forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy dźwigniowe => Wątek zaczęty przez: pj.w w 15 Listopad 2017, 10:59:55
-
Trzeci dzień zabawy.
W skrócie super!!!
Jestem bardzo zadowolony z zakupu: łatwość obsługi, powtarzalność i co najważniejsze smak.
Proces parzenia:
1. 1 godzina na rozgrzanie maszyny i grupy
2. Przygotowanie kawy w NPF (w zestawie tunel i narzędzie do dystrybucji LDT). 18g kawy, sitko IMS, Etiopia Kayo z DS
3. Upuszczenie pary 1-2 sek
4. Poczekanie aż załączy i wyłączy się element grzewczy, ciśnienie w bojlerze równe 1,0 bar
5. Zapinamy kolbę i dźwignia w dół
6. Preinfuzja z ciśnieniem 3,0 bar, jakieś 7-8 sekund od wyłączenia pompy rota, do ukazania się (skapnięcia) pierwszej kropelki kawy z NPF
7. Dźwignia w górę i dalej obserwujemy w ciszy niesamowicie pięknie sączący się strumyczek kawy.
8. 38g w filiżance w około 30 sekund
9. Zabieramy filiżankę, reszta wody dalej wylewa się z grupy
10. Duże body, wygładzona kwaskowosc kawy, brak goryczki, pełniejszy smak. Dla mnie idealny na ten moment profil smakowy.
11. Odłączamy NPF
13. Espazolla, dźwignia w dol, przemycie prysznica i jesteśmy gotowi na następny shot. (nie robi się backslashu w LR).
Też z zaciekawieniem śledziłem watek o Conti CC100PM.
Sam proces parzenia bardzo podobny, ale parę różnic jest.
Nie robię flush przed.
Ciśnienie w bojlerze to 1 bar nie 0,7,
I preinfuzja z 3,0 bara.
Kluczowe też jest użycie NPF u mnie, przynajmniej na pierwsze shoty z nowa kawa, żeby wyłapać moment w którym ciastko kawy jest już w pełni nasączone woda. Najlepszy efekt u mnie to kiedy ten proces trwa około 7 sekund.
A... I jak by się tej kawy nie zrobiło, to smakuje dobrze. 3 sek preinf, 15 sekund pre inf, wszytko nadal smaczne :) Ciężko tu coś popsuć. Super sprzęt, polecam :)
-
[ You are not allowed to view attachments ]
-
Ten ogon z ostatniego zdjęcia rzeczywiście zapowiada piękną kawkę :)
-
3 sek preinf, 15 sekund pre inf, wszytko nadal smaczne Ciężko tu coś popsuć.
I tak samo jest w Conti :) nie da się zepsuć :)
-
I tak samo jest w Conti nie da się zepsuć
Dźwignia rozleniwia :) Co nie zrobisz, jest dobrze :)
-
E61 z dźwigienką też, a nawet bardziej ;).
-
Paweł, czy możesz podać wymiary maszyny?
Wysokość z dźwigną w górze również.:)
Na stronie Londinium takich danych nie widzę, a jedyny pdf do zassania dla "nieklientów" tyczy się L-1.
Zachorowałem chyba na "erke".... :mhh: bardzo chyba nawet .. :sciana: :picardpalm: :doh: :Bicz:
Pozdrowionka :)
-
To choroba nieuleczalna. Kupuj :)
https://londiniumespresso.com/specifications/espresso-machine-specifications
Depth 540mm
Width 330mm
Height
(to casing top) 345mm
Height
(to top of lever) 740mm
-
O masz :)) :sciana: :sciana: :sciana:
Podziękowane. :poklon::) :szampan:
Nie przewinąłem nawet na dół tej strony :hihihi: :doh:, tylko klik bezpośrednio w model wybrany :)
-
Ładnie:
"Total: PLN 11,244.96"
Jestem pewny, że moja żona by mnie skuteczne wyleczyła z tej "choroby" gdym powiedział jej ze zachorowałem na taka maszynę :jezyk:
Ale sprzęcik zacny, coby nie gadać.
-
@tytoos..
Panie.. a Pan myślisz sobie, że człek choróbsko sobie wybiera ?? :nienie: :ups:
Idę sobie spać proszę ja Ciebie.. budzę się rano "upocony" i gotowe...:)) Chciał nie chciał "zachorowany" :lol2:
Powiem więcej.. "jednostka chorobowa" zbiera coraz większe żniwo.. Bo jak ten mój mały Macap przy takiej maszynie będzie wyglądać ?? Jak ubogi krewny, chociaż jest w chromie :smiech:. Więc kompan na poziomie będzie potrzebny... :evil:
Epidemia Panie to już jest.. :)).. Nie ma to tamto.. Trza to skutecznie ogarnąć :taktak: :taktak: :taktak:
Co powie żona nie wiem :wow2: 222 222 Je nie mogę się denerwować.. kawka
-
Odrobina espresso porn:
[ You are not allowed to view attachments ]
-
Nawet poziomo bojler, brawo !
a copertubes jakie :P
-
Ale czemu bojerów nie izolują?
-
Pewnie żeby ładniej wyglądało :).
A na poważnie to nie wiem, konstruktor uważa, że nie warto. Łatwiej też zbudować i serwisować. Ale niektórzy sami sobie zaizolowali. I też działa.
https://londiniumespresso.com/news/interested-in-insulating-the-boiler-on-your-londinium-i
-
Może konstruktor ma prąd za darmo ;)
-
Z tego co widzę zyski są znikome, ale pare osób robiło. Główna utrata ciepła to grupa.
Zdaje się slayer też nie izoluje ;)
-
A jaką powierzchnię ma grupa, a jaką bojler... W zależności or rodzaju izolacji, oszczędności są między 10-15%.
Jakoś nie wgłębiałem się w temat energochłonności ekspresów vs normy EU. Jednak już nie długo, być może już ten przepis funkcjonuje, iż nowe odkurzacze zasilane z sieci, nie mogą mieć więcej mocy niż 600W.
-
A jaką powierzchnię ma grupa, a jaką bojler...
A jaki kontakt z zewnętrznym światem ma boiler, a jaki grupa...
-
No właśnie jaki, jak będzie wiadomo jaka jest powierzchnia bojler vs grupa, można obliczyć straty. Ambient dla t.wew pewnie przyjmuje się jakieś 40-50st.C dla zewnętrznej 19st.C. Oczywiście straty te będą zależeć od typu ekspresu. Przy HX i 2B straty będą większe ;)
-
Nad każdym porządnym ekspresem czuwa konstruktor.
Nie tylko chodzi o oszczędzenie energii.
Wewnątrz ekspresu z dużymi bojlerami temperatura spokojnie jest na poziomie kilkudziesięciu stopni Celsjusza ( m.in dlatego też są osłony na bojlerach).
Stąd ważna odpowiednia wentylacja (i niezakrywanie otworów wentylacyjnych).
U mnie u instrukcji wyraźnie jest napisane aby żadnymi ściereczkami/ tkaninami nie przykrywać tacki grzewczej do filiżanek, ani też filiżanek na niej się znajdujących.
Ja co prawda rzadko grzeję więcej jak 1-2 filizanki, ale widziałem na yt filmiki gdzie fajne ekspresy są poprzykrywane tkaninami...
Przy niebezpiecznym wzroście temperatury trwałość elektroniki czy wszelkich osłonek z tworzyw sztucznych gwałtownie spada.Stopić się nie powinny bo muszą być odporne na temperaturę ale szybciej skruszeją.
Widocznie konstruktor w Londinium uznał, że wnętrze jest wystarczająco dobrze wentylowane ( bojler 2,3 litra w dużej obudowie) i żeby dobrze nagrzać tackę na filiżanki nie zastosowali otuliny na bojler.
-
Cyfrowe sterowanie ciśnieniem preinfuzji w LR.
https://www.instagram.com/p/Bq0vct8Biel/?utm_source=ig_web_button_share_sheet
W standardzie w każdej nowej maszynie.
Możliwość samodzielnego montażu.
-
Oooo - a jak toto działa?
-
Na szybko z ich strony:
"it may be worth noting that all we are doing here is taking a mechanical pressure reducing (regulating) valve and pressure gauge that you have on the water supply line to an L1/2/3 and minaturising it to fit inside the LR such that we change the pre-infusion pressure through a wide range without the need for tools or guages to check the set pressure once the change is made; we are simply bringing the capabilities of the L1/2/3 to the LR"
-
Nowe wcielenie R, o nazwie R24. Prawie bezgłośna praca pompy. zmiana zasilania większości wewnętrznych komponentów na 24VDC.
Świetna sprawa. Niestety upgrade nie jest możliwy.
https://vimeo.com/429510140
https://londiniumespresso.com/store/lever-espresso-machines?product_id=292
Jest też nowa tańsza wersja LR/L1, pozbawiona pompy i zbiornika do bezpośredniego podłączenia do wody. Nazywa się L1 Compressa.
https://londiniumespresso.com/store/lever-espresso-machines?product_id=293
-
Cyfrowe sterowanie ciśnieniem preinfuzji w LR. (..)
W standardzie w każdej nowej maszynie.
Możliwość samodzielnego montażu.
Moduł ten można jeszcze dodatkowo rozbudować o funkcję smart WiFi - IoT. Można wtedy zdalnie modyfikować ustawienia preinfuzji, sprawdzać ciśnienie w bojlerze itp. itp.
https://youtu.be/DYRu33t9Lec
@pj.w masz już? Lista ekspresów smart się jak widać rozszerza :ok:
-
Tak, teraz moduł WiFi jest w standardzie w zestawie cyfrowego sterowania ciśnieniem pre-infuzji.
Do tego aplikacja w AppStore (korzysta z chmury Blynk).
Nie, jeszcze nie mam. Wymienię dopiero jak ciśnienie przestanie trzymać p-stat Matera. Pewnie jeszcze rok-dwa wytrzyma.
-
Ja bym nie wytrzymał tak długo :) Żeby mieć smart ekspres chyba będę musiał kupić sobie Londinium :pycha:
-
LR24 jest jeszcze bardziej smart.
Nawet powiadomienia o niskim poziomie wody masz w aplikacji.
Kupuj :) Nie pożałujesz :) Smart dźwignia :) Czego chcieć więcej? :)
-
Funkcje smart mają ogromny potencjał w ekspresach kolbowych. Oprócz łatwiejszej konfiguracji duży potencjał tkwi w możliwość zdalnej diagnostyki i konfiguracji. Zostawiasz kogoś samego w domu i w razie problemów zdalnie diagnozujesz problem (np. brak wody właśnie :) ) itd. itp. Wszystko to sprawia, że maszyny te stają się przyjaźniejsze dla użytkowników :brawa: :brawa: :brawa:
-
Brałbym ale nie mam gdzie jej wcisnąć :(
-
Zaczynam odczuwać niepokój w związku z nie posiadaniem tegoż ekspresu ;)
-
Jak w Londinium działa kwestia preinfuzji? Czas i ciśnienie ustawia się jakoś w programatorze, czy można ręcznie dostosowywać wszystko w trakcie shotu?
-
LR24 niby fajne, ale cena wzrosla mocno.
Compresa (bez pompy) w cenie LR bez cyfrowej preinfuzji
-
Jak w Londinium działa kwestia preinfuzji?
Ustawiasz tylko ciśnienie.
W oryginalnym modelu R - śrubą na PSTAT. Standard to 3,5 bar. Raczej ustawiasz i nie zmieniasz.
Teraz w LR24 i LR z modułem cyfrowej preinfuzji, za pomocą aplikacji lub panelu, sterowane elektroniką.
W L1 Compressa, używasz zewnętrzny regulator ciśnienia z sieci wodociągowej.
Resztę kontrolujesz przemiałem i dźwignią.
Dobierasz tak aby przy zaciągniętej dźwigni i ustawionym ciśnieniu mieć czas pre-infuzji około 5-7 sekund. (Preinfuzja powinna kończyć się dopiero jak pierwsza kropla spada do filiżanki).
Potem podnosisz dzignię i resztę roboty robi już sprężyna.
-
A jak kontroluje się (lub nie) temperaturę? Tyle teraz pidów dookoła....a LR to zdaje się HX, więc temperatura wynika wprost z ciśnienia w kotle ustawianego presostatem, zgadza się?
-
managing one variable (pre-infusion pressure) allows us to control simultaneously brew temperature and also brew volume; 3 for the price of one. this makes our machines easy to obtain exceptional espresso from.
Nie ma PID, nie ma bezpośredniej kontroli temperatury.
Masz PSTAT i ciśnienie w bojlerze jak w klasycznym HX.
Do tego grupę z termosyfonem o dużej masie (7kg).
Teraz sterując ciśnieniem pre-infuzji oraz przemiałem kontrolujesz zarówno temperaturę (wyższe ciśnienie = wyższa temperatura) jak i czas pre-infuzji (drobniejszy przemiał, dłuższa preinfuzja) oraz maksymalny uzysk (dłuższa preinfuzja, więcej wody = większy uzysk).
Tak w LR pośrednio kontrolujesz temperaturę parzenia. Jeżeli zależy Ci na ustawieniu na PID 94 C, to się nie da :)
-
Gratuluję wyboru, cudo :ok: jedna rzecz mnie zmartwiła, nie cena tylko 60 min czas nagrzewania :(
Taki czas producent zaleca?
-
Producent zaleca 60 minut, ja jednak wolę poczekać godzinę ;).
-
Do tego aplikacja w AppStore (korzysta z chmury Blynk).
Teraz dopiero doczytałem, jakie mają rozwiązanie (należy mi się złota łopata :mrgreen: ).
Zaskakująco budżetowe rozwiązanie - myślałem, że napiszą swoją aplikację (nawet meCoffee ją miało).
-
Producent zaleca 60 minut, ja jednak wolę poczekać godzinę ;).
No to mnie pocieszyłeś
-
napiszą swoją aplikację
Aplikację mają, natomiast korzystają z Blynk jako backend.
https://apps.apple.com/us/app/londinium/id1511032739
-
Gratuluję wyboru, cudo :ok: jedna rzecz mnie zmartwiła, nie cena tylko 60 min czas nagrzewania :(
Taki czas producent zaleca?
Pomijając Decent Espresso, wszystkie pro ekspresy trzeba czekać.
A co do preinfuzji cyfrowej, to zaskakująco duży wpływ...
-
Paweł i inni, a jakie jest Wasze zdanie nt R24, dla tych, jak ja bez "wodociągu i odpływu"?
"Pre-infusion pressure is regulated digitally so you can adjust the pre-infusion pressure from 1.0 to 6.0 bar (no tools needed) to optimise the extraction for your favourite roast
We have developed this internal digital pre-infusion system to replicate what a large mechanical pressure reducing valve (regulator) and pressure gauge provide on our LONDINIUM I, II, and III machines
No drilling of granite benchtops, no plumbing, no drains, no floods, and a fast, self priming, quiet rotary pump
Fill the water tank with water, turn it on, allow one hour for the machine to warm up (use a smart timer) and you're good to go."
A może by oddzielny wątek założyć dla R24?
-
Zdanie, jak Cię stać to kupuj. Świetna maszyna.
Jak kupisz, to założysz nowy wątek ;)
-
Świetna maszyna.
Nigdy nie brałem pod uwagę dźwigni, bo miałem wątpliwości, czy dam radę ją ogarnąć, ale ta R24 chyba jest łatwiejsza.
-
To mit, że dźwignia jest trudna w obsłudze.
A już zupełnie nie rozumiem jaką trudność może sprawić dźwignia ze sprężyną.
-
Myślałem o bezerze strega, ale w realu tam sprężyna tak biła na sucho (dla niewprawnej ręki kobiety) że jakoś mi podnieta przeszła aa mówię tylko o macaniu a nie prawdziwych testach hehe
-
Wysyłając maila z zapytaniem, gdzie się szwęda moje zamówienie z Londinium, zadałem przy okazji pytanie, bo jestem handlowcem, wiedząc że osoba z WoK-a nosi się z zamiarem wymiany swojej dźwigni na Londinium R24:
Jaka by była cena przy zakupie dwóch sztuk dźwigni Londinium?
W odpowiedzi dostałem rabat i info, że jeżeli na firmę, to można kupić bez VAT-u (and they pass validation we are also able to supply without charging VAT). Także jakby się znalazły dwie osoby, to proszę o PW i udostępnie maila od Reissa Gunsona.
-
Paweł i inni, a jakie jest Wasze zdanie nt R24, dla tych, jak ja bez "wodociągu i odpływu"?
"Pre-infusion pressure is regulated digitally so you can adjust the pre-infusion pressure from 1.0 to 6.0 bar (no tools needed) to optimise the extraction for your favourite roast
We have developed this internal digital pre-infusion system to replicate what a large mechanical pressure reducing valve (regulator) and pressure gauge provide on our LONDINIUM I, II, and III machines
No drilling of granite benchtops, no plumbing, no drains, no floods, and a fast, self priming, quiet rotary pump
Fill the water tank with water, turn it on, allow one hour for the machine to warm up (use a smart timer) and you're good to go."
A może by oddzielny wątek założyć dla R24?
LR I LR24 to ten sam typ maszyny. Roznica glownie w nowej cichszej pompie, reszta to praktycznie tak samo jak masz modul pre (np. jak ja)
Inny podtypy to komercyjne L1-3 i compact (bez preinfuzji i zbiornika).
-
Jak nie ma zbiornika ( i pompy), to chyba jest preinfuzja z ciśnienia sieci wodociągowej ?
-
LR i LR24 mają zbiornik i pompę.
L1 Compressa, jest ekspresem bez zbiornika i pompy do podłączenia do sieci wodociągowej.
-
Zamówiłem w piątek.
-
Gratulacje. Pewnie zdążysz potestować nowy sprzęt przed końcem roku.
Smacznej kawki .
-
Zamówiłem w piątek.
To masz teraz L1 Compressa i LR24? Czad, można będzie na dwie ręce pracować.
-
Jedzie Compressa, napisałem ponieważ szkoda że nie udało się zamówić z GostRado, byłby rabat.
-
Ahh, OK. Myślałem, że szarpnąłeś się na dwa ;)
-
@stary
Ja to jeszcze daleko z realizacją Londinium. Jeszcze nie wiem, czy to dla mnie sprzęt, choć Master od LR tak mnie urabia, znaczy cierpliwie tłumaczy, że mam coraz większe wątpliwości, czy aby Rocket R91 to mój ostateczny wybór, bo R24 kusi i kusi coraz bardziej.
Ja też sądziłem, że dwa kupiłeś! I pomyślałem, ożeż, i nie targował się?!
-
Miałem kupić Dalla Cortę Minę ale została zmieniona cena na maszynę ,,second life'' więc kupiłem Londinium, sporo zaoszczędziłem i będę mógł porównać z DC.
-
Na jakie sitko wymienić org. dołączany do ekspresu oraz prysznic?
-
Prysznic zostaw jeszcze, na początek może jeszcze trochę smar zatykać dziurki w prysznicu (warto zdjąć prysznic, zrobić 30-50 ruchów dźwignią na sucho, i wytrzeć ręcznikiem papierowym).
Potem ten prysznic jest świetny: https://londiniumespresso.com/store/accessories?product_id=180
Sitka? Ja najbardziej lubię VST.
-
@pj.w dla podwójnego espresso jaka gramatura będzie najlepsza 18 gr czy 22?
-
Ciekawe, czy tylko w Londinium takie można kupić?
@stary
Dobrze by było dla potomnych, abyś założył nowy wątek z Londinium R24
-
założę jak tylko wypiję trochę kawy z r24 :D
-
R24 pociągnie każdą gramaturę. To kwestia ile kawy chcesz zużywać na shot i jak drobno mielić.
Standardem jest 18, ale ja np. używam 15 i 20 ;).
22 moim zdaniem to przesada, ale jak lubisz duże dozy to czemu nie?
-
Zamówię na początek 20
-
Ma to sens. L ma prysznic dość nisko, więc moim zdaniem optymalnie w 20 robić dozy około 19-19,2 gram.
-
Zamówiłem rekomendowany prysznic ponieważ pomimo wyczyszczenia z smaru nieuzyskuję idealnego strumienia oraz sitko IMS poniweaż vst 20 niedostepne. Zobaczymy jaki będzie efekt.
-
Bardzo dobry :)
-
Faktycznie różnica w przepływie wody dość spora, IMS zdecydowanie bardziej równomiernie rozprowadza wodę, ciastko jest idealne.
Teraz do ceny należy doliczyć jeszcze cło.
-
Teraz do ceny należy doliczyć jeszcze cło.
Ile procent?
-
20%
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
-
Taka niespodzianka(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210227/5124256f0857deac468201b2faea5307.jpg)
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
-
Ciekawy opis profilu LR przez Decent Espresso:
https://www.youtube.com/watch?v=fhlxEfa2bOM
-
Pawle, coś mam wrażenie, że człowiek zmyśla. Można to zresztą łatwo sprawdzić. Twierdzi on otóż, że w Londinium ciastko namaka natychmiast w całej grubości, a niskie ciśnienie służy li tylko uklepaniu defektów. Twierdzi też, że w Slayerze następuje powolne namakanie ciastka, tak że góra jest poddawana preinfuzji przez 30 sekund, dół przez 1 sekundę.
PS. Gdyby miał rację, to kawa na dole sitka powinna pojawić się prawie natychmiast po rozpoczęciu preinfuzji, a zacząć ciurkać po wzroście ciśnienia, a chyba tak nie jest.
-
Masz rację, w klasyczny LR tak nie jest. On bardziej opisuję chyba wersję profilu LR na Decent.
Z tego co zrozumiałem, to w tym profilu na Descent właśnie te krople pojawiają się bardzo szybko a preinfuzja dalej trwa pod ciśnieniem 3 bar, po czym rozpoczyna się klasyczny profil dźwigni. Czyli starał się zoptymalizować to co się dzieje w LR.
Natomiast prawdą jest, że w LR pierwsze uderzenie wody jest mocne, a potem pompa załącza się już tylko aby utrzymać ciśnienie w okolicach 3 bar. Więc prawdopodobnie, spód i dół ciastka mają bardziej zbliżony czas kontaktu z wodą niż w Slayer style.
Generalnie fajna maszynka ten Decent.
-
Ciastko podczas preinfuzji bierze około 2x wody. Czyli aby namoknąć 18g potrzebujesz min 36g.
Slayer nasącza powoli 1ml/s czy coś w tym stylu, tak więc preinfuzja jest powolna i idzie góra dół.
A filmik opisuje profil na decent, gdzie chcieli powtórzyć profil LR, ale to jest tylko aproksymacja, ale podobno działa bardzo dobrze...
-
LONDINiątko" za 1000 funtów:
"Jest wciąż wiele tajemnic wokół nowego modelu, który powinna przedstawić brytyjska firma Londinium, tak bardzo, że nawet nazwa, jaką będzie miał, jest nadal nieznana. Oczekiwania są jednak wysokie i wiemy, że będzie to najmniejszy i najtańszy model w całej linii maszyn dźwigni marki. Jego podstawa zajmuje tylko powierzchnię arkusza A4 i będzie wyposażona w nową jednostkę 58 mm (mniejszą od R24). Nie wiemy, jak długo zajmie dojście do temperatury, ani jaka będzie stabilność. Operacja będzie całkowicie cicha, ponieważ nie będzie miała żadnego typu pompy, podobnie jak w dźwigni La Pavoni lub Olympia Cremina, innymi słowy, konstrukcji czerpaka. Kocioł będzie wykonany ze stali nierdzewnej o pojemność 1,7l bez możliwości podłączenia do wody. Podobnie jak jego większe rodzeństwo, ten model będzie produkowany w Anglii, oficjalne odsłonięcie zaplanowane jest na czerwiec, a cena powinna wynosić około 1000 funtów"
@cook74
Może warto, abyś w związku w powyższym, poczekał?
-
ego podstawa zajmuje tylko powierzchnię arkusza A4
Prawdziwa konkurencja dla Creminy? Przynajmniej w kwestii rozmiaru, bo LC to nadal spreżyna, tak?.
-
Póki nie wyjdzie nie ma co liczyć, to w planach jest od wieków.
-
Póki nie wyjdzie nie ma co liczyć
"hello there
no, definitely not, but i am scheduled to receive the pre-production prototype in early june for testing and then signing off into production
Kind regards
Reiss Gunson
Londinium Espresso"
-
Kolega powyżej nadal by czekał. :)
Ale na instagramie pojawiły się już pierwsze zdjęcia oraz więcej informacji na temat maszyny.
https://www.instagram.com/p/CiuvE8vhHqk/
Konkursu piękności raczej nie wygra. Ciekawe co trafi do odbiorców pierwsze - Vectis czy Argos.
-
@rollo45
Cytat z dyskusji na HB:
StoicDude wrote:
If you don't mind me asking, what do you base your coffee making equipment buying decisions on?
"Twoja" odpowiedź:
I bought my Londinium 1 - which was an upgrade from a La Pavoni Europiccola - after tasting some wonderful coffee made from it at the London Coffee Festival. My grinder (a Kafatek Flat) - which is an upgrade from an OE Pharos - I bought due to the enthusiasm it generated when launched here on H-B.
Jakbym Ciebie czytał, sceptyku :hihihi: A może to i Ty :mhh:
-
Nie ja :):)
-
Zainstalowałem dziś uszczelki no-grease. Na razie działa i nie cieknie :)
Dźwignia pracuje super płynnie.