W jednym z wątków na tym forum pojawiła się propozycja, żeby porównać moje palenie Kenii Kini z rejonu Embu z paleniem Kini od Auduna Sorbottena, Mistrza Świata Roasterów z roku 2016.
Zaproponowano, żeby paczkę mojej Kenii (jak sądzę, pierwszego palenia tej kawy z dnia 13.09) rozdzielić na paczki 30g, oznaczyć określonym kolorem i rozesłać razem z próbką lub kawą od Auduna Sorbottena). Ze względu na moje osobiste przekonania związane z niebezpieczeństwem oksydacji ziaren) nie mogłam się na takie rozwiązanie zgodzić. Wywołało to prawdziwą "burzę" na forum a wątek został "administracyjnie posprzątany" , gdyż zrobiło się naprawdę "gorąco"
Sprawa "ciąży mi", ponieważ zasugerowano, że "unikam konfrontacji" i uważam, że "moja kawa musi być zawsze najlepsza".
Na początek chciałam powiedzieć, że wcale tak nie uważam: my, roasterzy ciągle się uczymy: na własnych błędach oraz jeden od drugiego.
Proces ustalania krzywej palenia to nie jest "jednorazowa decyzja". Gdy do palarni przychodzi nowa kawa, muszę się jej "nauczyć".
Robię próbne palenia na samplerze a potem, w trakcie kolejnych paleń, cały czas pracuję nad krzywą, starając się wypalić daną kawę coraz lepiej.
Na półkach sklepu "Mastro Antonio" znajdują się obecnie dwa palenia Kenii Kinii. Pierwszego, z datą 13.09 zostało 8 paczek. Dwa dni temu, czyli
25.09, powstało palenie drugie, którego Państwo, na razie, nie widzą w sklepie. Pojawi się dzisiaj, gdy "sklep internetowy" zaktualizuje stany.
Na palenie z 25.09 zostanie wprowadzony specjalny rabat, uruchomiony na hasło "Audun". Jeśli chodzi o palenie z 13.09, na hasło AUDUN kupujący dostanie paczkę z 25.09 GRATIS. Póki sklep nie jest zaktualizowany, można napisać w tej kwestii do mnie lub do @Szymona MA.
Dodam, że próbowałam Kinii od Auduna z 19.09 i jest to ŚWIETNA kawa, bardzo soczysta i słodka. Jeśli okaże się, że wolą Państwo takie ciemniejsze palenia, spróbuję zrobić tak następnym razem. Bardzo jestem ciekawa wszystkich Państwa refleksji i wskazówek dla mnie.