forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: wacho w 22 Sierpień 2019, 18:40:41
-
Witam
Tak jak w temacie. Nowy, na fakturę (ew. lekko używany na fakturę)
Wymogi (poza jakością, trwalością) to niezależny system grzewczy dla pary
- Oczywiście bardzo mile widziany PID.
Dodam że do domowego użytku, tak więc najlepiej żeby sprzęt był mniejszy od stodoły ;)
-
Wymogi (poza jakością, trwalością) to niezależny system grzewczy dla pary
- Oczywiście bardzo mile widziany PID.
Dodam że do domowego użytku, tak więc najlepiej żeby sprzęt był mniejszy od stodoły ;)
Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwym użytkownikiem Lelit Elizabeth. Spełnia wszystkie kryteria - ma dwa bojlery, świetną wylewkę do wrzątku, preinfuzję i szeroką możliwość konfiguracji przez LCC (rozbudowany PID). Recenzję znajdziesz tutaj:
https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=7842.0
Z pełnym przekonaniem mogę polecić ten ekspres.
-
Ciekawą opcją może też być Lelit Mara z PIDem :D
-
Ciekawą opcją może też być Lelit Mara z PIDem :D
Jeśli pytający chce na bieżąco kontrolować i zmieniać parametry ekstrakcji to na pewno jest to dobry pomysł:) Pytanie na ile odpowiada mu "kotłowniany" wygląd...
-
A co powiecie o BEZZERA MAGICA S PID ???
-
Jeszcze pomyśl o podłączeniu wody ewentualnie odpływie (zastanów się czy jakbyś teraz nie musiał dolewać wody i opróżniać tacki, użytkowanie nie byłoby przyjemniejsze :) )
-
A co powiecie o BEZZERA MAGICA S PID ???
W gruncie rzeczy Bezzera, Profitec, Lelit, Rocket, ECM itp. nie różnią się aż tak bardzo. Używają podobnych komponentów (elektronika Gicar, pompy Ulka), są produkowane we Włoszech. Różnią się oczywiście szczegółami technicznymi i detalami. Z każdego modelu będziesz zadowolony. Inne rozwiązania (termobloki) znajdziesz w hiszpańskim Ascaso.
Na Twoim miejscu zastanowiłbym się jednak nad inną kwestią, mianowicie czy wolałbyś samemu kontrolować i zmieniać parametry za każdym razem (jak np. w Lelit Mara) czy wolałbyś je programować (jak np. w Lelit Elizabeth). Podam na przykładzie mojego ekspresu - mam dwa programy, w ramach których mogę ustawić czas preinfuzji (lub ją całkowicie wyłączyć) i czas ekstrakcji. Po uruchomieniu mogę jedynie zatrzymać ekstrakcję.
Jeszcze pomyśl o podłączeniu wody ewentualnie odpływie (zastanów się czy jakbyś teraz nie musiał dolewać wody i opróżniać tacki, użytkowanie nie byłoby przyjemniejsze :) )
Przyznam szczerze, że podłączenia do wody chyba najbardziej mi brakuje w obecnym ekspresie. W tym budżecie ciężko chyba jednak będzie znaleźć coś z rotapompą (możliwością podłączenia do wody).
-
Zupełnie nie potrzebję, a wręcz nie chcę podłączenia wody. Używam wody z dość zaawansowanego filtra do którego mam osobny kranik, i nadal chcę korzystać z tej wody. Tak więc ważne są dla mnie pozostałe kwestie, w tym... wygląd
-
Jak tak, myślę że dobrze wybrałeś BEZZERA MAGICA S PID. (też wybrałbym z grupą E61) ustawienie temperatury przydatna rzecz. Popatrz jak się nalewa wodę, ja zanim swój ekspres podłączyłem do wody nie mogłem trzymać na górze filiżanek (trzeba było zdejmować tacę przed zalaniem). Pamiętaj że w czasie ekstrakcji może się zatrzymać (jak woda się skończy) i strata kawy .
-
Dokładam więc do licytacji nową wersję ASCASO DUO PID PROF. M.in. w odróżnieniu od poprzednio wymienianych ma on przepływomierz objętościowy z programowaniem ilości kawy w filiżance w dwóch położeniach przełącznika. Oprócz tego programowalną czasowo preinfuzję, shot timer itd...
-
Koniecznie przyłączenie do bieżącej filtrowanej wody. Używałem ekspresu ze zbiornikiem i porażka. Zdarzały się shoty w połowie przerwane ! Oczywiście ekspres na to pozwalał, może Profitec tego nie robi ale Bezzera niestety tak. Odkąd mam bieżącą wodę problem nie występuje. Preinfuzja działa (choć może zbyt duże ciśnienie). Na działkę chciałbym jakiś ekspres kupić ... Szkoda, że Silvia nie ma takiej możliwości, bo taki właśnie by się przydał :)
-
Rozbudowana elektronika w niektórych modelach pozwala na dokończenie ekstrakcji.
Chciałbym jednak aby mój nowy ekspres był na stałe podłączony do wody. To nie tylko wygoda, ale przede wszystkim świeżość wody. Przy obecnych temperaturach woda w zbiorniku grzeje się nawet powyżej 40C.
@wacho która opcja sterowania (moje pytanie z posta #6) bardziej Ci odpowiada?
-
Chciałbym jednak aby mój nowy ekspres był na stałe podłączony do wody. To nie tylko wygoda, ale przede wszystkim świeżość wody. Przy obecnych temperaturach woda w zbiorniku grzeje się nawet powyżej 40C.
Z drugiej strony ta podgrzana woda poprawi stabilność układu
-
Chciałbym jednak aby mój nowy ekspres był na stałe podłączony do wody. To nie tylko wygoda, ale przede wszystkim świeżość wody. Przy obecnych temperaturach woda w zbiorniku grzeje się nawet powyżej 40C.
Z drugiej strony ta podgrzana woda poprawi stabilność układu
Zakładając, że jest jakikolwiek znaczący wpływ na stabilność układu, to nie zawsze będzie to wpływ pozytywny. Nalanie świeżej, zimniejszej wody ochładza układ, co nie jest pożądane.
Podgrzewanie wody w zbiorniku na pewno nie wpływa pozytywnie na jej właściwości.
-
Czyżbyśmy wracali do tematu stabilności temperaturowej ? Termoblok ze spiralnie zwiniętą rurką o długości 1 m i przekroju 2 mm zaspokoi tę potrzebę stabilności temperaturowej i do tego zapewni zawsze świeżą wodę do każdej wykonywanej filiżanki. Jeśli jeszcze ma dostarczaną wodę wstępnie podgrzaną do 80 st. C to stabilność ma najlepszą z możliwych. Ale to póki co tylko w maszynach gastronomicznych.
-
A co powiecie o BEZZERA MAGICA S PID
"każda pliszka swój ogonek chwali". Więc ja go polecam. Zbiornik spokojnie starcza na cały dzień. Trzeba wyrobić nawyk, że raniutko uzupełniasz wodę, a co jakiś czas wszystko myjesz i czyścisz. Jak masz super filtr to nie potrzeba podłączenia do wody. Bezzera ma też zdecydowanie większą tackę.
-
OK, POWIEDZMY ŻE 5K TO NIE JEST WYROCZNIA ;)
- może być 6k
Natomiast bardzo ważne dla mnie także spienianie mleka.
Patrząc pod tym kontem któryś z wymienionych sprzętów jest lepszy/gorszy?
-
Już przy 6K, to może jeszcze ciut więcej i Lelit Bianca. Masz możliwość preinfuzji jednym pociągnięciem wajchy nawet bez podłączenia do wody, ja robię to ciśnieniem z sieci i jest to na plus w smaku.
-
Nie no...Idąc w górę to pojawia się dużo więcej możliwości niż tylko Bianca.
-
Już przy 6K, to może jeszcze ciut więcej i Lelit Bianca. Masz możliwość preinfuzji jednym pociągnięciem wajchy nawet bez podłączenia do wody, ja robię to ciśnieniem z sieci i jest to na plus w smaku.
a o jakim sprzęcie konkretnie mówisz?
-
Kolega chyba miał na myśli Lelit Bianca. Ale idąc z budżetem w okolice 7 - 8 tys. masz dużo więcej opcji. Np. Rocket R58, Mozzafiato Evoluzione R, Expobar Brewtus IV itd.
-
7-8 to już trochę za dużo ty bardziej że chę wymienić też młynek (koszt ok. 2500)
powiedzmy że 6k - ew. z małym kawałkiem to już max (tzn na sam ekpsres)
-
Jeszcze jedno: czas nagrzewania (gotowości do użytku) / zużycie energii.
*u mnie w domu o ile nie am gości to kawę piję tylko ja
Generalnie jestem bliski wyboru BEZZERA MAGICA S PID, ale czy jest coś podobnego co nie wymaga aż tak długiego nagrzewania?
i czy jednak nie zdecydować się na ASCASO gdzie tego "problemu" właściwie nie ma...
-
Ekspres i młynek to jakieś 80% kosztów. Stacja uzdatniania wody, tampery, filiżanki, naczynia do spieniania.
-
To może wystarczy wymienić na Ascaso Duo. Mam porównanie tylko do Basica, ale spienianie z takiego 2L bojlera trwa krócej, z kolei trzeba dłużej nagrzewać. Przy dużej mocy dyszy wkładasz ją do dzbanka i samo się spienia, przy termobloku chyba trzeba trochę operować dzbankiem, ale może się też da, chociaż obstawiam dłuższy czas.
-
No właśnie w Ascaso uno mam wrażenie że dysza do mleka pozostawia sporo do życzenie w stosunku do maszyn z bojlerem. No i czas czasem, ale ciężko zrobić z mleka "śmietanę" aż do dna dzbanka, po prostu chyba brakuje trochę mocy dyszy. Nie wiem jak jest w Ascaso duo ale pewnie podobnie.
-
Muszę stanowczo zaprzeczyć. Na pewno trwa to nieco dłużej niż przy bojlerze ale za to pary wystarcza nie na jeden, nie na dwa a na wiele dzbanków. I z każdego z nich można uzyskać mleko spienione na latte art. Nie jest też prawdą, że trzeba jakoś dzbankiem manewrować. Na początku po prostu dyszę prowadzimy końcówką tuż pod powierzchnią mleka uzyskując przyrost objętości a następnie zanurzamy głębiej wprowadzając mleko w ruch wirowy i podgrzewając. Pokazywałem filmik ze spieniania w innym wątku. Pokażę i tu:
https://www.youtube.com/watch?v=Do9ghNYT1kY&feature=share&fbclid=IwAR2U-xkbT4tceHFGkh9nd1mb8gihelgYyZ-QmUfquP-1wxHP6nJ1ODpBmf0 (https://www.youtube.com/watch?v=Do9ghNYT1kY&feature=share&fbclid=IwAR2U-xkbT4tceHFGkh9nd1mb8gihelgYyZ-QmUfquP-1wxHP6nJ1ODpBmf0)
-
hmm, no właśnie... - pienić pieni, zresztą sam robię to w taki sam sposób jak powyżej, ale moim zdaniem brakuje tej mocy żeby odpowiednio wtłoczyć powietrze tzn. równomiernie i do samego dna (mowa o fazie utrwalania piany, czyli od 40 stopni kiedy już jest odpowiednia ilość powietrza, ale trzeba je wtłoczyć niżej robiąc "śmietanę"),
- dla porównania spienianie (na oko mniej wprawną ręką) w Bezerra:
https://youtu.be/pACsiudHtcA?t=31
-
Na tym filmiku kolega posługuje się zupełnie inną techniką spieniania. Od razu zanurza dyszę głęboko i praktycznie przez cały czas końcówka dyszy jest zanurzona głęboko w mleku. Na naszym filmiku przez długi okres czasu końcówka dyszy jest tuż pod powierzchnią mleka. To samo można też zrobić na UNO lub DUO PROF z termoblokiem. Jest to kwestia techniki a nie możliwości ekspresu. Spróbujemy zrobić filmik z podobną techniką na DUO PID.
A Ty masz UNO PROF z bojlerem czy z termoblokiem ?
-
to prawda, tyle że zastosowanie takiej techniki pokazuje moc dyszy - ciężko by mi to było zastosować u mnie (tzn. nie da się)
- mam wrażenie że moja dysza nie ma wystarczającej mocy żeby odpowiednio wymieszać pęcherzyki z góry równomiernie na całości
(tak żeby całośc była równomierna i błyszcząca)
-
Jeśli już to nie jest to kwestia mocy dyszy tylko mocy pary. A właściwie silniejszego jej wydobywania się z bojlera niż z termobloku na początku spieniania mleka. Reszta to odpowiednia do danego modelu technika spieniania. My uzyskujemy bardzo dobre efekty spieniając w sposób pokazany na filmie. I zapewniam, że pęcherzyki są odpowiednio wymieszane z góry równomiernie na całości. Całość jest równomierna i błyszcząca. Na filmie widać zresztą wprowadzenie mleka w ruch wirowy likwidujący pęcherzyki i jednolitą, błyszczącą konsystencję mleka spienionego na "jogurcik".
Dziś na nowy film nie było czasu. Jutro nakręcimy zmieniając ułożenie dyszy pary w dzbanku.
Jeszcze raz się spytam - masz UNO PROF z bojlerem czy z termoblokiem ?
-
No wiem, moc pary ;)
- Wiadomo o co chodziło ;)
Aktualnie zastanawiam się właściwie nad trzema sprzętami:
ASCASO DUO PID
Bezzera Magica S PID
ROCKET Giotto/Mozzafiato Type V
-
Obiecałem nowy filmik ze spieniania z dyszą głębiej zanurzoną i dziś zrobiliśmy sobie cappu. Film poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=Pqw54umAKhg (https://www.youtube.com/watch?v=Pqw54umAKhg)
-
Mały dzbanuszek 40 sekund, tu widzę malutki minus dla termobloku. Pewnie też ciężko z taką metodą, że się do stojącego dzbanka zanurza dyszę i na koniec tylko wyjmuje dyszę (chyba potrzebna większa moc pary). Ale w domu nie powinno to bardzo przeszkadzać.
-
Zawsze informowałem, że spienianie na termobloku trwa nieco dłużej niż na bojlerze. Ale jeśli widzi się minusy to warto dojrzeć także plusy. Spienianie trwa dłużej ale spieniać można non stop. Jeden dzbanek po drugim lub bez problemu duży dzbanek. Spróbuj na bojlerku 300 ml spienić dwa, trzy dzbanki pod rząd. Nawet 0,4 l. Powodzenia... ;) Chyba, że chcesz spalić grzałkę. :)
Jeśli chodzi o tę drugą metodę to nie jest to właściwa metoda na spienianie mleka jeśli się nie dysponuje dyszą z systemem auto probe.
Techniki zresztą są różne. Każdy ma swoją. Chętnie zobaczę Twój filmik ze spienianiem tą metodą bez systemu auto probe.
-
Ja stosuję taką metodę, ale bojler 2L:
https://www.youtube.com/watch?v=bvX49KmYsLA
teraz nie mam już termobloku, ale ciekawy jestem czy się uda, bo jakby to działało na termobloku, to dłuższy czas spieniania praktycznie nie ma znaczenia, bo można co innego w tym czasie robić.
-
Uda się. Jutro wrzucimy filmik. Dziś nam już mleka zabrakło a poza tym o 17,00 kończymy pracę.
Ale jak dla mnie to taki sposób spieniania bez systemu auto probe nie ma sensu. Po pierwsze to co zdążysz zrobić w ciągu tych 20 czy 40 sekund ? Po drugie i ważniejsze - co z wyczuwaniem temperatury ? Przecież po to wszystkich uczymy by trzymać dzbanek za boczną powierzchnię dłonią aby wyczuwać temperaturę i jak zaczyna parzyć to przerwać spienianie. Temperatura spienionego mleka nie powinna przekraczać 65 st. C. Pewnie że można włożyć termometr. Ale przecież jego wskazania też trzeba obserwować. No i na końcu jeśli się ten dzbanek trzyma to można reagować i odpowiednio prowadzić dyszę aby uzyskać dobrze spienione mleko na jogurcik w całej objętości.
Do jutra...
-
Robiłem co mogłem aby wykonać spienianie tak jak na filmie powyżej ale niestety nie udało mi się...choć raz czy dwa byłem blisko.
Termoblok wymaga wstępnego napowietrzenia, dopiero po nim można zanurzyć dyszę głębiej (poniżej film)...ale nie uważam tego za coś złego, ważny jest efekt końcowy którym jest idealnie spienione mleko pod latte art :D
Pocieszył mnie fakt iż nie udało mi się także na HX o pojemności 1,2 litra... ale nie oszukujmy się, jakaś sensowna moc i stabilność pary pojawia się przy pojemnościach powyżej 1,7-1,8 litra (mowa o HX)
https://www.youtube.com/watch?v=BSnoc7xH9yg (https://www.youtube.com/watch?v=BSnoc7xH9yg)
-
Ta metoda tak czy inaczej wydaje się dziwna i trudna do kontroli, może faktycznie wielki hx na to pozwala ale ja bym nie zgodził się z twierdzeniem że to ułomność dla innych sprzętów.
-
Ja spieniam na LR tylko na leniucha, jak na filmie. Bojler serwisowy 2,3 litra.
Bardzo wygodne, ale korzystam z termometra.
Stawiam dzbanek, jostick w dół, jak temperatura osiąga 55, joystick w górę. Zrobione :)
-
W moim DB spienianie 420ml kawy na trzy Latte (dzbanek 750ml spieniany "do pełna") ilustruje poniższy film. Przeważnie wygląda to lepiej, dziś nie kontrolowałem zaworu pary (żeby nie zasłaniać kamery) a mleko było kapryśne:) Nakręcę film z lepszej perspektywy gdy tylko znajdę na to czas...
https://youtu.be/Zp03qT2yd9I
-
Sorry, @skansen ale sądzę, że na Twoim sprzęcie mógłbyś to zrobić lepiej. :)
-
Sorry, @skansen ale sądzę, że na Twoim sprzęcie mógłbyś to zrobić lepiej. :)
Nakręcę lepszy filmik przy innym ustawieniu kamery. Zawsze jak pienię mleko kontroluje parę - tu nie chciałem manipulować, żeby nie zasłaniać ręką.
Najważniejsze, że mleko dzieciom smakowało.
-
Zaworu pary nie musisz ruszać podczas spieniania. Daj go na maksa. I nie machaj tak dzbankiem. Za dużo napowietrzasz. Na początku napowietrzanie, dysza z ledwo zanurzoną w mleku końcówką, przyrost objętości (bez machania dzbankiem) a następnie dysza nieco głębiej i podgrzewanie z wprowadzeniem mleka w wir.
-
Zaworu pary nie musisz ruszać podczas spieniania. Daj go na maksa. I nie machaj tak dzbankiem. Za dużo napowietrzasz. Na początku napowietrzanie, dysza z ledwo zanurzoną w mleku końcówką, przyrost objętości (bez machania dzbankiem) a następnie dysza nieco głębiej i podgrzewanie z wprowadzeniem mleka w wir.
To są sensowne uwagi, dziękuję. Spróbuje w ten sposób i wrzucę filmik.
-
@wacho zerknij może cię zainteresuje: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=139.msg180272#msg180272
Jeśli chcesz na fakturę: https://swiatczytnikow.pl/jak-kupowac-na-fakture-vat-w-europejskich-amazonach/
-
Przemyślałem sprawę, za i przeciw, pomacałem sprzęty osobiście i wymieram BEREZZĘ MAGICA PID
Ascaso już miałem, a niczego z grupą e61 jeszcze nie, gdybym nie przerobił tego na swojej kawowej ścieżce pewnie czułbym się nie spełniony ;)
A Bezerra i Rocket właściwie szły łeb w łeb, nawet designem.
- Bezerra wygrała większą tacką ociekową, kilkaset zł. lepsza ceną ipraktycznymi wajchami zamiast pokręteł (chociaż mi wizualnie pokrętła z logiem R bardzo się podobały)
- Rocket za to miał jak dla mnie lepszą dyszę do pary (większy zakres ruchu i większa poręczność)
dziękuję za wszelką pomoc z Waszej strony
-
Może zainteresuje cię Lelit Mara PL62T PID HX E61 - 4.190zł
https://www.amazon.de/dp/B00L2BNF2Q?aaxitk=fWd2h6dChoOQ.IWN6Z7pgw&language=pl_PL
-
Może zainteresuje cię Lelit Mara PL62T PID HX E61 - 4.190zł
https://www.amazon.de/dp/B00L2BNF2Q?aaxitk=fWd2h6dChoOQ.IWN6Z7pgw&language=pl_PL
Już chyba za późno:)
Teraz pod Twoim linkiem Mara jest za 532Euro :o od sprzedającego z Chin :o
[ You are not allowed to view attachments ]
[ You are not allowed to view attachments ]
Z własnego doświadczenia sądzę jednak, że to pomyłka :Bicz: sprzedającego.
Raz już "kupiłem" w ten sposób na Amazonie. Środki zostały ściągnięte z karty. Następnie zamówienie zostało anulowane a środki zwrócone.
-
https://www.amazon.de/gp/product/B00L2BNF2Q/ref=ox_sc_mini_detail?ie=UTF8&psc=1&smid=A3JWKAKR8XB7XF
Jest cały czas na promocji za 925EUR, sprzedający to amazon.de , to z Chin to rzeczywiście pewnie jakaś pomyłka.
-
Jeszcze za późno nie jest bo sprzęt nie kupiony, ale coś mi "śmierdzi" z tą ofertą za 532 euro.
- jak to możliwe żeby ktoś nagle sprzedawał taki sprzęt za 2500zł ??
ktoś już tak kupował i sprawdzał czy to nie podróbki ani nie szwindel ?
-
Tak z ciekawości zerknąłem na planetplus czy z tego Amazona nie ma jakiegoś cashback, oferują... 20%. Przy takim zakupie to niezła sumka, nawet jeśli to 20% od ceny netto.
https://planetplus.com/sklep/amazonde
Daj sobie spokój z tym chińskim sprzedawcą, jak już to bierz tylko bezpośrednio od Amazon.
Edit:
Nie doczytałem. :picardpalm:
Od 22 lutego, sklep został tymczasowo wyłączony z naszej oferty.
-
już w domu :)
[ You are not allowed to view attachments ]