Niche Zero - The Quiet Coffee Grinder

[Krakus]

jakiś otrzymują?

Żadne, chyba, że poproszą o fakturę, to ją dostają.

[swistak]

Hej, może ktoś doradzi. Zapłaciłem za Niche 2600 zł miała być dostawa w lutym jednak dodatkowe opłaty trochę mnie przekonują, że może młynek nie jest wart ponad 3200 zł. W związku z tym mam pytanie do posiadaczy czy z biegiem czasu Niche Zero uważacie jako sprzęt godny zaufania i wart tych 3200 zł, czy może ma ktoś jakieś inną opinię i może polecić jakąś alternatywę?

Dodam, że będę używał młynka w 90% do espresso podoba mi się idea single dose, ale nie jest to coś koniecznego. Na początku byłem zdecydowany na LELIT WILLIAM PL72, ale dłuższej lekturze recenzji zmieniłem zdanie i wybrałem na Niche Zero. Teraz przewija mi się jeszcze Zenith 65E, EUREKA MIGNON SPECIALITA albo BARATZA SETTE 270WI. Sam już nie wiem, nie miałem do czynienia z tymi młynkami, ale może ktoś będzie w stanie doradzić w jakim kierunku pójść. Dzięki.

Jako pierwszy młynek do espresso kupiłem właśnie Lelit William PL72 i po kilku miesiącach sprzedałem by kupić Niche. Nie żałuję, cały czas jestem bardzo zadowolony. Za wyższą cenę, mając już z nim doświadczenie, pewnie też bym się zdecydował. No i Niche służy mi też do mielenia do dripa co na poprzednim nie byłoby możliwe. Po doliczeniu VAT robi się sporo droższy, ale jeśli masz na to środki to wg mnie nadal warto. Dla mnie przy małej liczbie kaw dziennie single dosing to jedyny sensowny wybór.

[skansen]

Hej, może ktoś doradzi. Zapłaciłem za Niche 2600 zł miała być dostawa w lutym jednak dodatkowe opłaty trochę mnie przekonują, że może młynek nie jest wart ponad 3200 zł. W związku z tym mam pytanie do posiadaczy czy z biegiem czasu Niche Zero uważacie jako sprzęt godny zaufania i wart tych 3200 zł, czy może ma ktoś jakieś inną opinię i może polecić jakąś alternatywę?

Dodam, że będę używał młynka w 90% do espresso podoba mi się idea single dose, ale nie jest to coś koniecznego. Na początku byłem zdecydowany na LELIT WILLIAM PL72, ale dłuższej lekturze recenzji zmieniłem zdanie i wybrałem na Niche Zero. Teraz przewija mi się jeszcze Zenith 65E, EUREKA MIGNON SPECIALITA albo BARATZA SETTE 270WI.

Zawsze możesz kupić Specialitę i ewentualnie ją za jakiś czas sprzedać. Nie stracisz dużo na tej operacji.

[Psyche]

W związku z tym mam pytanie do posiadaczy czy z biegiem czasu Niche Zero uważacie jako sprzęt godny zaufania i wart tych 3200 zł

Ja  używam niche drugi miesiąc i jestem mega zadowolony. Z VAT jest znacznie drożej ale warto

[michal0104]

Dziękuje za rady. Przemawia do mnie Niche, podoba mi się wygląd i generalnie wsparcie dla kilku metod parzenia. Przy 2600 zł dodatkowy vat to jednak kilka setek, ale to jeszcze nie jest najgorszy problem bardziej obawiam się czy nie gonie tego przysłowiowego króliczka przy moim słabym doświadczeniu nie jest przesadą. 2600 wydawało mi się kwotą ok, ale biorąc pod uwagę, że specialite kosztuje ok 1700 zł. To dodatkowy vat powoduje, że praktycznie niche jest 2 razy droższy niż specialite a czy 2 razy lepszy sam już nie wiem

[MarcinK]

Używam od września i nie zamieniłbym na nic innego w tym budżecie - miałem młynek on demand i dużo opakowań z resztkami kawy wymielonej przy zmianie nastawień, wymielonej rano aby uzyskać świeży przemiał itp. Teraz w zasadzie kawa mi się już nie marnuje Funkcjonalność i jakość przemiału z tego młynka pozwoli Ci zapomnieć, że musiałeś nieco drożej zapłacić

[arizonaoov]

Z ciekawości - do którego OD porównujesz Niche z tą retencją i ergonomią?

[MarcinK]

Miałem Ceado E6P

[arizonaoov]

Wow, ok. Ja co prawda nie mam porównania do innego elektryka - ale też kupiłbym Niche drugi raz, również w "nowej cenie".

[Antonio]

A ja tam kupiłem sobie w końcu inny OD . Nie wiem czy poradzę sobie z przesypywaniem między kubkiem a sitkiem. Toż to jakaś masakra musi być...

[daniell]

Nie każdy ma taki luksus robienia tylu kaw dziennie 

[Henry]

@Antonio: Takie rzeczy nazywa się "rytuałem" - wtedy to już jest coś pozytywnego

[Psyche]

Ja tam w przesypywaniu nic uciążliwego nie widzę i mówię to z perspektywy  lat pracy jako barman/barista. W kawiarni niche bym nie postawił, ale nie z uwagi na przesypywanie tylko z uwagi na wolność mielenia

[arizonaoov]

Ostanio miałem paczkę pacamary. Mam też NFC w Niche, więc mielenie 18g trwało meeega długo. Co zastanawiające: kawę tę musiałem mielić w okolicach "7" kiedy zazwyczaj poruszam się w przedziale 13-16. Czy to efekt tego, że ziarenek (ze względu na ich rozmiar) do żaren wpada dużo mniej na raz?

[Krakus]

może młynek nie jest wart ponad 3200 zł

Nie miałem do czynienia z innym młynkiem tej klasy, ale z Niche (mam dwa - jeden w domu, drugi w firmie) jestem bardzo zadowolony. Natomiast cena 3200 zł zmusiła by mnie do bardzo głębokiego namysłu.

Nie wiem czy poradzę sobie z przesypywaniem między kubkiem a sitkiem

Wbrew pozorom, jak się nabierze wprawy czynność jest bajecznie prosta i szybka. Ponadto, wykonana przy gościach podnosi współczynnik magiczności tak ze trzy razy.