Witam
Tydzień czasu juz siedze i dumam nad ekspresem do kawy. Troche poczytalem na forum ( zaraz pewnie bedzie placz, ze kolejny taki sam temat) ale musze zrobic nowy watek. Poszukuje ekspress do kawy tylko sam nie wiem w jakim przedziale kasowym.
Początkowo myślalem o DeLonghi ECAM 22.110B za 1300zl. Dostałem zjeby od zony ze jak mam kupic gowno z ktorego kawa bedzie smakowala jak Polska sypana to woli dolozyc tysiaka i miec lepszy sprzet(niby racja ale czy tak jest w rzeczywistosci?).
Pozniej zastanawialem sie nad DeLonghi ECAM 23.460.S za 2350zl lub Saeco Incanto HD8917 za 2400zl(juz mialem zamawiac saeco, dokonalem wyboru poniewaz wyglada solidniej niz jego przeciwnik)
Dzisiaj czytajac posty na forum zrobiliscie mi wode z mozgu i zaczalem zglebiac swoja widze na temat ekspresow Nivony (758,768,778).
Czego oczekuje? Jestem dość nerwowy, wiec jezeli jakis ekspresik bedzie sie psul lub zacinal moge stracic kontrole
Nie chcialbym co pol roku chodzic do serwisu, chce wstawac rana i pic dobra, mocna kawe. A jak z aplikacja bluetooth, dziala dobrze? Co leze w lozku, klikam i w kuchni na 1 pietrze zacznie mi sie robic kawusia?
Kolejna sprawa jest to czy WARTO dolozyc te 600zl na nivone czy lepiej przyJanuszowac i kupic saeco? DeLonghi chyba odpada bo juz ktos pisal, ze non stop sie psuje i zawiesza.
A moze nie warto tyle placic, i kupic cos za 1500zl? Wyrafinowanym kawoszem nie jestem to moze pojsc w strone oszczednosci?
Podajcie jakies swoje propozycje z roznych przedziałów cenowych a po zakupie zaprosze Was na kawusie (na terenie Łodzi) haha
Pozdrawiam