Witam wszystkich. Potrzebuję porady dotyczącej lekkiego tuningu portafiltra.
Zakupiłem ekspress Breville Mini Barista z grupą 58mm, w zestawie przyszedł portafilter z niechwalonymi sitkami z podwójnym dnem do tworzenia sztucznej cremy. Zamówiłem sobie na Shopee normalne sitka (swoją drogą jak ma ktoś do polecenia jakiś polski sklep z takimi rzeczami to proszę o polecenie). I tu pojawia się pytanie, chciałbym ten plastik z portafiltra usunąć bo nie mam ochoty go nagrzewać wraz z kolbą w obawie o śmierdzącą plastikiem kawę i ewentualnie zaspawać dziurkę po śrubce, czy to może jakoś znacząco wpłynąć na proces tworzenia kawy i jej smak? NPF chciałem zakupić dopiero po jakimś czasie i rozpocząć naukę na kolbie która jest w zestawie. Chyba, że takie rozwiązanie sprawi, że nigdy nie zrobię z tego przyzwoitego espresso to zakupię go od razu. Zaznaczam, że nie próbowałem jeszcze robić kawy bo czekam na dostawę młynka, ale śledząc różne wątki na forum choćby o ekspresach typu Delonghi Dedica polecana jest zmiana portafiltra, stąd moje pytania.
Zdjęcia poglądowe (bez spacji): https:// drive .google.com /drive/folders/1Z86plnliRhxOFlV5DZciHtdtAzVymQvi?usp=sharing