Kawy smakowe / aromatyzowane.

[Officzek]

Jakie kawy z aromatem polecacie? Zależy mi na Irish Whyskey. Chyba, że jakieś zwykłe mają fajne słodkie posmaki?

[Antonio]

Pożegnanie z Afryką.

[Officzek]

to jest sklep czy nazwa kawy ?

[WS]

Jakie kawy z aromatem polecacie?

Z aromatami naturalnymi, które są w ziarenkach.

[Latton]

Próbowałem kilka takich ale to dla babek jest.  Ostatnio testowałem smak dyni i tego nie polecę 
Ale jak jest orzechowa czy karmelowa to znośne, Tylko że to są sztuczne dodatki. Tak samo miałem okres na te syropy
smakowe  dodatki do kawy. Jak popatrzyłem na skład co tam jest to dałem se spokój na zawsze, nie ruszy tego nikt kto szanuje kawowe ziarno.
Wlej se do kawy 25 ml likieru irish whisky i masz. A jak ktoś chce sprawdzić smak dyni to robi się puree z dyni i tym przyprawia się kawę.
Dynia to sezonówka więc takie puree se do zamrażarki na kostki podzielcie i macie jak kto chce na dłużej.,.

[Miklas]

Też uważam, że jak ktoś musi to już lepiej syrop. Te aromatyzowane kawy kleją się strasznie na żarnach i ciężko się pozbyć ich zapachu z młynka.

[Latton]

ciężko się pozbyć ich zapachu z młynka.

Ja się nie spotkałem nigdy z kawą aromatyzowaną ziarnistą. Zawsze były mielone...
Syropy te  w butelkach są obleśne. Jest jeden wyjątek syrop na prawdziwych ziarenkach z laski wanilii (jak znajdę fotę to potem wkleję).

[WS]

Kiedyś pytałem się o aromatyzowanie kaw. Najczęściej polega na tym, że ziarenka przed mieleniem skrapia się zapachowym ulejkiem, jakimś chemicznym estrem może. Jedyny naturalny dodatek do takich kaw, to był kardamon. A alkoholowe aromaty w ziarenkach, czasem trafiają się w tych z obróbki naturalnej. Najczęściej w towarzystwie delikatnej czekolady i słodkich cytrusów.

[Kekacz]

Ja się nie spotkałem nigdy z kawą aromatyzowaną ziarnistą. Zawsze były mielone...

Są, są.
Odnośnie polecania ziaren ze sztucznym aromatem - ŻADNYCH!
Jest to łatwy sposób na sprzedanie najgorszego sortu ziaren po zawyżonej cenie. Zdefektowane smakowo zbiory wystarczy spalić, pozostałości tzw. aromatów spacyfikować chemicznymi dodatkami i voila! Ludzie kupią, bo myślą, że to takie fajne. Jeszcze przepłacą w stosunku do marnej jakości ziaren.

[mlopus]

Przykładem ziarnistej kawy aromatyzowanej jest np Zavida, waniliowo orzechowa, ma przepiękny zapach który rozchodzi się po całym domu.
Ziarna nie mają defektów ale są dość mocno palone, a do tego strasznie tłuste, takich kaw nie zalecają nawet producenci ekspresów automatycznych, ja też bym nie wsypał tego do młynka z uwagi na późniejsze problemy z czyszczeniem. Występuje również w odmianie irish cream ale tej nie próbowałem, od tej waniljowo-orzechowej zaczynała się moja przygoda z kawą. Zawsze mam problem jak dostaję paczkę z Kanady i muszę ją szybko wydać żeby rodzina nie zażądała podania na jej bazie capu Dla mnie ma piękny zapach ale w smaku jest już zbyt perfumowana i nachalna.   

[skansen]

Na problemy z czyszczeniem nie pomoże proszek czyszczący, np. Puly Grind ?

[rapoh]

Proszek jest raczej na tłuszcze kawowe a nie zaschnięty syrop glukozowo - fruktozowy. Bałbym się nawet postawić paczkę takiej kawy obok młynka.

[piomic]

Jakie kawy z aromatem polecacie? Zależy mi na Irish Whyskey.

Proponuję espresso coretto. Do filiżanki dajesz odrobinę dobrej irlandzkiej whisky, na to espresso i już masz.

[mlopus]

Piomic jaką dobrą irlandzką whisky polecasz z Lidla albo Biedronki?
Przepraszam nie mogłem się powstrzymać 

[piomic]

Wbrew pozorom to nie jest głupie pytanie. W Tesco można dostać Tullamore Dew w różnych wariantach - wodotrysków nie będzie ale to przyzwoita łyska za rozsądne pieniądze. Z drugiej strony czy ktoś bez obycia w tego typu alkoholach będzie we stanie docenić torfowe aromaty jodyny i palonego asfaltu za wielokrotność ceny Tullamore'a?