forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: emwu w 26 Styczeń 2021, 18:12:54
-
Witam!Dzień dobry
Potrzebuję rady, jaką kawę kupić z której można zrobić słodkie, z możliwie małą kwasowością espresso.
Używam Flair'a więc najjaśniejsze ziara trudniej mi dobrze zaparzyć(choć da się), ze względu na brak stałego źródła ciepła.
Mile widziane jakieś orzechowe nuty ale i słodkie owoce też bardzo mile widziane.
Cena max 35zł za 250g.
Z góry dziękuję za sugestie.
-
Bazzara Piacepuro, La Cava Santa Rita chyba, Coffee and Sons Sloneczne Trio.
New York.
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
-
Mokito Bianco, Tufi (MixCoffee)
-
Jeżeli orzechy i mała kwasowość to szukaj coś z Brazylii palone pod espresso lub mieszanki takie jak Ariadna- Mastro Antonio, Mujeres- euro cafe, Samba Espresso- Palarnia Blend.
-
Ariadna- Mastro Antonio, Mujeres- euro cafe
Mnie z tych kaw nigdy nie udało się pozbyć kwasowości.
-
Ariadna- Mastro Antonio, Mujeres- euro cafe
Mnie z tych kaw nigdy nie udało się pozbyć kwasowości.
Ja tam kwasowości nie czuje, ale może to kwestia indywidualnego wyczucia smaku
-
Ariadna- Mastro Antonio, Mujeres- euro cafe
Mnie z tych kaw nigdy nie udało się pozbyć kwasowości.
Potwierdzam. Te kawy dla mnie zawsze miały lekką kwaskowatość, taką szczątkowa, ale zdecydowanie dającą się wyczuc. I bardzo dobrze. Jeżeli nie ma być wcale kwaskow, to trzeba by je jeszcze mocniej wypalić, co było by w moim odczuciu zniszczeniem dobrych ziarenek.
-
To jest dylemat i problem dla palacza. Ostatnio sprawdziłem moje Ariadny na miesiąc wstecz. Najstarsza jaką testowałem była z 6 grudnia. Razem z Dorotą określiliśmy ją jako za bardzo kwaśną. O dziwo w moim notatniku też znalazły się podobne refleksje na temat Brazylii, z jakiej ta Ariadna powstała. Kolejne wydania były nieco świeższe -- mniej kwaśne i bardziej przyjazne, ale percepcja świeżych kaw jest zupełnie inna. Tak czy owak, w ostatnim czasie postanowiłem nieco zmienić moje podejście do tej mieszanki. Stąd mała akcja w naszym wątku -- mam nadzieję, że będzie udana i uzyskamy coś mniej kwaskowatego, może i bardziej dosadnego. Wiele razy pisałem na forach o takich problemach -- a to pora roku, a to zmiana ziarna, zmiana preferencji i generalnie rutyna nie daje nam szansy na to, by każdego zadowolić.
-
może to kwestia indywidualnego wyczucia smaku
Ależ oczywiście. Przecież to jest kwestia gustu.
-
Ależ oczywiście. Przecież to jest kwestia gustu.
Dla przykładu moja żona zawsze na gorzkie mówi kwaśne;) Chociaż teraz to się zastanawiam może to ja mam odwrócone wyczucia smaku...................? Jak to sprawdzić?
-
Można zbadać sobie progi wrażliwości na dane smaki. Na pewno wszystko to jest opisane. Kwas cytrynowy to wzorzec kwaśnego, a kofeina gorzkiego. Robimy roztwory i próbujemy.
-
Można zbadać sobie progi wrażliwości na dane smaki. Na pewno wszystko to jest opisane. Kwas cytrynowy to wzorzec kwaśnego, a kofeina gorzkiego. Robimy roztwory i próbujemy.
No to musze chyba żonie taki roztwór zrobić;) Tak trochę z innej beczki zadam pytanie, zawsze jak próbuję wyczuć kwasowość w danej kawie to robię łyka i zatrzymuję z tyłu języka (po bokach). Czy dobrze robię? Jeżeli chodzi o przelew to też zawsze próbuję rozpoznać walory smakowe w kawie w trzech etapach na gorąco, mocno ciepła, delikatnie ciepła. No i zauważałem, że kwasowość najbardziej się wyłania na dwóch ostatnich.
-
jak przeczytałem pytanie, to wpierw się zaśmiałem, że durne a potem spojrzałem przez okno na niebo i doszedłem do wniosku, że qrna nie wiem :D Pomyślałem o tym co Antonio napisał, żeby użyć jako próbek czegoś oczywistego co mamy w domu, jak np cytryna. Tylko odczuwanie kwaśności i goryczy się z sobą w pewnym stopniu miesza, ten sam sok z cytryny przytrzymany długo w ustach zacznie być gorzki a właściwie zaczniemy tak go odczuwać.
Do tego często rzeczy gorzkie są i kwaśne jednocześnie i przyzwyczajeni jesteśmy, że te smaki współistnieją. Np rzeczy mocno palone czy przypalone poza goryczą też odczuwamy kwaśnawo, to się dotyczy i np ciemnych piw czy nawet przyjaranego ciasta. Kiedyś jak czytałem o działaniu receptorów, to pamiętam, ze właśnie gorzkie i kwaśne są podobne do siebie i dlatego częściowo reagują na te same związki, stąd wrażenie może zmieniać się z czasem, kiedy po głównym uderzeniu sie do niego przyzwyczajamy i myśląc o tym co czujemy, zaczynamy zauważać słabsze oddziaływanie na te drugie receptory.
Jako kwaśną rzecz, cytryna będzie świetna a jako coś jednoznacznie gorzkiego, co możesz mieć już w domu, może być np paracetamol, jak masz jakiego apapa czy cokolwiek podobnego, obszkrob sobie na łyżeczkę troszkę, szczyptę z środka tabletki, w ustach będzie z tego przenikliwa gorycz. Paracetamol jako substancja jest poprostu potwornie gorzki.
Nasz mózg nas często robi w balona, co pięknie wychodzi przy okazji objawów covida, gdzie wiele osób powtarza, że zapachów żadnych nie czują a pomidor smakuje pomidorem a kawa kawą, gdzie lwią część tych odczuć jest porostu wrażeniem, oszustwem mózgu, dla którego pomidor ma smakować pomidorem i dopóki coś nie zakłóci tego odbioru, to będzie nim smakować, można powiedzieć, że optymalizacja :) skoro wiemy jak coś smakuje to nie trzeba tak dokładnie tego analizować przy każdej kanapce wtranżalanej zaspanym co rano :)
-
jak przeczytałem pytanie, to wpierw się zaśmiałem, że durne
Właśnie takie durne pytanie prowokują do tak pięknych odpowiedzi ;) Dzięki kawka
-
Kiedyś Goran zrobił taka próbę sensoryczną, słone, kwaśne, gorzkie smaki dodane do wody trzeba stopniować ilościowo. Można zobaczyć, porównać, w ślepym teście najlepiej, która osoba rozpozna jaki to smak i dla jakiego stopnia jego intensywności. Pamiętam, że wrażliwość nie była identyczna dla każdego ze smaków przynajmniej u mnie.
-
Gdzie zdobyć kofeinę?
-
Gdzie zdobyć kofeinę?
https://coffeineshop.com.pl/kofeina
-
jaki dziwny sklep :) ja bym powiedział, ze w aptece (https://www.aptekagemini.pl/kfd-caffeine-kofeina-200-mg-100-kapsulek-0080275) ale w sumie nie wiem jak to będzie smakować przy takim stężeniu w stosunku do wypełnienia
-
Ciekawostka: jeśli ktoś ma zadatki na tzw super taster, czyli jest bardzo wrażliwy na kwaśne czy gorzkie smaki to w świecie kawy jest... bezużyteczny. Natomiast osoby to totalnie przeciętnie wrażliwych kubkach smakowych nie maja problemu w Cup Tasters i byciem Q-Graderem.
Prosty test: do trzech szklanek wlać wodę i dodać 1,2,3 albo 2,4,6 kropel soku z cytryny. Jeśli bez problemu rozpoznasz w której szklance było więcej czy mniej kropel to pokazuje twoja wrażliwość.
-
Dziękuję za wszystkie kawowe(i nie tylko) sugestie, oczywiście jeśli ktoś może podpowiedzieć coś jeszcze to bardzo chętnie się zapoznam.
Zrobiłem mini-listę i będę próbował :)
Co do odczuwania smaków, to w moim przypadku np. BRAZIL CARAMELO FAZENDA PARAISO NATURAL od Euro Cafe była już ciut zbyt kwaskowa ale miała bardzo ciekawy smak i z przyjemnością "przepiłem" całe opakowanie. Dla mojej żony była za to nie pijalna ze względu na kwasowość.
-
Gdzie zdobyć kofeinę?
W sklepach typu Carrefour stoi kofeina na stoisku suplementów dla sportowców w cenie 10-15zł.
@emwu, stopień zmielenia można regulować i zmieniać ostateczni winnik w filiżance tak aby i żona z przyjemnością napiła się kawy.
-
@emwu, stopień zmielenia można regulować i zmieniać ostateczni winnik w filiżance tak aby i żona z przyjemnością napiła się kawy.
To oczywiście wiem, inaczej bym nie był w stanie robić espresso ;) nie używam koszyka ze sztucznymi modyfikacjami ciśnienia, więc kawę muszę mieć odpowiednio zmieloną.
Próbowałem eksperymentować z temperaturami, zmieleniem/czasem ekstrakcji, preinfuzją i wymieniona przeze mnie kawa po prostu zawsze kwaskowata była. Nie oznacza to, że nie była w moim odczuciu bardzo dobra.
Żona po prostu nie znosi kwaskowatych kaw, nawet z aeropressu pija praktycznie tylko brazylijskie kawy.
-
Niektórzy tak mają.
Espresso pijam przede wszystkim w pracy, gdzie mój wspólnik nie raz krzyczał, że straszny kwas ta kawa, a dla mnie była dość neutralna w tym względzie. Nie była jak New York, ulubiona kawa wspólnika :D , ale dla mnie to była kawa po prostu inna niż włoska spalenizna, a dla niego jiz kwas:)
Te co wymieniłem pijamy w pracy i nie krzyczy nic, wiec to dla mnie dowod,że powinny pasować innym.
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
-
Być może też te kwaśności wynikają u niektórych ze zbyt niskiej temperatury lub wysokiego ciśnienia, to też wpływa na kwasowość.
-
Być może też te kwaśności wynikają u niektórych ze zbyt niskiej temperatury lub wysokiego ciśnienia, to też wpływa na kwasowość.
Pewnie tak.
Ja mówię o dwóch espresso robionych jednocześnie i znacząco różnych wrażeniach co do kwasowości u dwóch osób.
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
-
La Vaca od Gorana
-
Mój absolutny faworyt jeżeli chodzi o espresso bez kwasów, z mleczną czekoladą, orzechwami i piękną cremą to:
https://kawana.pl/produkt/gwatemala-acatenango/
-
Dla mojej żony była za to nie pijalna ze względu na kwasowość.
I Twoja żona kocha ciemno palone kawy? Różnie bywa z tą "kwasowością" w kawie. Są różne jej rodzaje, pochodzące z różnych kwasów. Bywa, że bardziej kwaśne kawy oceniane są jako słodkie. Bywa tak, że Brazylia zdaje się bardziej kwaśna niż np. Etiopia, choć ta pierwsza jest ciemniej palona.
-
Ta słodkość kawy też zależy od codziennych przyzwyczajeń. Jeżeli ktoś np codzienni używa cukier do słodzenia kawy, herbaty, zjada słodycze czy ogólnie produkty z dużą ilością cukru, ma inne wrażenie słodyczy, niż ktoś kto na codzień nic nie słodzi.
I niektórzy łapią się na tym, że jak ktoś opisuje kawę, espresso jako słodkie, to faktycznie jest słodkie, ale na tyle, na ile jest to możliwe w kawie. Nigdy nie będzie tak słodkie jak cukier, cukierek, baton. Jest to dość subiektywne odczucie.
-
To prawda. Tak samo mówi się o ludziach. O popatrz, jaka słodka dziewczyna! Albo nawet o psach ;). Jaki słodki "pudelek"! Słodkie jest coś, co wzbudza naszą aprobatę, ekscytację, zadowolenie. Smak słodki w kawie jest "złudzeniem", jest grą kwasu i/lub goryczy. Wrażliwi jesteśmy również na konsystencję kawowych naparów. Dość często spotykałem się z takimi refleksjami: kwaśne jest espresso (choć kawa ciemno palona i obiektywnie gorzka), napar z Kality jest słodki (choć kawa jasno palona i obiektywnie kwaśna).
-
Espresso nie jest słodkie, umysł wytwarza wrażenie słodkości z dostępnych zapisanych bodźców na podstawie jakiegoś wspólnie występującego elementu.
Antonio zdaje się, pisze o tym samym, innymi słowami :)
-
Podepnę się pod temat. Kawa o owocowych nutach do kawiarki elektrycznej? Mam DeLonghi. Cena nie gra roli. Gdyby miała nuty rabarbaru, dorzucam dodatkowe punkty mojej dozgonnej wdzięczności. <3
-
Ostatnio tu https://www.jonasreindl.at/product/don-alfonso/ kupiłem, co prawda inną, ale ten rabarbar został w pamięci :-)