Pomóż mi, robię espresso

[WS]

Domita Classico, to klasyczny ekspres, a nie dźwigienka. A braki powtarzalności, może są spowodowane "błędami młodości", czyli brakiem powtarzalności. Chyba, że młynek nie trzyma ustawień.

[Antonio]

A ok, na hasło la Pavoni tak zareagowałem, niesłusznie.

[WS]

Może odruchowo, niektóre dźwigienki są wciągająco-irytujące .

[D2mian]

Z chocolate wave od Antonia nigdy nie miałem problemów, powiedział bym że to raczej łatwiejsza z kaw...jaką dozę stosujesz? Może fotki z przemiału, dystrybucji, ubicia oraz ekstrakcji byś wrzucił łatwiej było by coś ocenić

[Henry]

Z ręcznym młynkiem musiałem używać mieszadełka do dystrybucji. Sam tamper nie wystarczał.

[JarekB]

Chyba tu chodzi o temperaturę.
Gdy po wyłączeniu grzalki poczekam ze 3 minuty to kawa smakuje dobrze oraz jest powtarzalna. Wcześniej zupełnie nie zwracałem uwagi na zapalajaca się kontrolke.
Nurtuje mnie jednak inna sprawa.
Czy w kawiarniach i restauracjach barista tak zwraca uwagę na określoną doze przemiału? Raczej nie więc jak to się dzieje, że u mnie pół grama mniej lub więcej ziarna robi taką różnicę a w kawiarni nie?

[M]

"Barista w kawiarni" zwykle ma sprzęt, który sam dba o dozę. Dodatkowo ma np. stabilniejszą temperaturę, czym nadrabia drobne niedociągnięcia gdzie indziej.

[rapoh]

Ale jak w kawiarni mają "zwracać na dozę przemiału"? Mają zadany ten sam, a kawa też jest ciągle ta sama.
Jak zmieniasz kawy, to zawsze na początku trochę zmarnujesz. Ja z tej przyczyny odpuściłem kupowanie rożnych kaw w paczkach ćwiartkowych, bo to - proporcjonalnie - największe marnotrawstwo.

[krystians]

Mają zadany ten sam, a kawa też jest ciągle ta sama.

Co nie zmienia faktu, że w ciągu dnia wahania wilgotności i ciśnienia w lokalu przeważnie są spore i młynek wymaga dostrojenia.

więc jak to się dzieje, że u mnie pół grama mniej lub więcej ziarna robi taką różnicę a w kawiarni nie?

Bariści na ogół lekko przepełniają sitko i nadmiar przemiału zrzucają poza krawędź. Dzięki temu mają powtarzalność, bo dana kawa będzie objętościowo za każdym razem tyle samo zajmowała miejsca w sitku.
Poza tym wszystkie inne elementy mają dużo lepiej wypracowane i powtarzalne, bo ile razy barista powtarza tą samą czynność w ciągu dnia / tygodnia / miesiąca, a ile Ty?
 

[Henry]

Czy w kawiarniach i restauracjach barista tak zwraca uwagę na określoną doze przemiału? Raczej nie więc jak to się dzieje, że u mnie pół grama mniej lub więcej ziarna robi taką różnicę a w kawiarni nie?

Ja przestałem ważyć i kawę odmierzam miarką żeby się nie bawić i jest ok. W głębokim sitku pół grama różnicy to tyle co nic.
Ale po zakupie ekspresu przestawiłem OPV na niższe ciśnienie bo na pewno dawało więcej niż 9 bar. Tylko teraz czasami dają do ekspresów OPV bez regulacji.

[lucasd]

Dla mnie 0.1 grama robi różnicę w sitku VST 18

[Damian]

Ja znów na co dzień robię espresso w sposób nieco uproszczony. Mielę na tyle, aby po wyrównaniu kawa wypełniła całe sitko. Potem tamping i kolba wpieta w ekspres. Filiżanka na wagę, włączam ekstrakcję i czekam aż będzie około 36 do 40 gram kawy w filiżance. Czasu nie mierze, ale jest raczej bliżej 30 do 35 sekund (mam skłonności do przeciągania ekstrakcji, a lekko przeciągnieta kawa, o ile jest średnio paloną smakuje całkiem ok)
Raz na jakiś czas robię dokładne pomiary: waga i czas, aby się skalibrowac.

[Perzua]

Czy preinfuzje, te krótkie do 5 sekund wliczacie w ten umówmy czas do 27?

[kulka]

tak

[rapoh]

Ja nie wliczam. Mój ekspres to nie żaden kombajn, muszę odzyskać czas.