Kawy budżetowe.

[Officzek]

Co myślicie o tym? Warto ? https ://allegro.pl/oferta/lavazza-kawa-ziarnista-crema-e-gusto-forte-2x1kg-8537644990?f=0&utm_source=tdb&utm_medium=afiliacja&utm_content=digidip+PL&tduid=7293f633caf5a722699e402401b0042f

[Szczympek]

Mniam. Bierz póki jest, bo nic lepszego nie znajdziesz

[skansen]

Kaw z palarni nie polecam bo są drogie i kwaśne. Tak stwierdziła moja "ciotka na imieninach" jak ją pyszną, kwaśną Kenią z przelewu poczęstowałem 

Ja również doszedłem do wniosku, że nie będę nikogo zmuszał do jasnych wypałów z małych palarni. Zostawiam jasne ziarna w Williamie dla siebie  i tych którzy je lubią/doceniają.
Dla żony i gości dla których kawy z palarni "są za kwaśne" kupię dodatkowy młynek pod spalenizny. Będzie też czym mielić pod alternatywy...

[M]

Nie wypada traktować takich wspaniałych, ciemnych, błyszczących ziaren jakimś tam amatorskim młynkiem.
Najlepiej kupować już zmielone na profesjonalnym sprzęcie. W domu nigdy nie osiągniesz takiej jakości mielenia.

[skansen]

Dodajmy do tego profesjonalne warunki mielenia i atmosferę ochronną w jakiej się to odbywa

[yo]

Dziwnie tu się porobiło 

[krystians]

Będzie też czym mielić pod alternatywy...

Jasne dla żony i gości, a jak stwierdzą że jednak mielonki sklepowe lepsze, to będzie już tylko pod alternatywy

[Latton]

Kawy z marketów nie są kwaśne, z jednego takiego marketu w ciągu trzech lat wypróbowałem wszystkie po kolei.
I nie było kwaśnych. A w tym czasie na trzy kwaśne kawy trafiłem w kawiarniach na mieście.

35 zł za 500g to chyba nie jest budzetowa cena?

[jakub_stanecki]

zależy o jakie kawy "marketowe" chodzi
czy "robione dla" czy np. Pellini Top, droższe Vergnano czy Lavazzy
bo różnica w cenie to 300-400%

I nawet Etiopii Sidamo (czy innych kaw regionalnych) z Biedry nie nazwałbym już kawą budżetową bo w normalnej cenie, bez promocji jest w cenie Ariadny z Mastro Antonio

[Officzek]

A co myślicie o  SEGAFREDO INTERMEZZO oraz serii Bellaro? Mają podjazd po Lavazze Oro -  bo kupiłem 250gr i smakuje mi. Pytanie czy do 50za 1kg są lepsze w dyskontach albo w sklepach internetowych?

[rubin]

Kurde, Panowie, czytam sobie ten wątek i widzę po nim dlaczego ludzie mówią o nas „kawowa elektroda”. Przychodzi człowiek z pytaniem, dostaje serię śmiechów przemieszaną z rzeczowymi odpowiedziami.
Nie wszyscy chcą czy mogą pić świeżo palone kawy specialty i nie wszyscy muszą się jarać kwaskami i aromatami.

Odkąd tu jestem to wciąż czuję, że misją tego forum jest popularyzowanie picia kawy w Polsce, popełniania kolejnych kroków. A takie śmiechy powodują, że z forum robi się elitarna grupa wzajemnej adoracji. Jestem przekonany, że tak jesteśmy odbierani poza tym forum. Smutne to trochę.

Kto nie pił kiedyś złotej Lavazzy z marketu (lub tym podobnych) niech pierwszy rzuci kolbą.

[Miklas]

Wydaje mi się, że na tym forum mimo wszystko nie powinniśmy promować kiepskiej jakości kawy. Nawet jeśli miało by to kogoś urazić. To prowadzi do obniżenia standardów, raz odpuścimy i nowi użytkownicy zaczną sobie bez oporów polecać żółte czibo.

[mlopus]

Rubin ale mamy polecać kawę poniżej krytyki tylko aby forum było friendly? Zgadzam się z Markiem, nic na siłę ale jeśli ktoś szuka na allegro 2 kg lavazza w cenie 54 zł z przesyłką to nie powinien pytać czy polecamy tą kawę, padły propozycje dobrej kawy w cenie 70 pln za kilogram ale widocznie też za drogo więc co można zrobić więcej ? Powiedzieć będzie Pan zadowolony?   

[Officzek]

Chciałbym poprostu znaleźć złoty środek ceny do jakości. W cenie 30-40 za 1kg chciałbym mieć możliwie najlepszy produkt. Smaczna, mocna i nie kwaśna kawa. Tyle


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[Antonio]

Kto nie pił kiedyś złotej Lavazzy z marketu (lub tym podobnych) niech pierwszy rzuci kolbą.

Tuż po studiach chyba -- kupiłem sobie aluminową, kanciastą mokę i paczkę LaVazzA Qualita Oro czy jak to się tam zwie. Ależ to były czasy!