Odkamienianie HX a temperatura espresso

[lukaszzsch]

Witajcie,

Zaobserwowałem ciekawe zjawisko, którego wytłumaczenia szukam.
Posiadam express Expobar Office Control, czyli standardowy HX do użytku domowego. Po kilku latach korzystania z ekspresu postanowiłem go porządnie odkamienić. Niby korzystałem zawsze z wody przechodzącej przez filtr z żywicą jonowymienną, ale musiałem.
W sumie jedyny objaw, który wskazywał, że coś może być nie tak to wysoka temperatura wody. Ekspres rozgrzewał się do wyższych niż początkowo temperatur, robiąc flusha wręcz pryskała „ogniem”. Nawet po flushu świeżo zrobione espresso parzyło przez dłuższy czas usta.

Po odkamienianiu temperatura się znacznie obniżyła, smak kawy nabrała pełniejszego wymiaru, crema nieco jaśniejsza. Dla mnie wszystko gra, ale jak to wytłumaczyć? W jaki sposób kamień w układzie mógł „oszukiwać” czujnik temperatury/presostat?

Pozdrawiam
Łukasz.

[olomarcin]

Jak dla mnie każdy ekspres powinien być regularnie  odmieniony. Widziałem  już wiele sprzętów które miały wodę filtrowaną na różne sposoby A kamień się pojawiał.  Najłatwiej to zauważyć na ekspresach typu Pavoni gdzie bojler jest otwarty i można do niego najnormalniej w świecie zajrzeć. Co do Twojego przypadku to wystarczy że presostat się zakamienił i nie rozłączał się przy odpowiednim ciśnieniu ale powinieneś to zauważyć na manometrze boilera, że dochodzi do wyższego ciśnienia.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[lukaszzsch]

Nie mam manometru bojlera w moim ekspresie.

[olomarcin]

I być może  dla tego nie zauważyłeś zmiany. A jak regulujesz  temperaturę?

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[olomarcin]

Chyba że presostat masz wyskalowany na określone ciśnienie

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[lukaszzsch]

I być może  dla tego nie zauważyłeś zmiany. A jak regulujesz  temperaturę?

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Niczym nie reguluję. Od początku jedynym parametrem, który kontroluję to objętość przez wbudowany przepływomierz(upośledzony-mierzy całość pobranej wody)

Poza tym skupiam się na piciu kawy, a nie smakowaniu sprzętu. Jako, że kamień narasta powoli to i smak zmieniał się stopniowo...

[RadoGost]

"Jako, że kamień narasta powoli to i smak zmieniał się stopniowo...
[/quote]"

Logiczna diagnoza.

[lukaszzsch]

"Jako, że kamień narasta powoli to i smak zmieniał się stopniowo...

"

Logiczna diagnoza.
[/quote]
Bardzo logiczna


Trochę jak z zawieszeniem z samochodzie...jeździsz codziennie to nie czujesz, że się zużywa do czasu jak nie wymienisz/wsiądziesz do auta kolegi

[heniekp]

A ja mam chyba przeciwny efekt, po wczorajszym odkamienianiu HX-a temperatura w wymienniku raczej podskoczyła,  przy flushu zaczął właśnie pryskać „ogniem”;) I wydaje mi się logiczne.
Ale objaw przed odkamienianiem miałem też inny, jak ekspres stał dłużej włączony, na manometrze było 1,4 bara, odkręcałem zawór pary i ciśnienie momentalnie mocno spadało do  0,9- 1 bara, załączała się grzałka i grzał aż nie osiągnął znowu 1,4. Bezpośrednio po wyłączeniu grzałki kolejne odkręcenie zaworu już nie powodowało tak dużego spadku ciśnienia (może do około 1,3) 
Wcześniej nie zauważyłem takiego objawu.
Na razie zaobserwowałem większą energię flusha, nie miałem możliwości dokładnego sprawdzenia efektu spadku ciśnienia po dłuższym grzaniu, a na te chwile gdy go używałem spadek nie wystąpił, jeśli zacznie się powtarzać będę odkamieniał bojler parowy.
Ale jak wytłumaczyć ten duży spadek ciśnienia, też nie wiem. Może przy okazji ktoś wyjaśni:)