Autor Wątek: Gorycz w przelewie  (Przeczytany 8493 razy)

Offline rapoh

  • Wiadomości: 1019
  • Ekspres: QuickMill Carola
  • Młynek: Ceado E6P
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #30 dnia: 19 Grudzień 2018, 02:56:33 »
Zmień wodę na którąś z nich: Żywiecki Kryształ - Carrefour, Żywiec Zdrój - Biedronka, Primavera - Żabka. Dopiero potem baw się z temperaturami zaparzania i grubością przemiału. Wyjdzie całkiem inna, lepsza jakość naparu, więcej smaku.

Przepraszam, że się wtrącam (nowy).  Jak to jest z wodą?  Trzeba kupować źródlaną? Nie może być filtrowana z  kranu?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #31 dnia: 19 Grudzień 2018, 06:30:15 »
Nie trzeba. Woda z butelki nie zapewni nam cudownego naparu w filiżance, a jedynie zmieni sytuację, warunki procesu zaparzania. Może być lepsza, może być gorsza dla danej kawy...

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #32 dnia: 19 Grudzień 2018, 08:41:18 »
Warto ostrożnie powąchać zagotowaną wodę. Z niektórych źródeł może być to niezbyt przyjemne, ale da to jakieś wrażenie o jej jakości.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Grudzień 2018, 12:35:20 »
  Jak to jest z wodą?
Z tą wodą to jest tak, że stanowi ona 98,25% naparu, więc nie da się tego sprowadzić do dwóch słów. Są różne wody w butelkach, są różne źródła wody w kranie, są różne filtry, są różne kawy, które lubią różne wody. Polecam sprawdzić samemu jak duże są to różnice gdy tę samą kawę tak samo zaparzymy w różnych wodach.

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3458
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Grudzień 2018, 12:42:05 »
A jak napisałem że mleko ważniejsze w cappuccino od Espresso to mnie skrzyczałeś ;)

Offline Pawcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 1217
  • Ekspres: AP, FP, CD, V60-02, phin, ekspres przelewowy, kawiarka
  • Młynek: Timemore Chestnut, 1Zpresso JX-PRO
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Grudzień 2018, 13:14:52 »
Trzeba kupować źródlaną? Nie może być filtrowana z  kranu?

Może być filtrowana kranówa. Nie trzeba kupować źródlanej ale warto spróbować. Na tych wodach źródlanych, które wymieniłem, kawa ma szansę smakować lepiej. U mnie tak się stało. Nie piszę tego z zadowoleniem bo to dodatkowe koszty jakby nie patrzeć ;) No ale cóż...
« Ostatnia zmiana: 20 Grudzień 2018, 13:18:52 wysłana przez Pawcio »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #36 dnia: 20 Grudzień 2018, 14:21:44 »
A jak napisałem że mleko ważniejsze w cappuccino od Espresso to mnie skrzyczałeś ;)
Uznajmy, że wszystkie składniki sałatki są równie ważne ;)

PS
Jestem psychofanem wpływu wody na smak kawy. Od kilku lat nie mogę przestać się dziwić temu i jednocześnie uśmiechać się do tych dyskusji na odległość o smaku gdy jedyną częścią wspólną jest nazwa kawy.

Offline rapoh

  • Wiadomości: 1019
  • Ekspres: QuickMill Carola
  • Młynek: Ceado E6P
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #37 dnia: 21 Grudzień 2018, 23:49:35 »
Używam kranówki. Wiem że licha i pełna żelaza (o kamieniu nie mówiąc). Ale używam filtra zmiękczającego (dzbanek) i jeśli chodzi o inne AGD-y efekt jest (zero kamienia, osadów). Ze źródlanymi obawiam się osadów (ew. kamienia). Wprawdzie są niskozmineralizowanie, ale coś tam zawierają. Używam takich do kawiarki poza domem i takie mam obserwacje. Pewnie kranówka może wpływać na smak, ale jak bardziej zaradzić, niż filtracją?

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #38 dnia: 22 Grudzień 2018, 14:49:32 »
Kamień w urządzeniach to jedno, smak, to zupełnie co innego.

Offline rapoh

  • Wiadomości: 1019
  • Ekspres: QuickMill Carola
  • Młynek: Ceado E6P
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #39 dnia: 23 Grudzień 2018, 01:38:51 »
Kamień w urządzeniach to jedno, smak, to zupełnie co innego.
Temu nie przeczę. Ale dla mnie kamień to zmora (mimo zmian miejsc). Używam niebywałych ilości chemii, żeby odkamieniać zlew, umywalki, kabinę prysznicową. Filtry wylewek muszę albo odmieniać albo zmieniać - to drugie co 2 lata. Mało tego, jak umyję szklankę i jej nie wypoleruję, to mam białe łezki - zatem albo zmywarka albo ściereczka.
Słowem, jestem przewrażliwiony. Z całą zaś pewnością filtracja poprawiła jakość herbaty i kostek lodu. Z kolei z jednego filmu na YT dowiedziałem się, że zmiękczanie wody do ekspresu jest konieczne. Film dotyczył wprawdzie dużej maszyny, ale sądzę, że to tylko kwestia proporcji.

Offline rapoh

  • Wiadomości: 1019
  • Ekspres: QuickMill Carola
  • Młynek: Ceado E6P
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #40 dnia: 23 Grudzień 2018, 01:39:36 »
odmieniać

Errata: "odkamieniać"

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #41 dnia: 23 Grudzień 2018, 01:52:17 »
Nie trzeba odkamieniać jeśli woda jest miękka. Aby dowiedzieć się jaką woda ma twardość węglanową wystarczy prosty test kropelkowy. Z butelkowanych Żywiecki kryształ jest na tyle miękka, że można używać spokojnie i smacznie przy okazji też.

Offline KappV

  • Wiadomości: 42
Odp: Gorycz w przelewie
« Odpowiedź #42 dnia: 22 Styczeń 2019, 22:52:34 »
Alleluja, wreszcie coś z tego wyszło ^^
w aeropressie 7,2g/100ml i temperatura 85-83 stopnie (ah, jeszcze nigdy tak nisko nie zszedłem), tylko musiałem nieco drobniej zmielić. gorycz prawie znikęła, pojawiła się słodycz i wreszcie kawa jest ciekawa. Chociaż może obniżylem wymagania przez ten czas :P (woda ciągle z kranu). Wybitna nie jest, ale zdecydowanie pijalna
Szkoda tylko, że prawie się już skończyła

Może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego w temperaturze 93 stopnie i grubym mieleniu kawa była prawie bez smaku (mówię o sytuacji, gdy mielenie sprawiało, że gorycz znikała), a przy dużo niższej temperaturze i drobniejszym niż w tamtym przypadku mieleniu coś zaczęło się dziać? Zawsze myślałem, że nie ma znaczenia w jakiej temperaturze parzy się kawę, chodzi tylko o bilans przeprzona-niedoparzona, czyli modyfikuję jeden z parametrów (mieszanie, temperatura i mielenie) żeby znaleźć złoty środek. Wygląda na to, że nie do końca

Przecież to podstawy ekstrakcji czegokolwiek. Jak przykładowo zalejesz truskawki w całości wodą, to smak powstałego naparu będzie nijaki, jeśli je zblendujesz - woda będzie miała większy kontakt z owocem i więcej smaku wyciągniesz. Tak samo masz z kawą. Dobra ekstrakcja i dobrze zaparzona kawa to trochę matematyka. No i fakt, że parzysz kranówką (bez żadnego filtra...?) to dla mnie pierwsza odpowiedź na Twoje problemy. Przecież to 98% kawy. No chyba, że masz super miękką wodę...

nie do końca, bo nie mówię tu o zalewaniu dwóch porcji truskawek (zblendowanych i całych) wodą o jednakowej temperaturze, ale zalaniu zimną wodą tych zblendowanych, a wrzątkiem tych całych - w drugim przypadku woda nie będzie nijaka, bo zrobi się kompot. rekompensuję grube mielenie temperaturą wody, a moje pytanie (ciągnąc tą metaforę) brzmiało: dlaczego rozcieńczony sok ze zblendowanych truskawek smakuje inaczej niż zrobiony z tej samej ilości wody kompot

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi