W Irlandii niezbyt popularna palarnia, ale w UK juz owszem, zreszta właśnie tam sie znajduje palarnia Has Bean. Ciekawą sprawa jest brak nazw kawy, jedynie farma, obróbka i kraj pochodzenia. Z drugiej strony jest kod qr, ktory prawdopodobnie prowadzi do strony z większa ilością szczegółów, ale póki co jeszcze nie sprawdziłem
Co wiemy z paczuszki:
Data palenia: 22.12.2016
Kraj: Nicaragua
Farma: Finca Limoncillo
Proces: Pulped Natural
Odmiana: Red Pacamara
Opis: Prosta i bardzo zbalansowana kawa. Mleczna czekolada z białym cukrem i winogronem. Prosta i po prostu pyszna.
Jak jest w rzeczywistości?
Po otwarciu paczuszki widzimy ogromne jasno palone ziarna i dostajemy w twarz mocnym nieciekawym warzywno-ziołowym
aromatem. Trochę jak kostka rosołowa.
Po zmieleniu przechodzi to w aromat czekolady w proszku.
EK43
V60-02
Temperatura wody: 93st
21,2 gramów kawy
333 ml
Czas: 3:33
Czysty, jasny napar z aromatem czekoladowym. W smaku rzeczywiście zbilansowana, odpowiednia ciemno czekoladowa gorycz, kukułkowa słodycz i mandarynkowa kwasowość. Jednak to wszystko razem, w moim przypadku, jakoś dziwnie nie współgra ze sobą, jeden łyk świetnej kawy, drugi jakby robuchy z mlekiem. Ciezko mi ja ocenić, bo z jedej strony mam nieodparta pokusę próbować więcej, z drugiej gdy uderzy mnie ten ziołowy aromat, wybieram co innego.
Zdecydowanym plusem jest cena: €5 za 250g to najtańszy singiel jaki spotkałem, ale moze właśnie dlatego jest dość dziwna i przeciętna, choć równo i ładnie wypalona. Mam jeszcze Kenię z tej palarni wiec za jakiś czas porównam i zobaczę co i jak. Nicaragua Red Pacamara 5/10