Autor Wątek: Cóż to za kawiarka "Bialetti"  (Przeczytany 3073 razy)

Offline mignac

  • Wiadomości: 2
  • Ekspres: kawiarka Bialetti
Cóż to za kawiarka "Bialetti"
« dnia: 20 Kwiecień 2019, 18:34:05 »
Cześć wszystkim. Od czasu jak kupiłem swoją kawiarkę (czyli jakiś rok) nurtuje mnie niesamowicie jej modyfikacja.

1) Cudo kupiłem na aukcji (bodajże ktoś ze wschodu sprzedawał), urządzenie używane, aluminiowe. Kupione z zamysłem schowania do plecaka na biwak - sprawdza się świetnie.
2) Górny (mosiężny?) kapturek jest ruchomy, całkiem jak w brikka, nie odkręcany, dość ciężki. Niestety mimo wielu prób cremy w nim nie uzyskałem.
3) Wymieniłem ostatnio sitko, lejek i uszczelkę (sitko pękło od kołnierza), zamieniłem na oryginalne alu od Bialetti.
4) Rączka drewniana, składana, usztywnienie za pomocą śrubki.
5) Zaworek bezpieczeństwa - ZAGADKA. Od początku zaślepiony. Nigdzie nie znalazłem takiego typu więc zakładam że ktoś go zaślepił bo zaworek wybiło. Czy da się go samodzielnie wymienić? Np na dostępny w internecie 8mm, mosiężny?
6) Na spodzie widoczny chłopek z logo firmy, starte "made in italy"
7) W środku w korpusie pod sitkiem rok 2003

Jakieś pomysły gdzie zostały wykonane przeróbki? Czy takie rączki były kiedyś dostępne czy to przeróbka? To samo z mosiężnym kapturkiem...

Pozdrawiam forumową brać!

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1183
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Cóż to za kawiarka "Bialetti"
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Kwiecień 2019, 18:58:24 »
Łoooooo gdzieś ty to znalazł?

Rączka samoróbka, brikki mają standardowe plastikowe takie jak inne aluminiowe bialetti. Sam przy upadku swoją złamałem kiedyś i bez problemu przypasowałem z innej.

Kapturek/zaworek jest metalową zakrętką, jeżeli nie możesz go rozkręcić, to w środku masz pełno osadu z kawy, słabo że nie możesz tego wyczyścić.

Z zaworkiem nie wiem, nie sądziłem że są się to uszkodzić ;) ale myślę, że skoro zaworek jest zatkany a zaworek mosiężny pewnie jest o wiele cięższy od oryginału, to może ktoś chciał większe ciśnienie osiągać? Bo innego celu modyfikacji nie widzę, a zepsucie stalowej nakrętki jest tym bardziej trudne

Edit
Porobiłem parę fotek jak to u mnie wygląda.

Sztuczka z tym pseudo zaworkiem polega na tym, że to pierwsza wydostająca się kawa go dociąża wstrzymując ekstrakcję aż ciśnienie go przeważy

« Ostatnia zmiana: 20 Kwiecień 2019, 19:06:55 wysłana przez trez »

Offline mignac

  • Wiadomości: 2
  • Ekspres: kawiarka Bialetti
Odp: Cóż to za kawiarka "Bialetti"
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Kwiecień 2019, 19:44:16 »
No właśnie znalazłem przypadkowo tydzień przed biwakiem, miałem kaprys że chcę pić dobrą kawę ale nie chcę targać termosu czy innych gadżetów. Palnik, kawiarka, trochę kawy i już:D

Jak wspominałem sprzedawał Pan zza wschodniej granicy, zapłaciłem jakieś 4 dyszki. Ostatnio jak zacząłem dokształcać się o kawiarkach to rozebrałem swoją. Okazało się właśnie że siteczko jest pęknięte. Żeby było śmieszniej to w lejku pierwotnie była od spodu (na stożku) wywiercona dziurka jakieś 1-2mm i zatkana zapałką 8) No cuda Panowie. Więc lejek też jest nowy. Uszczelka jest minimalnie luźniejsza od poprzedniej ale nic nie wypada, jest z tego zestawu.

Najbardziej mnie intryguje ten mechanizm wytwarzania piany, kręci się to, a jak pociągnie w górę to się "zacina" tzn stoi sztywno.

No i nie wiem czy zaworek bezpieczeństwa mogę sam wymienić czy lepiej nie ruszać. Wymieniał to ktoś? Widać na obudowie zadrapanie przy samej śrubce tzn ktoś przede mną przy tym grzebał. Choć przestrzegam BHP to wolałbym mieć to wymienione.

Edycja: widział ktoś gdzieś zaworek wytwarzający pianę do brikka? Da się to wymienić?
« Ostatnia zmiana: 20 Kwiecień 2019, 19:51:46 wysłana przez mignac »

Offline WitekN Mężczyzna

  • Wiadomości: 79
  • Ekspres: Różne Bialetti, AP, phin, V60-2, Konewki: Brewista, Tchibo
  • Młynek: Severin 3873, Porlex mini, Fio F4E nano, Xeoleo 50, MYM54
Odp: Cóż to za kawiarka "Bialetti"
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Maj 2019, 10:42:58 »
To mi wygląda, że ktoś przerobił zwykłą mokke na brikkę. Brak w kielichu wskaźnika poziomu wody. Inny zbiorniczek na wodę i usytuowanie zaworu bezpieczeństwa (wyżej niż w oryginale). Moim zdanie używanie jej jest niebezpieczne (zawór bezpieczeństwa przerobiony lub jego brak).

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi