Autor Wątek: Wymiana NS Oscar I na Musica - warto?  (Przeczytany 4169 razy)

essewissa

  • Gość
Odp: Wymiana NS Oscar I na Musica - warto?
« Odpowiedź #15 dnia: 31 Marzec 2017, 21:51:52 »
Tak pstryknięcie (ironicznie) poziom ignorancji i pustostanu Twoich postów WS jest zastraszający.

" According to one of Nuova Simonelli's head engineers that I talked to, the Oscar does not have any preinfusion. The only way to achieve preinfusion is by pushing the brew button for one second, release it, wait for a few seconds and then commence brewing. This is what he told me. The expansion valve on the group head only releases pressure when reaching 10 bar. The grouphead of Oscar does not have the preinfusion chamber as the Nuova Simonelli Aurelia.

This applies to the Oscar manufactured last year in Europe. Other models might have a different group setup that I am not familiar with  :)"

http://www.home-barista.com/espresso-machines/how-does-nuova-simonelli-oscar-preinfusion-work-t8492.html
 
Proszę, nie musisz dziękować.

« Ostatnia zmiana: 31 Marzec 2017, 22:00:56 wysłana przez essewissa »

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Wymiana NS Oscar I na Musica - warto?
« Odpowiedź #16 dnia: 31 Marzec 2017, 22:24:45 »
poziom ignorancji i pustostanu Twoich postów WS jest zastraszający.

Tobie w tym nie dorównam :). Ale po pierwsze, taką "pstrykniętą preinfuzję" można zrobić praktycznie w każdym ekspresie. Po drugie, jeżeli to zrobisz, to zamykasz przepływ wody, a przecież nie o to przy preinfuzji chodzi :picardpalm:. I po trzecie, na materiałach z jakiegoś forum, nie warto się opierać. Tam także nie brakuje "specjalistów", którym na dosyć banalną czynność, jaką jest ustawienie młynka, potrzeba kilka kilogramów kawy :smiech:. Czy materiały takiego autorstwa można poważnie potraktować?

essewissa

  • Gość
Odp: Wymiana NS Oscar I na Musica - warto?
« Odpowiedź #17 dnia: 31 Marzec 2017, 23:01:52 »
Jednak Musica ma preinfuzję i dozowanie objętościowe. W budowie grupy także są różnice, inne elementy regulujące cyrkulację wody.
Te różnice w budowie  i cyrkulacji wody odpowiadają za lepszą stabilność temperatury. Dlatego cena Musica jest ok 2 razy taka jak Oscara.
Musica ma też więcej elektroniki.
Te elementy regulujące temperaturę odpowiadające za lepszą stabilność temperatury i cenę dwa Oscary  to z angielskiego gigleur i kosztują po ....... 3 USD za sztukę, :) znany mod w Oscar I

Offline PiotrekBM Mężczyzna

  • Wiadomości: 1332
  • Ekspres: LM LM
  • Młynek: Kafatek MC4, Kinu M47, Comandante IH, Ditting KE 640 V (= Mahlkonig K30 V), Acaia Lunar
Odp: Wymiana NS Oscar I na Musica - warto?
« Odpowiedź #18 dnia: 02 Kwiecień 2017, 12:16:18 »
Wątek miał pomoc  @johnyKMSA  odpowiedzieć na pytanie czy warto Oscara zamieniać na Musica a stał się  miejscem mało kulturalnej wyśmianym zdań...
ps. Może można to zamknąć, usunąć ?
Bo przyjemnie się raczej tego nie czyta.

« Ostatnia zmiana: 02 Kwiecień 2017, 12:21:01 wysłana przez PiotrekBM »

essewissa

  • Gość
Odp: Wymiana NS Oscar I na Musica - warto?
« Odpowiedź #19 dnia: 02 Kwiecień 2017, 23:36:03 »
I myśle, że pomógł po informacjach udzielonych przez mnie, resztę faktycznie można wykasować :)

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2992
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Wymiana NS Oscar I na Musica - warto?
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Kwiecień 2017, 08:48:20 »
Może zacznijcie od nowa?
 ;)
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi