Autor Wątek: Malawi Sable Farms - palarnia kawy El Gato  (Przeczytany 1109 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Malawi Sable Farms - palarnia kawy El Gato
« dnia: 16 Grudzień 2019, 20:49:53 »
Malawi Sable Farms - palarnia kawy El Gato

Mieszanka arabik klasy specialty oceniona na 84,5 punktów, odmiany: SL28, Ruiru 11, Catuai i Batian. Typ peaberry, czyli ziarenka występujące pojedynczo w kawowych owocach. Sposób obróbki – mokra, a palenie jasne, z myślą o alternatywnych sposobach parzenia kawy. Cena 36,9 zł za 250 g.
Ziarenka są drobne, ale ładne, niepołamane i równo palone. Mają miły owocowy aromat (słodka truskawka) połączony z delikatną mleczną czekoladą. W aromacie przemiału dominują świeże truskawki.
Sposób przygotowania: dripper Tiamo V60-01, białe filtry Hario i młynek Fiorenzato F6 Drogheria. Doza standardowa 6 g kawy na 100 g wody, temperatura wody 94°C, czas parzenia nieco ponad 2,5 minuty. Preinfuzja 30 sekund, w stosunku 2,5 grama wody na jeden gram kawy, mieszanie przemiału łyżeczką. Polewanie w czterech porcjach co 30 sekund, dwie ostatnie mniejsze, 2/3 i 1/3 w porównaniu do początkowych. Po początkowych zalaniach mieszanie przez kołysanie dripperem. W aromacie dripa dominują słodkie truskawki, po spróbowaniu podobnie czyli truskawki plus akcenty słodkich malin, sporo słodyczy, a w finiszu nuty przypraw. Posmak z czasem przechodzący w czekoladowo -  przyprawowy. Wrażenia z degustacji są zgodne z opisem palarni, która zachwalała te ziarenka jako „niezwykle truskawkowe i delikatnie pikantne na finiszu”. Drip jest ok. Owocowy, dosyć słodki, delikatnie kwaskowaty. Harmonię naparu, moim zdaniem, trochę psuły zbyt mocne nuty przypraw na finiszu, nie do końca pasujące do słodko – owocowego preludium. Miałem z tymi ziarenkami niewielki problem, choć to może moja fanaberia. Chciałem złagodzić finisz obniżając temperaturę parzenia. A wtedy spadała słodycz naparu, kwaskowatość stawała się mniej przyjemna, a nuty przyprawowo – czekoladowe (którymi w tym dripie nie tęskniłem), się wzmacniały. Zmiana czasu ekstrakcji skutkowała podobnie. Dłużej –  więcej przypraw, a krócej – mniej wyrazisty napar z gorszą kwaskowatością.
Sposób przygotowania: aeropress, filtr metalowy i młynek Mahlkönig Vario Home. Metoda odwrócona, doza 7,5 g na 100 ml wody, temperatura wody 90°C, bez preinfuzji, czas parzenia 90 sekund, przeciskanie 20 sekund, przemiał sporo drobniejszy niz do dripa. Wrażenia nieco inne jak przy dripie. Mniej truskawek, a
więcej przypraw i czekolady, ale efektem była przyjemna, dosyć słodka, rześko - owocowa kawa z pikantnymi akcentami. I na pewno lepiej zbalansowana niż drip.
Malawi Sable Farm z palarni El Gato to ciekawe w alternatywnym odbiorze ziarenka. Może niezbyt łatwe „w obsłudze”, ale dające truskawkowy napar z lekko pikantnym finiszem.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi