Niche Zero - The Quiet Coffee Grinder

[fill]

Najlepszy wybór do domu... Nie dla mnie.
Mnie zależy rano na czasie i automatyzacji, tu wszystko w manualu, jak w ręcznymi młynku.
Jak kto lubi... coś jak z winylem i plikiem w audio 😀

[KLS]

Jest światełko w tunelu (czyli oto jeden z wpisów na stronie Niche na Indiegogo):

"Zrobiłem zapytanie w irlandzkich urzędach skarbowych i ich odpowiedź była taka, że punktem opodatkowania dla podatku VAT była data płatności, a punktem opodatkowania cła była data importu. Przypuszczam, że ten system obowiązuje w całej Europie. W takim przypadku zamówienia złożone z dostawą w lutym 2021 r. zostały opłacone w listopadzie 2020, a więc należy je uznać za zapłacony podatek VAT na terenie UE."

A ja się zastanawiam nad fenomenem tego młyna - w sumie to bardzo prosty młyn, cena wcale nie niska, nie można go kupić na fakturę vat. Czy wart jest zachodu ?

Można - jeśli poprosisz to otrzymasz od Niche (nie Indiegogo) fakturę VAT bez problemu.

[kubuekpl]

Jest światełko w tunelu (czyli oto jeden z wpisów na stronie Niche na Indiegogo):

"Zrobiłem zapytanie w irlandzkich urzędach skarbowych i ich odpowiedź była taka, że punktem opodatkowania dla podatku VAT była data płatności, a punktem opodatkowania cła była data importu. Przypuszczam, że ten system obowiązuje w całej Europie. W takim przypadku zamówienia złożone z dostawą w lutym 2021 r. zostały opłacone w listopadzie 2020, a więc należy je uznać za zapłacony podatek VAT na terenie UE."

Kurde  wygląda na to ze nie potrzebnie kombinuje z tym przekierowaniem na UK, a tez mi się wydaje to logiczne ze data zakupu powinna być brana pod uwagę.

[KLS]

Ja mam fakturę wystawioną jeszcze w grudniu, więc mam nadzieję, że się uda.

[gording]

 To była by bardzo dobra wiadomość.

[michal0104]

"Zrobiłem zapytanie w irlandzkich urzędach skarbowych i ich odpowiedź była taka, że punktem opodatkowania dla podatku VAT była data płatności, a punktem opodatkowania cła była data importu. Przypuszczam, że ten system obowiązuje w całej Europie. W takim przypadku zamówienia złożone z dostawą w lutym 2021 r. zostały opłacone w listopadzie 2020, a więc należy je uznać za zapłacony podatek VAT na terenie UE."

Nie powiem chciałbym w to wierzyć tylko, że nie jestem pewien czy urząd celny uzna tak samo. Czytałem w tym wątku, że @arizonaoov zamawiał coś ostatnio z Anglii może on jes w stanie potwierdzić jak to wyglądało u niego w głównej mierze kiedy składał zamówienie. Pisałem też z Niche jest jeszcze kilka dni na odwołanie zamówienia jakby co, a wysyłki będą na początku lub w połowie lutego. Chociaż to oczekiwanie i niepewność co do ostatecznej kwoty powoduje, że coraz bardziej skłaniam się do kupna czegoś na miejscu.

[GostRado]

Ponadto, wykonana przy gościach podnosi współczynnik magiczności tak ze trzy razy.

🙂👍

[arizonaoov]

zamawiał coś ostatnio z Anglii może on jes w stanie potwierdzić jak to wyglądało u niego

Zamawiałem w już w styczniu z Lodniunium więc z VATem ogarniętym przez DHL. 23% wartości całego zamówienia (czyli tamper, wdt wraz z przesyłką) i jeszcze bodaj +19PLN opłaty za ogarnięcie.

[michal0104]

Wymieniłem jeszcze dwa maile z Niche i wychodzi na to, że jeżeli nie chciałeś faktury wcześniej to rachunek/faktura będzie wystawione w momencie przygotowywania wysyłki, kwota na rachunku będzie 499GBP i data będzie lutowa. Tak więc raczej nie ma się co łudzić, że VATu się uniknie.

[MarVald]

Coraz bardziej mnie to wqr...Teraz znowu, żeby dostać fakturę dającą szansę na ominięcie VAT to trzeba było o nią poprosić od razu, bo inaczej,edostanie się fakturę z datą wysyłki? Wtf? Kto to mógł wiedzieć? Co chwila jakieś kruczki się pojawiają.

[michal0104]

Coraz bardziej mnie to wqr...Teraz znowu, żeby dostać fakturę dającą szansę na ominięcie VAT to trzeba było o nią poprosić od razu, bo inaczej,edostanie się fakturę z datą wysyłki? Wtf? Kto to mógł wiedzieć? Co chwila jakieś kruczki się pojawiają.

Jeżeli @KLS ma fakturę z grudnia, a będzie mial wysyłkę w lutym to wychodzi na to, że udało mu się to ogarnąć całkiem ok:). Natomiast standardowa procedura z tego co mi napisał James z Niche, to że datą sprzedaż będzie dzień w którym nastąpi wysyłka i kwota 499 GBP jako wartość towaru. Jakby to kiedy wpłacisz indiegogo pieniądze nie ma znaczenia kiedy producent Ci to w rzeczywistości sprzeda to co perspektywy tej platformy ma sens.

[KLS]

No mam nadzieję, że mi się upiecze. W razie problemów uderzę do urzędu skarbowego / celnego z fakturą i będę próbował to załatwić. Dam znać.

[kotylozaur]

Ze strony indiegogo zniknęły z oferty młynki EU i UK. Są tylko wersje US.. 

[MarVald]

Jeżeli @KLS ma fakturę z grudnia, a będzie mial wysyłkę w lutym to wychodzi na to, że udało mu się to ogarnąć całkiem ok:). Natomiast standardowa procedura z tego co mi napisał James z Niche, to że datą sprzedaż będzie dzień w którym nastąpi wysyłka i kwota 499 GBP jako wartość towaru. Jakby to kiedy wpłacisz indiegogo pieniądze nie ma znaczenia kiedy producent Ci to w rzeczywistości sprzeda to co perspektywy tej platformy ma sens.

Chodzi o to, że nie zrobili tego standardem tylko trzeba było się odezwać w odpowiednim czasie. Gdybym wiedział to bym poprosił o papier gdy płaciłem. A teraz nie mam jak powalczyć bo mimo wsparcia w tym samym momencie dostaniemy różnie datowane dokumenty, co może się przełożyć na poniesione opłaty. Tylko o to mi chodzi...

[MarVald]

Ze strony indiegogo zniknęły z oferty młynki EU i UK. Są tylko wersje US.. 

Raczej bym się tutaj nie doszukiwał teorii spiskowych bo zamknięte perki dziwnie są tam wyświetlane i to nie pierwszy raz, że nie widać któregoś z nich.