forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Alternatywne urządzenia do parzenia kawy => Wątek zaczęty przez: Bartus_M w 17 Marzec 2018, 18:46:57

Tytuł: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 17 Marzec 2018, 18:46:57
Dzień dobry  :bry:
Ponieważ informacje dotyczące propozycji kliknięć na młynku Comandante są rozrzucone w różnych wątkach postaram się jakoś to uporządkować w tym wątku. Ułatwi to nowym użytkownikom, między innymi takim jak ja, jakiś punkt wyjścia do konkretnej metody.

W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, że początkowe sugestie płyną wprost od producenta, który na swojej stronie internetowej prezentuj taki oto wykres:

 [ You are not allowed to view attachments ]
uzupełniając go następującą informacją:

The recommended burr grades are:
5 - 10 Clicks for the preparation in the Ibrik
10 - 15 Clicks for Espresso
15 - 20 Clicks for preparation in a Bialetti
20 - 25 for preparation with a V60 filter
25 - 30 Clicks for the preparation in the Aeropress and French Press
30 - 35 Clicks for the Preparation in the Karlsbad Coffee Maker

Tymczasem postaram się zestawić informacje do których udało mi się dotrzeć tutaj na forum zamieszczając maksymalną ilość informacji o ile podano. Myślę, że każdy by mógł tutaj pisać o swoich przemyśleniach oraz klikach które według niego pasują do danej metody uwzględniając konkretną kawę.

Co do liczenia 0 w młynku Comandante. Różne osoby różnie liczą. Jedni liczą kliknięcia od początku, a drudzy liczą kliknięcia od odblokowania żaren. Są osoby które swoje kliknięcia podają jako dwie wartości np. 22(26). Oznacza to że mowa o 22 kliknięciach od odblokowania rączki lub 26 kliknięciach od całkowitego skręcenia żaren. A przyjmuje się, że przez 4 kliknięcia rączka nadal jest nieruchoma, stąd różnica 4. (mam nadzieję że nic nie pomieszałem :P)

Niektórzy podają jak liczą inni nie, jeśli ktoś by miał wątpliwości przy każdej metodzie wskazany jest autor, można go zapytać jak liczył swoje kliknięcia.

Post ma charakter porównawczy, komparatystyczny. Ma służyć jako pomoc. Ponieważ przy kawie dużo się mówi, a na forum dużo się pisze, te informacje gdzieś w długich, monotonnych wątkach uciekają stąd moje zaangażowanie i praca. Jak będę zmieniał metodę zawszę będę mógł sam zajrzeć do swojego wątku :)


V60
@szczympek
Cytuj (zaznaczone)
Kawa: Rwanda, Huye Mountain - Old Spike
Palarnia: Old Spike, Peckham, Londyn
Obróbka: Myta
Odmiana: Red Bourbon
Młynek: Comandante (27 klik)
Metoda: V60-02
17,5 grama, 240 ml, 92 C, 2:45m.

@untoldex
Cytuj (zaznaczone)
Ja też polecam tą Pacamare. Obecnie mam otwartą paczkę z wypału majowego (była mrożona).
U mnie wychodzi przepyszny napar malinowo/truskawkowy w V60-02.
Przepis Scott Rao, temp 97C, comandante 30 klik od momentu bez tarcia żaren (tak, bardzo grubo jak na dripa), czas 2:20 - 2:30.

@Drinker
Cytuj (zaznaczone)
pod dripa 250ml mielę na 24-25 kliku

@Jakub12
Cytuj (zaznaczone)
Drip: 24

Cupping

@krystians
Cytuj (zaznaczone)
cupping na Comandante, to powinny być okolice 22-23 kliku od odblokowania żaren. 22 klik, 8,3g kawy zalewasz 150 g wody i po 4 minutach przełamujesz i zbierasz kożuch.

@dopeman
Cytuj (zaznaczone)
U mnie cupping to zwykle, według tego sposobu liczenia - 20,21 klik. 22 i 23 jest niedoparzone.

Areopress

@szczympek
Cytuj (zaznaczone)
Pochodzenie: Huye Mountain, Rwanda
Palarnia: Old Spike, Peckham, Londyn
Obróbka: Myta
Odmiana: Red Bourbon
Młynek: Comandante (34 klik)
Metoda Coffee12

@karlin - Fellow Prismo
Cytuj (zaznaczone)
Mój najlepszy strzał Prismo:
Kawa El Salvador Finca San Ernesto od Gorana; 25 gram; zmielona na 13 kliku Comandante.
80 gram wrzątku (aeropress i filizanka wygrzane) - zwiększyłem ilość wody i kawy aby uzyskać większą stabilność temperatury .
Po zalaniu kawy 30 sekund mieszania szpatułką.
Po zakończeniu mieszania dodatkowe 45 sekund zaparzania.

@andy
Cytuj (zaznaczone)
Kraj: Gwatemala
Region: Huehuetenango
Metoda obróbki: Washed
Odmiana: Pache verde, bourbon, caturra
Wysokość upraw: 1650 - 1750 m n.p.m.
Mielonka: 25 klik z Comandante
Doza: 15g/200ml
Parzenie w AP: 30 sekund preinfuzja z ok 50g, zalewanie do końca i mieszanie przez 30 sekund + 10 sekund odczekania i przeciskanie ok 20-25 sekund.

@Jakub12
Cytuj (zaznaczone)
Aeropress: 32

The Gabi Master A

@szczympek
Cytuj (zaznaczone)
U mnie juz zawsze preinfuzja, 18/300, 19(23) klik Comandante, 96 stopni, trzy i pół minuty. Rewelacja

@donkiszot
Cytuj (zaznaczone)
Co do klików na C40, poruszam się w zakresie 22(26)-28(32) -- czyli przelewowym, wiem, nie pomogłem ;)

Kawiarka

@andy
Cytuj (zaznaczone)
Woda podgrzana do ok 70°,
mielonka od Solberg & Hansen Brasil Fazenda Camocim Espresso (palona 25 września) wykręcona na Comandante przy 18 kliku,
zastosowałem dodatkowo filtr od AP między ciastkiem a górnym filtrem.
Przy ok 42 sekundzie mam rozpoczęcie ekstrakcji, która trwa do chyba 1:10.

Tygielek

@szczympek
Cytuj (zaznaczone)
Pochodzenie: Huye Mountain, Rwanda
Palarnia: Old Spike, Peckham, Londyn
Obróbka: Myta
Odmiana: Red Bourbon
Młynek: Comandante (7 klik)

Chemex

@SMaN
Cytuj (zaznaczone)
Póki co 600 ml z 38-40g kawy w jednym polaniu i przelew w okolicach 4min to był mój cel. Ok 35 kliku w Commandante na przemiał i woda 95-94c.

@Jakub12
Cytuj (zaznaczone)
Chemex: 38

Phin

@mader
Cytuj (zaznaczone)
Dziś w dużym 340g zrobiłem sobie taki przelewik:

kawa Coffee Republic - Kenya Kirinyaga
doza 16g kawy 25 klik comandante
rozgrzałem phina i kubek
zasypałem i mocno ubiłem
zalałem woda, która miała tak z 90 stopni tak aby zrobić 30s preinfuzje i po tym czasie dolałem do pełna (nie dolewałem już później)
jakieś 6 min kapania
dolałem do 300ml w kubku

pięknie pachnie i smakuje owocowo.

@dopeman
Cytuj (zaznaczone)
W dużym 450ml - 28g przemiał jak do dripa 26-29k komendant - woda 94'C - zalanie na bloom - później zalanie do pełna, zawsze bez wagi. Zwykle 8-10min kapie. I zawsze dostaje 400 ml pysznej kawy.

Espresso
Comandante Iron Heart
@Mader
Cytuj (zaznaczone)
U mnie np. z comandante wygląda tak, że jak kawę mielę na 12 klikach to sypie nawet 19g. Jak mielę na 14 klikach to sypie 17g. Wszystko zależy od kawy.

Cold Brew

@szczympek
Cytuj (zaznaczone)
Cold brew to cos wspaniałego. Z czego bym nie robił wychodzi piękna, owocowa, słodka, czysta kawa. I nieważne czy 8 czy 12 godzin - wychodzi piękna. Grube mielenie - 45 klików na Comandante, hario server i zasłoniete folia.
Najlepsze zawsze wychodzi z resztek, trochę starej Brazylii, trochę Etiopii, Kenii, Gwatemali i jakiś świeży Honduras i mamy bombę owocowa :)

Brewista Smart Dripper
@drinker
Cytuj (zaznaczone)
Właśnie piję dripa z brewisty na filtrach brewisty, wszystko pomierzone u mnie wyglądało to tak:
30g kawy zmielone komendantem na 29 kliku, woda na 3 razy, ostatnia porcja do 500ml skończyłem polewać w 2:20 kapać skończyło u mnie w czasie 3;50. Otrzymałem w tym czasie 450ml naparu.
nawet zmierzyłem czas mielenia c40 i wyniósł on 55 sekund kręcenia spokojnym tempem

Kalita

Kalita Wave 185
@Szczympek
Cytuj (zaznaczone)
Kawa: Gardelli - Uganda Mzungu
21 gramów, 330 ml, mielenie drobne (23 comandante), 96 stopni, 2:45 czas.
3 zalania, najpierw 40g, później 80g i na końcu 130g. 94 stopnie, 16 gramów grubo zmielonej kawy, czas poniżej dwóch minut. Drobny przemiał odsiany.

Zachęcam do zamieszczania swoich przemyśleń :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Shaggy_Paw w 17 Marzec 2018, 19:13:06


Co do liczenia 0 w młynku Comandante. Różne osoby różnie liczą. Jedni liczą kliknięcia od początku, a drudzy liczą kliknięcia od odblokowania żaren. Są osoby które swoje kliknięcia podają jako dwie wartości np. 22(26). Oznacza to że mowa o 22 kliknięciach od odblokowania rączki lub 26 kliknięciach od całkowitego skręcenia żaren. A przyjmuje się, że przez 4 kliknięcia rączka nadal jest nieruchoma, stąd różnica 4. (mam nadzieję że nic nie pomieszałem :P)
U mnie rączka odblokowuje się na 3 kliku od maksymalnego skręcenia żaren, wiec różnica między liczeniem od zera w porównaniu do odblokowania rączki to 2.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: pmichal w 17 Marzec 2018, 19:54:22
Super wątek. Brawa za poświęcony czas i ułożenie tego w jednym miejscu  :brawa:
Może go zablokować, żeby go nie zaśmiecać i jak coś wysyłać autorowi odpowiednie sprawdzone metody i będzie jeden ładny post z wiedzą.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Miklas w 17 Marzec 2018, 21:00:48
Może zablokować to nie, ale chyba widziałbym ten tekst na stronie głównej jako artykuł

Marek.

Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 17 Marzec 2018, 21:39:50
Wow, gratuluje wytrwałości! Swoją drogą trochę przepisów tu powrzucałem ;) Aczkolwiek na kalitę 185 to początek jest mój, natomiast te zalania to Austriackiego Mistrza Brewers :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 17 Marzec 2018, 21:54:34
Cieszę się, że Wam się podoba i mogłem zrobić coś od siebie niżeli tylko zadawać pytania :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 17 Marzec 2018, 23:07:01
U mnie rączka odblokowuje się na 3 kliku od maksymalnego skręcenia żaren, wiec różnica między liczeniem od zera w porównaniu do odblokowania rączki to 2.
Co nie zmienia faktu, że doskonale się zorientujesz czym dla Ciebie jest 22(26).
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: trez w 17 Marzec 2018, 23:45:49
No I właśnie don ma rację, to nie chodzi o aptekarską dokładność, bo ja sobie nie wyobrażam skręcenia swojego młodocianego komesia na 4 kliki poniżej blokady żaren, gdzie przy podziale siły na gwałt wchodzimy już w eeeeeeeeee no jeden klik wchodzi, drugi z siłą, wierzę że trzeciego bym docisł, tylko nie wiem czemu mialbym mu to robić, ale czwartego se nie wyorażam. Tak czy inaczej jak ktoś podaje mi podpowiedź np 29(33) klik, to czy z dociśnięciem luzu w kuleczce czy bez, to zupelnie mnie nie interesuje, ani jakie było ciśnienie atmosferyczne, dziesiąte temperatury ani wilgotność.

Ps
Jak zacząłem czytać wątek, to se pomyślałem Bartusie, że nie masz co robić, ale myliłem się, to warto wyeksponować
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 18 Marzec 2018, 12:20:09
Ps
Jak zacząłem czytać wątek, to se pomyślałem Bartusie, że nie masz co robić, ale myliłem się,

Po prostu zaparzyłem sobie smaczną kawę w V60 i nabrałem weny :) Jak pytałem o kliki, to ktoś mi tam odpisał, że gdybym tylko chciał to bym znalazł odpowiedź. No i znalazłem, dla siebie i dla innych, bo nie jestem samolubem :) 

Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Miro Miro w 24 Maj 2018, 15:34:01
Od wczoraj jestem niezmiernie zadowolonym posiadaczek Nitro Blade  :uklony:

Pozwolę sobie dla uściślenia napisać coś o tzw. zerowym kliku.

Jedni mierzą go od maksymalnego, aż do bólu, skręcenia żaren.

Inni liczą go od momentu, gdy da się (z trudem mniejszym lub większym) obracać korbką - czyli ok. 4 kliki dalej od skręcenia maksymalnego.

Oba pomiary są nieprecyzyjne, bo jedna osoba uzna, że da się już obracać od 4 kliku, inna że od 5-tego.

Obie metody są błędne i rodzą masę nieporozumień w innych wątkach.

Tymczasem na stronie producenta jest jasno podana właściwa metoda:

Trzymamy młynek w poziomie i klik ZEROWY to ostatni, w którym rączka nie opada w dół, kiedy niejako toczymy młynek w powietrzu.

Klik PIERWSZA to ten, w którym rączka nieco wolno, ale już swobodnie opada w dół pod własnym ciężarem, kiedy "toczymy" korpus młynka w powietrzu w poziomie.

Granica jest bardzo wyraźna i od razu obserwowalna.

Przy tej metodzie (producenta) klik zerowy jest oddalony o ok. 5 pozycji od miejsca całkowitego skręcenia.

I przy tej metodzie podane przez producenta pozycje dla mieleń pod poszczególne metody parzenia są stosunkowo adekwatne (tabelka z początku tego wątku). Sprawdziłem dla kawiarki, V60 i french pressu :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: krystians w 24 Maj 2018, 16:18:28
Było w innym (głównym zdaje się) wątku o Comandante poruszane. Również uważam że sposób podawany prez producenta jest zdroworozsądkowy.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 25 Maj 2018, 09:01:25
Trzymamy młynek w poziomie i klik ZEROWY to ostatni, w którym rączka nie opada w dół, kiedy niejako toczymy młynek w powietrzu.

A co z klikiem w którym rączka opada swobodnie, ale już nie wraca do pozycji lub jej przekręcenie do pozycji poziomej objawia się jakimś oporem ? :P :P :P Oczywiście żartuję, Ale czasami mi się to zdarza, wówczas liczę pierwszy klik od swobodnego uwolnienia rączki, jeśli ten pierwszy działa w jedną stronę a w drugą już niekoniecznie :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 25 Maj 2018, 09:05:37
Macie problemy, zaznaczcie sobie markerem i problem rozwiązany.
Ważne jest że macie powtarzalne kliki vs prawdziwego zera
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 25 Maj 2018, 09:25:02
Inni liczą go od momentu, gdy da się (z trudem mniejszym lub większym) obracać korbką
Klik PIERWSZA to ten, w którym rączka nieco wolno, ale już swobodnie opada w dół pod własnym ciężarem, kiedy "toczymy" korpus młynka w powietrzu w poziomie.
Przecież to to samo.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: GrizzzLee w 25 Maj 2018, 10:09:15
Zabawne, że tak prosta sprawa rodzi tyle pytań i niejasności ;D
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 25 Maj 2018, 10:19:25
Jak dorwę komesia w swoje ręce to chyba nakręcę filmik, bo od tego ustalania co chwilę to się już słabo robi...
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: JanekdF w 25 Maj 2018, 10:55:03
Rozwiązanie jest proste, trzeba przestać ich używać :D
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 25 Maj 2018, 11:01:26
Jak dorwę komesia w swoje ręce to chyba nakręcę filmik, bo od tego ustalania co chwilę to się już słabo robi...

Mogę zrobić to w każdej chwili, nawet teraz. Uważasz że to coś zmieni ? :) Nie wydaje mi się. Każdy kto kupuje nowy młynek uważa że jego problemy i pytania nie były dotąd poruszane i wymaga atencji  :)
I na nic zda się wyprowadzenie z punktu zero, ponieważ zrodzi to inne pytania dotyczące innego spojrzenia na temat, czytaj każdy chce podyskutować - a dyskusja jest dobra i zdrowa :)

Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: deskowy w 25 Maj 2018, 11:12:28
Zabawne, że tak prosta sprawa rodzi tyle pytań i niejasności ;D
To fakt, ale pomyśl, że każdy żył sobie szczęśliwie i parzył dobre kawki dopóki nie wszedł na forum, gdzie okazało się że kliki liczy się zupełnie inaczej... :D
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: GrizzzLee w 25 Maj 2018, 11:40:20
Zabawne, że tak prosta sprawa rodzi tyle pytań i niejasności ;D
To fakt, ale pomyśl, że każdy żył sobie szczęśliwie i parzył dobre kawki dopóki nie wszedł na forum, gdzie okazało się że kliki liczy się zupełnie inaczej... :D
Na Teutatesa jak żyć?! Co jest prawdą, a co kłamstwem?! ;D
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 25 Maj 2018, 11:59:35
To już doszło do momentu "nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne a białe jest białe"...
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 25 Maj 2018, 12:54:26
To fakt, ale pomyśl, że każdy żył sobie szczęśliwie i parzył dobre kawki dopóki nie wszedł na forum, gdzie okazało się że kliki liczy się zupełnie inaczej...

Każdy żył w szczęściu (bo nie znał istnej Nirvany) bo szedł do sklepu. Kupował kawę. Sypał dwie łyżki i zalewał wodą która przed chwilą gwizdała w czajniku. Dosypał później dwie łyżeczki cukru i gotowe. :D

A tu:
Woda, twardość, wapń i magnez. Żywiecki kryształ, Akvo, RO, TDS itd.
kawa, taka, śmaka. Wysoko uprawiana, niżej, nisko. Microlot lub nie. Owocowa lub bardziej czekoladowa. Myta lub naturalna.
Temperatura - co do dziesiątki Celsjusza. Polewanie ze stoperem. Urządzenia - czajnik z odpowiednią wylewką. Młynek - liczenie klików jeśli chodzi o Komendanta lub w każdym innym dbałość o odpowiednie ustawienie w zależności od gatunku kawy i efektu w kubku :) Niesamowite.
Woda co do gramów. Kawa - też.
Nie mniej uważam, że to wszystko jest warte sukcesu który odnajdujemy w kubku/filiżance swojej kawy.
To zupełnie inna jakość i smak kawy...  :pycha:

No dobra, to zrobię krótki filmik pokazujący co uważam za 0 w Komendancie, żeby było ;)

https://www.youtube.com/watch?v=F2yZOkg0Ygo Niech służy :P
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: GrizzzLee w 25 Maj 2018, 13:29:57
@Bartus_M Pięknie! Łopatologicznie. Teraz CHYBA jest jasne ;D
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 25 Maj 2018, 13:34:49
@Bartus_M Pięknie! Łopatologicznie. Teraz CHYBA jest jasne ;D

Dziękuję :) :) :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: deskowy w 25 Maj 2018, 14:14:06
To fakt, ale pomyśl, że każdy żył sobie szczęśliwie i parzył dobre kawki dopóki nie wszedł na forum, gdzie okazało się że kliki liczy się zupełnie inaczej...

Każdy żył w szczęściu (bo nie znał istnej Nirvany) bo szedł do sklepu. Kupował kawę. Sypał dwie łyżki i zalewał wodą która przed chwilą gwizdała w czajniku. Dosypał później dwie łyżeczki cukru i gotowe. :D

A tu:
Woda, twardość, wapń i magnez. Żywiecki kryształ, Akvo, RO, TDS itd.
kawa, taka, śmaka. Wysoko uprawiana, niżej, nisko. Microlot lub nie. Owocowa lub bardziej czekoladowa. Myta lub naturalna.
Temperatura - co do dziesiątki Celsjusza. Polewanie ze stoperem. Urządzenia - czajnik z odpowiednią wylewką. Młynek - liczenie klików jeśli chodzi o Komendanta lub w każdym innym dbałość o odpowiednie ustawienie w zależności od gatunku kawy i efektu w kubku :) Niesamowite.
Woda co do gramów. Kawa - też.
Nie mniej uważam, że to wszystko jest warte sukcesu który odnajdujemy w kubku/filiżance swojej kawy.
To zupełnie inna jakość i smak kawy...  :pycha:

No dobra, to zrobię krótki filmik pokazujący co uważam za 0 w Komendancie, żeby było ;)

https://www.youtube.com/watch?v=F2yZOkg0Ygo Niech służy :P


Dokładnie tak, ale to tylko taki żart był i dygresja. :)

Super film! :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Miro Miro w 11 Czerwiec 2018, 10:41:13
Bardzo dobrze, że zamieściłeś ten filmik. Tak to właśnie jest i to samo mówi instrukcja obsługi na stronie Comandante.

Miejmy nadzieję, że od tej pory wszystkie alternatywne, schizmatyczne :) szkoły liczenia klików umrą ;) Choć zapewne nie umrą :)

Wg mnie do zamieszania przyczniły się polskie słowa "skręcenie" żaren do "zablokowania". Te słowa są niejednoznacznie.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: GrizzzLee w 11 Czerwiec 2018, 11:44:00
Bardzo dobrze, że zamieściłeś ten filmik. Tak to właśnie jest i to samo mówi instrukcja obsługi na stronie Comandante.

Miejmy nadzieję, że od tej pory wszystkie alternatywne, schizmatyczne :) szkoły liczenia klików umrą ;) Choć zapewne nie umrą :)

Wg mnie do zamieszania przyczniły się polskie słowa "skręcenie" żaren do "zablokowania". Te słowa są niejednoznacznie.
Z ciekawości zapytam. "Skręcanie" lub "Zblokowanie żaren" jak można opacznie zrozumieć?
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Miro Miro w 11 Czerwiec 2018, 14:33:48
Skręcenia do oporu, albo skręcenie tylko do chwili unieruchomienia żaren (tylko na tyle, że korbka sama nie opada).

Tak samo zablokowanie można rozumieć jak zablokowanie na amen, albo takie "częściowe", że korbka pod swoim ciężarem nie opada, ale da się ją przekręcić.

Lektura głównego wątku o tym młynku pokazuje, że właśnie różne osoby bardzo dowolnie interpretują te pojęcia.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: rubin w 01 Marzec 2019, 08:18:33
The recommended burr grades are:
5 - 10 Clicks for the preparation in the Ibrik
10 - 15 Clicks for Espresso
15 - 20 Clicks for preparation in a Bialetti
20 - 25 for preparation with a V60 filter
25 - 30 Clicks for the preparation in the Aeropress and French Press
30 - 35 Clicks for the Preparation in the Karlsbad Coffee Maker

Czy wszyscy czytający to użytkownicy Comandante, którzy to czytają mają podobnie jak podane wskazówki przez producenta? Wiem, że wiele zależy od kawy, ale to są to jednak pewne szerokie przedziały. Pytam o to, ponieważ u mnie (mielę do espresso) jeszcze się nie zdarzyło dobre espresso na 10 - zwykle jest dużo za grubo. Espresso z typowego palenia do Espresso (np. Brazylia Daterra z Euro Cafe) to u mnie 6-9 klik (liczone jak w filmie nagranym przez Bartusa). Pytam z ciekawości, choć gdzieś z tyłu głowy chodzi mi myśl "czy coś z moim młynkiem jest nie tak?".
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: siewcu w 01 Marzec 2019, 08:30:33
Każdy liczy kliki po swojemu, dlatego wymiana takich informacji jest bezcelowa. Twoje 15 dla innego będzie 5 lub 10...
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: rubin w 01 Marzec 2019, 08:39:23
Poczekaj, nie do końca. Skoro ustaliliśmy jak liczymy zero (bo o to się rozchodzi), to już potem kliki każdy liczy tak samo. Poza tym ten rozstrzał jest za duży, żeby zwalić na indywidualne ustalenie zera.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: PiotrR w 01 Marzec 2019, 09:22:17
Nie stosuję się do zaleceń comandante. Nie wiem czy to tylko mój egzemplarz tak ma, ale przyszedł z instrukcją w języku angielskim i jakimś innym. W angielskiej wersji nie ma informacji o klikach pod daną metodę zaparzania a w tej drugiej instrukcji takie info jest.

V60 mielę w okolicach 18-20 kliku a i tak wg metody Rao wychodzi, że powinienem zmielić drobniej.
AP używam w pracy i raczej nie przekraczam 1:30 z przeciskaniem i też najbardziej mi smakuje kawa w okolicy 20 kliku. Jak próbowałem powyżej 25 kliku to kawa wychodziła kwaśna a nie kwaskowa.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: orangina w 01 Marzec 2019, 10:55:15
Dla mnie punkt 0 to pierwszy swobodny ruch korbą a pod espresso 18 gramów miele między 7 a 9 klikiem. Kawę przygotowuje w ekspresie z pompą wibracyjną która na wyjściu pokazuje ciśnienie ok. 11 barów.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: rubin w 01 Marzec 2019, 11:26:52
OK. Czyli nie tylko u mnie tak jest. Dzięki! Widać zdarzają się egzemplarze odstające od wskazówek producenta. U mnie aktualnie espresso mielę na 7 kliku pod Robota i ciśnienie ~7 bar.

Ciekaw jestem czy podobnie jest z ośką RC, że u różnych osób bywa różnie, ale obstawiam, że tak - u mnie np. espresso to okolice 11 kilku RC.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: orangina w 01 Marzec 2019, 11:47:14
Wskazówki producenta trzeba traktować jako punkt odniesienia.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Szczympek w 01 Marzec 2019, 12:13:14
OK. Czyli nie tylko u mnie tak jest. Dzięki! Widać zdarzają się egzemplarze odstające od wskazówek producenta. U mnie aktualnie espresso mielę na 7 kliku pod Robota i ciśnienie ~7 bar.

Ciekaw jestem czy podobnie jest z ośką RC, że u różnych osób bywa różnie, ale obstawiam, że tak - u mnie np. espresso to okolice 11 kilku RC.

Do strady mielę na 11-12 kliku do roty 6-8. Czyli espresso wg zaleceń producenta :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Krakus w 01 Marzec 2019, 14:15:04
Granica jest bardzo wyraźna i od razu obserwowalna.
Prawda, ale bez Red Clix. Przy RC sprawa przestaje być tak jednoznaczna.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: lukaszde w 08 Marzec 2019, 21:38:00
Krakus, zgadzam się w 100%. Przy RC określenie zera nie jest takie oczywiste.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: halabuz w 20 Maj 2019, 14:37:06
@PiotrR u mnie to samo.
V60 miele na 15-17
Espresso z aeropresa na 9 kliku
Kawiarka 12-14

lubię kawę:>

Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Cob w 05 Marzec 2021, 18:18:30
Ja dodam że do Cafelat Robot’a 9-10 klik w zależności od świeżości kawy
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: shaker w 11 Marzec 2021, 09:19:02
A testowaliście kiedyś dla tej samej kawy na którym kliku mielić pod v60 i pod french press? Kupiłem Comandante niedawno i próbuję się wstrzelić. Póki co testowałem 25 klik dla v60 (trochę za gruby przemiał) i 25 klik dla french press (trochę za drobno). Kawka to jasno palona Kenia
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: krystians w 11 Marzec 2021, 13:50:47
Musisz wziąć pod uwagę, że w zależności od ilości zaparzanej kawy, będzie różnej grubości przemiał zarówno w FP jak i V60
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: WaAaFeL w 11 Marzec 2021, 15:21:17
A chciałoby się komuś z comendante zrobić zdjęcia przemiału tych progowych wartości żeby niekomendantowcy mogli sobie tu podejrzeć jaki przemiał gdzie? :)
Powiedzmy 5-10-15-20-25-30-35 klik po 2-3g kawy, wiele ubytku nie będzie a pozostanie jakieś zaczepienie :)
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: Bartus_M w 11 Marzec 2021, 18:42:19
Jutro jeśli będę miał czas to pokaże to i owo z przemiałem na różnych klikach.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: krystians w 12 Marzec 2021, 00:58:41
A chciałoby się komuś z comendante zrobić zdjęcia
https://photos.app.goo.gl/fuiwZPH1CvqjWS3N9

Kiedyś coś takiego zrobiliśmy na spotkaniu forumowym.
Tytuł: Odp: Comandante - jeden młynek, różne metody, różne kliknięcia.
Wiadomość wysłana przez: MisterBanan w 03 Maj 2021, 07:13:41
Comandante: 27 klików
kawa: 20 g
woda: 300 ml

Comandante: 21 klików
kawa: 15 g
woda: 250 ml

U mnie tak to mniej więcej wygląda.