idąc tym tokiem rozumowania będę w nieskończoność zwiększał budżet
@Wiljer Każdy przechodził przez ten etap.
Lubisz kawę, więc myślisz klasycznym schematem - potrzebuję ekspres. Idziesz do marketu i przy okazji wyboru blendera czy pralki kupujesz też ekspres. Z tym, że raczej nie ma forów fascynatów blenderów czy pralek, nikt też nie ma w domu blendera za kilkanaście tys. - a ekspresy już tak. Pytanie "co w tym jest"? Przecież nikt nie wydaje tysięcy zł na ekspres żeby "był"...
To trochę jak z audio czy rowerami, chcesz posłuchać muzyki - kupujesz "radyjko", chcesz pojeździć na rowerze - kupujesz "górala". Z tym, że trzeba mieć zawsze punkt odniesienia. Do póki nie posłuchasz dobrego audio, nie zjedziesz z góry w górach na porządnym rowerze czy wreszcie nie napijesz się dobrego espresso, tak naprawdę nie wiesz co to znaczy. I często nie należy wychodzić z tej "niewiedzy" dla oszczędności czasu i pieniędzy...
Jeśli już zdecydowałeś się szukać pomocy na forum to musisz pogodzić się z jedną kwestią - ludzie tutaj doradzają dobrze. Każdy na początku myśli, "hej, przecież to też jest młynek, został stworzony w celu mielenia kawy - co ta filozofia?". Uwierz mi, że gdyby ten młynek za 200 zł dobrze spełniał swoje zadanie to nikt nie płaciłby 3-4 razy tyle, jeszcze za młynek ręczny... Musisz się z tym pogodzić, tego nie da się przeskoczyć, "może nie będzie tak źle", "wymyślają", "mi się uda", "nie potrzebuję nic wielkiego". To nie zadziała. Przeszli przez to WSZYSCY tutaj.
Pytanie czego oczekujecie z Żoną. Czy poprostu "kawy" czy espresso. Proponuję przejść się do sprawdzonej kawiarni speciality i wypić tam espresso, potem coś z metod alternatywnych i wtedy podjąć decyzję czego Wam trzeba... Spróbujecie kawy z palarni, nie z marketu - to jest pierwsza diametralna różnica.
Myślę, że Małżonka po stokroć bardziej doceni Twoje starania i poszukiwania na forum w celu zapewnienia jej jak najlepszej kawy niż poprostu kupno ekspresu...