiem (może prawnukiem) geniusza matematycznego
Czy to czyim jest wnukiem ma jakieś znaczenie jeśli chodzi o jego kompetencje?jeśli tak to dla mnie absurd.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 10:17:02
Wiesz, całe moje wykształcenie jest bliższe matematyce niż medycynie, więc od razu przypomniałem sobie o Stefanie Banachu. Jest to wielka postać dla całego świata. Nie wiedziałem, że miał syna o tym samym imieniu -- Stefan Banach junior podczas wojny też "karmił wszy" we Lwowie, był lekarzem neurochirurgiem, po wojnie przeniósł się do Łodzi, zmarł w 1999. Autor cytowanego przez @pj.w "dzieła" mógłby być chyba prawnukiem wielkiego matematyka, jest chyba kardiologiem. Ciekawe i dość wymowne.

jeśli tak to dla mnie absurd.
A co, jeśli nie?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 10:23:41
Prof. Banach... Masakra.

odebrałem to jakoś negatywnie stad rozwiniecie tematu:):)ale może ten odbiór był błędny więc zwracam honor Antonio :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 10:54:56
https://lifein.pl/nie-ogladam-sie-na-innych-robie-swoje/#:~:text=Z%20nauk%C4%85%20nigdy%20nie%20mia%C5%82em%20problem%C3%B3w%20%E2%80%93%20przecie%C5%BC%20pochodz%C4%99%20z%20matematycznej%20rodziny%20Banach%C3%B3w!%20Ze%20Stefanem%20Banachem%2C%20przedstawicielem%20lwowskiej%20szko%C5%82y%20matematycznej%2C%20mamy%20wsp%C3%B3lnych%20przodk%C3%B3w%20%E2%80%93%20mo%C5%BCe%20to%20dlatego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 01 Listopad 2022, 13:49:35
Ciekawy wywiad. Choć zdanie dziennikarza, tak samo prawdziwe jak bolesne i polskie
„Musi Pan mieć wielu wrogów. U nas wciąż nie lubi się osób wybitnych, które odnoszą zawodowy sukces i potrafią się tym chwalić.”
Przykre
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 19:14:42
Taka trochę smutna polska rzeczywistość. Jak byłem na stażu w Kanadzie to sporym szokiem było dla mnie jak ktoś osiągał sukces i szczerze i prawdziwie całe rzesze ludzi mu gratulowały, bo popchnął naukę do przodu, bo zrobił dobrze dla wydziału, dla Uniwersytetu, dla miasta... u nas raczej zazdrość i zawiść prędzej można zobaczyć niestety.
Ale cóż, pozostaje się cieszyć i być dumnym, że jednym z najlepszych specjalistów na świecie z lipodologii jest Polak i że prowadzi takie badania i publikuje takie wyniki, 10letnie badania w NHANES na grupie 25k uzupełnione metaanalizą prawie półmilionową to nie wiem czy da się lepiej i wiarygodniej.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 19:31:05
To się pomyliłem co do pochodzenia Pana Banacha. Wspólni przodkowie to nie to samo co wybitny przodek. Tak czy owak ciekawa historia.

Cóż jego naukowe badanie dotyczące dietetyki jest warte? Czy dobrze zrozumiałem, że bada amerykańskie bazy danych? @kabzior zechciałabyś to trochę wyjaśnić, skoro to bliska Tobie dziedzina?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 19:33:42
Cóż jego naukowe badanie dotyczące dietetyki jest warte?

Przeczytaj i sam oceń.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 20:04:03
Przeczytałem, ale to chyba tylko jakiś abstract, streszczenie, nic wielkiego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 20:12:52
30 sekund w google...

https://academic.oup.com/eurheartj/article/40/34/2870/5475490
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 01 Listopad 2022, 20:13:02
diety niskowęglowodanowa czy ketogenna - są dla osób z cukrzycą, z otyłością, są stosowane w niektórych chorobach neurologicznych, np. w leczeniu padaczki u dzieci, natomiast nie są one dobre dla zdrowego człowieka. Nasze badanie obejmujące prawie pół miliona ludzi wykazało, że dieta ketogenna zwiększa ryzyko zgonu m.in. z powodu nowotworów, chorób serca i naczyń, jeżeli jest stosowana powyżej dwóch lat. Dieta zbilansowana jest kluczem do wszystkiego - podsumowuje prof. Banach.

https://www.escardio.org/The-ESC/Press-Office/Press-releases/Low-carbohydrate-diets-are-unsafe-and-should-be-avoided
On nie ma racji, tu i na yt wiedzą lepiej, że to jest dobra i zdrowa dieta :picardpalm:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 20:49:19
Pożyjemy, zobaczymy. Po cóż się spierać nad banalnym tematem?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 01 Listopad 2022, 20:49:19
Śmieszne to jest to, że takie badania z wynikiem wiadomym, można wykonywać na konkretne zlecenia i zapotrzebowanie.
Szacuje się, że w Stanach oxykodon i jego pochodne, uzależniły kilkadziesiąt mln amerykanów - to chyba fakt powszechnie znany.
Trwa to do dziś tylko zaopatrzenie jest na ulicach, nie aptekach.
Czy pana Banacha można nazwać naukowcem? wg. mnie to raczej menadżer niż naukowiec. Przy tej ilości publikacji naukowych, fachowej prasie, książek, zajmowanych stanowisk i funkcji powinien mieć w chwili obecnej ze 100 lat, albo i więcej
Znałem dobrze dwóch prawdziwych naukowców, całkowicie odklejonych od życia i niestety ciągle ich szef widniał jako współautor publikacji, bo innej drogi nie było.
I nie piszę tego jako zawistny polaczek, wystarczy przeczytałać życiorys i trochę pomyśleć.



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 01 Listopad 2022, 21:02:04
Mi natomiast, jak czytam o takich lekarzach jak pan Banach, to przypomina się inny naukowiec.

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 21:07:53
Znałem dobrze dwóch prawdziwych naukowców, całkowicie odklejonych od życia i niestety ciągle ich szef widniał jako współautor publikacji, bo innej drogi nie było.

Gdybyś znał więcej niż dwóch to byś nie był zaskoczony, bo to jest standard na absolutnie całym świecie. Kierownik labu/zakładu/kliniki (ogólnie na świecie znany jako PI - Principal Investigator) jest tym który buduje zespół, wyznacza kierunek badawczy, wnioskuje o granty i inne środki na badania na podstawie przedstawionej wizji oraz swojego dotychczasowego dorobku a następnie odpowiada za sprawną pracę i realizację celów badawczych zgodnie z założeniami. Trudno więc, aby pomijać go w publikacjach.

Śmieszne to jest to, że takie badania z wynikiem wiadomym, można wykonywać na konkretne zlecenia i zapotrzebowanie.

I jedziemy ze spiskiem big pharmy, przekupstwem i new world order, zdziwiony jestem w sumie że dopiero teraz.
Szybkie pytanko tylko - możesz oświecić nas jaki jest cel tego zlecenia? W sensie kto opłaca te badania? Kto zawiązał spisek? Bo rozumiem że szczepienia to spisek producentów szczepionek żeby kupować szczepionki, miliardowe zyski, ale tutaj? Sadownicy produkujący jabłka dokonują przekupstwa i przez to społeczeństwo jest okłamywane, a zamiast tego powinno jeść masło?

I nie piszę tego jako zawistny polaczek, wystarczy przeczytałać życiorys i trochę pomyśleć.

Tak jest, otwórzcie oczy ludzie, włączcie myślenie :D Każdy kto cokolwiek się dorobił to oszust i złodziej.
@Szczympek - propsy za zwrócenie uwagi na pytanie dziennikarza, nie sądziłem że raptem pół dnia nam zajmie potwierdzenie jego słów... :(
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 21:18:01
@fill dzięki. Też mam podobne przeczucia. Sam kiedyś trochę liznąłem tzw. nauki. Dziś określiłbym to mianem: śmiechu warte. Publikacje, konferencje, badania... wokół bezwartościowych bzdetów.

Stefan Banach zaś był prawdziwym geniuszem (bo chyba nie naukowcem robiącym tytuły). Podobno tuż przed wybuchem wojny, Amerykanie dawali mu wszystko, byleby tylko się wybrał za ocean...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 21:25:19
Dawali wszystko to trochę za szeroko jednak :):), rozumiem ze jak matematyk to jest przez ciebie uznawany za naukowca a jak lekarz to szarlatan na usługach BIG Pharmy , siła rzeczy matematyk nie mog się zajmować dieta ketogeniczna która jest osia tego naszego sporu w tym arcyciekawym wątku :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 01 Listopad 2022, 21:27:38
Sam kiedyś trochę liznąłem tzw. nauki. Dziś określiłbym to mianem: śmiechu warte. Publikacje, konferencje, badania... wokół bezwartościowych bzdetów.
Coś jak sztuka nowoczesna... :lol2:
A największy ubaw jest, jak słucha się ludzi - ekspertów - którzy potrafią o tym rozmawiać godzinami :D.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 01 Listopad 2022, 21:31:25
@kabzior
Uderz w stół, a nożyce się odezwą?
Nie muszę Ci niczego udowadniać, skoro znasz standardy naukowe i wiesz, że można mieć w CV parę tysięcy publikacji nie wiedząc do końca o co chodzi.
Tak się składa, że mam poważne problemy zdrowotne, od wielu lat, przeżyłem już wielu profesorów i nie nie życzę nikomu takiego poziomu traktowania i diagnozowania pacjenta.
Najciekawsze, że jak masz tego świadomość, jesteś wytrwały, nie żałujesz pieniędzy to widzisz jak żenujące jest ich ośmieszanie się przy wydawaniu różnych diagnoz w kwestii terapii.
Zwykły zaangażowany, solidny lekarz specjalista jest często bardziej wiarygodny i godny zaufania.
Nie ośmieszaj się tworząc urojone autorytety.



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 01 Listopad 2022, 21:36:03
wokół bezwartościowych bzdetów.
A to nie zmusza do refleksji?

 [ You are not allowed to view attachments ]

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 21:36:04
Nie, to nadinterpretacja -- to do @rollo45. Życiorys Stefana Banacha jest dowodem na to, że był szczery i autentyczny. Jego historia bardzo mnie porusza, odkąd o nim usłyszałem. Tylko tyle. O medycynie raczej nie chce mi się myśleć, jest mi obojętna jako dziedzina nauki.

Takie głupie pytanie przychodzi mi często do głowy: czy medycyna może być nauką? Czy raczej jest subtelnym rzemiosłem? Przychodzi facet do lekarza, potem dają mu narkotyki, kroją, zszywają i gotowe ;). Równie dobrze mogą spartolić robotę...

@pj.w moja naukowa działalność dotyczyła układów scalonych, czyli raczej wykres ilustrujący prawo Moore'a...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 21:39:15
Sam kiedyś trochę liznąłem tzw. nauki. Dziś określiłbym to mianem: śmiechu warte. Publikacje, konferencje, badania... wokół bezwartościowych bzdetów.


Gdyby nie te bezwartościowe bzdety to dzisiaj byś umierał po wyrwaniu zęba na gorączkę ropną... no chyba że od keto-diety ma się zdrowe zęby aż do śmierci, to wtedy nie.

Cytuj (zaznaczone)
Stefan Banach zaś był prawdziwym geniuszem (bo chyba nie naukowcem robiącym tytuły).

Biografię swojego idola przestudiowałeś widzę równie dogłębnie jak wklejone wcześniej badanie. Skoro nawet przeczytanie artykułu na wiki to zbyt duży wysiłek, to podpowiem Ci, że prof Banach (w sensie Stefan) ukończył normalnie 4 lata studiów na politechnice, napisał normalnie doktorat (jak każdy inny robiący tytuły naukowiec) i zadł egzaminy doktorskie, potem, o zgrozo, nie poznali się na jego geniuszu i jak pierwszemu lepszemu ciołkowi kazali robić habilitację, a na koniec największe upokorzenie - uczelnia nadała mu stopień prof. nadzwyczajnego a kulminacją był tytuł profesora zwyczajnego. Także chwała doktorowi habilitowanemu profesorowi Stefanowi za to że nie bawił się w takie bzdety jak robienie tytułów.
A, i jeszcze piszą, że jak był Kierownikiem Instytutu to zajmował się "rozwijaniem wielkiej działalności naukowo-badawczej". Trochę szkoda że marnował czas na takie "bezwartościowe bzdety".
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 21:47:20
Nie zajmowałem się naukowymi aspektami stomatologii. Wpis wyżej proszę przeczytać. Z chorymi zębami bywałem u dentystów. Doświadczenie bardzo różne. Słabo z tą nauką, niestety. Większość to chyba tacy mechanicy jak i samochodowi. Trudno o prawdziwego, godnego zaufania doktora.

Ok, mój matematyczny idol był karierowiczem na politechnice ale trafił tam z budowy drogi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 21:48:34
Antonio nie myl lekarza praktyka z lekarzem naukowcem nie ograniczaj medycyny do zszywania bo to dość szeroka dziedzina Nauki właśnie przez duże N ,nie sortuj nauki na dziedziny lepsze lub gorsze lub tobie  obojętne bo to świadczy o twojej ignorancji , nauka w ogólnym znaczeniu jest komplementarna  i uzupełnia się  nawzajem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 21:50:50
Nie ośmieszaj się tworząc urojone autorytety.

Nie muszę niczego tworzyć, same się tworzą i są uznawane przez ludzi którzy rzeczywiście coś zmieniają i znaczą. A że gdzieś na poboczu historii postępu ludzkości szamocze się grupa oszołomów, którzy wiedzą lepiej bo otworzyli oczy i włączyli myślenie... kogo to obchodzi, znikną zapomnieni. Czy dzisiaj ktokolwiek zna nazwisko ludzi którzy latami szydzili z Louisa Pasteur'a bo "oni włączyli myślenie i cała ta nauka to bzdety"? Raczej nie, podczas gdy Pasteura zna cały świat.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 21:55:22
Nauka wciąż się zmienia, fermentuje, buduje się, tworzy. Jest to piękne. Zbyt piękne?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 21:56:19
Z chorymi zębami bywałem u dentystów. Doświadczenie bardzo różne. Słabo z tą nauką, niestety.

Tak, bardzo słabo, jeszcze 200 lat temu miałbyś 50% szans na przeżycie po takiej wizycie, ale słabo nauka się rozwija bo Ty masz "doświadczenia bardzo różne"...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 21:57:38
Co mnie obchodzi 200 lat wstecz? Sam sobie lecz zęby 200 lat wstecz ;). Wiesz, że niektórzy mają zdrowe zęby przez całe życie? Może są na diecie bez węgli? Może nie jedzą przekąsek? Może jadają skromnie? Może jakiś profesor nam to wyjaśni? ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 22:04:06
Według tej teori w średniowieczu gdzie dieta była uboga w węglowodany ,było mało cukrów przetworzonych ludzie powinni mieć zeby jak obecne gwiazdy Hollywood :):):)szczoteczki do zębów i pasty to tez jak byś  nie wiedział wytwór nauki .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 22:05:47
Zależy w jakim średniowieczu. Myślisz, że Dżyngis Chan i jego świta nie miała zębów z powodu złej diety?
Ten facet był bogiem wojny, kwintesencją męskości... Podobno wszyscy mamy jego geny ;).
Pójdźmy dalej, Jagiełło -- czy też nie miał zębów? Bliżej -- afrykańczycy na ogół mają piękne i pełne uzębienie. To temat rzeka.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 01 Listopad 2022, 22:10:10
Fascynujące. Faceci siedzą przed kompem, używają WiFi, publikują na forum internetowym i narzekają, że nauki podstawowe, nauki stosowane i R&D to jedna wielka ściema.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 22:12:27
Dobranoc ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 22:20:03
Ten facet był największym zbrodniarzem w dziejach ludzkosci :):)Bog wojny ,kwintesencja  męskości z całym szacunkiem Antonio odjechałeś zupelnie na tej keto diecie :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 22:25:29
Poczytaj sobie o jego podbojach. Był zbrodniarzem, jasne. I co z tego? Jego wojownicy -- czy aby na pewno bezzębni? -- pokonali naszych pod Legnicą. Czy Dżyngis Chan potrzebował szczoteczki do zębów? Wiesz, dlaczego oni tak sprawnie podbili świat? Bo nie musieli jeść non-stop, nie ciągnęli taborów z żarciem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 22:33:52
Poczytaj sobie o jego podbojach. Był zbrodniarzem, jasne. I co z tego?

rozumiem ze Hitler , Stalin a teraz nawet Putin to dla Ciebie wzorce do naśladowania ,kwintesencje męskości itp . przecież  te skakanie po tematach i unikanie odpowiedzi  plus Twoja argumentacja to jakaś paranoja zupełna, albo te keto cię opętało :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Listopad 2022, 22:36:14
Przesadzasz ;).
Odpowiedz mi proszę na pytanie, już parę razy zadane: czy średniowieczni wojownicy z Mongolii byli bezzębni?
Bo oni na pewno wciąż byli na keto ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 01 Listopad 2022, 23:14:41
Nie mam żadnych danych na ten temat :):), wszystko co ci odpowiem będzie wyssane z palca , ale wyszliśmy od zaprzeczenie ze medycyna to nauka a lekarze mogą byc naukowcami a nie tylko jak stwierdziłeś odpowiednikami mechaników samochodowych  wiec znowu skupiamy się na zębach Mongołów :):Tak umiejętnie tworzysz dygresje żeby uciec od odpowiedzi :), w zasadzie gdyby nie nauka nie pilbys espresso ani nie wypalał ziarna :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 01 Listopad 2022, 23:30:15
Co mnie obchodzi 200 lat wstecz?

Po czym wyskakujesz ze Stefanem sprzed 100 lat i Czyngis-chanem sprzed 800...

Odpowiedz mi proszę na pytanie, już parę razy zadane

Nie wypominaj innym braku odpowiedzi, skoro sam ignorujesz niewygodne wątki (jak tam idą przemyślenia nt badania, nie chciałeś się wypowiadać bo to tylko abstract, wrzuciłem Ci pełen artykuł i nagle cisza) zastępując je absurdami w stylu "Mongołowie podbili świat bo nie musieli wozić jedzenia bo byli na keto".

Przecież to jest poziom abstrakcji przebijający nawet czytanie Instagrama Edyty Górniak...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 02 Listopad 2022, 00:28:58
Czy ty się odniosłeś do danych o twoim super- doktor - naukowcu którego przytaczasz?
No nie, ale mnie zdążyłeś niedwuznacznie podsumować.
To może ja to zrobię.
Wygląda na to, że facet w ciągu 14 lat podpisał się pod 1200 publikacjami tylko naukowymi i napisał 31 książek. To ponad dwie książki w ciągu roku i średnio co 4 dni publikacja naukowa . Sienkiewicz w beletrystyce  byłby przy nim cienkim Bolkiem. Nie  licząc innej bogatej działałalnoci menadżersko-polityczno-literackiej facet nie miał fizycznej możliwości sprawdzenia i weryfikacji tego co podpisywał, co w jego imieniu napisano, co zaliczono w poczet jego badań.
Nie twierdzę, że niczego sam nie badał, ale styl w jakim robi karierę jest wypisz wymaluj z PRL.
Dlatego sklasyfikowałem go jako menadżera, a nie naukowca.
Więc zanim zaczniesz kreować autorytety i oceniać ludzi spójrz czasem na suche liczby.



(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221101/218776707957e0615539e5a34ca07145.jpg)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 02 Listopad 2022, 07:49:38
Nie żebym kogoś bronił, ale trzeba tez rozumieć suche liczby. Banach z ilością swoich publikacji nie mieści się nawet w pierwszym 1000 naukowców na świecie, ba, nawet w Polce jest na 4 czy 5 miejscu. Moja kuzynka jest biologiem, ma 30 lat i przeszło 500 prac. No i co? Tylko z tego powodu ma się kogoś nie lubić? Trochę słabe.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2022, 08:04:28
@kabzior cóż mam napisać? Czy trudno ruszyć wyobraźnię? Czy ja unikam odpowiedzi? Może tylko udzielam jej okrężnie. Naprawdę nie możesz się przenieść w odległe czasy -- wyobraźnią? Przytoczyłeś artykuł naukowy naukowca. Nie mam co do tego żadnej wątpliwości. Jest to artykuł naukowy -- dzieło, praca naukowca. Nie kwestionuję tej pracy: jest jaka jest. Mam jednak raczej odmienne zdanie na ten temat i taka praca naukowa nie zmieni mojego poglądu. Nie wiem czy dobrze to zrozumiałem. Autor wyciąga wnioski z baz danych pacjentów leczonych w medycznych placówkach w USA. OK.

Tymczasem w świecie znana jest postać chirurga, a zatem praktyka, który podczas kolejnej operacji nad kolejnym otyłym człowiekiem, stwierdził że coś tu nie gra i że trzeba coś zmienić. Od wielu lat propaguje zapobieganie: rakom, udarom, zawałom. W jaki sposób? Wg niego wystarczy ograniczenie węglowodanów. Sam od lat jest na takiej diecie, jest cały i zdrowy. Profesor Banach na konferencji jakiegoś stowarzyszenia kardiologów publikuje postery o zupełnie odwrotnej treści: "brak w diecie węglowodanów prowadzi do raka, zawału, udaru itp.". Jeden i drugi jest medykiem? Ilu ludzi uratował profesor Banach a ilu doktor Baker (https://carnivore.diet/dr-shawn-baker-md/)?

Trochę zakpiłem sobie ze wspólnego nazwiska i przypuszczalnego rodzinnego powiązania cytowanego przez Ciebie lekarza z wybitnym, przedwojennym matematykiem. Różnica między matematyką a medycyną jest ogromna. Dość ciężko manipulować matematyką, nie sposób jej oszukać -- jest ona prawem natury, może i jest zatem również sednem medycyny, sensem świata, jest czysta i ciągła, niezmienna. Tak mi się wydaje -- wdzięczny to temat na dysputę filozoficzną.

Zgoda, bez medycyny pewnie by mnie tu nie było -- ale to prostackie podejście do tematu. Przecież to oczywiste, że medycyna jest genialnym osiągnięciem ludzkości. Ale czy aby na pewno jest tak fajna i szczera jak matematyka?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 02 Listopad 2022, 08:36:46
Matko Boska. , przecież te bzdury Dr na którego się powołujesz to chyba obalone są już wszędzie , ortopeda który doszedł do wniosku ze dieta oparta 99% na mięsie bedzie  panaceum na wszystkie choroby :):)i już nie chodzi o prace Dr.Banacha itp , siejesz taka dezinformacje oparta na pseudodanych z YouTube i internetu ze to jest wręcz  przerażajace.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 02 Listopad 2022, 08:37:34
Ale czy aby na pewno jest tak fajna i szczera jak matematyka?


O co chodzi :):);)???
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 02 Listopad 2022, 08:37:52
Moja kuzynka jest biologiem, ma 30 lat i przeszło 500 prac. No i co?

A no to że jeszcze końca roku nie ma i do końca to może tak do 600 dociągnie, o jak ja to lubię moja siostra, brat, mama, tata, ciocia, wujek, itd.  :lol2: aby się pochwalić.

Co do jedzenia i wspomnianej wcześniej cukrzycy, diety z tym związanej, to od 15 lat jestem na tabletkach związanych z tą choroba (obecnie QTERN i Siofor  + witaminy) i jakich większych ograniczeń sobie z jadłem nie robę, ok ziemniaki staram się zastąpić soczewicą czy fasolą mung ograniczyłem pieczywo i to w zasadzie tyle, cukier od kilku lat w normie, jedynie co zrobiłem to wprowadziłem rower do diety :taktak: jak tylko mogę a często mogę to staram się przejechać 45 km. dziennie (klifem Ustka -Rowy)
Co pozwoliło mi zredukować wagę z 86 kg do 66 kg. w poł roku.
I co ważniejsze Pani doktor u której jestem pod kontrolą pozwala mi nie za często na zjedzenie takiego czegoś i w takiej ilości jak na 2 fotce, oraz dostałem zalecenie by pić sporo kawy.

 [ You are not allowed to view attachments ]

 [ You are not allowed to view attachments ]

U mnie tylko tyle albo aż tyle zmian pozwala na sprawne funkcjonowanie.

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 02 Listopad 2022, 09:29:37
Moja kuzynka jest biologiem, ma 30 lat i przeszło 500 prac. No i co? Tylko z tego powodu ma się kogoś nie lubić? Trochę słabe.
Masz rację, trochę słabe.
Moja siostrzenica ma 3 lata i jest malarką, namalowała przeszło 3000 obrazów. No i co? I wyobraź sobie jakość tych obrazów - wszystkie piękne. Właśnie zaczęła rzeźbić, jest bardzo pracowita i bardzo ją lubię :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 02 Listopad 2022, 12:27:33
Czy ty się odniosłeś do danych

Napisałem Ci w poprzedniej wiadomości jak działa instytucja PI i współautorstwo publikacji w całym cywilizowanym świecie nauki.
Jeśli nadal podejrzewasz jakieś oszustwo, to zdecydowanie powinieneś zgłosić to do Expertscape (końcówka Twojego screena) i wszelkich innych międzynarodowych organizacji wymienionych w artykule na wiki - z pewnością (jeśli tylko masz rację) podejmą odpowiednie kroki. Może nagrodę nawet jakąś dostaniesz za zdemaskowanie.

Nie wiem tylko w sumie po co w ogóle o tym rozmawiamy, wydaje mi się, że ważna tutaj była publikacja opisująca badanie, a nie to ile kto ma artykułów. Jeśli zechciałbyś się z nią zapoznać (wrzuciłem link) to ja zawsze jestem chętny do dyskusji i rozważań w temacie o którym rozmawiamy (tylko może bardziej merytorycznych niż "takie badania można kupić w każdym sklepie z badaniami"). Bo przecież chyba chodziło o dietę i jej wpływ na zdrowie, czyli o to co jest opisane w artykule, a nie o analizę dorobku jakiegoś naukowca. Swoją drogą, pierwszym autorem tej publikacji jest Mazidi Mohsen który opublikował ok 260 prac - chyba wystarczająco mało żeby być wiarygodnym, nie?

Różnica między matematyką a medycyną jest ogromna. Dość ciężko manipulować matematyką, nie sposób jej oszukać

A czy widzisz (o ile w ogóle spojrzałeś) że ta praca to dużo bardziej matematyka niż medycyna? Dane wejściowe -> analiza matematyczna i statystyka -> dane wyjściowe. Przecież to mogło by być o wpływie materiału z jakiego zbudowany jest most na szanse jego zawalenia podczas trzęsienia ziemi albo jak stopień wypalenia kawy wpływa na utrzymywanie przez nią świeżości. Merytorycznie ten artykuł nadal by wyglądał tak samo - pół miliona danych wchodzi, jest analizowanych i mamy wynik. Negujesz narzędzie, podczas gdy ono jest bezstronne - jak Excel policzy Ci że masz zwrot podatku to jest dobry, a jak że masz dopłacić to jest zły? Nie, za każdym razem jest taki sam, to tylko narzędzie matematyczne.
Dopiero po połączeniu medycyny z matematyką nastąpił największy naukowy rozwój nauk medycznych - właśnie dlatego, że możliwe było zrezygnowanie z dowodów anegdotycznych, że komuś tam 3 razy czy 10 razy wyszło - matematyka pozwala to usystematyzować i zbadać i ocenić co jest wiarygodne a co nie. Nie wiem kto uratował więcej pacjentów, ale wiem, że 10 czy 100 leczonych pacjentów nijak się ma do 500000 (których też przecież ktoś leczył i obserwował i spisał dane). Jak postawisz z jednej strony kolesia który rzuca monetą 10 razy i 10 razy wyszła mu reszka to wnioskujesz że zawsze z rzucania monetą wychodzi reszka, czy może spoglądasz na grupę 100 ludzi podrzucających monetę pół miliona razy?

Nie kwestionuję tej pracy: jest jaka jest. Mam jednak raczej odmienne zdanie na ten temat i taka praca naukowa nie zmieni mojego poglądu.

Nie będę próbował zmieniać Twojego poglądu, wiem że to raczej niemożliwe, dziesiątki razy widziałem ludzi rezygnujących np z leczenia onkologicznego bo oni wierzyli, że wyciąg z kwiatka zebranego z łąki przy pełni ich wyleczy, wiem że tego się zmienić nie da.
Natomiast ta wiara właśnie jest encyklopedycznym wręcz przykładem Confirmation Bias, gdzie dopuszcza się do siebie wiadomości tylko potwierdzające przekonania, negując resztę.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_potwierdzenia
Bo gwarantuję Ci i stawiam wszystkie swoje oszczędności na to, że gdyby w tym badaniu wyszło że dieta keto jest korzystna i zdrowa, to wszystkie fanpejdże i strony by były zawalone tym badaniem i obtrąbianiem sukcesu. Jest odwrotnie? Cisza...

Najpiękniejszą cechą nauki jest to, że nie dba ona w to czy ktoś w nią wierzy czy nie.
Kiedyś nikt nie wierzył Pasteurowi, że może istnieć coś czego nie widać i powodować zakażenia, nie powstrzymało to bakterii przed istnieniem.
Kiedyś nikt nie wierzył Jennerowi, że można zadrapać ludzi krowianką i uchronić od ospy, dziś ospa nie istnieje.
Jabłko nie przestanie Ci spadać na głowę od tego, że nie wierzysz w grawitację...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 02 Listopad 2022, 13:06:47
Bo gwarantuję Ci i stawiam wszystkie swoje oszczędności na to, że gdyby w tym badaniu wyszło że dieta keto jest korzystna i zdrowa, to wszystkie fanpejdże i strony by były zawalone tym badaniem i obtrąbianiem sukcesu. Jest odwrotnie? Cisza...
Ale są przecież ludzie, i to po studiach medycznych i stażach, którzy wiedzą, że ta dieta jest zdrowa - ba, nawet najzdrowsza :picardpalm:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 02 Listopad 2022, 14:28:02
This study of 24 women saw an average increase of 70 mg/dl in LDL-C levels in just 4 weeks on a low carb ketogenic diet

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8001988/pdf/nutrients-13-00814.pdf
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2022, 14:53:52
Nie będę próbował zmieniać Twojego poglądu, wiem że to raczej niemożliwe
Tutaj się mylisz najbardziej ;).

Zdaję sobie sprawę z ogromnej roli statystyki w naukach przyrodniczych. Jest to matematyka, aczkolwiek bardziej automatyczna, ślepa w pewnym sensie. Traktuje się statystykę różnie, by uzyskać różne efekty.

Wkręcasz mnie w nowotwory. Nie twierdzę, że niemedyczne metody uratują mnie przed nowotworem. Warto jednak spojrzeć na niektóre takie metody, zwłaszcza te dietetyczne, jak na środki dodatkowe, osłonowe, wzmacniające. Medyczne metody (chemia, promieniowanie) w zasadzie rujnują wraz z nowotworem całe ciało, są ślepe w pewnym sensie.

Nic nie mam do Pasteura i innych. Pasteur nie był zresztą medykiem.

Nie rozumiem dlaczego mainstreamowi medycy nie wierzą specjalistom od keto -- wywodzącym się przecież także z nurtu medycznego, z tytułami naukowymi i z konkretną praktyką popartą doświadczeniem. Może problemem są pieniądze? Pamiętasz certyfikaty na różnych śmieciowych produktach żywieniowych, przyznawane z dumą przez różne medyczne instytuty badawcze? Np. margaryna, parówki, wafle itp. -- zdrowe dla serca i w ogóle? Czy to też za pomocą statystyki sobie zbadali, by potem promować w supermarketach?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2022, 14:57:39
siejesz taka dezinformacje oparta na pseudodanych z YouTube i internetu ze to jest wręcz  przerażajace.

OK, ładnie to napisałeś: pseudodane ;). Zerknij zatem do tej rozmowy dwóch uroczych autorytetów z YouTube. Może i w Tobie coś tam się jednak posieje? ;)

https://youtu.be/DnrCwEPXGxA
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 02 Listopad 2022, 17:03:27
Tutaj się mylisz najbardziej .

Być może, nie mogę tego wykluczyć, chociaż doświadczenie podpowiada mi, że jednak nie. Nie przekonują Cię dowody anegdotyczne pojedynczych przypadków które były tu opisywane, nie przekonują Cię badania pojedynczych grup które wrzuca regularnie @pj.w i wreszcie nie przekonują Cię metanalizy na 0,5 mln pacjentów. Nie wiem co mogło by być więc czynnikiem przekonującym. Może gdyby np PubMed robił filmiki o badaniach na YT prezentowane przez młode panie. Ale nie robi. A może powinien.

Cytuj (zaznaczone)
Wkręcasz mnie w nowotwory.

Absolutnie nie, w nic Cię nie wkręcam. To jest po prostu to czym zajmuję się od wielu wielu lat, więc najłatwiej mi podać przykład.


Cytuj (zaznaczone)
Medyczne metody (chemia, promieniowanie) w zasadzie rujnują wraz z nowotworem całe ciało, są ślepe w pewnym sensie.

Oczywiście, nikt tego nie neguje. Tylko że nie mamy innych, więc leczy się tym co aktualnie jest najlepsze. I nie, nikt nie wyleczy nowotworów dietą, bańkami albo nasiadówką z kory dębu czy sproszkowanymi pestkami moreli.
Może za 200 lat nikt nie będzie pamiętać, że kiedyś ludzie umierali na nowotwory, tak jak dzisiaj nikt nie pamięta, że 200 lat temu mało kto przeżywał usunięcie wyrostka. Trzymam kciuki. Ale w takich czasach żyjemy i niektóre choroby są przeszłością a inne nie, jakkolwiek ciężko jest zaakceptować i się z tym pogodzić to rzeczywistość jest taka, że nie mamy leku na raka, długo (a może nigdy) nie będziemy go mieć, a póki co nikt go nie ukrywa i nikt nie sabotuje leczenia.


Cytuj (zaznaczone)
Nie rozumiem dlaczego mainstreamowi medycy nie wierzą specjalistom od keto

Już spieszę z bardzo prostym wyjaśnieniem - bo to po prostu nie działa.
Medycyna opiera się na dowodach i badaniach (tych prawdziwych, a nie tych z YT), PubMed dla zapytania "low carbohydrate diet" zwraca ponad 11k artykułów, to bardzo dużo. I pomijając wyjątki wszystkie twierdzą, że nie licząc wymienionych tu już wcześniej specjalnych okoliczności (np cukrzyca itd) dieta taka jest szkodliwa i nie powinna być stosowana przez zdrowe osoby.

Cytuj (zaznaczone)
Pamiętasz certyfikaty na różnych śmieciowych produktach żywieniowych, przyznawane z dumą przez różne medyczne instytuty badawcze? Np. margaryna, parówki, wafle

Nie, nie pamiętam, nie znam ani jednego przypadku certyfikatu medycznego instytutu badawczego dla np wafelków. Ale bardzo chętnie zgłębię temat jeśli podasz jakiś konkretny przykład.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2022, 17:14:22
Ale dla margaryny musisz pamiętać, bo to nasz słynny kardiolog za tym stał. Nieważne czy takie czy inne badziewie. Medycyna wciska nam często kit. Nie neguję doniosłej roli medycyny ale nie wierzę ślepo we wszystko.

Te dwie panie są także adeptkami nauki, skończyły lub kończą studia w tematyce odżywiania, mają tytuły naukowe. Co jest? Nie można im ufać? Czyżby "nauka" była zarezerwowana li tylko dla profesorów medycyny z najszerszego nurtu? Takimi refleksjami nie zbudujesz we mnie zaufania do siebie jako onkologa...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 02 Listopad 2022, 17:28:36
Czyżby "nauka" była zarezerwowana li tylko dla profesorów medycyny z najszerszego nurtu? Takimi refleksjami nie zbudujesz we mnie zaufania do siebie jako onkologa...

Po pierwsze nie jestem onkologiem, jestem naukowcem badającym biomolekularne, biochemiczne i genetyczne podstawy nowotworzenia, nigdy nikogo nie leczyłem.
Co do rzeczonych pań - nauka jest dla każdego kto chce ją badać lub prezentować, ale opowiadanie dowodów anegdotycznych o jednym cudownym przypadku to nie jest nauka, niezależnie czy osoba opowiadająca ma nieskończoną podstawówkę, licencjat z dietetyki, profesurę z medycyny czy jest laureatem Nagrody Nobla.


Medycyna wciska nam często kit.

Natomiast influenserzy zdrowotni z YT tacy wiarygodni i transparentni... ehhhh...
I dlatego są metody naukowe do weryfikacji. Czy są oszuści z tytułami? Są, podobnie jak kradnący policjanci albo strażacy podpalacze. Czy ekstrapolacja tego na całą medycynę jest uczciwa? Tak samo jak twierdzenie, że Ty oszukujesz swoich klientów, bo kiedyś przeczytałem, że w jakiejś tam palarni sprzedawali najtańszą kawę jako drogą, więc na pewno wszyscy tak robią. Fajnie się generalizuje?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 02 Listopad 2022, 17:33:15
Co by nie powiedzieć to jeden z moich ulubionych tematów na forum :):):)Antonio przechodzi samego Siebie tymi  linkami z YouTube , ta młoda dziewczyna której znikają pryszcze i wszelakie choroby po mięsie :):):), to jest aktualnie mój numer 1:):).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2022, 19:33:17
O rety, rety... Biedna Medycyna jest bezradna wobec takich banalnych przypadków jak: AZS, trądzik młodzieńczy, łuszczyca -- tysiące ludzi cierpi na takie choroby autoimmunologiczne a Medycy dają sterydy i maści. Najlepiej na wieki wieków amen, najlepiej by nikt nie wyzdrowiał.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 02 Listopad 2022, 20:09:00
tysiące ludzi cierpi na takie choroby autoimmunologiczne a Medycy dają sterydy i maści

A wystarczy obejrzeć Darię z jutuba i zacząć obżerać się mięsem na potęgę. Co prawda za 20 lat skończy się rakiem jelita grubego, ale za to jak pięknie można się prezentować w trumnie z gładką i czystą cerą!
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 02 Listopad 2022, 20:18:23
 :mrgreen:

Ale odpłynęliście ;)

Prawda pewnie jak zawsze jest gdzieś pośrodku, ale jeśli mam komuś zawierzyć to raczej w stronę faktów naukowych niż wiedzy z YT, na którym z zasady wiedzy naukowej raczej nie szukam.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 02 Listopad 2022, 20:22:20
Prawda pewnie jak zawsze jest gdzieś pośrodku

Bardzo szkodliwe powiedzenie. Czy jeśli Ty nazwiesz telewizor urządzeniem do obioru i wyświetlania obrazu telewizyjnego, a ja urządzeniem do tarcia ziemniaków na placki, to prawda jak zawsze leży po środku? :D
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 02 Listopad 2022, 20:28:04
Prawda leży tam, gdzie leży. :)

Ale odpłynęliście

Zacznij od Banacha.

Efekt motyla. Drobna literówka i potoczyło się w złym kierunku. ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 02 Listopad 2022, 21:01:48
Prawda pewnie jak zawsze jest gdzieś pośrodku

Bardzo szkodliwe powiedzenie. Czy jeśli Ty nazwiesz telewizor urządzeniem do obioru i wyświetlania obrazu telewizyjnego, a ja urządzeniem do tarcia ziemniaków na placki, to prawda jak zawsze leży po środku? :D

Powiedzenie jak powiedzenie; moje zestawienie nie było tak kontrastowe jak Ty implikujesz w swoim przykładzie, popadanie w jakąkolwiek skrajność(prawie) nigdy nie kończy się dobrze i dotyczy to bardzo wielu rzeczy i dziedzin. Przestań narzucać innym swój tok rozumowania. Każdy ma swój rozum i sam może wnioski wyciągnąć. Twój tok rozumowania czy wnioski nie muszą być jedynymi słusznymi. W kontekście o jakim tutaj rozmawiacie - wyjaśniłem w dalszej części zdania, które cytujesz. Jeśli chodzi o prawdziwą dietę ketogeniczną to wcześniej wszystko napisałem, z własnego, długiego doświadczenia w jej stosowaniu. Tyle.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 02 Listopad 2022, 21:09:43
Nie bierz tego do siebie, nie odnosiło się to do opinii którą wyraziłeś tylko ogólnie do tego powiedzenia, które moim zdaniem jest zawsze niefortunne.

Każdy ma swój rozum i sam może wnioski wyciągnąć.

Na to zawsze liczę i nie ustaję w wierze.
Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2022, 22:00:20
Co z tym YouTube? To medium, równie dobre albo lepsze niż PDF w jakimś niedostępnym żurnalu.

@kabzior, przecież udzielasz mi porad onkologicznych i projektujesz przede mną wizję rychłego zgonu z powodu raka jelita grubego. Strasznie jesteś zawzięty jakoś na te niemedyczne lub raczej medyczne ale niemainstreamowe drogi do zdrowia.

Moje dziecko w pierwszych latach życia miało AZS. Jak myślisz, jak do tego problemu zabrała się medycyna ze swoimi naukowymi konstelacjami? ;) Medycyna zajęła się li tylko objawami, starała się je zatuszować. O przyczynach ani mru mru.

Odnosząc się do wywiadu Darii Łukowskiej z Karoliną Barton -- nawet nie załapałeś, że obie zajmują się dietetyką zawodowo i że Karolina jest na diecie carnivore. Przypadek Karoliny nie jest jedynym. Znam, znałem, słyszałem, czytałem o wielu takich przypadkach strasznych problemów ze skórą. Wszyscy ci ludzie leczyli się, podobnie jak ja leczyłem moją córkę. Tak, medycznie i naukowo. Leczyli się a choroba postępowała...

Teraz konkretne pytanie: dlaczego miałbym nie wierzyć Karolinie i nie wyciągnąć wniosków z jej długiej drogi do zdrowia?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 02 Listopad 2022, 22:26:22
Teraz konkretne pytanie: dlaczego miałbym nie wierzyć Karolinie i nie wyciągnąć wniosków z jej długiej drogi do zdrowia?

n = 1

Nie można tego w takim razie wszystkiego zebrać i opublikować? Nauka pójdzie do przodu, wszyscy będą szczęśliwi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2022, 22:35:31
Czy nauka to publikowanie? W dużej mierze jest to li tylko publikowanie dla publikowania. Wszak od publikowania zależą losy i gaże naukowca ;). Naukowcy dwoją się i troją, by publikować ;).

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 02 Listopad 2022, 22:49:00
Mogą opublikować nawet na youtubie. Za wyświetlenia i linki afiliacyjne pieniądze są większe niż za cytowanie. :) Wystarczy, że przeprowadzą badanie naukowe.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 02 Listopad 2022, 23:19:26
projektujesz przede mną wizję rychłego zgonu z powodu raka jelita grubego

Ani rychłego ani przed Tobą konkretnie - potencjalnie przed każdym kto bez opamiętania je mięso (nad czym boleję skądinąd gdyż uwielbiam mięso).

Teraz konkretne pytanie: dlaczego miałbym nie wierzyć Karolinie i nie wyciągnąć wniosków z jej długiej drogi do zdrowia?

Wierz i wyciągaj wnioski, tylko nie nazywaj tego nauką, bo z nauką ma to tyle wspólnego co kolega teścia szwagierki co go koń kopnął i zez mu przeszedł.

Wszyscy ci ludzie leczyli się, podobnie jak ja leczyłem moją córkę. Tak, medycznie i naukowo. Leczyli się a choroba postępowała...

Liczę na żelazną konsekwencję w zasadach życiowych i jak (odpukać) córka złamie rękę to zamiast do konowałów do szpitala ją wieźć to owiniesz szmateczkami, okadzisz, dasz gałązkę wierzbową do żucia i rosół nastawisz.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 03 Listopad 2022, 07:19:33
Z tym złamaniem to już bełkot, przepraszam ;).

Potwierdza to tylko to, że nie jesteś w stanie spojrzeć na świat poza swój ściśle naukowy horyzont. Nie jesteś w stanie udowodnić, że carnivore lub keto nie jest skutecznym lekiem w ciężkich, nieuleczalnych dla medycznego mainstreamu przypadkach. Nie jesteś w stanie zaakceptować, że istnieje część medycyny -- również rozwijającej drogi do zdrowia i skuteczne środki pomagające ludziom. Wystarczy chcieć i znajdziesz sporo badań na temat związku ketozy z odpornością. Nawet w odniesieniu do C19 czyniono takie badania.

Czy Ty w ogóle wiesz co to jest "łuszczyca"? Między leczeniem takiego autoimmunologicznego schorzenia a nastawieniem złamanej ręki jest przepaść.

Nie jest moim zamiarem oskarżanie, odsądzanie medycyny jako takiej. Temat dotyczy kawy kuloodpornej -- czy wg profesora Banacha możemy coś takiego czasami sobie przygotować? Zresztą dlaczego profesor Banach zagląda nam do talerza? ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 03 Listopad 2022, 08:36:11
Nie jesteś w stanie udowodnić, że carnivore lub keto nie jest skutecznym lekiem w ciężkich, nieuleczalnych dla medycznego mainstreamu przypadkach. Nie jesteś w stanie zaakceptować,

Raczej Ty nie chcesz zaakceptować, że keto, głodówki są skuteczne interwencyjnie. (czy same z siebie, czy jak w cytowanym przez Ciebie badaniu pośrednio, poprzez szybką i skuteczną redukcję masy ciała).
I przeciwskuteczne, w długiej perspektywie, gdzie wygrywa dobrze zbilansowana dieta.
Patrzenie wybiórczo na diety i ich wpływ na długość i jakość życia to trudny temat, a uproszczenia mogą prowadzić błędnych wniosków.
Dlatego powinno się analizować.

badania podstawowe/biogerontologia
epidemiologia
badania kliniczne
badania stulatków
badania systemów złożonych (łączy cztery pozostałe filary oraz bada wpływ wzajemnych odziaływań składników pokarmowych na proces starzenia się komórek)

Lek od trucizny często różni się tylko dozą.


A może jesteś faktycznie, tym promilem, który ma na tyle specyficzny organizm, że kawa z masłem i boczek na śniadanie są optymalne. Czego Ci życzą tu na pewno wszyscy. Chociaż moim zdaniem, to dość ryzykowany zakład z Twojej strony i nadal polecam jabłka zamiast pączków;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 03 Listopad 2022, 08:40:49
W tematach o zawodach kawowych, porównywaniu młynków, ekspresów, kaw zawsze jesteś Antonio głosem rozsądku. Piszesz o obiektywizmie, analizie sensorycznej, panelu testerów,  metodzie trójkątowej. Czy to jest dziwne, że specjaliści w innych dziedzinach również używają takich metod i nie wierzą we wszystko, co mówią Jamesy Hoffmany albo sędziowie WBC? :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 03 Listopad 2022, 08:41:17
No dobrze już, dobrze. Rozumiem :). Ale ja nie jadam boczku na śniadanie. Nie kultywuję diety optymalnej ani ketogennej. Po prostu interesuje mnie tematyka związana ze zdrowiem. Duży sprzeciw części (np. kardiologia) środowisk medycznych wobec idei keto jest dla mnie argumentem za a nie przeciw. Szczerze nie rozumiem tego sprzeciwu.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 03 Listopad 2022, 09:15:08
Jeżeli już tak cię interesuje temat żywienia to weź pod uwagę ze mięso nigdy nie było głównym składnikiem pożywienia człowieka ani uwarunkowania ewolucyjne ani cywilizacyjne raczej temu nie sprzyjaly .Zbyt wysoka podaż białka tym bardziej tylko z mięsa i tym bardziej z mięsa jakie aktualnie jest dostępne to droga do wielu poważnych chorób warto to wźąść pod uwagę :) węglowodany złożone ze zdrowych składników to filar jakiegokolwiek zrównoważonego sposobu żywienia , aktualnie problemem jest znalezienie żywności która spełnia jakiekolwiek normy zdrowotne,wtórnym problemem jest wybór i  stosowanie odpowiedniej metody żywieniowej .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 03 Listopad 2022, 09:32:49
Po prostu interesuje mnie tematyka związana ze zdrowiem.
A nie powinna. Powinieneś, jak każda porządna owca, czekać aż będziesz miał poważne problemy zdrowotne, po czym pokornie założyć maskę na twarz i po zdezynfekowaniu się w całości udać się do Pana Doktora, i z wielką wdzięcznością przyjąć zapisaną sesję chemioterapii. Owszem, może jest to morderstwo, ale nie mamy obecnie nic lepszego.

Nie kończyłeś przecież studiów kierunkowych, nie masz odpowiednich certyfikatów, i szczerze mówiąc, to nie wydaje mi się żebyś w ogóle mógł pojąć sprawy związane ze swoim, czy kogokolwiek, zdrowiem. Nie siej więc dezinformacji i zostaw to ekspertom :).
Najwięcej lekarzy pali Camele. Don't be foolish, take your doctor's advice: Smoke fresh cigarette.
(https://www.adweek.com/wp-content/uploads/files/camels-fresh-01-2015.jpg)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 03 Listopad 2022, 09:38:43
co do zasady to ten post tez jest dezinformacja i dużym naginaniem rzeczywistości , w nauce istnieje coś takiego jak postęp i nieustanny rozwój więc wrzucenie randomowego plakatu z lekarzem z lat 50 :):) niewiele wnosi , idąc tym tokiem można zamieścili jakaś rycinę sprzed wieków gdzie obcinano głowy członkom plemienia składając je w ofierze mającej zapewnić obfite plony lub rychłe opady deszczu:).Obydwie opcje jak nam dziś wiadomo czyli palenie Cameli jak i obcinanie głów nie są sensowne.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 03 Listopad 2022, 09:48:49
Właśnie idąc tym tokiem rozumowania powinniśmy wiedzieć, że tak jak było w przeszłości, dzisiejsza medycyna pełna jest debilnych głupot, guseł, itp. i za 30 lat, ci co dożyją, będą z niedowierzaniem patrzeć na dzisiejsze "metody medyczne" i zastanawiać się, jak ludzie mogli być tak głupi i w to wierzyć?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 03 Listopad 2022, 09:53:44
Jeżeli już tak cię interesuje temat żywienia to weź pod uwagę ze mięso nigdy nie było głównym składnikiem pożywienia człowieka ani uwarunkowania ewolucyjne ani cywilizacyjne raczej temu nie sprzyjaly .Zbyt wysoka podaż białka tym bardziej tylko z mięsa i tym bardziej z mięsa jakie aktualnie jest dostępne to droga do wielu poważnych chorób warto to wźąść pod uwagę :) węglowodany złożone ze zdrowych składników to filar jakiegokolwiek zrównoważonego sposobu żywienia , aktualnie problemem jest znalezienie żywności która spełnia jakiekolwiek normy zdrowotne,wtórnym problemem jest wybór i  stosowanie odpowiedniej metody żywieniowej .
Napiszę z przekąsem... mieliśmy taką minister zdrowia, a potem o dziwo premier, która twierdziła, że homo sapiens polował na dinozaury, więc mięsa to było chyba pod odstatkiem od niepamiętnych  czasów..
Taaa... wypowiedź lekarza.....
Zresztą układ pokarmowy człowieka nie przypomina krowiego, więc dlaczego mamy nie spożywać mięsa?
Wyjaśnij co oznacza termin "węglowodany złożone ze zdrowych składników" bo zawsze myślałem, że węglowodany to organiczne związki chemiczne, więc o jakich zdrowych składnikach ty piszesz?



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 03 Listopad 2022, 10:35:29
złe sformułowałem(skrót myślowy), węglowodany złożone ze zrównoważonych i certyfikowanych upraw ,(własny ogródek :) ,znany sprawdzony dostawca)inaczej na twoje zdrowie wpłynie warzywo z masowej produkcje naszpikowane chemia inaczej wyhodowane w jakiś sensowny sposób itp.(chyba wiadomo o co chodzi)nigdzie nie napisałem ze nie mamy spożywać mięsa więc czytaj ze zrozumieniem , mięso mamy jak najbardziej spożywać tylko w ograniczonej ilości .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 03 Listopad 2022, 10:48:17
mięso mamy jak najbardziej spożywać tylko w ograniczonej ilości .

Super
Myślę że taka niewielka porcja ogonów wołowych z takimi dodatkami od czasu do czasu mi nie zaszkodzi  :ups:

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 11:28:14
Nie jesteś w stanie udowodnić, że carnivore lub keto nie jest skutecznym lekiem w ciężkich, nieuleczalnych dla medycznego mainstreamu przypadkach

Nie, nie jestem w stanie udowodnić, że dieta keto/carnivore nie jest skutecznym lekiem.

A czy Ty jesteś w stanie udowodnić, że dieta wysokocukrowa nie jest skutecznym lekiem na te same choroby?

Wystarczy chcieć i znajdziesz sporo badań na temat związku ketozy z odpornością. Nawet w odniesieniu do C19 czyniono takie badania.

WOW, super, ResearchGate, doceniam :)
https://www.researchgate.net/publication/350284330_Ketogenic_Diet_as_a_Preventive_and_Supportive_Care_for_COVID-19_Patients
Co prawda jest to artykuł przeglądowy (teoretyczny, opisujący potencjalne wykorzystanie procedury, a nie praktyczny opisujący wyniki z zastosowania tej procedury) i przede wszystkim odnosi się do tego, co już dawno na tym forum ustaliliśmy - dieta ma zastosowanie w przypadku ludzi poważnie chorych (severely obese people), ale i tak doceniam dramatyczną poprawę jakości źródeł :)

Wyjaśnij co oznacza termin "węglowodany złożone ze zdrowych składników"

Węglowodany złożone (celuloza, pektyny, hemicelulozy) pochodzące ze zdrowych składników diety (np warzywa). Tak ja to rozumiem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 03 Listopad 2022, 11:37:18
A czy Ty jesteś w stanie udowodnić, że dieta wysokocukrowa nie jest skutecznym lekiem na te same choroby?
Zależy co powiedzieli na yt :lol2: :sciana:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 03 Listopad 2022, 11:41:26
Węglowodany złożone (celuloza, pektyny, hemicelulozy) pochodzące ze zdrowych składników diety (np warzywa). Tak ja to rozumiem.
dokładnie uzupełniająco do wcześniejszej wypowiedzi:):).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 03 Listopad 2022, 12:03:45
@kabzior weź te poważne naukowe źródła i poszukaj w nich prawdziwego remedium na wspomniane przeze mnie choroby, ot choćby tę łuszczycę... Jest tam coś konkretnego? Albo cokolwiek innego z autoagresji?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 03 Listopad 2022, 12:15:23
A gdzie wy znajdujecie te zdrowe składniki?



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 12:24:18
weź te poważne naukowe źródła i poszukaj w nich prawdziwego remedium na wspomniane przeze mnie choroby

Ale przecież właśnie przyznałem Ci rację, dokładnie to co napisałeś - NIE jestem w stanie udowodnić, że dieta keto nie jest lekiem na łuszczycę.

Docenię rewanż z Twojej strony i odpowiedź na moje pytanie - czy jesteś w stanie udowodnić, że dieta wysokocukrowa NIE jest lekiem na łuszczycę?

A gdzie wy znajdujecie te zdrowe składniki?

Ja na przykład na lokalnym ryneczku rolnym :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 03 Listopad 2022, 12:43:12
Żartujesz, ty w to wierzysz?
Też chodzę na taki ryneczek, ale kupuję tylko dlatego, że z Polski, a nie zdrowe. Wyhoduj sobie zdrowe warzywko czy owoc na działeczce bez chemii, nawozów i oprysków. Wszystko albo robaczywe, albo zaatakowane przez choroby czy szkodniki, a takich rzeczy na rynku nikt nie kupi. Nie oszukuj się, chyba że lubisz np. robaczywe owoce
Pozostają suplementy i chemia



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 14:18:38
Żartujesz, ty w to wierzysz?
Też chodzę na taki ryneczek, ale kupuję tylko dlatego, że z Polski, a nie zdrowe. Wyhoduj sobie zdrowe warzywko czy owoc na działeczce bez chemii, nawozów i oprysków. Wszystko albo robaczywe, albo zaatakowane przez choroby czy szkodniki, a takich rzeczy na rynku nikt nie kupi. Nie oszukuj się, chyba że lubisz np. robaczywe owoce
Pozostają suplementy i chemia


Popadasz w skrajności, da się bez niczego, na własne potrzeby. Mam mały ogródek z różnymi warzywami i ziołami oraz kilka orzechowców. Zero chemii, nawozów itp... fakt, patrząc na średnią ważoną na przestrzeni 2 dekad pewnie 1/3 zbiorów z takich czy innych powodów poszła w "kosz", ale pozostałe 2/3 jak najbardziej zostało zjedzone. Bardzo sobie chwalę i polecam każdemu, kto ma warunki.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 03 Listopad 2022, 14:29:35
Też chodzę na taki ryneczek, ale kupuję tylko dlatego, że z Polski, a nie zdrowe.

Skąd wiesz, że polskie? ;) Kiedyś np. hurtownicy przepakowywali importowane truskawki...


Popadasz w skrajności, da się bez niczego, na własne potrzeby.

Hm, kiepsko jest :(
Ja się nie bawię w warzywa (zbyt dużo roboty, tylko jakieś owoce, ale szału nie ma, np. szara reneta w ponad połowie robaczywa), ale ciotka ma mały ogródek... okolice Żywca, czyli prawie góry, późne dojrzewanie itp... ma swoje jak w sklepach za pół-darmo, o ile ślimaki i inne badziewie nie zje wcześniej :(
Druga bawiła się w uprawę pomidorów w małej szklarni, ale szybko doszła do wniosku, że bez chemii i tak nic nie dojrzeje i pryskała  :(

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 03 Listopad 2022, 14:35:19
Też chodzę na taki ryneczek, ale kupuję tylko dlatego, że z Polski, a nie zdrowe.

Skąd wiesz, że polskie? ;) Kiedyś np. hurtownicy przepakowywali importowane truskawki...



Nie kupuję owoców na rynku, tylko warzywa, trudno importować koperek, szczypiorek, buraki czy kiszoną kapustę...


Mieszkam w domku, ale prawie w centrum miasta.
Tylko trawa, krzaczki i drzewka.... niestety sąsiedzi trzymają koty, a te niestety załatwiają się nawet na środku trawnika, nie ma mowy o warzywkach... , zresztą to nie moja bajka...





Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 03 Listopad 2022, 14:50:06
Warzywa też się importuje, no, może nie kiszona kapustę, bo ta uchodzi za zepsutą ;)
Ale pomidory, ziemniaki, cebula, czosnek, papryka, ogórki, sałaty...

https://www.warzywa.pl/aktualnosci/import-i-eksport-warzyw-poza-unie-europejska/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 03 Listopad 2022, 15:03:05
Tym gorzej dla mnie i mojej rodziny. Nie mniej, nie zamierzam kupować działki ogrodniczej poza miastem, żeby zająć się produkcją warzyw i owoców na własne potrzeby.



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 03 Listopad 2022, 15:06:44
Mam kilku lokalnych rolników którzy uprawiają na własne i lokalny handel potrzeby  w okolicach Ustronia , raz w miesiącu jadę kupić sensownie większa ilość albo i dwa , i mam normalnie smakującej pomidory, jajka  , sery , masło , warzywa , kiszonki ,wymaga to trochę czasu i logostyki ale się da.co najważniejsze ze znikoma ilością trujących komponentów , to samo z mięsem lokalnie dla kilkudziesięciu osób są masarnie poza głównym obiegiem :):):), gdzie dostanie się mięso , drób normalnie karmiony , niestety cenowo jest dość drogo .Oczywiście warzywa są dostępne sezonowo  wiec pomidory gruntowe między wrzesńiem i pocztakiem października kupuje większa ilość i pasteryzujemy w sloikach :):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 15:08:01
@fill

Zrozumiałe, nie każdy ma warunki czy ochotę. Z drugiej strony jeśli ktoś je ma, to można.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 16:51:41
Żartujesz, ty w to wierzysz?

W to że warzywa kupione na ryneczku mają celulozę, pektyny, hemicelulozy itd (bo o tym była mowa)? No tak, a z czego innego by miały być zbudowane :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 03 Listopad 2022, 18:07:34
Przy okazji trochę innych związków chemicznych, niekoniecznie korzystnych z punktu widzenia zdrowia - pozostałości po środkach ochrony roślin i nawozy.



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 18:27:32
pozostałości po środkach ochrony roślin i nawozy

Nie wiem, ale nie zaprzeczam bo jest to możliwe niestety... ale jaką mam alternatywę? Pączki? ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 18:37:53
Przy okazji trochę innych związków chemicznych, niekoniecznie korzystnych z punktu widzenia zdrowia - pozostałości po środkach ochrony roślin i nawozy.



Zawsze możesz warzywa wypłukać w sodzie(rozpuszczonej w wodzie, następnie spłukać wodą), dzięki temu pozbyłeś się 95 - 99% tych pozostałości. Jak jest wola, to sposób się znajdzie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 18:45:34
Zawsze możesz warzywa wypłukać w sodzie

Dobre, nie znałem tego. 
Działa też sól lub ocet, ale soda najefektywniejsza i najtańsza.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 03 Listopad 2022, 19:18:39
ale soda najefektywniejsza i najtańsza.

Dobrze że napisałeś pobiegłem do sklepiku osiedlowego i kupiłem 3trzy opakowanie by nie zabrakło.
Jaka cena ?? nie pytałem zapłaciłem bo zdrowie najważniejsze.
Już pół paczuszki zużyłem a co mi tam niech się ogórki na jutrzejszą mizerie odkażaj.

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 03 Listopad 2022, 19:31:58
"Nasi najokrutniejsi wrogowie, to nie ci, co nam przeczą i starają się nas przekonać, ale ci, co powiększają lub wymyślają nowiny zdolne nas zasmucić, ku naszej tym większej udręce"

Marcel Proust  "W poszukiwaniu straconego czasu"

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 19:56:20
ale soda najefektywniejsza i najtańsza.

Dobrze że napisałeś pobiegłem do sklepiku osiedlowego i kupiłem 3trzy opakowanie by nie zabrakło.
Jaka cena ?? nie pytałem zapłaciłem bo zdrowie najważniejsze.
Już pół paczuszki zużyłem a co mi tam niech się ogórki na jutrzejszą mizerie odkażaj.

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka




1 łyżka na litr wody, 3 minuty "moczenia" w zupełności wystarczą.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 03 Listopad 2022, 20:06:56
Świetna sprawa, wszystkie warzywa i owoce można potraktować taką kąpielą, czy są jakieś wyjątki?



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 20:12:34
Nie ma żadnych wyjątków ani potencjalnych problemów, jedynie pamiętaj aby po kąpieli dobrze spłukać wodą... i po sprawie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 03 Listopad 2022, 20:14:42
Hm, a jak taka kąpiel ma działać? Jakieś podstawy naukowe... ?
Wg mnie (laika) owoce, warzywa wchłaniają sporo substancji, np. roundup, pestycydy, azotany z nawozów i raczej nie za bardzo da się to usunąć :(
Płukanie zapewne pomaga na konserwanty, opryski, woski zewnętrzne (typu wolniej się psuje w transporcie, po zbiorach...), ale na toto wystarczy wymyć i obrać ze skórki... Ja obieram praktycznie wszystko: pomidory, ogórki, jabłka...

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 20:21:45
Jest mnóstwo badań naukowych na ten temat - został on dogłębnie zbadany. Nie ma możliwości abyś zwykłą wodą zmył całkowicie np. pestycydy z warzyw, szczególnie krzyżowych. Praktycznie wszystkie warzywa warto "umyć" w sodzie przed spożyciem i daje to bardzo dobry efekt. Jeśli chcesz uzyskać maksymalny efekt to pozostaw je w sodzie tak na 15-20 minut. Soda działa dobrze ze wszystkimi, są jednak wyjątki, gdzie inne specyfiki dają jeszcze lepsze rezultaty. Jednak na potrzeby domowe i codziennego życia - soda jest optymalna.

Pierwsze z brzegu badania: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6388112/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 20:29:09
Hm, a jak taka kąpiel ma działać? Jakieś podstawy naukowe... ?

https://www.researchgate.net/publication/320660620_Effectiveness_of_Commercial_and_Homemade_Washing_Agents_in_Removing_Pesticide_Residues_on_and_in_Apples

1 łyżka na litr wody, 3 minuty "moczenia" w zupełności wystarczą

W powyższym piszą 10mg/ml, czyli jakieś +/- dwie płaskie łyżeczki od herbaty na litr i 12-15 min :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 20:34:24
Jest kilka "receptur" ale generalnie w okolicach łyżki na litr jest najczęściej podawane. Bez większego znaczenia, taki roztwór nikomu krzywdy - w takim procesie nie wyrządzi. Tak jak napisałem nad Twoim postem, 15-20 minut(w zależności od badań i konkretnych warzyw jakie zostały użyte na jego potrzeby) dla maksymalnego efektu; około 90% skuteczność już po 3 minutach.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 03 Listopad 2022, 20:37:24
Dzięki, może się przyda...
Ale rozumiem, że te badania nie biorą pod uwagę obierania (?). Ja wszystko "sklepowe" obieram, o ile się da ;) bo jakieś wiśnie, śliwki to kiepsko, szpinaku nie jadam, jabłka ze skórką tylko własne ;)
 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Sshim278 w 03 Listopad 2022, 20:38:30
Dobrze że napisałeś pobiegłem do sklepiku osiedlowego i kupiłem 3trzy opakowanie by nie zabrakło.
Jaka cena ?? nie pytałem zapłaciłem bo zdrowie najważniejsze.
Polecam poszukać na allegro. W cenie tych trzech opakowań kupisz kilogram  ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 03 Listopad 2022, 20:42:09
@WS5

Żadne badania nie biorą pod uwagę obierania, bo to mija się z celem, mowa o warzywach i owocach, które spożywasz ze skórką.

Większości warzyw krzyżowych nie obierasz - różne rodzaje sałaty, brokuł, kalafior, szpinak, znakomita większość ludzi nie obiera nawet pomidorów... i wiele innych. Wszystkie warto wsadzić do takiej kąpieli.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 20:52:45
Polecam poszukać na allegro. W cenie tych trzech opakowań kupisz kilogram

Dokładnie, np:
https://allegro.pl/oferta/soda-oczyszczona-czysty-wodoroweglan-sodu-1kg-5963584447?fromVariant=6337350347

Albo jak ktoś chce być super-safe to Sigma:
https://www.sigmaaldrich.com/PL/pl/substance/sodiumbicarbonate8401144558

chociaż takiej to trochę drogo wychodzi do "kąpieli warzyw", jak bym z Allegro wziął, a tę z Sigmy to sobie sypię do własnej produkcji wody do espresso :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 03 Listopad 2022, 20:55:16
Szczególnie salata,  szpinak itp rośliny ktore mają dużą powierzchnię w stosunku do swojej masy. Sa ondy pryskane więcej niz producenci środków ochrony zalecają, żeby ładnie wyglądały. Aby skrócić czas namaczania wystarczy mieszać.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 03 Listopad 2022, 21:01:23
A mięso?:) temat o tłuszczach nasyconych jest.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 03 Listopad 2022, 21:04:05
A mięso?

Mycie w KMnO4 oczywiście  :evil:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 03 Listopad 2022, 21:13:59
Mięso można włożyć do zimnej wody, delikatnie doprowadzić do wrzenia, usunąć szumowiny, umyć dokładnie i dopiero potem zająć się dalszą obróbką.

Niebezpieczne, niepożądane substancje w roślinach to nie tylko środki ochrony roślin, pestycydy itp. Niektóre roślinne pokarmy są siłą rzeczy ciężkie w układzie pokarmowym, nie są obojętne, mają dominujący wpływ na wchłanianie substancji odżywczych. Nasza ulubiona kawa na przykład pełna jest naturalnych pestycydów. Orzechy i inne nasiona pełne są fitynianów ograniczających wchłanianie żelaza. Sporo takich niewygodnych, nieciekawych własności roślin.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: trez w 03 Listopad 2022, 22:27:38
Tak jest!  :cenzura: tofu!

 [ You are not allowed to view attachments ]
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 03 Listopad 2022, 23:43:47
Orzechy i inne nasiona pełne są fitynianów ograniczających wchłanianie żelaza. Sporo takich niewygodnych, nieciekawych własności roślin.
Kurcze jak to się dzieje, że ja jedząc znikome ilości mięsa za to dużo nasion i orzechów i nie przyjmując żadnych suplementów, mam nieco powyżej normy poziom żelaza?

Wytłumacz mi Andrzeju proszę jak to się dzieje skoro już zostałeś omnispecjalistą żywieniowym i od procesów życiowych człowieka?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 04 Listopad 2022, 00:11:20
Jak orzechy są szkodliwe , to ja musiałbym umrzeć już kilka razy :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 04 Listopad 2022, 11:13:36
Czy ja napisałem, że orzechy są szkodliwe? Weź sobie jeden z drugim poczytaj o fitynianach i ich roli w jelitach. Można ich wpływ złagodzić, warto nie nadużywać, warto nie łączyć z innymi pokarmami. Co w tym znowu was tak oburzyło? Wszak to rozpoznane przez naukę zostało... Któż inny zbadałby takie zależności chemiczne? Przecież nie wioskowy szaman.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 04 Listopad 2022, 11:37:05
 :poklon: Dziękuję za wyczerpująca odpowiedź, popartą konkretami. :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 04 Listopad 2022, 11:49:30

Kurcze jak to się dzieje, że ja jedząc znikome ilości mięsa za to dużo nasion i orzechów i nie przyjmując żadnych suplementów, mam nieco powyżej normy poziom żelaza?

Wytłumacz mi Andrzeju proszę jak to się dzieje skoro już zostałeś omnispecjalistą żywieniowym i od procesów życiowych człowieka?

Stawiasz pytania prawie retoryczne… ja to odebrałem jako złośliwość.
Akurat temat jest mi o tyle bliski, że moja znajoma ma bardzo niski poziom żelaza, niezależnie jak mocno się suplementuje. Po wielu konsultacjach u hematologów i także profesorów stwierdzono, że ten typ tak ma. Po prostu z jakichś, bliżej nieokreślonych i niezbadanych powodów, jej organizm nie przyswaja żelaza. W Grecji, po wypadku na skuterze, jej wyniki wywołały powszechną konsternację w szpitalu i dobrze że miała stare wyniki w telefonie. Może u Ciebie jest odwrotnie, przyswajasz bardzo dobrze, z różnych produktów i związków i nie tylko z mięsa.
Są też inne, odwrotne przypadki - nadprodukcji i to też są schorzenia.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 04 Listopad 2022, 12:03:50
U mnie się okazało, że mam okrutne niedobory witaminy B12. W normie jest, ale z jednych badań na drugie ciągle spada. Dlaczego? Tego nie wie nikt. Prawdopodobnie organizm po prostu słabo przyswaja i tyle. Mogę brać tabletki, mogę chodzić na zastrzyki, byle suplementować. Nie wymyśliłem tego sam, to przykaz od hematologa. Mam tu szukać jakichś dziwnych teorii, czy po prostu posłuchać lekarza i łyknąć tabletkę co kilka dni? Jakie tu "mądre" Antonio znajdziesz wyjaśnienie? Może mam przejść na dietę keto z tego powodu?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 04 Listopad 2022, 12:07:59
Jako dziecko miałem za niski poziom. Od kiedy sam decyduję o tym co jem, wyniki się poprawiły. Oczywistym jest, że każda przesada jest niezdrowa. Tak samo jest z dietą keto. Szafowanie terminami medycznymi przez osoby, które nie mają szerokiej wiedzy w temacie i przyjmowanie przez nie tylko pasujących elementów układanki musi być wyśmiewane, bo jest sporym zakrzywianiem rzeczywistości. Od kilku lat jest wykwit takich specjalistów, którzy naoglądali się "alternatywnych specjalistów" i  przeczytali kilka tekstów zgodnych z ich twierdzeniami.

Siewcu a próbowałeś poszukać jakichś dobrej jakości wiejskich jaj i jeść po dwie sztuki gotowane na miękko kilka razy w tygodniu?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 04 Listopad 2022, 12:22:54
Dostęp do takich mam, ale nie jem. Nawet niezbyt mam kiedy szczerze mówiąc, śniadanie jem w pracy a tam niezbyt mam jak się bawić w gotowanie jajek...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 04 Listopad 2022, 12:25:36
Możesz ugotować w domu i zabrać do pracy. Trzeba o siebie dbać, nikt tego za nas nie zrobi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 04 Listopad 2022, 12:50:56
Czy ja napisałem, że orzechy są szkodliwe? Weź sobie jeden z drugim poczytaj o fitynianach i ich roli w jelitach. Można ich wpływ złagodzić, warto nie nadużywać, warto nie łączyć z innymi pokarmami. Co w tym znowu was tak oburzyło? Wszak to rozpoznane przez naukę zostało... Któż inny zbadałby takie zależności chemiczne? Przecież nie wioskowy szaman

Nauka widzę jest wygodna i wiarygodna jak potwierdza z góry ustaloną tezę, bo jak twierdzi coś innego to tym gorzej dla nauki ;)

1. To że coś (kwas fitowy) ma właściwości helatujące np żelazo nie oznacza, że takie same właściwości (lub w tym samym stopniu) będzie miał w obecności innych związków chemicznych, a nasze jelita pełne są różnych rzeczy i nikt nie wie do końca jakie to jest środowisko i co tam się dzieje.
Wpływ oddziaływań międzycząsteczkowych najlepiej ilustruje przykład: sodem można się poparzyć, chlorem udusić, chlorek sodu jemy codziennie.

2. To że coś co ma funkcję X wprowadzamy do przewodu pokarmowego nie znaczy że ta funkcja X się ujawni, z tej prostej przyczyny, że w przewodzie pokarmowym się trawi. Najpierw silnym kwasem, potem enzymami, potem zasadą i dalej enzymami.
Znowu przykład - insulina wiadomo jak działa, czemu się jej nie łyka, czemu nie ma insuliny w tabletkach?

3. Niesławne fityniny helatują żelazo, tylko zanim to zrobią to ponad 60% z nich jest już dawno strawionych. To co zostaje faktycznie obniża włchanialność. Pojawia się tylko pytanie o ile i czy ma to jakiekolwiek znaczenie. Bo jeśli o 50% to są powody do obaw, ale jeśli np o 0,02% to jakie to ma znaczenie w przypadku normalnej zbilansowanej diety?

Gdyby tylko było wiadomo... zapraszam do zapoznania się i dalszej dyskusji:
https://wiebaktmee.nl/cms/pdf/Schlemmer%20_Mol_Nutr_Food_res_2009_Phytate_in_foods_and_significance_for_humans.pdf
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 04 Listopad 2022, 13:17:27
Możesz ugotować w domu i zabrać do pracy. Trzeba o siebie dbać, nikt tego za nas nie zrobi.
To już średnio na miękko będzie :P

Nie no, ogólnie to nie mam problemu za bardzo z tym, aczkolwiek ciekaw byłem jakie teorie dookoła tego tematu powstaną. Przypuszczam, że problem leży w którychś lekach, bo biorę ich dużo.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 04 Listopad 2022, 15:09:58
To już średnio na miękko będzie
Ależ oczywiście że będzie, trzeba ugotować i od razu schłodzić. poniżej 50 stopni. Polecam do rondla z wrzątkiem wkładać na łyżce, gotowanie 6,5-7 minut od momentu włożenia jajek jeśli są rozmiaru L, małe 6 - 6,5 min.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 04 Listopad 2022, 17:40:04
Polecam do rondla z wrzątkiem wkładać na łyżce

Nie pękają Ci? Mnie takie zimne z lodówki często pękały, więc aby nie musieć czekać aż się ogrzeją wkładam do zimnej wody i tak całość gotuję, wtedy jakieś 5 min od wrzenia.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Anszy w 04 Listopad 2022, 18:16:54
wkładam do zimnej wody i tak całość gotuję, wtedy jakieś 5 min od wrzenia.

Ja wykładam po 3 min licząc od momentu pojawienia się pierwszych większych bąbelek, potem lekko schładzam i delektuję się gorącymi: ledwo co ściętym białkiem i półpłynnym żółtkiem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 04 Listopad 2022, 19:23:34
@kabzior co to jest normalna zbilansowana dieta? Czy Twoja taka dieta musi być moją zbilansowaną? Daj już spokój. Sam sobie zbilansuję talerz, nie potrzebuję do tego WHO. Sam też jestem w stanie, bo przecież nie Ty, określić własne samopoczucie po zjedzeniu tego i owego. Skoro źle się czuję po zjedzeniu kartofli z jabłkami, to twierdzę że są one dla mnie niestrawne i antyodżywcze. Gdy świetnie się czuję po polędwicy z jelenia, to twierdzę że jest to świetne pożywienie. To podstawowa metoda naukowa -- doświadczenie, eksperyment -- nie trzeba tego publikować w formie artykułu w medycznym pisemku...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 04 Listopad 2022, 19:32:33
Prościej będzie napisać ze nie lubisz kartofli :):) z zasady nie mogą być antyodżywcze ,natomiast jeśli są dla Ciebie niestrawne to najpewniej w wyniki właśnie jakiejś choroby lub dysfunkcji ukladu trawiennego(moze przez to keto:):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 04 Listopad 2022, 19:38:52
Nie będzie prościej. Kartofle zostawię Tobie ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 04 Listopad 2022, 19:42:02
Przyznam się bez bicia ze tez nie jadam :):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 04 Listopad 2022, 19:43:06
Wg tej podstawowej metody naukowej, to ja się świetnie czuję po alkoholu, ale nie twierdziłbym, że jest to świetne źródło kalorii. :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 04 Listopad 2022, 19:49:15
To metoda z Yotuba ,nie naukowa ::):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 04 Listopad 2022, 19:50:19
Ja akurat źle się czuję po alkoholu, więc skreśliłem piwo z listy zakupów.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 04 Listopad 2022, 19:57:44
Akurat za piwem również nie przepadam. Mam chyba alergię na któryś ze słodów lub chmieli. Natomiast czerwone wino powinno dobrze łączyć się z polędwicą z jelenia. :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 04 Listopad 2022, 20:00:53
Tak, tak, odrobina jest super :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 04 Listopad 2022, 20:07:47
Ja akurat źle się czuję po alkoholu
Kwestia umiaru, a dobra whisky:

  Whisky – jak każdy alkohol – w nadmiarze szkodzi zdrowiu. Jest też dość kaloryczna (ok. 250 kcal na 100 g), jednak spożywana w umiarkowanych ilościach może mieć dobry wpływ na zdrowie. Zgodnie z doniesieniami prasy branżowej zawarte w whisky fenole zwiększają zdolność antyoksydacyjną osocza, co zmniejsza ryzyko chorób serca i powstawania zatorów żylnych. Przeciwutleniacze w whisky hamują również wzrost złego cholesterolu we krwi. Z kolei kwas elagowy może łagodzić reakcje alergiczne, jest bezpieczny dla żołądka i jelit (bardziej niż czysty alkohol), chroni je przed uszkodzeniami, a nawet niszczy komórki rakowe. Warto też odnotować, że whisky nie zwiększa stężenia kwasu moczowego we krwi tak jak inne alkohole.

Interesujące badania przeprowadził w 2011 roku dr David J. Hanson z Uniwersytetu w Nowym Jorku. Zgodnie z ich wynikami osoby, które piją jedną lub dwie whisky dziennie, są o 50 proc. mniej narażone na udar mózgu i demencję. A żeby było jeszcze ciekawiej, whisky zawiera sporo witaminy C oraz wspomaga lepsze trawienie posiłków. 


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 04 Listopad 2022, 20:14:45
Słuchałem kiedyś podcastu z profesorem kardiologii, który ma również jakieś dyplomy winiarskie i komentując tego typu badania bardziej skłaniał się ku hipotezie, że może to być zasługa czynników środowiskowych np. tego typu alkohole piją bogatsi, bardziej wykształceni ludzie prowadzący zdrowszy tryb życia. Jego zdaniem trudno byłoby skonstruować badanie w taki sposób, żeby całkowicie pozbyć się wpływu tych czynników.

Edit: nawet udało mi się tę rozmowę odkopać:
https://radiokulinarne.pl/pij-z-glowa-rozmowa-z-prof-grzegorzem-gajosem/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 04 Listopad 2022, 20:22:30
Gdy świetnie się czuję po polędwicy z jelenia, to twierdzę że jest to świetne pożywienie

Miłośnicy heroiny też twierdzą, że świetnie się po niej czują i jest dla nich bardzo dobra ;)

Sam sobie zbilansuję talerz, nie potrzebuję do tego WHO

Bilansuj sobie jak chcesz, dla mnie możesz jeść gwoździe z keczupem keto (Roleski taki keczup robi). Zrozum że cały ten wątek nie polega na tym, że ludzie chcą Ci zaglądać w talerz, tylko na sprzeciwie wobec Twojej absurdalnej dezinformacji jaką rozsiewasz. Gdybyś napisał, że jesz boczek z masłem polewany oliwą to fajnie, Twoja sprawa, chcącemu nie dzieje się krzywda. Ale Ty usilnie chcesz przekonać innych, że to jest dobre, że to jest zdrowe, że to leczy nieuleczalne choroby, a nikt tego nie dostrzega bo jest ogólnoświatowy spisek medycyny przeciwko keto. Gdybyś nie próbował na siłę wmówić innym, że jabłka są tak samo złe jak pączki, orzechy i warzywa są szkodliwe, a Czyngis-chan podbił świat bo jego armia była na keto, to pewnie nikt by się specjalnie z Tobą nie spierał.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 04 Listopad 2022, 20:24:53
W kwestii alkoholu, ale nie piwa i wódy, bo ich nie piję, to mam chyba dysonans poznawczy - po małych ilościach czuję się świetnie, a po dużych fatalnie



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 04 Listopad 2022, 20:32:27
może to być zasługa czynników środowiskowych np. tego typu alkohole piją bogatsi, bardziej wykształceni ludzie prowadzący zdrowszy tryb życia. Jego zdaniem trudno byłoby skonstruować badanie w taki sposób, żeby całkowicie pozbyć się wpływu tych czynników.

Bardzo, bardzo, bardzo celna i ważna uwaga. Mnóstwo badań zostało źle zinterpretowanych ze względu na złe zrozumienie czynników wpływowych (bias) albo pomylenie współwystępowania z przyczynowością (correlation is not causation). Z mojego podwórka - od kilku dekad zapadalność na nowotwory w USA wśród rasy czarnej jest o ok 10% wyższa niż średnia i trzyma cały czas te 10%, przez dziesięciolecia nie udało się definitywnie ustalić, czy jest to tendencja genetyczna, czy środowiskowa (gorsze odżywianie, gorsza edukacja, gorszy dostęp do opieki medycznej).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 04 Listopad 2022, 20:49:49
Zgodnie z najnowszym wynikami badań alkohol w każdej postaci i w każdej ilości jest szkodliwy ( ale trudno taka informacje spożytkować przy przemyśle wartym biliony dolarów )
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 04 Listopad 2022, 21:08:03
Natomiast czerwone wino powinno dobrze łączyć się z polędwicą z jelenia.

Ciekawe czy takie by przypasowało do wspomnianej polędwicy.

 [ You are not allowed to view attachments ]

A to zaznaczone strzałką idealne do takiego codziennego użytku :lol2:

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka





Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 04 Listopad 2022, 21:14:31
ale trudno taka informacje spożytkować przy przemyśle wartym biliony dolarów

Będzie jak z paleniem tytoniu. To była prawdziwa bitwa w latach 50/60, teraz pewnie pójdzie szybciej. Niesamowita historia w sumie, prowadzę nawet popularnonaukowy wykład o tym :) Tyle dobrze że jedne z najlepszych, do dzisiaj stosowanych metod naukowych i statystycznych badania populacji wynaleziono właśnie wtedy, żeby udowodnić karcenogenność palenia.

Jako ciekawostkę, która w sumie pasuje do naszej tutaj dyskusji podrzucę Wam "Frank Statement" - jeden z najbardziej okazałych przykładów jak w manipulatorski sposób można próbować obalać naukę i jak robić cherrypicking oraz przemilczeć niewygodne fakty jednocześnie uwypuklając półprawdy aby promować swoje nieprawdziwe teorie. Klasyka i niedościgniony ideał stosowany do dzisiaj na masową skalę, chociażby przez "specjalistów" z jutuba.
https://en.wikipedia.org/wiki/A_Frank_Statement
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 04 Listopad 2022, 21:15:03
Jakby Jurek usunął tą strzałkę, to zgłaszam jego zdjęcie do konkursu do kalendarza :szampan: :D.

Zgodnie z najnowszym wynikami badań alkohol w każdej postaci i w każdej ilości jest szkodliwy
To co się zmieniło, bo te nieco starsze wyniki były inne? Zmienił się alkohol, metody badań, sponsorzy badań, czy zmieniła się nauka? Może naukowcy się zmienili? Może nie są to już "amerykańscy naukowcy", ani "rosyjscy naukowcy", tylko jacyś inni? :D
Czy te najnowsze wyniki to już ostateczne wyniki, czy niedługo mogą po raz kolejny ulec zmianie?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 04 Listopad 2022, 21:30:35
Chyba komuś jabłko spadło na głowę. :) Ciekawe czy opisywał je Einstein czy Newton.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 04 Listopad 2022, 21:37:33
Jakby Jurek usunął tą strzałkę, to zgłaszam jego zdjęcie do konkursu do kalendarza  .

Piszesz masz - podmieniłem fotkę.

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 04 Listopad 2022, 23:35:20
Nie pękają Ci? Mnie takie zimne z lodówki często pękały,
Zależy od jajek, jak mają grubą i nieuszkodzoną skorupkę, to nic się nie dzieje. Cienkie / uszkodzone potrafią pęknąć, ale wysoka temperatura przeważnie powoduje, że białko momentalnie się ścina i zatyka pęknięcie. Robię tak od pół roku i bardzo jestem zadowolony z powtarzalności. Wcześniej przy różnej masie jajek i temperaturze wody z kranu, powtarzalność była średnia, a i tak niektóre jajka pękały. Tylko wtedy wyciek był dużo większy.

Muszę spróbować jeszcze na parze ugotować.

Co do whisky czy innego mocnego alkoholu to 50 g codziennie, zdaje się być już prostą droga do alkoholizmu, bo uzależnić można się także od niewielkiej ilości.

Do niedawna chyba kilkanaście gram czystego alkoholu/dobę uznawano za bezpieczne, ale tak jak pisał rollo45, ostatnio z badań wyszło, że każda ilość spożywanego alkoholu powoduje niepożądane zmiany w organizmie człowieka. Jednak jak wiadomo z historii, alkohol w niewielkich ilościach służył ubijaniu bakterii w wodzie pitnej, więc ma też swoje dobre strony czasami.

W kwestii złego samopoczucia po piwie, mam podobnie jak arob. Czasem po jednym małym piwie czułem się fatalnie następnego dnia. Tak jak opowiadał nam forumowy kolega piwowar na jednym ze spotkań forumowych, w procesie wielkoskalowego ważenia występuje sporo nieciekawej chemii, której nie ma w składzie gdyż nie ma obowiązku informowania o procesie przetwarzania. Podobnie bywało po jasnych winach. Przy czerwonych winach i wysokoprocentowych alkoholach i umiarkowanym spożyciu nie mam żadnych dolegliwości.

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 04 Listopad 2022, 23:52:19
Aha, jeszcze sobie przypomniałem najnowsze badania naukowców w kwestii diety:

(https://i.imgur.com/dvbPhpb.jpg)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 04 Listopad 2022, 23:56:57
Ponoć na diecie keto ziemia jest bardziej płaska ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 05 Listopad 2022, 00:03:08
W tym wątku udało nam się nawet wrócić do pisma piktograficznego. :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 05 Listopad 2022, 08:14:18
co to jest normalna zbilansowana dieta?
Akurat na czasie ;)
https://youtu.be/jPa8UejlUSw?t=1709
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 05 Listopad 2022, 10:28:18
Aha, jeszcze sobie przypomniałem najnowsze badania naukowców w kwestii diety

przyszłość diety keto puka do naszych drzwi:):)

https://robakizpaki.pl/pl/c/OWADY-JADALNE/18?fbclid=IwAR3zHBtizMsyMXDhuJSMVcIflEYjIhENRA-z4bEafbywkVJBJInARkvF46A
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 05 Listopad 2022, 14:43:45
Jakby Jurek usunął tą strzałkę, to zgłaszam jego zdjęcie do konkursu do kalendarza :szampan: :D.

Zgodnie z najnowszym wynikami badań alkohol w każdej postaci i w każdej ilości jest szkodliwy
To co się zmieniło, bo te nieco starsze wyniki były inne? Zmienił się alkohol, metody badań, sponsorzy badań, czy zmieniła się nauka? Może naukowcy się zmienili? Może nie są to już "amerykańscy naukowcy", ani "rosyjscy naukowcy", tylko jacyś inni? :D
Czy te najnowsze wyniki to już ostateczne wyniki, czy niedługo mogą po raz kolejny ulec zmianie?


Nigdy nie było innych, to że coś ma "pewne" pozytywne aspekty jak czerwone wino, nie wyklucza negatywnych. Dziwnym trafem głośniej i lepiej(ciekawe dla kogo....) było zawsze skupiać się na tych pozytywnych i wygodnie przemilczeć negatywne.

Alkohol w każdej postaci jest i zawsze był szkodliwy. Różnica pomiędzy nimi to w zasadzie tylko - jak bardzo. Nikt nie powinien go spożywać, nawet w postaci "lampki czerwonego wina do obiadu / kolacji itp..".
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 05 Listopad 2022, 18:13:35



Alkohol w każdej postaci jest i zawsze był szkodliwy. Różnica pomiędzy nimi to w zasadzie tylko - jak bardzo. Nikt nie powinien go spożywać, nawet w postaci "lampki czerwonego wina do obiadu / kolacji itp..".

Oprócz zdrowia fizycznego dla człowieka ważna jest, a może nawet ważniejsza, kwestia zdrowia psychicznego. Skoro alkohol pozwala ludziom się odprężyć, zrelaksować, zapomnieć o problemach, generalnie poprawić samopoczucie i kondycję psychiczną jest jak najbardziej pożądany. Potencjalny stres może być źródłem wielu poważnych schorzeń.

Więc smacznego, polecam dobre trunki w małych ilościach






Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 05 Listopad 2022, 18:16:19
Alkohol w żadnym wypadku nie zapewnia zdrowia psychicznego :):), jeli ktoś pije żeby zapomnieć o problemach to już ewidentny sygnał że ma poważniejszy problem od tego o którym chce zapomnieć :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 05 Listopad 2022, 18:19:08

Weź zrób kurs na kaznodzieja





Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 05 Listopad 2022, 18:23:25
to bardziej problem z pogranicza psychologi i psychiatrii:):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 05 Listopad 2022, 18:47:27
Powtarzam, to nie jest żaden problem, tak jak picie kawy czy jedzenie ziemniaków. Problem to się pojawia w przypadku nadużywania, a nie używania - dotyczy to zarówno jedzenia jak i picia.
Jak chcesz przeżyć życie w okowach absurdu i stereotypów to Twoja sprawa




Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 05 Listopad 2022, 19:28:03
nikt nie je ziemniaków żeby się odstresować lub zapomnieć o problemach , jeśli tak to ma chyba większy problem od picia alkoholu :)::)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 05 Listopad 2022, 19:32:02
Poraz kolejny się grubo mylisz



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 05 Listopad 2022, 19:41:43
Powtarzam, to nie jest żaden problem, tak jak picie kawy czy jedzenie ziemniaków. Problem to się pojawia w przypadku nadużywania, a nie używania - dotyczy to zarówno jedzenia jak i picia.

Święte słowa w 101% kaw pijam 3 max. 4 dziennie to nie widzę problemu by sobie teraz nalać lampkę takiego wina czy z 25g tego zaznaczonego strzałka, mam jeszcze jeden mecz siatkówki do obejrzenia.

 [ You are not allowed to view attachments ]

W końcu na coś trzeba umrzeć, śmieszniejsze niż te 25 g Pliska było bo to jakby człowiek zdrowy :'( odszedł.

Jka
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 05 Listopad 2022, 19:53:47



W końcu na coś trzeba umrzeć, śmieszniejsze niż te 25 g Pliska było bo to jakby człowiek zdrowy :'( odszedł.

Jka

No to stary w tej kwestii jesteśmy po jednych pieniądzach, to byłaby straszna tragedia




Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 05 Listopad 2022, 20:24:05
a ziemniaki :):)?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 05 Listopad 2022, 20:52:04



Alkohol w każdej postaci jest i zawsze był szkodliwy. Różnica pomiędzy nimi to w zasadzie tylko - jak bardzo. Nikt nie powinien go spożywać, nawet w postaci "lampki czerwonego wina do obiadu / kolacji itp..".

Oprócz zdrowia fizycznego dla człowieka ważna jest, a może nawet ważniejsza, kwestia zdrowia psychicznego. Skoro alkohol pozwala ludziom się odprężyć, zrelaksować, zapomnieć o problemach, generalnie poprawić samopoczucie i kondycję psychiczną jest jak najbardziej pożądany. Potencjalny stres może być źródłem wielu poważnych schorzeń.

Więc smacznego, polecam dobre trunki w małych ilościach








Możesz sobie ideologię(powód) do tego dopisać jaki chcesz, prawie do wszystkiego możesz. Nikt Ci też nie broni spożywać, nie zmienia to faktu, że alkohol w każdej postaci i ilości jest szkodliwy(zazwyczaj bardziej niż mniej) dla zdrowia. Tyle.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 05 Listopad 2022, 21:06:15
Ano właśnie :):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 05 Listopad 2022, 23:09:43


Możesz sobie ideologię(powód) do tego dopisać jaki chcesz, prawie do wszystkiego możesz. Nikt Ci też nie broni spożywać, nie zmienia to faktu, że alkohol w każdej postaci i ilości jest szkodliwy(zazwyczaj bardziej niż mniej) dla zdrowia. Tyle.

A czy ja gdzieś napisałem, że nie jest szkodliwy?
Przytocz to zdanie...
Alkohol był z ludźmi od zarania dziejów, pod każdą szerokością geograficzną, pędzony z najróżniejszych roślin, spożywany w różnej formie, więc chyba jest ludziom potrzebny, z różnych powodów?
Podobnie jest z religią i wiarą, rodzi się w różnych zakątkach świata, w miejscach i ludach, które nie mają o sobie pojęcia, więc chyba jest ludziom potrzebna?
Wiesz, że ta teoretycznie najmądrzejsza, najbogatsza, najbardziej rozwinięta część ludzkości - Europejczycy i Amerykanie spożywa najwięcej alkoholu? Wytłumaczysz naukowo dlaczego, dlaczego najmądrzejsi są najgłupsi, trują się i narażają na choroby?
Jak czegoś nie potrafisz zrozumieć, to nie znaczy, że tego nie ma. Człowiek ma sferę fizyczną i duchową, co jest dobre dla jednej, niekoniecznie dla drugiej. I to nie jest ideologia tylko fakt, tyle że musiałbyś oderwać się od swojego "ja", żeby to zrozumieć..... ale Ty nie podołasz. Będziesz płukał w sodzie warzywa, chodził w masce wyłapując śmiercionośny wielkomiejski pył, pił wodę ze studni artezyjskiej, oglądał kupę czy ma dobry kolor, bo tak sobie wyobrażasz życie, to jest Twoje "ja" i nigdy nie zrozumiesz, że można inaczej.







Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 05 Listopad 2022, 23:30:40
Sory ale ta filozoficzna rozprawka to masakra , idziesz tropem Antonia tylko ze bronisz nie keto ale alkoholu , odpowiedzi na retoryczne  pytania które  zadajesz są tak oczywiste ze trzeba zapytać czy to prowokacja czy rzeczywiscie nie znasz na nie odpowiedzi albo oczekujesz ich na forum , myślałem ze Antonia  już nikt nie przebije ale  Ty niebezpiecznie zbliżyłeś  się do tego punktu :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 00:03:34
Kolego, przecież to nie było do Ciebie. Nie usiłuj zrozumieć tego tekstu, skoro nawet nie skumałeś o co chodziło w zdaniu z ziemniakami....
 Odpuść, bo  znów będziesz potrzebował adwokata do wytłumaczenia co masz na myśli.
Tak krótko, specjalnie dla Ciebie streszczę co napisałem: Jeden woli zeżreć zdrowego kotleta, a inny posiedzieć w filharmonii....





Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 00:07:20
Ja wiem ze to nie bylo do mnie , ten tekst to stek bzdur stad odpowiedz , odnoszę wrażenie ze to Ty nie rozumiesz moich odpowiedzi , lub mam jakiś dysonans poznawczy :)cżekam na adwokata z niecierpliwością :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 00:11:08
Idź na tego kotleta......




Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 06 Listopad 2022, 00:21:27
Każdy może truć się czym lubi, tylko nie róbmy z tego nie wiadomo czego ;) Prawdą jest niestety, że w krajach postsowieckich alkohol pozwalał uciec od absurdalnej i beznadziejnej rzeczywistości i jakoś tam ratował ludzi, bo sobie popili razem wyżalili i szłi do domu odchorować zatrucie - swoiste katharsis. Czy w ogólnym rozrachunku miało to dobry wpływ dla tych społeczeństw i ludzkości? Śmiem wątpić, obawiam się, że dla ludzkości lepiej chyba żeby ludzie uciekli albo wymarli w takich miejscach niż leczyli jedną chorobą drugą. Ile tragedii codziennie wydarza się przez spożywanie alkoholu w naszym kraju raczej trudno zliczyć. 

https://youtu.be/aczAGCU9dAk
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 06 Listopad 2022, 01:10:20
A czy ja gdzieś napisałem, że nie jest szkodliwy?
Nigdzie nie napisałeś; tak samo ja również nigdzie nie napisałem, że Ty tak stwierdziłeś. Bądź tak samo uważny w czytaniu i zrozumieniu tego, co piszą inni jak sam tego oczekujesz od nas. Podkreśliłem jedynie fakt, że alkohol jest szkodliwy. Niezależnie od otoczki, motywów i wszelakich innych czynników, które kierują ludźmi, aby po niego sięgać.

Cytuj (zaznaczone)
Alkohol był z ludźmi od zarania dziejów, pod każdą szerokością geograficzną, pędzony z najróżniejszych roślin, spożywany w różnej formie, więc chyba jest ludziom potrzebny, z różnych powodów?
Podobnie jest z religią i wiarą, rodzi się w różnych zakątkach świata, w miejscach i ludach, które nie mają o sobie pojęcia, więc chyba jest ludziom potrzebna?
Wiesz, że ta teoretycznie najmądrzejsza, najbogatsza, najbardziej rozwinięta część ludzkości - Europejczycy i Amerykanie spożywa najwięcej alkoholu? Wytłumaczysz naukowo dlaczego, dlaczego najmądrzejsi są najgłupsi, trują się i narażają na choroby?
Jak czegoś nie potrafisz zrozumieć, to nie znaczy, że tego nie ma. Człowiek ma sferę fizyczną i duchową, co jest dobre dla jednej, niekoniecznie dla drugiej. I to nie jest ideologia tylko fakt, tyle że musiałbyś oderwać się od swojego "ja", żeby to zrozumieć..... ale Ty nie podołasz. Będziesz płukał w sodzie warzywa, chodził w masce wyłapując śmiercionośny wielkomiejski pył, pił wodę ze studni artezyjskiej, oglądał kupę czy ma dobry kolor, bo tak sobie wyobrażasz życie, to jest Twoje "ja" i nigdy nie zrozumiesz, że można inaczej.

Potrzeba jest kwestią indywidualną, zdefiniowaną przez każdego z nas; ale potrzeba sięgnięcia po alkohol czy inną używkę ma bardzo wiele różnych psychologicznych impulsów, które są tematami niejednego przedmiotu na psychologii i naukach pochodnych. Alkohol jest używką, niezdrową. Czy jest z człowiekiem od 50 lat czy 500 i więcej nie ma naprawdę znaczenia, wszystko zawsze trwa do momentu takiego, kiedy jest już tyle badań naukowych, a (wielki) biznes(alko, tytoniowy, farmaceutyczny itd...) na tyle przyciśnięty przez ludzi(władzę), że zwyczajnie nie można tego zignorować - zatuszować kasą, kupionymi specjalistami i oczywiście dobrym PR. Historia dowiodła już tego wielokrotnie, a ta jak wiesz lubi się powtarzać.

Piszesz historię o Europejczykach czy Amerykanach... jako najbardziej rozwiniętych.... I implikujesz, że skoro tacy są, to dokonują mądrych wyborów? Historia twierdzi inaczej i jest tu tyle przykładów, że szkoda sobie język strzępić(czemu niszczą planetę? czemu trują się spalinami, czemu łykają suplementy jak cukierki, jedzą cukier na potęgę, czemu nie są aktywni fizycznie itd... itp....). Obecnie, biznes rządzi "potrzebami" ludzi, a ten rzadko idzie w parze z troską o ich zdrowie - chyba nie chcesz powiedzieć, że tego nie zauważyłeś?

Nie myl braku zrozumienia, z odmiennym zdaniem od Twojego. Insynuujesz, że ludzie potrzebują alkoholu z X powodów, niekoniecznie nałogu i popraw mnie jeśli się mylę -> a skoro tak, to mogą go wypić, bo jest im "potrzebny" / "bo lubią" / "bo im pomaga"? I to nic, że im fizycznie szkodzi, a z drugiej strony biznes się kręci na "zabijaniu" ludzi i dzięki takiej właśnie pasywności "zdobywa" kolejne pokolenia. Pomaga(niektórym) im na "zdrowie psychiczne", więc ok. No z taką retoryką, to każdą używkę możesz zalegalizować i "wielki biznes" chętnie Ci jeszcze 5 przybije.

Nie myśl, że Ci czy komukolwiek, czegokolwiek zabraniam, bo nic mi czy komukolwiek innemu do tego, co Ty robisz w swoim domu, ze swoim ciałem - ale bądźmy wszyscy na tyle uczciwi, aby nie mówić publicznie, że picie alkoholu w umiarze jest OK, nie ma w tym nic złego, bo każdy ma swoje "potrzeby".

Informacja o szkodliwości alkoholu powinna być równie szeroko i usilnie rozpowszechniana jak w przypadku wszelkich innych używek, a tak póki co - nie jest. "Zgadniesz" dlaczego? Śmiem twierdzić, że alkohol jest i był powodem niezliczonych ludzkich tragedii, z całą pewnością zabił lub był pośrednio odpowiedzialny za śmierć dziesiątek, a na przestrzeni dziejów setek milionów i jakakolwiek jest to dokładnie liczba - jest ona wielokrotnie większa niż liczba osób, którym "pomógł". Alkohol wedle wszelkich dostępnych statystyk jest "mordercą" nr.1 na całym świecie w określonych kategoriach, średnio umiera około 3 mln ludzi rocznie i spora część z nich niekoniecznie go nadużywała.

I na koniec - nie bądź małostkowy, jak ze sobą rozmawiamy, to zachowajmy "jakiś" poziom.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 06 Listopad 2022, 01:21:11
Alkohol wedle wszelkich dostępnych statystyk jest "mordercą" nr.1 na całym świecie, średnio umiera około 3 mln ludzi rocznie i spora część z nich niekoniecznie go nadużywała.

Na CVD umiera prawie 20mln, na nowotwory ok 10mln. Zerknąłem sobie na OurWorldInData i tam jest tylko "Alcohol use disorders" z marnymi 168k.
Podrzucisz co się składa na te 3mln, chętnie poczytam.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 06 Listopad 2022, 01:28:05
Wszystkie artykuły powołują się na raport WHO. Wszędzie podają 2,5 do 3 mln. Zapewne wliczają się do tego nowotwory i inne choroby, których alkohol jest również przyczyną.

Dodałem w swoim wpisie w określonych kategoriach, bo oczywiście holistycznie patrząc CVD i nowotwory są wyżej, masz rację. Choć można spokojnie argumentować, że wiele tych nowotworów czy CVD spowodował bezpośrednio lub pośrednio alkohol, ale to tylko dywagacja i to na inną dyskusję. Faktem jest, że według WHO, alkohol zabija miliony ludzi rocznie, a przecież śmierć to nie jedyne przykre zdarzenia jakie powoduje, niestety.

https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/alcohol

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 06 Listopad 2022, 09:03:59
Każdy może truć się czym lubi, tylko nie róbmy z tego nie wiadomo czego ;) Prawdą jest niestety, że w krajach postsowieckich alkohol pozwalał uciec od absurdalnej i beznadziejnej rzeczywistości i jakoś tam ratował ludzi, bo sobie popili razem wyżalili i szłi do domu odchorować zatrucie - swoiste katharsis. (…) Ile tragedii codziennie wydarza się przez spożywanie alkoholu w naszym kraju raczej trudno zliczyć. 


Alkohol nikogo nie ratował, a jeśli ktoś odchorowal to domownicy. Mam kilkadziesiąt blizn po tym jak tatuś „uciekał od brutalnej rzeczywistości” i alkohol „jakoś tam ratował” mojego ojca. Wolałbym żeby „ucieczką od brutalnej rzeczywistości” była lina i drzewo niż kilkanaście lat życia w niepewności, czym ojciec dziś Cie uderzy.
Nie, nie ma usprawiedliwienia dla takich ludzi, to zwykle śmieci, którzy czesto zaczynali od kieliszka dziennie, „na rozluźnienie”. I tak warto by było zrobić z tego niewiadomo co, bo akurat w Polsce alkohol to temat numer jeden żartów a czasem nawet temat przewodni życia.
Zatem początek Twojego wywodu jest naprawdę niezbyt na miejscu, za to ostatnie zdanie idealne.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 10:06:28
Tylko zostawię tutaj ten ciekawy wykład -- dla zainteresowanych tematem:

https://youtu.be/j1cqNDDG4aA
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 06 Listopad 2022, 11:08:52
Wszystkie artykuły powołują się na raport WHO. Wszędzie podają 2,5 do 3 mln. Zapewne wliczają się do tego nowotwory i inne choroby, których alkohol jest również przyczyną.

Chyba tak, bo w sumie jeśli zsumować:
1. Chroniczny alkoholizm prowadzący do śmierci z wyczerpania/osłabienia organizmu
2. Chroniczny alkoholizm prowadzący do śmierci z powodu chorób wywołanych przez alkoholizm
3. Wypadki spowodowane alkoholem
4. Najrzadsze chyba z tych czterech śmierć z powodu przedawkowania alkoholu

To pewnie tyle wyjdzie. Chociaż bardzo ciężko to dokładnie oszacować.

PS - FunFact: wiedzieliście że pionierami diety keto byli agneci KGB w ZSRR? Jak mieli spić "obiekt" aby wyciągnąć z niego informacje to przed akcją zjadali 0,3-0,5 kg masła :D

zostawię tutaj ten ciekawy wykład

Kto to jest? Chciałem dowiedzieć się czegoś więcej o tym panu, ale w internecie nie ma o nim prawie żadnych informacji.
Podobno studiował w Uni of Washington i zrobił z czegoś (nie wiadomo z czego) licencjat gdzie jego minor (poboczną specjalizacją) była chemia. W wieku 15 lat.
Potem podobno uzyskał MD z Royal College of Surgeons, tylko nie wiadomo którego (bo są co najmniej 4), przy czym zakładam że chodzi o Royal College of Surgeons in Ireland bo tylko ten kształci studentów na under/post graduate.
W kilku miejscach znalazłem że jest neurochirurgiem, co jest dziwne bo jest to tak wysokospecjalistyczna i niemalże "ekskluzywna" dziedzina medycyny, że pewnie coś by o nim gdzieś było. Podobno mieszka i pracuje w Perth, Australia i jest specjalistą w "The Rensburg Medical Clinic" któe jednak okazuje się być bardziej domkiem jednorodzinnym z konsultacjami odnośnie zdrowego żywienia niż placówką medyczną.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 06 Listopad 2022, 11:32:51
Tylko zostawię tutaj ten ciekawy wykład -- dla zainteresowanych tematem:
I tak właśnie sobie robisz krzywdę.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 06 Listopad 2022, 12:09:37
I tak właśnie sobie robisz krzywdę.
To dobrze, że tylko sobie, bo przecież mógłby krzywdzić nas wszystkich, albo nawet naszą :lol2: planetę.


Kto to jest? Chciałem dowiedzieć się czegoś więcej o tym panu, ale w internecie nie ma o nim prawie żadnych informacji.
Gość nie ma fejsbooka? To z pewnością jakiś foliarz, nie ma sensu go nawet słuchać, bo co on może wiedzieć o... :mhh:, o czymkolwiek, przecież nie jest ekspertem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 06 Listopad 2022, 12:12:31
Ma instagrama. :) To jego główna sala wykładowa. Fajne, oldschoolowe zaproszenia:

https://www.instagram.com/p/CkdYwysJnPY/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 06 Listopad 2022, 12:26:52
Ma instagrama.  To jego główna sala wykładowa.

No właśnie, IG, YT i strona sprzedająca diety.
Ani IG ani FB nie są dla mnie żadnym źródłem informacji, nie obchodzi mnie czy ktoś je ma czy nie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 06 Listopad 2022, 12:32:48
Wrzucałem to ironicznie. :) Jak byłem w gimnazjum i liceum, to częściej niż teraz chodziłem na siłownię i kojarzę, że praktycznie wszystkie rzeczy z tego wątku były omawiane w owym czasie na forach kulturystycznych. Trochę się rozczuliłem jak zobaczyłem te plakaty, bo wtedy wyglądały tak samo. To było jakoś 2007 r. - 2010 r. Brakuje tylko bąków po białku. :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 06 Listopad 2022, 12:37:29
Wrzucałem to ironicznie.

Wiem :)

Branie jako prawdy objawionej pierwszego lepszego kolesia z YT bo ma "MD" w nazwie kanału jest... nie do końca rozsądne eufemistycznie rzecz ujmując.

30 sek zajęło znalezienie mi Pani Doktor z YT która twierdzi coś dokładnie odwrotnego:

https://www.youtube.com/watch?v=-gAyPKxX2H4

Dieta keto jest szkodliwa i ludzie szybciej od niej umierają, ale jak już koniecznie musisz to bierz białka z roślin a nie mięsa.
No i co teraz? W czym jeden doktor z YT jest lepszy od drugiego? Czemu mam wierzyć kolesiowi a nie tej pani?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 06 Listopad 2022, 12:38:34
To dobrze, że tylko sobie, bo przecież mógłby krzywdzić nas wszystkich, albo nawet naszą  planetę.

Sam nie wiem, w końcu truje nas wszystkich sprzedając spalone pestki owocu kawowca. A tam jest kofeina. A jest udowodnione, że kofeina zabija...

Dyskusja z Wami nie ma sensu, nie zgadzamy się nawet do tego co uznać za wiarygodne źródło. Palcie warzywa, nie dajcie się zabić jabłkiem i uważajcie na siebie na ulicy bo istnieją też rośliny mięsożerne. Zdrówka.

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 06 Listopad 2022, 12:58:09
Alkohol nikogo nie ratował, a jeśli ktoś odchorowal to domownicy. Mam kilkadziesiąt blizn po tym jak tatuś „uciekał od brutalnej rzeczywistości” i alkohol „jakoś tam ratował” mojego ojca. Wolałbym żeby „ucieczką od brutalnej rzeczywistości” była lina i drzewo niż kilkanaście lat życia w niepewności, czym ojciec dziś Cie uderzy.
Nie, nie ma usprawiedliwienia dla takich ludzi, to zwykle śmieci, którzy czesto zaczynali od kieliszka dziennie, „na rozluźnienie”. I tak warto by było zrobić z tego niewiadomo co, bo akurat w Polsce alkohol to temat numer jeden żartów a czasem nawet temat przewodni życia.
Zatem początek Twojego wywodu jest naprawdę niezbyt na miejscu, za to ostatnie zdanie idealne.
Widocznie nie wyraziłem się dość jasno. Początek mojej wypowiedzi miał mówić o tym,  żeby nie gloryfikować alkoholu, pomimo tego, że był pomocny do rozładowywania pewnych napięć, to w ogólnym rozrachunku jest szkodliwy.

Mialem w liceum problemy z tego powodu że wszedłem z wychowca, w dyskusję o tym żeby nie usprawiedliwiał i nie bagatelizował używania alkoholu. Wychowawcs podsumowując dość słabe oceny na pierwszy semestr powiedział, żeby się nie zapijać z tego powodu. Ponieważ akurat byłem po lekturze o szkodliwości społecznej alkoholu i dokladnych danych statystycznych, to podniosłem rękę i po otrzymaniu możliwości wypowiedzi, powiedziałem, że jestw błędzie pobłażając alkoholowym eskapadom i spokojnie podałem mu dokładnie dlaczego.

Następnego dnia dowiedziałem się, że jakoby się z nim pokłóciłem, tak szkoła przedstawiła tę rozmowę, rodzicmi innym nauczycielom. Ponieważ odniosłem się porównawczo do danych o marihuanie, to stwierdzono, że jestem ćpunem. Tak wygląda w Polsce próba dyskusji o kształtowaniu się problemów alkoholowych.

Bardzo przykro mi, czytając o Twoich doświadczeniach, dobrze, że udało Ci się od tego uciec i osiągnąć sukces. Nie dziwię się Twoim emocjom, mój kuzyn maltretowany fizycznie i psychicznie przez ojca, miał mniej szczęścia od Ciebie,  wpierw wpsdl w narkotyki, a na końcu wyszedł przez okno z 7 piętra.
Może nie wypowiadajmy publicznie czego można życzyć oprawcom.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: popcorn w 06 Listopad 2022, 13:22:33
No właśnie, IG, YT i strona sprzedająca diety.
Być może, ale czy to oznacza, że kłamie? Ja nie słuchałem tego wykładu i nie wiem co tam mówi, ale Ty zdajesz się koncentrować na tym "kim on jest", a nie na tym co mówi?
Może sprzedaje diety, więc rozpowszechnia informacje je promujące. Inni sprzedają statyny i chemioterapie, więc mówią o innych rzeczach w swoich wykładach.


Dyskusja z Wami nie ma sensu, nie zgadzamy się nawet do tego co uznać za wiarygodne źródło.
Problem w tym, że w kwestii KETO nie ma chyba długotrwałych i rzetelnych badań. Na krótką metę na pewno działają i to sprawdziłem na sobie. Nie zauważyłem natomiast żeby ktoś tu polecał dietę keto jako jedyny sposób odżywiania dla każdego i dożywotnio. Może można być na diecie keto przez kilka miesięcy, czy tygodni w roku? Może po kilku dekadach obżerania się słodyczami i innymi śmieciami można na kilka lat przejść na keto? Ale nie, z przciwnikami takiej diety, którzy najczęściej jej nigdy nie próbowali na sobie, nie ma dyskusji, bo popadają oni w jakieś skrajności i ekstremizm, i dowodzą, że są jednak jakieś "amerykańskie badania", wg których ludzie na keto wcześniej umierają. Brawo! :brawa:


Palcie warzywa, nie dajcie się zabić jabłkiem i uważajcie na siebie na ulicy bo istnieją też rośliny mięsożerne. Zdrówka.
No właśnie! Może można przedstawić swoje argumenty i dać każdemu swobodę wyboru?
Czy jednak może nie, i ludzi o innych poglądach trzeba nazwać różnymi epitetami i przymusem sanitarnym zmusić do określonych zachowań i diety?

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 06 Listopad 2022, 13:53:11
uważajcie na siebie na ulicy
i na kobiety, bo te ostro dają w szyję, ostrzega nasz światły dyktatorek  :cenzura:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 14:05:15
Mam bardzo merytoryczne pytanie.
Czy ktoś mógłby udostępnić wyniki badań nad skutkami stosowania diety keto na innej populacji niż amerykańska, np. Japończykach?





Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 06 Listopad 2022, 14:32:28
Nie znam, ale często badana jest tak zwana Okinawa diet.

https://www.healthline.com/nutrition/okinawa-diet#the-diet

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 14:42:40
Dziękuję
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 16:27:22
Ale Okinawa  Diet ma duża ilość węglowodanów właśnie(oczywisxie złożonych pochodzących z warzyw i w mniejszej ilości z ryżu i makaronów ) :)::):) i w zasadzie szczątkowe ilości mięsa .60% warzywa 30% ryz i makarony można wiec powiedzieć ze to całkowite zaprzeczenie keto a ludzie na Okinawie żyją najdłużej :)P):) tylko 1% to alkohol okazjonalnie wiec potwierdza to tez tezę o szkodliwości tego gloryfikowanego przez niektórych trunku.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 06 Listopad 2022, 17:00:02
gloryfikowanego przez niektórych trunku.
A kto gloryfikuje? Nigdy nie byłem pijany, tzn urwał mi się film, a najwięcej wypiłem 3 kieliszki wódki na swoim weselu. Whisky nie piję, tylko się nią delektuję, dla różnorodności smaków i aromatów, nawet nie codziennie. Ludzie słabi psychicznie nie powinni pić alkoholu, bo nie są w stanie powiedzieć sobie dość, zatrzymać się, gdy już niebezpieczne zbliżają się do granicy przytomności, a to niechybnie prowadzi do dramatycznych sytuacji, tragedii... wszystkich z nim związanych, bliskich i obcych.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 17:06:15
Nie bądź przeczulony :):):)spór  dotyczył szkodliwosci alkoholu i nic więcej , nikt nikomu nie  narzuca i nie zabrania picia czegokolwiek w jakiejkolwiek  ilości ):)),chodzi o nie doklejanie jakiś dziwnych teori z pogranicza psychologi , historii i rozwoju cywilizacji :):):) żeby te spożywanie usprawiedliwić , nie ma takiej  potrzeby każdy jest dorosły i sam o sobie decyduje .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 06 Listopad 2022, 17:52:02
Czy ktoś mógłby udostępnić wyniki badań nad skutkami stosowania diety keto na innej populacji niż amerykańska, np. Japończykach?

W sumie i u nas była kiedyś tego typu dieta dość popularna, lata 90te o ile pamiętam .
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_Kwa%C5%9Bniewskiego
https://www.wapteka.pl/blog/artykul/dieta-kwasniewskiego-optymalna-wady-i-zalety-jadlospis-przepisy-dla-kogo-skierowana-jest-dieta-kwasniewskiego


U rodziny na wsi z połowa ludzi stosowała, wujek się tez mocno wkręcił, zwłaszcza, że był fanem tłustego jedzenia, a jako rolnik miał prawie wszystko swoje - mleko, mięso, jajka...
Początkowo u praktycznie wszystkich wyglądało OK, nawet spadki cholesterolu... , ale po ~roku już chętnych nie było ;)

Jakieś badania zdaje się też robili, zwłaszcza, że za komuny raczej koncerny farmaceutyczne znaczącego wpływu nie miały, gdyby toto cokolwiek leczyło niskim kosztem, to by były publikacje...
 
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 18:43:30


Nie bądź przeczulony :):):)spór  dotyczył szkodliwosci alkoholu i nic więcej , nikt nikomu nie  narzuca i nie zabrania picia czegokolwiek w jakiejkolwiek  ilości ):)),chodzi o nie doklejanie jakiś dziwnych teori z pogranicza psychologi , historii i rozwoju cywilizacji :):):) żeby te spożywanie usprawiedliwić , nie ma takiej  potrzeby każdy jest dorosły i sam o sobie decyduje .

Oj jaki ty jesteś wyrozumiały...
Nie ośmieszaj się, dla Ciebie alkohol to przecież trucizna ...
Jak czegoś nie rozumiesz, to czytaj do skutku... bo dalej nie rozumiesz... albo idź na kotleta.

W kwestii mojego pytania to szczerze mówiąc oczekiwałem, że  @kabzior się wykaże...







Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 06 Listopad 2022, 18:47:27
W kwestii mojego pytania to szczerze mówiąc oczekiwałem, że  @kabzior się wykaże

A co, Google Scholar i PubMed wyłączyli?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 18:49:05
Nie no wrzuć coś konkretnego, bo dużo tego a dziś niedziela..



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 19:01:50


Nie bądź przeczulony :):):)spór  dotyczył szkodliwosci alkoholu i nic więcej , nikt nikomu nie  narzuca i nie zabrania picia czegokolwiek w jakiejkolwiek  ilości ):)),chodzi o nie doklejanie jakiś dziwnych teori z pogranicza psychologi , historii i rozwoju cywilizacji :):):) żeby te spożywanie usprawiedliwić , nie ma takiej  potrzeby każdy jest dorosły i sam o sobie decyduje .

Oj jaki ty jesteś wyrozumiały...
Nie ośmieszaj się, dla Ciebie alkohol to przecież trucizna ...
Jak czegoś nie rozumiesz, to czytaj do skutku... bo dalej nie rozumiesz... albo idź na kotleta.

W kwestii mojego pytania to szczerze mówiąc oczekiwałem, że  @kabzior się wykaże...









Nie jestem wyrozumiały dla Ciebie :) bo stać  cie tylko na prostackie „idz na kotleta „ zaiste jest to żenujące i obawiam się ze Ty nic nie rozumiesz i oczywiście  alkohol to trucizna ale może u Ciebie  nie  ma już czego zatruwać:):) idź na kolejna 100-ke do baru .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 06 Listopad 2022, 19:20:35
  Chłopaki - dajcie spokój.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 19:24:05
fakt :) po trzecim idź na kotleta musiałem zareagować :) ale jako człowiek pokoju :) jeśli użytkownik Fill poczuł się dotknięty odpowiedzią szczerze przepraszam i proponuje rozejm.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 19:24:23
Wartość merytoryczną i wkład intelektualny Twojej pisaniny oceniam bardzo nisko, dlatego piszę w sposób prostacki.... żebyś zrozumiał.
Nie będzie pokoju, bo Twoje wypowiedzi w stosunku do @Antonio uważam za nieakceptowalnie chamskie...


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 19:34:28
No cóż , Bóg mi świadkiem że miałem dobre chęci, nie wiedziałem że jesteś adwokatem Antonia :)co do recenzji mojej pisaniny i wkładu intelektualnego warto by wiedzieć jakie kompetencje ma oceniający (wykształcenie , publikacje itp) wiec może się pochwal na Forum żeby było wiadomo z kim mamy do czynienia , konkludując piszesz w sposób prostacki żebym zrozumiał ale za nic nie widzę sensu w tych twoich WYPOCINACH więc sugeruje ze musisz zejść jeszcze poziom niżej żebym pojął co Twój wybitny umysł ma na myśli bo jako prostak pełen respektu dla Twojego Ego chciałbym się ogrzać w blasku Twych genialnych idei...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 06 Listopad 2022, 19:48:20
No cóż , Bóg mi świadkiem że miałem dobre chęci, nie wiedziałem że jesteś adwokatem Antonia :)co do recenzji mojej pisaniny i wkładu intelektualnego warto by wiedzieć jakie kompetencje ma oceniający (wykształcenie , publikacje itp) wiec może się pochwal na Forum żeby było wiadomo z kim mamy do czynienia , konkludując piszesz w sposób prostacki żebym zrozumiał ale za nic nie widzę sensu w tych twoich WYPOCINACH więc sugeruje ze musisz zejść jeszcze poziom niżej żebym pojął co Twój wybitny umysł ma na myśli bo jako prostak pełen respektu dla Twojego Ego chciałbym się ogrzać w blasku Twych genialnych idei...
Na wieki wieków Amen...



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 20:05:54
PAX
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 21:56:12
@WS5 wspomniałeś pewnie idee diety optymalnej dr Kwaśniewskiego. Byłem dzieckiem, gdy o nim usłyszałem, więc tylko wrzawę wokół jego dokonań sobie zapamiętałem. Współczesne "keto" to coś zupełnie innego -- wcale nie obżeramy się tu tłuszczem, boczkiem, smalcem itp. ;)

Na zakończenie chciałbym zacytować dość sympatycznego dietetyka, a jakże, promującego styl keto -->> Mariusza Ostręgę (https://www.youtube.com/c/MateuszOstr%C4%99ga/featured). Lepiej bym tego nie ujął. Uprzedzę tylko: jest on youtuberem:

Cytuj (zaznaczone)
Czy my nie zbliżamy się do granic obłędu i absurdu?

Nie wiem czy kiedyś się nad tym zastanawiałeś...
Ludzie na co dzień zajadają się chipsami, popijają napojem gazowanym, potem w pracy jakieś ciasteczko i cukiereczek.
Wszystko jest okej. Normalne jedzenie. Nikt się nie przejmuje, nikt się nie martwi.

Ty postanawiasz jeść inaczej.

Koniec z żywnością przetworzoną.
Koniec z rafinowanym cukrem.
Koniec z utlenionymi kwasami tłuszczowymi.
Koniec z dodatkami nieznanego pochodzenia.
Czysta, nieprzetworzona żywność. Najbogatsza na tej planecie w składniki odżywcze, bez żadnych substancji antyodżywczych.
Mięso, podroby, jaja, masło.

I nagle wszyscy łapią się za głowę.

"Nie boisz się, że dostajesz od tego raka?"
"Ja czytałem, że możesz od takiego jedzenia dostać zawału!"
"A o wątrobę się nie martwisz?"

Przecież to jest absurd.

Ludzie dziś jedzą żywność pełną syfu, który prowadzi do niezliczonej ilości chorób i każdy traktuje to jako całkowitą normę.
Ktoś zaczyna jeść najlepszą możliwą żywność i wszyscy zwiastują mu śmierć w konwulsjach.

Gdzie popełniliśmy błąd?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 06 Listopad 2022, 22:19:45
Tak, tak. Czesto używany przez gimnazjalistów koncept męczennika. Przecież ja chcem dobrze, a ludzie mnie mnie rozumiejo :(
Kazdy link to kolejny strzał w kolano. Przykro mi
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 22:23:21
żeby tylko w kolano :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 22:25:55
męczennika
Strzał w kolano -- naprawdę mało mnie Twoja @Szczympek diagnoza obchodzi. Nie jesteś przecież chirurgiem wojennym.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 22:29:10
Na YT nie ma konkretnej wiedzy tak z założenia :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 22:32:27
@rollo45 uprawiasz tutaj li tylko szum  :smiech:.

Zostawmy na boku nasz temat. Tutaj mamy typowy film na YouTube opublikowany. Film edukacyjny, niosący akurat informacje na temat dziedziny, tworzonej przez wspomnianego przeze mnie wyżej Stefana Banacha:

https://youtu.be/yDdxFBcvSGw

Każdy sam oceni, czy nie ma tutaj "wiedzy" :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 22:42:16
Jaki szum ,uważasz ze na YT jest rzetelna wiedza  na jakiejkolwiek temat ?,szumem raczej nazwałbym umieszczanie linków z teoriami które są w zasadzie szkodliwe a na pewno nie maja nic wspólnego z wiedzą ,przypomnę ci tylko ze forum służy do wymiany mysli i poglądów ,nie odpowiada Ci ze ktoś ma inne od twoich ?czy tylko Twoje są Słuszne ,w takim razie kanałem bardziej odpowiednim od forum będzie właśnie YT.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 22:44:09
Wdaje mi się, że tak samo jak nie panujesz nad przecinkami, tak nie panujesz nad sobą.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 22:51:31
Czy to wpływa na merytorykę wypowiedzi ?rozumiem ze nie znając mnie osobiście jesteś w stanie stwierdzić nad czym panuje lub nie ?,zadziwiająca umiejetność ,pewnie tak jak monopol na racje i znajomość diety i uzębienia Mongołów.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 22:53:47
A czyż Ty, nie znając mnie osobiście, masz jednak jakieś do mnie uprzedzenia? Coś się tak przyczepił jak rzep psiego ogona? ;) Zapraszam Cię kiedyś na piwo osobiście, abyś się odczepił ;). Teraz starasz się mnie tutaj cenzurować i piętnować, a przecież:
przypomnę ci tylko ze forum służy do wymiany mysli i poglądów ,nie odpowiada Ci ze ktoś ma inne od twoich ?

Zasada nr 1 w tekstach elektronicznych: nigdy nie stawiamy spacji przed znakami przestankowymi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 22:59:18
Co oznacza uczepił ,piszesz na forum bądź gotowy odeprzeć krytykę lub nie pisz chyba ze nie wiesz do czego forum służy .Jeśli propagujesz treści mówiąc lekko kontrowersyjne czego oczekujesz ?grupy wyznawców ?czy wolałbyś moderować odpowiedzi i uczestników na tylko Tobie odpowiadających ?.Kto Cie cenzuruje ?,teraz robisz mi ocenę gramatyczną postów ale to dalej nijak się ma do merytoryki .Piwa nie pijam ale espresso chętnie wypije .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: arob w 06 Listopad 2022, 23:02:32
Film edukacyjny, niosący akurat informacje na temat dziedziny, tworzonej przez wspomnianego przeze mnie wyżej Stefana Banacha:
Definicja przestrzeni metrycznej trochę niechlujna. Prof. Banach nie zaliczyłby na kolokwium. ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 23:06:41
Znowu @rollo45 zapisałeś swoje myśli tak nieskładnie i brzydko, że ciężko je przeczytać. Zerknij na ten oto materiał z YouTube:

https://youtu.be/5hhhLaDb09E

Czy jesteś w stanie mi cokolwiek z tego przytoczyć? Co z tego zrozumiałeś?

Spora część ludzi Twojego pokroju uważa, że to bzdury i zwyczajnie szydzi z wiedzy, znanej od wielu, wielu lat.

@arob, coś tam na politechnice dawno temu zaliczałem, więc teraz pierwsze z brzegu dla przykładu...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 23:12:14
Zdefiniuj z łaski swojej „ludzi twojego pokroju „ z jakiej wiedzy szydziłem proszę precyzyjnie żebym mógł się odnieść .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 06 Listopad 2022, 23:25:57
Coś tam niedobrego z klawiaturą albo drżącymi dłońmi może stukasz w klawisze. Skąd przyszło Ci do głowy, że można użyć takiej konstrukcji językowej:
Cytuj (zaznaczone)
Zdefiniuj z łaski swojej „ludzi twojego pokroju „ z jakiej wiedzy szydziłem proszę precyzyjnie żebym mógł się odnieść .

Proszę już nie odnoś się do moich tekstów -- przecież ja akceptuję Twój punkt widzenia, rozumiem (tak mi się wydaje) Twoje argumenty. Nie staram się deprecjonować Twoich poglądów, nie komentuję Twoich poglądów. Mam tylko swoje przekonania, przemyślenia -- prezentuję je tutaj czasami dla mądrych i potrzebujących. Mądrej głowie dość dwie słowie. Cały mój wkład do niniejszego tematu wziął się z pewnego spotkania z dość otyłą osobą. Rozmawiałem z tą osobą o produktach popularnej sieci cukierni. Kto chce i potrzebuje -- wykorzysta ideę keto dla siebie. Po cóż Ty, @Szczympek, @kabzior, @krystians  itp. robicie wokół tego tyle szumu? Możecie to skwitować milczeniem przecież i w głowie powiedzieć sobie: wariat.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 06 Listopad 2022, 23:33:18
Telefon i ciemne wnętrze samochodu :)

Trochę deprecjonowania jednak było ale sadze ze nie można tego uniknąć w sporze na jakikolwiek temat .Natomiast
Będę się upierał ze kwintesencja forum jest pewien zakres wolności słowa i nie można uniknąć krytyki i polemiki prezentując kontrowersyjne mńiej lub bardziej poglądy .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 07 Listopad 2022, 00:46:31
@Antonio nie chodzi o to, czy np. keto lub morsowanie może komuś pomóc,  bo chyba zgadzamy się wszyscy, że może. Nie można jednak przyjmować tego za pewnik wobec każdej osoby i wysnuwać niebezpieczne i/lub nieprawdziwe uogólnienia. Chodzi tylko o to żeby zachować umiar i rozsądek w polecaniu/przyjmowaniu różnych "patentów".

Nie widzę powodu, aby myśleć o Tobie jako wariacie, myślę że autentycznie chciałbyś pomóc ludziom tymi metodami tylko trochę się zapędzasz. Ja, i inni forumowicze podejrzewam również, nie biorę Ciebie na cel, tylko korygujemy pewne treści. Nic osobistego z mojej strony.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Listopad 2022, 08:59:31
A ja właśnie widzę tu niebezpieczne uogólnienia przyjęte za pewnik. Keto jest cudowne, a kto twierdzi inaczej jest głupi. A tymczasem wiedza pochodzi jedynie z youtube... Która też jest uznawana za coś pewnego i nieomylnego. Z takim podejściem nie opcji na umiar czy rozsądek - a to zdecydowanie nie jest zdrowe.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 07 Listopad 2022, 10:06:54
Gdy po jednej stronie będą sensowne argumenty , jakaś głębsza analiza i próba dojścia do prawdy a po drugiej YT to w zasadzie nie ma szans na porozumienie. To tak jak batalia antyszczepionkowców i płaskoziemnców vs reszta świata żaden sensowny naukowy argument nie będzie brany pod uwagę ,bedą atakowć ,puszczać dziesiątki linków z YT lub czepiać się gramatyki i szyku zdań ale merytorycznie się nie odniosą.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 10:31:18
Tzn. jak merytorycznie i w jakim celu? Ciężko z Tobą dyskutować, gdy każdą refleksję wyśmiejesz -- rzeczywiście zrobiłeś tu ze mnie foliarza, płaskoziemcę, antyszczepa, ignoranta, nieuka itp. Bardzo to interesujące. Powód? Dlatego, że nie odniosłem się do Twoich wypowiedzi na temat indeksu glikemicznego żywności? Czy muszę się do tego odnosić? Weź się w garść.

Co YouTube ma wspólnego z merytoryczną informacją? Czy uważasz, że cytowane przeze mnie wcześniej dwa odcinki z analizy funkcjonalnej stanowią dezinformację? Nie odpowiadaj już proszę :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 07 Listopad 2022, 10:38:47
Ja z kolei stałem się "prostakiem" (ale to nie Ty użyłeś tego określenia ) rownież nieukiem ale bardziej w kwestiach merytryczno-gramatycznych itp , Antonio za bardzo bym się nie przejmował bo w dyskusji padają rożne określenia ale tak jak ktoś już wcześniej zauważył nie powinno się tego odbierać ani kierować personalnie , nigdy nie padło z moich ust  słowo "nieuk " a jeśli poczułeś się zaszeregowany do któryś z wymienionych grup to niesłusznie bo to generalizacja :), zakładam ze większość osób Tu na Forum bez znaczenia na poglądy w wielu kwestiach to ludzie o wysokiej kulturze i podobnych zainteresowaniach i tak tez postrzegam Ciebie :)więc jestem wysoce przekonany ze cały ten wątek pozwoli czytającym poszerzyć zakres wiedzy a to chyba najważniejsze .Bez względu na Keto i mięso dalej będę kupował u Ciebie kawę:):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Listopad 2022, 10:55:58
Co YouTube ma wspólnego z merytoryczną informacją? Czy uważasz, że cytowane przeze mnie wcześniej dwa odcinki z analizy funkcjonalnej stanowią dezinformację? Nie odpowiadaj już proszę :).
Jeżeli uważasz, że te dwa filmiki, które wkleiłeś(i nie mają absolutnie nic wspólnego z tym tematem) dowodzą tego, że wiedza na youtubie jest rzetelna to ręce opadają tak, że się ich nie da podnieść. Resztę komentarza zachowam dla siebie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 07 Listopad 2022, 11:06:50
Taki był zamysł chyba ?:), natomiast sadzie ze dobrnęliśmy do martwego punktu w tym sporze i warto przekierować go na grunt neutralny :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 11:42:34
@siewcu te dwa matematyczne filmiki -- co można im zarzucić? Przecież mogę Ci przytoczyć wykład profesora matematyki w formie filmiku. Chcesz? Zaglądałeś chociaż do podręcznika z tej tematyki, że treść tych filmików kwestionujesz? Żałosne.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 07 Listopad 2022, 11:48:16
Chodzi bardziej o to ze nawet jak te dwa wrzucone prze ciebie filmiki są 1:1 merytoryczne w kwesti wiedzy matematycznej to nijak się to ma  do założenia ze YT jest dobrym i mariodajnym źródłem informacji, wiec te filmiki nic nie wnoszą ani do tematu ani tez do potwierdzenia jakiejś założonej wcześniej przez Ciebie tezy.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 07 Listopad 2022, 13:13:45

Nie jestem wyrozumiały dla Ciebie :) bo stać  cie tylko na prostackie „idz na kotleta „ zaiste jest to żenujące i obawiam się ze Ty nic nie rozumiesz i oczywiście  alkohol to trucizna ale może u Ciebie  nie  ma już czego zatruwać:):) idź na kolejna 100-ke do baru .



Nie kłam, bo sam siebie definiujesz...

Makabra....
Mnóstwo fajnych i pożytecznych filmów w kwestii wiedzy, napraw, renowacji i rekonstrukcji zaczerpnąłem z YT. Wszystko działa, w związku z tym jestem szczęśliwy, a tu się okazuje że to jednak zwykły szajs. Patrz Pan człowiek się uczy całe życie.....


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Listopad 2022, 13:37:01
@siewcu te dwa matematyczne filmiki -- co można im zarzucić? Przecież mogę Ci przytoczyć wykład profesora matematyki w formie filmiku. Chcesz? Zaglądałeś chociaż do podręcznika z tej tematyki, że treść tych filmików kwestionujesz? Żałosne.

Żałosne to jest Twoje zakładanie, że skoro część filmów jest rzetelna(nie napisałem nigdzie, że te dwa nie są - a wiele jest na yt rzetelnych) to znaczy, że wszystkie takie są. Nie dopuszczasz chyba do siebie myśli, że coś tam może nie być zgodne z prawdą, wprowadzać w błąd i z góry zakładasz, że skoro coś tam jest to automatycznie znaczy, że jest to prawdą.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 07 Listopad 2022, 13:39:18
Mnóstwo fajnych i pożytecznych filmów w kwestii wiedzy, napraw, renowacji i rekonstrukcji zaczerpnąłem z YT.

dokładnie, sam często sprawdzam jak np. rozkręcić jakiś sprzęt typu telefon, laptop... ostatnio patenty na rozebranie szczoteczki philips sonicare :)

ale jak wszędzie w obecnych czasach: pożyteczne informacje są ukryte w masakrycznej ilości badziewia i chłamu :(

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 07 Listopad 2022, 14:07:48
No i właśnie o to chodzi, że nie można wierzyć we wszystko ze względu na ilość śmieci tam będących. Sporo jest też filmików, gdzie ludzie pokazują dlaczego nie można wierzyć w filmiki i jak rozpoznać co jest prawdą a co nie - choć tyczy się to ułamka rzeczy. Był na przykład filmik jak poznać czy renowacja starej broni to faktycznie renowacja starej broni, czy celowo postarzanej dla wyświetleń - jak się robi rdzawy nalot, dlaczego i tak dalej...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 07 Listopad 2022, 14:41:50
@Antonio
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 14:55:48
Jeszcze latające spodki ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 07 Listopad 2022, 15:10:56
Jeszcze latające spodki ;).

a, to jak espresso bedzie zbyt gorzkie ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 15:24:50
@siewcu żałosne jest Twoje zdanie o mnie. Nic nie zakładam z góry, o niczym nie przesądzam -- przeciwnie: wszystko sprawdzam, akurat pożywienie jest jeszcze dosyć łatwo dostępne, więc sprawdzam na sobie.

Jestem wam niezmiernie wdzięczny, że tak bardzo przestrzegacie mnie przed występkiem, czuwacie nade mną niczym stróże aniołowie i sami święci, wdzięczny jestem, że pilnujcie by tylko najprawdziwsza prawda filtrowana była do mojej jaźni. Dziękuję ogromnie, Tobie w szczególności, że mnie ostrzegasz przed tym chłamem i gównem z YouTube. Przecież jestem niedorozwiniętym czubkiem i nie nie potrafię oddzielić ziarna od plew.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 07 Listopad 2022, 15:28:52
Ty zawsze mówisz ze trzeba robić dużo testów żeby były statystycznie sensowe. A złym swoim keto robisz jakieś dziwne testy ze po ziemniakach się złe czujesz to są złe :D

Trochę smieszcze czy nie?

Oglądasz jakieś youtuby i z nich masz informacje a jak ktoś co daje naukowe badania i mówią ze keto jest nienajlepsze to mówisz ze to bzdura. Zastanów się drogi antonio jaki to ma sens.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 15:29:46
Jaka znowu bzdura? To pewnie też jest bzdura:

https://youtu.be/41NUyXc6N6U
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 15:37:41
Zakończmy te puste rozmowy. Niniejszy temat dotyczy kawy i niech to dalej ma związek z kawą.

Gdy jesteś przywiązany do kawy, codziennie ją sobie uprawiasz i popijasz,  gdy ludzie czynią tak od tysiąca lat -- sięgasz do swojej ulubionej gazety i czytasz, że profesor Kowalski opublikował badanie dotyczące związku między zapadalnością na zawał a spożyciem kawy... Profesor jasno się wyraża: nie powinniśmy pić kawy. To co możesz wtedy poczuć?

Profesor Banach zbadał jakieś bazy danych i skorelował zapadalność na zawał z czymś tam. Z czym?

Czy ja mam cokolwiek wspólnego z tym czymś? Czy keto ma związek z tym czymś? Skąd macie takie przekonanie?

Na samo hasło "keto" robi się wam gorąco w głowach. Przecież nie czujecie, nie znacie tego tematu -- starałem się go przybliżyć. Mam prośbę: jeśli ta tematyka wam nie odpowiada, to nie zabierajcie głosu. Przecież trudno byłoby znieść tutaj gościa, który zawsze twierdziłby, że: nie cierpi kawy i że tylko zielona herbata jest zdrowa, zawsze negowałby wasze wpisy i naśmiewałby się z głupich filmików, przedstawiających poronione ekstrakcje...

Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 07 Listopad 2022, 15:43:00
Jaka znowu bzdura? To pewnie też jest bzdura:

https://youtu.be/41NUyXc6N6U

https://www.youtube.com/watch?v=HSI1ADrLsAY
 
To ze jedna rzecz na youtubie jest sensowna nie znaczy ze wszystko jest.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Henry w 07 Listopad 2022, 15:45:19
Film edukacyjny, niosący akurat informacje na temat dziedziny, tworzonej przez wspomnianego przeze mnie wyżej Stefana Banacha:

Porównujesz merytoryczny film z bardzo ścisłej dziedziny z tym swoim autopromocyjnym filmikiem "straszącym złymi roślinami", którego jedynym celem jest większy fame autora i sprzedaż wejściówek na jego prezentacje? Ten film ma coś wyjaśnić żeby widz był mądrzejszy, tamten "zabełtać wodę" żeby widza ogłupić i sugerować że dieta carnivorowa jest fajna "bo nie truje jak rośliny".
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 15:52:16
@Henry o Jezu drogi, jeszcze Ty? ;) Nie, nic nie porównuję. Zostawiłem to Twojej inteligencji. Nie wiedziałeś, że "i widz i słuchacz jest Artystą"?

Mam dość. Koniec i bomba. Kto oglądał -- ten jest trąba.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 07 Listopad 2022, 16:23:50

Mam prośbę: jeśli ta tematyka wam nie odpowiada, to nie zabierajcie głosu.


Mam prośbę: jesli widzisz, ze ta tematyka cie przerasta i nikogo poza tobą to nie obchodzi, to nie pisz o tym. Wszyscy będą szczęśliwsi, choć może ty nie będziesz mógł głosić dobrej nowiny o keto królestwie z youtube.

Btw, módl się za mnie do swoich keto szamanów, bo do końca tygodnia jestem na diecie 90% węgli.
Nikogo nie do tego przekonywał, ani wrzucał filmików, bo macie swoje życia.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 07 Listopad 2022, 16:31:42
Gdy jesteś przywiązany do kawy, codziennie ją sobie uprawiasz i popijasz,  gdy ludzie czynią tak od tysiąca lat -- sięgasz do swojej ulubionej gazety i czytasz, że profesor Kowalski opublikował badanie dotyczące związku między zapadalnością na zawał a spożyciem kawy... Profesor jasno się wyraża: nie powinniśmy pić kawy. To co możesz wtedy poczuć?

To wtedy, jeśli są dziesiątki/setki badań potwierdzających, to mogę podjąć świadomą decyzję - czy ważniejsze jest dla mnie picie kawy czy zwiększone ryzyko zawału.
Ale na pewno nie idę na forum i nie neguję aktualnego stanu wiedzy popierając to kolesiem z YT, bo to że "ludzie czynią tak od tysiąca lat" nie ma żadnego znaczenia - ludzie od tysiąca lat piją alkohol, a był już wątek o jego szkodliwości, więc to, że "zawsze tak było" nie jest żadnym argumentem.
Tak samo ludzie pół wieku palili papierosy nie wiedząc że są szkodliwe, a potem kolejne pół już wiedząc. Chcącemu nie dzieje się krzywda, ale nikt nie nagrywa na YT filmów o tym że jest spisek mainstreamowej medycyny i papieroski dobre są tak naprawdę.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 07 Listopad 2022, 16:53:42
@kabzior, spoko. @Szczympek jak zawsze, dno ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 07 Listopad 2022, 16:56:49
hej, ale nie musisz być znowu taki samokrytyczny. Może da ci się pomóc.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 07 Listopad 2022, 18:26:46
Nie kłam, bo sam siebie definiujesz...

Co do zasady każdy sam siebie definiuje nie da się inaczej , zalecam ograniczyć spożycie bo będzie tylko gorzej:):).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 08 Listopad 2022, 09:07:55

Mam prośbę: jeśli ta tematyka wam nie odpowiada, to nie zabierajcie głosu.


Mam prośbę: jesli widzisz, ze ta tematyka cie przerasta i nikogo poza tobą to nie obchodzi, to nie pisz o tym. Wszyscy będą szczęśliwsi, choć może ty nie będziesz mógł głosić dobrej nowiny o keto królestwie z youtube.

Btw, módl się za mnie do swoich keto szamanów, bo do końca tygodnia jestem na diecie 90% węgli.
Nikogo nie do tego przekonywał, ani wrzucał filmików, bo macie swoje życia.
Ale tu chyba właśnie chodzi o wciskanie innym swoich racji, uznając je za jedyne słuszne - i do tego popierając tylko filmami z yt.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 10:38:51
Myślę, że wcale nie o to tutaj chodzi. Może tobie o to chodzi, nikt nie wie, co tobie po głowie chodzi. Mnie o to nie chodzi.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 08 Listopad 2022, 11:58:57
Wciskasz ludziom ze jabłka są tak samo niezdrowe jak pączki. A teraz kłamiesz ze nie, to jest hipokryzja
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 12:03:46
Nic ci dobry człowieku nie wciskam -- chyba, że jesteś półgłówkiem i nie masz własnego zdania w kwestii własnej głowy.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 08 Listopad 2022, 13:35:32
Dlaczego uważacie, że baza danych zebrana na populacji najbardziej spasionego narodu na świecie jest reprezentatywna dla całej ludzkości ?
Kto z Was zna algorytm zbierania danych do tych badań?

Dlaczego pytam? wyjaśnię, chociaż niechętnie, bo to sprawy osobiste.
Będę w skrócie pisał covid.

Wskutek skandalicznego sposobu leczenia mojej osoby, a raczej jego braku, przez panią ordynator miejscowego oddziału covidovego, wylądowałem w wojewódzkim oddziale zakaźnym. Tylko dzięki interwencji ze strony politycznej udało o mi się tam trafić - w stanie krytycznym.
Dalszy ciąg zdarzeń jest mniej ważny w kwestii leczenia covid, bo jak widać piszę.
Jak już zacząłem cokolwiek kojarzyć pojawiły się w ciągu 2 dni cztery różne osoby, które z racji przyznanych grantów, budowały bazę danych do badań nad covidem. Wyraziłem zgodę na udział, ot tak dla dobra ludzkości. Na czym polegały badania na mojej osobie? - zrobili ze mną ustny wywiad o przebiegu choroby, a potem co 2 dni pobierali krew. Po paru dniach wkłóć i pobrań krwi - z grantów i szpitalnych, miałem dosyć. Spytałem lekarz prowadzącą, fantastyczną panią hematolog, czy te badania prowadzi personel szpitalny. Otóż nie, oni nawet nie mieli oficjalnie dostępu do historii mojego covida i aplikowanych leków.
Dlaczego mam wątpliwości, duże wątpliwości? bo ja sam stworzyłem wątpliwej jakości bazę, bez korelacji z lekami, ze sztucznie zawyżoną ilością próbek. Nie twierdzę, że to nie miało żadnego sensu, może każdy badał co innego, tylko
dlaczego moim kosztem i tak pokrętnymi drogami?
Wniosek z tego może być tylko jeden, kasa nie śmierdzi, a ten sam przypadek można analizować i  interpretować na wiele różnych sposobów - także w zależności od potrzeb i oczekiwań.
Moje osobiste przemyślenie, po wieloletnim kontakcie z medycyną jest takie, że nie jest ważne co wam powiedziano, ale czego wam niepowiedziano.









Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 18:01:10
Kto z Was zna algorytm zbierania danych do tych badań?

Każdy kto poświęcił 10 minut na przeczytanie omawianych artykułów.
A jednocześnie nikt kto neguje coś, czego nawet nie przeczytał.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 08 Listopad 2022, 18:43:14
Czytaj ze zrozumieniem - moje pytanie było retoryczne, a reszta postu odnosiła się do niego.
Na własnym przykładzie usiłuję Tobie i nie tylko Tobie uzmysłowić, że nie ma powodu by ślepo wierzyć we wszystko, co otrzymasz na papierze. Pole do manipulacji, a może interpretacji zarówno bazy danych jak i algorytmu badań jest wielkie, wiec trzeba to mieć na uwadze. Szkoda, że nie chcesz, a prawdopodobnie nie umiesz tego dostrzec.
Myślę, że po prostu proces Twojego kształcenia i mojego przebiegał całkiem inaczej, dlatego inaczej postrzegamy naukę i inaczej myślimy. Nie wiem kim jesteś z wykształenia, mogę tylko przypuszczać, ja kształciłem się w kierunku technicznym. Mam nadzieję, że dostrzegasz w naszym sposobie myślenia tą subtelną różnicę.





Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 19:17:41
Czytaj ze zrozumieniem - moje pytanie było retoryczne

A szkoda, bo odpowiedź jak widać jest bardzo konkretna i zasłanianie się retorycznością w żaden sposób jej nie maskuje.

Pole do manipulacji, a może interpretacji zarówno bazy danych jak i algorytmu badań jest wielkie, wiec trzeba to mieć na uwadze.

Oczywiście, zawsze trzeba mieć to na uwadze. Gdyby było jedno badanie, dwa, siedem, spokojnie bym dopuszczał czynniki mogące na nie wpływać, przede wszystkim pewnie nieświadome i zewnętrzne, choć i rzeczoną manipulację może i bym dopuścił. Ale zacytowanych było wiele prac, a setki razy więcej czekają w PubMedzie i wszystkie co do zasady są zgodne w wydźwięku, jak więc mam "mieć na uwadze" pole do manipulacji? Czy oczekujesz, że uwierzę, że istnieje ogólnoświatowy spisek mający na celu fałszowanie badań co do diety keto i obejmuje on setki naukowców z dziesiątek krajów i ośrodków badawczych dookoła świata na przestrzeni lat?

Zastanawia mnie po co ktoś miałby manipulować tymi wynikami w celu ich publikacji? Czemu nie opublikować kompletnie przeciwnej tezy, przecież artykuł że keto wydłuża życie i czyni szczęśliwym tak samo by poszedł do druku, po co więc kombinować i narażać się na zdemaskowanie (istnieją metody statystyczne pozwalające wykryć manipulowanie danymi, nie w każdym przypadku, ale istnieją). Opublikowałem w swoim życiu naukowym troszkę prac i zawierały one zarówno tezy, że X jest czynnikiem modulującym ryzyko nowotworzenia jak i że Y jest czynnikiem nie wpływającym na taką modulację - oba typy (jeśli prawidłowe metodologicznie) były publikowane równie chętnie, nie widzę więc powodu by dopuszczać się manipulacji (innego niż ten spisek/przekupstwo/itd).

Przerabiałem to już dziesiątki razy w temacie leków na raka, o ile tam argumenty są naiwne i łatwe do obalenia, to rozumiem jednak, że wizja "chowają przed ludźmi bo za dużo teraz zarabiają" może być nęcącym motywem przewodnim. Ale na Odyna, wyjaśnij mi kto sponsoruje zmanipulowane badania odnośnie diety keto, kto zarabia na tym takie miliardy i czyni go to tak potężnym, że jest w stanie skorumpować i/lub zastraszyć prawie cały świat naukowy? Naprawdę dogłębnie rozważę to co napisałeś w poprzednim poście, jeśli tylko odpowiesz wiarygodnie na to jedno pytanie, bo może po prostu jestem zbyt krótkowzroczny i nie dostrzegam szerszego obrazu.


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 19:42:21
Otyłość jest przyczyną i jest skorelowana z wieloma poważnymi chorobami: zawały, nowotwory, cukrzyca itp. itd. Dieta ketogenna jest skuteczną metodą zniwelowania otyłości a zatem ograniczenia ryzyka poważnych jej następstw i zachorowań na choroby układu krążenia, nowotwory, cukrzyce itp. itd. Co wobec tego robi kardiologia? Piętnuje, nie rekomenduje, potępia. Czyż to nie dziwne? Na oddziałach kardiologicznych karmi się otyłych pacjentów wg. "normalnej zbilansowanej diety", prawda? Takiej samej, jak ich normalna dieta, która na te oddziały ich przywiodła...

Skąd się wzięła w ogóle dieta ketogenna? Po raz pierwszy "odkryto" jej fundamenty w terapii dzieci chorych na padaczkę. Wg medycyny to chyba nieuleczalna była choroba. Dzieci karmione masłem i innymi takimi "świństwami", o dziwo, wychodziły z padaczki. Od tamtej pory, idea znacząco ewoluowała i zmieniła się. Warto najpierw poznać jej podstawy, założenia, historię by krytykować ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 08 Listopad 2022, 19:55:32
Jak nie dzieckiem z padaczkom i tez nie jestem grubaskiem to co może mi dać  keto dieta w czym pomoże i skąd mogę wiedzieć ze to jest prawda co ludzie mówią?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 20:04:44
Dieta ketogenna jest skuteczną metodą zniwelowania otyłości

A jeszcze bardziej skuteczny jest roczny pobyt w obozie koncentracyjnym. Jednak nie wszystko co jest skuteczne przeciw jednej dolegliwości wychodzi całościowo korzystnie.

Czyż to nie dziwne?

Bardzo dziwne! Dlatego apeluję po raz trzeci już lub i czwarty - powiedzcie kto za tym stoi?

No chyba że jednak primum non nocere i tak jak nie polewa się stężonym kwasem zainfekowanej rany (a można by, zabije przecież bakterie) tak samo nie ordynuje się chudnięcia dietą keto.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 08 Listopad 2022, 20:05:50
powiedzcie kto za tym stoi?
Bill Gates? :>
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 08 Listopad 2022, 20:09:26
Za wszystkim stoi przecież Jeff Bezos. :mrgreen:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 20:14:18
Chłopaki, robicie sobie jaja, a ja naprawdę chcę się dowiedzieć :)
Szczepionki i leki na raka obstawia BigPharma, a kto sabotuje dietę keto w mainstreamowej medycynie pozostaje dla mnie zagadką.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 08 Listopad 2022, 20:19:41
@kabzior
Wiesz co, nie wiem dokładnie, na 100 procent - w przeciwieństwie do Ciebie,  dlaczego w Stanach tak negują keto, ale gdybym miał się odnieść tak hipotetycznie to znalazłbym tylko jedną przyczynę  - forsa.
Poprosiłeś kiedyś w amerykańskim hotelu o jajko na śniadanie??? I co dostałeś?
Przemysł spożywczy oparty na wysoko przetworzonej, modyfikowanej genetycznie syfiastej żywności, sprzedawanej w opakowaniach XXL niewiele drożej od tej w zwykłym, normalnym opakowaniu to przecież przeciwieństwo keto. Ten przemysł podłej żywności generuje najbardziej otyłe na świecie społeczeństwo, które jest worem złota dla przemysłu farmaceutycznego - rynku suplementów i leków, nieuchronnych atrybutów chorób związanych z nadwagą. Nie sposób tego nie zauważyć, że wielkie dupska amerykańskich gwiazd estrady stały się wzorcem dla reszty społeczeństwa amerykańskiego.
Naprawdę tego nie widzisz, że dieta keto dla wielu branż to byłby strzałki w kolano?
Hipotetycznie, bo nie wiem na pewno.



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 20:21:07
Znowu wrzawa i kpiny. Przeczytajcie chociaż ten materiał, opublikowany w rządowym serwisie. Jest tu kilka bardzo ostrożnych sformułowań, kilka niebyt trafnych informacji ale dość rzetelnie opisuje ideę i genezę.

https://ncez.pzh.gov.pl/choroba-a-dieta/dieta-ketogenna/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 08 Listopad 2022, 20:30:26
@kabzior
Wiesz co, nie wiem dokładnie, na 100 procent - w przeciwieństwie do Ciebie,  dlaczego w Stanach tak negują keto, ale gdybym miał się odnieść tak hipotetycznie to znalazłbym tylko jedną przyczynę  - forsa.
Poprosiłeś kiedyś w amerykańskim hotelu o jajko na śniadanie??? I co dostałeś?
Przemysł spożywczy oparty na wysoko przetworzonej, modyfikowanej genetycznie syfiastej żywności, sprzedawanej w opakowaniach XXL niewiele drożej od tej w zwykłym, normalnym opakowaniu to przecież przeciwieństwo keto. Ten przemysł podłej żywności generuje najbardziej otyłe na świecie społeczeństwo, które jest worem złota dla przemysłu farmaceutycznego - rynku suplementów i leków, nieuchronnych atrybutów chorób związanych z nadwagą. Nie sposób tego nie zauważyć, że wielkie dupska amerykańskich gwiazd estrady stały się wzorcem dla reszty społeczeństwa amerykańskiego.
Naprawdę tego nie widzisz, że dieta keto dla wielu branż to byłby strzałki w kolano?
Hipotetycznie, bo nie wiem na pewno.




Dla ciebie to cały świat jest jeden duży spisek
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 20:33:57
Dla ciebie zaś szkoda czasu ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 20:34:10
Wiesz co, nie wiem dokładnie, na 100 procent - w przeciwieństwie do Ciebie,  dlaczego w Stanach tak negują keto

Jak to w przeciwieństwie do mnie? Przecież głośno wołam od wielu postów, że ja właśnie nie wiem.

Poprosiłeś kiedyś w amerykańskim hotelu o jajko na śniadanie??? I co dostałeś?

Eeee... jajko o które prosiłem. Wiele razy. A co innego miałbym dostać?

Naprawdę tego nie widzisz, że dieta keto dla wielu branż to byłby strzałki w kolano?

A jednocześnie jaka okazja dla producentów słoniny i masła np.
Abstrahując już od tego, czy przemysł przetworzonej żywności jest wystarczająco potężny aby skorumpować i zastraszyć cały świat naukowy (bo nie tylko z USA są badania jak sugerujesz), to czy nie uważasz, że trochę to naciągane? Papierosom się nie udało, mimo miliardów dolarów zainwestowanych w negowanie nauki, "zdradził" ich ich własny specjalista ds naukowych. Bo jak masz zaangażowanych setki/tysiące osób, to zawsze znajdzie się ktoś kto powie prawdę. Teraz masz alkohol - miliardy albo i biliony dolarów zysku, a jednak nie udało im się przekupić świata nauki i zmusić do publikowania, że alkohol jest nieszkodliwy. A branży przetworzonej żywności się udało...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 20:42:14
https://ncez.pzh.gov.pl/choroba-a-dieta/dieta-ketogenna/

Antoniu drogi, wyjaśnij mi jedną rzecz, bo nie rozumiem.

Wielokrotnie agitowałeś za czymś w rodzaju zmowy w mainstreamowej medycynie (tej złej, od badań, publikacji i tytułów/stopni) polegającej na niedopuszczaniu diety keto do szerszej wiadomości. Po czym wrzucasz link do opisu diety keto i przykładów skutecznego jej stosowania ze strony gov.pl - Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny. Kurcze, przecież to jest najbardziej mainstream jak może być! Państwowy instytut badawczy, ma prawo do nadawania stopni naukowych, wydaje rekomendacje co do metod terapeutycznych! Każdy lekarz i naukowiec w Polsce zna tę instytucję.
Że pozwolę sobie Ciebie zacytować - czy to nie dziwne?

No chyba że akurat próbujesz poprzeć tezę o ogólnych korzyściach diety keto dla zdrowych ludzi argumentami na które już dawno się tu wszyscy zgodziliśmy - dieta keto ma zastosowanie dla wąskiej grupy pacjentów z konkretnymi schorzeniami. Ale chyba nie próbujesz, prawda?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 08 Listopad 2022, 20:42:59
A branży przetworzonej żywności się udało...
Warren Buffet ma udziały w Coca-Cola, pije codziennie puszkę tego napoju i zajada batoniki.
A Bill Gates to jego najlepszy kumpel.
Bill Gates, rządzi też Big Pharma.
Do tego kontroluje Internet.
Nie widzisz tych powiązań? Nagrał bym Ci o tym film na YT, ale cenzura mi by zrzuciła.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 08 Listopad 2022, 20:47:23
@fill w której części Stanów byłeś i jak długo? Bo twoja odpowiedz brzmi jakbyś stany znał tylko z memów.
Zawsze dostałem to o co poprosiłem. W tanich, brudnych budkach z hamburgerami czy hot dogami, rzeczywiście porcje są większe niż europejskie, ale czy to znów jakiś spisek?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 20:57:32
Nie widzisz tych powiązań? Nagrał bym Ci o tym film na YT, ale cenzura mi by zrzuciła.

Ale tylko jeśli napisy dasz na dole żółte ;)

PS @fill  - tu masz dowody niesamowitej skuteczności branży przetworzonej żywności w korumpowaniu świata nauki:

(https://i.ibb.co/47HMGgZ/Zrzut-ekranu-2022-11-08-205223.png)

I kilka tytułów z pierwszej strony:
Ultra-processed food consumption and obesity-a systematic review
Ultra-processed food intake and risk of cardiovascular disease: prospective cohort study
Association between consumption of ultra-processed foods and all cause mortality
High consumption of ultra-processed foods is associated with lower muscle mass in Brazilian adolescents in the RPS birth cohort
A Systematic Review on Processed/Ultra-Processed Foods and Arterial Hypertension in Adults and Older People


I tak przez ponad 5 tysięcy stron... zdecydowanie świetnie im idzie ten spisek...
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 20:58:11
@kabzior a Ty w ogóle akceptujesz i rozumiesz to, co w tym tekście napisano? Ty bronisz kardiologa, którego przesłanie brzmi: nie należy stosować diety ketogennej. Mnie zafascynowała idea diety ketogennej -- uważam, że jest genialnym odkryciem naukowym. Nie interesują mnie żadne spiski lecz prawda. Nie interesuje mnie kto ma jaki tytuł naukowy do badań naukowych. Na "trop" diety ketogennej trafiono trochę nienaukowo. Krzysztof Kolumb odkrył Amerykę? Ameryka istniała od początku świata i dobrze dziś wiemy, że była przez ludzi zamieszkana. Nie chcę się z Tobą dłużej sprzeczać. Rozumiem i akceptuję Twój punkt widzenia, stricte naukowy ;).

Pozdrawiam serdecznie @Szczympek i @MrBobert:) znad kubka wypełnionego kokosowym mleczkiem 18% z łyżką kakao 22% :). I co mi zrobicie? Możecie mnie opluć przez swój monitor ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 08 Listopad 2022, 21:03:05
@kabzior
Wiesz co, nie wiem dokładnie, na 100 procent - w przeciwieństwie do Ciebie,  dlaczego w Stanach tak negują keto, ale gdybym miał się odnieść tak hipotetycznie to znalazłbym tylko jedną przyczynę  - forsa.
Poprosiłeś kiedyś w amerykańskim hotelu o jajko na śniadanie??? I co dostałeś?
Przemysł spożywczy oparty na wysoko przetworzonej, modyfikowanej genetycznie syfiastej żywności, sprzedawanej w opakowaniach XXL niewiele drożej od tej w zwykłym, normalnym opakowaniu to przecież przeciwieństwo keto. Ten przemysł podłej żywności generuje najbardziej otyłe na świecie społeczeństwo, które jest worem złota dla przemysłu farmaceutycznego - rynku suplementów i leków, nieuchronnych atrybutów chorób związanych z nadwagą. Nie sposób tego nie zauważyć, że wielkie dupska amerykańskich gwiazd estrady stały się wzorcem dla reszty społeczeństwa amerykańskiego.
Naprawdę tego nie widzisz, że dieta keto dla wielu branż to byłby strzałki w kolano?
Hipotetycznie, bo nie wiem na pewno.





Byłem w Stanach(i to w wielu miejscach : wschodnie-zachodnie wybrzeże , Alaska )wiele razy twój opis jak zwykle nijak ma się  do rzeczywistości.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 21:07:33
Nie ma w US bardzo otyłych ludzi? Byłem w US jakieś 25 lat temu. Po raz pierwszy zobaczyłem na własne oczy bardzo otyłą młodą dziewczynę. Po raz pierwszy w życiu zobaczyłem kilometry śmieci w supermarketach pod nazwą: "żywność".
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 21:08:10
Ty bronisz kardiologa, którego przesłanie brzmi: nie należy stosować diety ketogennej.

Nie, raczej bronię nauki która stoi za tym kardiologiem. Setki badań na milionach pacjentów daje pewien całościowy obraz, któremu Ty przeciwstawiasz Darię i jej jednostkowy przypadek.

Cytuj (zaznaczone)
Mnie zafascynowała idea diety ketogennej -- uważam, że jest genialnym odkryciem naukowym.

Niewątpliwie jest - w określonych przypadkach klinicznych, a nie dla ogółu.
Podobnie jak genialnym odkryciem naukowym było zastosowanie istniejącego dużo wcześniej bojowego gazu musztardowego do leczenia białaczki, nikt jednak nie postuluje używanie go na zdrowych ludziach.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 21:13:18
Ok, szanuję Twój punkt widzenia i to, że bronisz nauki. Zwracam honory, jeśli je Tobie odebrałem. Nich będzie, że dyplomowana dietetyczka Daria i jej gość, dyplomowana dietetyczka Karolina to głupie dziewki i nie wiedzą co czynią, propagując idee diety ketogennej wśród mas pracujących narodów świata.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 08 Listopad 2022, 21:13:31
Mnie fascynują wyłączone  procesy myślenia....
@kabzior zadam Ci jedno pytanie, którego nie wygooglujesz. Jak na nie odpowiesz to odwołam wszystko co napisałem.
Pytanie brzmi : Dlaczego ziarenko kawy ma kształt kulisty?

A w ogóle to najgrubsi na świecie są Japończycy.....


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 08 Listopad 2022, 21:21:11
Nie ma w US bardzo otyłych ludzi? Byłem w US jakieś 25 lat temu. Po raz pierwszy zobaczyłem na własne oczy bardzo otyłą młodą dziewczynę. Po raz pierwszy w życiu zobaczyłem kilometry śmieci w supermarketach...
Wszędzie są ludzie otyli , szacunkowo im większy populacyjnie  kraj tym większy odsetek otyłych i tyle , natomiast post dotyczył jakości jedzenia serwowanego w USA w hotelach  i otrzymywania po zamówieniu jajka czegoś innego a to totalne  bzdury , w USA jadłem jedne z lepszych w życiu dań a poziom obsługi w restauracjach i dbałości o klienta jest chyba najwyższy na świecie Poza tym większość specjalistów od diety Keto i mięsa na których się powołujesz jest z USA .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 21:25:45
Ale to bez znaczenia. Właśnie w US lekarze mają większe pole do popisu w stosowaniu diety ketogennej. 25 lat temu w Polsce nie było aż tak bardzo otyłych ludzi jak w US. 40 lat temu w Polsce otyłych ludzi nie było w zasadzie w ogóle. Co się zmieniło?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 21:28:36
@kabzior zadam Ci jedno pytanie, którego nie wygooglujesz. Jak na nie odpowiesz to odwołam wszystko co napisałem.

Nie no, milordzie, co za łaska - napstrykasz głupot a potem zamiast jakkolwiek się odnieść do kontrargumentów i odpowiedzieć na konkretne pytania to dla odwrócenia uwagi wyskoczysz z debilnym konkursem kompletnie nie związanym z tematem. To dopiero jest "włączony proces myślenia".

Pytanie brzmi : Dlaczego ziarenko kawy ma kształt kulisty?

Ziarenko kawy ma kształt elipsoidalny. Przykro mi, przegrałeś.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 08 Listopad 2022, 21:38:23
Niezrozumiałeś treści?
Pytanie brzmiało dlaczego, a nie jaki ma kształt?
Za trudne było, wygooglowaeś tylko elipsoidalny?
Do debilizmów się nie odnoszę... z zasady.. dla Ciebie robię wyjątek....



Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: WS5 w 08 Listopad 2022, 21:39:48
40 lat temu w Polsce otyłych ludzi nie było w zasadzie w ogóle. Co się zmieniło?

sposób życia ;) ~40 lat temu "niczego" nie było w sklepach, kartki na mięso, cukier... 2 żałosne programy w TV, średnia pensja ~20$, ja pół dnia spędzałem na boisku biegając za piłką, dziś na tym miejscu stoi 3 kondygnacyjny garażowiec :(
nie było siedzenia przed kompem/TV + zajadania się chipsami i popijania colą zero ;)


Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 08 Listopad 2022, 21:40:32
Niezrozumiałeś treści?
Pytanie brzmiało dlaczego, a nie jaki ma kształt?
Za trudne było, wygooglowaeś tylko elipsoidalny?
Do debilizmów się nie odnoszę... z zasady.. dla Ciebie robię wyjątek....





Fill. Powiedz mi dlaczego kot jest warzywem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 08 Listopad 2022, 21:46:47
Minął czas na googlowanie... niestety...a inteligencji zabrakło.
Tak działa nauka... twój świat nauki... zamiast wkuwać, trzeba było myśleć....





Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 21:51:21
40 lat temu w Polsce otyłych ludzi nie było w zasadzie w ogóle.

No, kiedyś to było... Ehhh...
Tymczasem jednak warto poświęcić czasem 30 sek i zerknąć czy to co się twierdzi jest prawdą, czy li tylko osobistym przeświadczeniem pasującym do z góry założonej tezy.
Bo można zyskać łatkę kogoś kto nagina fakty dla własnej korzyści i troszkę manipuluje.
O ile teraz jest niestety 2x więcej, to nie ma rzeczywistości w której 12,7% to jest "w zasadzie w ogóle".

(https://i.ibb.co/9TBdHtz/Zrzut-ekranu-2022-11-08-214617.png)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: fill w 08 Listopad 2022, 21:51:55
@kabzior
Minął czas na googlowanie... niestety...a inteligencji zabrakło.
Tak działa nauka... twój świat nauki... zamiast wkuwać, trzeba było myśleć....

@MrBobert:) dla Ciebie też zrobię wyjątek, przeczytaj jeszcze raz post który cytowałeś, to również  do ciebie...







Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 08 Listopad 2022, 21:57:52
@kabzior
Minął czas na googlowanie... niestety...a inteligencji zabrakło.
Tak działa nauka... twój świat nauki... zamiast wkuwać, trzeba było myśleć....

@MrBobert:) dla Ciebie też zrobię wyjątek, przeczytaj jeszcze raz post który cytowałeś, to również  do ciebie...








Jak ziarnko nie jest okrągłe to co ty chcesz człowieku żeby ci powiedzieć dlaczego?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 08 Listopad 2022, 22:03:55
Tak działa nauka... twój świat nauki... zamiast wkuwać, trzeba było myśleć....

Ty jesteś poważny? Wyskakujesz nagle z jakimś konkursem z tylnej części ciała, który nic nie ma wspólnego z dyskusją, żeby odwrócić uwagę od tego, że wszelkie Twoje wątpliwej jakości wymysły zostały zrównane z ziemią i nie masz już kompletnie żadnych kontrargumentów? W dodatku pytanie jest z założenia błędne, w stylu "czemu woda jest sucha", a potem okazuje się, że to było "tylko dla inteligentnych, jedynie 0,5% ludzi jest w stanie to odgadnąć". A już na sam koniec "włącz myślenie".
Nikt się nie skompromitował w tym wątku jeszcze tak bardzo, naprawdę, gratuluję.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Listopad 2022, 22:12:13
Wspomniałem o "bardzo" otyłych ludziach. Takich przypadków jak wtedy, 25 lat temu w US, nie spotykałem wcześniej w Polsce w ogóle. Czy to trudno pojąć i czy trzeba roztrząsać? Bardzo otyła dziewczyna, to jakieś 120kg przy 160cm. Ale i w US nie było tak wcześniej, w latach 60, 70. Wystarczy popatrzeć na filmy, fotografie z plaż itp.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 08 Listopad 2022, 22:37:45
„problem otyłości „narasta i nie da się zaprzeczyć ze to co piszesz to prawda od lat 70 otyłość przyrasta skokowo w strasznym tempie, natomiast nijak się to ma do głównego tematu naszej dyskusji czyl diety Keto która panaceum na problem otyłość nie jest.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Listopad 2022, 07:01:13
Summa summarum dla mas bogatego zachodu nie jest.

Ketoza jest stanem ciała, stanem metabolizmu, stanem mitochondriów -- zastanów się proszę na czym ten stan polega. Kuchnię zostawmy na boku.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 08:24:24
A co dobrego się z mitochondriami dzieje?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 09 Listopad 2022, 08:43:29
Antonio, od epilepsji to się odczep, bo piszesz o JEDNYM przypadku osoby chorej na coś, czego NIE DA SIĘ wyleczyć. Można zaleczyć, u niektórych leczyć operacyjnie a dieta może POMÓC zmniejszyć ilość napadów.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Listopad 2022, 08:55:56
Nie przyczepiłem się do żadnej epilepsji jak Ty do jakiejś tam dietetyki i dietetyczki z uniwersyteckim dyplomem. Przytoczyłem tylko *genezę* diety ketogennej (czyli jej naukowe początki).

@kabzior, nie jestem ani lekarzem ani biologiem, więc sam chyba znajdziesz trafną odpowiedź, różne badania itp. W każdym razie stan ketozy jest bardzo odmienny od normalnego. Reperkusje mogą być różne. Ale ketoza nierówna jest ketozie -- można poziomem ciał ketonowych sterować. Ketoza dietetyczna/spożywcza (nie wiem jak to się zwie dokładnie po polsku) jest raczej ograniczona w tej mierze -- w odróżnieniu od początkowych eksperymentów na epileptycznych dzieciach, dziś nikt na takiej "spożywczej" diecie keto nie karmi się li tylko tłuszczem i nie unika na siłę węglowodanów. Największą wagę przywiązuje się do jakości i treści pożywienia. Obżeranie się boczkiem i kiełbasami to totalne nieporozumienie, bo typowy obiad keto to np. stek z sałatą i oliwą albo łosoś z zieloną fasolką ;). Ale bez frytek ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 11:08:12
nie jestem ani lekarzem ani biologiem, więc sam chyba znajdziesz trafną odpowiedź, różne badania itp. W każdym razie stan ketozy jest bardzo odmienny od normalnego.

Tak, rozumiem. Nie oczekuję badań czy czegoś takiego, tylko po prostu już któryś raz wspominasz o mitochondriach i byłem ciekaw czy są jakieś konkrety (poza tym że jest odmiennie) w sensie - jest ich więcej (albo mniej), działają szybciej, działają lepiej czy coś takiego. Bo ja nic na ten temat nie znalazłem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Listopad 2022, 12:50:58
To ciekawy temat. Dobrze, że o to mnie zapytałeś. Czytam ciekawą książkę. Gdzieś ją tu już wspomniałem:

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221109/0632f15c0cfdac5cef62e788e3a1e028.jpg)

Nie wiem czy słyszałeś, czytałeś? Pierwsze teoretyczne rozdziały są dosyć trudne dla mnie, ale dla biologa powinny być jak barszcz :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 13:40:32
Nie miałem okazji. Znalazłem wystąpienie autorki na TED i obejrzałem kawałek o mitochondriach, niestety żadnych konkretów nie było  :-(
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Listopad 2022, 18:45:53
Kiedyś tam wrócę do tej książki i dam znać. Zaciekawiła mnie rola mitochondriów w naszym jestestwie. Czy to prawda, że kiedyś tam zostały one niejako "wchłonięte" przez komórki i do dziś stanowią jakby osobne, bardzo złożone struktury? Podobno robiono różne eksperymenty na komórkach nowotworowych. Okazało się, że zrakowaciałe komórki po wszczepieniu im zdrowych mitochondriów stają się zdrowe i mają zdrowe potomstwo. Ergo: mitochondria są kluczem do zdrowia w przypadku chorób nowotworowych. Mitochondria są centrami energetycznymi -- można to tak określić?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 09 Listopad 2022, 19:42:52
To jest w miarę przystępna pozycja dla nie lekarzy:

https://allegro.pl/produkt/madre-mitochondria-jak-opoznic-procesy-starzenia-i-zyc-zdrowiej-lee-know-6ce5056f-3fe8-458b-9510-72c990eb8772?preco_id=3448c57f-605e-11ed-bb20-d6149457ddb5
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 19:55:41
Czy to prawda, że kiedyś tam zostały one niejako "wchłonięte" przez komórki i do dziś stanowią jakby osobne, bardzo złożone struktury?

Nie ma definitywnej odpowiedzi, ale jest to aktualnie obowiązująca doktryna, którą zdaje się popierać bardzo duża ilość niezależnych dowodów. Prawdopodobnie były to kiedyś bakterie, które na drodze fuzji połączyły się z innymi komórkami i stały się ich częścią zachowując jednocześnie bardzo wysoką autonomię.


Okazało się, że zrakowaciałe komórki po wszczepieniu im zdrowych mitochondriów stają się zdrowe i mają zdrowe potomstwo.

Pierwsze słyszę. Faktycznie bawiono się w transplantację mitochondriów, ale tylko w celu obniżenia ich zdolności do przeżycia terapii i/lub tempa rozwoju i podziałów. I tylko in vitro. Należy zdawać sobie sprawę, że jakiekolwiek "leczenie raka" ma na celu tylko i wyłącznie skuteczne zabijanie komórek nowotworowych, bo przy obecnym stanie medycyny nie ma mowy o "leczeniu" komórek rakowych w sensie odwracania procesu i zamieniania ich ponownie w nie-rakowe. I podejrzewam, że nigdy nie będzie to możliwe (chociaż mogę się mylić, kto wie co przyszłość przyniesie). Obecnie nie ma wątpliwości że transformacja nowotworowa jest nieodwracalną zmianą.

Ergo: mitochondria są kluczem do zdrowia w przypadku chorób nowotworowych

Aż tak to chyba nie, mogą (acz nie muszą) być czynnikiem sprawczym samej transformacji (jednym z wielu), mogą (ale bardzo rzadko) same być transformowane i wreszcie mogą być pomocne jako bezpośredni cel terapii w celu ubicia komórek rakowych. Ale w ten sam sposób można opisać wiele innych elementów komórki, więc mitochondria nie są tu jakoś super-specjalnie-wyjątkowe.

Mitochondria są centrami energetycznymi -- można to tak określić?

Zważywszy że są praktycznie ekskluzywnie odpowiedzialne za zapewnienie energii do życia komórki to zdecydowanie tak.
Stąd moje zainteresowanie co też takiego by miało się z nimi dziać w omawianej intensywnie w tym wątku diecie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 20:06:23
To jest w miarę przystępna pozycja dla nie lekarzy:

https://allegro.pl/produkt/madre-mitochondria-jak-opoznic-procesy-starzenia-i-zyc-zdrowiej-lee-know-6ce5056f-3fe8-458b-9510-72c990eb8772?preco_id=3448c57f-605e-11ed-bb20-d6149457ddb5

Fajnie, dzięki za polecenie.
Wygląda ciekawie.
Krótka recenzja z Yale Journal of Biology and Medicine: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6747937/
Dorzucam na kupkę do przeczytania.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Listopad 2022, 20:42:15
Pierwsze słyszę.
Autorka wspomnianej przeze mnie książki powołuje się na konkretne źródła. To były eksperymenty na komórkach myszy, zdaje mi się. Ale bardziej analizuje i rozważa podejście walki z rakiem poprzez naprawę metabolizmu (ogólnie rozumianego). I tutaj nawiązuje do umiejętnego zastosowania/prowadzenia ketozy (diety ketogennej wraz ze stosownym rytmem odżywiania się).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 20:53:18
Autorka wspomnianej przeze mnie książki powołuje się na konkretne źródła. To były eksperymenty na komórkach myszy, zdaje mi się.

Konkretnie na komórkach czerniaka, który badany był w modelu mysim. A jeżeli napisała to co wspomniałeś wyżej, to najwyraźniej nie zrozumiała badania na które się powołuje.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8193273/
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Listopad 2022, 20:57:29
Pewnie nie zrozumiała albo powołała się na coś innego ;). Warto przeczytać.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 21:08:18
Pewnie nie zrozumiała albo powołała się na coś innego

Transplantacja mitochondriów wydaje się być wybitnie niszowa, nie znalazłem innej pracy która by pasowała do opisu.
Jeszcze bardziej niszowe natomiast jest "wyzdrowienie" komórek rakowych w nie-rakowe, tutaj, o ile mi wiadomo, nie istnieje żadne doniesienie na ten temat.

Warto przeczytać.

Może, jeśli kiedyś jakimś przypadkiem wpadnie mi w ręce. Bo raczej nie kupię.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 09 Listopad 2022, 21:13:04
o ile mi wiadomo, nie istnieje żadne doniesienie na ten temat.
Czy musi istnieć *doniesienie*, by w coś uwierzyć albo polubić? ;)
Czy musi istnieć czyjaś (najlepiej autorytetu) opinia, byśmy polubili jakąś kawę? Niektórzy naprawdę tak funkcjonują... ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 09 Listopad 2022, 21:19:22
Czy musi istnieć *doniesienie*, by w coś uwierzyć

W tym wypadku obawiam się że tak, chyba że niepostrzeżenie przeszliśmy od nauki do religii. Jeśli jednak nadal mówimy o realiach komórek nowotworowych a nie Kościele Cudownych Uleczeń Raka Indukowanych Przeszczepami Mitochondriów to potrzebne będą jakieś dowody.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 08:43:53
Nie masz własnych badawczych intuicji, własnego rozumu, własnej interpretacji? Jesteś biologiem?
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 10 Listopad 2022, 08:53:13
niepostrzeżenie przeszliśmy od nauki do religii
No w tym przypadku to tylko religia wchodzi w grę. Badań nie ma, nikt nie wie czy w ogóle tak się da, no ale - jak widać - podobno leczy komórki.

Zaraz się okaże, że człowiek może żyć ze słońca, bez żadnych pokarmów, i nawet bez picia wody :picardpalm: I obie rzeczy zalatują podobną tematyką.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 09:13:49
@siewcu biedny jesteś... Znowu jakieś słówka chwytacie i bzdetami armaty karmicie. Jasne, religia bez frytek i cukierków -- tak, codziennie temu bogu składam krwawe ofiary, a niewiernym ścinam głupie czerepy. Naprawdę, współczuję ci.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Anszy w 10 Listopad 2022, 09:21:06
Nie masz własnych badawczych intuicji, własnego rozumu, własnej interpretacji? Jesteś biologiem?
Im człowiek ma większą wiedzę, tym ostrożniej wydaje swoje osądy, bo bardziej zdaję sobie sprawę ze złożoności danych zagadnień. Łatwiej to przychodzi laikom.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 09:43:52
Nie tak dawno na okładkach poczytnych periodyków potępiano masło i jaja, gloryfikowano margarynę i beztłuszczowe diety. To wszystko wsparła "nauka". Na szczęście nauka nie jest czyjąś pustą makówką i ma różne rozgałęzienia, odłamy, nurty, trendy.

Znowu zaczęliśmy od konkretnego faktu: że wyczytałem w pewnej książce o eksperymentach nad komórkami i mitochondriami -- w kontekście raka. @kabzior prędko zasięgnął języka w swojej czytelni i już ma gotową odpowiedź: że autorka na pewno źle zrozumiała doniesienia z badania. Ale nie wiemy nawet na jakie badania powołała się autorka, bo @kabzior książki nie ma, a ja nie mam jej pod ręką. Nie mam natomiast powodów, by nie wierzyć autorce książki, do której słowo wstępne napisali lekarze z dziedziny onkologii.

Natomiast @siewcu już nam roztacza taką nieprzyjemną wizję, jakobym wierzył w latające piramidy i wrota czasu, i jakobym sam taką kosmiczną piramidą latał nad Wrocławiem.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 10 Listopad 2022, 17:05:24
Nie masz własnych badawczych intuicji, własnego rozumu, własnej interpretacji?

Mam, i wszystkie one mi podpowiadają, że to co próbujesz mi wmówić na skali prawdopodobieństwa znajduje się gdzieś pomiędzy latającym dywanem a dżinem z lampy.
Zrozum, że to trochę tak jak bym ja próbował Cię przekonać, że wydaje mi się, że czytałem w książce że był koleś, który wypalał kawę i mu wychodziła po paleniu kolorowa niczym Skittles. Nikt nigdy o tym nie słyszał, jest to niemożliwe, ale gdzie Twoja wiara?

Jesteś biologiem?

A co to ma do rzeczy?


@kabzior prędko zasięgnął języka w swojej czytelni i już ma gotową odpowiedź: że autorka na pewno źle zrozumiała doniesienia z badania

Nie chciałem być znowu niemiły, więc poszedłem w stronę autorki książki nierozumiejącej badania. Ale ok - oto najbardziej prawdopodobna wersja: Ty nie zrozumiałeś (albo źle zapamiętałeś) co czytałeś. To co opisujesz to nie jest nawet fantastyka naukowa, to jest fantasy, gdyby ktokolwiek coś takiego zrobił to dostałby nagrodę Nobla (i posadę w Hogwarcie).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 10 Listopad 2022, 18:37:56
Czytam ciekawą książkę.
konkretne źródła
zdaje mi się.
ja nie mam jej pod ręką

"A ja mam dziewczynę, ale nie znacie jej, chodzi do innej szkoły"
Wczoraj czytałeś książkę z konkretnymi źródłami, a dziś już nie masz jej pod ręką. I oczywiście rozumiesz co autorka myśli, mimo, że jak sam napisałeś, pierwsze rodziały są trudne. I mówisz, ze warto przeczytać, czyli zapewne skończyłes. Ponad 500 stron w jedno popołudnie. - szacun. Kolejny strzał w kolano. Btw książka do kupienia na ketoza.com xD
@siewcu ma rację. Ty wyznajesz keto, a nie stosujesz. Ostatnio słuchalem podcastu z Michaelem Schermer, historykiem nauki i założycielem bardzo dużo mówiącej strony www.skeptic.com
Wypowiadał się, że inteligentni ludzie częściej niż inni wpadają w Confirmation Bias, bo wiedzą, że są inteligentni i rzadziej niż inni się mylą, przez co zdarza się, że mocno wnikają w sekty, religie czy teorie spiskowe.
Także Antoś - myślałem zupełnie odwrotnie, ale wychodzi na to, że możesz być inteligentny :)

aaa i nie mam zamiar pluc na ciebie. Może ty albo twoi znajomi tak robicie. Nic mi do tego
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 20:17:32
Znowu strzelasz do mnie bzdetami, jak zwykle, twoje wypowiedzi nie grzeszą erudycją ani dobrym humorem, twoje strzelania w kolano są nudne, na bakier jesteś z logiką jak i z botaniką. Co ma do rzeczy przez kogo jaka książka została wydana? Nie wiem po co zabierasz tu głos, gdy nic do powiedzenia nie masz? Dobranoc, kochany @Szczympek 'u, dobranoc, już czas na sen ;).

Jest tak, jak opisał to @fill -- jeśli czegoś nie wygooglujesz, to nie istniejesz; nie masz własnego zdania ani rozeznania. Moje studia kończyły się pewnymi "zabawami" z analogowymi układami scalonymi. Gdyby ktoś mi dziś, po 25 latach od obrony, zaczął snuć opowieść o jakichś nowych i ciekawych trendach, to byłbym tylko z tego zadowolony -- i chyba byłbym w stanie nawiązać jakiś konkretny kontakt, zamiast odwiedzać wirtualne biblioteki by sprawdzić czy aby jest to prawdą; by obrzucać go błotem, gdy coś jest sprzeczne z moją ugruntowaną wiedzą.

Wspomniana przeze mnie książka ma kilka rozdziałów a do każdego setki pozycji w bibliografii. Nie jestem biologiem, więc być może niezbyt obrazowo przekazuję wiedzę -- wydawało mi się, że mogę jednak zaufać w tej mierze komuś, kto jest biologiem czyli Tobie @kabzior? Mogłeś mnie poprawić rzeczowo i w sympatyczny sposób -- ale jak zwykle wolałeś zabłysnąć niczym lampa błyskowa, arogancko i nawet dać cios w nos. Eksperyment wyglądał nieco inaczej, ale summa summarum zapamiętałem najistotniejszą informację: zdrowe mitochondria oznaczają zdrowie komórki. Książkę zacząłem czytać kilka miesięcy temu, zaglądam do niej od czasu do czasu, a ponieważ bywam w wielu miejscach, dopiero teraz mogę do niej sięgnąć znowu.

Cytat: Justyna Posłuszna: Integralne podejście do chorób nowotworowych
Badania w których dokonywano transferu jądra komórki rakowej do komórki zdrowej, dostarczyły ciekawych wniosków oraz pokazały wyraźnie, że to nie mutacje w jądrowym DNA są przyczyną raka. Gdy zdrową komórkę pozbawioną jądra komórkowego połączono z komórką raka zawierającą niestabilne genetycznie jądro komórkowe, zaobserwowano zahamowanie nowotworzenia. Okazało się, że cytoplazma komórki zawierającej zdrowe mitochondria może zahamować powstawanie raka, jeśli zostanie połączona nawet z komórką raka złośliwego. W badaniach na zwierzętach pokazano, że transfer jądra komórki nowotworu złośliwego do oocytu żaby sprawia, iż taka komórka rozwija się w zdrową żabę -- bez śladu raka. Gdy jednak zrobimy eksperyment odwrotny, a więc połączymy zdrową komórkę zawierającą jądro komórkowe z cytoplazmą komórki rakowej zawierającej wadliwe mitochondria, to u 97% myszy, którym wszczepiono taką hybrydę, rozwinie się rak. To wyraźnie pokazuje, że zdrowe, niezmutowane jądro komórkowe nie potrafi zahamować rozwoju raka, ale zdrowe mitochondria -- owszem. A co robią mitochondria? Przeprowadzają większość reakcji metabolicznych. Logiczne więc jest stwierdzenie, że rak to choroba związana z zaburzonym metabolizmem na poziomie komórkowym.

Jeszcze ciekawsze badanie udowodniło, że zdrowe mitochondria są w stanie "naprawić" wadliwą ekspresję genów w DNA jądrowym. W komórkach raka zmienionej aktywacji ulega bardzo wiele genów. Jednym z nich jest APE1, który związany jest z naprawą DNA czy odpowiedzią na stres w komórce. Wpływa on między innymi na aktywację wcześniej wspomnianego onkogenu C-MYC. Co się stanie, kiedy przeszczepimy zdrowe mitochondria do komórki rakowej pozbawionej mitochondriów? Wadliwa ekspresja jądrowego genu APE1 się cofa!

Dalej nie chce mi się przepisywać, choć treść jest pasjonująca. Nie chce mi się też dalej komentować impertynencji i zwyczajnej głupoty.

Zrozum, że to trochę tak jak bym ja próbował Cię przekonać, że wydaje mi się, że czytałem w książce że był koleś, który wypalał kawę i mu wychodziła po paleniu kolorowa niczym Skittles. Nikt nigdy o tym nie słyszał, jest to niemożliwe, ale gdzie Twoja wiara?

Niezupełnie. To, co napisałeś o kawie w tym wersecie to czyste brednie i od razu widać, że nie czytałeś żadnej książki na ten temat i nie masz zielonego pojęcia. Moje powoływanie się na konkretną książkę zawierało konkretne słownictwo z zakresu biologii itp. i tylko to powinno wywołać w Tobie, jeśli jesteś naprawdę naukowcem, chęć rozwinięcia tematu oraz rozwinięcia jakiejś popularyzacyjnej żyłki. Tymczasem to Twoje pisanie odstręcza, jest li tylko wyśmiewaniem, napuszaniem się, pozerstwem itp. Mnie jako adepta nauki zawsze uczono pokory wobec różnorodności, zmienności, nieprzewidywalności, niepewności -- ale ja jestem inżynierem a "inżynier" wciąż zmaga się z "nieidealnym".

A biolog? ;) Często słyszałem Eli refleksje ze studiów botaniki, Eli autentycznej miłośniczki statystyki. Wydaje mi się, oględnie mówiąc, że biolog zmaga się i mija z prawdą, by coś dopasować do ideału ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 10 Listopad 2022, 20:33:41
zapamiętałem najistotniejszą informację: zdrowe mitochondria oznaczają zdrowie komórki

Nie do końca można się zgodzić z takim stwierdzeniem. Tak samo jak zdrowe serce nie oznacza zdrowego człowieka.

Cytat: Justyna Posłuszna: Integralne podejście do chorób nowotworowych

A czy był byś tak miły i podał referencje na które powołuje się autorka w tych dwóch akapitach? Może się myliłem i muszę odwołać wszystko co powiedziałem :)
Może być zdjęcie żebyś nie musiał przepisywać.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 20:42:19
Napiszę tylko, że autorami tych rewelacji nie są Azjaci. To moje stwierdzenie odnosi się do opisanych w książce eksperymentów a nie do komórek w ogóle.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MrBobert:) w 10 Listopad 2022, 20:43:25
Maestro Antonio ty się najlepiej zajmij poezja a nie nauką  :hihihi: może będziesz w tym lepszy  :hihihi: :hihihi:
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 20:44:14
Kiedyś miałem takie ambicje ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 10 Listopad 2022, 20:49:08
No cóż, szkoda. Liczyłem, że może czegoś nowego w temacie się dowiem, bo sam nie dalej jak dwa czy trzy lata temu badałem powiązania APE1 z mitochondriami, a konkretnie sterowanie APE1 przez mitochondrialne białko Sirt3 za pomocą deacetylacji. Izolacja mitochondriów to była mordęga... Ale wyniki wyszły ciekawe i powstała fajna publikacja.


Tymczasem to Twoje pisanie odstręcza, jest li tylko wyśmiewaniem, napuszaniem się, pozerstwem itp

Gdybym naprawdę chciał być złośliwy, to w odpowiedzi na

Cytuj (zaznaczone)
To, co napisałeś o kawie w tym wersecie to czyste brednie i od razu widać, że nie czytałeś żadnej książki na ten temat i nie masz zielonego pojęcia.

odpisał bym Ci: "To, co napisałeś o mitochondriach w tym wersecie to czyste brednie i od razu widać, że nie czytałeś żadnej książki na ten temat i nie masz zielonego pojęcia."
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 20:53:05
To co teraz napisałeś to jest ciekawe. Może coś więcej o specyfice takiej pracy? Jak wygląda "przebieranie" w mitochondriach komórki? Skąd komórki? Jakie narzędzia? Mikroskopy? Mam więcej pytań (jak widzisz -- inżynierskich) niż złośliwości ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 10 Listopad 2022, 21:01:48
Antonio z calym szacunkiem jeśli  @kabzior z tego co pisze zawodowo pracuje jako naukowiec ,dodatkowo jeszcze zajmuje się kwestiami nowotworowymi to przecież jak mu puszczasz te linki i tych specjalistów z YT  to On dostaje chyba pomrocznosci jasnej jak jest to zmuszony to czytać , jako ze ktoś taki się  wypowiada warto skorzystać z okazji i zaczerpnąć  trochę solidnej wiedzy o metodologii , prowadzeniu badań itp bo nie zawsze osobę z taka praca związana można spotkać .Warto już trochę otrząsnąć się z tego oszołomienia keto dieta i YT i obudzić w sobie głos rozsądku .
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 10 Listopad 2022, 21:06:40
Komórki to rak jelita grubego. Mikroskopu się nie używa (poza okazjonalnym zerknięciem jak komórki wyglądają podczas hodowli) bo rzeczy które się bada są zbyt małe żeby było je widać. Transfekuje się komórki prowadząc do wyciszania wybranych genów i potem sprawdza jak wyłączenie danego genu wpływa na pracę tego co się bada. Grzebanie w mitochondriach polegało na ich rozwaleniu i zbadaniu co w nich jest i czym się różni od tego co jest w komórkach kontrolnych. Narzędzia/metody to manipulowanie genami, mierzenie acetylacji, Western Blot i cytometria przepływowa.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 21:13:27
Dla mnie same enigmatyczne hasła. Nie chcesz tego bardziej przybliżyć, może kiedyś na luzie, na spokojnie? Te manipulacje na komórkowych organellach -- to chemiczne metody? Transfekacja... ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 10 Listopad 2022, 21:20:26
Starałem się w skrócie napisać w miarę prostymi słowami, ale jeśli chcieć wyjaśniać naprawdę na podstawowym poziomie komuś kto nie ma o tym pojęcia to to by był elaborat na strony całe...
To może tak - bierzesz komórkę rakową, zmieniasz jej DNA, patrzysz co się dzieje i na tej podstawie wnioskujesz jaki wpływ ma gen X (który zmieniłeś) na białko Y (którego losy śledziłeś)

Transfekacja

Transfekcja :)
Artykuł na wiki ma z 10 zdań może, zerknij sobie :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 21:26:16
Ciekawe, ciekawe. Czyli moje intuicje nie były dalekie od prawdy, że to metody chemiczne. To jak tę transfekcję przeprowadzasz? Chemia to jeszcze bardziej niesamowita dziedzina...

Singh K.K., Kulawiec M., Still I., Desouki M.M., Geradts J., Matsui S., Inter-genomic cross talk between mitochondria and the nucleus plays an important role in tumoric genesis, "Gene" 2005 Jul 18;

Vara-Perez M., Felipe-Abrio B., Agostinis P., Mitophagy in Cancer: A Tale of Adaptation, "Cells" 2019 May 22;

To chyba najważniejsze pozycje. Ale te naukowe podstawy są tylko wstępem do obszernej treści książki. Kolejny rozdział dotyczy analizy chorób metabolicznych, kolejny odżywiania w chorobach nowotworowych, dalej kolejne ważne sprawy: mikrobiom, stres, sen i rytm życia, kolejne rozdziały na temat: toksyn i suplementacji. I owszem, odpowiednio dobrana dieta ketogenna jest traktowana jako jeden z ważnych aspektów w zmaganiach z rakiem -- chyba nietrudno zrozumieć, że nie należy odżywiać się w stanie choroby: frytkami, cukierkami, chlebem, ryżem itp.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 10 Listopad 2022, 21:42:31
To jak tę transfekcję przeprowadzasz?

Dodaję to: https://www.addgene.org/13814/
do tego: https://www.atcc.org/products/htb-38
według tej procedury: https://www.sigmaaldrich.com/PL/pl/technical-documents/protocol/cell-culture-and-cell-culture-analysis/transfection-and-gene-editing/universal-transfection-reagent-general
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 21:51:07
Wielkie dzięki :). To już konkrety, dające do myślenia. Drogie te komórki ;). Przepraszam, że się nakręciłem na zbędne słowotwórstwo.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: kabzior w 10 Listopad 2022, 22:13:01
Drogie te komórki

Komórki akurat są jednym z tańszych składowych takiego eksperymentu, którego przeprowadzenie kosztuje ok 50k pln.

Singh K.K., Kulawiec M., Still I., Desouki M.M., Geradts J., Matsui S., Inter-genomic cross talk between mitochondria and the nucleus plays an important role in tumoric genesis, "Gene" 2005 Jul 18;

Dobrze, przeczytałem to, a w zasadzie bardziej przypomniałem sobie, bo już to czytałem (pisząc publikację o której wspomniałem).
Praca ta wskazuje, że APE1 jest kontrolowane przez mitochondria. OK, to samo wyszło mnie, mimo że ja wykazałem to innym sposobem to nawet zdjęcia białek z WB mamy podobne :)
I sama praca jest bardzo dobra, ciekawa, porządna, nie mam do niej uwag. Tylko... ja bym nie opisał tych (ani swoich) wyników w taki sposób w jaki zrobiła to pani Justyna. Niby nie mija się z prawdą, niby daje cudzysłów przy "naprawić" ale wydźwięk tego opisu jest taki, jakby było to przełomowe odkrycie które rzuca zupełnie nowe światło na nasze rozumienie mitochondriów i sprawia, że w zasadzie jesteśmy o krok od leku na raka. A tak w rzeczywistości to jedno z tysięcy białek regulowanych przez mitochondria którego ekspresja jest modulowana przy kancerogenezie i jest to nawet nie cegła, a ziarenko piasku w zaprawie łączącej cegły Muru Chińskiego.
I mogę tak napisać z pełną odpowiedzialnością, bo jeśli cokolwiek deprecjonuję to wynik swojej własnej półtorarocznej pracy :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 10 Listopad 2022, 22:23:58
Pewnie tak, pewnie złożoność procesów w komórkach, mitochondriach, jądrach komórkowych jest kosmiczna. Niemniej jednak, treść tej książki wchodzi raczej na grunt bardziej wymiernie pomocny w przypadku kryzysu zdrowotnego.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 11 Listopad 2022, 13:31:25
jeśli czegoś nie wygooglujesz, to nie istniejesz; nie masz własnego zdania ani rozeznania
Wolę w ten sposób niż bezgranicznie wierzyć w filmiki z youtube zakładając, że wszystkie są prawdą.

A w tej książce sam tytuł mówi wystarczająco dużo, medycyna holistyczna nie jest zdrowa. A przynajmniej nie według lekarzy.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Listopad 2022, 14:18:47
Jaka znowu holistyczna? Nie wiesz co jest treścią a prawisz morały. Może zdrowe nie jest to, by nasz sen był spokojny? Może zdrowe nie jest to, byśmy zwrócili uwagę na ważne pierwiastki, takie jak magnez albo na wodę w codziennym życiu? Weź już proszę...

Wróciłem dziś do początku niniejszego wątku i mam parę refleksji. Zaczął się ten wątek sympatycznie i spokojnie. Sam byłem dość sceptyczny do takiej kawy z masłem :). Potem trochę zapaliłem się do samej idei keto. Nigdzie chyba nie napisałem, że należy bezwzględnie przejść na keto by zdrowo żyć -- jeśli tak to ktoś odebrał, to przepraszam. Nie rozumiem za bardzo, jak można było taki wniosek z moich wpisów wysnuć? Uważam, że keto jest jedną z dróg do zdrowia w różnych chorobowych przypadkach, niekoniecznie jedyną i niekoniecznie ponadczasową -- warto czy nie warto, każdy sam sobie odpowie -- zakładam, że każdy wie, co robi i zna stan swojego zdrowia i siebie. Jeśli uważasz, że keto nie jest dla Ciebie, to przecież nikt Cię do tego nie zmusza s już na pewno nie ja :).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 19 Grudzień 2023, 09:52:48
Ciekawa rozmowa z Dr. Robert Lustig.
@Antonio - spodoba Ci się.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Grudzień 2023, 10:30:32
Zapomniałeś wkleić odnośnik... :)

Znam go z różnych materiałów na tematy "cukrowe".
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 19 Grudzień 2023, 10:37:15
The best ever topic forum :):):) reaktywowany :):):)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 19 Grudzień 2023, 12:19:49
https://youtu.be/n28W4AmvMDE?si=ua4B2z-sHrau3PC9
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Grudzień 2023, 12:53:21
No proszę, jeszcze reklama Aeropressu -- i to jaka! Kod rabatowy... ;)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 19 Grudzień 2023, 12:59:03
Tak :) idealna rozmowa do tego wątku :)
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Pawel59 w 21 Grudzień 2023, 09:46:37
o kurde, ziomeczku, muszę Ci powiedzieć, że ta kawa kuloodporna to jest totalna petarda! Kiedy pierwszy raz spróbowałem, to myślałem, że eksploduję z zachwytu. To nie jest zwykła kawa, to jest jakby kawa na sterydach, ale w dobrym sensie!

Patrzę na te składniki, masło irlandzkie Kerrygold, olej kokosowy nierafinowany extra virgin - brzmi jak magiczna mikstura. A ta pianka na górze, no kurczę, to jest czysta poezja! Smakowo to jakby kawa i kokos się zeszły na imprezę i zaczęły tańczyć na moim języku.

Co do dostępności składników w Polsce, no z masłem Kerrygold nie ma problemu, to jest takie mega masło, że aż szok. Olej kokosowy też się ogarnia, chociaż te ceny trochę bolą, ale za takie doznania jestem gotów płacić.

A co do kawy, no właśnie, szukam jeszcze tej idealnej. Ale generalnie, polecam każdemu spróbować tego wynalazku. To nie jest tylko kawa, to jest jak rytuał porannego szaleństwa, które dodaje Ci energii na cały dzień.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 21 Grudzień 2023, 20:03:18
które dodaje Ci energii na cały dzień.
Pod warunkiem, że nie sięgasz co chwila po słodkie batoniki i bułki z biedronki ;).
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 21 Grudzień 2023, 23:36:59
https://youtu.be/n28W4AmvMDE?si=ua4B2z-sHrau3PC9
Ciekawa rozmowa, dzięki.

Kofeina niestety typowa substancja uzależniająca. Z innych rozmów i badań na ludzkim mózgu wynika też, że zmniejsza przepływ krwi w mózgu i najprawdopodobniej neuroplastyczność.

Ma oczywiście wiele pozytywnych dla zdrowia efektów, ale nie jest jednak tak neutralna/pozytywna jak do niedawna sie zdawało. Jednak jako uzależniająca używka nadal wypada bardzo dobrze.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 22 Grudzień 2023, 00:24:32
Generalnie nic się nie zmieniło jeśli chodzi o wiedze na temat kofeiny. Żadne badania naukowe nie wykazały, że jest szkodliwa. Zalety są znane.

Jedyne, co obecnie jest szerzej podnoszone to wspomniany fakt, ze powoduje ona obkurczenie naczyń krwionośnych przez co zmniejsza przepływ krwi ogólnie w tym i do mózgu(w badaniach wyszło od 20 do 30%). Natomiast nie udowodniono póki co, że ma to niekorzystny wpływ na prace mózgu przy umiarkowanych dawkach kofeiny(100 - 200 mg na dobę). Można też temu zaradzić spożywając Teanine.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 22 Grudzień 2023, 07:42:40
100% @MSL coraz więcej badań wspomina o pozytywnym wpływie kofeiny. Na teraz, jedyne minusy to to co wspomniałeś plus to, ze wpływa negatywnie na sen i jego jakość. Ale wiadomo, ze najważniejszy jest balans
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 23 Grudzień 2023, 00:10:33
Żadne badania naukowe nie wykazały, że jest szkodliwa. Zalety są znane.
Może nie dla każdego i nie zawsze, ale dla osób chociażby z problemami neurologicznymi bywają szkodliwe.  Co do długotrwałego oddziaływania na mózg, to chyba bardzo skomplikowane badania, ale ponoć na tomografiach widać zmiany w mózgu specyficzne dla zażywania długotrwałego kofeiny w normalnych dawkach. Co do zalet kawy to chyba znacznie wykraczają poza same działanie kofeiny, bo dot. także decafu.

Zastanawiam się czy teina tak działa jak napisałeś? Wiem że one łącząc się np w herbacie która zawiera obiebsubstancje znoszą poniekąd swoje działanie, ale czy to tak działa na poziomie mózgu. Zielona herbata ponoć dobrze wpływa na mózg, za to ms inne wady jak częste zanieczyszczenia toksynami.

Nie zamierzam bronić ani oskarżać kawy, po prostu jestem realistą i mogę sie pogodzić z tym, że kawa choć mi smakuje i ogólnie zachwyca rozmaitością aromatów, to może mieć swoje mroczne strony.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: MSL w 23 Grudzień 2023, 01:05:37
Może nie dla każdego i nie zawsze, ale dla osób chociażby z problemami neurologicznymi bywają szkodliwe.  Co do długotrwałego oddziaływania na mózg, to chyba bardzo skomplikowane badania, ale ponoć na tomografiach widać zmiany w mózgu specyficzne dla zażywania długotrwałego kofeiny w normalnych dawkach. Co do zalet kawy to chyba znacznie wykraczają poza same działanie kofeiny, bo dot. także decafu.

Jeśli patrzysz przez pryzmat wszystkich możliwych schorzeń, to praktycznie dla każdego produktu, owocu, warzywa znajdziesz grupę ludzi, która ze względu na takowe oraz możliwe uczulenia/brak tolerancji itd...  nie powinna go spożywać. Oczywiście jeśli ktoś do takiej grupy należy to powinien mieć to na uwadze. Natomiast badania naukowe/przekrojowe najczęściej prowadzi się pod kątem ludzi zdrowych bez - żadnych predyspozycji. Dla takowych kofeina w rozsądnych dawkach jest uznana za całkowicie bezpieczną.

Zalety kawy - masz racje - oczywiście wykraczają ponad sam wpływ kofeiny(jest mnóstwo innych, wartościowych związków) na organizm, to był skrót myślowy.

Teraz tak, temat wpływu zmniejszenia przepływu krwi w mózgu w skutek spożywania kofeiny nie został jakoś dogłębnie zbadany, jedyne szersze badania były przeprowadzone w 2009 roku, mając wiec na uwadze postęp w nauce - to są wieki. Natomiast abstrakt jest tutaj taki, ze nie do końca wiadomo czy ma to w ogóle jakikolwiek negatywny skutek na prace mózgu, a drugim istotnym elementem jest fakt, ze istotną redukcję zanotowano dopiero przy spożywaniu naprawdę dużych ilości kofeiny - pokroju 900 mg na dobę(to tak średnio licząc 8x podwójne espresso), przy rozsądniejszych dawkach(40-200 mg), różnica względem osoby kompletnie nie pijącej kawy była minimalna w tym zakresie.

Jak prawie zawsze, więcej szczegółowych badan na ten temat jest wskazane.

Zastanawiam się czy teina tak działa jak napisałeś? Wiem że one łącząc się np. w herbacie która zawiera obiebsubstancje znoszą poniekąd swoje działanie, ale czy to tak działa na poziomie mózgu. Zielona herbata ponoć dobrze wpływa na mózg, za to ms inne wady jak częste zanieczyszczenia toksynami.

Nie ma definitywnej odpowiedzi, badania na ten temat są obecnie prowadzone. Wedle obecnej wiedzy, podejrzewa się, ze te substancje wzajemnie się uzupełniają, w sensie dodatkowych korzyści przy jednoczesnej eliminacji negatywnych skutków. Zielona herbata jest najlepsza, jeśli pijasz czystą(wszystkie marketowe odpadają na starcie), nie poddaną żadnej dodatkowej obróbce. Ma ona zasadniczo wszystkie zalety kawy, a nawet sporo więcej i teoretycznie nie posiada żadnych jej "wad". Przykładem czystej, zielonej herbaty, którą możesz nabyć jest Matcha z Japonii(jej uprawa i obróbka jest ściśle kontrolowana przez rząd tego kraju), najlepiej z pierwszego zbioru. Dość droga, choć nie odstaje jakoś dramatycznie od kawy speciality w tym zakresie.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: trez w 23 Grudzień 2023, 12:41:51
teina
ale nie teina a teanina, ta, ktoś miał fantazję jak nazwy wymyślali ale to zupełnie inna substancja, faktycznie pochodząca z herbaty i głównie z zielonej ale nie jest związana z teiną/kofeiną. Ku pamięci przypomnę, że kofeina, teina czy guaranina to dalej ta sama, nie podobna tylko dokładnie ta sama substancja, z różnych źródeł może się inaczej wchłaniać ale jak już popłynie we krwi, to działać będzie jednakowo.
Tytuł: Odp: Bulletproof Coffee - Kawa kuloodporna - Czyli o co tutaj chodzi
Wiadomość wysłana przez: krystians w 23 Grudzień 2023, 15:15:38
dzięki za sprostowanie :)