No i czy jednak nie powinno być trzech punktów podparcia ale niesymetrycznych ?Było 3, ale okazało się, że 2 wygodniej.
Było 3, ale okazało się, że 2 wygodniej.Moim zdaniem na etapie nagrzewania KR nie musi być miejsca na kubek, woda może być wylana do umywalki lub kubka nazwijmy to z ręki. Przy samej ekstrakcji zależało by mi na maksymalnej stabilności ale nie używałem więc nie polemizuję tak bardzo.
jakie ciśnienie może być na ciastku?Sitko do kawy nie ma zaworu super crema, ciśnienie buduje się na ciastku. Obserwując ekstrakcję można się domyślać, że conajmniej 5 - 7 barów.
Witam, koledzy!
Ja ją zbudował! Powiem szczerze - nie było to proste, bo to moje pierwsze doświadczenie z budowy tego typu urządzeń. Ale jest cudowny, jestem zadowolony.
Najważniejsze - mam dokładnie ten smak w filiżance, który szukał i który nie mógł uzyskać od Europiccoly.
Na razie tylko badam urządzenie i przetestowałem w pracy w parze z czajnika elektrycznego w warunkach domowych. Jak będzie w warunkach polowych - będzie musiał sprawdzić.
Masa zakładki kawy - 14 gr.
Średnica sitka - 52 mm.
Materiał - stal nierdzewna, brąz, plastik.
Waga maszyny bez podstawki, kubka, tempera, dystrybutora - 1130 g.
Waga maszyny z podstawą,kubkiem , temperem, dystrybutorem - 2170 g.
Wysokość maszyny bez podstawy - 195 mm.
Wysokość maszyny na podstawce - 310 mm.
to bym już biegł do providenta...
Podwójna ścianka zapewnia izolację termiczną.
Na pewno w najbliższym czasie będę chciał kupić coś manualnego. Dotychczas wybór był między caravelle i robotem, teraz doszedł ten ekspresik. Jak smakuje kawa z caravelle już wiem dzięki uprzejmości Pawci0. Bardzo chciałbym spróbować kawy z robota i z ekspresu od Valerego. Super jakby dało się zorganizować jakieś spotkanie :-)Tez chętnie bym sprawdził w praktyce. Może coś w Łodzi u wiadomo kogo
Marek.
Gdyby cena była na poziomie 700plnNie można. To doprowadzi do bankructwa producentów Robotów i innych producentów podobnych produktów.
@Valerii - czy ekspres jest łatwo rozbieralny?Tak. Zrobię film.
Valerii jeszcze fajnie jakbyś porównał temperaturę jak na filmach z robotem cafelat. Tam wystarczy raz zalać 90 paroma stopniami. U Ciebie zakładam lepsze espresso z racji przygotowania kawy jak w ekspresie kolbowym. W cafelat ciut szybsze zalanie, u Ciebie łatwiejsze przeciskanie.Tak. Zrobię pomiary temperatury i ciśnienia. Termoizolacja - podwójna ścianka.
Widzę trzeba trzymać za metal - czy obudowa nie jest gorąca ?
Na pewno w najbliższym czasie będę chciał kupić coś manualnego. Dotychczas wybór był między caravelle i robotem, teraz doszedł ten ekspresik. Jak smakuje kawa z caravelle już wiem dzięki uprzejmości Pawci0. Bardzo chciałbym spróbować kawy z robota i z ekspresu od Valerego. Super jakby dało się zorganizować jakieś spotkanie :-)
Marek.
No sam pomyśl: jeśli Robot będzie kosztować 700 zł, to jak ja na chleb zarobię?Tyle kosztuje Flair Espresso Maker.
Nie można. To doprowadzi do bankructwa producentów Robotów i innych producentów podobnych produktów.
No sam pomyśl: jeśli Robot będzie kosztować 700 zł, to jak ja na chleb zarobię?
@pj.w naprawdę, dlaczego nikt nie kupuje Flair Espresso Maker za 700, ale wszyscy kupują Robot za 2000? W czym tkwi sekret?
Valerii ja nie dążę do tego by oceniać marżę, prowizję czy model dystrybucji, wyraziłem tylko swoje osobiste zdanie w odniesieniu do ceny którą podałeś. Jeżeli sprzedajesz bez marży jest kiepsko, jeżeli masz dużą marżę a nie sprzedajesz też jest kiepsko, wierzę że umiesz tak pozycjonować swój produkt że będzie ok.:taktak: mam nadzieję, że będzie ok. W dużej mierze dzięki temu forum i wszystkim jego uczestnikam. :ok: ;)
Valerii na górze widzę taką blaszkę z dwoma dziurkami, nie wiem jak to fachowo się nazywa, dobrze jakby była 1-2 sztuki dorzucana do zestawu, wiem że łatwo to uszkodzić
a swoją drogą ruszyła kampania zamorskiej konkurencji, nie kibicuje im oczywiście ;) ale sam się przyjrzę bo ciekawy jestem chociażby zainteresowania, zwłaszcza po ostatnim upadku KickStartera flask od alpha dominche, co jednak po kawowych okolicach odbijać się zaczyna echemDziękuję, spojrzał. Niestety masowa produkcja wymaga obniżenia kosztów produkcji. To już nie ten ekspres do kawy, który Aram robił w małej serii. Są wady, które przenoszą ten produkt z górnej półki na średnią.
https://www.indiegogo.com/projects/aram-coffee-maker
Są wady, które przenoszą ten produkt z górnej półki na średnią.Można jaśniej, więcej szczegółów?
Lub, innymi słowy, produkt zmienił swoje właściwości.
Nie wiem czy dobrze widzę z czasu na filmie że czas ekstrakcji to ok minuty ? Ciekawy jestem efektu w filiżance.Czas ekstrakcji w filmie nie ma znaczenia. Można dostosować do własnego gustu za pomoca mlynka.
Robię 2 espresso z rzędu. Z gory przepraszam za mój polski.
Rozważasz wersję, gdzie zamiast korbki będzie dźwignia, czy za bardzo odpłynąłem?
Rozważasz wersję, gdzie zamiast korbki będzie dźwignia, czy za bardzo odpłynąłem?Nie rozważam. Jak powiedział Miklas to zwiększy wymiary.
No i kurde, pomyśl o jakimś crowdfundingu, bo masz duży potencjał.
Dziękuję, też o tym myślę.
W ramach dalszego "kompaktowania" konstrukcji widziałbym jeszcze użycie tej samej korbki w młynku i ekspresie - po co mnożyć byty niekonieczne.
Wystarczy zawór zwrotnyNie, nie wystarczy. Jeżeli w takiej koncepcji, czyli zawory zwrotne, to conajmniej dwa. Ale będzie to nadal problematyczne.
A mi się marzy kolejny projekt Valeriego, Kazak Caravel.Zdaje się że patenty powygasały więc można robić ;) To by był dopiero hit ;)
Czego mi brakuje trochę w produkcie robionego przez pasjonata dla pasjonatówLondinium?
trochę intrygitrochę zaintrygowania
Fajna maszynka Gratulacje. Uwaga nr 1: w wersji dla klientów lepiej zastosować silikon certyfikowany do kontaktu z wodą pitną, np Loxeal no.4 lub Molykote 111. Pytanie, jakie minimalne ciśnienie trzeba wytworzyć korbą, aby wodą opuściła tuleję i zaczęła spływać na ciastko? Nie ma też klasycznego "prysznica" woda po otwarciu zaworu od razu wpada na ciastko kawowe. Nie powoduje to żadnych problemów z równomiernym rozprowadzaniem wody po ciastku i czystością Roty. Jak wygląda ciastko po ekstrakcji?
Dopóki potrzeby nie było.Dotychczas nie było potrzeby. ;)
Na swój ekspress ustalił lustro - pomaga.
Na swój ekspress ustalił lustro - pomaga.
@rubin
https://allegro.pl/listing?string=lusterko%20do%20roweru&order=m&bmatch=baseline-n-spo-1-5-1219
@rubin
https://allegro.pl/listing?string=lusterko%20do%20roweru&order=m&bmatch=baseline-n-spo-1-5-1219
No właśnie, to 3 kawy w 20 minut to rozumiem z mieleniem ręcznym każdej "działki"?
Ale po co Ci test?Może źle się wyraziłem. Chodzi o wypożyczenie na próbę, tak jak swego czasu wędrowała Gabi. Takie potwierdzenie przed zakupem :)
@Valerii, wiem że nie planowałeś. Ale może udałoby się przeznaczyć jeden egzemplarz Kazak Rota na testy przedzakupowe? Wydaje mnie się, że przynajmniej kilka osób z forum byłoby chętnych, wtedy każdy np po tygodniu przesłałby urządzenie do kolejnej osoby.
Szczęśliwi czasu nie liczą, więc może i było to 20 minut, 6 niezłych kaw. Crema na niektórych znika, ponieważ została "wypita" .
Valerii bierz się do roboty
Doza 14,5g, na wyjściu okolice 30ml na miarce.Szkoda :(.
pDoza 14,5g, na wyjściu okolice 30ml na miarce.Szkoda :(.
Przydałoby się ok. 18g/50ml.
Uzysk jest właściwy...Brzmi prawie jak pytanie o moc Rolls Royce-a: odpowiedź - wystarczająca kawka
Jak tak czytam to żałuję że nie kupiłem ostatniej sztuki jak jeszcze była do wzięcia ;) przestraszyłem się odcisków na rękach od mielenia do espresso w comandante ;)
Jak tak czytam to żałuję że nie kupiłem ostatniej sztuki jak jeszcze była do wzięcia ;) przestraszyłem się odcisków na rękach od mielenia do espresso w comandante ;)
Muszę sobie zrobić wycieczkę do Ciebie do Kołobrzegu i po drodze zabrać od @pafcio0 jego caravelkę, oddam w drodze powrotnej
Marek, z Kazaka to i przy ognisku szota ukręcisz... nie ma się co zastanawiać :)
Nie mam nic przeciwko :) A jakby mnie nie było to druga karawelka jest na "erazmusie" u Maćka w 3mieście ;)
Nie musi być przy ognisku, mam mobilną elektrownięWiem wiem, dostęp do prądu to u Ciebie nie problem. Mimo wszystko z Rotą powinno być wygodniej. Chyba, że to na stałe do busa to wszystko jedno.
@Valerii , czy można zrobić rezerwację na jedną sztukę do następnej partii w maju?Tak, jeszcze mam kilka nie zarezerwowany egzemplarzy.
A to skoro jest taka lista, to również poproszę o wpisanie mnie na nią!@Valerii , czy można zrobić rezerwację na jedną sztukę do następnej partii w maju?Tak, jeszcze mam kilka nie zarezerwowany egzemplarzy.
@Valerii , czy można zrobić rezerwację na jedną sztukę do następnej partii w maju?Tak, jeszcze mam kilka nie zarezerwowany egzemplarzy.
Myślę, że tak. Gwint G1/4.Czy rozważałeś może w nowej partii Roty zastosowanie takiego dwufunkcyjnego manometru? Fajnie by było mieć na jednym zegarze i ciśnienie i temperaturę.
Valerii ta 3 noga w podstawce to można ją samemu zamontować ? (ktoś tu pisał, że lepsza stabilność by była, może warto dodawać taką opcję, 3 noga do samodzielnego montażu :) ).
Jakbyś wszedł na uruchomił kampanię np. www.kickstarter.com, to byś musiał małą fabrykę otworzyć :)
Jeszcze może do kompletu kawowych urządzeń jakaś palarka do kawy kiedyś w przyszłości :)
@Valerii jeszcze może komplet uszczelek warto rozważyć do możliwości dobrania razem z urządzeniem (niewiadomo kiedy się może przydać :) )
Kolor czarny zakładam może być mniej trwały, bo to warstwa nałożona na stal, a szary to kolor stali ?Szary - stal nie lakierowana, tylko piaskowana.
To warto zmodyfikować projekt, W sprzęcie tego typu nie może pojawiać się rdza.Świetny pomysł! :) Zrobimy!!!
Świetny pomysł!
Ta stal widocznie rdzewieje w tym środowisku.Albo na styku dwóch gatunków stali (obu nierdzewnych) o różnym składzie po dodaniu elektrolitu wytwarza się ogniwo.
o różnym składzie po dodaniu elektrolitu wytwarza się ogniwo.To też może być powód, tak samo jak wtrącenia po obróbce skrawaniem. Jednak "stany zapalne" są również w miejscach, gdzie tego styku materiałów brak (wewnętrzna strona pierścienia). Dla mnie to problem z gatunkiem...
wtrącenia po obróbce skrawaniem
Albo na styku dwóch gatunków stali (obu nierdzewnych) o różnym składzie po dodaniu elektrolitu wytwarza się ogniwo.
Na moim PV Export jest troszkę mniej cremyPoszedłem za Twoją radą i podobny kupiłem ;). PV ma po prostu dużo mniejsze sitko. Rota jest całkiem "pro", a sitka PV raczej "dziecinnie" wyglądają ;).
Wyczyszczone, wysuszone.Myślałem, że zdemontowl części.
@Valerii przyjmowane są nowe zamówienia na kazaka?Niestety, nie. Cała najbliższa partia jest zarezerwowanа.
@Valerii a To może przy składaniu obecnych zamówień weź to pod uwagę, po co kupować żeby rozkręcać jak można odrazu ulepszyć ;)Każde urządzenie wymaga obsługi. Smar zmywae się wodą.
W którymś momencie będziesz musiał zrobić taki serwis. Może jedynie warto pomyśleć o odrobinie tego smaru...
Antonio smarować rozumiem, ale co tam kleić ? Zakładam że używałeś LOCTITE 454 ?
Za 100 zł mniej kupowanie z ChRL to idiotyczny pomysł... szkoda, że w ogóle tam pojechało. Takie urządzenie powinno być opatentowane.
Super, i tak jestem 18 tys km od domu. Czekam cierpliwie :-)Pachnie Nową Zelandią
Off-Topic:Super, i tak jestem 18 tys km od domu. Czekam cierpliwie :-)Pachnie Nową Zelandią
Jak zawsze nie uda mi się w czasie. Mam nadzieję skończyć do połowy czerwca.
Ogólnie to już całość produkcji zarezerwowana ma się rozumieć?Z tego co wiem to jestem pierwszy na liście rezerwowej :D
I co? tym razem nie jest tendencyjnie?Wiadomo, że każdy może mieć jakieś preferencje, nie ma w tym nic złego. Ważne jest jednak jak przedstawiamy swoje opinie. Kwestia była taka, że autor nie wypowiadał się w pierwszej osobie, a argumentacja była bardzo skromna. Ja wiem donkiszocie, że nie jesteś zwolennikiem otwartej krytyki. Ja jednak uważam, że możemy uczyć się na czyichś błędach oraz dyskutować o pewnych problemach znając konkretną opinię na dany temat. Gdy ją przedstawimy tylko autorowi, to nie ma miejsca na szerszą dyskusję. Z tego względu uważam konstruktywną krytykę za wartościową, także dla innych odbiorców niż autor krytykowanej pracy.
Mam nadzieję, że do końca czerwca będzie gotowy.Pierwszy egzemplarz, tak? ;)
Mam nadzieję skończyć do połowy czerwca.
Mam nadzieję, że do końca czerwca będzie gotowy.
:brawa: :) można już robić przelew?
No pięknie! Byle do piątku :) nikt poza mną nie zdecydował się na czarna wersje?:)
W rękawiczkach można. :taktak:Dostaniemy na pw info aby robić przelew do numeru zamówienia?
Dostaniemy na pw info aby robić przelew do numeru zamówienia?
Valerii, a czy na życzenie, będzie też opcja wysyłki kurierem zamiast pocztą polską ? ;)
Jeden wyszedł pomarańczowy.Jak nie ma chętnych na tą pomarańcze z listy majowej to ja chętnie wezmę. Jeśli już zaklepany to zadowolę się wersja standard.
(https://imgurhd.ru/i/4q62.jpg) (https://imgurhd.ru/4q62)
kończę kręcić korbką a ciśnienie dochodzi do 2-3, a kawy kilka kropli, po rozkręceniu woda nad kawą w sitku
zalewałem z zakręconą korbąJak woda mogła w tej sytuacji dostać się do kawy? ;)
Szkoda mi dobrej kawy na eksperymenty, więc kupiłem paczkę MK Cafe Brasil w ziarnach, ale jest dość szpetna.
U mnie zawsze w sitku zostaje woda.
:brawa: :) można już robić przelew?
W rękawiczkach można. :taktak:
Korbka Roty i Tury pasują do siebie ? (czy da się nasadzić zamiennie )
miejscowej spaleniznyCzemu zakładasz najgorsze scenariusze? Kawa w Italii kosztuje grosze -- warto próbować, warto odwiedzać tamtejsze bary... ;)
warto próbować, warto odwiedzać tamtejsze bary...
Krece dość szybko tak do około 6 barTutaj raczej robię na odwrót... Na początku powoli na końcu szybciej...
Jedynie co to mielenie sporo drobniejsze od „normalnego” ekspresuDokładnie. Trochę trudno się w tym zorientować, ale na szczęście jeśli kawa jest za grubo zmielona, to to widać.
W dźwigni nie tak łatwo o taką łagodną preinfuzję.Możesz rozwinąć? Właśnie w dźwigni masz 100% kontroli. Możesz robić preinfuzję nawet bez żadnego ciśnienia.
Profile są lepsze... Przynajmniej dla średnio palonych kaw. Profile są lepsze, bo tu mamy dowolne profilowanie: bardzo łagodny start. W dźwigni nie tak łatwo o taką łagodną preinfuzję.
A Lelit Bianca, ogarnie ?
Ja właściwie kręcę jednostajnie, ale bardzo powoli, do 4 barów, czekam aż zrosi się prysznic i znów powoli do 8 barów. Całość trwa około 1:10-1:30, espresso klasa za każdym razem.Ja tak próbowałem robić i mi śruby nie starczyło. Tak od 2-4 barów muszę przyspieszyć do tych 9 barów aby przez powiedzmy połowę czasu utrzymać się na tym ciśnieniu. Może zbyt wolno krecilem? Tak czy siak espresso pyszne. @Szczympek , może jakiś filmik w wolnej chwili?
Jedynie co to mielenie sporo drobniejsze od „normalnego” ekspresu
A Lelit Bianca, ogarnie ?
Moja Bianca - nie. :(
Moja żona nie jest wielkim miłośnikiem kawy, pije tylko cappuccino, ale bardzo wyraźnie odróżnia kawy z Bianci i z Roty.
Ja właściwie kręcę jednostajnie, ale bardzo powoli, do 4 barów, czekam aż zrosi się prysznic i znów powoli do 8 barów. Całość trwa około 1:10-1:30, espresso klasa za każdym razem.Ja tak próbowałem robić i mi śruby nie starczyło. Tak od 2-4 barów muszę przyspieszyć do tych 9 barów aby przez powiedzmy połowę czasu utrzymać się na tym ciśnieniu. Może zbyt wolno krecilem? Tak czy siak espresso pyszne. @Szczympek , może jakiś filmik w wolnej chwili?
Jedynie co to mielenie sporo drobniejsze od „normalnego” ekspresu
Jak nie będziesz czuł oporu na korbie...to znaczy, że za grubo zmieliłeś kawę.
Chodziło mi o tą z regulacją ciśnienia. Lelit Bianca PL162T
Chodziło mi o tą z regulacją ciśnienia. Lelit Bianca PL162T
rozumiem cię, właśnie o tym mówię. Mam Lelit Bianca PL162T.
Coś nie działa :(
I nie da się uzyskać takiego szotu na Biance, jak w Rocie ? Jestem zaskoczony ?Napiszesz coś więcej, jakieś porównanie, różnice ?
zakazane treściChyba muzykę Country. Mam nadzieję, że dadzą w końcu zielone światło... Jeśli nie, to zrobię film w ciszy ;).
Ale trzeba się nakręcić.... :o
Ale trzeba się nakręcić.... :o
@mr_j Ja bym przeprowadził analogię między Bianca i Rota.Uwielbiam obydwa przykłady i co teraz ;)
Bianca
youtu.be/PI1oVXHTPUI
Rota
youtu.be/O6NRLYUThrY
Z tego co czytam większość z Was robi długą preinfuzję na Rota. Oznacza to mielinie drobniejsze niż na klasycznych maszynach z pompą oraz bardziej równomierną ekstrakcję. Stąd prawdopodobnie ta różnica o której mówisz Valerii, długa preifuzja powoduje takie wymieszanie smaków, spadek wyrazistości, większą aksamitność (kremowe odczucia), ogólne wygładzenie. Nie ma tego uderzenia w twarz. Drobniejszy przemiał i równomierna ekstrakcja podbija słodycz (do pewnego momentu oczywiście). Natomiast oba Twoje ekspresy są na tyle uniwersalne, że prawdopodobnie przy odrobinie zabawy byłbyś w stanie zbliżyć smak kawy uzyskiwany z obu urządzeń.
Myślę że to urządzenie może zawojować świat.Gdyby było pierwszym i jedynym, niewątpliwie. Niestety świat zna już takie przypadki jak choćby Rossa Portaspresso czy Aram.
Czy będzie to jeszcze espresso?Ratio 1:3 czyli jeszcze w normie. Podobno całkiem niezłe, Hoffman na swoim kanale starał się to opisać
jaki artysta takie dzieło. Wszystko w rękach operatora...I to jest najlepsze.
czy da się wyeliminować moduł z manometrem?On był chyba dodany do już działającej wersji (o ile dobrze pamiętam początki) — myślę, że po wyczuciu korby pomiar ciśnienia "z palca" będzie wystarczająco dokładny żeby w podróż (samoloty i ich kilogramy) zabierać wersję skróconą o moduł manometru.
Jeszcze przed użyciem był zamysł żeby pozbyć się HX na poczet Kazak Roty i Tury
On był chyba dodany do już działającej wersji (o ile dobrze pamiętam początki) — myślę, że po wyczuciu korby pomiar ciśnienia "z palca" będzie wystarczająco dokładny żeby w podróż (samoloty i ich kilogramy) zabierać wersję skróconą o moduł manometru.
Bardzo proszę, rozwiejcie moje wątpliwości, albo naprowadźcie na dobrą drogę. Otóż niepokoi mnie to, że muszę bardzo drobno zmielić kawę, mówię tu o bardzo jasnych singlach lub mieszankach z linii Synestezja, czy kawach z działu przelew od Gorana. Aby wytworzyć odpowiednie ciśnienie przemiał musi być drobniejszy niż normalnie używam do tygielka lub zbliżony (nie twierdzę, że do tygielka nie mielę za grubo). Ponadto kiedy już zmielę odpowiednio aby osiągnąć ciśnienie rzędu 8-9 bar cała ekstrakcja trwa niepokojąco długo bo nawet ponad 1 minutę od momentu pierwszego ruchu korbą. Biorąc nawet pod uwagę, że pierwsze kilka obrotów jest chyba czysto technologiczne, żeby uszczelnić cylinder, to nie trwa to dłużej niż 5 sekund, więc nadal ekstrakcja oscyluje w okolicach minuty lub dłużej. Nie bardzo udaje mi się zmielić tak, żeby utrzymać w miarę stabilną ekstrakcję w okolicach 30-40 sekund. Kawa z takich prób wychodzi wodnista i niezbyt smaczna.Mi szoty wychodzą coś koło 1:10, czyli tak ponad minutę.
Możecie ocenić moje postępy? Jak to u Was wygląda, co mogę poprawić?
Jeśli rzeczywiście mam utrzymać taki przemiał, to jestem zmuszony używać wkrętarki na wyjazdach, bo mielenie dłuższe niż te 40 s wywołuje u mnie frustrację, a na Kinu M47 to są okolice minuty, minuty i 10s, na MYM54 to już 3 minuty.
Marek.
Bez tego elementu mamy otwartą przestrzeń -- nic nie dzieli kawy od wnętrza cylindra i wody z czajnika.Możesz wypróbować, wyciąć sobie odpowiedniej średnicy filtr papierowy, korzystając z tych z AP. Powinno pomóc.
O ręcznym młynku raczej zapomniałbym.
Espresso na stradzie to 11 klik Comandante, Rota - 6 klik, czasem nawet piąty
No i wyszło na to, że to nie jest espresso z takim czasem ekstrakcji, aż się boję co teraz będzie za dyskusja
do tej radyTa rada dotyczyła zaznajomienia się ze specyfiką Kazaka... Z czasem każdy to ogarnie jak chce ;).
@Miklas wielokrotnie pisałem o sporo drobniejszym przemiale. Espresso na stradzie to 11 klik Comandante, Rota - 6 klik, czasem nawet piąty. Jeśli robie preinfuzje, czasem dochodzę do 2 minut parzenia i chyba tylko jednego shota zrobiłem przeparzonego. Eksperymentuj! Olej wagę i stoper. Mam Rotę już jakiś czas i tylko raz zważyłem uzysk (po czyszczeniu i smarowaniu Roty).
Przygotowanie sześciu kaw to jakieś 20 minut. W kazdy piątek i sobotę zapraszam znajomych na kawę i zawsze używam Roty. Szybciej zrobie shoty i posprzatam niż HX się zagrzeje. Na mleko wystarczy duży French Press.
@Szczympek, MYM54 to trochę inna liga niż Comandante
Marek.
Comandante są większeNie są i nie mielą szybciej. Comandante nigdy nie mielił szybko.
Ja bym wziął. W zależności od ceny.Przy tych nastawach komecha 5-6 jakie dozy stosujesz zwykle i czy robisz tamping tyle aby wygładzic powierzchnię czy normalny docisk jak tu koledzy sugerowali? No i czy to tyczy się kaw pod przelewy czy mieszanek/singli do espresso?
3 minuty kręcenia 16 gramów jak do tygielka??!? W Comandante około minuty.
16 gramów wszystkiego. Normalny tamping, wygładzanie powierzchni to dla mnie porażka.Dobrze mieć do zabawy jakiś punkt 0 - to co piszesz już mi wystarcza :)
Max 8 barów i jest gitara.
Tak myślałem, że jak więcej osób kupi Rotę to zaczną się przepisy i analizy, zamiast zabawy
Za chwilę zaczną się też kłopoty ;).O, to taki mały prztyczek w nos dla mnie pewno
Jest ktoś w stanie określić jakie powinno być ustawienie młynka MSJ licząc ząbki od styku żaren ?U mnie, około 4 ząbki w stronę grubiej od styku żaren. Będę jeszcze jednak testował z drobniejszym :)
Wielkie dzięki za pomoc ! Zrobiłem tak jak napisałeś i efekt już był zadawalający :taktak: . Od razu napiszę że jest to moja pierwsza styczność z ekspresem który nie jest automatyczny. Jednak chciałbym, was prosić o pomoc(nie wiem czy powinienem pisać tutaj czy tez w temacie *pomóż mi robię espresso*). Pomimo ustawienia młynka MSJ na najdrobniejszy możliwy przemiał nie jestem w stanie osiągnąć większego ciśnienia niż 2 bary. Jaka może być tergo przyczyna ? Czy może na to wpływać za duża ilość wody ? Zamieszczam zdjęcia z moich pierwszych prób robienia espresso 4 i 5 próbaJakie masz ustawienie Mazzera? Ważne jest bardzo delikatne wlewanie wody aby nie zapowietrzyc. Zobacz filmik Antoniego lub Valeriego, fajnie pokazują jak używać sprzętu.
Już wszystko zostało przejrzane i robione według ich wskazówek. Tylko te ciśnienia sprawia spory problem a już mi się skończyły ziarenka kawy, które były dosyć stare (około 2 miesiące) [ You are not allowed to view attachments ]
Trzymaj jakiś poziom kawy w hopperze. Nie doprowadzaj do sytuacji, gdy jest pusto nad żarnami.To jakoś negatywnie wpływa na żarna? Ja mam w hopperze zawsze jakiś poziom - ale o tym co piszesz nie wiedziałem.
MSJ
Ja też mogę podjechać ? :)Niedowiarek... ;)
:)
Po przyjrzeniu sie z latarką widzę ze tłok odpadł. Ja to nie mam szczęscia najpierw młynek a teraz pierwszy taki przypadek z Rotą :Bicz: . Czekam na opinie @Valerii co z tym zrobić. Da rade samemu to naprawić, czy jednak trzeba odsyłać ?
W moim przypadku dało radę :taniec:Brawo, dobrze, że się udało - na weekend masz sprawny sprzęcik :)
Do gwintów.A jak to się ma do kontaktu z żywnością?
http://loctite24.pl/upload/files/pzh_loctite_222.pdfOk, dzięki
może taką owijką do kierownicyTeż nad tym myślałem.
Czy zalanie wrzątkiem nie wpływa źle na kawę gdy Rota jest nagrzana ?Szczerze - nie wiem. Espresso wychodzi ok. A Ty zalewasz wrzątkiem do robienia espresso, czy jednak mniejszą temperaturą ?
Nie mam problemu z za chłodną kawąJak dugo grzejesz Rotę?
Smarowanie rozumiem, ale odkręcający się tłok to trochę niedoróbka, można było zabezpieczyć jakąś kontrą, zawleczką, czymkolwiek. Jeszcze mnie to nie dopadło, już kupiłem sobie smar i klej do gwintów. Gdyby stało się tak na wakacjach i wcześniej bym o tym nie wiedział to trochę byłbym zły.Chętnie wezmę na siebie ten problem.
Marek.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu TapatalkaUsuń sygnaturę w tapatalku.
Dlaczego?Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu TapatalkaUsuń sygnaturę w tapatalku.
Marek.
Dlaczego?
uprzejmie poprosił;)
Bo się powtarza ;).
Może i jest to problem (Kazaka), ale jeśli się dobrze wszystko przykręci i nasmaruje, to jest ok. Do not worry, be happy.
Co do moich doświadczeń z Kazkiem, to chyba będę się musiał rozstać z dotychczasowym Ascaso Steel ...
różnica pomiędzy CX-80Jak kiedyś sprawdzałem, CX-80 nie były przystosowane do kontaktu z wodą pitną. Ja bym nie oszczędzał.
A może jakieś video z konserwacji@Valerii obiecał tu: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=6817.msg176563#msg176563
A może receptą byłoby zejście trochę z ciśnieniem w dółReceptą na co? Nierównomierną ekstrakcję?
To co opisujesz to równomierna ekstrakcja.
Ale mielisz tylko ząbek drobniej, zakładam, że robisz preinfuzje, a potem ekstrakcja przy ciśnieniu 7-8. Recepta na sukces gwarantowana.
Ja odnoszę się do mielenia jak pod tygielek, ciśnięcie 9-10 bar. To moim zdaniem nie będzie optymalne dla ręcznej maszynki.
nie spodziewam się znacznej różnicyRóżnica jest bardzo istotna. Bardzo.
Ciekawe, a próbowałeś zakończyć ekstrakcję wcześniej, tak w okolicach ristretto? :) Jak to by wtedy smakowało?
Super te filmiki, jako doświadczony użytkownik, po ilu zrobionych kawach proponujesz rozbieranie i czyszczenie Roty?
A i jeszcze jedno czy Loctite 243 też może być, czy musi być 242?
I wyobraźnia startuje - jakiż to Marek ma faktycznie strój wakacyjny ? ;)
Hej !
Podzielcie się swoimi przepisami na pyszną kawe z kazaka. Mój sposób to wolne kręcenie korbką aż do 3 bar ( z wszytskich dziurek leci kawa ) od tego momentu przyśpieszam aż osiągne 8 bar. Jak profilujecie ciśnienie ?
może wtedy był mocno poluzowany i dlatego Rota nie dawała więcej jak 4 bary.
Będę całował w ciemniejsze :)
Zrobiłem serwis. Wszystko bajecznie proste. Raz dwa nasmarowane, teraz chodzi leciutko. Po serwisie jednak jakoś nie mogę się w strzelić w słodkie espresso. Większość szotów , wychodzą mocno kwaskowate. Rozumiem, że to niedoparzenie. Ok z czym pokombinować? Ekspres dobrze rozgrzany oraz doze mam w okolicach 16. Drobniej zmielić? Zwiększyć dozę? Człowiek się uczy całe życie ;)
Ok, pewne rzeczy mi się zaczęły wyjaśniać. Do tej pory mieliłem zbyt drobno oraz niedostatecznie rozgrzewałem Rotę. Pisałem wcześniej o młynku MYM54, że długo trwa mielenie 3-4 minuty (błędnie myśląc, że tak trzeba drobno). Teraz Ustawiłem grubiej, bardziej rozgrzałem ekspres i smak espresso zaczęło się poprawiać. Byłem kilka dni na wyjeździe i testowałem właśnie ten MYM54. Radzi sobie z Rotą naprawdę dobrze kręcenie do MAX 2 minuty, a nie tak jak myślałem wcześniej 3-4 miunty. Potestuję jeszcze i napiszę coś jeszcze w wątku o tym młynku.
Komplet ROTA dostał walizkę DIY, jako wkład własny na poczet podniesienia poziomu mobilności.
Za cieknięcie odpowiada zawór zamontowany części z manometrem.U mnie tez cieknie właśnie tutaj, jak się wypełni całą kolumnę to mocniej bo słup wody większy, ale nie narzekam tylko jadę jutro po te małe szczypce do pierścieni żeby poradzić coś na to kapanie.
Jak widać tu też się zbiera kamień.... i będzie ciekło.
Właściwie to ja przygotował niespodziankę. I co teraz zrobić? :mhh:Musisz być twardy, jak Tommy Lee Jones w "Ściganym". Nic nie mów. Nikomu. Choćby Cię ogniem przypiekali.
A co się stanie jak za mocno chlusnę w Rotę wodą na zagrzanie? Otworzy się zaworek i poleci woda w dół? I już jej bez odkręcenia spodu nie zleję?O jakim chluśnieciu piszesz? Odkręcasz do końca, wlewasz wrzątek aż po brzegi. Po 5 min rozgrzewasz sitko przelewając je wrzątkiem. Wsypujesz kawę i ubijasz. Wodę z ekspresu wlewasz do filiżanki, reszta do zlewu. Zakrecasz sitko z kawa, stawiasz na stojaku, zalewasz wrzątkiem i krecisz.
Czy to zjawisko (przestudzoną woda na dole) wpłynie na powstanie zbyt małego ciśnienia? Czy ciśnienie tylko od przemiału i ilości wody zależy?
Dolny jest na sprężynie, więc na pewno nie otwiera się od swobodnego strumienia wody. Lejemy ostrożnie, żeby nie zapowietrzyć "kolumny wody" w cylindrze.Tu pewnie pomoże przechylenie do pionu, o którym pisał Mader.
Woda w dolnym module zostaje, więc dlatego przed użyciem rozgrzewamy cały układ, wymieniając tę wodę na gorącą.
To końcu wpada do dolnego modułu bez kręcenia korbką czy nie wpada?No wpada :). Przecież wystarczy odkręcić dolny moduł, by się o tym przekonać. Ujście dolnego zaworu jest na samym dnie, na dole.
Tu pewnie pomoże przechylenie do pionu, o którym pisał Mader.Nie za bardzo rozumiem. Niczego nie przechylam i jest OK. Po prostu normalnie nalewam wodę do środka.
A co się stanie jak za mocno chlusnę w Rotę wodą na zagrzanie? Otworzy się zaworek i poleci woda w dół? I już jej bez odkręcenia spodu nie zleję?O jakim chluśnieciu piszesz? Odkręcasz do końca, wlewasz wrzątek aż po brzegi. Po 5 min rozgrzewasz sitko przelewając je wrzątkiem. Wsypujesz kawę i ubijasz. Wodę z ekspresu wlewasz do filiżanki, reszta do zlewu. Zakrecasz sitko z kawa, stawiasz na stojaku, zalewasz wrzątkiem i krecisz.
Czy to zjawisko (przestudzoną woda na dole) wpłynie na powstanie zbyt małego ciśnienia? Czy ciśnienie tylko od przemiału i ilości wody zależy?
Zapraszam do siebie na pokaz
rubin, rób tak. O zawór nie myśl. Wodę wlewaj nie szybko, by zdążył wyjść powietrze.
Na tym filmiku jest prysznic, którego u mnie nie ma. Hmm czegoś nie dostałem podczas zakupu?
@Valerii beda jakies inne zmiany konstrukcyjne czy tylko manometr?
oczywiście!
ile to poprawiaMi tam w sumie nic nie musi poprawiać, kawka jest wyśmienita, tak pytam z ciekawości :P
Wg mnie wersja 2 pownna mieść usprawnione nagrzewanie, jakaś grzałeczka.. bo to zalewanie, wylewanie jest troche męczące.
Rubin, zrozumiałem że przez 10 min masz jedno zalanie, według mnie lepiej zalać 1 raz, po minucie zlać wodę, nalać znowu wrzątek i zlać po chwili, 3 raz już można kręcić, w międzyczasie mielesz/ubijasz.
@Valerii tą Ture3 to masz szybkie czy wolne żarne? No i napisz proszę albo zrób fotkę jak masz ustawiony młynek do Roty dla Chocolate Wave'a na tym filmiku.Szybkie żarne. Ustawiony młynek na 4.
Na tym filmiku jest prysznic, którego u mnie nie ma. Hmm czegoś nie dostałem podczas zakupu?
Hm, no własnie, ja tez nie mam prysznica. Valerii jak to jest?
Pytanie ile to poprawia w porównaniu do wersji bez prysznica i czy da się to samemu zamontować.Jest to nowa wersja urządzenia. Ma zarówno plusy, jak i minusy.
@rubin jak dla mnie idealne jest na Comandante :O
@rubin jak dla mnie idealne jest na Comandante :OMam tak samo. Tylko mi pojemnik od MYM54 i od Kinu wchodzi w środek sitka.
Ja nie rozumiem o co Wam chodzi z tym rozgrzewaniem.
U mnie to wyglada tak:
Wstawiam wodę, idę odważyć ziarna, zalewam Rotę, mielenie-dystrybucja-tamping, wylewam wodę, zalewam znów i robie shota.
Nie uświadczyłem podekstrakcji, ani nieprzyjemnej kwaskowatosci. A espresso i tak pije troszke cieplejsze od temperatury pokojowej, bo wtedy dopiero czuć prawdziwy smak :)
A czy pojemnik od młynka musi wchodzić do sitka? ;) Mnie tam młynek podaje kawę wprost do sitka... :picardpalm:Nie wiem, nie mam Comandante, więc ciężko mi się odnieść, widocznie komuś przeszkadza, że nie pasuje, w Kinu i MYM54 pasuje, wyobrażam sobie, że z Rotą musi być bardzo wygodnie .
Dzięki Paweł za wyjaśnienie - całkowicie trafione.
Poza tym, w którym miejscu powiedziałem, że jest to krytyczna wada Roty? Po prostu podzieliłem się swoim spostrzeżeniem, w szczególności z perspektywy użytkownika „biurowego” gdy zależy mi na mojej kawie, ale też na sprawnym jej przygotowaniu i posprzątaniu po sobie w całości procesu.
Napisałem też, że to na tyle mała rzecz, że niewarta tak długiej dyskusji - ale się ona toczy z uporem maniaka.
Dajcie czasem szanse na krytyczne opinie w stosunku do produktu, porównania z innymi produktami w klasie - na tym polega to forum - nie wszystkim wszystko musi się podobać, a takie porównania dla wielu są cenne, bo zależą też od kontekstu użycia.
Testuj testuj i pisz ja jestem szalenie ciekaw właśnie porównania z robotem :) :)
Max uzyski gramaturowe podobne ?
kiedy można się ich spodziewać, pierwsza połowa października czy raczej druga? :pycha:
@Valerii jak tam sytuacja na froncie z Rotą na październik?
Prace idą zgodnie z planem, czy spodziewasz się jednak opóźnień? I jeśli zgodnie z planem to kiedy można się ich spodziewać, pierwsza połowa października czy raczej druga? :pycha:
Czy w przyszłych wersjach tory będzie termometr mierzący temperaturę wody?
Ktoś korzystał z opcji regulacji dźwigni? Czy istnieje taka potrzeba?Nie regulowałem. Nie potrzebuję zmiany długości. Z taka długością jestem w stanie osiągnąc spokojnie 10bar. TAka długość jest dla mnie wygodna.
Piszcie, chwalcie, wysyłajcie za Ocean.
https://www.home-barista.com/levers/polish-portaspresso-rossa-t60755.html
Pytanie do użytkowników. Ktoś korzystał z opcji regulacji dźwigni? Czy istnieje taka potrzeba?
(https://imgurhd.ru/i/525mt.jpg) (https://imgurhd.ru/525m)
@Valerii
Jak byś miał czas fajnie by wrzucić filmik pokazujący proces nagrzewania a potem temperaturę ekstrakcji i kawy w filiżance.
Przed chwila wykręciłem shota, bardzo się przykładając do zagrzania Roty (była tak gorąca, ze trzymałem przez ręcznik). Kawa w wygrzanej filiżance (gruba porcelana) miała 70 stopni i była wyśmienita.
Przesadzasz z tą wersją Beta. Normalne bolączki nowej konstrukcji. Zwłaszcza takich elementów jak sprężyny od zewnętrznych dostawców...
W ogóle sie zastanawiam czy ten wewnętrzny pierścień jest potrzebny. Rozumiem, że zabezpiecza tłok przed wykręceniem go do dołu. Ale to akurat da się kontrolować wizualnie, na gwincie trzpienia - ile się wkręciło.
Ktoś wskazałby jakie 2 rodzaje szczypiec seagera wybrać, żeby dobrze pasowały do dużego i małego pierścienia np. z Yato
Widzę u mnie coś pokapuje po zalaniu, czas rozebrać :)
Jeszcze myślę przelać Rotę gorącym octem (na tzw. kamień), nie ma przeciwskazań ?
We włoskich kawiarniach... Eee... ;)Stawiam każdą włoską powyżej najlepszej kołobrzeskiej 😉😂
Error logowania do nowej inkarnacji ? Typu rany boskie jestem kioskiem ? :D???
Ciekawe czy to czasem nie jakiś błąd ekstrakcji...O włoskich kawach i ekstrakcji lepiej ze mną nie gadaj albo zrób tam gdzieś w Italii oficjalny kurs testera espresso:
Potem pogadamy jednym językiem
Ciekawe czy to czasem nie jakiś błąd ekstrakcji...Cętki to nieistotny drobiazg, zawsze uważałem jednak, że najczęściej są oznaką fajnej ekstrakcji.
To zwykła przyjemność zrobić dobre espresso
Mozliwe jednak mniej wyrozniajace sie tygrysy identyczne jak na wielu tu zdjeciach nadal mnie nie przekonywaly. W przypadku dzwigini to samo. Moze nie moj smak
Weekend z Rotą za mną. Dzięki @Valerii i @rubin, to były miłe i udane dwa dni.
Maszynka naprawdę fajna. Często na forum mamy pytania typu "piję 2-4 kawy dziennie, głównie espresso, co polecacie". Z czystym sumieniem do Gaggi Classic, Basic/Arc/Dream, Silvii, Anny można dodawać teraz Rotę. Ta maszynka przy odrobinie cierpliwości, naprawdę pozwala cieszyć się dobrym espresso.
Żeby być fair, czytając opinie, można odnieść wrażenie, że mamy tu do czynienia z rewolucją, ewenementem, maszynką która magicznie produkuje najlepsze espresso. Tu jednak bym ostudził zapał, to świetny ekspres, ale nie robi nic więcej niż inne podobne urządzania,
i na pewno nie jest pozbawiony wad.
1. Izolacja termiczna. Tu jest wielkie pole do popisu dla Valeriego. Powinieneś pomyśleć, co można zmienić aby łatwiej było doprowadzić urządzenia do temperatury operacyjnej. Teraz się da, ale jest tu spore pole do poprawy jeżeli chodzi o efektywność procesu.
2. Ergonomia - znowu, małe rzeczy, szybkość przygotowania kawy, uchwyt który nie będzie parzył, może bardziej klasyczne mocowanie portafiltra (nie gwint ala AP ale coś bardziej jak w kolbach), etc.
3. Zobaczyłbym chętnie wersję w której części plastikowe wykonane byłyby ze stali nierdzewnej. Jakaś edycja limitowana. Niby teraz jest OK, ale czy tak samo będzie po 3-4 latach użytkowania? Samo wrażenie solidności też byłoby większe, plastiku wokół nas tyle, że każdy wyjątek mile widziany. Wizualnie, np. taki Aram, sprawia fajniejsze wrażenie (z zewnątrz), co oczywiście ma wpływ na cenę.
4. Utrzymanie - znowu nie wiem na ile się da uprościć, ale tu Valerii na pewno możesz sobie porównać jak wygląda to w Robocie.
Dobra robota, gratulację za projekt, i obserwuję jak się dalej Rota będzie rozwijała.
ja jeden trzymam gołą dłonią?Ja trzymam dłonią, ale czasem ją przesuwam w górę, i trzymam bardziej za górny plastikowy element. Rzeczywiscie myślałem o jakiejś silikonowej nakładce/owijce...?
Powinno być wytłumaczenie jak zmniejszyć/zwiększyć uzysk, bo da się to zrobić przez rozkręcenie urządzenia.Nie rozumiem co powinno byc wytłumaczone. "Przekręcasz" mniej wody masz mniejszy uzysk. Cały zakres śruby - największy uzysk. MAsz cos innego na mysli mówiac "rozkręcanie urządzenia"? Zaciekawiło mnie to ;)
Aram z podestem koszt 495 USDCena Arama u dystrybutorów w UE to około 500 EUR. Zawsze to taniej niż indywidualny import z Brazylii
Specjalnie stworzony "Dział badań podwójnej wylewki" otrzyma dobry kawał roboty....Czy będzie do tego większe sitko? Kiedy można spodziewać się dystrybucji?
(https://imgurhd.ru/i/55ni.jpg) (https://imgurhd.ru/55ni)
Sitko jest przecież podwójne...Ja to wiem ale chciałbym większe podwójne odrobinę
Nie wiem, czy istnieją sita większej objętośći o średnicy 51 mm.Ile taka podwojna wylewka bedzie kosztowac?
W przyszłym tygodniu planuję rozpocząć wysyłkę.
Rzutem na taśmę dopisałem się do klubu posiadaczy roty :taniec:
Może komuś chciało by się podpowiedzieć startowe ustawienia na C40? (ze standardową ośką)?
Ktoś próbował sparować rotę z aergrindem? :mrgreen:
Rzutem na taśmę dopisałem się do klubu posiadaczy roty :taniec:Ja będę parował, jak już mój egzemplaż się zrobi i dojedzie...
Może komuś chciało by się podpowiedzieć startowe ustawienia na C40? (ze standardową ośką)?
Ktoś próbował sparować rotę z aergrindem? :mrgreen:
Może komuś chciało by się podpowiedzieć startowe ustawienia na C40? (ze standardową ośką)?7 - 8 click
Aergrind jest szybkiNo właśnie mam teraz jednocześnie aergrinda i C40 i trochę mnie zdziwiła mała szybkość tego drugiego ;)
7 - 8 clickOd blokady żaren, czy od skręcenia ma max?
Od blokady żaren, czy od skręcenia ma max?Zawsze liczymy tak samo - od blokady żaren.
W ogóle sie zastanawiam czy ten wewnętrzny pierścień jest potrzebny. Rozumiem, że zabezpiecza tłok przed wykręceniem go do dołu.
Szanowni,
Czy jest na Forum jakiś szczęśliwy posiadacz Roty, mieszkający w Warszawie? Krótko tłumacząc, żona nie wierzy, że to urządzenie jest w stanie zrobić "dobrą kawę", a ja nie jestem dla niej autorytetem w tej sprawie. Ktoś jest w stanie mi pomóc pokazać jej jak wygląda i smakuje espresso wykręcone korbą?
Wyrównuje i mocno ubijam tamperem (pewnie około 15-20 kg). Przykręcamy sitko (mocno), wylewam wodę i wlewam powoli nowy wrzątek.W trakcie tej operacji możesz zepsuć to, co zrobiłeś z kawą w sitku. Najpierw wylej wodę, potem przykręć sitko z kawą.
Nieważne czy odkręcam od razu czy czekam minutę. @Valerii czy to może być związane z nowym prysznicem?
Lungo to nie potrójne espresso.A co to jest lungo?
Lungo to nie potrójne espresso.A co to jest lungo?
...
Nie jest potrzebny.
2. Zmieniony zawór komory zaparzania.A napiszesz co konkretnie? Ciekawi mnie, bo opisałem swoje spostrzeżenia wcześniej.
A napiszesz co konkretnie? Ciekawi mnie, bo opisałem swoje spostrzeżenia wcześniej.
Lungo o ile mi wiadomo, bo nie stosuje tego przepisu to większe ratio, 1:3 i więcej. Potrójne espresso to nadal ratio 1:2 tylko kawy więcej.Lungo to nie potrójne espresso.A co to jest lungo?
Dokładnie, najważniejsze że smakuje i super wygląda z tygryskiem Rota to super sprzęt warty wydanych złotówek.
jak się rozbiera do czyszczenia moduł z manometrem w wersji z prysznicem?
Szanowni,
Czy jest na Forum jakiś szczęśliwy posiadacz Roty, mieszkający w Warszawie? Krótko tłumacząc, żona nie wierzy, że to urządzenie jest w stanie zrobić "dobrą kawę", a ja nie jestem dla niej autorytetem w tej sprawie. Ktoś jest w stanie mi pomóc pokazać jej jak wygląda i smakuje espresso wykręcone korbą?
Warszawa Gocław - tylko skończyła mi się kawa :( - możemy się spotkać
Na ebay'u jedna do sprzedania z Bielska
30 min szukania i mam:
https://www.coffeesite.pl/akcesoria/865-shot-glass-szklana-miarka-do-espresso.html
Rota normalnie kosztuje 1500zł i Valerii wspomniał coś o 10% dla forumowiczów, to byłoby 1350 zł...
Wersja Roty z karbonu? :)
Ten bojlerek to co to ?
Na minus w pracach codziennych widzę zakręcanie i odkręcanie sitka, jakby było jakieś szybkie zapięcie jak w grupach kawowych (+ ewentualnie dokręcana rączka do sitka) byłoby sporo wygodniej.
Ostrzegam żeby delikatnie dokręcać śrubę przy konserwacji. Miedź to nie stal i łatwo urwać. Myślę dam trochę silikonu specjalnego, żeby nie odkręciło się i porządnie skręcę...Śruba, tłok są wykonane z mosiądzu.
Po wymianie śruby po jednym espresso się odkręciło.
A nie może być ona ze stali nierdzewnej ?
Pół obrotu kluczem po dokręceniu palcamiTo dużo. Wystarczy 1/4 obrotu lub mniej, aby nie uszkodzić plastikowego zaworu.
Druga sprawa mało tego gwintu wystaje po wkręceniu w czarny tłok.5 mm - wystarczająco.
Jak będę miał klej
Ostrzegam żeby delikatnie dokręcać śrubę przy konserwacji. Miedź to nie stal i łatwo urwać. Myślę dam trochę silikonu specjalnego, żeby nie odkręciło się i porządnie skręcę...Śruba, tłok są wykonane z mosiądzu.
Połączenie śrubowe tłoka wszyscy koniecznie kleją. Ja wole nawinąć taśmę teflonowa do połączeń hydraulicznych.
Teraz mocniej skręciłem niż ostatnio, nic nie pękło :)
Ale dobrze że podałeś te 1/4 obrotu. Jak będę miał klej to bezpiecznie zastosuję w razie potrzeby.
O ile wcześniej nigdy nie miałem zapowietrzeń i bąbla to teraz trzeba sporo wolniej lać wodę. Te pół obrotu ciaśniej może tak wpływać ?
Ja zostaje przy max 10 sekundach preinfuzji.
...może coś robię źle, muszę jeszcze poeksperymentowaćMoże zmienił Ci się smak bo np. zmieniłeś dietę, leki (to bez złośliwości ;)), rzuciłeś bądź zacząłeś palić. Tak tylko gdybam...
napisz valerii jak tam progress w młynku
Młynek bardzo ładnie sypie, nie wiem po co te mieszanie.
Młynek jest jaki jest. @Valerii zdradź proszę, co się kryje za tym małym detalem, którym wypuszczasz lub blokujesz wodę? Jak to jest uszczelnione?
Proszę mnie nie wciskać tylko w jakieś teorie spiskowe,Nie jesteś jedyny. Ja również mam problem poznawczy z tym urządzeniem. Kombinacja autosugestii i atawistycznego technicznego umami.
1. Rota daje powtarzalne szoty.Zaprzeczasz wszystkim prawom fizyki... Bez urazy, jesteś fajnym konstruktorem, ale...
Taaaaa... używałeś kiedyś Roty?Tu nie ma znaczenia czy używałem czy nie. Mogę sobie taką Rotę zasymulować w dowolny sposób. Zaprzeczacie sobie w prost. Ciągłe powtarzanie że temperatura i jej stabilność jest najważniejsza, że przepływ, że jak nie ma sitka 61mm to nie ma smaku. Antonio, Ty, wszyscy bez ustanku to powtarzacie. Musicie się zdecydować, czy jednak parametry czy jednak autosugestia i umami...
Tak myslalem ze w końcu zacznie się podjazd na RotęAle jakie podchody, ktoś komuś zabiera rynek, kradnie pomysły. To forum przyjmuje wszystkie opinie... Mam wrażenie, że nie te techniczne.
Ciągłe powtarzanie że temperatura i jej stabilność jest najważniejsza,Wskaż mi JEDEN moj post w którym napisałem coś na ten temat. Tedi coś tam bąknął i głównie sprzedawcy ekspresów.
Tu nie ma znaczenia czy używałem czy nie.Ma to ogromne znaczenie.
Takie są faktyTylko domniemania. Pokaż wykresy...
to preferujesz spalenizneTak, piłem na początku dla testu, wtedy kiedy nie rozróżniałem i nie rozumiałem. Powinieneś napisać, preferowałeś...
To, zdaje się być albo mega skrajny umysł nie pozwalający na informacje z którymi sie nie zgadza albo sport polski narodowy - czepianie sięNo i widzisz człowieczku, nie potrafisz się powstrzymać. Po co wplątujesz w dyskusję, irracjonalne argumenty. To może Twój umysł nie przyjmuje faktów, przeczytaj jeszcze raz co zostało napisane. Wy nie piszecie o żadnych faktach, a jedynie o odczuciach...
cechujący sekty czy, o ironio - sympatyków partii politycznychChłopie odlatujesz. Weź na wstrzymanie...
To, zdaje się być albo mega skrajny umysł nie pozwalający na informacje z którymi sie nie zgadza albo sport polski narodowy - czepianie sięNo i widzisz człowieczku, nie potrafisz się powstrzymać. Po co wplątujesz w dyskusję, irracjonalne argumenty. To może Twój umysł nie przyjmuje faktów, przeczytaj jeszcze raz co zostało napisane. Wy nie piszecie o żadnych faktach, a jedynie o odczuciach...cechujący sekty czy, o ironio - sympatyków partii politycznychChłopie odlatujesz. Weź na wstrzymanie...
Odrzucasz zdjęcia tygrysów, których na niskich temperaturachBzdura, bez problemu da się zrobić tygrysa poniżej 90st.C. Ze "złą" ekstrakcją nie testowałem. Właściwie, co to jest zła ekstrakcja? Ja zrobię tygrysa na kawach, których Ty nie jesteś w stanie zrobić, właśnie poprzez manipulację.
czyli @hi_aro nie masz ani nigdy nie używałeś roty, acha, no tak.
A powiedzcie mi czy wasze preifuzje i ogólnie profil ekstrakcji dobrze skojarzył mi się z slayerem? Oni też zaczynają od drobniejszego przemiału, długiej preinfuzji a potem kontrolowany przyrost ciśnienia.
Ja zrobię tygrysa na kawach, których Ty nie jesteś w stanie zrobićPowodzenia.
Właściwie, co to jest zła ekstrakcja?Skoro tego nie wiesz, to poziom Tediego.
Napisałem tylko, że nie da się zrobić powtarzalnych szotów w zakresie zalecanych temperatur. Bedę bardziej brutalny, bez pokazania wykresów, danych jawnie wprowadzacie ludzi w błąd. Odczucia to tylko odczucia, każdy może miec swoje, autosugestia to kolejny czynnik.
na jedno espresso dziennie i kilka w niedziele.Rota sprawdzi się bardzo dobrze w domu.
ale muszą to być osoby z którymi warto dyskutowaćWg, Twojej teorii, powinieneś najpierw wykonać samodzielnie ekspres, napisać program do niego, pomierzyć go, abyśmy mogli podyskutować. A tak rozmawiam z kim... Jakoś z Andrzejem na C2H5OH też nie możesz się dogadać, już teraz kumam dlaczego.
Jakoś z Andrzejem na C2H5OH też nie możesz się dogadać, już teraz kumam dlaczego.Bo jestem przystojny? lotny, przebojowy, a przede wszystkim skromny, niczym Iphone na którego wszyscy narzekają kiedy ich na niego nie stać, a może bardziej jak marynarka od Armaniego, na którą inni psy wieszają, ale jak tylko wychodzi kolejna to inni projektanci szybko kupują i w zaciszu rozpruwają na części pierwsze, by być na czasie.
Rozumiem zachwyty tą maszyną, szczególnie u osób które do tej pory miały tylko maszyny z pompą, ale pisanie, że to najlepszy ekspres: subiektywnie nikt nie zabroni mieć takiej opinii, obiektywnie - niekoniecznie to prawda.W punkt. Też lubię espresso z roty ale w domu nie używam z prostej przyczyny: w kuchni stoi nagrzany HX i espresso mam w minutę razem z czyszczeniem sitka, biorąc rotę po minucie dopiero zaczynałbym nagrzewanie.
tracisz bardzo dużo czasu na rozgrzanie maszyny.
musiałem odwieść
Nie wiem czy rota ukręci doppio?Przecież to oczywiste, że ukręci. Nawet lungo się da bez większego problemu
Za to kocham fora, bo człowiek głupi w temacie do czasu aż nie zapyta, a nie jak zapłaci. Czyli podwójne espresso i Rota nie idą w parze, bardzo dziękuje, trochę szkoda, trzeba szukać dalej i dokładniej czytać forum.Nie wiem skąd te wnioski. Koszyk podwójny jest i śruby starcza na doppio...
Za to kocham fora, bo człowiek głupi w temacie do czasu aż nie zapyta, a nie jak zapłaci. Czyli podwójne espresso i Rota nie idą w parze, bardzo dziękuje, trochę szkoda, trzeba szukać dalej i dokładniej czytać forum.Coooooo?! Poważne problemy z czytaniem widzę. Rota ukręci wszytsko od ristretto po lungo. Najłatwiej zrobić doppio...
Co tu się odjaniepawla?To wytłumacz mi jakim wałem piętnaście minut temu zrobiłem shota z 17 gram chocolate wave od Antonia?
Z mojego doświadczenia wynika że do roty wchodzi 15 g kawy max. Czyli dopio z tego nie zrobisz .
lubię kawę:>
Nie zrobisz prawdziwego podwójnego espresso . W sensie musiałbyś użyć przynajmniej 28 gramów kawy żeby wyszło prawdziwe podwójne espresso
Zapewne na Astorii trzeba bardziej się przyłożyć do dystrybucji i tampingu?
@Miklas a byłbyś w stanie szerzej porównać różnice w espresso między Astorią i Rotą?
Z tego co się orientuję to w Astorii jest rotapompa i bez preinfuzji, więc pewnie przepływ szybki z nagłym impetem wody na początku.
W Rocie wolny przepływ no i dłuższa preinfuzja.
Jakbyś porównał łatwość w uzyskaniu smacznego szota? Zapewne na Astorii trzeba bardziej się przyłożyć do dystrybucji i tampingu?
Czy na rocie espresso jest bardziej gęste, smaki się mieszają, a na Astorii bardziej klarowne, rzadsze i czuć różne nuty?
Czy wypracowałeś jakiś szybki sposób na przełączenie się między Astorią i Rotą dla tych samych ziaren? Np. zazwyczaj dwa oczka drobniejsze mielenie do Roty?
Dokładnie klasyczne doppio to 14g (2*7g).Nie zrobisz prawdziwego podwójnego espresso . W sensie musiałbyś użyć przynajmniej 28 gramów kawy żeby wyszło prawdziwe podwójne espressoCo ty tu paprochasz? Od kiedy certyfikowane maszyny do espresso mają sitka 28g?
- nad koszykiem. Woda, która się tam dostaje, w kilka sekund zwiększa ciśnienie do 9 barów, co musi zwiększyć temperaturę gazu, co z kolei powinno zwiększyć temperaturę wody
Wiemy z termodynamiki gazów, że przy wzroście ciśnienia rośnie temperatura: pV=nRT. Nasze 80 stopni siedzi w przegubie przy normalnym ciśnieniu 1 bara. Jeśli kręcąc korbą podnosimy ciśnienie do 8-9 barów, to temperatura wody też powinna wzrosnąć, zgadza się? (...) to ma sens, albo nie ma?
Sądząc z filmików, ilość naparu reguluje się na oko/na wyczucie, bo nie ma w tym ekspresie żadnego oznaczenia, dokąd kręcić?
Jeszcze jedno: ile z grubsza czasu zajmuje wyczyszczenie Roty po jednokrotnym użyciu i co ile kaw należy przeprowadzić konserwację, którą @Valerii pokazuje na jednym z filmów?
@Miro Miro - po połowie roku jak wykręciła mi się śruba od tłoka bo uszczelka na tłoku stawiała już za duży opór.
Wyczyszczenie roty to jest moment. Wyczyszczenie sitka i przepłukanie cylindra i prysznica.
w kilku miejscach smar ma kontakt z wodą, która zaparza kawę
na razie z lichym skutkiemNie wiem jak to możliwe, szczerze mówiąc. Mielenie troszke drobniejsze niz do espresso i jazda. Nie ma co zepsuć
Dodam, że dozy 14 gramów, a uzysk (przerwany trochę przed końcem gwintu) i Lawazzy i Kimbo 60-61 gramówTu bym szukał problemu, masz ratio ponad 1:4,3, a powinieneś celować między 1:2 a 1:3. Możesz spróbować też zejść do 8 bar i nie tampować bardzo mocno, powodzenia.
to doradź cośCo tu doradzać?
jakie pojedyncze sitko (samo metalowe sitko) by pasowało do portafiltra RotyNie posiadam roty ale - tam jest sitko 51mm - więc powinny pasować od La Pavoni post millenium - wszsytkie sitka - a zwłaszcza IMS - ale zapytaj u źródła
ale Rota ma sitko 52 mm.
Prawda leży po środku
Rota i LP post millenium mają sitka 51,7 mm
@Valerii, czy przewidujesz jakieś zestawy rota + tura w komplecie?
Jaki obecnie młynek ręczny można kupić, tura 3, czy powstaje coś innego?
a da się u Ciebie kupić sam plastikowy portafilter, bez sitka?Tak.
Do zaparzania ciemnego i średniego ziarna nie rób preinfuzji. Od razu ciśnienie robocze. Czas parzenia 24-28 sekund.
Na pewno się nie zapowietrza - zawsze leję wąskim strumieniem i na wszelki wypadek dwa razy przechylam tubę.
Powiem tak - zazwyczaj 14 gramów kawy, 6 klik, mocne (może nawet bardzo mocne - nie mam tu punktu odniesienia, bo nigdy wcześniej nie tampowałem kawy) ubicie - a ciśnienie zaczyna się budować dopiero wtedy, gdy około 40% gwintu jest już wkręcone.
Hoffmann nie wymyślił, ale mam wrażenie, że z jego zasięgami ostatnio szybko się to hasło rozpowszechniło. Choć może po prostu mam wokół siebie zbyt wielu neofitów kawy, którzy go cytują :)
Dla mnie crema w espresso to zawsze był smak nabyty - coś jak goryczka w piwie, czyli część profilu, w której warto zasmakować.Niestety nie trafione porównanie. Crema jest jak piana w piwie, a nie goryczka. Jest efektem ubocznym dobrego spro.
Niestety nie trafione porównanie. Crema jest jak piana w piwie, a nie goryczka. Jest efektem ubocznym dobrego spro.
Dozy 7-8 gramów. Uzysk 45-50 ml.
3-4 klik - to już jest konkretniejsze kręcenie, aż nie wiem, czy to zbyt nie obciąża Komesia...
... Np. widzę, że dana kawa wychodzi z kawiarki na 17 kliku zbyt intensywna, to kolejnym razem ustawiam 18 klik. Nie wyobrażam sobie ustawiania za każdym razem na oko.Ale to co, skręcasz młynek po każdej kawie i liczysz od nowa? Czy zmieniasz metody za każdą kawą? Jak tak, to kliki C40 są chyba nieco upierdliwą skalą, raczej premiują powtarzanie. Jak czasem chce skakać pomiędzy dwoma to liczę tylko względem nimi, zawsze mniej klikania.
...
... Tylko się zastanowiłem, czy tak drobne mielenie szybciej nie zużyje żaren (wiem - są mocne jak diabli ;-)) ...Nooo ja bym się zużyciem żaren nie przejmował, na logikę faktycznie młynek ma więcej pracy do wykonania, ale przecież po to kupuje się dobry młynek, żeby takimi efektami nie martwić się przez lata.
Tampowanie bardzo mocne - mimo to nie da się przekroczyć 6-7 barówWłaśnie dlatego nie możesz przekroczyć 6-7 barów. Robisz kanał, kawa leci bokiem. Normalnie ubij, lekko oprzyj się na tamperze i już.
...
Uważaj tylko, bo te pierwsze kliki w c40, jak rączka się zaczyna obracać, to żarna potrafią jeszcze w którymś punkcie ocierać, a tak pewnie można je zetrzeć.Nawet na zero nie powinno się nic stać. Krawędź jest gładka, ostrza zaczynają się ciut dalej właśnie po to aby nic się stało.
Tampowanie bardzo mocne - mimo to nie da się przekroczyć 6-7 barów, a zbudowanie choćby takiego ciśnienia wymaga zbyt szybkiego kręcenia, przez co ekstrakcja za krótka. Słowem kawy w sitku za mało.
Smak naparu w miarę, crema jako taka - jednak podwójne sitko się do tego nie nadaje. Więc kupiłem pojedyncze, wkrótce dotrze.
Właśnie dlatego nie możesz przekroczyć 6-7 barów. Robisz kanał, kawa leci bokiem. Normalnie ubij, lekko oprzyj się na tamperze i już.
Może coś masz z młynkiem nie halo. Ja też dopiero zaczynam z Rotą i wykręcenie "szkolnego", pojedynczego espresso (7g, 30 sekund, 30 ml) nie jest żadnym problemem na oryginalnym sitku.
8g do 16g ekstraktu to espresso
od 24g mamy lungo
W włoskim paleniu crema będzie z 2 razy większa czyli 30ml to około 15g ekstraktu
7 gramów?
Raczej się mylisz.
mam nadzieję, że nie ma tu piwowarów, bo będą mieli ubawJestem i mam :D
A co do treści w temacie to chciałem zapytać czy ktoś używał 1zpresso JX z Rotą i może zdradzić swoje nastawy?
dobry punkt startowy to sitko VST i doza = sitku np. 18g w VST18
Zmielić na czas ekstrakcji 30s i ratio 2:1
że espresso mi bardzo smakuje z ziaren palonych ciemno lub ciemniejszo-średnio, koniecznie z dodatkiem robusty
Od czegoś trzeba zacząć, aczkolwiek niektórzy na tym poprzestają .
tyle czasu marnowaćCzytaj: 15-20 sekund...
izpresso JE, Kazak, Kinu Phoenix bedą znacznie lepszymi wyboramiDlaczego tak sądzisz? Tylko po szybkości mielenia? Bo najlżej mieli się w c40.
... zapewne wspomniane wyżej młynki są lepsze pod espresso, lecz podejrzewam, że jeśli się niema zamiaru oglądać przemiału pod lupą, to w codziennej praktyce różnice są niuansowe.
...
@Valerii, mam pytanie natomiast. Jaką średnicę ma gwint manometru ?
Odnośnie Roty, ja już po dwóch szotach w pracy.Mi też się tak wydawało ale jak zmieliłem w domu i wziąłem do pracy to kawa przeleciała nawet 2 bar nie uzyskując. Zmiel drobniej. Wczoraj zmieliłem za drobno i aż musiałem odpuszczać korbę, ale ristretto jakie wyszło... niebo w gębie i aż zrobiłem kolejne. Na blendzie Euro Cafe Polish Horse Peaberry miałem słodziutki syropek.
Wydawało mi się, że młynek mam drobno ustawiony.
W domu pod VST 15gr. Doza w Kazaku równiez 15gr.
W Ascaso ładnie idzie, ratio 1:2, 30 gr uzysku i gęsty, aromatyczny napar.
A tu mi w sumie wszystko przeleciało.
No nic, jutro nauki ciąg dalszy
Wiadomo, że Kazak lubi drobniejsze mielenie.
Zmiel drobniej. Wczoraj zmieliłem za drobno i aż musiałem odpuszczać korbę, ale ristretto jakie wyszło... niebo w gębie i aż zrobiłem kolejne.
Na blendzie Euro Cafe Polish Horse Peaberry miałem słodziutki syropek.
Na blendzie Euro Cafe Polish Horse Peaberry miałem słodziutki syropek.
Ja po każdym szocie mam błotko ale ciastko wyskakuje pięknie w całości więc się nie przejmuje.
WitajciePodbijam, ponieważ pytanie mogło umknąć w związku z długim oczekiwaniem na akceptację moderatora
A ja mam pytanie z innej beczki - mam pytanie o serwis.
Ja nikomu źle nie życzę, żeby była jasność. Natomiast gdyby firma upadła, czy nastąpiłaby jakakolwiek inna okoliczność powodująca, że serwis byłby niemożliwy - czy Rota jest zbudowana w taki sposób (mam na myśli technologię oraz dobór części), że dałoby rade ją naprawić gdzieś indziej?
Wiem, że w każdej firmie może stać się cóś złego, ale prawdopodobieństwo że w tych molochach tak się stanie jest bardzo nieduże
Jeśli temat był przerabiany, to przepraszam
Trochę na tą Rotę zachorowałem, ale taka wątpliwość się pojawiła w mojej głowie odnośnie przyszłości
Lampowy manometr - piękne! Będzie w opcji dla Kazaka?
No i jednak od razu pytanie - a gdyby tak cały korpus Kazaka w opcji przezroczystej? :)
PS. Czy to lampa czy żarówka?
Dzisiaj robiłem espresso z lampowym manometrem. O wiele smaczniejsze!
Przemyśl jakiś pakiet upgrade'owy dla dotychczasowych posiadaczy Kazaka: skórzany gorset + manometr lampowy + co tam jeszcze cichcem kombinujesz, ale na razie nie mówisz.Popieram ;)
Powoli namawiałbym już palarnie na wypały pod użytek z manometrem lampowym.
Przemyśl jakiś pakiet upgrade'owy dla dotychczasowych posiadaczy Kazaka: skórzany gorset + manometr lampowy + co tam jeszcze cichcem kombinujesz, ale na razie nie mówisz.
Parę pytań: (obniżyłem ciśnienie w bojlerze do 9,5b)? Masz ciśnienie generowane przez pompę? Jak to mierzyłeś? Jak masz ciśnienie w bojlerze 9,5 bar to wyłącz ekspres i uciekaj
W Biance profilujesz przepływem, co ma oczywiście wpływ na ciśnienie.
Przy porównaniu, jeżeli na wstępie masz inny przemiał, musisz mieć inny wynik w filiżance. Sam uzysk i czas nie wystarczą aby mówić o takich samych warunkach.
Mając Biance wartorobić przynajmniej preinfuzję. Pre-infuzji nie kończysz kiedy dobija ciśnienie do 2 bar, ale kiedy cała kawa w ciastku jest wilgotna. To jest prawidłowe zakończenie pre-infuzji. Trzeba tak dobrać mielenie, dozę, przepływ aby ten proces trwał 5-10 sekund.
Potem już wedle uznania, wajcha do oporu.
I znowu pod koniec parzenia, kiedy zobaczysz że przepływ wzrasta, można wajchą popracować aby zmniejszyć przepływ. Myślę, że ten spadek można zacząć później niż po 10 gramach (15-20g?), ale, to już zależy od kondycji ciastka (młynek, dystrybucja).
@Valerii jaka kawa?
No chyba, że masz magiczną metodę pomiaru czy całe ciastko jest już mokre.Mam, NPF :) Całe ciastko spocone/pierwsza kropla w filiżance oznacza zakończoną preinfuzję.
Następny eksperyment z Rotą:
12 gr kawy. Mielenie jest nieco mniejsze niż zwykle. Czas 20-25 sek. Uzysk 24 gr. W filiżance czysty miód.
Mam, NPF Całe ciastko spocone/pierwsza kropla w filiżance oznacza zakończoną preinfuzję.
Tak sobie myślę, że z taką kulką jaką ma młynek, Rota była by bardziej ergonomiczna.W życiu. Przecież to kulka na dwa palce. Już widzę mielenie mytej Etiopii przez pol godziny
W życiu. Przecież to kulka na dwa palce. Już widzę mielenie mytej Etiopii przez pol godziny
Tak sobie myślę, że z taką kulką jaką ma młynek, Rota była by bardziej ergonomiczna.
Przepraszam za brak odzewu do tej pory... Ja wiem, że wszystko można naprawić w malym warsztacie, ale bardziej mi chodziło o elementy, ich dokładny wymiar, materiał z którego został wytworzony,itp. Zakładam, że wszelkie tuleje, elememty metalowe są robione na CNC, a plastikowe? Bardziej chodzi mi o trudności w odtworzeniu zniszczonego/zużytego elementu tak, żeby pasował idealnie. Ale może to tylko jakieś moje obawyWitajcieWszystko wyprodukowane w małym warsztacie można naprawić w innym małym warsztacie. W końcu do dziś działają ekspresy i młynki wyprodukowane w latach 70.
A ja mam pytanie z innej beczki - mam pytanie o serwis.
Ja nikomu źle nie życzę, żeby była jasność. Natomiast gdyby firma upadła, czy nastąpiłaby jakakolwiek inna okoliczność powodująca, że serwis byłby niemożliwy - czy Rota jest zbudowana w taki sposób (mam na myśli technologię oraz dobór części), że dałoby rade ją naprawić gdzieś indziej?
Wiem, że w każdej firmie może stać się cóś złego, ale prawdopodobieństwo że w tych molochach tak się stanie jest bardzo nieduże
Jeśli temat był przerabiany, to przepraszam
Trochę na tą Rotę zachorowałem, ale taka wątpliwość się pojawiła w mojej głowie odnośnie przyszłości
Rota Używa sitko od Europiccola Post Millenium. Wszystko, co nadaje się do Europiccola Post Millenium kompatybilne z Rota.
:)W sensie, nie wszystko, tylko sitka:)
A że się podepnę, przepraszam za off top. Kto z Poznania ma Rote?Ja mam
Co o tym sądzicie? Już kupuję.
Tak na pszyszłość - wystarczyło po wejściu w temat wpisać w okienku wyszukiwarki forumowej "sitko". Ta wyszukiwarka szuka wgłąb wyświetlanej części forum , więc jak jesteśmy w konkretnym wątku, to w nim, a jak np. na stronie głównej, to we wszystkich działach itd.
Witam Panowie dobrzy!A nie tak dawno temu:
Co o tym sądzicie? Już kupuję. :ogien:
https://allegro.pl/oferta/grzalka-patronowa-palcowa-wtryskarka-8x100mm-350w-6441869549
(https://i.ibb.co/f42shTk/grzalka.jpg) (https://imgbb.com/)
Ja jestem nadal na tak! :)Wg mnie wersja 2 pownna mieść usprawnione nagrzewanie, jakaś grzałeczka.. bo to zalewanie, wylewanie jest troche męczące.
To byłoby zaiste piękne usprawnienie, może jakoś udałoby się np. grzałkę opaskową wkomponować w konstrukcję roty. Kwestie osiągania i stabilności temperatury podczas ekstrakcji, to chyba największa bolączka manualnych maszynek do espresso.
Albo od razu z grubej rury - rota PID :D
Sokorn, nie wiem czy przy Rocie nie warto rozważyć wymiany Comandante na Turę. Mielenie bezpośrednio do sitka zmniejsza czasochłonność.
Witam Panowie dobrzy!
Co o tym sądzicie? Już kupuję. :ogien:
https://allegro.pl/oferta/grzalka-patronowa-palcowa-wtryskarka-8x100mm-350w-6441869549
(https://i.ibb.co/f42shTk/grzalka.jpg) (https://imgbb.com/)
Po co ten zaworek?
Nowa wersja okazała się fantastyczna. Jestem pod wrażeniem.
Jeśli chodzi o zapach z wody, czy to zjawisko występuje w ekspresach pompowych?
Podoba mi się ten zaworek i staje w kolejce do zakupu. Jak będziesz miał jakieś sztuki na sprzedaż to daj znać. Ustaliłeś już cene tego elementu z zaworkiem?Dobra, ale ceny jeszcze nie znam.
Valerii a co wyszło z grzałką, myślałem taką z 6mm wrzucić do środka, dodatkowo można jeszcze czujnik temperatury i wyłącznik automatyczny ?
Po zalaniu wrzątkiem i grzaniem grzałką (fi 6mm, długość 70mm - na górze są druciki bez osłony, także może warto trochę dłuższą, bo woda+metal+prąd to nie jest dobre połączenie :) ) parę minut wylewam wodę (trochę przekręcam przez Rotę), zalewam jeszcze raz wrzątkiem i w filiżance espresso ma 65 stopni. Wcześniej myślę że temperatura w filiżance była nawet o 10 stopni niższa. Konstrukcja Roty jednak wyszła na tyle dobrze, że i cieplejsze i zimniejsze espresso smakuje dobrze :).
Z drugiej strony, czy konieczne jest skomplikowanie tak kompaktowego urządzenia jak Rota?
Na dziś Rota mi odpowiada w aktualnej konfiguracji (Rota 2 z zaworem ręcznym). Czy chciałbym czegoś dodatkowo? Tak, Coś stacjonarnego typu Pinks Expression, ale z ogrzewaniem elektrycznym.
Uchwyt Rota 2. Co o tym sądzicie?
(https://imgurhd.ru/i/7czm.jpg) (https://imgurhd.ru/7czm)
Fachowo to „popłuczyny”
Fachowo to „popłuczyny” :) doppio to ratio 1:2 czyli w przypadku roty 15 gramów i 30-35 uzysku. Dużo smaczniej będzie zrobić właśnie 30 ml i dodać 50ml wody i pic małe americano.Do Roty wchodzi tylko 15g? Nie można nasywać 25g aby mieć ~1:3?
Do Roty wchodzi tylko 15g? Nie można nasywać 25g aby mieć ~1:3?Ja sypię 16g. Jak chcesz 25g kawy i ratio 1:3 to może jednak inna forma zaparzania kawy.
Jak chcesz 25g kawy i ratio 1:3 to może jednak inna forma zaparzania kawy.Mały ekspres przelewowy :D też ekspres ;) i też będzie ekspresso :P
Problem jest tej natury, że nic co mi się podoba i jest w zasięgu nie chce robić takiej kawy jaką sobie wymyśliłem.
Problem jest tej natury, że nic co mi się podoba i jest w zasięgu nie chce robić takiej kawy jaką sobie wymyśliłem.Może trzeba zacząć pić herbatę? Albo kupić ekspres niskociśnieniowy, taki elektryczny odpowiednik kawiarki.
Fachowo to „popłuczyny”
:lol2:
@Valerii - wygląda pięknie ta woda z prysznica. Super robota!
To kultowy ekspresCały czas o tym zapominam. :)
Czy ktoś z Was używa jakiegoś "czyścidła" typu Cafiza lub Dezcal do czyszczenia Roty
Zupełnie niepotrzebne, jak w większości maszyn z otwartymi bojlerami. Rozkręcisz w 10s, przeczyścisz, nasmarujesz, skręcisz w 30s. Czasami na wyjazdach leję do Roty wodę twardą jak kamień i zdarzało się, że potem w środku było brudno. Jeśli nie zostawiasz sprzętu na parę miesięcy bez czyszczenia, wszystko schodzi bez problemów.
Panie Konstruktorze jestem pod wrażeniem
Dzięki za odpowiedzi. Myślałem o dwóch kawach, dwa razy dziennie, na razie jeszcze się wstrzymam w takim razie.
Chłopcy i dziewczęta, takie pytanie: czy ktoś używa lustra? W sensie nie do golenia i makijażu, ale do oglądania procesu parzenia espresso? Jeśli tak, jak to robice? Będę wdzięczny za zdjęcie.Ja używam. Lubię patrzeć od dołu :redface: ... zwalniam kręcenie jak widzę pierwsze krople. Lusterko rowerowe położone na stole pod odpowiednim kątem. Zdjęcia nie mam.
Z godzinę ?
Po przeczytaniu zdecydowałeś się na zakup ?
Instrukcja użytkowania.Audycja zawiera lokowanie produktu :)
Chłopcy i dziewczęta, takie pytanie: czy ktoś używa lustra? W sensie nie do golenia i makijażu, ale do oglądania procesu parzenia espresso? Jeśli tak, jak to robice? Będę wdzięczny za zdjęcie.
Instrukcja użytkowania. :)
https://youtu.be/Vo3QrRGYdTU
Dziś zalałem wrzątkiem, wrzuciłem grzałkę fi 6mm, włączyłem grzałkę, woda się gotuje, a temperatura przy tłoku 40 stopni. Po 5 min. ekspres bardzo się nagrzał. Wylałem wodę, zalałem wrzątkiem i na wyjściu było 78 stopni -czyli całkiem sporo. Jutro testy smakowe :)
10 min temu przed spożyciem, wykręcone z Roty :taktak:Ale przepiękny tygrysek
No nareszcie!Oj jakie tam nareszcie :jezyk: Podjęcie decyzji zajęło mi tylko weekend :smiech: Zupełnie jak nie ja :hihihi:
Widzicie, a ja myślę nad Rota vs Cafelat Robot... jest gdzieś jakieś porównanie?
Jaki jest uzysk w ml z Roty?
baaardzo trudno mi było utrzymać przez kilka sekund stałe 3-4 bary
W Rota można zrobić wszystko. Nawet taki rosół
:smiech: :brawa:
Zazwyczaj nie obniżam, tylko wyczytałem, że niektórzy tak robią na dźwigniach i chciałem sprawdzić.
Robot jest jednak mniej pełnoprawnym -- wystarczy porównać sitka.Nie bardzo rozumiem.
Minusem Robota są też te duże dozy - dla mnie 18-20 gramów na porcję to już za dużo kofeiny
przy Rocie Robot wygląda "gadżetowato" - ale ja nie jestem obiektywny, bo stopniowo zmieniam się w fanatyka-wyznawcę :lol2:
Tak czytam i zastanawiam się z jakiego powodu espresso z robota nie powinno mi smakować skoro jest mniej pełnoprawną maszynką do espresso.Nie smakuje Ci? Te maszynki stanowią raczej odrębną kategorię: bez bojlerów. Obie są tu chyba "pełnoprawne" ;). O ile dobrze pamiętam, Robot ma swój portafilter taki jakiś wielki, głęboki, nietypowy? Chyba trochę trudniej z tego się korzysta niż z jako tako przyjaznych portafiltrów Rota?
najlepsze jest to ze kawa się nie wysypuje jak robisz WDT.Dzięki temu ja mielę prosto do portafiltra (na wadze), wdt i gotowe.
Valerii, a robiłeś ślepy test Rota vs La Pavoni? Bo miałeś Pavoni, prawda?
Koledzy. Czy ktoś robił Ślepe testy "Rota" VS "Markowy ekspres"? Cały czas chcę to realizować, ale nie mam dostępu do "Markowego ekspresa".Hmmm....... A mi chodzi po glowie wymiana, bo moja zona kompletnie nie ogarnia expresu dzwigniowego. Wiec moze ma ktos ochote na wymiane rocznego jednogrupowego Ponte Vecchio Lusso na np Rota 2 z mlkynkiem Tura lub bez mlynka, a z jakas doplata?
Valerii, nie udoskonalaj już Roty, bo zbankrutuję, heheOk, nie będę. Nie jestem jakimś potworem.
Kiedy w sprzedaży?Po 2-3 tygodniach.
Bardzo ładne!Praca całego zespołu Kazak Poland.
Panowie, jaki smar będzie ok do smarowania śruby od tłoka w Rocie?molykote 111. Nakładasz tylko między łbem śruby a tłokiem.
molykote 111. Nakładasz tylko między łbem śruby a tłokiem.
Valerii widzę masz 2 nogi w stojaku, mi trzecia trochę przeszkadza przy dużej filiżance, wykręca się ją i wyjmuje bez większych problemów ?Tak, bez problemu. Najpierw odkręć trzy śruby od dołu.
PS. Już mam - po dłuuugich poszukiwaniach - wszystkie elementy do skonstruowania podwójnej wylewki do Roty. Nie mam żadnego warsztatu, więc musiałem znaleźć gotowe elementy do niejako sklejenia. Więcej nie mówię, by nie zapeszyć działania...
te pojedyncze okazały się niewarte zachodu
bo większość ludzi odradza szoty pojedyncze z racji dużej kłopotliwości i kapryśności
A ty, Valerii, co zauważyłeś?
Teraz efekt jak wyżej powtarza się na każdym szocie i najważniejsze, że powrócił zapał do dalszej zabawy. Zasypiając nie mogę się doczekać "kręconej" kawy kolejnego dniaGratulacje! Zdaje się, że w ten sposób przeszedłeś na ciemną stronę mocy ;) Rota to bardzo wdzięczny ekspres i daje niesamowite rezultaty w filiżance.
Chyba nie za szybko, bo wg mnie po kilku próbach już widać, czy sitko rokuje na przyszłość.
Zapewne jakiś wpływ na jakość działania tego nowego sitka ma młynek JE, bo do standardowego jeszcze używałem Comandante. Z JE także podwójne typowe sitko lepiej pracuje, ale to są różnice, powiedzmy 20% - bardzo istotne i zaraz odczuwalne, ale nie skokowe. A między standardowym sitkiem z Comandante a tym nowym z JE jest różnica rzędu 50% - mega widoczna. Oczywiście te procenty to tak na oko całkiem, obrazowo.
Nie, nic się nie stało, ten zawór jest na sprężynce i pod wpływem ciśnienia otwiera się, także możesz kręcić z otwartym, wtedy woda szybciej ma kontakt z kawą, albo z zamkniętym, który po chwili kręcenia się otworzy.
W tym temacie Valerii umieścił film pokazujący pracę tego zaworka.
Ciekawe. Ja w życiu bym nie odróżnił 32 sekund kręcenia od 37. Robiłem shoty i po 30 sekund i po 2 minuty i były pyszne. Czas nawet w "prawdziwej" maszynie do espresso jest raczej placebo
jeżeli nie to wpłynęło na smak shotów robionych jeden po drugim, to co innego?Urządzenie jest bardziej rozgrzane i to ma dużo większy wpływ na redukcje kwasowosci (której nie powinno być przy dłuższym shocie, powinna się raczej pojawić nadmierna gorycz). Kwaski pojawiają się za to przy niższej temperaturze wiec wszystko się zgadza.
uważam, że kawy tak przygotowane były bardzo dobre ale to co wyszło przy zachowaniu odpowiednich proporcji, uważam za kawę wybitną.Masz do tego prawo i przygotowuj sobie kawę jak chcesz ;) w mojej opinii to tylko aspekt psychologiczny, ze kawa musi być lepsza, bo masz wszystko pod kontrolą.
Urządzenie jest bardziej rozgrzane i to ma dużo większy wpływ na redukcje kwasowosciDziękuję za informację. Przy najbliższej okazji rozgrzje Rotę, trzy lub cztery razy zamiast zalecanych dwóch i sprawdzę efekty.
@MiklasZadzwonię do Ciebie. W sumie powinienem tak od razu zrobić, ale chciałem zobaczyć co się dzieje na forum
- Wysyłasz do mnie.
Lub
- https://allegro.pl/oferta/uniwersalny-klucz-tasmowy-paskowy-zestaw-2-szt-10504026859?reco_id=4cdad24f-1ab3-11ec-af5a-40a6b7320910&sid=f8bddad5d737919e6c726c989b66bdbe96499e13bc806f55bd0c404f69ac7020
Odnośnie serwisu, nawet przy zastosowaniu specjalistycznych narzędzi udało mi się uszkodzić oring trzymający sitko. To chyba kwestia wprawy,
Odnośnie serwisu, nawet przy zastosowaniu specjalistycznych narzędzi udało mi się uszkodzić oring trzymający sitko. To chyba kwestia wprawy, mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej.
Ponadto zalecam smarowanie narzędzia do demontażu Oringa.Było smarowane, mam zestaw serwisowy ;) Będę bardziej uważał
@Miklas, a kto trzymał szklankę? ;)Celowo dałem ciężki kufel, sam się trzymał
Tak mi dziś Rota wyplułaRota "lub się" z tygryskami ale to jakiś rezerwat przyrody tygrysy, zebry żyrafy i lamparty :mrgreen: gratulacje
Tak mi dziś Rota wypluła :)Mam nadzieję, że najpóźniej w środę będę mógł się raczyć takimi cudami
Wczoraj dotarła do mnie Rota. Cudo. Po jednym dłuższym popołudniu (aż ciężko było zasnąć wieczorem) i dzisiejszym poranku parzenia - top. Aż się boje co będzie jak się lepiej z Rotą poznamy:mrgreen:
@Valerii :brawa:
I jeszcze żona zadowolona ;)
(https://imgurhd.ru/i/8dxc.jpg) (https://imgurhd.ru/8dxc)No i Valerii przeniósł produkcję do Chin ;)
No i Valerii przeniósł produkcję do ChinŻeby tylko nie pomylili części Roty z Turą albo z tym tfu tfu Kinu :)
nie ma jak to "małe, chińśkie rączki"
No i Valerii przeniósł produkcję do Chin
to była najlepsza kawa jaką w życiu wypiłemGratulacje i powodzenia w dalszych przygodach z Rotą :brawa: :ok:
Nie widzę sensu w stosowaniu specjalnych środkuw. Alkohol, szmaty, narzędzia do demontażu-montażu - to wszystko.
Coś mi w Rocie przeskakuje.Na początkowym etapie budowania ciśnienia? Mam tak samo. Jakby uszczelka się układała i coś w środku wybuchało ;) Jak przesmarujesz zniknie, potem znowu się pojawi. Nie przejmowałbym się tym.
U mnie, póki co delikatne puknięcie, zaraz na początku, kiedy ciśnienie zaczyna się podnosićNo to, to, to... :taktak:
Coś mi w Rocie przeskakuje.
Coś mi w Rocie przeskakuje.
Problem został rozwiązany w stylu Kazaka: prosto i elegancko. Pierścień Segera został zintegrowany z nakrętką. W przyszłym tygodniu zacznę wysyłać do tych, którzy mają problem z dziwnym skokiem przy ciśnieniu około 2 barów.
Czy poza dziwnym dźwiękiem jaki wydaje podczas budowania ciśnienia, ma to jakiś negatywny wpływ na urządzenie?@Valerii prośba o info z tym aspektem. Jeśli nie ma wpływu na urządzenia to mi nie przeszkadza i jak działa poprawnie to może być tak jak jest do tej pory.
Problem został rozwiązany w stylu Kazaka: prosto i elegancko. Pierścień Segera został zintegrowany z nakrętką. W przyszłym tygodniu zacznę wysyłać do tych, którzy mają problem z dziwnym skokiem przy ciśnieniu około 2 barów.Z góry dziękuję za rzeczowe podejście i darmową wysyłkę! :brawa:
Może rzeczywiście konieczne jest przesmarowanie uszczelek, ale dopiero muszę zaopatrzyć się w smar i odpowiednie narzędzia, no i oczywiście uważnie obejrzeć filmik dotyczący demontażu urządzenia, bo pomimo że ekspres odebrałem tydzień temu, to przez wyjazd dopiero w ten weekend zacząłem użytkować.Nic na razie nie rozkręcaj. Tak jak Ci tu wszyscy sugerują, najpewniej po prostu za grubo mielisz cały czas.
Kupuje to jako "PRYSZNIC SR.54 mm 1081020"Dzięki :ok:
W przypadku dodatkowych otworów należy to robić znacznie rzadziej.
Drugie i 3 podejście coś tam poleciało, ale ciśnienie małe max 3/4 bary, na ciastku trochę wody, coś robię źle, a tyle filmów się naoglądałem, nic na razie zwalam winę na siebie, i kawę jaką mam.Zaczyna wychodzić od 4 szota ;) żart. Rota lubi drobniejsze mielenie niż inne ekspresy. Nie znam tej kawy ale jeśli jest już z tych dawniej (w sensie daty) palonych to będziesz miał trudność z uzyskaniem wyższego ciśnienia. Z mojego doświadczenia ekstrakcja powyżej 6 barów jest już pijalna (przy stosowaniu ziaren z forumowych palarni).
Ale będzie lepiej jutro sobota i można będzie się pobawić z innymi kawami.
Będzie lepiej.
Zaczyna wychodzić od 4 szota żart.
Coś podejrzanie jasna,
Dzięki. Spróbuję jeszcze w tych rękawiczkach to zrobić. W ostateczności wyślę ekspres, ale to dam znać już bezpośrednio na adres mailowy albo w wiadomości prywatnej.
Niestety nie; dzisiaj wysłałem do Valeriiego.
4. Pytanie do użytkowników comandate c40 mk4 warto inwestować w red clixa? Pomimo tych samych ustawień klików, tej samej kawy oraz ilości, finalny rezultat potrafi wyjść inny. Mam wrażenie, że comandate nie mieli idealnie za każdym razem. Jakie jest wasze odczucie? Red clix może zredukować ten problem?
Pytanie do posiadaczy Roty oraz innych ręcznych maszynek.Oczywiście, że TAK!!! I nie jest to mit!!!
Czy bawicie się w profilowanie? Jeśli "tak", proszę o podzielenie się doświadczeniem.
Recenzja Roty u SprometheusaWziął i połamał :lol2:
Robię tak: od razu idę na ciśnienie 9 barów. Zajmuje to na Rocie 4-5 sekund. Pozostaję na 9 barach przez 12 sekund, a następnie spadam na 5 barów (6 sekund), a następnie 2-3 bary (6 sekund).Ciekawe - muszę spróbować skrócić czas ekstrakcji i znacznie zmniejszyć ciśnienie
@Valerii ale przy tej operacji i tak trzeba przesmarować?
Robię tak: od razu idę na ciśnienie 9 barów. Zajmuje to na Rocie 4-5 sekund. Pozostaję na 9 barach przez 12 sekund, a następnie spadam na 5 barów (6 sekund), a następnie 2-3 bary (6 sekund).Valerii fajny przepis, aż dziś zerknąłem na opakowanie czy to ta sama kawa, którą wcześniej piłem :)
od 9 bar kręcę tak, żeby równomiernie spadało do 3 na koniec.
Też dziś z tej mieszanki zrobiłem espresso ale za pomocą wielkiej Wegi.
akiś specjalny kubeczek na zmieloną kawę?
Zrobiliśmy kilka sztuk w karbonie.
czyli z sitem 29 mm mielimy jeszcze drobniej?
A młynek jaki?
ma bezpośredni kontakt z wodą pitną o temp powyżej 60C.Ale czegóż się nie zrobi dla dobrego espresso? Czort z tym smarem -- ważne, że dzięki niemu układ hydrauliczny jest szczelny i wytwarza się prawidłowe ciśnienie :). Moykote 111 jest jaki jest. Możesz chyba też użyć czegoś jadalnego, np. masła, ale pewnie nie będzie bardzo trwałe.
Nie wszystko co ma tłok można nazwać dźwignia.:)Ale Kazak Rota można zaklasyfikować do rodziny "dźwigniowych" maszyn do espresso.
nad ciastkiem jest odpowiednia temp?Nie nad ciastkiem tylko "w ciastku" ma być odpowiednia temperatura.
a gdzie mogę dostać te sitka? Valerii, sprzedajesz je u siebie?B602TH29
Kawa 16g. Kręciłem raczej energicznie do 3-4 bar, do zroszenia prysznica, około 10-15 sek. preinfuzji i dalej, już trochę wolniej, jednostajnie do 8 bar, całość wychodziła w okolicach 1 min. Przepis zgapiony od innych użytkowników z tego wątku. 2 zalania wygrzewające i kolejne właściwe, woda za każdym razem zagotowana, wydaje mi się, że @kafcio podsunął właściwy trop z grubością mielenia. Nie licząc początkowych niepowodzeń, kawa praktycznie zawsze wychodziła świetna.
Wszystko widać na zdjęciachZgadza się, o tym że to jego dzieło też wiem.
Obecnie jestem nad Gardą, piję wino lane i jeżdżię na rowerze.
Jka57 napisz mi na PW dane do paczkomatu, wyszlę nowa nakrętkę.
Przygotowuję ciekawe i ważne informacje dla właścicieli Kazak Rota 2 i innych podobnych urządzeń,
Mam taki problem z tym ekspresem
Chodzi o wygrzewanie sitka razem z kawą ubitą. Uwaga! Nie można dopuścić kontaktu kawy z parą (gdy wygrzewamy na czajniku).
To dwie zupełnie różne sytuacje. Z prysznica zawsze (na pewno przez jakiś dłuższy czas) wydostaje się wilgoć, nawet gdy wydaje się suchy. W takim wypadku mamy do czynienia z zaparzaniem.No własnie tutaj sam robiłem test i przez 5 minut prysznic nie był mokry. A czy wilgoć się wydostaje - tego nie jestem w stanie stwierdzić.
Ja też zawsze myślałem, że podgrzewanie kawy przed zaparzeniem wpływa negatywnie na smak :mhh:.
Mam pytanie, czy czarny element zaworu kręci się wraz ze śrubą, podczas gdy miedziqny stoi w miejscu?
wtedy się szczelnie zamykaPowyższe to lekkie uproszczenie. Jak Valerii napisał powyżej ten biały plastik to uszczelniacz ale i łożysko ślizgowe. Smarowanie tej powierzchni wg mnie pomaga doraźnie - nacisk śruby i tarcie po tłoku dość szybko usunie smar z powierzchni styk.
@scontri To jest element pełniący 2 funkcji: zawor i łorzysko. Ma być zawsze czysty. zapenić czystość możno tylko niskozmineralizowaną wodą. Ja nie smaruję ten element, ale używam wody niskozmineralizowaną. Serwisuję Roty raz na rok (okolo 500 kaw).
Tydzień temu czyściłem Rotę (po 2 miesiącach od poprzedniego czyszczenia) z powodu (jak przypuszczam) nieszczelności na uszczelkach - dużo trudniej było zbudować ciśnienie / brakowało długości śruby do zwyczajowego przyrządzenia 30g espresso. Teraz widzę, że znowu niebezpiecznie zaczynam się zbliżać do końca skali śruby przy robieniu kawy. Wcześniej zauważyłem, że szczególnie podatny na nieszczelności jest biały pierścień (widoczny na zdjęciu), który wymagał porządnego czyszczenia, żeby zachować szczelność. Czy smarowanie tego elementu może poprawić sytuację (wcześniej tego nie robiłem)?
[ You are not allowed to view attachments ]
Mistrzostwa Świata Baristów już ten temat przerabiały, zatem śmiało można zaufać lub po prostu sprawdzić.
W czymże miałoby zaszkodzić szybkie ogrzanie kawy w sitku? Moim zdaniem jest to korzystne, bo na początku ekstrakcji zyskujemy sporo ciepła -- gorąca woda trafia do ciepłego a nie chłodnego ciastka kawowego i nie wychładza się w pierwszych sekundach (preinfuzja). Ale nigdy tego nie próbowałem...
Po czasie słychać małe tompnięcie (tak jak by coś przeskakiwało), czego nie doświadczyłem po przesmarowaniu śruby (przynajmniej tak mi się wydaje, z czasem pojawia sie znowu).
Brakuje mi preinfuzji. Nie mam problemu z osiągnięciem cisnienia 9 bar ani czymś podobnym. Wydaje mi się, że powinien byc jakiś opór.
Brakuje mi preinfuzji. Nie mam problemu z osiągnięciem cisnienia 9 bar ani czymś podobnym. Wydaje mi się, że powinien byc jakiś opór.
To znaczy, że nie ma oporu, tak? ;) Tzn. nie jesteś w stanie osiągnąć większego ciśnienia, tak?
Nic prostszego niż jeszcze drobniej zmielić i sprawdzić... ;)
To trochę się wyklucza: jest opór ale kawa leci jak z cebra. Czyli proces zaparzania jest krótki? Kilka sekund?
Z 17g. kawy
Zamówiłem w profesjonalnej kawiarni, dysponującej profesjonalnym młynkiem (Kahawa Poznań) kawę zmieloną pod ten ekspresNie wiem czy to dobry pomysł, bo nawet jeśli sami używają Roty, to czy oni tam wiedzą jaką dozę, jak mocno ubijasz i jak się zmieni po zmieleniu i przewiezieniu do domu zmielona kawa? Niestety kawa nie trzyma parametrów ekstrakcji przy zmianie wilgotności i utlenienia. U mnie do Roty trzeba było mielić drobniej niż do kompresso, które to potrzebowało drobniejszego przemiału od standardowego przemiału espresso. Więc przy dozie 15,5 g jaką stosowałem, trzeba było na prawdę drobno mielić.
Albo kawiarnie słabeNiewiele dobrych i trudno trafić.
Warto odważnie profilować ciśnienie w dół. Fantastyczne espresso.Mam takie same spostrzeżenia z podobnym profilowaniem. ;)
Ostatnio w tym stylu różne kawy i koszyki kręcę, zawsze jest dużo smaczniej niż przy długim trzymaniu się wysokiego ciśnienia.
Sprawdzałem tej jasności ziarna z obróbki natural, black honey, red honey i washed. Im bliżej mytych, tym gorzej - chyba brakuje temperatury do zgaszenia kwasów. Ale pewnie to też zależy od konkretnej kawy, trzeba by zrobić wiele testów. Bo na chłopski rozum powinno być odwrotnie. Chociaż z trzeciej strony w przelewie jasne naturale zdają mi się na ogół mniej kwaśne niż jasne myte. Jednak mam niewielkie doświadczenie z typowymi jasnymi przelewami. :-\
7. Otwieramy zawór, 30-40 sekund biernej preinfuzją grawitacyjnej.